ilhan 29.03.05, 20:41 Nazywa się "Lyla" i jest rockandrollowym, rytmicznym utworem. I jest ok. Uf. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
teddy4 Re: Nowy singiel Oasis 29.03.05, 21:43 O mało nie wjechałem w słup, słuchając tego co potem red. Kostrzewa powiedział:)))). Mocno przesadził. Czy Noel i Liam nie słuchali ostatnio BRMC? Pomimo pewnych moich złośliwości - podoba mi się. Chociaż wolę ten Oasis z pierwszych dwóch płyt. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 29.03.05, 21:51 teddy4 napisał: > Czy Noel i Liam nie słuchali ostatnio BRMC? To zapewne wyraz słynnej brytyjskiej uprzejmości - jak wiadomo BRMC wcześniej słuchali Oasis. > Chociaż wolę ten Oasis z pierwszych dwóch płyt. Tego nie trzeba dodawać :) Odpowiedz Link
kwiat_paproci Re: Nowy singiel Oasis 29.03.05, 22:44 A mi tam się nowy singiel bardzo spodobał. Taki szybki, energiczny, a ich brzmienie jest nadal rozpoznawalne. I nie obchodzi mnie czego oni ostatnio słuchali ;) Odpowiedz Link
aasiek Re: Nowy singiel Oasis 29.03.05, 23:41 A ja, kurteczka jasna, nie zdążyłam przybiec ku radiu, żeby wysłuchać :( Cholerne MjM! ;) Odpowiedz Link
ron_obvious Re: Nowy singiel Oasis 30.03.05, 12:45 dla tych, którzy chcą posłuchać: s41.yousendit.com/d.aspx?id=3PDV5SZT3VC1235WUOO2ECQM6N Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 30.03.05, 13:40 dzięx za linka lyla jest ok, nie wybitna, ale też wstydu nie ma, z każdym przesłuchaniem bardziej do mnie trafia. wrzucam na empetrójkę i cały dzień: "heeeeeeej lajla!!!" Odpowiedz Link
ilhan Nowy singiel Oasis wyciekł do internetu 31.03.05, 10:47 Informuje dziś nme.com: www.nme.com/news/111860.htm Ciekawe która to ta "European radio station"... ;) Odpowiedz Link
kathy83 Re: Nowy singiel Oasis wyciekł do internetu 31.03.05, 14:27 Ciekawe która to ta "European radio station"... ;) ROTFL :) A "Lyla" mnie nie zachwyciła. Przyjemny kawałek, ale nic porywającego. Odpowiedz Link
sonia34 Re: Nowy singiel Oasis 31.03.05, 18:02 Może być,ale nie wiem po co Kostrzewa z tymi klasykami wyjechał Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 12.04.05, 11:12 Teledysk w lepszej i słabszej jakości mfile.akamai.com/1689/wmv/bmguk.download.akamai.com/1689/oasis/lyla_256k.asx mfile.akamai.com/1689/wmv/bmguk.download.akamai.com/1689/oasis/lyla_56k.asx Chyba mnóstwo kasy w to władowali, ale nie robi to na mnie wielkiego wrażenia. Wolałem te brytyjskie smaczki we wcześniejszych klipach. Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 13.04.05, 11:59 ja też widziałem ostatnio klip (na stronie nme) i wcale nie powala...szczerze mówiąc średnio zrozumiałem o co w nim chodzi... a klipy z poprzedniej płyty były naprawdę świetne. Odpowiedz Link
libertine !uwaga! 25.04.05, 19:02 rapidshare.de/files/1320545/dbtt4songs.zip.html z tabelki u dołu trzeba wybrać opcję free i poczekać około minuty na linka Odpowiedz Link
libertine Re: !uwaga! 25.04.05, 19:04 z wrażenia zapomniałem napisać, że to 4 nowe utwory (z jakością różnie, ale nie o to na razie chodzi) Odpowiedz Link
ilhan Re: !uwaga! 25.04.05, 19:06 Dostałem linka do 4 nowych kawałków jakiś tydzień temu, ale nie chcę. Czekam do premiery. Kupię w sklepie i będę się wk..., że przepłaciłem za badziewie :) Odpowiedz Link
libertine Re: !uwaga! 25.04.05, 19:12 ilhan napisał: > Kupię w sklepie i będę się wk..., że przepłaciłem za badziewie :) > a szczerze mówiąc wcale nie jest za dobrze, lyla jak na razie najlepsza... podoba mi się jeszcze bonus japoński, 'i can see it now'. Odpowiedz Link
cze67 Re: !uwaga! 25.04.05, 19:41 Jeżeli to jest to co puszcza Kostrzewa (jakieś dwa dni temu), to podobało mi się. Odpowiedz Link
ilhan Re: !uwaga! 25.04.05, 19:51 cze67 napisał: > Jeżeli to jest to co puszcza Kostrzewa (jakieś dwa dni temu), to podobało mi > się. Koniec świata! :) Odpowiedz Link
cze67 Re: !uwaga! 25.04.05, 19:56 Przesada, nigdy nie byłem negatywnie nastawiony do Oasis. Nie podobały mi się jedynie niektóre ich utwory. Ale też kilka lubię (np. Helter Skelter - naprawdę fajny numer:-)). Mam nawet koncertową kasetę! (Co prawda słuchałem ją raptem dwa razy ze dwa lata temu, ale to o niczym nie świadczy...) Odpowiedz Link
ilhan Re: !uwaga! 25.04.05, 20:05 Wiem. Zażartowałem - choć ciekawe, że to akurat ten jeden z najsłabszych singli Oasis... Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 28.04.05, 21:28 z kawałków, które przesłuchałem, i przyswoiłem najlepiej wypada 'keep the dream alive' (by andy bell) i to jest coś wielkiego. próby z czasów sotsog i hc dopietro tu wypaliły. to chciałem usłyszeć, niesamowity kawałek, najprawdopodobniej andy ratuje płytę... bo 'mucky fingers' noela mnie nie rusza w ogóle, 'meaning of soul' gema znamy z glasto (tu - lepsza wersja, akustyczna), 'let there be love' to duet braci z głupawymi przejściami (2 pierwsze słowa linijki - noel, reszta - liam) ze skojarzeniem z 'free as a bird' beatles. 'i can see it now' z japońskiej wersji albumu coraz mniej mnie przekonuje szczerze mówiąc, b-side do 'lyla' - eyeball tricker' jest bardzo miłym kawałkiem nawiązującym do 'headshrinker' - wypada nieźle. ale nic się nie umywa do 'keep the dream alive'...... Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy singiel Oasis 29.04.05, 01:54 Nie sądziłem że kiedykolwiek to powiem, ale to naprawdę świetne uczucie słuchać nowego Oasis :)) Bardzo fajny kawałek, bardzo fajny klip. Ściągam te cztery, jak posłucham napisze, co uważam. Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Więc 29.04.05, 02:17 Mucky Fingers - fajna harmonijka :) Może być, choć chyba za długi. Meaning Of Soul - jak było słabe w Glastonbury, tak tu też. Nie podoba mi się. Keep The Dream Alive - fajne, podniosłe. Let There Be Love - ładniutka balladka, ale bez większych uniesień. Czyli: rewelacji to tu nie ma. Jak na razie Lyla najbardziej mi się podoba. Szykuje się chyba najsłabszy album Oasis, ale, z tego co wiem, raczej wszyscy zainteresowani byli na to przygotowani :) Odpowiedz Link
grrrg Re: Więc 30.04.05, 00:47 don't believe the truth ustępuje tylko dwóm pierwszym płytom oasis. acha, osobnik o pseudonimie ihopecośtam jest głuchy, ale to dla zainteresowanych chyba żadne zaskoczenie :) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Więc 30.04.05, 07:46 > don't believe the truth ustępuje tylko dwóm pierwszym płytom oasis. > > acha, osobnik o pseudonimie ihopecośtam jest głuchy, ale to dla > zainteresowanych chyba żadne zaskoczenie :) Wyciągasz błędne wnioski. Nie jestem głuchy, tylko po prostu nie słyszałem jeszcze tej płyty ( bo jej jeszcze nie ma ), nie wiem więc jaka jest. Oceniłem tylko te utwory, które znam, i na ich podstawie wnioskuję o poziomie całego materiału. Oczywiście, na podstawie własnego gustu. Jeśli reszta płyty jest tak genialna, że wyciąga ten album na trzecie miejsce w dyskografii Oasis ( za Be Here Now ? ), to tylko się cieszyć. Pozdrawiam. Odpowiedz Link
ilhan Re: Więc 30.04.05, 09:02 grrrg napisał: > don't believe the truth ustępuje tylko dwóm pierwszym płytom oasis. Bo? Ja spodziewam się, że będzie ustępować wszystkim pięciu. > acha, osobnik o pseudonimie ihopecośtam jest głuchy Ładne wejście na forum. Odpowiedz Link
pszemcio1 Re: Więc 30.04.05, 09:25 tak z ogólnych dyskusji o oasis wnioskuje ze chyba zbyt mało doceniacie ich 3 studyjny album...takie spostrzeżenie:) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Więc 30.04.05, 10:06 > tak z ogólnych dyskusji o oasis wnioskuje ze chyba zbyt mało doceniacie ich 3 > studyjny album...takie spostrzeżenie:) O przepraszam, w mojej dwusetce płyt " Be Here Now " jest najwyżej :) Odpowiedz Link
ilhan Re: Więc 30.04.05, 16:12 pszemcio1 napisał: > tak z ogólnych dyskusji o oasis wnioskuje ze chyba zbyt mało doceniacie ich 3 > studyjny album...takie spostrzeżenie:) Ja bardzo doceniam. Ostatni album Oasis, na którym wszystko jest tak, jak powinno. Od takiej "Lyli" lepszy jest tam każdy kawałek. Odpowiedz Link
abranova Re: Nowy singiel Oasis 03.05.05, 22:06 Wiem, jestem czasem bardzo zapóźniona, ale dopiero dziś usłyszałam ten nowy singiel Oasis (bo też i niespecjalnie starałam się usłyszeć wcześniej ;)) Nie znam się w ogóle na muzyce tego zespołu, więc powiem tylko ogólnie co następuje: tak łatwego dla ucha utworu Oasis nie slyszałam od bodaj dekady...Ta cała rytmiczność też mi zupełnie do nich nie pasuje, jakby za bardzo chcieli brzmić jak jakieś the Strokes. Z dawnej psychodeliczności bandu pozostał tylko teledysk do Lyli. No ale skoro fanom takie odświeżanie brzmienia nie przeszkadza, to co mi tam :) Jestem tylko ciekawa, czy czy cały album będzie w tę mańkę? Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy singiel Oasis 04.05.05, 14:12 Nie odniosłem wrażenia, by ten utwór jakoś specjalnie odświeżał brzmienie Oasis. Chwytliwych piosenek też im nigdy nie brakowało. Moim zdaniem single z dwóch poprzednich albumów nie były wcale mniej przebojowe, a wręcz odwrotnie - by wymienić choćby Little By Little czy Go Let It Out. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 04.05.05, 14:19 Popieram ihope'a - "Lyla" jest jednak troszkę siermiężna. "Hindu Times" jest moim zdaniem ich najlepszym singlem w nowym wieku. Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 06.05.05, 18:51 cała płyta jest ok. słucham od 3 dni i przekonała mnie do siebie. takie utwory jak 'keep the dream alive' andyego i 'guess god thinks i'm abel' liama powalają. świetnie wypada też 'a bell will ring', który po wersji z glasto spisałem na straty. najsłabsze wydają mi się kompozycje noela (zauważa to chyba także liam, który śpiewa tylok na 1,5 z pięciu - 'lyla' i duet z bratem na 'let there be love'), 'mucky fingers' to kompletne nieporozumienie jak dla mnie. nie jest to wybitna płyta, bo oasis takiej już nie nagrają, ale nie ma wstydu. dają radę chłopaki! Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 06.05.05, 20:03 Cieszy mnie Twoja opinia Lib. Ja poczekam jeszcze trzy tygodnie, ale skoro "nie ma wstydu", to super! Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy singiel Oasis 07.05.05, 11:59 > ale skoro "nie ma wstydu", to super! Dobre :D:D:D Czyli od Oasis nic już nie wymagamy ? :)) Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 07.05.05, 12:38 ihopeyouwilllikeme napisał: > > ale skoro "nie ma wstydu", to super! > > Dobre :D:D:D Czyli od Oasis nic już nie wymagamy ? :)) Cóż, ja akurat słucham tego zespołu 10 lat i żaden hype w mediach mnie nie rusza, bo nie mam przekonania, że dziennikarz, który coś pisze nie poznał właśnie pierwszej płyty Oasis w życiu. Znam singla i dwa kawałki w wersjach koncertowych - po tym spodziewałbym się balansującej na granicy kompromitacji płyty. Skoro Libertine, który też jest starym fanem, mówi z przekonaniem, że jest ok, to ja się cieszę. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 21.05.05, 19:42 Skusiłem się jeszcze na otwierający płytę utwór "Turn Up The Sun". Brzmi fantastycznie - gęsto, psychodelicznie, esencjonalnie. Nie ma tylko tej melodyjności, co ich największe przeboje, ale nie ma to dla mnie znaczenia. Ej, oni naprawdę nie mieli wcześniej takiego numeru. "I carry the madness/ wherever I go" - co za wers na otwarcie! Więcej znać na razie nie chcę. Nie mogę się doczekać załadowania tej płyty do odtwarzacza, mam nadzieję że już w najbliższy weekend. A plakaty reklamujące album wiszą nawet od tygodnia w warszawskim metrze. Odpowiedz Link
grrrg Re: Nowy singiel Oasis 21.05.05, 20:14 na początku Lyla nie zrobiła na mnie szczególnego wrażenia, ale jak weszła! te z egzaltowanym textem Kostrzewy i błędem w Believe? ;) Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 21.05.05, 20:17 grrrg napisał: > te z egzaltowanym textem Kostrzewy i błędem w Believe? ;) Ale na zdjęciu chociaż fajnie wyszli... ;) Odpowiedz Link
grrrg Re: Nowy singiel Oasis 06.05.05, 21:58 Zgadzam się, że nie ma wstydu, choć moim zdaniem to mało powiedziane. Od tej płyty lepsze według mnie były tylko dwie początkowe, ale do tego poziomu równać nie sposób. Moim zdaniem jednak najlepsze są utwory Noela. Nie rozumiem jak "Mucky Fingers" można uważać za nieporozumienie, ale nie będę się kłócił ;) Według mnie najsłabsze tu są numery Liama, ze szczególnym uwzględnieniem "Abla". Twierdzenie, że Liam zauważa iż piosenki Noela są słabsze, to eufemistycznie rzecz ujmując nadinterpretacja ;) Noel zawsze sam śpiewał to, co chciał śpiewać i to się raczej nie zmieniło. Teraz gdy pisze znacznie mniej utworów na płytę, czuje się zapewne bardziej z nimi związany i fakt, że woli je śpiewać osobiście, nie dziwi mnie. Bardzo dobrze, że wreszcie "dopuścili" Andy'ego, który od razu pokazał klasę. Mimo wszystko jednak wolałem go w Ride. Kompozycja Gema też co najmniej przyzwoita. Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy singiel Oasis 07.05.05, 12:05 Anna Gacek w najnowszym " TR " wpadła w ekstazę po usłyszeniu nowej płyty. Napisała, że " wchodzą nią do klasyki rocka ". I że jest to najmniej chwytliwa płyta w historii zespołu. Że ci, co nie lubią, lub słabo znają Oasis, wreszcie zaczną ich szanować. I że bracia dorośli i nagrywają dojrzałą i niemodną muzykę. Aha, i jeszcze że to najrówniejszy materiał, jaki kiedykolwiek nagrali. Cóż, po tym, co sam usłyszałem, żadne z powyższych stwierdzeń mi się nie zgadza. Ale słyszałem mało, i nie ukrywam, że po tej recenzji z niecierpliwością czekam na możliwość przesłuchania płyty. Może jednak coś w niej jest ? Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 07.05.05, 13:17 ihopeyouwilllikeme napisał: z > niecierpliwością czekam na możliwość przesłuchania płyty. Może jednak coś w > niej jest ? sam sprawdź: cube.snickers.org/~laura/lauras/Oasis/Don't%20Believe%20The%20Truth/ Odpowiedz Link
grrrg Re: Nowy singiel Oasis 08.05.05, 16:44 Czyżbym niechcący trafił w miejsce, w którym Anna Gacek jest traktowana poważnie? ;D Odpowiedz Link
bleri Re: Nowy singiel Oasis 08.05.05, 16:53 O tak, powiedzenie "tej recenzji miało nie być" i 20 zdaniowe zachwyty pasmanteryjne to jedne z naszych najbardziej kultowych zawołań. ;) Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 07.05.05, 13:21 grrrg napisał: > Nie rozumiem > jak "Mucky Fingers" można uważać za nieporozumienie, ale nie będę się kłócił ;) po prostu nie mogę się przekonać do tego kawałka, no nie mogę.... > Twierdzenie, że Liam zauważa iż piosenki Noela są słabsze, to eufemistycznie > rzecz ujmując nadinterpretacja ;) całkowicie zamierzona zresztą ;) Odpowiedz Link
bleri A tymczasem... 08.05.05, 13:43 Noel Gallagher, lider brytyjskiej formacji Oasis, wyszedł wcześniej ze spotkania z jednym z decydentów wytwórni Sony. Powód? Niewielu rockowych wykonawców zniosłoby porównanie własnej muzyki do piosenek Anastacii... A taką uwagą zaskoczył starszego Gallaghera pracownik koncernu podczas obiadu, na którym panowie omawiali szczegóły związane z wydaniem nowej płyty Oasis, zatytułowanej "Don't Belive The Truth" (ukaże się 30 maja). Rozmowa dotyczyła opóźnień w nagraniu albumu. Noel tłumaczył, że zespół wciąż pracuje nad odpowiednim brzmieniem gitar i komponuje nowe utwory. Wtedy pracownik koncernu zapytał muzyka, czy chce widzieć, jak w jego opinii brzmią teraz Oasis. "Pomyślałem sobie, że pewnie porówna nas do Boba Dylana. No, może w najgorszym wypadku do Bruce'a Springsteena. Zapytałem więc, kto brzmi podobnie jak my" - opowiada Noel. "Odpowiedział mi, że brzmimy jak Anastacia. Przez moment nie dotarło to do mnie i zapytałem go ponownie. Odpowiedź była taka sama. Wkurzony dopiłem wino i powiedziałem, że muszę już iść" - wspomina spotkanie lider Oasis. Gdy wściekły Noel Gallagher opuszczał restaurację, akurat padał deszcz. Artysta szedł przez moment ulicą Knightsbridge, gdy podjechała taksówka i Noel usłyszał pytanie: "Wszystko w porządku, Liam?". Tego było już za wiele... Starszy Gallagher nie powiedział jednak, co go bardziej rozzłościło: porównanie Oasis do Anastacii, czy pomylenie go z młodszym bratem Noelem. Link - muzyka.interia.pl/info/infid/620336 ;-)))) Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 24.05.05, 19:55 za oficjalną stroną: Fantastic news Lyla is No 1 in this weeks UK chart and will be the bands 7th UK No 1 !!! The band also made No 1 in Japan and No 2 in Italy. Oasis have also been awarded the Most Successful Act of the last decade 1995-2005, with 766 weeks in the official UK singles and Albums charts as awarded by the Book of British Hits Singles and Albums published by the Guinness World Records . ps. trzeba będzie obejrzeć top of the pops na bbc prime w sobotę. Odpowiedz Link
grrrg Re: Nowy singiel Oasis 24.05.05, 22:39 Warto oglądać co tydzień :) "Lyla" była grana już kilka razy. pozdro Odpowiedz Link
bleri Re: Nowy singiel Oasis 25.05.05, 09:54 The Stone Roses powrócą w Glastonbury? Moc sprawcza Noela Gallaghera jest zaskakująca. Wystarczyło, że lider zespołu Oasis wspomniał publicznie, iż grupa The Stone Roses powinna się reaktywować, a już jej byli członkowie zaczynają zwierać szeregi. Gitarzysta John Squire wyznał w wywiadzie dla pisma "Time Out", że chce powrotu bandu. Muzyk wpadł jednocześnie na pomysł, aby kapela zagrała na tegorocznym festiwalu w Glastonbury. Squire, Ian Brown, Reni oraz Mani mieliby wystąpić w roli gwiazdy w niedzielę, 26 czerwca, zastępując Kylie Minogue, która wycofała się z udziału w imprezie z powodu choroby. Przypomnijmy, że w Internecie pojawiła się już petycja, pod która podpisują się fani The Stone Roses, domagających się powrotu swoich ulubieńców. Opinię można wyrazić na stronie www.petitiononline.com/roses/petition.html link - muzyka.onet.pl/mr,1102799,wiadomosci.html Znakomita wiadomość! ;) Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 25.05.05, 10:29 Ech, ludzie potrafią być naiwni, myślą że podpisze się kilka tysięcy i zespół się reaktywuje. Squire - nie dziwię mu się, że zachciało się powrotu, bo dziś nic nie znaczy. Brown z kolei zapierał się przed tym w paru wywiadach czym tylko mógł, ale faktem jest, że zaczął kilka miesięcy temu grać solo utwory Roses. Mani zawsze chciał dokończenia interesów, więc kto wie? :) Osobiście jednak nie jestem specjalnie podekscytowany. Odpowiedz Link
bleri Re: Nowy singiel Oasis 25.05.05, 10:41 Oj Iluś - zreaktywują się, zagrają dwugodzinny koncert, tysiące fanów zgotuje im przyjęcie na miarę U2, potem wydadzą płytę koncertową, która sprzeda się w milionach egzemplarzy i wszyscy będą zadowoleni. No pozwól im :) Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 25.05.05, 11:04 Z jednej strony, Squire chce reaktywacji dla kasy - to dla mnie zupełnie jasne. Gdyby rzeczywiście mieli coś jeszcze do dodania muzycznie - to super (jak np. Gang Of Four, pukałem się w czoło, a wszyscy którzy ich widzieli po reaktywacji twierdzą z przekonaniem, że byli na jednym z najlepszych występów w życiu). Z drugiej, gdyby byli w okolicy, to na pewno chciałbym to zobaczyć, zrozumiałe :) Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 26.05.05, 14:08 ilhan napisał: > Z jednej strony, Squire chce reaktywacji dla kasy - to dla mnie zupełnie jasne. > Gdyby rzeczywiście mieli coś jeszcze do dodania muzycznie - to super > Z drugiej, gdyby byli w okolicy, to na pewno chciałbym to zobaczyć, zrozumiałe > :) no i ja mam podobne podejście do powrotu stone roses. ale wątpię, czy ian się zgodzi na reaktywację, za dobrze idzie mu solowa kariera żeby teraz miał squire'owi pomóc dorobić... Odpowiedz Link
bleri Re: Nowy singiel Stone Roses? 02.06.05, 15:59 No i pracują już nad płytą ;)) Powraca temat reaktywacji Stone Roses. Reni i Mani, byli członkowie grupy, chcą reaktywować zespół w przyszłym roku i pracują już nad nowy materiałem. Popularna formacja rozpadła się w 1996 roku, kiedy gitarzysta John Squire pokłócił się z wokalistą Ianem Brownem. Basista Mani, który wielokrotnie powtarzał, że reaktywacja nie wchodzi w grę, potwierdził niedawno, że wkrótce wejdzie do studia razem z Renim i bardzo chętnie nawiąże współpracę z pozostałymi kolegami. "Reaktywacja? Nigdy nie mów nigdy… Chociaż to raczej nie wydarzy się w tym roku. Na pewno będę grał z Renim. Piszę już nasze nowe piosenki" - mówi muzyk. Squire przyznał również niedawno, że chętnie zakończy swoje kłótnie z Brownem i powróci do zespołu, kiedy tylko zrealizuje swoje solowe plany i wyda ostatnią niezależną płytę. link - muzyka.onet.pl/mr,1106916,wiadomosci.html Odpowiedz Link
grrrg Re: Nowy singiel Oasis 25.05.05, 17:16 Skoro reaktywowali się House Of Love, to już wszystko jest możliwe ;) Nie zdziwilbym się jednak jakby na jednym z koncertów Reni sypnął Johnowi z piąchy ;D Generalnie nie jestem zwolennikiem odgrzewania starych kotletów, ale warto pamiętać, że nie wszystkie próby tego rodzaju narażają autorów na śmieszność. Tacy Jane's Addiction na przykład, nagrali jedną ze swoich najlepszych płyt. Odpowiedz Link
libertine liga mistrzów na koncercie 26.05.05, 14:30 za nme.com: OASIS PAY TRIBUTE TO LIVERPOOL FC AT INTIMATE LONDON SHOW OASIS celebrated LIVERPOOL FC�s incredible CHAMPIONS LEAGUE victory at an intimate LONDON gig last night (May 25). The band didn�t come on stage at the Coronet until the match between Liverpool and AC Milan had been shown on a giant screen, in front of thousands of drunken fans. Instead of coming on to their traditional intro tape of 'Fuckin� In The Bushes�, the band came on to Liverpool�s anthem �You�ll Never Walk Alone�, bathed in red light. Speaking recently about the show, Noel Gallagher explained: "The gig was sold out and I said, 'Instead of getting a support band, why don't we get a big screen and stick it in the middle of the stage so everyone can watch the game. Then we'll play after the game and get a late curfew'. They all went for it, so we hired a big cinema thing." Liam Gallagher dedicated 'Stop Crying Your Heart Out' to the Italian fans. AC Milan were 3-0 up at half-time, but ended losing on penalties 3-2 after extra time after Liverpool came back to draw 3-3. trochę się naczekali na to oasis... dogrywka, karne ;) ale miły gest ze strony zespołu, w końcu to był wielki mecz dla angoli Odpowiedz Link
d84 Re: Nowy singiel Oasis 26.05.05, 14:54 Właśnie słucham całego albumu i myślę, że ktoś mnie w konia robi. To jest płyta Oasis? W 2005 roku? Szok, chyba największe zaskoczenie roku. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 26.05.05, 15:18 d84 napisał: > Właśnie słucham całego albumu i myślę, że ktoś mnie w konia robi. > To jest płyta Oasis? W 2005 roku? Szok, chyba największe zaskoczenie roku. Hahaha. Niesamowite, jeszcze nie słyszałem płyty, a już triumfuję. Odpowiedz Link
kubasa Re: Nowy singiel Oasis 26.05.05, 15:48 No ja slyszalem. To jest naprawde miazga. Dla mnie "Part Of The Queue" wchodzi do top 5 Oasis. Ale pozostale utwory tez sa niezwykle, prawie kazdy ma przede wszystkim szalona sile, ja nie wiem, człowiek dostaje nowej energii i takie tam. Kapitalne. Odpowiedz Link
grimsrund Re: Nowy singiel Oasis 30.05.05, 00:05 Potwierdzam. Bardzo dobra płyta - a ja naprawdę nie znoszę Oasis. Coś to więc musi znaczyć :) Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 30.05.05, 00:08 Zdążyłem przesłuchać 4 razy - chyba najlepszy ich album od "Be Here Now". Rośnie z każdym kolejnym odtworzeniem. Odpowiedz Link
nemrrod Re: Nowy singiel Oasis 30.05.05, 00:12 Żeby tak słodko nie było: ja też nie lubię Oasis i ta płyta mnie nie przekonała ;) Wymiękłem po trzech pierwszych utworach... Choć "Part of the Queue" fajne. Fajne gęste brzmienie. Odpowiedz Link
pytajnick Re: Nowy singiel Oasis 30.05.05, 00:16 A ja Oasis _w ogóle_ dotąd nie znałem (tak, to możliwe). Słuchałem więc zupełnie neutralnie, bez przyzwyczajeń i uprzedzień, bez oczekiwań i obaw. W skrócie: płyta dobra, ale strasznie przeciętna i jakby bez wyrazu. Nie oferuje nic, czego bym nie znał, ale takiego zamiaru zespół chyba nie miał. Jeśli to, co oferuje, wypracowało Oasis własnie, a tylko inni to kopiowali i stąd takie brzmienie jest mi tak dobrze znane - rozumiem. Ale odrywając się już od uwag technicznych, jesli zespół miał zamiar stworzyć po prostu zbiór ładnych piosenki, to w kilku momentach mu się udało, ze dwa razy nawet bardzo. Średnia albumu jest zupełnie przywoita, aczkolwiek... ...gdyby to nie nazywało się "Oasis", myśle że po trzech-czterech przesłuchaniach bym odłożył, bo wiem już chyba wszystko. Mam też wrażenie, że taki - dajmy na to debiut, przeszedłby bez echa. Ale to tylko moje wrażenie. Neutralno-krytyczne zdanie dla równowagi jako spojrzneie z dystansu, nie dla psucia Wam zabawy :) Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 30.05.05, 16:52 Dobra, to teraz pozwolicie, że ja parę wrażeń na gorąco, bo od soboty cieszę się egzemplarzem i właśnie słucham chyba ósmy raz. 1. Turn Up The Sun - wspominałem wyżej, znakomicie brzmiące, psychodeliczne gitary, rock'n'rollowy ciężar, świetne. 2. Mucky Fingers - nastawiałem się na jakąś wpadkę, tymczasem bardzo mi się podoba. Patent z VU jest aż nazbyt oczywisty, żeby o nim wspominać. 3. Lyla - zyskuje na płycie. 4. Love Like A Bomb - fajowe gęste akustyki i rosnąca z każdym przesłuchaniem, letnia, słoneczna melodia. Bardzo bardzo. 5. The Importance Of Being Idle - Kinks/ La's/ Coral czyli zaskoczenie, bo Oasis nie mieli jeszcze takiego wywleczonego z liverpoolskiego doku numeru. Raczej drugorzędny utwór tutaj, acz nie można mówić o jego słabości. Fajne organy. 6. The Meaning Of Soul - nie wiem jak traktować to coś. Przerywnik? Pełnowartościowy utwór? W pierwszej kategorii nawet dość rozrywkowe. Może lepiej pasowałoby na bisajd? 7. Guess God Thinks I'm Abel - też raczej w cieniu reszty. Tzn. podoba mi się (bo nie ma tej płycie utworu, którego bym się czepiał), z tym że na pewno zbędne jest to "przywalenie" na koniec (dlaczego kojarzy mi sie to z Irą?). 8. Part Of The Queue - najlepsza z piosenek Noela. Dopieszczona pod każdym względem, z klimatem dusznego, nerwowego miasta w lecie. 9. Keep The Dream Alive - oj czuć znów rękę Andy'ego Bella, z tym że może bardziej z czasu Hurricane No 1 niż Ride. Jak dla mnie ewidentny kandydat na drugiego singla. 10. A Bell Will Ring - Noel miał rację, kiedy podkreślał związki z "Revolverem". Brzmi jak zgubiony przez Lennona w 1966 roku (te gitary na początku). Jedna z najlepszych partii wokalu Liama na płycie. 11. Let There Be Love - najspokojniejszy na płycie, z fajną końcówką, zdaje się, że ich najlepszy closer od czasu "Champagne Supernova". I chyba powinien rządzić na koncertach. Podsumowując, jestem strasznie miło zaskoczony. I słucham praktycznie non stop. cdn.? Odpowiedz Link
pytajnick Jeszcze raz ja, ale już ostatni obiecuję 30.05.05, 20:35 <pseudokrytycyzm & spoilsport mode on> > 1. Turn Up The Sun **1/2 (5) > 2. Mucky Fingers * > 3. Lyla * > 4. Love Like A Bomb *** (za akustyki i linię wokalu w pierwszych wersach zwrotek, szczegółnie przy wokalizie po wzmocnieniu instrumentarium pianinem i dodatkową gitarką. żałuję, że tak często ten motyw powtarza, bo szybko się znudzi - w zasadzie na tych kilku nutkach oparty jest cały utwór) > 5. The Importance Of Being Idle **1/2 (fajny coldplayowy wokal w zwrotkach, utworek przyjemnie buja. znów Absolutne PrzeEksploatowanie [APEx] - bardzo ładnego - motywu. organki super!) > 6. The Meaning Of Soul ** (w idealny moment trafia, bardzo potrzebne ożywienie! Prawie APEx, na szczęscie krótkie) > 7. Guess God Thinks I'm Abel ***1/2 (co za nastrój! texas albo co, przy tej temperaturze niemal widzę tę zakurzoną werandę drewnianego, dwupiętrowego budynku przy zasypanej piaskiem ulicy. czy to na pewno nagrali brytyjczycy? i zwrotka i refren bardz ok) > 8. Part Of The Queue *** (jakże cenne i warte ryzyka są zmiany! wystarczy zmodyfikować metrum i już - mamy coś świeżego i wyróżniającego się. tym razem nie wokal, ale akustyki czynią ten utwór tak ładnym. prosty, ale jakże ładny układ akordów w ciekawym rytmie. tylko ta solówka gitary... na szczęscie wkracza pianino, jakkolwiek powtarzane dwadzieścia osiem albo czterdzieści dwa razy tych kilku nutek... APEx) > 9. Keep The Dream Alive *1/2 (kiedy się skończy?) > 10. A Bell Will Rin *1/2 > 11. Let There Be Love **1/2 (choć zdecydowany APEx tytułowego motywu - ale co tam, jest bardzo ładny. fajnie że z czasem zmienia się klimat, wokal, kolejne warstwy klawiszy w tle) <pseudokrytycyzm & spoilsport mode off> Tak, wiem, "nie dla mnie" najwyraźniej :-) pozdrawima (ap)ex Odpowiedz Link
julella Ojej, zazdroszczę Ci! 30.05.05, 22:32 Witam Super, zazdroszczę że jush masz! Będę musiała się wybrać do jakiegoś większego sklepu chyba że nie wytrzymam i ściagnę :-) Na ogół zawsze się tak końcy :-))) Paps Odpowiedz Link
ilhan Re: Ojej, zazdroszczę Ci! 30.05.05, 22:39 Jeśli chodzi o nowe Oasis - nie mam litości dla portfela. Tak też było i tym razem. Paps (hehe). Odpowiedz Link
ugugunana Re: Nowy singiel Oasis 30.05.05, 20:53 Właśnie posłuchałem onej Layli i twierdzę, że chłopaki z Oasis przerzucili się z rżnięcia Bitelsów na rżnięcie Stonsów... Dojrzałość artystyczna? :) Odpowiedz Link
grimsrund Re: Nowy singiel Oasis 30.05.05, 21:16 :))) A mnie się podoba, że najwyraźniej na tej płycie przestali się napinać, i na zdrowie im to wyszło. (ale i tak nowy The Coral fajniejszy :))) ) Odpowiedz Link
d84 Re: Nowy singiel Oasis 30.05.05, 23:45 > A mnie się podoba, że najwyraźniej na tej płycie przestali się napinać, i na > zdrowie im to wyszło. Dokładnie, mam podobne odczucia. Prochu może nie odkryli, ale po kilku kolejnych przesłuchaniach nadal uważam, że ten album to sensacja jak na nich w ostatnich 10 latach. Najlepszy od What's The Story Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 31.05.05, 09:04 Trochę nie wiem o co chodzi z tym napinaniem, "Heathen Chemistry" był najbardziej byle-jak-odwalonym albumem w dyskografii Oasis. Dziwi mnie też, że nikt nie czepia się zrzynek, które nawet u nich nigdy nie były aż tak ewidentne. Ale to dobrze, to znaczy że wyżywanie się na Oasis jest już niemodne i zaczęła liczyć się muzyka, a ta na "Don't Believe The Truth" jest bardzo udana. (D, jak to od "Morning Glory"? Mimo wszystko "Be Here Now" było znacznie silniejszym albumem wg mnie, skąd się bierze tyle negatywnych opinii o tej płycie?) Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 31.05.05, 11:39 ilhan napisał: > (D, jak to od "Morning Glory"? Mimo wszystko "Be Here Now" było znacznie silnie > jszym albumem wg mnie, skąd się bierze tyle negatywnych opinii o tej płycie?) zgadza się, be here now to mimo całej krtytki bardzo dobry album, z pewnością lepszy od 'don't believe...' i chyba można zaryzykować, że lepszy od każdego następnego, to po prostu ostatni wielki album oasis. takie kawałki jak: d'you know what i mean?, stand by me, all around the world, the girl in a dirty shirt... bardzo dobrze się tego słucha. szkoda, że i sam zespół jakby nie przyznawał się do tej płyty, na koncertach grają tylko stand by me. Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy singiel Oasis 31.05.05, 11:47 A u mnie w sklepie dalej nie ma " Don't Believe The Truth " i to jest po prostu cholernie niesprawiedliwe ! :( Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 31.05.05, 11:50 No niezwykle solidne jest "Be Here Now", trochę porozwlekane te utwory, ale kompozycje w zdecydowanej większości udane, dorzuciłbym jeszcze "Don't Go Away", bo to jedna z ich najlepszych ballad i na pewno "I Hope I Think I Know", które zupełnie wymiata w starym stylu. Odpowiedz Link
anselmo84 Re: Nowy singiel Oasis 31.05.05, 13:06 ilhan napisał: > No niezwykle solidne jest "Be Here Now", trochę porozwlekane te utwory, ale kom > pozycje w zdecydowanej większości udane, dorzuciłbym jeszcze "Don't Go Away", b > o to jedna z ich najlepszych ballad i na pewno "I Hope I Think I Know", które z > upełnie wymiata w starym stylu. Moim zdaniem "I Hope I Think I Know" to w ogóle najlepszy kawałek na "Be Here Now", a sama płyta jest ok, choć kiedyś uważałem ją nawet za najlepszą w całym dorobku Oasis. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 31.05.05, 13:22 anselmo84 napisał: > Moim zdaniem "I Hope I Think I Know" to w ogóle najlepszy kawałek na "Be Here > Now", a sama płyta jest ok, choć kiedyś uważałem ją nawet za najlepszą w całym > dorobku Oasis. Dokładnie - przez pierwszych kilka miesięcy po jej premierze miałem wrażenie, że przeskoczyli nią obie poprzednie. Odpowiedz Link
anselmo84 Re: Nowy singiel Oasis 31.05.05, 13:43 ilhan napisał: > > Dokładnie - przez pierwszych kilka miesięcy po jej premierze miałem wrażenie, ż > e przeskoczyli nią obie poprzednie. No właśnie. Ja dopiero, wraz z upływem czasu, zacząłem dostrzegać słabe strony "Be Here Now" (np. przeraźliwie nudne "Magic Pie"). Stąd też, od paru ładnych lat, najbardziej cenię sobie "Definitely Maybe". "Don't Believe The Truth" jeszcze nie słyszałem. Odpowiedz Link
cze67 A propos Oasis 31.05.05, 14:19 Nie chcę robić z tego nowego wątku, więc tu: www.cgm.pl/aktualnosci/wyswietl.php?O_NEWS=7660894 Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 31.05.05, 14:27 anselmo84 napisał: > No właśnie. Ja dopiero, wraz z upływem czasu, zacząłem dostrzegać słabe > strony "Be Here Now" (np. przeraźliwie nudne "Magic Pie"). "Magic Pie" jest zdecydowanie najsłabsze, ale tak poza tym to jeśli przymknąć oko na przydługawe wstępy do utworów, nie mam zastrzeżeń. Odpowiedz Link
nemrrod Ej 31.05.05, 15:03 Jeśli ten album jest taki dobry, to dlaczego dostał tyle, ile dostał na Pitchforku?? :P ;) Odpowiedz Link
ilhan Re: Ej 31.05.05, 15:23 nemrrod napisał: > Jeśli ten album jest taki dobry, to dlaczego dostał tyle, ile dostał na > Pitchforku?? :P > > ;) Pitchfork coraz bardziej załamuje. Ostatnio pojechali w recenzji Go-Betweens po tekście, którego *w ogóle* nie ma na płycie i przyczepili się do smyków, których *w ogóle* nie użyto (akurat tego jestem pewien). Dzisiaj wymyślają jakieś "Standing in the Queue" na nowym Oasis. Nie wiem czy czytam nadal najciekawszy niezależny serwis w sieci czy jakiś Rockmagazyn. Zresztą oni nigdy nie lubili tego zespołu, wśród 100 płyt lat 90-tych nie znaleźli miejsca ani dla "Definitely Maybe" ani dla "Morning Glory". Odpowiedz Link
pytajnick Re: Ej 31.05.05, 17:01 Stylus chyba jeszcze bardziej krytyczny... www.stylusmagazine.com/review.php?ID=3056 A co do PitchForka - nigdy osobiście za nimi nie przepadałem, bo nie lubię serwisów, których recenzencie uważają się za kosmicznie mądrzejszych nie tylko od innych recenzentów (to można tłumaczyć konkurowaniem), ale i od słuchaczy. Odpowiedz Link
ugugunana Re: Ej 31.05.05, 23:11 Lyla” opens dramatically enough once you’re familiar with it (which you will be, because the first 15 seconds are “Street Fightin’ Man” by The Rolling Stones), but the fact that the chorus seems to have been lifted from “Hey Mona” by ex Aussie soap star Craig McLachlan does little to inspire confidence. Hehe... Widać, że ten Stylus ma stajla! Hej Lyla! :) Odpowiedz Link
pytajnick Re: Ej 31.05.05, 23:57 ugugunana napisał: > Hehe... Widać, że ten Stylus ma stajla! Hej Lyla! :) Stylus jest OK, to raczej ten recenzent lubi generalnie zjeżdżać płyty i ocena wyższa niż C to u niego rzadkość. Inna sprawa, że potrafi to jakoś podeprzeć argumentami (inaczej niż porcysowcy :), na ile zasadnymi nie mam pojęcia. Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Ej 01.06.05, 14:30 Ta płyta jest porażająca. Zmiotła mnie. Nie odwołuję tego, co napisałem - pojedynczo te kawałki nie robią wrażenia, ale całość jest tak fantastycznie skomponowana, ułożona, to wszystko tak wspaniale ze sobą gra, no i brzmienie jest wprost genialne, wręcz delektować się tym można... Dla mnie ten album stanowi nierozerwalną całość, dlatego nie będę się wypowiadał o pojedynczych utworach, zresztą jestem dopiero po czterech przesłuchaniach. Tyle tylko powiem, że Noel dobrze robi oddając kolegom coraz więcej pola do popisu - obie piosenki Andy'ego Bella są znakomite, a i Liam jest w świetnej kompozycyjnej formie ( wokalnej też - zaryzykuję stwierdzenie, że to najlepiej zaśpiewana płyta Oasis, i Noela też mam tu na myśli ). Nie spodziewałem się tak udanego powrotu. Brawo ! <sorry za chaotyczność, ale ostatnio cały czas żyje jak na szpilkach :D proszę potraktować ten post jako wypowiedź " na gorąco " :))> Odpowiedz Link
ayya Re: Nowy singiel Oasis 01.06.05, 20:17 Kurcze, jest mi tak głupio, bo naprawdę przestałam wierzyć w ten zespół, a on tu nagrywa jedną z najlepszych płyt, jaką w tym roku słyszałam. Im więcej jej słucham, tym bardziej mi się podoba. Choć ciągle uważam, że singiel wybrali sobie naprawdę beznadziejny :) Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy singiel Oasis 02.06.05, 09:57 > Choć ciągle uważam, że singiel wybrali sobie naprawdę beznadziejny :) Moim zdaniem " Lyla " to jeden z wyróżniających się utworów na tej płycie. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 02.06.05, 10:07 ihopeyouwilllikeme napisał: > > Choć ciągle uważam, że singiel wybrali sobie naprawdę beznadziejny :) > > Moim zdaniem " Lyla " to jeden z wyróżniających się utworów na tej płycie. Właśnie chodzi o to, że to nie jest płyta singlowa. Jedynie "Lyla" i "Keep The Dream Alive" wydają się mieć odpowiednią moc, przy "Part Of The Queue" miałbym już wątpliwości. Generalnie jednak, Oasis w tym roku rządzą albumowo, a nie piosenkowo. Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: Nowy singiel Oasis 02.06.05, 10:11 > Właśnie chodzi o to, że to nie jest płyta singlowa. Jedynie "Lyla" i "Keep The > Dream Alive" wydają się mieć odpowiednią moc, przy "Part Of The Queue" miałbym > już wątpliwości. Generalnie jednak, Oasis w tym roku rządzą albumowo, a nie pio > senkowo. Na mój gust na singla spokojnie można wyciągnąć też " Love Like A Bomb ", który bez problemu mogłem zanucić już po pierwszym przesłuchaniu. Ale generalnie zgoda. Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 03.06.05, 11:03 ihopeyouwilllikeme napisał: > Na mój gust na singla spokojnie można wyciągnąć też " Love Like A Bomb ", który > > bez problemu mogłem zanucić już po pierwszym przesłuchaniu. Ale generalnie > zgoda. i to jest i mój faworyt na trzeciego singla, bo drugim ma być...' let there be love'. szczerze mówiąc nie jestem pewny, czy to dobry wybór, ale wideo może być niezłe, liam ponoć występuje jako prowadzący kondukt pogrzebowy....(nawiązania do 'live forever'?) a co do albumowości całej płyty - zgadzam się, i dlatego bardzo dobrze wypada choćby 'meaning of soul', brzmi fajnie jako taki oddech przed 'gues god thinks i'm abel'. Odpowiedz Link
grrrg Re: Nowy singiel Oasis 08.06.05, 09:55 Beznadziejny? No cóż, każdemu wolno słyszeć co innego ;) Moim zdaniem to bardzo udany pierwszy singiel. "Let There Be Love" to oczywisty balladowy wybór na druga małą płytkę. Były co prawda lepsze piosenki z duetami Noela z Liamem, ale i ta wstydu nie przynosi. Spory przebojowy potencjał. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 08.06.05, 10:23 grrrg napisał: > Były co prawda lepsze piosenki z duetami Noela z Liamem Dokładnie jedna - "Acquiesce". "To najlepszy ich duet od czasu Acquiesce", przeczytałem gdzieś-tam, jakże zabawne w sytuacji kiedy tych utworów jest dokładnie 2. (No chyba że mam sklerozę i był jeszcze inny utwór, gdzie obaj mieli osobne partie). Odpowiedz Link
grrrg Re: Nowy singiel Oasis 08.06.05, 10:28 ilhan napisał: > grrrg napisał: > > > Były co prawda lepsze piosenki z duetami Noela z Liamem > > Dokładnie jedna - "Acquiesce". > "To najlepszy ich duet od czasu Acquiesce", przeczytałem gdzieś-tam, jakże zaba > wne w sytuacji kiedy tych utworów jest dokładnie 2. > > (No chyba że mam sklerozę i był jeszcze inny utwór, gdzie obaj mieli osobne par > tie). hmm, nie dam sobie w tej chwili głowy uciąć, bo dawno nie słuchałem, ale wydaje mi się, że na singlach coś by się jeszcze znalazło. Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 08.06.05, 16:57 grrrg napisał: >hmm, nie dam sobie w tej chwili głowy uciąć, bo dawno nie słuchałem, ale wydaje > > mi się, że na singlach coś by się jeszcze znalazło. nie. tylko 'acquiesce' i teraz 'let there be love'. Odpowiedz Link
grrrg Re: Nowy singiel Oasis 09.06.05, 08:47 Skoro tak, to nic poza starczym wiekiem i komórkami wyżartymi przez używki nie mam na swoje usprawiedliwienie ;) "Acquiesce" bardzo lubię i może też stąd pomnożenie ;) Odpowiedz Link
bleri recenzja Kostrzewy ;) 02.06.05, 15:55 Nowa płyta "Oasis" - "Don't Believe The Truth". Szósty studyjny album pokazuje zespół w najwyższej formie od czasów "What's The Story (Morning Glory?)". Oasis to ostatni prawdziwy rock and rollowy zespoł Mick Jagger i Keith Richards, John Lennon i Paul McCartney, Robert Plant i Jimmy Page to najsłynniejsze kompozytorskie spółki w historii muzyki rockowej. Nie było ich wiele, ale to ich dzieła stały się kanonem i punktem odniesienia dla następnych pokoleń muzyków. To z ich inicjatywy powstawały, trwały, rozpadały się zespoły. Konflikty między nimi były pożywką dla mediów przez dekady. Pojedynki na piosenki z innymi wykonawcami podsycały zainteresowanie. To ich ekscesy przykuwały uwagę. Byli esencją rock and rolla. Dziś na listach przebojów i okładkach magazynów zwykle goszczą sezonowe gwiazdki. Idoli zaczęto kreować. Na próżno dziś szukać następców The Who czy The Kinks. Nie te piosenki, nie te szaleństwa, nie te czasy. Ostatnim prawdziwym rock and rollowym zespołem (nie licząc wiecznych The Rolling Stones i U2) jest Oasis. Bracia Liam i Noel Gallagherowie od początku budzą ogromne zainteresowanie mediów. Kłótnie w zespole, potyczki z dziennikarzami, wojny z innymi zespołami, niezapomniane koncerty i wspaniałe płyty - to wszystko pasuje do wizerunku gwiazd rocka, jakie świat pamięta od początku lat 60. To Noel jest tym złym, który potrafi napisać najpiękniejszą piosenkę i opuścić zespół w środku trasy koncertowej, bo ma taki kaprys. To on miał czelność powiedzieć, że życzy Damonowi Albarnowi śmierci na AIDS, bo nie lubi Blur, i pochwalić Chrisa Martina (Coldplay), bo ten jak mało kto potrafi pisać świetne piosenki. To on wie, jak namówić Andy'ego Bella (lidera Ride i Hurricane #1), żeby przestał śpiewać i stanął z nim na jednej scenie z gitarą basową! I on wreszcie pozwala bratu umieszczać na płytach Oasis coraz więcej własnych kompozycji, a przecież to Noel ma patent na sukces. Oasis wkroczył w drugą dekadę działalności. Choć nieraz zmieniał skład i wydawało się, że bracia nie mają do siebie za grosz zaufania i sympatii, to jednak zespół istnieje i wciąż jest jednym z najpopularniejszych na Wyspach. Razem z gigantami Pierwsze dwie płyty zostały przyjęte przez krytykę entuzjastycznie. Potem szybko nudzący się zespołami dziennikarze nie szczędzili im cierpkich recenzji. Łagodzili to fani kupujący kolejne albumy, i osładzały piosenki docierające na najwyższe miejsca na brytyjskiej liście. "Don't Believe The Truth" jest potwierdzeniem, że Oasis to dojrzały zespół, który na stałe wpisuje się w kanon muzyki rockowej, stając w rzędzie z gigantami pokroju The Rolling Stones czy The Who. To płyta świetna od początku do końca. Równa jak żadna inna w dyskografii grupy. Jaki zespół dziś swoją szóstą płytą może wywoływać takie emocje i dostawać takie dobre recenzje? Może tylko Blur i Radiohead. Inni nie dożywają płyty nr 6. A jeśli nawet, to nagrywają muzykę bez znaczenia. Tak dobrego, nośnego tytułu płyty nie mieli nigdy. Nigdy wcześniej nie reagowali tak na wydarzenia na świecie, ale wojna w Iraku zmieniła nawet programowo oderwanych od realiów Oasis. Ponad przeciętność To najbardziej "demokratyczna" płyta zespołu. Liam napisał tu trzy piosenki. Jeśli "Guess God Thinks I'm Abel" ukaże się na singlu to będzie klasykiem. Żywiołowe "Turn Up The Sun" Andy'ego Bella znakomicie otwiera płytę i robi kolosalne wrażenie. Gem Archer dołożył dwie piosenki. Reszta jest szefa, który śpiewa w przywodzącym na myśl nagrania The Kinks "The Importance Of Being Idle". To też śmiało może być singiel. Na płycie roi się od skojarzeń z klasyką rocka. Bo jak inaczej odbierać tytuł singla "Lyla", jeśli nie odniesienie do Claptonowskiego klasyka "Layla"? "Mucky Fingers", choć czego innego dotyczy (narkotyków), to przywodzi na myśl "Sticky Fingers" Stonesów, a "Let There Be Love" kojarzy się z piosenkami Beatlesów. Led Zeppelin też korzystali z cytatów muzycznych, budując swoją potęgę. To na pewno świadome zabiegi Noela Gallaghera, który ma dar pisania przebojów ("Don't Look Back In Anger", "Live Forever" czy "Wonderwall"). To świadomość artystyczna wynosi też Oasis ponad przeciętność dzisiejszego rock and rolla. Prawie jak "Achtung Baby" Popularny angielski magazyn "Q" w recenzji "Don't Believe The Truth" przywołuje The Who, The Velvet Underground i The Stranglers, ale także The Rolling Stones i Beatlesów. To świadczy o randze tej płyty i grupy. Ja znalazłbym odpowiednik w "Achtung Baby" U2. Obie płyty ukazały się w ważnych momentach historycznych. Obie pokazały dojrzałe zespoły, które stać na wielkie albumy po latach wspólnego grania i ogromnych sukcesach. Nikt się tego nie spodziewał wtedy po Irlandczykach i dziś po Anglikach. Mimo wszystko jednak "Achtung Baby" to lepsza płyta. Wielkie zespoły nie znoszą porażek, a przez ostatnie lata krytycy nie klęczeli u stóp Oasis. Tym bardziej sukces jest pełniejszy i ważniejszy. link - serwisy.gazeta.pl/muzyka/1,21388,2741768.html Odpowiedz Link
ihopeyouwilllikeme Re: recenzja Kostrzewy ;) 03.06.05, 10:43 > To płyta świetna od początku do końca. Równa jak żadna inna w dyskografii > grupy. Ja jednak nie uważam, by pod względem " równości " przebijała " Be Here Now ". > Mimo wszystko jednak "Achtung Baby" to lepsza płyta. No ba ! :) Recenazja typowo " kostrzewowa ", a ja wyjątkowo nie lubię jego stylu. Odpowiedz Link
ilhan Re: Nowy singiel Oasis 10.06.05, 17:39 Słabe mają supporty? Glasgow Hampden Park (June 29) - Super Furry Animals, The Futureheads, The Stands, The Redwalls. City Of Manchester Stadium (June 30) ? Super Furry Animals, The Stands. City Of Manchester Stadium (July 2) - The Coral, The Bees, 22:20?s, The Redwalls. City Of Manchester Stadium (July 3) - Doves, The Bees, The Subways, The Redwalls. Southampton Rose Bowl (July 6) - The Coral, Babyshambles, The Stands, The Redwalls. London Milton Keynes Bowl (July 9) - Babyshambles, Secret Machines, 22:20?s, The Redwalls. London Milton Keynes Bowl (July 10) - The Coral, 22:20?s, Secret Machines, The Soundtrack Of Our Lives. Ja chcę na koncert w Glasgow :/ Odpowiedz Link
libertine Re: Nowy singiel Oasis 12.06.05, 12:02 o ho ho! toż to momentami lepsze od festiwali letnich!! ja miałbym spory dylemat... the coral i babyshambles czy doves i the subways?? a tu jeszcze the futureheads i sfa... współczuję angolom, ja bym nie wiedział co wybrać. tu chyba trzeba całą trasę zaliczyć!!! ale takie supporty świadczą tylko o jednym... "jesteśmy najlepszym zespołem na świecie... ponownie" ;) Odpowiedz Link
libertine jednak the importance of being idle 03.07.05, 12:29 ...będzie nowym singlem. lepszy wybór od let there be love z pewnością. teledysk, taneczną opowieść o pogrzebie, można znaleźć tu: rapidshare.de/files/2736365/tiobi_video.mpg.html Odpowiedz Link
ilhan Re: jednak the importance of being idle 03.07.05, 12:39 Zapomniałem, że ściągnąłem już wczoraj, teraz obejrzałem. Niezłe. Trochę głupawe, ale na pewno lepsze od bzdurnego klipu do "Lyli". Odpowiedz Link
libertine Re: jednak the importance of being idle 03.07.05, 12:52 dodam może jeszcze, że singiel wychodzi 22-08, a na b-sajdach kompozycje liama (pass me down the wine) i gema (the quiet ones). Odpowiedz Link
ilhan Re: jednak the importance of being idle 20.09.05, 15:23 Ale ten kawałek do filmu "Goal" - "Who Put The Weight Of The World On My Shoulders" - to już baaaaaaardzo przeciętny. "Noelowa balladka"? Popłuczyna po "Sunday Morning Call"? Nieważne, nie ma szans nawet z najsłabszym numerem z "Don't Believe The Truth". Odpowiedz Link