Dodaj do ulubionych

>>> Środa <<<

IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 09:15

:-oooooooooooooooo (...wielkie o-zdziwienie???)

...no co z Wami....??????????????????????
Czemu znowu ja...??????????????? ....dlaczemu....????????????????

Istniejecie jeszcze ?????
Czy ostałam się (oby nie!!!!!!!) sama ???? ...samiutka...???

:-(((
Obserwuj wątek
    • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 09:42
      No, co ty mówisz...Przyszłam do pracy specjalnie dla ciebie....:-)))
      A pogoda - no, cóż, może przemilczmy...Chyba własnie taką okresla się mianem "barowej". Czarno
      widzę te nasze weekendowe grille...:-(
      • Gość: Jarek Re: >>> Środa <<< IP: 80.72.33.* 29.05.02, 09:57
        Gość portalu: monia napisał(a):

        > Czarno widzę te nasze weekendowe grille...:-(

        Ale chyba nie to mialoby byc sednem programu?
        ;-)))
        • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 10:04

          Ooooo, Rycerz nasz Jarosław ...!!!!!!!!!!
          A już myślałam, że leżysz gdieś w kącie,
          ...zapomniany, ...zawinięty w dywanik...!?
          :-)
          No jak samopoczucie ???
          • Gość: Jarek Re: >>> Środa <<< IP: 80.72.33.* 29.05.02, 10:06
            Gość portalu: Nala napisał(a):

            >
            > Ooooo, Rycerz nasz Jarosław ...!!!!!!!!!!
            > A już myślałam, że leżysz gdieś w kącie,
            > ...zapomniany, ...zawinięty w dywanik...!?
            > :-)

            Koniec m-ca... listy plac... wypowiadanie umow... przenoszenie czesci pracownikow
            do innego podmiotu... itd... itp...

            > No jak samopoczucie ???

            Po wczorajszej rozmowie w BRE Banku - WYSMIENICIE!!!

            Nie bedziecie musieli pracowac na moj zasilek.
            ;-)))
            • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 10:39
              Gość portalu: Jarek napisał(a):

              > Nie bedziecie musieli pracowac na moj zasilek.
              > ;-)))


              ...hi, hi....
              I to jest najbardziej pozytywne !!! :-)
              Jedna, hhmmmm...., głowa(?) mniej...!

              A mnie już brakuje Twojego "słowotoku-krasomówczego" !!! :-)
              Czy można prosić o jakąś "próbkę" ?! :-)

              ...ooo, a tu dla zachęty kubek herbatki, z rumem, podwójnym !
              ...no dobrze..., niech będzie soczek marchwiowo-jabłkowy...! :-(
              • Gość: Jarek Re: >>> Środa <<< IP: 80.72.33.* 29.05.02, 11:00
                Przykro mi, ze Cie rozczaruje, ale musze miec do tego nastroj, a zamiast tego
                mam urwanie glowy. Ale obiecuje poprawe, a poza tym o 12-tej mam kojelna
                rozmowe w sprawie "nie brania zasilku".
                ;-)))
        • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 10:07
          O, wszelki duch...JAROSŁAW???!!!! TY ŻYJESZ???!!!! Byłam pewna, iż zeszłotygodniowy dywanik
          zakończył się tragicznie dla którejs ze stron. Cieszę się, że nie ty jestes tą stroną (bo nasze więzienia
          nie są chyba jeszcze "zaopatrzone" w internet). Jak samopoczucie?
          P.S. Grille są Bardzo Ważnym elementem Długich Weekendów.
          • Gość: Jarek Re: >>> Środa <<< IP: 80.72.33.* 29.05.02, 10:30
            Dywanik okazal sie byc dluuuuugaaaaaa lista spraw do zalatwienia w firmie przed
            moim zakonczeniem pracy. "Wiezymy w Was i mamy pelne zaufanie, a jak dobrze
            spiszecie to Partia o Was nie zapomni".
            Cos w ten desen.
            ;-)))
            • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 10:40
              jak miło..:-)))
              Ale może lepiej niech o tobie zapomną...:-)))
              • Gość: Jarek Re: >>> Środa <<< IP: 80.72.33.* 29.05.02, 11:03
                No nie wiem... ja liczylem na zwolnienie z obowiazku swiadczenia pracy.
      • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 10:02

        ....ooooo, Monia....!!!!!!!!!! Nareszcie jakaś ludzka, żywa istota...!!!
        Żywa ??? ...i prawdziwa...? ..to naprawdę Tyyy...???
        ...ufffff...!!!!!!!
        A już myślałam że coś mi się pomyliło, i że dzisiaj jest wolny dzień!?

        Hi, hii...! To grillowanie może być bardzo ciekawe ! W domku, z równie
        znudzonymi (pogodą oczywiście!) osobami, na fotelu, z Mordą na kolanach !!!
        :-)

        A może odprawimy jakieś uroki ??? Co Ty na to...???

        Proszę, oto kubek herbatki z rumem ! ...i czekolada Milka, "biało-czarna". :-)



        • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 10:12
          Tak, tak - herbatkę z rumem i Milkę też!!!! Uroki - powiadasz? I nie chodzi tutaj o te nasze nieodparte
          osobiste??? Tylko takie "Idź deszczu w pinechę, psujesz nam uciechę" lub cos podobnego...??? I
          dołączymy do tego kiwanko synchroniczne a Meve paluszki w "V"..??? :-)))
          Morda ziewająco-włochata pozdrawia swą czekoladową SIostrę.
          • Gość: tiges Re: >>> Środa <<< IP: *.silvershark.com.pl 29.05.02, 10:19
            u mnie siec dziala tragicznie, wiec zaszywam sie w las
            • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 10:20
              No, ale zaglądaj do nas co czas jakis..:-)))
              • Gość: tiges Re: >>> Środa <<< IP: 148.74.255.* 29.05.02, 10:38
                OK .. postaram sie ... (cos dziala)
                • Gość: tiges Re: >>> Środa <<< IP: 148.74.255.* 29.05.02, 10:40
                  wlasnie testuje ciekawe urzadzenie .. moje adresy moga byc troche dziwne ;)
                  • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 10:41
                    czekamy na to "dziwne"...
                    • Gość: tiges Re: >>> Środa <<< IP: *.rnzfb.org.nz 29.05.02, 11:06
                      no juz poprzednio mialem dziwny adres .. ciekawe jaki teraz bedzie.
                      • Gość: tiges Re: >>> Środa <<< IP: *.dmn.com.au 29.05.02, 11:16
                        byla nowa zelandia, teraz powinna byc austalia :)
                        • Gość: tiges Re: >>> Środa <<< IP: *.dmn.com.au 29.05.02, 11:20
                          Teraz adres (jest nad postem) powinien miec koncowke z japonii.

                          Wasz elf obierzyswiat
                          • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 11:22
                            Tylko drogi do domu pilnuj...i na noc masz wrócić!!! :-)))
                          • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 11:22

                            ...nie ma !!!
                            Znowu Australia !!! :-)
                          • Gość: tiges Re: >>> Środa <<< IP: *.wadakogyo.co.jp 29.05.02, 11:28
                            Poprawka :) .. jeszcze zostalem w australii.. japonia powinna byc teraz ;)
                        • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 11:21

                          Czy Ty dysponujesz może wehikułem czasu(?) i potrafisz być w ułamku sekundy na
                          drugiej półkuli ??? :-)))
                          JA TEŻ TAK CHCĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
                          Ja chcę się znaleźć w Australii, mojej wymarzonej !!!
                          ...nooo, czemu jeszcze jestem TUTAJ...????????????????
                          :-)
                          • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 11:24
                            Widać musisz chcieć BARDZIEJ...:-)))
                            czemu w Australii????
                            • Gość: tiges Re: >>> Środa <<< IP: *.silvershark.com.pl 29.05.02, 11:32
                              No to wrocilem do pracy ;) .. japonia tez byla ;) .. jest w poscie z poprawka ;)
                              • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 11:34
                                A w głowie ci się nie kręci..??? I nogi nie bolą..??? No, tak...Elf..:-))
                            • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 11:42

                              :-)))))
                              Bo od czasu lektury Tomka Wilmowskiego pokochałam Australię ! Naprawdę !!!
                              Potem było całe mnóstwo różnych innych książek (i albumów) opisujących
                              Australię. Bardzo mi się podoba jako kraj i chciałabym tam mieszkać.
                              • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 11:52
                                Kraj ciekawy, nie powiem...Mamy tam rodzinę jakąs...Z wizytą mogłabym pojechać, ale mieszkać.....?
                                Może w miescie, bo im bliżej natury, tym więcej różnorodnego robactwa, wążów, żmijów i pająków - a
                                ja się tego boję...:-(. Kuzyn mówił, że musieli wyrobić sobie odruch zaglądania do butów, które chcą
                                założyć, pod kołdry, którymi chcą się przykryć...Również odruchowo lustrują podłogę i kąty pod
                                prysznicem...Brrrr...No i pożary...Aczkolwiek klimat jest fajny. No i te misie koala, wiecznie na..jedzone
                                tymi lisćmi..:-)))
                                • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 12:00

                                  No właśnie, dlatego to moje przyrodnicze wykształcenie ! :-)
                                  ...ta "ichniejsza" natura...! ...achhhh..., szkoda słów...! :-)

                                  Nawet miałam w planach wyjazd, ale niestety, nic z tego nie wyszło. :-(((((((
                                  BARDZO!!! żałuję !!!
                                  • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 12:10
                                    Ale masz tam kogos - w sensie tzw. punktu zaczepienia?
                                    Tak czy inaczej - wszystko przed tobą. Moi znajomi już którys raz się przeprowadzają....i ta odległosć
                                    ich nie zraża...:-)
                                    • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 12:16

                                      Teraz już nie (poza "dalekimi" znajomymi), dawniej tzn. jakieś 14-15 lat temu,
                                      wyjechała do Australii moja najlepsza "psiapsióła", jeszcze z podstawówki.
                                      Pojechała tam z rodzicami i bratem, utrzymywałyśmy kontakt przez 6 lat, a potem
                                      ona przestała odpowiadać na listy :-(, nie wiem dlaczego, zupełnie nie wiem co
                                      się z nimi stało ? :-(

                                      • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 12:19
                                        Oby to milczenie oznaczało tylko męża i kupę wesołych dzieciaków, przy których wiecznie nie ma
                                        czasu...A w Polsce nie została jakas jej rodzina? Mogłabys się wtedy próbować czegos dowiedzieć...
                                        • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 12:32

                                          Ja znałam tylko jej babcię, która zmarła tuż po ich wyjeździe. Reszę rodziny
                                          mieli gdzieś na Śląsku, nie znam z nich nikogo, tzn. przez jakiś czas w ich
                                          mieszkaniu była jakaś kuzynka z mężem, ale też już dość dawno wyjechali z
                                          Krakowa. :-(
                                          • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 12:40
                                            :-(
                                            i tak nic straconego - aczkolwiek z kims "swojskim" prosciej...
                                            • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 12:43

                                              Ja też nie tracę nadzieji, że kiedyś .......... ? :-)

                                              Monia, miłego grilowania, wspaniałej, upalnej pogody, baw(cie!) się dobrze !!!
                                              ...pa, pa !
                                              :-)
          • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 10:23

            ..i Vice Versa, Morda czekoladowa liże w nosek Mordę szurpatą !!! :-)

            A co do uroków, to nasz własny urok osobisty i wdzięk razem wzięte, chyba
            raczej niewiele pomogą na "matkę-naturę", która ostatnio wyraźnie się
            zbiesiła !! :-(
            U Was to chyba metro zalało ? To co, przeprawiacie się teraz jak w Wenecji,
            kanałami ??? :-)

            Reszta chyba dzisiaj jeszcze śpi. Ruda zaszyła się gdzieś w jakiejś dziupli i
            nie ma nam kto II śniadanka przygotować ! :-(
            Meve i Tiges też gdzieś "zabadziarzyli" !?
            Jolajola zjawia się tak jakoś dziwnie wtedy, gdy nikogo już na forum nie ma !
            :-(

            Wyprawa też siakoś utknęła w martwym punkcie ...!?
            ...taaa, to wina tej pogody !!! Napewno !!!

            • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 10:38
              Taaa.....spią sobie słodko, powtulani w swoje monitorki...Chociaż RUDA...oj, nie wiem...wczoraj była już Bardzo
              Obłąkaną Wiewiórą.A wiec w nocy mogło nastąpić przesilenie, i dzisiaj albo jest lepiej, albo...:-(((
              Meve mogłaby jakis dekret wydać w sprawie ww pogody...jak się obudzi, oczywiscie...
              Tiges był, ale poszedł się zaszyć (albo jakos tak...)
              A co do metra, moja droga, to z niego nie korzystam...Warszawa wczoraj ponoć w Wenecję się zamieniła, ale
              mnie jako mieszkankę zadupia niewiele to wzruszyło. U mnie zrobiło się po tych deszczach fajnie - łąka
              przypomina dżunglę ze swoją splątaną zielenią, a na polnej drodze porobiły się spore bajorka...Na spacery z
              Suczydłem zakładam kaloszki lub inne równie wdzięczne obuwie, a pies tytła się bez przeszkód...Ale po
              powrocie to ja jej muszę wycierać łapy, a nie ona mnnie......:-)))
              • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 10:50

                ...eeee, po co zmywasz to błotko ? Nie wiesz że błotko doskonale robi na
                skórę ??? Będziesz miała aksamitą, brzoskwiniową cerę ! (chyba że już taką masz
                i nie potrzebujesz jej ulepszać?)
                U mnie po tym wczorajszym gradzie, musiałam ratować moje śliczne iglaczki i
                resztę roślinek. :-( Trochę im zaszkodziło. :-(((
                A maciejka (ukryta częściowo pod daszkiem) już pięknie pachnie !!!

                ...kto chce czekoladkę, ktoooo...???




                • Gość: monia Re: >>> Środa <<< IP: 217.97.138.* 29.05.02, 11:20
                  Nalu...Komu to błotko ma robić dobrze??? Ja je Mordzie z łap z mywam...To znaczy, że jej się od
                  błotka cera aksamitna zrobi...????? A może mam się w tym błocie wytarzać i wtedy zrobią mi się takie
                  cudne, aksamitne, brązowe łaty??? A Łapy..eee...nogi sierscią porosną...?????
                  Druga kawa!!! Koniecznie!!! I czekoladkę też chcę...:-))) i rumu..:-)))
            • Gość: Jarek Re: >>> Środa <<< IP: 80.72.33.* 29.05.02, 10:48
              Gość portalu: Nala napisał(a):

              > U Was to chyba metro zalało ? To co, przeprawiacie się teraz jak w Wenecji,
              > kanałami ??? :-)

              Kanalami??? Nie, to za Powstania tak bylo... w 44-tym..
              ;-)))
              • Gość: Nala Re: >>> Środa <<< IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 10:53

                Nieee, tamte były raczej ciasne i niezbyt przyjemne. :-(((

                A tutaj, te "metrowskie" - to kategoria *De Lux* !!! :-)
                • Gość: monia Re: >>> No, dobrze... IP: 217.97.138.* 29.05.02, 11:26
                  To wy sobie po swiecie pobiegajcie, a ja spokojnie kawę wypiję...
                  • Gość: Nala Re: >>> No, dobrze... IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 11:50

                    ...pij, pij, nie przeszkadzaj sobie...!
                    A ja będę się p o w o l u t k u żegnać, bo niedługo (za ok.godzinkę)
                    wychodzę. :-( ....wcale mi się nie chce !


                    • Gość: monia Re: >>> No, dobrze... IP: 217.97.138.* 29.05.02, 11:57
                      Dobrze, że powolutku....:-))) Bo jak sobie pójdziesz, to będę TAKA samotna....Elf po swiecie biega -
                      niby wrócił, ale kto go tam wie...Jarosław raz jest, raz go nie ma...zaraz go nie będzie z racji kolejnego
                      spotkania z serii...Mewe wciąż spi a RUDA..., no cóż - czyżby się sprawdził czarny scenariusz...????
                      Niech jej kaftan nie za ciasnym będzie...:-)
                      • Gość: Nala Re: >>> No, dobrze... IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 12:05

                        :-))))))
                        Właśnie wyobraziłam sobie spętaną kaftanem Wiewiórę. Z łapkami z tyłu...! :-))))
                        Skaczącą z obłędem w oczach, z rozwianą kitą i wśiekłą niczym diabli !!!
                        ...i wydającą odgłosy - ...hiikkkk,....hiiikkkkhhh....!!!!!!!!!!
                        :-)
                        • Gość: monia Re: >>> No, dobrze... IP: 217.97.138.* 29.05.02, 12:15
                          :-))))))))))))))))))))))))))))))
                          Widziałam DOKŁADNIE to samo...W moim wyobrażeniu ugryzła jeszcze kogos w nos...za
                          głupawe głaskanie jej po rozedrganej rudej kicie i mówienie "Jakie słodkie zwierzątko..Dobra
                          wewióreczka, dobra..." :-)))
    • Gość: Nala ...pa, pa, pa.... IP: *.uroczec.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 12:41

      Teraz już bardzo szybkie - pa, pa....
      Życzę wszystkim pogody, nie tylko ducha ! :-)
      Do poniedziałku !!!
      :-)))
      • Gość: monia Re: ...smętnie..:-((( IP: 217.97.138.* 29.05.02, 12:44
        pa, pa...
      • Gość: Meve Re: ...pa, pa, pa.... IP: *.bydgoszcz.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 12:53
        Ha, jestem, myśleli (ONI:))), że odetna mnnie od siecvi - nie ma prosto. Żadna
        woda żadne spadki napicia w liniach średnich czy innej cholerze- kanałami nie -
        ja , w Bydgosczy, na łodzi - Królowa WOD-KAN - witam!!!:)))
        Na poważnie - cholerny deszcz pranie spuł, trzewiki pomoczył, jedwabie ochlapał!
        Z relacji piastunki wiem, że dziecię królewskei z nosem przy szybie "samo nie
        wie czego chce" w taka pogodę.
        A przed nami ten Drugi Długi Weekend NE:(
        • Gość: monia Re: ...pa, pa, pa.... IP: 217.97.138.* 29.05.02, 13:14
          E, tam! To na pewno nie ty. To tylko jakas zjawa zmokła Meve udaje...tylko co zrobiła z prawdziwą???? No...to ty,
          czy nie ty????? Pokaż kopytko, kózko..:-)
          Oj, bredzę, bredzę...no ale ta pogoda mnie tłumaczy...Zimno...mokro...chmurnie....durnie....brrrr...
          Co się dziwić królewskiemu dziecięciu, skoro ja sama nie jestem pewna, czego tak naprawdę mi się chce....
          Smętna Monia
          • Gość: Meve To ja IP: *.bydgoszcz.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 13:25
            To naprawdę ja , zmokła Kura Meve:))
            Monia, a jak u Ciebie z tym jinternetem w domu - będzie czy nie ???
            • Gość: monia Re: To ja IP: 217.97.138.* 29.05.02, 13:36
              Żesz jasna...Miał być na początku czerwca, niestety, sprawa się nieco przeciąga...Powodem jest fakt, iż częsć
              osób, która się oficjalnie i na pismie zdeklarowała, nie wpłaciła w terminie pieniędzy na konto... Dostali już pismo
              ponaglające, a potem zostają olani. Najwyżej koszty nieco wzrosną...I tak miesięczna opłata miała być taka
              całkiem zjadliwa...
              Z jednej strony chciałabym JUŻ!!! a z drugiej...może lepiej, że sprawa się nieco odwlekła (ale tylko nieco)..Bo
              jeszcze wpadnę w internet po uszy - i co wtedy??? :-))))) Ale raczej nie grozi mi to..na takie zapadnięcie to
              trzeba mieć trochę więcej wolnego czasu....na szczęscie..:-)))
              Jakies plany weekendowe???
              • Gość: Meve Re: To ja IP: *.bydgoszcz.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 13:45
                Zero planów - można to interpretować:
                A. Ale jesteśmy wyluzowani i spontaniczni
                B. Kompletnie niezorganizowane istoty, które nie potrafią zaplanowac sobie
                czasu:)))))
                • Gość: monia Re: To ja IP: 217.97.138.* 29.05.02, 13:56
                  Wybieram odpowiedź A! TAK!!! Jestesmy wyluzowani i spontaniczny...Bardzo spontaniczni!!!! Sama siebie
                  uważam za osobę SZALENIE spontaniczną..:-))) co niektórzy odbierają za totalne niezorganizowanie...ależ oni są
                  nudni i pompatyczni...i zupełnie pozbawieni artystycznej natury, prawda...??? :-))) Żadnego elementu
                  zaskoczenia czy niespodzianki...monotonia zapisanego precyzyjnie terminarza...:-))) Jejku, jak można tak
                  żyć...tak..bezbarwnie..???
                  :-)))))))))))))))))))))))))))))
                  A czy królewska Meve posiada wolny piąteczek?

                  • Gość: RUDA JESTEM NA SKRAJU.... IP: 193.0.117.* 29.05.02, 14:10
                    szaleństwa ale jeszcze żyję. Wisi nade mną praca magisterska jak bicz Boży.
                    Teraz Wy mnie karmcie bo ja nie mam czasu i mogę umarnąć z głodu!
                    • Gość: Meve Re: JESTEM NA SKRAJU.... IP: *.bydgoszcz.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 14:21
                      Biedne to RUDE.
                      A jak Meve pisała pracę, to nikt jej nie karmił:((
                      Królowa, a nikt....chlip chlip
                      No, ale znaj królewskie serce:
                      karmię dobrym słowem: jesteś na "ostatku", praca będzie conajmniej dobra:),
                      obrona to pikuś. Potem odetchniesz i poczujesz LIBERTE:)))
                      Żeby to poczuć, trzeba jeszcze trochę się pomęczyć.
                      No i masz lodzika sernikowego dla ochłody:)))))
                    • Gość: monia Re: JESTEM NA SKRAJU.... IP: 217.97.138.* 29.05.02, 14:21
                      nienienienienie...Bardzo proszę - tylko mi tu bez umartych wewórków...Proszę pozostać na skraju szaleństwa,
                      bez spadania w przepasć, bo to za głęboko...
                      Chodź tu, nasza biedna futerkowa...
                      Zupa z młodych jarzynek z przewagą kalafiorka i dużą iloscią koperku. W wariancie dla uczących się - ze
                      smietaną...
                      młoda kalarepka, mizeria, dużo sałaty zielonej z rzodkiewką i szczypiorkiem oraz oliwą, i (to dla lubiejących)
                      szpinak z czosnkiem
                      żeberko z grilla, wątróbka smażona drobiowa lub cielęca, schab pieczony ze sliwką, piers kurzęca na złoto...
                      pierogi z truskawkami ze smietaną
                      nalesniki z twarożkiem i konfiturą
                      wiskaczyk z wodą lub bez...
                      zamiast bzu - peonie...
                      • Gość: RUDA DZIĘKS>WRACA MI WIARA W SYNS< JAKI BY NIE BYŁ!!!! IP: 193.0.117.* 29.05.02, 14:23
                      • Gość: monia Re: JESTEM NA SKRAJU....P.S. IP: 217.97.138.* 29.05.02, 14:24
                        ...a do pojadania - mieszanka orzeszków albo tylko migdały prażone z solą oraz młoda kapustka prosto z garnka...
                  • Gość: Meve Re: To ja IP: *.bydgoszcz.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 14:17
                    Meve posiada wolny piąteczek, ale jak dalej taka aura będzie, to Meve szlag
                    trafi - nie ma wtedy usprawiedliwienia: a , nie zrbiłam, bo w taką pogodę
                    szkoda w domu siedzieć:)
                    • Gość: monia Re: To ja IP: 217.97.138.* 29.05.02, 14:29
                      A monia chrzani burdello w szafie i ciuchy wysypujące się wprost na leniwą głowę...W końcu czemu mam
                      porządkować cokolwiek w DŁugi W. ???? Sprzątać mogę w tygodniu, kiedy nie mam czasu, a nie wtedy, kiedy
                      cała Polska odpoczywa, prawda? A co do pogody...no cóż - zamiast imprez plenerowych będą drinki w
                      podgrupach i grzaneczki z serem z piekarnika...i spacery z psem po mokro-zielonej łące...
                      • Gość: monia Re: Pa, pa! IP: 217.97.138.* 29.05.02, 14:50
                        Papapapapapap!!!!
                        Miłego, spontanicznego wypoczynku, Królowo......
                        Wiewiórka też niech sobie troszkę odsapnie...no chyba że już naprawdę, NAPRAWDĘ nie ma czasu...no, ale
                        przynajmniej dwa razy dziennie szczotkuj futerko..!!!
                        Jolujolu...Pozdrowionka...Udanych rowerowych wycieczek...no i niech pies uważa na kleszcze!
                      • Gość: Meve Re: To ja IP: *.bydgoszcz.sdi.tpnet.pl 29.05.02, 14:53
                        A już wiem , do kina pójdę!!!!!!:)))))))
                        • Gość: Jarek Re: To ja IP: 80.72.33.* 29.05.02, 15:40
                          Gość portalu: Meve napisał(a):

                          > A już wiem , do kina pójdę!!!!!!:)))))))

                          ...a ja do roboty.
                          :-(
                          • jolajola1 Re: To ja 29.05.02, 17:12
                            > Gość portalu: Meve napisał(a):
                            > A już wiem , do kina pójdę!!!!!!:)))))))

                            > Gość portalu: Jarek napisał(a):
                            > ...a ja do roboty.
                            > :-(

                            A ja byłam właśnie przed chwilą w kinie, na ataku glonów. Właśnie trawię zachwyt,
                            co zamknę oczki, to widzę fragmenty.
                            A za oknem znowu pada. Błeee, ale będzie weekend....
                            • Gość: Jarek Re: To ja IP: 80.72.33.* 30.05.02, 08:05
                              ... a ja wlasnie trawie zachwyt dla swojej samodyscypliny... no bo "przyszlem
                              do roboty"...
                              :-(
                              • Gość: Jarek Re: To ja IP: 80.72.33.* 31.05.02, 11:52
                                Zachwyt nad samodyscyplina nadal rosnie...
                                ;-)))
                                • jolajola1 Re: To ja 31.05.02, 14:08
                                  Gość portalu: Jarek napisał(a):
                                  > Zachwyt nad samodyscyplina nadal rosnie...
                                  > ;-)))

                                  ??? nadal pracujesz ??? w dzień niby wolny ??? aż takiego poświęcenia wymaga od
                                  Ciebie były (prawie) pracodawca ???
                                  Ja na szczęście tylko z doskoku mam dzisiaj obowiązki.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka