m-Obatet na twoim telefonie

[pies.na.czarnych]

m-Obatet jest równie niezawodny jak respiratory

mObywatel 2.0 wystartował, ale z problemami. W sieci burza, minister się tłumaczy next.gazeta.pl/next/7,151243,29974194,mobywatel-2-0-wystartowal-ale-z-problemami-w-sieci-burza.html#s=BoxOpImg5
Skasowano im Pegasus i teraz chcą zainstalować każdemu Polakowi szpiega na telefonie.

[pies.na.czarnych]

Szpieg nie działa. Natychmiastowa reakcja centrali. Obatel Cieszyński wezwany do KC PiS
tvn24.pl/biznes/z-kraju/mobywatel-kopoty-z-nowym-dokumentem-tozsamosci-janusz-cieszynski-odwoluje-spotkanie-w-malczycach-7228739

[don.kichote]

Informacja o problemach "m-Obywatela", dotarła do mnie dopiero dziś ok. południa.
Sprawdziłem. Zalogowałem się na swoje konto w zaktualizowanej aplikacji. Ponownie pobrałem wszystkie dokumenty i... wszystko działa bez najmniejszego problemu.
Wydaje mi się, że stary wygląd był lepszy, ale... o gustach się nie dyskutuje.

[pies.na.czarnych]

Interwencja KC PIS pomogła.

Skontroluj na wszelki wypadek jakie masz zużycie pobieranych i wysyłanych danych podczas spoczynku telefonu i ile pamięci zajmuje ta appka.

[melikles]

123 MB, pajacu.

[pies.na.czarnych]

Co 123 MB? Niedorozwoju.

[tapatik]

Na chwilę obecną nie jest obowiązkowy. Smartfony też nie. Ciekawe jak mnie zmuszą do instalacji.
Jak kumpel musiał pójść na kwarantannę i kazali mu zainstalować jakiś program szpiegujący, to przełożył kartę SIM do starej Nokii.

[pies.na.czarnych]

Służby obecnie we wszystkich właściwie krajów najwiecej informacji zbierają z mediów społecznościowych. Drogie źródło to jest kontrola skupisk telefonów w konkretnych miejsca. Stara Nokia, czy srajfon to nie ma znaczenia. Jednak mając ich app typu m-obatel od razu maja wszystkie dane obywateli biorących udział w na przykład demonstracji. Bez pieprzenia się o pozwolenia na uzyskanie tych informacji od dostawców usług mobilnych. Taki myk.

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> Służby obecnie we wszystkich właściwie krajów najwiecej informacji zbierają z m
> ediów społecznościowych. Drogie źródło to jest kontrola skupisk telefonów w kon
> kretnych miejsca. Stara Nokia, czy srajfon to nie ma znaczenia. Jednak mając ic
> h app typu m-obatel od razu maja wszystkie dane obywateli biorących udział w na
> przykład demonstracji. Bez pieprzenia się o pozwolenia na uzyskanie tych infor
> macji od dostawców usług mobilnych. Taki myk.

Ty masz chyba jakąś obsesję. Tak trudno jest wyłączyć GPS (lokalizację) i dane, jak nie chcesz być śledzony?

[tapatik]

pozytonium napisał:

> Ty masz chyba jakąś obsesję. Tak trudno jest wyłączyć GPS (lokalizację) i dane,
> jak nie chcesz być śledzony?

Nie trzeba mieć włączonego GPS. Komórki logują się do BTS-ów. To pozwala na ich lokalizację, gorszą niż GPS, ale jednak.
Poza tym kto wyłącza GPS i dane w smartfonie? Tylko osoby świadomie istnienia zagrożenia.

[pozytonium]

tapatik napisał:

> pozytonium napisał:
>
> > Ty masz chyba jakąś obsesję. Tak trudno jest wyłączyć GPS (lokalizację) i
> dane,
> > jak nie chcesz być śledzony?
>
> Nie trzeba mieć włączonego GPS. Komórki logują się do BTS-ów. To pozwala na ich
> lokalizację, gorszą niż GPS, ale jednak.
> Poza tym kto wyłącza GPS i dane w smartfonie? Tylko osoby świadomie istnienia z
> agrożenia.

BTS ustalą twoją lokalizację z dokładnością do 100 m w mieście i km poza nim. To za mało, by być oskarżonym. Mogłeś iść sobie nic nie wiedząc o manifestacji 2 ulice dalej.
Służby jak chcą to i tak im operator musi udostępnić wszystkie dane. Nawet z nakazem sądowym. Dla sądu wystarczy podejrzenie służb, że nielegalnie na straganie sprzedajesz szczypiorek.

Art.60^3 kodeksu wykroczeń wprowadzony przez PO dalej obowiązuje.

[snajper55]

pozytonium napisał:

> Ty masz chyba jakąś obsesję. Tak trudno jest wyłączyć GPS (lokalizację) i dane,
> jak nie chcesz być śledzony?

A co to zmieni, że sobie coś wyłączysz? Aplikacji nie obchodzi, co sobie wyłączasz. Może gdy baterię wyjmiesz... A nie, wróć, nie wyjmiesz. :D

S.

[tapatik]

Czyli na demonstracje nie zabieramy telefonów. :-)

[pozytonium]

tapatik napisał:

> Czyli na demonstracje nie zabieramy telefonów. :-)

Np. i po problemie. Szpieg informuje, że jesteś cały czas w domu. Choć to mało i tak użyteczne. W miastach są kamery uliczne, które rozpoznają twoją twarz w sekundę, porównają ją z twym zdjęciem w bazie i masz wezwanie.