Gość: kasia
IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl
24.11.04, 00:12
wiem ze bede bardzo krytykowana przez niektorych z Was ale chcialabym o czyms
porozmawiac.Jestem z zonatym mezczyzna od roku.Bardzo sie kochamy,spedzamy ze
soba caly wolny czas.Jego zona nie domysla sie niczego.Maja 16 letniego
syna.Coraz ciezej mi w tej sytuacji-sumienie zaczelo mnie grysc!Lecz nie
potrafie Go zostawic.Za duzo pieknych chwil spedzilismy razem,za bardzo Go
kocham, zeby teraz wszystko skonczyc.Nie wiem co robic..jeli ktos jest w
podobnej sytuacji prosze piszcie!i badzcie wyrozumiali! kazdy ma serce zeby
kochac a ono niestety nie wybiera..