andrzeje_k 29.11.08, 16:01 Witam serdecznie! Po latach picia poddałem się terapii i rozpocząłem nowe, trzeźwe życie. Nie było łatwo. Zmieniam siebie. Staram się naprawić szkody, które wyrządziłem wskutek picia. Pogody ducha! Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
uzalezniony Re: ja alkoholik 30.11.08, 12:12 andrzeje_k napisał: > Witam serdecznie! > Po latach picia poddałem się terapii i rozpocząłem nowe, trzeźwe > życie. Nie było łatwo. Zmieniam siebie. Staram się naprawić szkody, > które wyrządziłem wskutek picia. > Pogody ducha! Najszczersze gratulacje z powodu decyzji i zyczenia wytrwalosci! Sprawy naprawiania szkod nie traktuj zbyt priorytetowo, wazne jest przede wszystkim, abys odtad zyl w harmonii ze soba samym i z (trzezwym) otoczeniem. Minionego nie da sie zmienic, trzeba wiec to zamknac, skrzywdzonych poprosic o wybaczenie, przyjac pokornie ich nieufne czasem, moze nawet niemile reakcje i samemu ufac, ze swoim nowym zyciem przekonamy ich z czasem o szczerosci naszego zalu za minione. Pamietaj jednak, ze niepijacy nie sa idealni i nie ich ocena Ciebie a Twoja wlasna sie liczy. Poznaj i pokochaj siebie, jakim jestes, zaakceptuj siebie a nie bedziesz musial uciekac do alkoholu, uciekac przed soba samym. Powodzenia U. > Odpowiedz Link
magda.1313 Re: ja alkoholik 03.05.14, 10:45 GRATULACJE!! Twój przykład pokazuje, że warto, choć terapia to naprawdę bardzo trudny, a często szalenie długotrwały proces. Jeśli ten łatek czytają inni, którzy zastanawiają się nad terapią, boja się, że trafią na nieodpowiedniego terapeutę, ja bardzo polecam psycholog i terapeutkę, Panią Irene Maślankowską. Zajmuje się uzależnieniami już jakiś czas, prowadziła poradnie odwykową więc wie co robi :) adres ww: www.psycholog-opole-maslankowska.pl/ Odpowiedz Link
rebellahope Re: ja alkoholik 10.01.15, 10:15 Sama nie miałam z tym bezpośredniego problemu. Tak myślę. Ale w rodzinie mam alkoholika. Widać jak męczy siebie i innych. Gratuluję i życzę innym takiego kroku. Życie jest jedno, nie warto go zamulać alkoholem, tym bardziej, że często łączy się to z agresją. Znalazłam bloga, który chyba jest dla tych, co zastanawiają się - czy mają problem, czy go nie mają. Urzekł mnie tekst, który nie pokazuje winnych zjawiska alkoholizmu tylko raczej uwikłania nakłaniające ludzi do takiego działania bezkielicha.blogspot.com.es/2015/01/mamy-ze-czasy-na-picie.html Odpowiedz Link
rebellahope Re: ja alkoholik 09.05.15, 11:25 polecam tą książkę, skłania do myślenia i nie dzieli wszystkiego na czarne i białe hiszpaniazemocjami.blogspot.com.es/2015/03/pic-jak-ruski-100-dni-z-mr-hydem.html Odpowiedz Link
rafal.j87 Re: ja alkoholik 30.11.15, 01:41 Na wysokosci watroby tylko ze po lewej stronie masz trzustke. Zdaj sobie z niej sprawe. Poprostu skup sie na niej i myslami wrzuc do niej jakby chec picia czy palenia, tego z czym masz problem i trzymaj tak juz caly czas!!!!! To dziala, chec przemija. Pozdrawiam. Odpowiedz Link
super.halusia Re: ja alkoholik 30.11.15, 18:53 Rafał o,to samo napisałeś do mnie,ale jajca:D Odpowiedz Link
super.halusia Re: ja alkoholik 01.12.15, 08:58 chciałam napisać,ale wyskoczyło Nie rozpoznano adresu: "r a f a l . j 8 7 ". Wpisz poprawnie adres e-mail. Odpowiedz Link
super.halusia Re: ja alkoholik 01.12.15, 14:01 z tego co widać,nie da rady,może Ty napisz Popraw błędy w zaznaczonych polach Odpowiedz Link