iryska2604 Re: LISTOPADOWO 01.11.15, 16:20 Dzięki, ja całkiem zapomniałam że mamy nowy miesiąc. Niedawno wróciliśmy z cmentarza,dobrze że wzięłam kulę bo chyba nie dałabym rady -tak mi dziś dokucza noga i kręgosłup. Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 02.11.15, 19:33 Wczoraj byliśmy w Czerwieńsku, dziś w Zielonej Górze. Pogoda piękna, drogi równe i szerokie omijające wszystkie pipidówki. Można było wszędzie jechać z prędkością na jaką kodeks pozwalał. Nie widzieliśmy nigdzie panów policjantów. aga Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 02.11.15, 19:52 aga-kosa napisała: Można było wszędzie jechać z prędko > ścią na jaką kodeks pozwalał. Nie widzieliśmy nigdzie panów policjantów. aga Panowie policjanci odsypiają świąteczne dyżury na drogach Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 03.11.15, 12:31 Pięknie to u mnie się skończyło 1-go Teraz jest pogoda typowo zaduszkowa.Dziś za poczęłam grabienie liści i wywalam je za płot do sąsiada bo to jego liście,no i może się wytworzy jakaś awanturka ? Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 03.11.15, 14:11 W mojej części Wielkopolski mam +10 w cieniu. Już drugie pranie suszy się w słońcu. Zebrałam ostatnie węgierki, obrałam renety do suszenia. Wykorzystuję ostatnie ciepełko tego roku. Myślę, że w końcu w moim regionie będzie jakiś deszcz. aga Odpowiedz Link
engine8 Re: LISTOPADOWO 03.11.15, 18:15 no widzisz - u nas tez.. 1-go bylo 30 st w dzien a 19 w nocy a woda w oceanie 21 st. A dzis wszytko piardlo - w nocy tylko 13 st, w dzien ma byc 20 moze 21 i tak sie ma utrzymac (a w nocy moze sie obnizyc nawet do 11 st) przez nastepne 2 tygodnie (i pewnie dluzej ale prognozy tak daleko nie siegaja) .... No coz powoli trzeba zmieniac koszulki t-shirt na Polo a na sniadanie na zewnatrz bedzie za chlodno.... Oj idzie zima.. idzie. Kto wie moze niedlugo trzeba bedzie i dlugie spodnie wlozyc....???!!! Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 04.11.15, 10:44 Pięknie, mglisto i tak powoli spadające liście z orzecha. Stałabym i stała w oknie kuchni, bo widok taki wyciszający... W radio podali informację, że jest 1007 ciśnienie, więc nie ma na co składać własnego "nieróbstwa" Zrobiłam już syrop z płatków róż com je miała w zamrażarce, suszę obrane jabłka, nieobranych kilka też i zrobiłam drugi raz ser do suszenia. Jeden zrobiłam i nim wysechł to go nie było. Teraz drugi odciskam i będę suszyć w piekarniku między jabłkami. Po południu mamy kolejne spotkanie w klubie z żywieniowcem. Człowiek, który podobnie jak B Kaczyński wie o czym mówi i widać, że to jego pasja. Miłego dnia. aga Odpowiedz Link
jaga_22 Re: LISTOPADOWO 04.11.15, 11:23 Witam...dzień ładny słoneczny,w nocy było -3 do 12 dojdzie. No nic i my doczekamy za parę m-cy cieplejszych dni. Odpowiedz Link
engine8 Re: LISTOPADOWO 05.11.15, 00:15 iryska2604 napisała: > Toz ty w raju mieszkasz... Chyba jeszcze nie. Tam zona garow myc mam nadzieje nie bedzie kazala. Chiciaz Ona twierdzi ze wlasnia tacy "watpliwi" jak sie tam dostan to beda wlasnie sluzacymi - bo w koncu ktos to musi robic Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 05.11.15, 17:53 A co, nie masz zmywarki? Coś nas z lekka otuliło mgłą... Odpowiedz Link
engine8 Re: LISTOPADOWO 05.11.15, 18:44 Zmywarka jest. Tylko ze do niej trzeba wlozyc i odpowienio poukladac), niektore rzeczy i tak recznie umyc bo sie nie mieszcza (wielgasne gary ) czy nie nadaja (np jaks tam stara angielska porcelana czy krysztaly albo noze) itp...No a potem wyjac.... Zmywarka pomaga ale nie zalatwia sprawy. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 06.11.15, 15:09 Czyli i tak źle i tak niedobrze...To moze sie przerzuć na jednorazówki? Pogoda nam sie trochę psuje,Słońce sie schowało ale ciepło, 15 stopni jest. Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 06.11.15, 17:05 A wiesz Engine_8, moja zmywarka ma taką samą wadę. Włożyć naczynia jeszcze się da, ale powyjmować umyte - to już problem. Znajomi też maja takie kłopoty. Jeszce jak małe dzieci są w domu, to można im polecić wyjmowanie.... Niektórzy tak mają z praniem; wyprać, wysuszyć jakoś idzie, ale z prasowaniem Wprawdzie lubię prasować - mam problem jak to wyprasowane zanieść do szafy aga Odpowiedz Link
xy.5 Re: LISTOPADOWO 06.11.15, 18:55 Chłodny i mglisty dzisiaj dzień,na szczęście szybko minął.Może jutro będzie ładniej,od wczoraj zepsuła się nam pogoda. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 06.11.15, 18:58 aga a ja myslałam, ze tylko ja mam takie problemy... Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 07.11.15, 18:33 Pochmurno i mglisto. Na szczęście u mnie nie jest jak u Wyspiańskiego.. "dużo by już mogli mieć ino oni nie chcom chcieć".. Mnie od rana się chciało. Zawekowałam buraczki, zrobiłam dżem z prawdziwej pigwy, suszyłam jabłka, uszyłam spódnicę na poniedziałkowe zajęcia i chyba jeszcze podczas wieczornej telewizji wyłuskam orzechy. Obiecałam psu i sobie jutro wyjście do lasu. Może opieńki będą.... aga Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 07.11.15, 19:19 Aga-kosa ! z Ciebie to prawdziwy tytan pracy domowej. Masz tyle umiejętności i chęci, żeby te umiejętności wcielać w czyn, jak jakaś młódka 30-letnia (młodszym to jeszcze fsiu-bżdziu w główkach). Podziwiam i zazdroszczę Odpowiedz Link
xy.5 Re: LISTOPADOWO 07.11.15, 22:10 Dzisiaj zapłakany dzionek przez uporczywy deszczyk. Odpowiedz Link
alfredka1 Re: LISTOPADOWO 08.11.15, 13:03 A dzisiaj wietrznie, wręcz huraganowo i sztormowo. Ciepło i słonecznie .. Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 08.11.15, 13:53 W lesie ciepło i zacisznie. Zebrałam opieńki, tarninę i głóg. Pies się wybiegał a ja namaszerowałam w pięknym słońcu bo z drzew liście w nocy opadły. Szeleszczą pod nogami aż się wracać do domu nie chciało. aga Odpowiedz Link
xy.5 Re: LISTOPADOWO 08.11.15, 14:02 U nas padało z rana a teraz wieje i pojawiło się słońce ale jest zimno i nie chce mi się wychodzić z domu na taki ziąb. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: LISTOPADOWO 08.11.15, 14:47 Witam,u mnie ciepło i słonecznie, nawet centralne się wyłączyło Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 08.11.15, 15:35 Mimo że straszyli deszczem -jest ciepło i słonecznie. Przeraziły mnie wieści z północy, ponoć tam strasznie wieje? U nas troszkę. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 08.11.15, 17:18 Na mojej północy wieje bardzo! Tak bardzo, że nawet koty nie chcą wychodzić na dwór. Ja też siedzę w domu, kawkuję, nadrabiam zaległości książkowe. Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 08.11.15, 18:30 Leje,wieje i piż..i jak w kieleckim ale po 17-tej postanowiłam pojechać na cmentarz,ciemnica jak u murzyna w ....e,kwiaty i wiązanki poprzewracane,gałęzi nawalono nawet w jednej sie zaplatałam po ciemku i doszłam do wniosku ze jestem sama na cmentarzu ale że byłam na grobie rodziców to nawet się nie bałam. Teraz już tylko szum drzew. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 09.11.15, 19:38 Wierzyć mi się nie chciało jak spojrzałam dziś na termometr za oknem. Mam go od północy więc w cieniu - 18 st. było w pewnym momencie. Potem spadło do 15-tu. Ale deszcz rano też popadał. Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 10.11.15, 13:36 Wczoraj chyba za dużo oglądałam Macierewicza,bo w nocy miałam straszny sen..obudziłam się z mocno walącym sercem myślałam że wykopyrnę, chyba będę oglądać tylko kabarety i komediowe seriale.Masakra. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: LISTOPADOWO 10.11.15, 13:49 Witam,fajnie w domku siedzieć jak nie trzeba wychodzić w taką azorkową pogodę. Odpowiedz Link
maria6450 Re: LISTOPADOWO 11.11.15, 17:31 Herbata, książka jak najbardziej i takie drzewo za oknem i domek. Chciałby dusza do raju. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 11.11.15, 17:34 Mam takie coś - ale trochę mi czasem za cicho... Miłego wieczoru. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 11.11.15, 19:10 Ach, a u mnie właśnie cisza, spokój to najbardziej oczekiwana wartość po życiu pełnym zgiełku i zawirowań. I tak teraz mam, chyba że koty szaleją Odpowiedz Link
xy.5 Re: LISTOPADOWO 11.11.15, 21:07 Po licznych "rozjazdach"spokój i cisza działają na mnie kojąco. Odpowiedz Link
maria6450 Re: LISTOPADOWO 12.11.15, 10:09 Mglisto i pada, wobec tego słonecznych myśli i jakiejś miłej niespodzianki życzę. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: LISTOPADOWO 12.11.15, 10:37 Jakaś niespodzianka by się przydała,oby tylko była miła. Jeszcze nie pada,ale bardzo pochmurno i wilgotno. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 12.11.15, 13:19 A mnie trafiły się dzisiaj aż dwie: najpierw sąsiadka przyniosła mi na talerzyku solidny kawałek upieczonej przez siebie drożdżówki (a dobrze piecze!), a po chwili koleżanka zaprosiła mnie na samochodową wycieczkę do sąsiedniego miasta. Z wycieczki akurat wróciłam, drożdżówka czeka na popołudniową kawkę. Tak podbudowana wytrwam dzisiejsze atrakcje parlamentarno-gabinetowe. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 12.11.15, 19:54 U nas dziś obyło sie bez deszczu. Temperatury w dzień dalej przyjemne, w domu cieplutko...Jutro trzeba będzie skoczyć na jakieś zakupy bo echo zaczyna po lodówce hulać. Pofolgowałam sobie dziś trochę ,bo usmażyłam placki ziemniaczane i chyba przedobrzyłam leciutko a na dodatek upiekłam przedwczoraj murzynka z owocami no i do kawki... To chyba z nudów? Odpowiedz Link
czuk1 Re: LISTOPADOWO 13.11.15, 06:03 Jest okej - 13 /14 stopni , bezwietrznie, wilgotno. Aby tak do wiosny. Odpowiedz Link
maria6450 Re: LISTOPADOWO 13.11.15, 15:51 " Od małego miał pecha ten kot, prześladował go każdy co krok, lecz piosenka nie o tym o nie, jak czarnemu kotowi jest źle " Miłego popołudnia. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 13.11.15, 18:22 Dziś to wcale na listopad nie wyglądało - i dobrze.Ponoć zima ma być łagodna,jedynie z epizodami zimowymi, cokolwiek to znaczy... Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 13.11.15, 20:40 To kuruj się, anoagatko, nie denerwuj i spokojnie odpoczywaj Odpowiedz Link
maria6450 Re: LISTOPADOWO 13.11.15, 21:03 anoagata napisała: > Jestem chora i leżę w łóżeczku... > > Życzę zdrówka Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 13.11.15, 21:34 A towarzystwa ci dotrzymuje -anoagatko - ta rozbawiona krówka? Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 14.11.15, 13:37 Muszę być w poziomie,bo jak jestem w pionie to muszę mieć pod nosem wiadro i rolki papieru. Nie wiem co to jest a czeka mnie jeszcze wyjazd na zakupy. Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 14.11.15, 14:05 Anoagato, mi w takich sytuacjach pomaga duża ilość letniej wody żeby człowiek miał czym pluć ponadto dobrze mi robi niewielka ilość w herbacie "Becherovki - bo mocno ziołowa - jedna łyżeczka wystarczy względnie jak nasi rodzice robili: PIEPRZÓWKA. Udanego popołudnia wszystkim życzę. W Wielkopolsce wieje. aga Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 14.11.15, 15:50 A rumianek? Są dwie wersje zażywania Rum do brzuszka ,Janek do łóżka lub Rum do brzuszka, Janek wyrypie (pardon) i po grypie. Ale dobrze sie śmiać a dolegliwośc sama w sobie paskudna.Weż sobie wdychaj opary majeranku,stosuj jakies leki babuni, nie zapominaj o witamince c a tydzień i tak masz z głowy. Zdrówka życzę. Odpowiedz Link
czuk1 Re: LISTOPADOWO 15.11.15, 05:55 Ładną jesień mamy tej jesieni. W połowie listopada 14 stopni, słoneczno, grzybobranie - rydze, podgrzybki. Tylko drzewa rozebrane z kolorowych sukni, przebrane w kolorowe pidżamy, szykują się do snu. Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 15.11.15, 10:44 Rumu to u mnie dostatek,zajmuję całą górkę i część dołu,gorzej z Jankiem bo w całej wiosce chyba niema. Aguś u nas pieprzówkę to pije się na boleści brzuszne.pół łyżeczki naturalnego pieprzu zalewa się to wódą i jednym chałstem pije. Wczoraj zastosowałam środek napotny pół na pół browarek+sok malinowy na gorąco. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 15.11.15, 11:06 I co - pomogło? U nas od rana pada, smętnie, humoru brak... Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 15.11.15, 11:16 Mąż mi się wczoraj skarżył na jakieś dreszcze i niemiłe sensacje w żołądku. Zaproponowałam mu wodę o temp pokojowej i sól morska na końcu łyżeczki. Postraszyłam, że potem dostanie sok z czarnej porzeczki bo ona niszczy wszystkie wirusy a jak nie to zagrzejemy wino a tym sokiem w stosunku 1:1. Dziwne, sól i woda pomogły. Czy spotkałyście się z tym, że brak soli powoduje osłabienie pracy serca i złe samopoczucie? aga Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 15.11.15, 11:56 aga-kosa napisała: > Czy spotkałyście się z tym, że brak soli powoduje osłabienie pracy serca i złe > samopoczucie? aga Mnie sól w organizmie kojarzy się z tym, że wiąże ona wodę (płyny). Jak jej za dużo, to krew jest zbyt gęsta, wolniej krąży. A brak soli z kolei rozrzedza krew i jej składników (sól to minerały) w organizmie brakuje. To takie moje domorosłe myślenie. Głowy za to nie daję. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 15.11.15, 14:06 No widzisz, jak to jest: wiem, że dzwonią, a nie wiem w jakim kościele. Dobrze, że nie jestem lekarzem . Chociaż oni też czasem plotą, co ślina na język przyniesie. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 16.11.15, 08:30 No to sobie poczytajcie www.punktzdrowia.pl/zdrowie/zdrowe-od%C5%BCywianie/rola-sodu-w-organizmie Dziś kolejny,prawdziwie jesienny dzień z wiatrem, szarugą i trochę kiepskim nastrojem. Mam nadzieję ze u was lepiej... Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 16.11.15, 09:04 iryska2604 napisała: > No to sobie poczytajcie No to sobie poczytałam I już wiem: nadmiar soli prowadzi do nadciśnienia i obrzęków. Tłumaczę to sobie tak: sól wiąże krew, ta robi się przez to gęstsza i zaczyna napierać na ścianki naczyń krwionośnych, ponieważ z trudem się przez nie przeciska. Na niedobór soli natomiast nie powinniśmy narzekać z powodu nagminnego solenia (chyba że akurat trapi nas biegunka, albo jakaś rzadka choroba). U mnie mgła, dusząca wilgoć. Nawet koty po porannej przebieżce siedzą w domu. A ja muszę na miasto różne sprawy załatwiać i buty kupować Odpowiedz Link
smutas13 Re: LISTOPADOWO 17.11.15, 07:54 Też przeczytałam. Powinnam ograniczać Pogoda taka sobie. Pochmurno, nie pada, 14*C, bezwietrznie. Dziś muszę wyjść z domu. Fryzjer już się za mną ogląda. Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 17.11.15, 08:30 Jadę do Poznania bez względu na pogodę. Pochmurno i może nawilżać mi cerę będzie. aga Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 17.11.15, 11:29 Hi hi hi... A kto ja tam wie! Ja juz agę widziałam na rowerze. Ale wtedy był sakramencki upał. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: LISTOPADOWO 17.11.15, 11:38 Ja bym mogła,bo pada,ale nie mam roweru,na stacjonarnym się nie da.Miłego dnia mimo wszystko Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 17.11.15, 17:59 Tym razem autobusem. Miałam badania i umówili mnie na piątek na USG. Mimo deszczu było całkiem przyjemnie + 14.. Jeszcze o 16 miałam posiedzenie rady UTW i wreszcie w domu. aga Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 18.11.15, 11:18 Ja dzis muszę jechać - a tak okrutnie wieje ze psy sie boją tego wycia wichru. Odpowiedz Link
alfredka1 Re: LISTOPADOWO 18.11.15, 11:41 U nas huragan od północy do teraz. Trochę szkód narobił. Teraz już cichnie i nawet słońce przedziera się .. Irysko , nie bierz parasolki bo duży wiatr wytrąci Cię z równowagi. Odpowiedz Link
czuk1 Re: LISTOPADOWO 18.11.15, 12:27 U nas przelotny deszcz i nasilający się deszcz. 11 stopni. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 18.11.15, 13:12 U mnie dopiero zaczęła wiać - ale jak! Przez okno widzę jakieś drobne białe coś (śnieg?) lecące w poziomie! Drzewa na horyzoncie uginają się gwałtownie. Dobrze, że przed tą wichurą zdążyłam pozałatwiać sprawy, bo by mnie porwało, przemoczyło i może nawet wywiało Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 18.11.15, 13:57 Byłam w bibliotece po wymianę książek i nie miałam specjalnego życzenia to zdałam się na miłą bibliotekarkę. Dała mi Marii Nurowskiej Dom na krawędzi i Drzwi do piekła. Na ten drugi tytuł odpowiedziałam jej że to jest na czasie...i wymieniłyśmy się uśmiechem. Czy ktoś czytał ? Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 18.11.15, 15:10 Jechać muszę,a paradować nigdzie nie będę,podwiezie mnie dziecko pod drzwi prawie. Ale nie przestaje dmuchać. Zerknę na tą Nurowską bo też sie wybieram do biblioteki. Ale zapowiada sie nieźle lubimyczytac.pl/ksiazka/121828/drzwi-do-piekla Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 18.11.15, 15:13 narobiłas mi apetytu na tą Nurowską. ksiazki.onet.pl/recenzje/recenzja-dom-na-krawedzi-maria-nurowska/28jk5 To jest ciąg dalszy "Drzwi do piekła" Odpowiedz Link
jaga_22 Re: LISTOPADOWO 18.11.15, 18:22 Prawie cały dzień padało,a na dokładkę cały dzień nie miałam internetu. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: LISTOPADOWO 19.11.15, 13:43 Witam i miłego dnia Nareszcie wyjrzało słoneczko.Ciekawe na jak długo. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 19.11.15, 13:47 U nas co chwilę wygląda ,ale wieje okrutnie. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 19.11.15, 15:24 U mnie ciągle wieje, ale nie za bardzo, słoneczko się pokazuje na zmianę z niewielkim deszczem. I ciepło - 8*C. Niby nie jest żle, ale bardzo ogarnia mnie senność. Tak reaguję na fronty atmosferyczne. Dobrze jest emerytce zwolnionej już z obowiązków rodzinnych spokojnie udać się w objęcia Morfeusza, choćby na kwadrans Odpowiedz Link
xy.5 Re: LISTOPADOWO 22.11.15, 13:07 Witam,zimno i deszczowo u nas dzisiaj,śniegu jeszcze nie ma.Miłej niedzieli pozdrawiam. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 22.11.15, 14:39 Idę do znajomych na kawę i coś dobrego. Będzie miło w taki ponury dzień z miłymi ludżmi się spotkać i dosłodzić się słodkościami Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 22.11.15, 16:32 Przez chwilę dzisiaj poprószyło śniegiem. No i niecałe 2 stopnie. Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 22.11.15, 17:49 Wczoraj został rozebrany duży namiot i było takie coś tam coś tam zakończenie sezonu a dziś rano spadł śnieg ale taki tyciu tyciu jakby na postrach. Odpowiedz Link
engine8 Re: LISTOPADOWO 23.11.15, 03:40 A u nas ostatni chyba podryg lata. Temp byly wczoraj i dzis 32 (plaze pelne chociaz tam bylo tylko 28) . Teraz o 18:30 temp pokzuje +20C. Jutro juz tylko 24 a potem leca na przyslowiowy pysk - w polowie tygodnia zima na calego tzn temp spadna nawet do ok 16 st w dzien i podobno nawet do +6 w nocy.... brrrrrrr. Trzeba szukac dlugich spodni? No ale do przyszlego weekendu znow wroca do bardziej ludzkich tzn ponad 20 st. Trzeba bedzie chyba przyciac palmy bo im dolne galazki pozolkly.. Odpowiedz Link
smutas13 Re: LISTOPADOWO 23.11.15, 08:57 Engine - widzę, że cieszą Cię wyższe temperatury i dobrze się czujesz w takim klimacie. Ja jednak uwielbiam nasz klimat. Nawet deszcze mi nie przeszkadzają. Kocham wszystkie cztery pory roku. Dziś słoneczko świeci od rana, nie ma wiatru, 0*C. Miłego dnia wszystkim życzę. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: LISTOPADOWO 23.11.15, 09:20 Witam,u mnie też słoneczko od rana,z rana było -1. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 23.11.15, 09:27 Rano o 8 miałam na termometrze -5. Moje trzykoty po raz pierwszy w życiu zetknęły z mrozem swoje łapki. No więc stawiały je sztywno i równo w pionie. Futerka nastroszone, ogonki jak szczotki. Ale jak tu jeść zmrożoną trawkę, jak podrapać zmrożony grunt?! Mimo tych przeszkód trwają na podwórkowym posterunku! W przeciwieństwie do mnie - wolę domowe pielesze! Odpowiedz Link
xy.5 Re: LISTOPADOWO 23.11.15, 10:37 Witam,dzisiaj u nas non stop mgła i deszcz i +4.Cały czas szaro i prawie ciemno.Udanego dnia i nowego tygodnia. Odpowiedz Link
maria6450 Re: LISTOPADOWO 24.11.15, 09:37 U mnie zero stopni, od czasu do czasu spada biały płatek, ale tak rzadko, że to może sąsiadka z góry coś strzepnęła? . Miłego dnia. Odpowiedz Link
czuk1 Re: LISTOPADOWO 24.11.15, 10:15 Samochody przysypane śniegiem. Temperatura ok. O. Cały tydzień odczuwalna ma być poniżej zera , ok - 5 st. Teraz , pięknie, słonecznie. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 24.11.15, 10:27 Raniutko było -5 ale teraz słonko operuje i słupek rtęci zasuwa do góry. Psy lubią śnieg ,choć jest go bardzo mało, raczej gruby szron ale biegaja jak nakręcone. Miłego dnia. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 24.11.15, 10:27 A u mnie wczoraj póznym wieczorem spadł pierwszy w sezonie drobny śnieżek i teraz mamy upudrowane trawniki i samochody. Bo jest ciągle -5 i nic się nie topi. Za to jest nadzieja na słońce, bo jakby lekko niebo przecierało się. Miłego dnia! Odpowiedz Link
xy.5 Re: LISTOPADOWO 24.11.15, 12:11 Od rana u nas biało,ta biel mnie obudziła przed siódmą.Nadal twa na termometrze w słońcu +4. Tylko pagórki nie do końca pokryte śniegiem no i na jezdni oraz chodniku śniegu brak,nad Bugiem i na Ukrainie jedna biel po sam horyzont.Do jutra pewnie stopnieje? Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 24.11.15, 12:41 Za oknem biało i mrożno,Kicia nie przyszła na śniadanie,Maciek beczy w samotności,muszę iść i jej szukać bo to jej pierwsza zima u mnie i nie wiem co to będzie,co to będzie.... Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 26.11.15, 15:40 Kicia wróciła? U nas mokro, coś mzyło.Szaro, buro i niemiło...Ale zyczę miłego wieczoru. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: LISTOPADOWO 26.11.15, 17:29 Dzień minął błyskawicznie,bo już ciemno za oknami, a w nocy ma być -4st.No właśnie Anoagatko co z kiciusiem masz 2 kotki? Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 27.11.15, 11:36 U mnie w tej chwili jest +2, błękit nieba po horyzont, a słoneczko dopieszcza po mgłach i zachmurzeniach I z powodu tej pięknej pogody wzięłam się za wodę, płyny i szmatki i umyłam wszystkie okna strychowe i piwniczne (5 sztuk łącznie) i drzwi wejściowe. Może jeszcze na kijki się wybiorę Co to słońce potrafi zrobić z nobliwej seniorki Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 27.11.15, 18:04 Podeślij trochę słońca - u nas było bardzo paskudnie. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 27.11.15, 18:37 Chwilę po południu napłynęły chmury, niestety Odpowiedz Link
czuk1 Re: LISTOPADOWO 27.11.15, 22:11 Przyzwyczajam się do małych mrozów. Ciepło ale lekko ubieram się i ta pogoda zaczyna mi się podobać. Jest zdrowe powietrze (omijam główne ulice - bo jest dużo spalin). Problemem rosnącym jest u nas zadymianie z domów jednorodzinnych. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 10:04 Witam,ja też proszę o odrobinę słoneczka.Wystarczy że napiszę...jest okropnie a muszę wyjść. Poczekam do południa może stanie się cud. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 10:36 U mnie też jest mglisto, ponuro. A nagrywarka w dekoderze nie nagrywa i muszę iść do punktu Polsatu. W ciągu niespełna roku to jest mój trzeci dekoder, który się psuje. Jestem zła, bo nie nagrywa się film (kolejny odcinek Homeland - ktoś jeszcze ogląda?) na którym mi zależy. Odpowiedz Link
iryska2604 Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 18:54 U nas świeciło do południa. Potem mielismy imprezkę - urodziny wnuczki. Tort smakował, teraz układają puzzle 3 D. Będzie Taj Mahal - ja nie mam cierpliwości. Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 20:20 Mrożno i żimno i ja niczym niedziedż się okopałam w domu. Kicia byla u sąsiadki w stodole ,pół km,jestem zdziwiona że poszła tak daleko,ponoć to kocury są powsinogami. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 20:32 anoagata napisała: > Mrożno i żimno i ja niczym niedziedż się okopałam w domu. > Kicia byla u sąsiadki w stodole ,pół km,jestem zdziwiona że poszła tak daleko,p > onoć to kocury są powsinogami. To stereotypy! Moje trzykoty (2 kocurki i kotka) ponad 80 m się nie oddalają. Ale dokarmiane bezdomne po wakacyjnej przerwie (w ogóle się nie pokazywały w promieniu 300m) teraz co ranka dopominają się o jedzenie u mnie w ogrodzie. Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 20:47 Estello wiem o tym ale moje obecne koty to; Kicia wzięta ze schoniska w moją adopcję a Maciek tegoroczny,że zima ich to u mnie pierwyj raz. My wszyscy nie możemy sie do gadać a raczej dokiciać. Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 21:12 Anoagatko, moje (kiedyś bezdomne) są ze mną 3 lata, a ja ciągle jestem ich poddaną, a nie panią . Ręczę jednak, że pełna miska (Kaja - surowe mięcho, Bratek - chrupki, Antoś - cokolwiek, byle z cudzej miski) oraz ciepły i suchy kąt, a na zimę będą w domu! Dokładać się do garnka też potrafią - dzisiaj była to nieżywa mysz. Onegdaj przyniesiono mi mysz żywą. Pogardziłam - złapałam i wyniosłam w krzaki. Przynoszą też suche liście, chrabąszcze itp. Zaradne są! Moje to raczej domatory - przed zimowym zmrokiem cała trójca w domku grzeje brzuszki i łapki. Jednak każdy kot jest inny, tak jak inny jest każdy człowiek. Trzeba się dostosować, nie ma zmiłuj! Dużo radości życzę Odpowiedz Link
aga-kosa Re: LISTOPADOWO 29.11.15, 16:40 Za oknem od rana deszczowo w mojej części Wielkopolski. W czwartek był wspaniały wieczór andrzejkowy a w telefonie była informacja o śmierci kuzyna męża. Ponoć dzień wcześniej na zabawie tańczył ze wszystkimi seniorkami jakby chciał by go zapamiętały. Następnego dnia nawet obecność córki pielęgniarki nie uratowała mu życia. Więc wyjazd, pogrzeb, zimnica na cmentarzu, nocleg u rodziny, gdzie młodsze ode mnie z poważnymi chorobami... Nie zdarza mi się codziennie, ale ogarnął mnie smętek Myślałam, że trzeba pomyśleć... i brak słońca... i fakt, że coraz więcej ludzi odchodzi bez powrotu... i informacja od dzieci, że święta spędzają u drugich rodziców.... Na szczęście JUTRO JEST TEŻ DZIEŃ!. Będą zajęcia z zumby, mamy przynieść bardzo szerokie spódnice i będziemy ćwiczyć w rytm kankana To co, pierś do przodu, głowa do góry i miłego tygodnia. PS Pozdejmuję firanki, żeby więcej dziennego światła wchodziło do domu. aga Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 20:40 maria6450 napisała: > Jestem w dołku. Wiem co to znaczy ale nie wiem w jakim ????? Odpowiedz Link
estella50 Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 20:46 maria6450 napisała: > Jestem w dołku. Z powodu pogody? Zrób sobie jakąś niezdrową przyjemność: zjedz coś pysznego i kalorycznego, wypij naleweczkę (albo coś podobnego), popełnij grzeszny, aczkolwiek przyjemny uczynek. Zaszalej bez wyrzutów sumienia - u mnie to pomaga! Odpowiedz Link
maria6450 Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 20:56 Dziękuję, a dołek zaczął się od przypadłości zdrowotnej, niby minęło, a przygnębienie zostało, ale i to minie mam nadzieję. Odpowiedz Link
anoagata Re: LISTOPADOWO 28.11.15, 21:06 Estella to pięknie opisała na wszelkie dolegliwości a mi się wydało ,że to inny dołek ,no to sie pomyliłam.Aby cokolwiek pomogło. Odpowiedz Link
xy.5 Re: LISTOPADOWO 30.11.15, 16:55 Pogoda wstrętna,zimno,wieje i pada.Wróciłam z pogrzebu bliskiej koleżanki a we środę jadę na pogrzeb do Krakowa.Zmarła przy po porodzie drugiego dziecka córka mojej koleżanki.Sylwia miała zaledwie 32 lata.Świat jest okrutny. Odpowiedz Link