Dodaj do ulubionych

benjaminek

30.10.06, 12:45
mam duzego - 2 m benjaminka, ale pada mi juz od dluzszego czasu. Teraz moze zostało mu kilkanascie listków - jest goły i mało wesoły
przesadziłam go z miesiac temu, majac nadziej, ze bedzie lepiej - przy przesadzaniu okazało się, ze Benjaminek nie ma korzeni
nadal go trzymam ale nie jestem pewna, czy lepiej nie zrobiłabym wywalając go niz liczac na cud???
mam sie uzbroic w cierpliwosc ??? a moze czyms zasilac??
Obserwuj wątek
    • ida.ustupska Re: benjaminek 30.10.06, 13:31
      Zaskoczył mnie fakt, że Banek nie ma korzeni (?!) Co to dokładnie oznacza? Czy
      wyschły i odeszły ze starą ziemią? czy może zgniły? Pamiętasz może jak to
      wyglądało przy przesadzaniu??? Nie było w ziemi żadnych robaczków? Jako ,ze
      kocham wszystkie ficusy, a mam ich spoooro, to czekałabym na cud :) Nie wiem od
      jakiego czasu Ci marnieje i w jakim miejscu stoi, ale spróbowałabym postawić go
      w jasnym miejscu, z dala od przeciągów i ewentualnego potrącania. Dodatkowo
      ograniczyłabym podlewanie. Podlewać dopiero jak ziemia będzie sucha (ale nie
      przesuszać, mam nadzieję, że nie lejesz wody do spodka, bo korzenie wtedy
      gniją), zraszać co jakiś czas. (jezeli "nie ma" korzeni, to doniczka nie
      powinna być zbyt duża, bo ficusy nie lubią zadużej przestrzeni w naczyniu). Nie
      wiem czy byłoby dobrze zasilać go teraz, ponieważ od października ficusy
      przechodzą w stan spoczynku, co dodatkowo powoduje opadanie liści. Może
      przydałoby się znacznie go przyciąć...ale na efekty będziesz musiała poczekać
      do lutego, kiedy mam nadzieję, Benek zacznie się budzić.
      pozdrawiam
      • fefka01 Re: benjaminek 30.10.06, 13:59

        Robaczków nie było, ale korzeni tez nie, tzn było taki sam konar w ziemi co nad ziemią
        ten okaz został przelany 2 lata temu - strasznie i od tego momentu marneje w oczach
        a jesli miałabym obciac to jak strasznie?? on ma 2 metry - samych badyli juz prawie teraz
        a jesli chodzi o doniczkę, to mam dosc duzą, no bo duzy ten benjaminek, ale moze rzeczywiscie duzo za duza ta donica??

        dziekuje za rady i chyba uzbroję sie w cierpliwosc
        • ida.ustupska Re: benjaminek 30.10.06, 17:20
          Jeżeli to są same badylki, więc nie powinno być większego żalu przy skróceniu
          Benka o połowę :) lepiej, żeby roślina zaczynała od początku (mam nadzieję,
          wzmocniona) niż żeby straszyła takimi łysymi gałązkami i coraz bardziej
          podupadała na zdrowiu. Myślę, że należy obejrzeć gałęzie, te które są suche
          obciąć całkiem przy ziemi, inne, zdrowe tak o połowę. Jeżeli Ci żal to 1/3ą :)
          przesadzić do doniczki mniejszej (tak żeby się nie przewracał ;) bo niestety
          nie wiem, jaki jest teraz romiar doniczki a ile "niemakorzenia" w środku.
          Proponuję kupić ziemię dla palm i ficusów, wymieszać ją proporcjonalnie 1 do
          3ech z piaskiem, na dno doniczki dać keramzyt, żeby było dobre filtrowanie.
          Podlewać z umiarem i nie dopuścić aby woda stała w spodku. Uzbroić się w
          cierpliwość a od lutego delikatnie zasilać nawozem dla ficusów. :) ja mam
          problem z moim ficusem deltoideą, ech wypróbowałam już chyba wszystko i nijak
          nie wiem o co mu chodzi, chwilowo czekam :)
          pozdrawiam i powodzenia
    • fefka01 zrobilam tak 25.11.06, 17:22

      obciełam go solidnie, wygladał i nadal wyglada: goło i wesoło
      po tyg od obciecia zaczął odbijac i teraz puszcza nowe listki
      nadal mam nadziej, ze go uratuje
      pewnie się wystraszył, bo powiedziałam, ze jesli do marca nie bedzie ładny to go wywalam na smietnik :D
      • ida.ustupska Re: zrobilam tak 29.11.06, 11:24
        Musisz sie uzbroić w cierpliwość, bo benek teraz odpoczywa i jak zacznie
        pięknieć to dopiero jakoś od lutego, kiedy zacznie się przebudzać :) od marca
        możesz zacząć go zasilać nawozem dla ficusów :) i uważaj na przeciągi.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka