elizaj1
13.08.15, 16:14
Mam problem z komunikacja z dwiema osobami, nie wiem z czego to wynika ale w jakis przedziwny sposob interpretują to co mowię, moje zachowanie zupełnie na opak i wynikają z tego nieporozumienia,niekomfortowe dla mnie akcje i beznadziejne sytuacje, do tego kazda z nich dorobiła mi gębę na podstawie mylnych interpretacji.Z jedna łączy mnie kontakt czysto formalny, nie jest to przyjaźń czy bliższa znajomość wiec tu mam łatwiej, moge poprostu to olać, czy nawet ograniczać kontakt do niezbędnego minumum, nie mam zupelńie ochoty udowadniać jej ze sie myli zreszta to nic nie da bo cos szwankuje u nas ewidentnie wlasnie w komunikacji. Jednak z ta druga osoba juz mam problem bo jest to osoba z mojej rodziny, tu co nie zrobie jest kanał,utrzymuje kontakt jest fatalnie, odcinam sie jest jeszcze gorzej.Chcialabym zeby ten kontakt był jaknajbardziej znośny i bez fermentu co jest trudne,szukam sposobu na te osobę,jesli moje zachowania odbierane sa na opak, nie zmienię tego co mozna zrobic by było poprawnie, poprostu byc i niewiele sie odzywać? Ktos ma jakis pomysł?