Dodaj do ulubionych

Pozdrowienia z Austrii

08.07.08, 18:53

Jestem zauroczona tym krajem smile
Krajobrazy jak z obrazka, ukwiecone domy jak z bajki oraz
usmiechnieci i sympatyczni gospodarze. Jutro juz stad wyjezdzamy i
juz wiem ze bede tesknic za Austria. Nie rozumiem tylko dlaczego nie
ma tu Polakow ....
Obserwuj wątek
    • ennka Re: Pozdrowienia z Austrii 08.07.08, 21:39
      Niektórzy jeżdżą i zwiedzają ten piekny kraj.
      Jednak wiekszość jeżdzi tylko na natry w okolice Kaprun.
      A ten rejon jest jeszcze piekniejszy w okresie wiosna-lato-jesień.
      Pozdrawiam i do zobaczenia gdzieś w Austrii.
      • siejest Re: Pozdrowienia z Austrii 09.07.08, 10:55
        Tak, pozdrowienia i do zobaczenia gdzieś w Austrii.
        Austriacy by się ucieszyli gdyby mogli przeczytać Twój komentarz wink
    • jasjan Re: Pozdrowienia z Austrii 10.07.08, 00:12
      Zaglądam na to forum od dłuższego już czasu choć przyznaję że gdyby
      nie ostatnie ME w tym kraju to pewnie bym i nie odczytał tych
      pozdrowień /nie jestem narciarzem/ smile Spędziłem tam dwa czerwcowe
      tygodnie i również jestem pod wrażeniem choć na pewno nie zobaczyłem
      miejsc w Austrii najciekawszych. Mecze "polskiej" grupy rozgrywane
      były w Klagenfurcie oraz Wiedniu dlatego ograniczyłem się do tej
      części kraju, no za wyjątkiem Hallstatt (niesamowite!)Kilka miejsc
      odwiedziłem dzięki forumowiczom np. dolinę Malty za co wielkie
      dzięki. Gdzież bym kiedyś pomyslał że Karyntia może mieć tyle
      atrakcji (mieszkałem nad Ossiacher See z przylegającym do jeziora
      Gerlitzen). Dzieciak też zachwycony no ale on to najlepiej wspomina
      Minimundus i Prater, wiadomo smile
      Niestety nie mogę się zgodzić z jednym: z uśmiechniętymi i
      sympatycznymi gospodarzami. Chyba, że miałaś na myśli konkretne
      osoby u których przebywałaś bo wyjątki na pewno się zdarzają. Dla
      mnie Austriacy pod tym względem sa spośród wielu nacji jakie
      poznałem na szarym końcu a szkoda... Nie zmienia to jednak faktu że
      jak tylko będę miał okazję wybiorę się tam znowu - chociażby z tego
      powodu że nie przejechałem się Grossglocknerstrasse a miałem taki
      zamiar (nie starczyło pogody)
      • marusia811 Re: Pozdrowienia z Austrii 10.07.08, 07:58
        >>Nie rozumiem tylko dlaczego nie ma tu Polakow ....

        dzięki Bogu i dzieki temu możesz się jeszcze cieszyć urokami tego
        kraju

        >>Niestety nie mogę się zgodzić z jednym: z uśmiechniętymi i
        sympatycznymi gospodarzami.

        nie musisz, tacy i tacy są wszędzie a spotyka się ich w zależności
        od poziomu szczęścia lub pecha,

        >>Dla mnie Austriacy pod tym względem sa spośród wielu nacji jakie
        poznałem na szarym końcu a szkoda...

        najwyraźniej masz wyjątkowego pecha,

        Austriacy to miły naród ale jak wiadomo, żyjący w dużej mierze z
        turystyki i lubią jak się u nich wydaje, i do tych zawsze się
        uśmiechają dokładnie tak samo jak w innych częściach świata,
        "życie to nie je'bajka"
        • ewelinka202 Re: Pozdrowienia z Austrii 14.07.08, 22:07
          marusia811 napisała:

          > >>Nie rozumiem tylko dlaczego nie ma tu Polakow ....
          >
          > dzięki Bogu i dzieki temu możesz się jeszcze cieszyć urokami tego
          > kraju
          >
          co to niby ma znaczyc?
          • marusia811 Re: Pozdrowienia z Austrii 15.07.08, 18:20
            wybacz droga ewelinko202,
            rozumiem, że masz 20 + 2 i stąd pewnie nieświadomość, że nasza nacja
            nie jest akurat najmilej widziana w wielu krajach, czy tylko w wielu
            miejscach jak kto woli,
            och moja miła, jest wiele powodów między innymi to, że nasi kochani
            rodacy nie należą do hojnej nacji, że oczekują wiele za nic, że mają
            cholerne trudności z przestrzeganiem przepisów, że często, zbyt
            często mają na bakier z utrzymaniem czystości, że piją i wogóle
            zachowują się jak dzikusy itd.itp
            zgoda, obraz z wolna się zmienia, że bywają wyjątki i taka opinia
            będzie dla tych wyjątków krzywdząca ale trudno, te wyjątki muszą sie
            z tym pogodzić ...
            latam często z rodakami, przebywam tu i ówdzie z rodakami nie tylko
            jako turystka i niestety taka opinia jest bardzo trafna i nie latwo
            będzie ją zmienić, szczególnie teraz, kiedy to olbrzymia rzesza
            naszych rodaków wybrała się do pracy za granicą

            teraz już wiesz co to miało znaczyć

            • ewelinka202 Re: Pozdrowienia z Austrii 15.07.08, 18:43
              "rozumiem, że masz 20 + 2"
              dziekuje za komplement, ale moge pochwalic sie rowna 30-tkasmile

              och moja miła

              jak sie i obawialam, pisze rozzalona Rodaczka na polskim forum...
              i dobrze...
              wygadaj sie tu, zanim zaczniesz do innych na nas nadawac...

              po to sa fora, zeby sie wymieniac pogladami, czytam fora polonijne,
              poniewaz jest to jedyny kontakt z krajem, ale zaczynam miec powoli
              dosc...

              takich tekstow wlasnie...
            • siejest Re: Pozdrowienia z Austrii 16.07.08, 08:05
              "...nasi kochani
              rodacy nie należą do hojnej nacji, że oczekują wiele za nic, że mają
              cholerne trudności z przestrzeganiem przepisów, że często, zbyt
              często mają na bakier z utrzymaniem czystości, że piją i wogóle
              zachowują się jak dzikusy itd.itp..."

              hmmm...Turyści z Polski wydają w stosunku do relacji zarobków w
              Polsce i Austrii 3 razy więcej niż austriacy. Nie ma przecież cen
              specjalnie dla polaków niższych bo zarabiają przeważnie 3 razy
              mniej. Czy to nie hojność? Oczszędność to przecież nie jest a raczej
              już "rozrzutność". Jak by austryjak wydawał procentowo podobną część
              dochodów (3 razy więcej) na sprzęty gospodarstwa domowego, wakacje
              auta itp., itd. (bo ceny tych artykółów w Polsce są przecież często
              podobne) to byłyby to wakacje zawsze tylko luksusowe, auta tylko
              najleprze itd.

              Nie wiem jak jest z przestrzeganiem przepisów bo w policji nie
              jestem ale naprawdę u mnie nic na ten temat nie słyszałem.

              Czystość...Miałem gości w apartamencie, miałem/mam gości w
              pensjonacie. Raczej skrzywdzasz ich tą opinią, przynajmniej tych,
              których ja gościłem. Podobnie zresztą jak z tą dzikością.

              Picie alkoholu. Tak, to fakt. On pity jest sczególnie chętnie ale
              nie przez wszystkich i inne nacje też potrafią się popisać na tym
              polu.

              Przynajmniej u nas w regionie goście z Polski mają opnię
              przedewszystkim serdecznych. Fakt, trochę inaczej zachowują się
              przyjeżdżając w więkrzych grupach (są wtedy często nawet aroganccy)
              a inaczej gdy przyjeżdżają we jako para lub rodzina.

              Nie ma się co spierać o to moje Panie. Jak w każdym kraju są różni
              ludzie a my przecież też jesteśmy polakami. Nie nam wydawać opinię o
              nas. Zadbajmy aby inni mieli o nas dobrą opinię bo jacy jesteśmy my,
              wiemy sami.
            • jusytka Ewelinka 19.07.08, 11:48
              Zdziwisz się więc Ewelinko, jak ci powiem, że w naszym austriackim hotelu (z
              opcją all incl.) nacją najwięcej pijącą, byli Niemcy. My Polacy wypiliśmy do
              kolacji lamkę wina i koniec, mimo że mogliśmy pić do rana nie wydając na to ani
              centa ...
              Z wakacji wrócilismy bardzo zadowoleni, z poczciem, że otrzymalismy więcej niż
              sie spodziwaliśmy. Z przestrzeganiem przepisów nie mamy problemów ani w Polsce,
              ani tym bardziej zagranicą, z utrzymaniem czystości również. Zadziwia mnie taka
              krzywdząca opinia o Polakach, na szczęście jest to tylko twoja subiektywna
              opinia i nie spotkałam się z jakmikolwiek przejawami niechęci ze strony innych
              narodowości. Pozostaje mi tylko współczuc ci, że za granicą przebywalaś jedynie
              w towarzystwie Polaków - "dzikusów" sad
              • ewelinka202 Re: he? 20.07.08, 20:45
                to ja trzymam za naszymi, a nie odwrotniesmile
    • katka06 Re: Pozdrowienia z Austrii 16.07.08, 11:10
      już pojutrze wybieram się z rodzinką i znajomymi
      w rejon Salzburga
      mam nadzieję zobaczyć piękne widoki i poczuć Austrię
      wcześniej widziałam ten kraj jedynie z okien samochodu,
      w drodze do Włoch.


      Co do Polskich turystow to myślę ze to lekka przesada
      nie widziałaś chyba np Anglików na którejś z wysp Greckich ??

      oni co prawda szastają kasą ,ale za to zachowują się tak jakby ze
      Wyspy były ich !!!

      jeżdzę trochę po Europie i wszędzie są pseudo turyści (często nie
      Polacy )którzy wyjeżdzają tylko po to żeby się napic i zrobić tzw
      bydło !!

      pozdrawiam
      Kasia

      PS> jedną nogą juz w AT smile))




      • marusia811 Re: Pozdrowienia 16.07.08, 19:57
        przecie napisałam:
        zgoda, obraz z wolna się zmienia, że bywają wyjątki i taka opinia
        będzie dla tych wyjątków krzywdząca ale trudno, te wyjątki muszą sie
        z tym pogodzić ...

        • siejest Re: Pozdrowienia 17.07.08, 08:39
          Zgoda, masz prawo być zbulwersowana gdy spotykając polaków,
          spotykałaś w więkrzości takich, jacy w Twoim mniemaniu na taką
          opinię zasłużyli. To jest jednak tylko Twoja opinia i ewentualnie
          osób z podobnymi doświadczeniami. Ja chciałem jedynie zaznaczyć, że
          to są właśnie jednak wyjątki, nie na odwrót, i nikt z
          przyjeżdżających nie musi się wstydzić za innych ani z niczym się
          godzić. Jeżeli ktoś robi obciach to robi go przedewszystkim sobie i
          fakt "powie" się w takim momencie może przez nas i przez inne nacje,
          że "polak/polacy" to obciachowcy. Przyjedzie jednak ktoś inny,
          przyjadą inni, przyjadą jako ci normalni to jestem pewny, że
          poprzedniego obciachowca się zapomina. Nie każdy japończyk robi na
          okrągło zdjęcia, nie każdy anglik, wzburza awantury, nie każdy szwed
          upija się w Europie, nie każdy rusek to arogant, nie każdy islamczyk
          to morderca...nie każdy polak to ... Tak, w naturze człowieka leży
          uogulnianie. Warszawiacy to ..., hanysi to ... i można tak się
          bawić...europejczycy to..., amerykanie to..., afrykańczycy to...
          A ci w Wiedniu w pierwszym bezyrku to..., a w innym to...
          • mair Re: Pozdrowienia 17.07.08, 09:21
            niestety, marusia811 ma wiecej racji niz Ty, Twoja opinia to
            czesciowo pobozne zyczenia,
            mowie to z doswiadczenia, codziennego doswiadczenia albowiem biorac
            udzial w przesluchaniach jako tlumacz moge tylko potwierdzic, iz
            opinia o Polakach nie jest zbyt pochlebna

            piszesz "Jeżeli ktoś robi obciach to robi go przedewszystkim sobie i
            fakt "powie" się w takim momencie może przez nas i przez inne nacje,
            > że "polak/polacy" to obciachowcy.

            mylisz sie i to bardzo, o obciachach pisze zazwyczaj prasa a jak
            wiadomo ta urabia opinie w spoleczenstwie, ktore w przeciwienstwie
            do polskiego wierzy w to co czyta w swojej, szczegolnie lokalnej
            prasie i jeden obciach zalatwia sprawe dla wielu i na dlugo

            "Nie każdy japończyk robi na ........."
            nie badz smieszny, piszemy o Polakach czyli o nas samych, Japonczycy
            i inni musza sie sami martwic za siebie, to zadne tlumaczenie ani
            wytlumaczenie "polskiego problemu"

            • ewelinka202 Re: Pozdrowienia 17.07.08, 10:00
              pokaz mi nacje bez "problemu"...

              co do mnie
              to wkurzylo mnie stwierdzenie typu
              "spotykam Polakow"...Pani Marysi...
              jakby sama nim/nia nie byla

              i sama tez sie wkurzam na rodakow
              nierzadko
              gdy np. wychodza ze sklepu ze skrzynka piwa przeklinajac jak tylko
              mozna...ale z tego powodu nie zmienie rejestracji mojego auta na
              zagraniczna, bo przypuszczam, ze oni, czyt. robotnicy, sa po ciezkim
              dniu pracy, odwalili kupe dobrej roboty i chca sie napic piwa...
              tyle, znamy nasza mentalnosc, mowimy o naszych wadach, ale nie
              rozumiem jednego: po co sie udzielac na polskich forach, gdy ma sie
              o rodakach tak strasznie zla opinie???

              ale to watek rzeka, wrecz "klasyk" na forach polonijnych, i racja
              czesto po obu stronach...
            • siejest Re: Pozdrowienia 17.07.08, 10:57
              "biorac
              udzial w przesluchaniach jako tlumacz moge tylko potwierdzic, iz
              opinia o Polakach nie jest zbyt pochlebna"

              Zgadza się, że opinia policji o nas może być nienajleprza gdy mają
              doczynienia tylko z tą naszą częścią, która dopuszcza się wykroczeń.
              Ale ilu Polaków nie popadło w konflikt z prawem poprzez co policja
              nie mogła ich poprostu poznać.

              Nie wiem..., ja nie wstydzę się polskości, nie wstydzę się też
              między innymi dzięki tym polakom, którzy przynajmniej w moim
              regionie nie mają złej opini. Austriacy zaufali mi już bardzo
              często, robili by to gdybym był tym złym kimś/dzłowiekiem/polakiem?
              Tym z tych co to kiedyś np. kradli?
              Może inaczej wygląda to w wiekrzych skupiskach, miastach,
              metropoliach.
              • siejest Re: Pozdrowienia 17.07.08, 15:28
                Spodobało mi się zdanie ewelinki:
                "po co sie udzielac na polskich forach, gdy ma się
                o rodakach tak strasznie zla opinie???"
                jednak uświadomiłem sobie, że i komentarze "nas" krytykujące są
                potrzebne.
                Nie jest moimm celem mydlenie oczu. Staję tylko w obronie
                tych "normalnych" i jeżeli ktoś miał raczej złe doświadczenia z
                rodakami to należy je wskazać aby nikt z przyszłych odwiedzających
                Austrię nie zapomniał o powiedzeniu:"jakim Cię widzą, takim Cię
                piszą".
                • siejest Re: Pozdrowienia 21.07.08, 11:44
                  "jakim Cię widzą, takim Cię
                  piszą"- Właściwie nie podoba mi się to powiedzenie. W naszym wypadku
                  tylko chyba jest aktualne więc poprawię "jakim polak Cię widzi takim
                  Cię pisze " wink.
                  Urlop to urlop i to gdziekolwiek na świecie. Nie ma się co patrzeć
                  jak patrzą na "mnie" inni. Każdy z nas zna granice a od czasu do
                  czasu przecież można sobie popuścić, to wkońcu odpoczynek,
                  odpoczynek od dnia codziennego.
                  • marusia811 Re: Pozdrowienia 21.07.08, 16:52
                    "a od czasu do
                    > czasu przecież można sobie popuścić,"

                    można popuścić wodzom lub w majtki, jedno i drugie jest kiepskim
                    rozwiązaniem na przyjemność z urlopu,
                    osobiście wolę umiar i dobry, kulturalnie spądzony urlop
                    • siejest Re: Pozdrowienia 21.07.08, 17:05
                      "umiar"-zaznaczyłem, granice znamy sami.
                      • marusia811 Re: Pozdrowienia 23.07.08, 08:31
                        siejest napisała:

                        > "umiar"-zaznaczyłem, granice znamy sami.

                        a te są bardzo płynne, ja np. kończę picie na jednej max dwuch
                        kieliszkach wina do obiadu, inni zaczynają po wypiciu pół litra
                        czystej i niestety, nie jest to wypadek odosobniony
                        • ewelinka202 Re: Pozdrowienia 23.07.08, 10:56
                          a kto Ci broni plywac w kulturze?z umiarem oczywiscie??

                          polecam taka opcje, urlop spedzasz sama, najlepiej na arktyce, o ile
                          wiem, jeszcze nieduzo tam polakow, ryzyko spotkania rodaka
                          praktycznie zero!

                          ps
                          kulturalnie pozwole zwrocic Ci uwage:
                          "dwoch" ma "u" zamknietesmile
                        • siejest Re: Pozdrowienia 23.07.08, 11:49
                          marusia811 napisała:

                          > siejest napisała:
                          >
                          > > "umiar"-zaznaczyłem, granice znamy sami.
                          >
                          > a te są bardzo płynne, ja np. kończę picie na jednej max dwuch
                          > kieliszkach wina do obiadu, inni zaczynają po wypiciu pół litra
                          > czystej i niestety, nie jest to wypadek odosobniony

                          No właśnie. Ale czy to znaczy, że ci inni są gorsi? Przecież mają
                          urlop.
                          Nie, ja nie będę się oglądał czy ktoś z Polski mnie nie obserwuje
                          (pisałaś "Polacy są..." czyli ja też), do kichy z takim urlopem. Ja
                          piję często butelkę wina albo i dwie wieczorem. Jak jest upalnie
                          zmęczę nawet kilka piw. Life is live.
                          • magenta1000 Re: Pozdrowienia 08.08.08, 22:05
                            A ja uwazam ze jesli chodzi o picie alkoholu to Austriacy gola
                            godnie, od rana mieszaja wino z mineralna i udaja ze gespritze
                            to nie alk i ze w ogole to kulura i tak dalej. Mieszkam w Linzu -
                            czesto jestem w godzinach przedpoludniowych na naszej
                            Landstrasse i to co widze to jest po prostu alkoholizm na
                            potege.Ale oni potrafia to ladnie ubracwink
                            • marusia811 Re: Pozdrowienia 09.08.08, 10:39
                              chyba nie o to chodzi w tym wątku ale niezależnie od tego, musisz
                              zmienić środowisko bo widzisz tylko tobie podobnych, z tym tak
                              zawsze jest, ten co kradnie widzi "tylko złodziei"
                              • magenta1000 Re: Pozdrowienia 19.10.08, 18:48
                                Wiem ze nie o to bezposrednio chodzi, dygresja malenka taka,
                                mozliwe, ze nie na temat.
                                Ja nic nie musze zmieniac a juz najbardziej srodowiska- nie pije
                                alkoholu W OGOLE . I wiem- co widze.
                                prosze bez glupich uwag i bez osobistych przytykow. Ogolnie
                                wiadoma rzecza jest ze Austriacy pija jak smoki.
                                • marusia811 Re: Pozdrowienia 20.10.08, 19:02
                                  sądzisz, że dlatego jest ich tylko około 8 milionów ?

                                  podaj jakąś statystykę dla porównania z Polakami, bo mi trudno
                                  uwierzyć, że ktoś może pić więcej niż my

                                  • marusia811 Re: Pozdrowienia 20.10.08, 19:12
                                    kliknij tu: www.e-lama.pl/artykuly/6548/Coraz-wiecej-wydajemy-
                                    na-alkohol/
                                    wygląda mi na to, że Austriacy są za nami
                                    • ewelinka202 Re: Pozdrowienia 21.10.08, 14:13
                                      kobieto, jak masz jakas traume zwiazana z alkoholem, to pomoge ci
                                      poszukac dobrego psychterapeuty i skoncz ten durny temat wreszcie
                                      • magenta1000 Re: Pozdrowienia 22.10.08, 10:05
                                        Heheheh dobresmile

                                        Ewelinko202 jak bedziesz w Linzu na kawusie zapraszamsmile
                                        • ewelinka202 Re: Pozdrowienia 22.10.08, 14:48
                                          taaa, przeciez ja kawy nie pije, tylko zaczynam dzien od piwka zarazsmile
                                          ps
                                          bede w OÖ u tesciow niedlugo, ale to z godzine za linz, niestety, ale dziekismile

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka