ga10 01.05.05, 09:33 Witam bywalców. Maj to miesiąć nadziei. Niech wszystko wydaje się lepsze i mądrzejsze. Pozdrawiam GA Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 01.05.05, 09:36 Gaguniu , mamy 2 Gawiarenki w maju, co mam zrobić? Moze , jak Danuśka się zgodzi to podłączę jej do Twojej? A w ogóle czemu nas "osierocasz", tak rzdko jesteś z nami. Odpowiedz Link
ga10 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 01.05.05, 09:40 Zgadzam się oczywiście!!! Wpadam i czytam ale nastrój nie ten, wciąż nie ten... Przygotowuję się do batalii... szkoda gadać. Jek tylko zdarzy się coś ważnego na pewno Wam opowiem. GA Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 01.05.05, 09:47 A może nam o tej batalii opowiesz, może w czymś Ci pomożemy, może się po prostu wygadasz? Odpowiedz Link
ga10 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 01.05.05, 09:58 Tę bitwę muszę przeprowadzić sama. Potem na pewno będę potrzebowała pomocy. OOOOOOOOO!!!!!!!!!! NA PEWNO!!!!!!!! Żeby się odbudować, jeśli ze mnie coś zostanie... I na pewno do Was się odezwę. Bądźcie przy mnie i otulajcie mnie dobrymi myślami... GA Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 01.05.05, 10:27 No to Anioły - zbiórka! I do Ga poproszę! Prędko, żeby się nie załamała. Swoją drogą żaden chłop nie jest wart Twojego życia i zdrowia. Jednak przysiądź czasem w Gawiarence przy kominku....pogłaskaj zwierzątka.....pomyśl o czymś innym. Trzymaj się !!! Odpowiedz Link
ga10 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 01.05.05, 10:48 Bardzo często do Was zaglądam. Siadam cichutko właśnie za kominem. Nie odzywam się jednak bo myśli zaprząta mi zupełnie coś innego... Faceci nie są wcale tacy źli... gdyby tylko chcieli trochę dorosnąć... być mężami... ojcami... przyjacielami... a nie... wiecznie rozkosznymi chłopcami! To oczywiście nie znaczy, że wszyscy tacy są!!!!! Może nie trafiłam na takich, a może mam to na co zasługuję. GA Odpowiedz Link
maladanka Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 01.05.05, 11:06 No i mamy maj! Wróciłam i zajrzałam i mówię Wam jakich panów widziałam!Ach! W moich okolicach trwają obchody wielkiej bitwy z 1915r. Ona zmieniła bieg historii.Na obchody przyjechały delegacje z Austrii,Węgier,itd..w takich pięknych mundurach i z orderami!I orkiestry wojskowe z Austrii i nasze.Te trąby w słońcu,w tle drzewa kwitnące. Jest w orkiestrach detych jakas siła! No, a wieczór zakończyłam przy cygańskiej muzyce, przy ognisku na tle prawdziwych wozów cygańskich i te "Oczy cziornyje!" - no nie zasnę chyba teraz, a niebo wygwieżdżone! Odpowiedz Link
axsa Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 05.05.05, 08:16 Ga, Trzymaj się, walcz o siebie. Trzymam kciuki. Mam nadzieję, ze wszystko bedzie po Twojej mysli. Odpowiedz Link
maladanka Re: GAWIARENKA-MAJ-2005-do Natli 01.05.05, 11:08 Natlo- ja swój wpis skopiowałam - możesz wywalić z tego wątku co załozyłam przedtem.. Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005-do Natli 01.05.05, 11:50 • Re: Gawiarenka - maj! natla 01.05.2005 09:33 Jak tu wiosennie, Kundzia pootwierała okna, wszystkie roślinki kwitną, za oknem złoci się forsycja i pachnie bez Augusta. Kawa w ekspresie czeka, pyszna pachnąca, śmietanka i cukier na stole. O i jeszcze tartinki oraz szarlotka z brzoskwiniai. Choćcie pieski idziemy obwąchać i użyźnić bez od zew.......................... Szkoda, że nie ma słońca, ale i tak fajnie było na spacerku, a pieski jakby wiedziały, że to bez Augusta i siusiały pod innymi krzewami ))) No to teraz włączam dobrą muzykę......... kawa i tartinki..........pycha, przychdźcie, bo braknie))))) _______________________________________________________________________________ • Re: Gawiarenka - maj! ga10 01.05.2005 09:36 dzięki, że pamiętacie... Chyba otwoezyłyśmy gawiarenkę o tej samej godzinie. Nie szkodzi, ważne, że dalej trwa Całuję GA Odpowiedz Link
maladanka Re: GAWIARENKA-MAJ-2005-Jeju... 03.05.05, 09:31 jeju...ale tu pusto, zwierzaczki sie rozbiegły w poszukiwaniu jedzenia!Nikt nie zajrzał! Wszyscy sprzątają,malują,gotują!W kompleksy wpadnę chyba.. Na chwilkę przysiadłam..wczoraj się przeszło godzinę gibałam i podskakiwałam pod sceną - występował zespół Kombi! Pamietacie? - słodkiego,miłego zycia ... i nasze rande-wu tylko w wyobraźni!...tralalala... Rano o 7.oo już ganiałam po stadionie,poniewaz startowały balony - musiałam zobaczyć jak to jest,że one lecą! Ale to fajne - ogień taki bucha!Te balony są OGROMNE! No i właziłam w każdą dziurę,żeby zdjęcia zrobić. Potem znowu orkiestra podhalańska - sliczne chłopy! - maszerowała i grała - no to znów musiałam gnać,ale nie tylko nasi - huzarzy węgierscy i inni - a i goście w domu itp...Uwielbiam jak sie cos dzieje! Odpowiedz Link
mira54 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005-Jeju... 03.05.05, 10:10 Wpadłam na kawusie. Zaparzę w dzbanku wiecej, moze ktoś jeszcze przybędzie teraz do Gawiarenki. Danuśka, wiele atrakcji miałaś w swojej miejscowości. Ja natomiast jestem ze wszystkim do tyłu przez tem mój wyjazd i nie wiem co u nas jest organizowane. Wiem jedynie, że o 16.30 mam akademię okolicznościową z Seniorami. Pewnie też będą jakieś koncerty. Zwierzaczki nakarmione, pieski zaliczyły spacerek. Kawkę wypiłam i grzeję do TV kablowej sprawdzić jakie rozrywki będą dziś w moim mieście. Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005-Jeju... 03.05.05, 10:21 Dzieńdoberki.......ale się dziś wyspałam - 9h )))) Mireczko kochana jesteś , że zaparzyłaś kawę.........pyszna ze śmietanką. ...... Słoneczko ślicznie świeci, więc psiunie lecimy..........o! weźmiemy sobie i chomiki na spacer, a może i koty ....... Kundziu, gdzie są kocie smyczki?....... no to leciemy ferajna................. Odpowiedz Link
regine Re: GAWIARENKA-MAJ-2005-Jeju... 03.05.05, 11:25 >Pyszna kawusia ,z pieskami dziś na wyścigi , >Wszyscy biegali ,więc ja przysiądę na kanapie , >I wreszce się zrelaksuję!!! >Kici ,kici... -choć pomrucz troszkę, >Razem posłuchamy "co piszczy w trawie",za oknem, >Po nocnej burzy ,piękny dzionek, >A zapachy wiosenne-nic tylko :apsik...apsik... >To alergia na,rozkwitającą się wiosnę, >Nie bójcie się kociaki ,większość , >Z ludzi teraz kicha,a na wiosnę najwięcej.... Odpowiedz Link
maladanka Re: GAWIARENKA-MAJ-2005-Jeju... 04.05.05, 19:21 jeju...dalej gawiarenkę łukiem omijają! A ja sobie tutaj szłam w deszczyku majowym bez parasola - podobno po majowym się rośnie! I żaby się chcą zakumkać na śmierć!Po lipcowej powodzi zostało na łąkach blisko strumyczka rozlewisko,które nie obeschło.W jesieni zamieszkały tam dzikie kaczki,w zimie dzieci miały ślizgawkę gratis, a teraz żaby się wydzierają. A ja mam winko ...zapraszam... Odpowiedz Link
fanka8 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005-Jeju... 04.05.05, 19:57 oj tak, wina, wina nalej mi... ) Musze odpocząć po wolnym łikendzie Odpowiedz Link
axsa GAWIARENKA-MAJ-2005- 05.05.05, 08:19 Przy takiej pogodzie to tylko sie tu zaszyć z książka i mocną kawą. )) Gadzina zaopatrzona, rośliny napojone, ogień skwierczy w kominku... i czego mi jeszcze trzeba? Odpowiedz Link
mira54 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005- 05.05.05, 09:40 Milo i cieplutko dziś w Gawiarence, dzięki Axso za ciepełko. Troszeczkę milej dla ucha muzyki i kawkę sobie wypijam z przyjemnością, poczytam takze książkę "Anioły i demony". Ostatnio nie mogę się z nią rozstać, całe szczęście, że zbliżam się już do końca. Tak mnie wciągnęła, że zapomniałam o innych obowiazkach. Odpowiedz Link
axsa Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 15:16 No , ładnie, od 30 godzin nikt nie zajrzał. Zwierzaki wyją i... Rosliny leża plackiem, wiatr w kominie hula, bajzel jak nie przymierzając w... I co? Sama mam sie z tym uporac, a kawa? Już mi stygnie. Wzywam posiłki, wzywam posiłki. Bez odbioru... Odpowiedz Link
vogino55 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 17:00 axsa napisała: > No , ładnie, od 30 godzin nikt nie zajrzał. Zwierzaki wyją i... > Rosliny leża plackiem, wiatr w kominie hula, bajzel jak nie przymierzając w... > I co? > Sama mam sie z tym uporac, a kawa? > Już mi stygnie. > > Wzywam posiłki, > wzywam posiłki. > Bez odbioru......................................................................... ...nawet w drewutni to wołanie słychać...chciałem zapasik szczap na kilka dni przygotować,,,,,,,,,a kawę w Twoim miłym towarzystwie na pewno wypiję () Wojciech Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 17:03 no dobrze...juz jestem...w czym mam pomoc ?? moze zwierzatka odcedze co ??))))))))))) pikna pogoda wiec sie chetnie przedreptam z nimi... chodzcie kociaczki wy na smyczy, a siuny luzem niech sie wychasaja.... pozniej smakowac bedzie kawcia z czyms slodkim) Odpowiedz Link
krista57 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 18:10 Halo,Tesuniu jesteś tam ? Jak zwykle na weekend upiekłam ciasto,żeby w domu pachniało.Chętnie sie podzielę z obecnymi w gawiarence.Do kawy podaję wiec na szklanej paterze tzw jabłecznik królewski.Jabłeczkim dlatego,ze jesienią nachomikowałam kilkanascie słoikow musu.Zwierzaki niestety znowu zapaskudziły mój ulubiony fotel. Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 18:21 Dawaj Kriściątko to ciasto ))).................mmmmm z kawą pyszne. Axsa, zapomniałaś o Kundzi???? Nie powiesz mi, że to Ty tak ślicznie sama z Wojtkiem w drewutni posprzątałaś. Wojtek, Tobie chyba drwa zamoły, bo zimno tu jakoś i ledwo się tli w kominku, więc nie żłop kawy, tylko zajmij się tym, czym chłpisko sie powinno zająć. Dogrzej dziewczyny. )))) Tesuuuuuuuuuuuuuuuuuunia, wracaj, bo zwierzaki padną..........mniam, pyszne ciasto............... Odpowiedz Link
vogino55 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 18:31 Wojtek, Tobie chyba drwa zamoły, bo zimno tu jakoś i ledwo się tli w kominku, > więc nie żłop kawy, tylko zajmij się tym, czym chłpisko sie powinno zająć. nooo już dmucham w kominek fffuuuuuuuuuuu fffffuuuuu ffffffffffffffffuuuuuuuuuuuuuuuu hehehehehehehehehehe(;>>>>>> Wojciech Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 19:16 .........no nie powiem, miechy masz niezłe, od razu przyjemniej, ale żeby mi się takie niedbalstwo nie powtórzyło. Zawsze możesz pana Witka poprosić o pomoc. A może byś tak za barkiem stanął, w końcu weekend mamy. )))) Odpowiedz Link
axsa Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 21:06 Z Wojtkiem w drewutni... la,la la... )) A co Ty taka ciekawska jesteś? A po diabła miałabym z nim do drewutni chodzić jak na salonach, taka okazja, nikogo przecież nie było?? )) Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 21:41 * kristo, hi,hi,hi,...na ciacho zawsze przylece....to moja slabosc a i z psiunami moge sie wluczyc dniami.... a teraz wygodnie usadzam sie w fotelu i Kundziaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !! poprosze o kawalek ciasta i lamke wina) o...kochana jestes...-dziekuje.... mniammmmmm ... siorb...) posirbie wam tu co nieco winkiem i do lozeczka prosto z ksiazeczka) Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 21:48 Ty już lepiej tyle nie gadaj, bo wszysto na jaw wyjdzie. A w saloniku wcale nie było pusto.......więc? Ale co Ci będę żałować. ))))))) Odpowiedz Link
fanka8 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 21:59 Dziewczyny czy coś zostawiłyscie dla strudzonego (strudzonej) - 10 godz. w pracy ( Nie, nie ciasto, wina, wina trzeba miiii... Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 06.05.05, 22:07 fanka8 napisała: > Dziewczyny czy coś zostawiłyscie dla strudzonego (strudzonej) - 10 godz. w > pracy ( > Nie, nie ciasto, wina, wina trzeba miiii... zostalo,zostalo..... oj ! bidulo...spocznij sobie wygodnie i prosze pelen kielich i niech Ci na zdrowko pojdzie) zagrys ciastem kristy....) Odpowiedz Link
natla Re: Natla... 06.05.05, 22:12 A co, jak się pchacie na afisz......)) Ja sobie spokojnie siedziałam przy kominku, ale Wy w drewuyni ście urzędowali. A w ogóle co mi tak żałujesz. Tesuniu, to było do Axsy Odpowiedz Link
axsa Re: Natla... 06.05.05, 22:16 Lomatkomojajedynanajukochańsza toć niczego Ci nie żałuję. Ale uważaj - gdzie drwa rąbią, tam iór do oka wpaść może. )) Odpowiedz Link
fanka8 Re: Natla... 06.05.05, 22:17 Dzięki dziewczyny, jak mi dobrze, to winko... marzenie, ale chyba ze zwierzyną wyjdę, bo jak jeszcze troche wypije to zasne ) Odpowiedz Link
tesunia Re: nocny psiunkowy spacerek;)) 06.05.05, 22:21 o ! dotlenisz sie co niec.... i blogo odplyniez w kaine snu.... a teraz juz zmykam....dobranoc wam... . ) Odpowiedz Link
vogino55 Re: Natla... 06.05.05, 22:27 Rany koguta !!! Człowiek sobie spoko drwa rąbie w kominek dmuchnie() i jeszcze się będę tłumaczyc że "Miedzy nami nic nie było,,,,,,lalala Jeszcze siedzę w drewutni ((>> Wojciech Odpowiedz Link
fanka8 Re: Natla... 06.05.05, 22:30 Oj, juz w nic nie dmuchaj, tylko sie napij z nami...Mozesz cos ewentualnie zanucic ) Odpowiedz Link
axsa Wojtku... 06.05.05, 22:33 ... a co to niby według Ciebie było? Nic? No niech ja Ciebie tylko dopadnę!!! )) )) )) Odpowiedz Link
natla Re: Axsa i Wojtek 06.05.05, 22:42 Axsa, Ty zbereźnico!!!Tak na forum się przyznawać.....fe Wojtek, Ty jak kazdy chłop w zaparte idziesz? ))))) Śpiewasz sobie niby i drwa rąbiesz.......a uważaj , bo Aksie w oko wióry wpadną )))))))))))) Odpowiedz Link
axsa Natla 06.05.05, 22:44 Ty się tak jakos wciskasz. Figure geometryczna taka trzyrożną kombinujesz? )) Odpowiedz Link
natla Re: Axsa 06.05.05, 22:48 No, no uważaj bo Wojtek ucieknie ))))))))))))))))))))))))) A ja się nie wciskam, tylko komentuję Twoje zachowanie, be, tak przy ludziach, na forum, fe. )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))I jeszcze mnie próbujesz wrobić........... Odpowiedz Link
fanka8 Re: Natla 06.05.05, 22:54 Oj Natla, nie bądz taka akuratla. Niech se pobaraszkują troche w tych wiórach ) Odpowiedz Link
axsa Natla 06.05.05, 22:57 A jak ja miałabym to zrobić, zeby Ciebie wrobić? Na to nie ma siły... )) Odpowiedz Link
natla Re: Natla 06.05.05, 22:59 )))))))))))))))))niebujaj, próbowałas))))))))))))))) I widzisz? Wojtek uciekł nawet z drewutni. Odpowiedz Link
fanka8 Re: Natla 06.05.05, 23:03 Hi, hi tak przycichł, że juz nawet w kominek nie dmucha, oj Wojtusiu, bo ogień zgasnie... Odpowiedz Link
vogino55 Re: Natla 06.05.05, 23:06 fanka8 napisała: > Hi, hi tak przycichł, że juz nawet w kominek nie dmucha, oj Wojtusiu, bo ogień > zgasnie... U Wojtusia w popielniczce niedopałek mruga chodx opowieCi bajeczkę bajka bedzie długa,,,,,,,,,,,,,,,, Wojciech Odpowiedz Link
natla Re: Wojtek 06.05.05, 23:14 Mało Ci Axsa, juz się do Fanki bierzesz? Dzwonię po "obyczajówkę" ))))) Odpowiedz Link
natla Re: Natla 06.05.05, 23:04 No dobra, niech Wam będzie, tylko zachowujcie się!!! Ja idę rakiem do łóżeczka ............. sama , zbereźnico. ))))))) (tylko jakoś Wojtka nie słyszę))))))) Odpowiedz Link
vogino55 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:03 axsa napisała: > ... a co to niby według Ciebie było? > Nic? > No niech ja Ciebie tylko dopadnę!!! > )) )) )) mnie nie trzeba gonić sam przyszedłem ()) i jeszcze zaspiewam "Hej ho hej ho do drewutni by się szło,,,,,,lalalala Wociech Odpowiedz Link
fanka8 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:08 Oj, Wojciech, Wojciech, ma z Tobą Natla 100 pociech ) Odpowiedz Link
vogino55 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:14 fanka8 napisała: > Oj, Wojciech, Wojciech, ma z Tobą Natla 100 pociech ) Nie samym smutkiem człowiek żyje ps .tak sobie chodzę do drewutni ?? flaszeczkę samotną z "siwuchą" nawiedzam( ciiiiiichoooooooooo bo się wyda Wojciech Odpowiedz Link
fanka8 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:19 ...psssttt,cicho więc, ale, ale... pusta juz flaszeczka ) Chcesz wina troszkę? Odpowiedz Link
vogino55 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:23 fanka8 napisała: > ...psssttt,cicho więc, ale, ale... pusta juz flaszeczka ) > Chcesz wina troszkę? Pszeplaszam ekh nie mienszam ekh ())))) Wojciech 9;$>> Odpowiedz Link
krista57 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:24 ....tylko "chwila"mnie nie było....a tu same psoty Wszyscy tacy jacyś niepowazni i rozpustni....wszystko wypite,ciasto w caLości zjedzone a było upieczone na cały weekend...czym poczęstuję gosci. O nawet przegapiłam numerek ))) 17000. Odpowiedz Link
fanka8 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:33 tak, jak widzisz przerwy nie sa wskazane, juz powoli przyrastam do krzesła ) Odpowiedz Link
vogino55 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:37 fanka8 napisała: > tak, jak widzisz przerwy nie sa wskazane, juz powoli przyrastam do krzesła ) i co teraz??????????? (((( Wojciech Odpowiedz Link
fanka8 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:41 No nic w zasadzie, tylko moze mojemu ślubnemu to krzesło w naszejłożnicy małżonkowej trochę przeszkadzać Odpowiedz Link
vogino55 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:51 fanka8 napisała: > No nic w zasadzie, tylko moze mojemu ślubnemu to krzesło w naszejłożnicy > małżonkowej trochę przeszkadzać Już to widzę ())))))))))))))) Nocy z akrobacjami życzę Wojciech Odpowiedz Link
vogino55 Re: Wojtku... 06.05.05, 23:33 krista57 napisała: > ....tylko "chwila"mnie nie było....a tu same psoty > Wszyscy tacy jacyś niepowazni i rozpustni....wszystko wypite,ciasto w caLości > zjedzone a było upieczone na cały weekend...czym poczęstuję gosci. > O nawet "przepiłam numerek ))) a nawet przepiłam numerek () no no no a myślałem ze tylkoja%%%%% Wojciech Odpowiedz Link
axsa Re: Wojtku... 07.05.05, 06:56 vogino55 napisał: > >Pszeplaszam ekh nie mienszam ekh ())))) >Wojciech 9;$>> Hm, a cóz to za usługi za 9 dolatów oferujesz? Odpowiedz Link
mira54 Re: Wojtku... 07.05.05, 11:18 No no no, ale wesolutko bylo wczoraj w Gawiarence. I tak trzymać, wracajcie tu częściej. Ja już zaparzam świeżutką kawkę. O jaki zapach roznosi sie w powietrzu. Przyniosłam też dla chetnych szarlotkę i serniczek. Proszę częstujcie sie. Smacznego. Odpowiedz Link
natla Re: Wojtku... 07.05.05, 11:25 Cześć. No Kundzia się spięła i po wczorajszych łajdactwach salonowo- drewutniowych ładnie posprzątała. .....................Mireczko, ja tylko kawę poproszę, reszta jest bezpieczna.............od dziś rygor jedzeniowy (kolejny)))))))) Wy wsuwajcie szarlotkę przekładaną sernikiem, a ja skoczę z kundlami......... Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 08.05.05, 21:37 Ale tracą dziś bywalcy Gawiarenki............Kundzia rozpaliła kominek......ciepło tu, kwiaty pachną, nad kanapą świeci kwarcówka, biorę pysznego pączka, jednego, reszta dla Was, szklankę mleka prosto od krowy, kładę się na kanapie i opalam..........a jeszcze puszczę sobie wiosnę Vivaldiego, a potem przed kominek............Kundziu, dzisiaj ty pójdziesz ze psami, ok?.....dobra z ciebie dziewczyna.............o, koty się rozłożyły na futrzaku, sielanka........żałujcie , że Was tu niema.......................... Odpowiedz Link
august2 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 08.05.05, 22:01 Ja tylko na chwile. Wlasnie przed chwila skonczylem sprzatnie po barbeque i mialem ochote na paczka. A swoja droga to przydala by mi sie tak Kundzia. Ciekawy jestem ile jej w tej Gawiarence placa? Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 08.05.05, 22:33 Powiem Ci w tajemnicy, że za wikt i opierunek. Ale ma siostrę. Podesłać Ci? nie ma sprawy, bo ona szuka pracy w domu.........męska decyzja? Odpowiedz Link
mira54 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 08.05.05, 22:37 Spiesze i ja jeszcze dzisiaj do Was. O uwielbiam mleczko od krowy i paczusia. Dzieki natlo - pychotka mniam mniam...... Tylko przed snem, troche niezdrowo sie tak opychac, ale nie potrafie sobie odmowic. Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 08.05.05, 23:19 Och....zdrzemnęłam sie , pardon )))) no to idę do łózia.....pa, pa, śpijcie dobrze. Odpowiedz Link
hania48 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 08.05.05, 23:24 Tak mi przykro, że o tak późnej porze - ale wstawiam dla wszystkich po 3 butelki mojego wina i trochę słodyczy - agrest i orzechy laskowe w czekoladzie oraz migdały. Biorąc pod uwagę, że jest ich po pół kilograma, mam nadzieję, że starczy dla wszystkich. A jeżeli zabraknie - doniosę. Właśnie doszłam do wniosku, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - w niedzielę było tylu solenizantów, że pewnie wszyscy sie przejedli, a w poniedziałek będzie jak znalazł. No i dobry początek nowego tygodnia... Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 09.05.05, 09:24 juz po uroczystosciach solenizantckich)))))))))) cichunio/psiuny na ogrodzie z kotami harcuja dobrze,nie trzeba bedzie z nimi dreptac na spacerek, dzis mnie jakies lenistwo nawiedzilo) a tak prawde powiedziawszy..natla !! poczkami nie kus bo u mnie tego niet( puzniej chodze "zwieszona" z tesknoty za paczkami i chce mi sie do kraju Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 09.05.05, 17:07 No widzisz Tesunia? To ara , ze nas opuściłas.))))))))))) Masz wszystko, ale .............. nie masz paczków. Więc przyniosłam jeszcze, a wyjątkowo dobre. A do tego na odmianę czekoladę, też prosto od krowy - milki )))) Lecę dalej do obowiązków, a Ty wsuwaj. Odpowiedz Link
leontynia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 09.05.05, 21:50 ufff...a kto tu pali?juz otwieram okno napije sie wina Hani hmm.delikatne... a za paczki dziekuje moze jutro do porannej kawy... Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 09.05.05, 22:14 Jak to , kto???? Ja i Klara i jeszcze......nuir będę kapować, bo na Leontynka ucieknie.))))) Zwierzyna już też śpi, wiec jeszcze raz pa, pa. Odpowiedz Link
mira54 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 09.05.05, 22:24 Haniu, pyszne winko. Czy sama go robilas? Slodyczy takze skosztuje po troszeczku, bo jestem lakomczuszkiem. Odpowiedz Link
vogino55 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 09.05.05, 22:40 leontynia napisała: > ufff...a kto tu pali?juz otwieram okno > napije sie wina Hani hmm.delikatne... > a za paczki dziekuje moze jutro > do porannej kawy... Taaaaaaaaa i jeszcze kartkę zostawiła >NO SMOKING< to znaczy że trzeba na wizytowo ??? ((( Wojciech Odpowiedz Link
hania48 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 09.05.05, 22:54 Wino oczywiście zrobiłam sama. W ub.roku, po ok. 15 latach przerwy. Pewnie nie uwierzycie, ale mam jeszcze niedobitki z poprzednich "produkcji". Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 10.05.05, 09:29 Dzieńdoberki.....ale ładnie ........nawet pracować mi się chce )))))))) Moja pogoda, tj. słońce na błękiynym niebie i ok. 10 stopni ))) Klara pewnie dziś w futrze chodzi )))) a ja ..................a lepiej Wam nie powiem, bo mie zwolnicie ))) No to Kundziu, mamy kawę?..................jasne, że z ekspresu....pycha Odpowiedz Link
leontynia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 10.05.05, 11:42 to gdzie te paczki? wszystkie zjedzone?dobrze,ze zostala kawa w ekspresie... wypuszcze zwierzatka,podleje kawiaty, zmienie wode w wazonie a Ty Kundziu pozamiataj... dzisiaj Wojciechu u mnie dzien dresowy /mam wolne/ Odpowiedz Link
mira54 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 10.05.05, 21:27 Mam nadzieje, ze jeszcze dzisiaj ktos tu zajrzy. Przynioslam pysznych rogaliczkow do sprobowania, mysle ze Wam zasmakuja z herbatka owocowa. Smacznego. Jest cale pieczywo 60 sztuk. Kundziu, schowaj je do zamrazalnika jak nie zostana zjedzone. Jutro mozna bedzie je podgrzac w mikrofali i beda swiezutkie. Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 10.05.05, 21:44 Kuuuundzia..czekaj!!,,,,,,,,no, ja już poproszę rogalika....nie ze trzy, bo takie małe.........na herbatkę kichnę ))))........idę do sauny; zapomnieliście o niej......a potem wymoczę się w naszym basenie.......pa,pa. Odpowiedz Link
danurn Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 10.05.05, 23:53 Natlo, wywołałaś mnie do tablicy; czy to sauna wirtualna czy rzeczywista? Ja przez całą jesień i zimę raz w tygodniu schodzę do piwnicy do sauny -i przyjemnie i pożytecznie, na prawdę podnosi odporność organizmu a przedtem ciągle chorowaliśmy. A czy wy wiecie, moje miłe,że dostępne są już sauny na podczerwień o rozmiarach 0,5 na 1m kwadratowy /jednoosobowe/? I wcale nie takie drogie. Odpowiedz Link
mira54 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 11.05.05, 09:21 Rogaliczki wrzucam do mikrofali/ nie wszystkie/ parze swierza kawke. O jaki zapach sie roznosi kawki i rogaliczkow. Kundziu, napij sie ze mna i skosztuj rogaliczka. Ciasto jest drozdzowe moczone w wodzie w srodku dzemik wisniowy swojej roboty. Zwierzaczki na wybiegu, nakarmione. Swierze powietrze wpada do Gawiarenki. O jak przyjemnie z samego ranka zrobic sobie gimnastyke oddechowa. Odpowiedz Link
krista57 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 11.05.05, 09:31 Dzien dobry! Miło się z Tobą napić kawy z samego rana.Przypomina mi to rytuał picia porannej kawy w pracy...... Sama robiłas drożdzowe ?Lubię szczególnie takie z wiśniami. Kwiaty podleję i zroszę...lubią takie zabiegi,szczególnie wiosną. Mam ochotę na przejażdzkę rowerową skoro jeszcze nie pada deszcz. Jedziemy !!! Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 11.05.05, 09:38 Czekajcie, jadę z Wami, tylko łyk kawy i 1 rogalik........no to lecimy....a gdzie?........proponuję na ścieżki rowerowe w Niemczech, są przepiękne. Co tydzień dostaję widokówki lub zdjęcia od znajomych, którzy objeżdżają od lat rowerami swój kraj (ona 74 lata on 80) ....no to wsiadamy do auta i jedziemy za granicę, a Kundzia pojedzie drugim autem z rowerami. OK? Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ danuran 11.05.05, 17:35 a co to jest sauna na "podczerwien"-naczym to polega?? Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ danuran 11.05.05, 17:36 nieglupia rzecz rowerkiem pojezdzic...ale ciagle pada i temperatura spada drastycznie, wiec wypadaloby ciagnac wlize z ciuchami do przebierania))))))))) Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ danuran 11.05.05, 17:40 a wy mnie paczkami nie kuscie...dobrze !! bede chyba musiala jakies favorki chyba upiec i bede was kusc o)))))))) Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ danuran 11.05.05, 18:29 O! To moze wreszcie ruszysz tylną, dolną część swojego ciała i przyjedziesz do nas na pączki, co? A zemsta z wirtualnym chrustem jest brzydka, )))))) Za karę przyniosłam jeszcze pączki i bedziemy je wsuwać wszyscy .......................poza Tesunią ))))))))))))))))))))))))))))))))) Odpowiedz Link
krista57 Re: GAWIARENKA-MAJ- 11.05.05, 19:34 Do pączków ......moze posłuchamy Miry !!! uśmiecham sie wirtualnie a nawet radość mnie roznosi....tak to Jej spiew pozytywnie mnie nastraja ...teraz "Za wielkim morzem ty"...słyszycie akordeon ? Proszę wygodnie rozłożyc sie na sofach,mamy 1,5 godz koncertu )))) Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ- 11.05.05, 20:14 o tak kristo....muzyka i spiew zawsze ukaja nas po calodziennym stresie..... to siegam po jeszcze jednego paczka ...mniam..mniammm...ale pychota) Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ danuran 11.05.05, 20:12 natla napisała: > O! To moze wreszcie ruszysz tylną, dolną część swojego ciała i przyjedziesz do > nas na pączki, co? > A zemsta z wirtualnym chrustem jest brzydka, )))))) Za karę przyniosłam > jeszcze pączki i bedziemy je wsuwać wszyscy .......................poza > Tesunią ))))))))))))))))))))))))))))))))) natla !! brzydula jestes i juz)) przyczlapalam teraz i poprosze paczusia.....dziekuje) herbatke w zamian stawiam swiezo parzona;cytrynka/miodzik na dokladke) Odpowiedz Link
fanka8 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ danuran 11.05.05, 20:29 Ja tylko przelotem, mozna prosić troszke herbaty? Na chwilę przy miłym koncercie.... i dalej do roboty. Ech, życie...buuu, ja chcę na emeryturę!!! Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ danuran 11.05.05, 21:10 Bądźcie uprzejme tyle nie gadać, bo Mire zagłuszcie........Krista, o jakiej Ty 1,5 h - nnym koncercie Miry mówisz?..................Fanka, siadaj i słuchaj, żadne latanie proszę, odpocznij, robota nie zając........... Tesunia , wcinaj te pączuchy ile wlezie, bo się mogą kiedyś skończyć.......... A teraz ciiiiiiiiiiiiiii.................................................... Odpowiedz Link
leontynia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ danuran 11.05.05, 22:16 ja usiade w kaciku i napije sie zielonej herbatki bylam dzis w wielkim miescie ufff...jaka jestem zmeczona, nic nie zalatwilam mam jeszcze wiekszy metlik w glowie... ale ciiiiii...bo Natla na mnie nakrzyczy... Odpowiedz Link
maladanka Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ - 12.05.05, 09:13 Hej,hej! Wróciłam ....zapraszam na ucieraną kawę, na miód pitny, na słuchanie mojego Elvisa - takie ciche amoroso puszczę.Wymiętosiłam zwierzątka,wywietrzyłam naszą gawiarenkę,znów za oknem sie chmurzy! Witam nowe ,sympatyczne koleżanki,które zawitały w czasie mojej nieobecności. Ale się tu działo...o...czytałam ..impreza była porządna w gawiarence,no,no.. Może Krista wpadnie i Pia? Ciekawe jakie ma wrażenia z pobytu w Polsce. A Toskania nic o podróży swojej nie napisała.Toskanio,napisz koniecznie! Nawał spotkań rodzinnych nie pozwolił mi na spotkanie z fanką, żałuję bo już w trakcie telefonicznej rozmowy czułam bratnią duszę. Posiedzę tu trochę,poczytam wątki, a jest tego trochę. Ale smaczna kawa.. Odpowiedz Link
mira54 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ - 12.05.05, 12:16 Och Danuska, kawe zrobilas pyszną. Nigdy takiej ucieranej nie pilam. Elvisa takze z Toba poslucham, lubie jego piosenki, a niektore sama probuje spiewac. Przy takiej muzyczce, kosztujac miodzik pitny, jeszcze sie spijemy. O, juz mi szumi troszke w glowie, zaraz zaczne spiewac: "O ho ho ho ale fajnie, ale fajnie tutaj jest, o ho ho ho ale fajnie, ale fajnie tutaj jest!" Odpowiedz Link
mira54 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ - 12.05.05, 16:59 Ladnie rozpoczelam dzisiejszy dzionek - miodzikiem pitnym. Danuska przyniosla flaszeczke, posluchalysmy Elvisa, ale nikt do nas jeszcze nie dotarl. Nie wypijemy wszystkiego, kosztujcie kto ma ochote. Teraz przynioslam jeszcze do kawki babeczke piaskowa. Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ - 12.05.05, 17:06 jak ciasto to ja sie juz "gniezdze" wygodnie w fotelu i czekam.... az kundzia doniesie poczestunek) Odpowiedz Link
natla Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ - 12.05.05, 17:59 o Danuśka wróciła.............takie to, to malutkie, atak brak jej kwilenia.... Szkoda, ze nie widziałaś się z Fanką, ja też uważam to to bratnia dusza. Ale czy u nas są inne??? ))) Mireczko, cieszę się, że wreszcie Cię więcej. Fakt....coś nam się Toskania z Hańczą zagubiły.............nic o winach.nic o podróży.............zamiast przyjsć z flaszeczka i poopowiadać przygody z wyjazdu................. No to miodziku....i kundle na spacer....) Odpowiedz Link
regine DO MIRECZKI!!! 14.05.05, 00:17 >Dziękuję bardzo za kasetę, >Nie miałam kiedy posłuchać( >Otrzymałam przesyłkęw dzień wyjazdu. >Więc jutro jak tylko wstanę, >Urządzę sobie dzięki Tobie, >Ucztę dla duszy) >DZIĘKUJĘ PIĘKNIE !!! Odpowiedz Link
regine Re: Do Danusi!!! 14.05.05, 00:27 >Jeszcze nie obejrzałam zdjęć z Twojej wyprawy wrocławskiej, >ale mam już w folderze,jutro spokojnie obejrzę. >Dzięki za pamięć-pozdrawiam cieplutko!!! Odpowiedz Link
mira54 Re: Regine 14.05.05, 00:28 Nie ma za co dziekowac, to drobiazg. Mam nadzieje, ze piosenki beda Ci sie podobaly. Odpowiedz Link
tesunia Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 08:36 piekny poranek z kwieciem na drzewach i krzewach, z blekitem na niebie i trelem ptaszata na drzewie, jeno brak zdrowka memu slubnemu, od wczoraj mnie straszy,ze bedzie umieral((((((((((((((((((( dajcie mi cos na wzmocnienie....cobym dzionek bez bania sie dotrzymala. Odpowiedz Link
natla Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 08:45 Tesuniu, myślę, że to typowe podejście do "katarku" wielu panów. Poużalaj się trochę nad nim, wysłuchaj, zmień temat.....w każdym razie rzeczywiście życzę Ci wytrzymałości. A u lekarza sznowny małżonek był? Choć napijemy się kawy............ Odpowiedz Link
mira54 Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 08:56 Witajcie, wreszcie kawki nie bede pic samotnie. Jest Tesunia i Natla, moze jeszcze ktos do nas przybedzie. Slonko cudnie swieci, zwierzatka na spacerek. Zamierzam dzis sadzic na balkonie pelargonie, jak myslicie, czy nie za wczesnie? Temperatura noca jest niska, najwyzej bede na noc skrzynki wnosic do mieszkania. Nie robilam tego wczesniej, bo mam za duzo skrzynek. Odpowiedz Link
natla Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 09:17 To choć, pomogę Ci, ja już mam chyba od miesiąca pelargonie i ine kwiaty w dużej iliści na balkoni. Kwitną prześlicznie, choć jeszcze nie buchnęły tą wielka ilością. Śmiało sadź. )) Odpowiedz Link
mira54 Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 09:31 Dziekuje za pomoc. Moje sa tez juz duze, kwitnace, szczepki. Zwlekalam ze wzgledu na zimno noca. Mam 12 skrzynek i przerazalo mnie wnoszenie ich co wieczor do domu. To w takim razie zakasuje rekawki i do pracy. Odpowiedz Link
regine Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 09:31 >Wpadłam na kawkę-pycha z rana,stawia na nogi jak nic!!! >Przyniosłam trochę tataraku, >Bo w "Zielone Świątki- tatarak w kątki". >Jak mówi,stary obyczaj,który pielęgnuję, >A zapach tataraku - niesie się wszędzie. >Później wpadnę z ciastem świątecznym, >Sama jestem na diecie ,ale może ktoś się skusi!!! Odpowiedz Link
tesunia Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 09:45 ha..me slubne przechodzi badanie po badaniu, jak bedzie gotowe na konsyljum zawolaja a na razie walczy z roznym skutkiem, to problem ze serduchem,po bay-pasie/zawalik/balonikowanie, znowa szpital i tak sie kreci od osmiu lat( a teraz czesciej i czesciej w lozku musi lezec( albo w szpitalu....i zanim postawia diagnose to zdrowy moze sie wykonczyc ale kawcie z wami wypije, postawi mnie na nozki...a moze bede trzezwiejsza? Odpowiedz Link
mira54 Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 09:53 Tesuniu, to masz rzeczywiscie problem z Twoim slubnym szczesciem. Poczatkowo myslalam, ze to przeziebienie, a to jest jednak powazna sprawa. Serducho, to nie zarty. Wypij spokojnie kawke, ale dyzur musisz pelnic przy slubnym. Zycz mu od nas duzo zdrowka. Odpowiedz Link
tesunia Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 09:59 dzieki mireczko.... niektore dni sa wspaniale pod wzgledem jego zdrowia a od wczoraj wieczora cusik sie znow pokicikalo i trzyma do teraz....najgorsze w tym wszystkim,ze niepozwala dzwonic na pogotowie( Odpowiedz Link
mira54 Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 13:05 Tesuniu, jesli w dalszym ciagu Twoj maz sie zle czuje nie zwlekaj tylko wezwij pogotowie, wcale nie pytaj go o zdanie. Z sercem nie ma zartow, a zycie mamy tylko jedno. Odpowiedz Link
regine Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 15:58 >Tesuniu-Twój mąż uparciuch,tak jak i mój był, >Bał się szpitala jak ognia,ale jak mogłam , >To przekonywałam -wiem jak Ci ciężko... >Trzymaj się,a z sercem to naprawdę nie przelewki.. >Zmiany ciśnień,przesuwające się fronty pogodowe, >Musi bardzo odczuwać-te zmiany,wiem po sobie , >Leki i domowe leczenie nie zawsze pomagają, >Próbuj-może uda Ci się go namówić,na karetkę, >Jak przyjadą to sprawdzą,może szpital nie będzie konieczny... >Doraźna pomoc,lekarz -wiedzą lepiej ,tym bardziej , >Że to trwa od wczoraj...namawiaj i daj znać. >Życz mu wytrwałości i zdrowia od nas... Odpowiedz Link
tesunia Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 18:26 kochane z was babeczki:miro/rginko/natlo....dziekuje uparciuch to prawda....pierwszy raz jak go wzielo, przed bay -pasem..to mial siele sie klocic ze mna bym pogotowia nie wolala, wpadlam do sasiad i on prowadzil,(ja bylam jak osika) zawiezlismy do szpitala i za trzy dni operacja byla..... teraz sugeruje sie tym ostatnim badaniem,na ktore ma isci i tak sie meczy w domu z wszystkimi"prochami"=tabletkami. twarda sztuka z niego))))))))))) ale napieklam smakowitosci....wstal chyba na zapachy...zjadl nareszcie obiad i zasiadl przed TV....moze sie co nieco polepszy .... miejcie sobie dobrze..) Odpowiedz Link
maladanka Re: sobota..... :-)) - turystyka 14.05.05, 18:43 Wpadłam na moment - o 7.oo rano juz jechałam z moimi kolegami turystami na granice słowacką - na uroczyste powitanie turystów z tamtej strony granicy.Potem wędrowalismy razem, potem było ognisko i kiełbasa na patykach, której nie oddałabym za największe przysmaki z grilla. Wpadłam na moment - łyk mocnej herbaty i pędzimy z mężem na wieczorne wspólne spiewy słowacko- polskie.Oczywiście,o ile sie Wam to nie nudzi to podeślę przy okazji zdjęcia.Trzymajcie się! Odpowiedz Link
krista57 Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 19:52 ......czy jest tam ktos ? chciałam wypic herbatę w towarzystwie ,jestesmy zmęczone /z Pia/ po długim spacerze po Puszczy Bukowej.Teraz marzymy o wypoczynku na wygodnej sofie z nogami do góry.Moze ktos sie przyłączy do nas ? Odpowiedz Link
natla Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 20:35 Cześć, dziewczyny. Też wyłożę swoje nóżki gdzieś na górę........z dużką rozkoszą.......No to pijemy.......cieszę się pia, że jesteś zadowolona z Kristy , ja też byłam )) Toście się nagadały...... Odpowiedz Link
fanka8 Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 20:45 Oj, i ja przycupnę... znajdzie Kundzia trochę kawy? Bardzo sie nabiegałam dzisiaj, a to jeszcze nie koniec mojego domowego urzedowania. Ale ten tatarak pachnie ) Odpowiedz Link
tesunia Re: sobota..... :-)) 14.05.05, 23:45 i mnie tez nozeta w uszy wchodza) ale zaraz do lozeczka poczlapie...legne i jak Bog da to jutro wstane.... zapraszam na jabluszka...."dobra szczotka czyszczaca od wewnatrz"# pA;.. odpoczywajcie..... Odpowiedz Link
mira54 Re: niedziela 15.05.05, 12:23 Juz parze swierza kawke. Przynioslam szarlotke. Mam nadzieje, ze wszystkim posmakuje. Zwierzatka nakarmilam i byly juz na spacerku. Odpowiedz Link
tesunia Re: niedziela 15.05.05, 23:02 ha...dojadam resztki szarlotki....a co?? jak nikt niechcial, po co ma sie zestazec?) psiuny i inna zwierzyna :odcedzona/nakarmina i wypieszczona) a teraz idem juz sobie do lozeczka.... swiatelko zostawiam na wszelki wypadek odwiedzin...PA;.. milej nocy. Odpowiedz Link
mira54 Re: Poniedziałek 16.05.05, 09:12 Cos ostatnio mam szczescie do otwierania Gawiarenki. Zwierzatka pobiegaly i nakarmione. Okna szeroko otwarte, troszke swiezego powietrza wpuszczam. Zaparze tez kawe w dzbanku, moze ktos przyjdzie i bedzie jak znalazl. Podelektuje sie troszeczke kawka, pobawie z milusinskimi i czas wrocic do swoich obowiazkow. Odpowiedz Link
tesunia Re: Poniedziałek 16.05.05, 10:05 przyczlapalam i ja na kawusie.... co bym bez niej rankiem zrobila.... donioslam ciasto "krowe" nawt nieglupie ....moim smakowalo.... Odpowiedz Link
regine Re: Poniedziałek 16.05.05, 12:17 >Kawka -pycha !!!Dzięki ,że ktoś pamięta o tym... >Tesuniu ciacho też-pyszne ... >Mogę prosić o przepis na tą "Krowę". >Nigdy nie słyszałam ,mało słodyczy jem, >Ale jak dzieci przyjadą ,to im choć upiekę... >Gdzieś tu mamy wątek o różnych przepisach , >Więc tam może napisz ,bo Natla -zaraz porządek tu z nami zrobi... >Choć co tam ,przy kawusi można o wszystkim pogawędzić... Odpowiedz Link
tesunia Re: Poniedziałek 16.05.05, 12:35 zaraz poszukam watku slodkosci i zamieszcze linka,ktory zapozyczylam sobie z F.galerie potraw, od razu zobaczysz jak wyglada.... strasznie sie zimno zrobilo...dawjcie jeszcze chlipke cieplej kawusi na rozgrzewke.... Odpowiedz Link
maladanka Re: Poniedziałek walka z internetem 16.05.05, 12:47 witam ,dobijałam sie do gawiarenki długo - ostatnio znowu mam problemy z internetem i trojana zwalczałam i prądu nie było! Ale chęć napicia się kawy z Wami wszystko pokonała.Bardzo tu miło i wyciszająco. Jak posegreguję zdjęcia z soboty to Wam roześlę. Po sobotniej wędrówce po lesie łydki mam podrapane jak mały chłopak - ale to takie turystyczne rany - szybko się goją. Mam w termosie wodę źródlaną - jest zimna i smakuje bardzo z sokiem. Odpowiedz Link
tesunia Re: Poniedziałek walka z internetem 16.05.05, 12:52 danuska a gdzie ty po lasach sie czolgasz,ze az nozeta drapiesz?? chodzilas bosa?? o! woda zrodlana ,wspaniala wiosna sie zdziebko oczyscic. ja kiedys trojana prze Google dostalam wchodzac na jakis link( teraz jak cos szukam,to serce zamiera mi ze strachu, czy "czysty" link bedzie. Odpowiedz Link
regine Re: Poniedziałek walka z internetem 17.05.05, 00:26 >Danuś-dzięki za Wrocław -gdzieś Ty się podziewała??? >Czy może ja gapowata jestem ,bo Cię tu na forum wypatruję ,a tu cisza... >Pozdrawiam cieplutko) Odpowiedz Link
regine Re: Poniedziałek walka z internetem 17.05.05, 01:45 >Danusiu!!! Trojan -nie jest z tych złych wirusów , >tylko uciążliwy ,bo Ci tyko nerwy psuje ,"chichocząc" i pojawiając się, >W najmniej spodziewanych momentach. >Mam Kaspersky-program antywirusowy , >i draństwo się przedostało, >Miałam 5 sztuk,przy skanowaniu, >Pojawia się i znika,do szewskiej pasji doprowadza . >Ostatnio mam spokój -gdzieś znikł-utajnił się... >Czeka na sposobność,aby "zachochotać " z nas. Odpowiedz Link
maladanka Re: Wtorek walka z internetem c.d. 17.05.05, 08:39 ..od 8 do 8.34 udało mi się otworzyć dzisiejsze wątki gawiarenkowe - czyli same widzicie jak ja mam! Przeciętnie 10 min na otwarcie wątku! Już zgłaszałam do dostawcy internetu ale to monopolista na moim osiedlu i ma w nosie. Neostrada jeszcze troche dla mnie za droga. Jestem z Wami duszą i trzymajcie się - o 9.oo zaczynam znowu szturm w sprawie szybkości, a raczej wolności przesyłu. Odpowiedz Link
tesunia Re: Wtorek walka z internetem c.d. 17.05.05, 09:43 zycze danusko sprawniejszego smigania w necie, ale wiem z innych forow, ze wiele ludzi nazeka na dostawce tz.tych malych...co to dopiero strtuja.... Odpowiedz Link
fanka8 Re: Wtorek walka z internetem c.d. 17.05.05, 18:11 A ja walczę wieczorami (akurat wtedy mam chwile, żeby popaplac) i nagle i niespodziewanie przerywa się połączenie. Mozna stracic ochote do gadania, no i w gawiarence posiedzieć nie mogę, bo często przez tę moją siec zamyka sie przede mną ( Odpowiedz Link
mira54 Re: Wtorek walka z internetem c.d. 17.05.05, 21:13 Zdarza sie, ze mam problem z internetem ale nie taki duzy jak Danuska. Czasami nie dziala. Odpowiedz Link
malwina52 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005/ - 24.05.05, 10:30 witajcie, pracujaca od samiutkiego ranka na przerwe sniadaniowa wpadlam, kawke wychlipie i do pracy Odpowiedz Link
malwina52 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 18.05.05, 08:37 witajcie! wpadlam zlapac oddech, lyknac kawki i poczytac Was, milego dnia )))))) Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 18.05.05, 13:10 i smetnie w kawiarence dzis( gdzie sie podziewacie ???? cieplutkiego dnia zycze. Odpowiedz Link
mira54 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 18.05.05, 15:11 Zimno dzis, deszczyk pada. Dzien bardzo senny. Rozpale drwa w kominku, niech sie troszke ogrzeje Gawiarenka. Zwierzaczki sie stesknily, chca sie bawic. Nakarmilam towarzystwo, pieski byly na szybkim spacerku. Wypije spokojnie kawke, o juz zrobilo sie ciepelko od kominka i zaraz grzeje na spotkanie z Seniorami. Odpowiedz Link
maladanka Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 dalej walczę z internetem 18.05.05, 16:59 Podobno jeszcze tydzień będę miała tak beznadziejnie z internetem.Odwiedziło mnie 2 panów popatrzyli i "pocieszyli" komunikatem jw. Zerknę do Was z czytelni albo może się uda jak np. teraz - zrobiłam pół rękawa na drutach niczym się gawiarenka otworzyła. Leje i nie chce mi się wierzyć,że w sobotę było tak pięknie. Pozdrawiam,czochram pieski,głaszczę kicie i podsuwam sałatkę żółwiom - i wiecie co Wam do słuchania przyniosłam? - koncert żab! Mam taką kasetę z róznymi głosami zwierząt,spiewem ptaków itp.. A na 18.oo także - podobnie jak Mira idę na spotkanie turystów - przynosimy śpiewniki, gitary,harmonijki ustne,brzękadełka itp.. i śpiewamy co nam w duszy gra.O i nawet jeden pan przynosi banjo! No to czółko ,jak to się podobno mówi w pewnych kręgach Odpowiedz Link
mira54 Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 19.05.05, 13:24 Wpadlam na kawke. Obrzadeczek zrobiony. Poslucham troszeczke gali piosenki biesiadnej. Mam dzisiaj ognisko harcerskie, laczymy pokolenia od najstarszych do najmlodszych. Pobiesiadujemy przy ognisku. Dobrze ze przestalo padac i wyszlo u nas slonko. Odpowiedz Link
maladanka Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 19.05.05, 16:27 Miro - absolutnie się przeprowadź w moje okolice! Ale by było wspaniale! Może zamiana mieszkania albo co? Klimat u nas samo zdrowie! Rety - już widze nasze posiady ogniskowe! Odpowiedz Link
regine Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 19.05.05, 20:37 >A ja mogę dołączyć, w Twoje tak urocze Beskidy? >Żartuję,ale okolice masz przecudne!!! >Nie jeść ,nie pić ,tylko wąchać i oglądać!!! Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 19.05.05, 20:55 tu tez jest ladnie .... a jak ogrodeczke bedzie gotowy,pod choinka bede siedziala i upajala sie zapachem zywicznym i podziwiala kwiecie i golabkowa pare,co maja gniazdo na choince Odpowiedz Link
regine Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 19.05.05, 21:07 >Pamiętam -początkiem maja,gdy byłam dziewczynką, >Jeździłam z babcią do Zwierzyńca do rodziny. >Babcia buszowała po lesie ,zbierała pączki , >Młodych sosen, jeszcze nie rozwiniętych, >Zasypywała to cukrem i syrop sosnowy, >Na wszelkie przeziębienia na zimę robiła. >Lubiłam z nią chodzić po tych lasach sosnowych, >TO BYŁY ZAPACHY,jeszcze czuję... >Więc wiem ,Tesuniu co to znaczy mieć sosnę w ogrodzie, >A do tego gruchające gołąbki , >Tylko siedzieć ,wąchać i podziwiać ptaszęta i kwiecie... Odpowiedz Link
tesunia Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 19.05.05, 21:42 wlasnie zaczynaja dostawac paczki.... kolor odrozniajacy sie od calosci drzewa...sliczne kolorowe niuanse sie tworza, sroki tez na nich gniazdo sobie zbudowaly i pilnuja rewiru przed krukami i wronami....tez ciekawe widowisko, wroble/rudziki/sikorki rozne przyfruwaja do wodopoju napic sie lub wykapac, Odpowiedz Link
maladanka Re: GAWIARENKA-MAJ-2005 20.05.05, 08:20 wstałam dzis raniutko,zeby przechytrzyć internet i udało się troszke poczytać,co na forum.Teraz już znowu zaciął sie jak osioł.Okna szeroko otwarte, słoneczko właź! Zwierzaczki - baraszkować sio! Żółwiki, nie tak szybko reszta nie nadąża! A kawa pachnie mmmm! Do tego mała piętka z masłem i miodem. Nawet nie puszczam muzyki - ptaszki robią nastrój! Ciekwe czy Pia nas jeszcze odwiedzi z Polski czy już zza wody? Odpowiedz Link