Hyundai Veloster | Galeria

[Gość: wiki]

fajnie wygląda

[Gość: Gość]

Powinni dołączać do tego cuda okulary korekcyjne lub LASIK dla tych co wybiorą go zamiast sroki.

[Gość: tool]

Śliczny.

[Gość: Gość]

W artykule piszą o wersji 2+1 drzwi a na kilku zdjęciach widać również wersję czterodzwiową.

[Gość: Autor]

osiągi powalające, 15 lat temu...

[Gość: Gość]

Stylistycznie chyba nieźle, technologicznie bardzo przeciętnie...

[Gość: bant]

zaraz będą ujadać kundelki z wolfsburga i inni amatorzy szrotu :-)

[Gość: 159 TI SW Carbonio]

o bosze.....

[Gość: Gość]

chyba w przyszłym roku ma dojść silnik o mocy 208KM z turbo, wtedy może być ciekawe autko

[remo29]

Nie jestem fanem VW, ale Hyundai przy Scirocco jednak wysiada... Przesadzili z ilością krzywizn na centymetr kwadratowy...
--
parada karzełków

[nicpon007]

fajny, ale te 140KM... bez rewelacji, taki samochód powinien mieć wersję 200KM :)

[Gość: jacek]

Idealne coupe dla mamy z dzieckiem. Swoją niszę ma jak w banku (szwajcarskim).

[Gość: dwa i pół litra]

W tym kolorze garnituru akurat nie jest mu do twarzy. A o motorach po 3 litry pojemności to poczytacie tylko w listach od znajomych z Ameryki, Chin , Indii i Brazylii. Jeśli urzędasy z Komisji Europejskiej nie wprowadzą cenzury motoryzacyjnej

[Gość: lolita]

Dorze że koreńczycy zaczynają robić auta nie tylko tanie i praktyczne ale też do zabawy. Bo niestety japońce i niemce jakby dostają zadyszki. 140 KM to nie dużo ale przy nie dużej masie 1185 kg powinien dawać frajde z jady.

[Gość: Autor]

@lolita, o jakiej frajdzie z jazdy mówisz gdy 0-100 to 10 sek? co masz na myśli pisząc niemce? BMW do nowej serii 1 wsadza 1,6 ze 136KM który przyspiesza w 8,5 sek i waży 1360km... mniej mocy, większa waga a osiągi lepsze? drugi wariant tego silnika ma 170KM... a to ciągle nie jest auto co ma być konkurentem Scirocco... jak już to o tym można powiedzieć, że ma dawać jakąś frajdę z jazdy, mimo, że za słaby silnik na Scirocco, i inne Megane czy Clio w 'sportowych' wersjach... a nie jakiś Hyundai z silnikiem sprzed 15 lat...

[Gość: marudny]

@Autor: BMW w najbardziej bazowej wersji jest o jakieś 20 tysięcy droższe od Koreańczyka, jak dla mnie brzydsze, no i pokazać się w BMW zwyczajnie nie każdemu wypada, ale to rzecz gustu. Co do przyspieszenia, to chyba pomyliłeś tabelki w prospekcie, takiej masy 136 koni w 8,5 sekundy w życiu do setki nie rozpędzi.

[Gość: Autor]

jak już się decydujemy na auto co ma dawać z frajdę z jazdy to chyba lepiej przepłacić i mieć tę frajdę, niż wydać mniej kasy na coś co nijak tej frajdy nie da... wywalić lekką ręką 85 tys. na auto, które szybciej stoi niż jedzie (dla nie kumatych, wygląda na parkingu na szybkie) to też mądre posunięcie nie jest...

nie wypada się pokazywać BMW, ale 15 letnim z różnymi kołpakami przy każdej oponie i innym odcieniem drzwi...

tabelek nie pomyliłem, tyle jest podane, choć oczywiście producenci lubią sobie trochę naginać osiągi, ale te 8,5 należ tak samo traktować jak 9,7 podane w artykule... obu 0,5 sek. można dodać...

[Gość: escortg]

mam 160 cm waze 60 kilo, mialem zwolnienie z WF..... i chce powalczyc z Witaliem Kliczko
O czym autor artykulu pisze ? Scirocco i Veloster... ? To nie ta kategoria... inna liga...

[Gość: suh44]

"osiągi powalające, 15 lat temu..."

Co za kretyn.
A co to, każdy potrzebuje mega rakiety??
Osiągi ma jak najbardziej w porządku, wygląda też świetnie.
Widać hitlerowskie szczekacze dostają nerwicy, jak widzą takie samochody, i już ich kusi aby każdemu wciskać niemiecki nudny shit.

[dudecs]

Cóż, mój rodzinny 2-tonowy Van przyśpiesza do 100km/h poniżej 8 sekund (2011 Honda Odyssey). Tyle w temacie jakie to sportowe.

[dudecs]

Cóż, mój rodzinny 2-tonowy Van przyśpiesza do 100km/h poniżej 8 sekund (2011 Honda Odyssey). Tyle w temacie jakie to sportowe.

[bexol1985]

bez turba nie wsiadam

[Gość: Mcley]

No brzydki nie jest (kwestia gustu) chociaż nie można powiedzieć że jest jedyny w swoim rodzaju. Takie pomieszanie accorda z meganką i nowym fokusem. Pieniądze chcą śmieszne za niego, ja z salonu Fiata wyjechałem nowym bravo za 70 tyś mam diesla 165 koni w wersji sport i spalanie na trasie trochę poniżej 5 litrów a przyspieszam do setki w 8 sek, przeglądy robię 2 a może i 3 razy rzadziej bo co 35000 i żeby nie było że tak psiocze na koreańców to sam namówiłem dziewczynę na koreańskie ferrari w formie i20. Bardzo fajny samochód za przyzwoite pieniądze, ale nie aspiruje do samochodu rodzinnego na długie trasy tylko jest miejskim samochodem który co najwyżej wozi zakupy. Tak wyposażony Veloster z takim silnikiem wart jest może 65-68 tyś za takie pieniądze by się sprzedawał. Najpierw niech sobie wyrobią markę a potem niech szaleją z cenami.
Pozdrawiam wszystkich tych którzy dokonują racjonalnych wyborów :)

[gostek_gostek]

Niestety muszę się zgodzić - tu jednak daleko do naprawdę udanego stylistycznie scirocco. Niestety też za drogie. W cenie kompaktu 1.6 w benzynie szedł by jak świeże pączki
Co do osiągów - skoro sport kojarzy wam się ze sprintem do setki to nieźli z was znawcy. No ale czego wymagać od nizinnych kierowców co na każdym zakręcie wciskają hamulec zamiast gazu:) Szlag człowieka trafia jak siądzie na zderzak jakiemuś poznaniakowi albo warszawiakowi na serpentynach. A potem się wymądrzają na temat osiągów na forum:) Panowie, każdy góral Pandą was objedzie w tych waszych Hondach Odyssey i innych Volkswagenach! Więc może trochę pokory:)

[Gość: Autor]

@gostek_gostek, chcesz powiedzieć, że to jest auto dla prawdziwych sportowców znawców zakrętów górskich? tak, warto kupić to aut, gdy będzie nas wyprzedzało jakieś 'punto' to zaciskajmy zęby i mówmy sobie na głos 'moje auto i tak jest najlepsze na górskiej krętej drodze'...