Dodaj do ulubionych

Jak długo leczenie podwichniętego bioderka IIIB

02.04.12, 10:47
Witam moja córeczka ma 5 tygodni od 3 dni nosi szelki pavlika , stwierdzono prawe bioderko podwichnięte IIIB a lewe IB mała urodziła sie przez cc, z położenia miednicowego , czy ktoraś z mam miała taką sytuacje jak długo trwało leczenie?
Obserwuj wątek
    • coxmed Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 07.04.12, 21:39
      Typ IIIB jest dużym niedorozwojem stawu biodrowego. Kiedyś, dawno temu, wyznaczało sie orientacyjny czas leczenia w ten sposób, że do wieku dziecka w którym rozpoznało sie wadę dodawało sie jeszcze miesiąc, ale jest to bardzo niedokładne i nie należy brać tego dosłownie.Długość leczenia zależy też w bardzo dużym stopniu od tego czy dzieciątko urodziło się o czasie, od skrupulatności w leczeniu ( myślę tu o rodzicach), etc. Pozdrawiam i życze powodzenia.
    • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 12.04.12, 19:33
      Po 2 tygodniach mamy IIIasmile
      • coxmed Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 12.04.12, 21:12
        Słowa uznania, jednak na razie jest to tylko malutkie światełko w tunelu i motywacja Pani do dalszego, konsekwentnego leczenia dzieciątka czyli stałe noszenie szelek, układanie dzieciątka na brzuszku, noszenie z szeroko rozłożonymi nóżkami, unikanie wszelkich czynności związanych z wyprostem i przywiedzeniem ( łączeniem) nóżek. Tylko takie postepowanie może przynieść oczekiwany wynik, a każde pofolgowanie powoduje znaczne przedłużanie się leczenia i gorsze jego wyniki. Jeszcze jedno- czy dziecko urodziło sie o czasie? Nadal życzę powodzenia, a przede wszystkim konsekwencji w leczeniu.
        • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 13.04.12, 10:10
          Córeczka urodziła sie 2 dni przed terminem ,jest to moje drugie dziecko, poród przez cesarskie cięcie(położenie miednicowe, czekałam do ostatniej chwili zeby sie obrociła ale jak odeszły wody musiało byc cc, z synkiem bioderka miałam Ia, a teraz lewe IB a prawe było IIIb jest IIIa, leczymy sie u dr.Timmlera, ktory potwierdził diagnoze pierwszego pediatry ktory przy podwichniętym bioderku kazał przyjsc za tydzien z szelkami,a u dr Timmlera szelki zostały założone odrazu w 5 tygodniu , gdyby nie lekcewarzenie pierwszego ortopedy szelki miała by założone od 4 tygodnia....
          • ewelinaaa23 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 19.04.12, 21:18
            witam
            córcia miała kategorie D czyli na granicy podwichnięcia. ma w tej chwili 12 m i nadal borykamy sie z ortopedami. w 10 miesięcy mieliśmy już 2 b tylko poduszką freji. szelki są bardziej skuteczne ale u nas niemogły byc zastosowane z tego wzgledu ze kość bardzo szybko zaczeła kostnieć i groziło martwicą. teraz niby jest ok ale czekamy za 3 tyg kontrolne rtg i sie okaże czy to koniec.
            rada: wytrwajcie i nieściagajcie szelek. szybciej bedzie z głowy!!
            koleżanki córcia miała IIIb i wyszła szelkami w 7 miechów! to bardzo szybko
            czekamy na wieści
            • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 11.05.12, 20:04
              Witam ponownie, po kolejnych 4 tygodniach (córka ma teraz 11tygodni) przeszlismy na P typ D IIc a L Ia ,niestety nie wiem co oznacza to typ D!?!
              • coxmed Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 15.05.12, 21:37
                Jest to dosyć zawiłe. Najogólniej typ D oznacza biodro zdecentrowane ( trochę odstające), ale juz nie podwichnięte jak w typie III.Pomiędzy typem IIc a D różnica polega na tym, że w typie D część chrzęstna ( czyli tzw. obrąbek) jest bardziej uniesiony do góry niż w typie IIc, natomiast część kostna stawu jest w obu typach taka sama, ale lepsza niż w typie III. Obserwując stopniową poprawę, która zachodzi w bioderkach Pani dziecka w kolejnych badaniach widać, że leczenie jest skuteczne i należy je kontynuować. Powodzenia, oby tak dalej.
          • paro_2006 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 25.05.12, 11:22
            Witam,
            my tez leczyłyśmy się u doktora Timmlera Mania miała IIIb i IIc, w szelkach byłyśmy ok. 5 miesięcy (od 11 tygodnia) później pielucha itp. ok 10 miesiąca była już bez niczego. To jest super lekarz i na pewno będzie ok. Szelki ściągałyśmy tylko do kąpieli. Pozdrawiam
            • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 28.05.12, 19:43
              paro_2006 napisała:

              > Witam,
              > my tez leczyłyśmy się u doktora Timmlera Mania miała IIIb i IIc, w szelkach był
              > yśmy ok. 5 miesięcy (od 11 tygodnia) później pielucha itp. ok 10 miesiąca była
              > już bez niczego. To jest super lekarz i na pewno będzie ok. Szelki ściągałyśmy
              > tylko do kąpieli. Pozdrawiam

              A mam pytanko czy w szelkach Mania była 24 na dobe z przera na kąpiel czy na koniec tylko na noc? Pozdrawiam
    • romasubrosa Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 18.05.12, 23:24
      my startowalismy z IIc i IIb tez w szelkach pavlika leczenie trwalo ok 4msc, trzeba pamietac o tym co mowily poprzedniczki plus jesli sciagasz szelki doz miany pieluchy czy tez przed kapiela zrob masaz nozek, zeby nie doszlo do napiecia miesniowego.
      • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 28.05.12, 19:42
        Witam, malutka ma sciągane tylko do kąpieli i nózki nie pozwlamy jej prostowac,kąpiemy ją z męzem ktory trzyma nózke tak kazał lekarz.Ale mimo to troszke jej masuje nózki przed kąpielą.Teraz 6 czerwca kolejna wizyta zobaczymy czy jestesmy do przodu, narazie 9 tygodni w szelkach.smile
    • ewelka1711 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 31.05.12, 10:30
      Ja tez rodziłam Przez CC i moja córka miała podwichnięte prawie bioderko leczenie trawło bardzo długo i u ciebie tez pewnie bedzie długo trwało. Dobrze ze nosi szelki bo u naszej Amelki pomogły bardzo. Mała nosiła szelki od 2 do 9 miesiaca zycia, potem jak zaczeła chodzić nosiła klin. Mimo to warto bo juz jest zdrowa, wytrwałości bedzie dobrze najwanziejsza jest systematyczność i to abyś zakładała te szelki 24 godziny na dobę z odpoczynkiem na krótką kąpiel. TO NAPRAWDE POMAGA POWODZENIA
      wiecej informacji o dysplazji tutaj:
      ewelka17111.blogspot.com/2012/05/dysplazja-bioder-u-dziecka.html
      • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 06.06.12, 23:08
        Witam, dzisiaj po kolejnej wizycie prawe bioderko IIc juz bez D, lewe IA ,lekarz powieział ze jesli tak dalej pojdzie to za 4 tygodnie sciagniemy szelki na dzien i bedzie w ciagu dnia pieluchowana i na noc szelki na kolejne 4 tygodnie.Kazał przygotowac na kolejna wizyte 2 pieluchy flanelowe bo byc moze wyjdzie bez szelek... dał nam nadziejewink oby dobrze poszło i tak było.... Pozdrawiamsmile
    • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 16.06.12, 18:48
      Witam
      Podziele się swoją historią odnośnie leczenie dysplazji. Córka rozpoczęła leczenie gdy miała 6 tygodni i 3 dni. Lekarz przepisał poduszkę Freiki. Zaczynaliśmy od rozmiaru 22cm. Stwierdzona dysplazja prawe biodro II b lewe III b (c?). chodziłyśmy na wizyty najpierw co dwa tygodnie, teraz co miesiąc. Na ostatniej wizycie 11 czerwca ortopeda powiedział że według skali Graffa jest prawe Ia i lewe też Ia ale ortezy nie pozwolił odstawić, nawet na dzień, ma ją nosić cały czas, mało tego, wyznaczył wizytę na za miesiąc, powiedział, że przepisze wtedy większą Frejkę będzie to rozmiar 26 cm albo 28 cm - zobaczymy (teraz mamy 24 cm) i ma w niej być znowu cały czas, a jak skończy 6 miesięcy to zrobi rtg i wtedy zobaczymy co dalej. Troche tego nie kumam, ale podporządkowuje się temu co mówi lekarz, choć szlag mnie trafia, jak rodzina i znajomi jak widzą moje dziecko w tej frejce to załamują ręce, łapią się za głowę i mówią, że biedactwo uwięziona, że się nie rozwija jak należy, że kiedy ona zacznie siedzieć skoro tak długo ma być "uwięziona". Co gorsza przez to wszystko to i ja zaczynam mieć takie myśli, ta freja już mi przeszkadza, właśnie bardziej mi niż córce, bo ona się do niej przyzwyczaiła. Chociaż, jak ściągam ją, by dziecko przewinąć to jak jest "na wolności" to niesamowicie wierzga nóżkami i jak mam zapiąć ją spowrotem to się pręży i za bardzo nie pozwala.
      Teraz mamy następną wizytę na 9 lipca, zobaczymy... Ja w sumie żyje od wizyty do wizyty...
      • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 20.06.12, 19:09
        Witam, ja to odliczam kazdy dzien do wizyty, teraz jedziemy 4 lipca czyli równo 2 tygodnie.Mam nadzieje ze juz na dzien pożegnamy sie z szelkami ,bo juz mała sie meczy szelki zaczynaja byc za małe obcierają ją i w te upały boje sie ze sie jej odpażą niektóre ,miejsca ....Nasza mała ma kjuz 4 miesiace i tez do prawie 6 miesiaca bedzie w szelkach, za 2 tygodnie tylko na noc,chyba ze nie bedzie postepu od ostatniego USG chociaz mam nadzieje ze poszło do przodu, nam lekarz mowi ze bardzo szybko bioderko sie naprawia.Miejmy nadzieje ze i tym razem tak powie, dlatego ta wizyta tak bardzo jest dla mnie warzna marze zeby chociasz na dzien sie pozbyc tych szelek a z pieluchowaniem to bedzie lepiej chociasz tych ramonek nie bedzie jej uciskac i tych klamer na plecach sie pozbedziemy.Pozdrawiam serdecznie
        • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 04.07.12, 13:32
          silat22 - jak po kontroli u ortopedy?
          • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 05.07.12, 13:52
            Witam, tak jak pisałam wczesniej od wczoraj mała jest pieluszkowana w dzień a na noc szelki ma już IIB wiec jestem bardzo bardzo szczęsliwa, tym bardziej ze jak sciągnelismy szelki to pod szelkami same obtarcia na nózkach.. przy kąpieli tego tak nie widziałam ale przy swietle dziennym widac, teraz moze sobnie pofikac nózkami smile)) za 3 tygodnie znowu kontrolasmile moze juz wtedy pozegnamy sie z szelkami i bedzie pieluchasmile zobaczymysmile I teraz mała wydaje mi sie juz taka dużasmile jak niema podkurczonych nóżek.Wkoncu mogłam też uprac szelki bo były juz bardzo brudne i nie ładnie pachniały, biorąc też pod uwage ostatnie upały na pleckach pod szelkami pełno potówek ,tak ze bardzo sie ciesze ze juz w dzien ich nie mamysmile Pozdrawiam
            • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 05.07.12, 17:14
              Dobra wiadomość smile Faktycznie, pieluchowanie to już nie leżenie w ortezie. Moja córka też nieziemsko upocowa w tej frejce, nabawiła się zapalenia pęcherza i bardzo mi ulewa. My idziemy w poniedziałek na kontrole, więc lada dzień. Też jestem ciekawa co lekarz wymyśli, ale jak pisałam wcześniej, nie robie sobie nadziei. Nie wiem, może frejka wolniej leczy, może te szelki są lepsze, ale skoro lekarz ma taką praktykę... Wczoraj na TLC był program "wstydliwe choroby". Przyszło małżeństwo z 10-cio miesięcznym chłopczykiem, miał dysplazje i to chyba IV stopień, bo mówili o zwichnięciu. Pokazane było jak leżał na wyciągu i jak go operowali. Serce się kroi, łzy leciały mi jak grochy, bo wyobraziłam sobie co by było jakbym ja zbagatelizowała tą dysplazje u córki. Tak więc postanowiłam nie narzekać, bo ortezy są o niebo lepsze niż operacja, choćby miało to trwać i pół roku.
              • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 05.07.12, 21:51
                Tak IV stopien to juz zwichniecie, ja już nie moge słuchac o tych biednych dzieciaczkach,ledwo na swiat przyszły a juz takie cierpienie, też jestem wrażliwa jesli chodzi o dzieci odkąd sama mam 2 dzieci.Moj lekaż stosuje przewaznie szelki uważa je za skuteczne u nas sie sprawdzają ,ale sa też przypadki gdzie nie pomagają, u nas jest duża popraza Martynka ma szelki od 5 tygodnia 24 na dobe,przy kapieli mąż mówiał trzymac nóżke zeby jej nie prostowała.Długa droga juz za nami miejmy nadzieje ze wszystko idzie ku koncowi i niebawem będzie już bez niczego.
                Mysle ze u Pani też bedzie poprawa i moze córeczka juz bedzie miała frejke juz na noc tylko a na ostatniej wizycie jaki malenka miała stopien dysplazji?Pozdrawiam
              • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 05.07.12, 21:57
                Już doczytałam ,Pani córweczka ma juz Ia to najleprze bioderko jakie może byc, wiec dziwne ze jeszcze dziecko sie musi męczyc, a w jakim wieku jest córeczka? moja ma obecnie 4,5 miesiąca.A była Pani u innego ortopedy? moze warto by było zasięgnąc dodatkowej opini?Pozdrawiam serdecznie
                • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 06.07.12, 12:23
                  Witam
                  Moja córka ma dokładnie 4 miesiące, 2 tygodnie i 5 dni smile
                  Ten ortopeda u którego teraz jesteśmy jest właśnie kolejnym, bo wcześniej byłam u innych, ale to byli w ogóle niekomunikatywni ludzie, coś nabazgrali w książeczce, nic nie tłumacząc. Ten, podobno, jest dość dobry. Więc trzymam się go, najważniejsze, że jest poprawa i to mnie cieszy. Mała musi jeszcze być w tej ortezie z uwagi na kostnienie i, jakby to powiedzieć, taką stabilizację. Leczenie rozpoczeliśmy od 2 kwietnia i miała wtedy coś ponad 6 tygodni. Czekam z niecierpliwością poniedziałku.
                • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 06.07.12, 17:56
                  a Pani lekarz nie zlecił RTG bioderek? Na RTG podobno wyraźnie widać, usg jest troszke mniej dokładne.
                  • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 07.07.12, 13:33
                    Rtg sie chyba robi jak dziecko skonczy 6 miesiecy, ale niewiem narazie nic nie mówił.Ja mam następną wizyte 25 lipca. Juz i tak jestem szczesliwa mała tak wierzga nózkami terazsmile Ja do mojego lakarza też mam zaufanie pomógł dziecią moich znajomych i jest jednym z 2 najlepszych w mojej okolicy.Zobaczymy co powie za te 2,5 tygodnia moja córeczka jest z 22 lutegosmile Ma 4 miesiące 2 tygodnie i 1 dzieńwink A Pani juz kazali robic rtg? Ja tez zawsze obliczam ile dni do kolejnej wizyty, zawsze z wielka nadzieja ze juz wkoncu jest to IB lub IA smile
                    • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 09.07.12, 17:28
                      Witam
                      I lipa sad Następny miesiąc łażenia we frejce przed nami. Córka dostała dziś następny rozmiar 26 cm. Następna wizyta 6 sierpnia i wtedy lekarz ma zrobić RTG i powiedział, że zmienimy być może na szynę. Nadal potwierdził, że oba biodra są Ia w skali Graffa i kąty są ok, tylko jakaś kreska mu się nie podobała, bo powinna być pionowa a była pochylona. Pisze tak, bo nie nazwał tego fachowo, tylko paluchem pokazywał na odczycie USG. Brak mi słów...
                      • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 12.07.12, 15:39
                        Heh.. ja bym na Pani miejscu jeszcze skonsultowła to z innym lekarzem.Szkoda męczyc dziecko. A skoro bioderka sa ok i kąty też to jak może byc jakas kreska pochylona skoro jest cos nie ta to nie morze byc IA!? Jesli moge doradzic prosze skonsultowac z następnym lekarzem,Ja narazie żyje do następnej wizyty z córeczką moze juz bedzie tylko pielucha,a problem mam teraz z synkiem, ma 21 miesiecy iod 4 miesiecy walczymy z gradówką u niego masci krople itd teraz juz jak masc nie pomoze to na zabieg pod narkozą ktorego bardzo sie boje i dzisiaj dobiło mnie to ze na drugim oczku tez mu wychodzi gradówka juz mi rece opadają.... az mi sie ryczec chce ja juz chyba sił na to wszystko niemam...ciągle stres jak nie zastoje w nerkach to bioderka jak nie bioderka to azs i teraz na dobicie ta piepszona gradówka ktora nie chce zejsc a wychodzi kolejna...
                      • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 12.07.12, 15:41
                        A moze przyjechała by Pani do Poznania do lekarza do ktorego ja chodze z coreczka jest jednym z 2 najlepszych w Poznaniu?
                        • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 12.07.12, 16:08
                          Mocno się zastanawiam nad konsultacją z innym specjalistą. Poczekam jednak do tego rtg, bo jednak usg już nie jest tak dokładne u naszych dzieciaczków, bo już wszystko zaczyna kostnieć. Bo to jest tak, u noworodków rtg jest bez sensu, bo to są chrząstki, których na zdjęciu nie widać a z kolei usg już kości tak wyraźnie nie pokazuje. Już tyle wytrzymałam to jeszcze poczekam ten miesiąc ale jak zacznie mi lekarz znowu kręcić nosem i mnie wkurzy to pójdę do innego.
                          • coxmed Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 12.07.12, 21:09
                            Droga mamo,rzeczywiście jest tak, że USG jest lepsze u malutkich dzieci ze względu na chrzęstną budowę stawu biodrowego, a nie jest przydatne u dzieci starszych ze względu na kostnienie, ale to dla tego, że części skostniałe zatrzymują fale ultradźwiękowe i nie jest wtedy możliwa ocena dna panewki stawu biodrowego. Typ USG Ia jest typem budowy najlepszym z możliwych i myślę, że linia pochyła zamiast pionowej nie ma wpływu na ocenę ogólną stawu ( zwłaszcza, że jedyną linia pionową w ocenie USG jest tzw linia brzegu kostnego miednicy i jeśli jest ona pochyła, to oznacza że głowica podczas badania była niewlaściwie przyłożona ( jest to tzw płaszczyzna niestandardowa- czyli ocena mogła być błędna). W przypadku wątpliwości dziecko powinno mieć wykonane badanie rtg , a badanie takie robi się już u 4 miesięcznych dzieci, zresztą badanie rtg robi się zwykle u dzieci leczonych na koniec leczenia. Myślę, że nie ma powodu do zmartwienia, ale ostrożność nie zawadzi. Pozdrawiam i uszy do góry.
                            • naamahia Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 13.07.12, 09:35
                              w Badaniu RTG wszystko zależy przede wszystkim od lekarza i tego co widać na USG córeczka miała 3 miesiące jak miała pierwsze RTG. Dziwi mnie tylko, że jeszcze was trzyma w frejce to przecież może uniemożliwiać prawidłowy rozwój jąder kostnienia chyba, że na USG zauwarzył ich wolniejszy rozwój i się asekuruje .... ale to też nie koniecznie dobre wyjście lepiej pytać od razu lekarza dlaczego taka a nie inna decyzja. U nas samo podwichnięcie było leczone do 10 miesiąca życia w wieku 18 miesięcy gdy mała zaczynała chodzić zauwarzalne były nie prawidłowe chodzenie ( kulenie i mała narzekała na ból w kolanie) to jałowa martwica głowy kości udowej -najprawdopodobniej poprzez zbyt asekuracyjne podejście w leczeniu dysplazji... (gips, koszla też w sumie przetrzymana) Dlatego warto pytać i wątpliwości konsutlować z innym lekarzem i nie czekać. Jałową martwice leczyliśmy SWASHEM i w sumie dopiero co skończyliśmy leczenie ( mała we wrześniu będzie mieć 4 lata) ale też jeszcze czekam na powtórną wizytę za 3 miesiące w celu potwierdzenia diagnozy oczywiście już nie stosujemy aparatu.
                              • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 02.08.12, 16:08
                                Witam,pisze zeby poinformowac ze od ostatniej wizyty nie nosimy już szelek a podwojna pieluszka tylko na nocsmile mała fika jak oszalaławink) mielismy juz IB i kontrola za 6 tygodni Pozdrawiam
                                • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 06.08.12, 16:25
                                  Witam
                                  Świetna wiadomość, że dziecko jest już "wyswobodzone". Też bym tak chciała, ale po dzisiejszej wizycie nic nowego się nie zdarzyło, tzn biodra zdrowe ale ... trzeba jeszcze nosić frejkę kolejny miesiąc, nie wolno nam jej zdejmować żeby mała mogła swobodnie pomachać nóżkami choć godzinke, bo, jak to stwierdził ortopeda, to "zły moment". Na rtg widać troszkę różnicę między lewym bioderkiem a już zdrowym prawym. Następne rtg za 3 miesiące a za miesiąc dostaniemy albo większą frejkę albo koszlę. Aha, jeszcze dowiedziałam się, że w tym zdrowym biodrze widać jądra kostnienia (jakieś białe plamy na usg) a na tym lewym jeszcze ich nie ma. A o martwicy głowy kości udowej mój lekarz nie słyszał!?
                                • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 03.09.12, 17:15
                                  Dziś była kolejna kontrola u ortopedy. Cóż pisać ... dostałyśmy Koszlę i kontrola za miesiąc sad
                                  • silat22 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 03.09.12, 22:48
                                    Hm... ja bym na Pani miejscu skonsultowała sie z innym lekarzem! po co męczyc dziecko...
                                    • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 11.09.12, 17:48
                                      Witam. Powiem tak, naprawdę nosiłam się z zamiarem konsultacji z innym specjalistą, ale na chłodno pomyślałam. Popatrzyłam jeszcze na to rtg i stwierdziłam, że lekarz ma racje. A jeśli nawet troszkę dłużej to ponosimy no to na pewno z myślą o tym, by nie było później jakiś komplikacji. Bardzo bałam się tej szyny, ale po tygodniu widzę, że córka ma lepiej niż w frejce. Ma większą swobodę ruchów, obie nóżki podciąga po samą szyję łapiąc za stopy. Nawet można ponoć sadzać w tym dziecko, ale ja tu mam dylemat. Po pierwsze nie wiem za bardzo jak a po drugie nasz lekarz wyznaje zasadę by dziecku "nie pomagać" ( w sensie siadania, później stawania na nóżki). Za bardzo nie wiem o co chodzi, bo jeszcze nie dyskutowałam w tym temacie, wiem jedynie, że żadnych chodzików.
                                      A jak córeczka nadrabia zaległości motoryczne? I mam do pani takie pytanie, czy córeczka łączy już nóżki? Jak moją wypinam np po kąpieli kiedy robię masaż, to ona te nózie ma rozchylone albo rozkłada jakby była w rozwórce. Nie łączy nóżek ze sobą, ja nawet nie próbuje tego jej robić na siłę. I czy pani lekarz pozwolił sadzać? Czy też kazał "nie pomagać"?
                                    • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 02.10.12, 15:57
                                      Witam
                                      Po wczorajszej wizycie bez zmian. Ortopeda postanowił, że podejmie decyzje dopiero po następnym rtg które mamy zrobić po 6 listopada. Czyli nadal mamy koszlę...
                                      • bugsik Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 06.10.12, 22:28
                                        Witam,

                                        podzielę się z Wami moją historią, mam nadzieję, że Was podbuduje i zmotywuje do bycia wytrwałym smile
                                        U nas już w drugiej dobie życia córeczki została stwierdzona dysplazja. Podczas badania było słychać i czuć jak Małej przeskakuje kość w stawie. Jeszcze tego samego dnia mieliśmy zrobione usg i padła diagnoza: "Zwichnięte oba stawy biodrowe - pilna konsultacja ortopedyczna." Pilna - załatwiłam ortopede (oczywiście prywatnie) jeszcze tego samego dnia. Ortopeda po badaniu klinicznym, wypisał skierowanie do szpitala i powiedział, że prawdopodobnie zagipsują nam Małą... O zgrozo! Panika, płacz... wizja gipsu u noworodka, masakra! W 5 dobie poszliśmy do szpitala, tam trafiliśmy do przychodni przyszpitalnej i ortopedy, który po pierwsze zbadał bardzo dokładnie Małą. Pooglądał wszystkie fałdki, sprawdził odwodzenie nóżek i inne "ortopedyczne" wskaźniki i stwierdził, że to za wcześnie na stwierdzenie czy dysplazja jest fizjologiczna czy patologiczna, ale zwichnięcia stawów na pewno nie ma. Nakazał szerokie pieluchowanie do ukończenia 4 tyg życia. Przed kolejna wizytą mieliśmy drugie usg. Wynik : Dysplazja typu D z podwichnięciem głów kości udowych czy jakoś tak... generalnie nieciekawie. Wizyta u ortopedy, kolejne badanie kliniczne (które również nie do końca potwierdziło to podwichnięcie) i padł wyrok : Koszla. Badałam wcześniej temat rozwórki Koszli... więc znowu łzy w oczach, że to będzie jakiś koszmar. Ponieważ Mała miała 5 tygodni, jak założyliśmy Koszlę, leczenie miało trwać 10-12 tyg. Po drodze tylko wizyty kontrolne, żadnego usg - nic. Na koniec leczenia zdjęcie rtg. Po 11 tygodniach jedno biodro zdrowe w 100%, drugie w 97%. Przed nami ostatni tydzień z Koszlą big_grin
                                        Byłam twarda, nie zdejmowałam. Nawet się do niej przyzwyczaiłam smile Mała też do niej przywykła. Jak to powiedział nasz ortopeda: Koszla to substytut gipsu, więc należy ją tak traktować. Zdejmowanie ponad to, co zaleca lekarz, tylko wydłuża leczenie...
                                        BTW: mogę oddać rozmiar "0" i za tydzień rozmiar"1" ( moja córka szybko urosła wink)
                                        • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 10.11.12, 16:34
                                          bugsik - jestem pod wrażeniem wyleczenia tak dużej dysplazji w tak krótkim terminie! Ja właśnie mogę się pochwalić, że u nas też leczenie już na końcóweczce, tzn od 08.11 mamy koszlę tylko na noc. RTG wyszło zadowalająco i lekarz pozwolił na dzień zdjąć szynę. 6 grudnia (w mikołaja) mamy następną wizytę i moja cicha nadzieja, że będzie to zarówno dla mnie jak i dla córki wspaniały Mikołaj, który przyniesie prezent w postaci pozbycia się już na dobre rozwórki. Córka ma obecnie 8 miesięcy i 3 tygodnie. Leczenie (w dzień i w nocy) trwało ok 7 miesięcy!
                                          • bugsik Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 10.11.12, 17:27
                                            Blu - kurcze, jakoś tak odniosłam wrażenie, że gdybyście od razu dostały koszlę, to by już dawno było po sprawie... czytałam sporo różnych historii związanych z dysplazją i wydaje mi się, że te wszystkie inne aparaty wcale nie dają takich efektów jak się wydaje... Ale trzymam kciuki, żeby Mikołaj przyniósł Wam najlepszy prezent pod słońcem!! Daj znać po wizycie smile
                                            • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 12.11.12, 21:43
                                              Być może ma Pani rację, ale widać to zależy od lekarza, nasz preferował poduszkę frejki - i tak ją troszkę zmodyfikował bo kazał doszywać mi troczki i dodatkowo wiązać od dołu. Co do koszli to on uważał, że nadaje się dla starszych dzieciaczków, które z frejką "sobie radzą" (absolutnie nie wiem co on przez to rozumiał, bo wydawało mi się, że moja właśnie w koszli więcej fikała i przede wszystkim siedziała sama - posadzona oczywiście, sama usiąść nie potrafi). Teraz (od czwartku właśnie) kładę ją na brzuchu, żeby zaczeła ćwiczyć, ale drze się niemiłosiernie a posadzona świetnie siedzi i się nie przewraca. Zobaczę jak będzie jej szło to "doganianie" bo lekarz 6-go spodziewa się widzieć jakieś efekty...
                                              • anna.krolik Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 12.11.12, 21:56
                                                Nie no, oczywiście, że wszystko zależy od lekarza i jego doświadczenia i zakładam (może naiwnie), że lekarze krzywdy dzieciom nie chcą zrobić...smile Nie wiem, jak dzieci radzą sobie z innymi aparatami, ale moja córa, pomimo tego, że malutka, radziła sobie z koszlą doskonale. Fikała nogami tak, że skopywała wszystko, czym się ją przykryło smile Też musiałyśmy trochę nadgonić, bo jednak w koszli na brzuchu niezbyt wygodnie się leży smile Wy też na pewno szybko nagonicie "zaległości", dzieciaki są niesamowicie sprytne smile
                                                • anna.krolik Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 12.11.12, 22:12
                                                  BTW, widzę, że zalogowałam się pod innym adresem na gazecie smile anna.krolik to bugsik smile
                                              • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 06.12.12, 19:12
                                                Witam. Mikołaj przyniósł nam wymarzony prezent, pozbyłyśmy się koszli na dobre! Córka nauczyła się podnosić i siada już sama, nawet jak na noc zakładałam jej koszlę potrafiła w niej podciągnąć się i usiąść. Następną kontrolę mamy za miesiąc, lekarz chce wiedzieć jak z postępami u córki.
    • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 14.01.13, 17:51
      Widzę, że już nikt tu nie zagląda, ale ja piszę dalej naszą historię, a nóż kogoś wesprę na duchu w walce z dysplazją. Pamiętam jak sama szukałam różnych historii by jakoś się podbudować. Dziś, po kontrolnej wizycie lekarz miał dobre wieści. Wszystko super, nie ma pogorszenia więc córcia jest w 100% wyleczona. Następna wizyta tak dwa, trzy miesiące po tym jak zacznie już samodzielnie chodzić. Co do postępów, to jeszcze nie raczkuje ani nic, ale ortopeda uspokoił, że wszystko w swoim czasie i nic nie przyspieszać.
      • bugsik Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 14.01.13, 19:07
        Oh... jakoś nie zauważyłam wpisu o prezencie od Mikołaja! Gratuluję i bardzo się cieszę, że już po wszystkim!! Córa na pewno szybko nadrobi wszelkie "braki" i za jakiś czas w ogóle nie będzie widać, że było coś nie tak... U nas też Młoda nadrabia, ale ja się zupełnie nie przejmuję, bo wiem, że dzieci są sprytne i na pewno do wszystkiego dojdą same w odpowiednim dla nich momenciebig_grin
    • monisia107k Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 01.02.13, 17:39
      Moja córeczka miała IIIB zdiagnozowane w 5 tygodniu życia. Leczona była rozwórką koszli noszona 24 godziny na dobę ściągana tylko na zmianę pieluszki i kąpiel. Leczenia miało trwać 4 mc a trwało 2 mc. Lekarz na wizycie stwierdził, ze konsekwentnie przestrzegałam wszystkich jego zaleceń, prawidłowo zakładana rozwórka. Po tych 2 mc Milenka miała jeszcze zakładaną rozwórkę tylko na noc. Dziś ma 4 lata i biega skacze wszystko super. Także nie martw się nie słuchaj nikogo dziecko bardzo szybko się przystosowuje a szybko będzie zdrowe. Powodzenia
      • do.t Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 03.02.13, 00:09
        I znów wczytuje się w forum..tym razem postanowialm też napisać. Trochę się dziś podlamalam,poniewaz nasze leczenie jakby sie zatrzymało. W 6 tygodniu życia naszej córeczki zdiagnozowano obustronna dysplazje stawow biodrowych 2c i 3..natychmiast założono rozworke koszli,pierwsze dwa dni to jakiś koszmar, później przeszłam do poorzadku dziennego i ogólnie jeszcze całkiem dobrze. Już po tygodniu była poprawa po kolejnych dwóch wynik 2b w obu,dziś czyli po następnych dwóch tygodniach nadal 2b. Na ta chwilę leczenie trwa 5 tygodni,zdaje sobie sprawę,ze 2 lub 3 miesiące to minimum ale tu niektórzy piszą o 7 i nawet 12 miesiacach. Hmm..
        • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 03.02.13, 10:01
          witaj do.t
          U nas właśnie leczenie trwało 7 miesięcy plus miesiąc tylko na noc. Ja strasznie przeżywałam każdą wizytę. I u nas było tak, że po kilku miesiącach było już ok ale jeszcze trzeba było zakładać. Może szybciej by poszło jak mała dostała by od razu koszlę. Zresztą, przekonałam się, że warto robić rtg bo tam lepiej widać (u starszego bobaska), bo niby usg wychodziło fajnie to rtg pokazywało że jeszcze ten staw biodrowy nie jest ok.
          Nie pozostaje mi nic jak życzyć wytrwałości a wszystko będzie dobrze!
        • bugsik Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 03.02.13, 17:53
          Nie łam się!! smile Leczenie trochę potrwa. bo musi smile A na forach ludzie często zapominają napisać w jakim wieku ich dzieci zaczęły być leczone z dysplazji i stąd takie okresy jak 12 m-cy są porażające!! Im dziecko starsze, tym leczenie podobno trwa dłużej. Nasz ortopeda powiedział, że panuje zasada, że leczenie koszlą trwa dwa razy tyle ile dziecko ma tygodni w chwili rozpoczęcia leczenia. W naszym przypadku powinno to być 10 tyg. ( w 5 tyg. Małej została założona rozwórka), ale trwało 13 tyg., ale i dysplazja nasza była troszkę większa. Także głowa do góry! Już niedługo będzie po wszystkim!! big_grin Na wiosnę już będziecie pewnie buszować bez smile
          • do.t Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 07.02.13, 19:51
            Wielkie dzięki za dobre słowo smile
            13 tygodni to naprawdę niedługo, u nas już 6 minęło ale jak pisałam teraz od 3 tygodni nic sie nie zmieniło, cały czas 2b. Zobaczymy co bedzie dalej. Lekarze nie chcą się wypowiadać na temat długości leczenia, mówią tylko, ze bywa rożnie.
            Lekarz, który robi nam usg, mówił tylko,ze bioderka trzeba doprowadzić do stanu 1a a nie zaprzestać leczenie na 1b jak sie kiedyś praktykowało, gdyż później jak powiedział na przykładzie mojej córki będzie taką "babcią z balkonikiem"
            Zastanawiam sie tylko czy jak bioderka sa wyleczone w 100% to nadal potrzebna jest rozwórka dla utrwalenia efektu?
            Czy dzieciatko z czasem nie będzie sie bardziej denerwować, gdy bedzie sie chcialo przekrecac, teraz jeszcze leży ale mam wrażenie juz wkrótce będzie chciała czegoś więcej. Ostatnia rzecz czy po zakończeniu leczenia potrzebna jest rehabilitacja?
            pozdrawiam pączkowo smile
            • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 07.02.13, 21:43
              do.t w naszym przypadku lekarz też nie mówił jak długo będzie trwało leczenie i nie popierał powszechnie przyjętych standardów że leczenie trwa tyle tygodni ile miało dziecko w momencie rozpoczęcia leczenie czy dwa razy tyle, bo to zależy od stopnia dysplazji, wiesz, jedni leczą 2a a inny IV (czyli zwichnięcie), zresztą dochodzi do tego jeszcze rodzaj rozwórki i oczywiście konsekwencja. Moje dziecko jakoś szczególnie nie odczuwało potrzeby przekręcania się a na brzuchu nie lubiła leżeć, zresztą po zdjęciu rozwórki też nie chciała. Jak już była stabilna (miała 4 m-ące) to cały czas spędzała u mnie na rękach (poza czasem gdy spała, oczywiście) więc nie czuła się samotna smile i nie dokuczało jej unieruchomienie.
              U nas lekarz nie zalecił żadnej rehabilitacji, mimo, że już nie nosi nic to byłyśmy kilka razy na konsultacji bo lekarza interesowały postępy rozwojowe i nakazał, by nic nie przyspieszać i mała do wszystkiego musi dojść sama (raczkowanie, chodzenie).
              • do.t Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 08.02.13, 19:55
                dzięki blu83 smile
                czytam kolejne historie i utwierdzam się w przekonaniu, ze każdy przypadek jest indywidualny i tak naprawdę pozostaje mieć nadzieje,ze będzie dobrze.
                W każdym razie pocieszam się,ze od początku mala miała założona rozwórkę koszli a my, a właściwie ja mam obsesje, żeby nawet przy kąpieli trzymać malej nóżki, tak, żeby nie mogla ich złączyć. 22 lutego kolejne usg, ciekawe co będzie.
                Jeśli czytają to rodzice przerażeni koszla to mogę przyznać, ze to nie jest takie straszne, choć gdyby to mi ktoś powiedział zaraz po założeniu na pewno bym w to nie uwierzyła.
                Na jakim etapie jest Twoja córeczka blu83? raczkuje ?
                pozdrawiam wszystkich
                • blu83 Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 08.02.13, 22:20
                  do.t - jeśli o mnie chodzi, to też bałam się zmiany rozwórki, ale w koszli było całkiem sprawnie i powiem szczerze, że była wygodniejsza niż Frejka. Mała nawet po pewnym czasie siedziała w tej koszli. Córka 17 lutego skończy roczek ale jeszcze nie raczkuje. Coś tam kombinuje na kolanach ale nóżki jej się za bardzo rozjeżdżają, postoi chwilkę w tej pozycji i siada spowrotem na pupie. Myślę, że przez takie "ćwiczenia" wzmacnia sobie mięśnie.
            • ania.szk Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 07.02.13, 21:58
              Witam mamysmile czytam posty z przerażeniem niektóre. Mam 4 miesięcznego synka, w 8 tygodniu poszliśmy do kontroli st biodrowych. Lekarz stwierdził w prawym GN natowiast w lewym IID. Zalecił ćwiczenia, robienie kółeczek oraz dłuższą kąpiel. po 2 tygodniach prawa była IIa natomiast w lewej nie było postępu, zalecenia- profilaktyka. Po 2 tyg poszliśmy do innego specjalisty. Lekarz się przeraził że do tej pory nic nie robiliśmy tylko te bezsensowne ćwiczenia. Zalecił nam poduszkę Freiki. po 2 tygodniach niestety nie było tego lekarza na dyżurze i przyjął nas inny- już trzeci specjalista. Stwierdził że prawa jest ok a lewa IIb i dalej poduszka. Powiedział żebyśmy się nie martwili ponieważ jeśli nawet taka nóżka zostanie to też bedzie ok. po następnych 4 tygodniach noszenia poduchy nie było poprawy, nadal IIb. Wczoraj byliśmy na kontroli u tego specjalisty co nam zalecił poduszkę. Niestety powiedział ze poprawa jest minimalna i dalej IIb. Powiedział mi natomiast najbliższy scenariusz: jeśli nie bedzie przez 2 najblizsze miesiace poprawy to musimy zakładać gips na 6 tygodni. Aż włosy stanęły mi dęba. Nie wiem już co mam robić. Każdy z tych 3 lekarzy mówi co innego. Z tego co wyczytałam to chyba zdecyduję się na zmianę z freiki na szelki lub orteze tubingera. Masakra!!! Tak mi żal maleństwasad
              • coxmed Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 08.02.13, 22:08
                Witaj, Z tych wszystkich urządzeń do leczenia dysplazji poduszka Frejki jest najbardziej popularna, ale i najgorsza. mam nadzieję że stosujesz w tej poduszce wałeczki pod kolankami. Myślę, że jeśli nie ma poprawy, to chyba trzeba zmienić przyrząd na inny i to im wcześniej tym lepiej. Moim zdaniem Tubingetr jest najlepszy. Oczywiście mam nadzieję, że stosujesz ortezę przez 23 godziny na dobę- to jest zasadniczy warunek powodzenia każdego leczenia. Powodzenia.
                • ania.szk Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 08.02.13, 23:31
                  Cały czas nosimy poduchę. Tylko ściągam na chwilę na spacer. Też się zastanawiałam na zmianą na inna alternatywną metodę, tylko to nie ja powinnam lekarzowi proponowac zmianę metody tylko on jest od tego. W nastepnym tyg jedziemy do prokocimia do krk na konsultacje 4 juz specjalisty.
    • papryka77_beauty Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 07.02.13, 22:57
      Witaj
      U nas jest zwichnięcie stawu biodrowego (cc ułożenie miednicowe) niestety każdy przypadek jest inny, trzeba znaleźć naprawdę dobrego ortopedę. Moja Córeczka nosiła od 2 m-ca szelki pawlika,poduszkę frejki a mając 4,5 m-ca miała założony gips typu żabka na 2 x po 6 tygodni. Bioderko niestety do dzisiaj nie jest wyleczone, córka ma 3 latka i ma mieć operację i gips ćwiczebny na 3 m-ce sad Pielęgnacja, rehabilitacja w gipsie to trauma dla rodziców i dzieciątka. Córka miała IV D, czyli zwichnięcie stawu biodrowego. Nie trafiliśmy niestety na dobrego lekarza bo teraz dowiedzieliśmy się, że można było operację przeprowadzić już dużo wcześniej, ale nasz ortopeda nie chciał ingerować operacyjnie twierdząc, że poprzednie metody będą wystarczające sad
      Żałuję, że jednego ortopedy się trzymaliśmy i tyle nasza kruszynka musi wycierpieć. Teraz ma 3 latka i chód chwiejny, tylko za rączki bo leci jak "kij od miotły" raczkuje sprawnie, no ale nie ma szans na chodzenie teraz przez niestabilność biodra. Jeśli to możliwe odwiedż kilku ortopedów bo wycierpi się maleństwo sad a Dziecko w gipsiku naprawdę bardzo wiele traci w rozwoju, ciężko po tylu unieruchomieniach nadrobić stracony czas bliskosci, rozwoju psycho-ruchowego i wielu wielu innych chwil tak ważnych do 2 roku życia. Życzę zdrówka
      • ania.szk Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 15.02.13, 10:16
        Witam. Piszę żeby się pochwalić. Pisałam wcześniej o problemach z bioderkiem i z diagnozą. 3 specjalistów wydało odmienne diagnozy, od lekkiej wady bioderka po leczenie poduszką freiki i gipsowanie. Pojechaliśmy wkońcu wczoraj do prokocimia do krk i po zdjęciu rtg wyszło że maluszek jest zdrowy i niepotrzebnie nosił poduchę. Jestem przeszczęśliwa. Pozdrawiam
        • bugsik Re: Jak długo leczenie podwichniętego bioderka II 15.02.13, 10:37
          Super!! Bardzo się cieszę!! Obyśmy wszyscy jak najrzadziej trafiali na "specjalistów". Pozdrawiam
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka