Podwyżki 2023

[weteran-czasu]

Już w styczniu 2023
Benzyna '95 - 9zł, '98 - 11zł
Chleb zwykły pszenny 1/2 kg - 10 zł.
W połowie 2023 inflacja minimum 25%.

[no-popis]

weteran-czasu napisał:

> Już w styczniu 2023
> Benzyna '95 - 9zł, '98 - 11zł
> Chleb zwykły pszenny 1/2 kg - 10 zł.
> W połowie 2023 inflacja minimum 25%.
Wow! Dziękuję za tak cenne informacje. Eybacz ale nie będę swoich inwestycji opierał na Twoich PrOgnozach. Ciekawe czy w połowie 2023 roku zarumienisz się chociaż czy zmienisz po prostu nick?

[pies.na.czarnych]

> W połowie 2023 inflacja minimum 25%.

Jedynie pod warunkiem, ze lokomotywy nie zdrożeją.
Najlepszym sposobem na obserwowanie wzrostu/spadku cen jest kontrola własnego koszyka tygodniowych zakupów. Ten sposób u wielu osób już teraz wykaże 50% inflacji.

co do benzyny - absolutnie popieram.

[j-k]

weteran-czasu napisał:
> Już w styczniu 2023
> Benzyna '95 - 9zł, '98 - 11zł


co do benzyny - absolutnie popieram.

samochodow w PL jest za duzo, - a drog za malo.

powinien byc bardziej dofinansowany transport publiczny

- by samochodem zwyczajnie nie oplacalo sie jezdzic i sluzyl tylko na wazniejsze okazje.

[no-popis]

j-k napisał:

> weteran-czasu napisał:
> > Już w styczniu 2023
> > Benzyna '95 - 9zł, '98 - 11zł
> co do benzyny - absolutnie popieram.
> samochodow w PL jest za duzo, - a drog za malo.

> powinien byc bardziej dofinansowany transport publiczny
Również popieram z zasrzeżeniem, że publiczny to wcale nie znaczy, że państwowy.

co do benzyny - absolutnie popieram. cd.

[j-k]

no-popis napisała:
> Również popieram z zasrzeżeniem, że publiczny to wcale nie znaczy, że państwowy

oczywiscie.
uzylem zlego okreslenia - powinno byc: - "transport zbiorowy".

- jestem raz do roku w kraju, wiec - latwo dostrzegam zmiany.

w tym roku wrazenia byly fatalne - wlasnie przez komunikacje.

nawet najbiedniejsi pracujacy i emeryci - maja dzis samochody, tylko, ze nie da sie nimi nigdzie zaparkowac

a transport publiczny powoli zanika - zmuszajac ludzi do kupna samochodow i pogarszajac tylko sytuacje.

[yoma]

Chcieliście pisiu, no to go macie, skumbrie w tomacie karp.

[ukos]

Strasznie skomplikowane te ceny, każda inna. Od nowego roku wszystko powinno kosztować 2023,- zł. Można policzyć, jak byłaby inflacja, ale przecież nie tak znowu dużo większa niż obecnie. A gdyby nowy URCP (Urząd Regulacji Cen Państwowych - ile to posad do obsadzenia!) przyjął zasadę, że ceny są równe numerowi roku, to z każdym nowym rokiem inflacja byłaby coraz mniejsza. Co prawda można prościej, np. taki Łukaszenka zakazał inflacji, ale przecież mamy wolny rynek. Ponieważ zgodnie z przyjętą zasadą ceny byłyby ustalone, to tysiące centralnych i terenowych funkcjonariuszy URCP mogłoby zajmować się nie ich regulacją, tylko wyliczaniem rocznej inflacji, która w 2024 r. wyniosłaby (1/2023) x 100 % = 0,05 %. Jeśli ktoś uważa, że do obliczenia tego nie potrzeba tysięcy funkcjonariuszy, to się bardzo myli. Właśnie potrzeba do tego tysięcy PiSSowców, którym taka fucha się po prostu należy!

[oby.watel]

weteran-czasu napisał:

> Już w styczniu 2023
> Benzyna '95 - 9zł, '98 - 11zł
> Chleb zwykły pszenny 1/2 kg - 10 zł.
> W połowie 2023 inflacja minimum 25%.

Rząd do tego nie dopuści.

Malo Was do pieczenia chleba ?

[j-k]

oby.watel napisał:
> > Chleb zwykły pszenny 1/2 kg - 10 zł.

> Rząd do tego nie dopuści.


Malo Was do pieczenia chleba ?

- to bierta sie do roboty:
.
www.tapis.pl/piece-chlebowe/

[oby.watel]

j-k napisał:

> Malo Was do pieczenia chleba ?
>
> - to bierta sie do roboty:
> .

Poczekamy na podwyżkę płacy minimalnej.

radze sie spieszyc...

[j-k]

oby.watel napisał:
> Poczekamy na podwyżkę płacy minimalnej.


radze kupic make i piec do pieczenia chleba wczesniej - bo po podniesieniu placy minimalnej

- to to jeszcze raz extra zdrozeje :)

[oby.watel]

j-k napisał:

> radze kupic make i piec do pieczenia chleba wczesniej - bo po podniesieniu plac
> y minimalnej
>
> - to to jeszcze raz extra zdrozeje :)

Rząd do tego nie dopuści.