Przełomowe gry

[Gość: Grinczar]

Zapomniałeś o GTA.

[Gość: lol]

GTA to nie gra przełomowa, na pewno nie A regeneracja zdrowia prawdopodobnie była już w CoD2 (nie grałem w single, ale w multiplayerze na pewno była regeneracja).

[manhu]

> GTA to nie gra przełomowa, na pewno nie
Przy tych grach na pewno tak. Autor wymienił same strzelaniny FPP (!!!) jedyny wyjątek to Driver, w którym było też dużo strzelania TPP.

A gdzie Wolfenstein, a Doom i gry doomowate? Przecież Quake, Unreal i Half L. to były gry zwane jako doomowate. Jeśli np.Quake to przełom to GTA3 to o wieeeeeele większy przełom.

Jeśli chodzi o "przełomowe" strzelaniny to ja raczej widzę to tak:
-Contra
-Wolfenstein
-Half Life

[kominek]

Ginczar,
Ja nie zapomniałem o GTA. Ty zapomniałeś przeczytać tekst przed skomentowaniem

[Gość: vann]

FF7, MGS, Resident Evil

[kominek]

vann,
Co takiego miał Resident Evil, czego nie było wcześniej i co było później wielokrotnie powielane w innych grach?

[Gość: Siemion]

Tak, regeneracja była już w CoD2, tylko jedynka i United Offensive miały system apteczek, w dwójce już człowiek się chował by się uleczyć

[Gość: F]

Emm, co to, ranking FPS-ów? Ech, ja rozumiem, że nie każdy się musi na wszystkim znać. Ale nie każdy musi się popisywać swoją niewiedzą. Skoro chciałeś napisać o przełomowych FPS-ach, to trzeba było to zrobić. Jeśli chciałeś napisać o przełomowych grach w ogóle, to z Twojej listy powinny zostać 2, może 3 wpisy i to zakładając, że cały artykuł zawierałby opisy powiedzmy 20 najbardziej przełomowych gier.

"Powyższa lista "przełomowych gier" jest tylko wierzchołkiem góry lodowej, bo z pewnością znalazłoby się na niej kilkaset innych tytułów."

To nie jest wierzchołek góry lodowej, jak dla mnie to jest lista losowo wybranych gier, w dodatku z gatunku, za którym nie przepadam, a o którym ostatnio ciągle męczycie w GC.


A cały ten komentarz, bo zmarnowałem 5 minut na czytanie czegoś, co mnie nie interesuje. Świat jest zły.

[goku94]

Świetny artykuł, ale mam kilka zastrzeżeń . Najważniejsze z nich to:

"Ale gdyby nie Quake, do dziś walczylibyśmy z przeciwnikami wyglądającymi, jakby je ktoś narysował w paincie."

Nie sądzę, żeby tak było. Gdyby Quake nie wprowadził 3D to prędzej czy później zrobiłaby to jakaś inna gra .

No i tak jak już ktoś pisał - regeneracja była już w CoD2

[kominek]

F,
"A cały ten komentarz, bo zmarnowałem 5 minut na czytanie czegoś, co mnie nie interesuje."

W dodatku przeczytałeś bez zrozumienia.
Wbrew temu co sądzisz nie jest to ranking FPS, ani tekst o przełomowych FPS.
Tak to jest jak się czyta tytuł po czym przechodzi do oglądania screenów.
Heh.

[kominek]

siemion, goku,
Dzięki za poprawienie mnie przy COD III. Wprowadziłem już stosowną zmianę do tekstu.

[Gość: Diov]

ech... Pierwszy Quake nie pojawił się na rok przed "Nierealnym". Zapewne autorowi chodziło o drugą część tej gry

[kominek]

diov,
Autor zasugerował się tym, że skoro grał w Quake w 1997 r. to znaczy, że wszyscy grali w tym roku Tak to bywa, jak się ufa swej pamięci do dat.

[Gość: helix]

Wszystko fajnie, ale dlaczego mi się wydaje że pierwsze GTA wyszło jakieś 2 lata przed Driverem? Wtopa?

[don_wroc_love]

@kominek
trochę offtopic

Blood2 to straszna kicha była... kto grał w Blood1 rozumie...

[kominek]

helix,
A N.Y.C. Big Apple wyszło 15 lat przed Driverem. I co z tego?
Porównywać Drivera z GTA I lub II to jak porównywać Mario Bros z Tomb Raiderem...

don_wroc_love,
Akurat tu jestem odmiennego zdania. Mnie w ogóle nie przypadła do gustu pierwsza część. Jakoś się w niej gubiłem.

[Gość: lde]

Od tamtej pory żadnej szanującej się firmie nawet nie przyszło do głowy, by wypuścić na rynek produkt, w którym strzelalibyśmy do wrogów stojących w miejscu lub poruszających się po linii prostej.
-----
Sorry, a Serious Sam to co???

[Gość: helix]

"A N.Y.C. Big Apple wyszło 15 lat przed Driverem. I co z tego?
Porównywać Drivera z GTA I lub II to jak porównywać Mario Bros z Tomb Raiderem..."

No tak, racja, ale trójwymiarowe części GTA (od gta3) nawiązywały bezpośrednio do poprzednich części, a nie do drivera. Driver nie wymyślił ani trójwymiaru, ani otwartego świata, choć na pewno był czymś nowym.

Poza tym wydaje mi się, że zdania w stylu "gdyby nie Quake, do dziś walczylibyśmy z przeciwnikami wyglądającymi, jakby ich ktoś narysował w paincie" są grubo przesadzone. Gdyby nie Quake to coś innego zrobiłoby krok naprzód. Gry grami, technologie technologiami, choć wiadomo - zawsze warto wiedzieć w którym momencie ten "milowy krok" został zrobiony. Myślisz, że gdyby Edison umarł za młodu to nie mielibyśmy żarówki i paru innych wynalazków? Nie, prędzej czy później i tak by je ktoś wymyślił.

[Gość: Diov]

@kominek o ile mnie pamięć nie myli to 1998 jakieś pół roku po wydaniu Quake II

[Gość: iHateKominek]

Deus Ex Invisible War grą przełomową?! To pierwszy Deus Ex nią był. ŻalPL

[Gość: fjfhjdh]

Bardzo ciekawy tekst.
Pamiętam jak dyskutowaliśmy z kumplami jak to w ogóle można grać myszką, przecież to się w głowie nie mieściło i jak zbieraliśmy szczęki z podłogi po włączeniu bullet-time w Maxie. O czasach Wolfensteina nie wspomnę, to dopiero był szok

[Gość: zWIĘDŁY SIUSIAK]

PRZEŁOMOWA GRA TO SAPER I TETRIS CZEMU ICH TU NIE MA??????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[kominek]

helix,
"Poza tym wydaje mi się, że zdania w stylu "gdyby nie Quake, do dziś walczylibyśmy z przeciwnikami wyglądającymi, jakby ich ktoś narysował w paincie" są grubo przesadzone."

Powiedz mi.
Gdybym napisał coś w rodzaju: "gdyby nie Hans Kloss to byśmy wojnę przegrali" to też napisałbyś, że to... gruba przesada?

Dobra, domyślam się, że robisz sobie jaja.
Robisz, prawda?

PS. Napisz "TAK".

[don_wroc_love]

@kominek
no toś mnie zaskoczył

[Gość: helix]

JA se jaj nie robie ale ty nie masz jaj i grasz w Painta

[Gość: juhas]

A ja uważam grę crysis za przełom. W nią tak naprawde gra się dla grafiki.