Dodaj do ulubionych

Wątek na dobranoc.

05.07.07, 00:44
Kolorowych snów.
Obserwuj wątek
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 05.07.07, 22:29
      To było bardzo miłe: zostawił kolorowe życzenia, przykrył nowym wątkiem.
      I jeszcze ta muzyka poważna i akt piękności, mimo, że czarno-biały.
      Pozdrawiam.
    • bogatka1 Re: protestujemy 13.07.07, 23:50
      Znalazłam u debergeraca:

      NOWATORSKIE FORMY PROTESTU
      Choć myślisz "nie da się" i "kres tu",
      ludzkie umysły niepokorne
      potrafią jeszcze treść protestu
      wlać w nowatorską całkiem formę

      Przeżyło się golenie głowy,
      w nos pomidorem fanga zwykła -
      wszystko już było. Trzeba nowych
      nam form ekspresji. Jak na przykład:

      Strajk włoski u stomatologa,
      fryzjer dzielący włos na czworo,
      drewniana u tancerki noga
      oraz konduktor w stroju Zorro

      W szpitalu bracia zamiast siostry
      i czepek gdy chcesz dostać basen.
      Kucharz złośliwie muszle ostryg
      zamyka tłuczkiem lub obcasem.

      W ramach protestu ktoś pozmieniał
      w kilku największych miastach kraju
      panie lekkiego prowadzenia
      na panów ciężkich obyczajów.

      Murarz co porzuciwszy pustak
      w night-clubie wije się na rurze.
      Zupełnie pozbawiona szóstek
      dyspozytorka w kolekturze.

      Rockman co śpiewa tylko dumki,
      taksówkarz co wydaje resztę
      i krawiec co nie wszywa gumki -
      wszystko dziś może być protestem.
      • bogatka1 Re: protest 25.07.07, 22:12
        na dobranoc: dzisiaj mi smutno, i nie pomogą żadne protesty.
      • bogatka1 Re: protest 25.07.07, 22:22
        A gdyby ktoś jednak zajrzał i zostawi swój ślad, to odpowiem jutro.
        Ciekawy sen wczoraj zaczął mi się śnić. Może to będzie jedna z tych śnionych
        historii, które są jakoś powiązane wspólnym tematem. Temat tego snu wraca nie
        każdej nocy, ale zadziwia ciągłość. Bo jeśli sny są działką podświadomości, to
        ta ciągłość skąd się wywodzi?
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 29.07.07, 21:47
      Dzisiaj nie mam komu powiedzieć: dobrej nocy.
      Pewnie mi się znowu przyśni, że nie mogę nadążyć z odpisywaniem na posty.
    • sibeliuss Re: Wątek na dobranoc. 31.07.07, 00:21
      Dobranoc.
      • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 31.07.07, 00:39
        Dobranoc, Sibeliussie, dziękuję za zaproszenie e-mail, do jutra.

        - Jak królewna Śnieżka budzi siedmiu krasnoludków? - 7 UP!
        • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 07.08.07, 23:49
          Kto idzie spać, ten gasi świadomość.
          • gerda11 Re: Wątek na dobranoc. 08.08.07, 01:06
            Przyjęłam do wiadomości !!
            Pstryczek - elektryczek ! i zgaszone swiatło.....
            Dobranoc !!
            • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 08.08.07, 23:39
              "Pierwszy miś już dawno śpi,
              drugi zaraz zaśnie,
              trzeci tuli się do niego,
              czwarty usnął właśnie.
              Piątemu sie kleją oczka,
              szósty sie po brzuszku drapie,
              siódmy liczy złote gwiazdki,
              ósmy głośno chrapie.
              A dziewiąty marzy sobie o słodkim lizaczku,
              Ty jesteś dziesiąty, więc się kładź Misiaczku"

              Do jutra, około 17:00. Dobranoc, Basiu.
              • gerda11 Re: Wątek na dobranoc. 08.08.07, 23:54
                Dobranoc !! milutkich i kolorowych snów .....

                W górze tyle gwiazd,
                w dole tyle miast,
                gwiazdy miastu dają znać,
                że dzieci muszą spać

                Ach śpij kochanie,
                Jeśli gwiazdkę z nieba chcesz - dostaniesz,
                czego pragniesz, daj mi znać,
                ja ci wszystko mogę dać,
                więc dlaczego nie chcesz spać?

                Ach śpij, bo nocą,
                kiedy gwiazdy się na siebie złocą,
                wszystkie dzieci, nawet złe,
                pogrążone są we śnie,
                a ty jedna tylko nie.

                Aaa, aaa,
                były sobie kotki dwa,
                aaa, aaa,
                szarobure, szarobure obydwa

                Ach śpij, bo właśnie
                księżyc ziewa i za chwilę zaśnie,
                a gdy rano przyjdzie świt,
                księżycowi będzie wstyd,
                że on zasnął, a nie ty.
                • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 08.08.07, 23:59
                  Tę piosenkę śpiewał chyba Szczepcio i Tońcio,
                  a ta powyżej jest w wykonaniu Mazowsza?

                  Fajnie się śpiewa, ale zaraz północ. Pa, Basiu...
                  • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 09.08.07, 00:01
                    Acha, i bardzo dziękuję, Basiu za dzisiejszy dzień.
                    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 09.08.07, 00:05
                      Już pewnie śpię, bo strzeliłam byka. - Aha ma być. - "ch" w ach.
                      • gerda11 Re: Wątek na dobranoc. 09.08.07, 00:53
                        Gdzież tam "byk" może tylko mały "byczek " taki sobie mały jak :

                        Tę historię każdy zna,
                        Lecz na nowo opowiem wam:
                        Żył w Hiszpanii romantyczny byk,
                        Który spokój cenił tak jak nikt.
                        Grzeczny był miły byk,
                        Cenił spokój tak jak nikt.
                        Lubił spokój tak jak nikt.

                        Raz na łące sobie siadł,
                        Wąchał kwiatki wśród wysokich traw,
                        Aż tu nagle rozzłoszczony bąk
                        Prosto w ogon ukąsił go!
                        Skoczył byk, miły byk,
                        Pędzi tak aż ziemia drży!
                        Pędzi tak aż cała ziemia drży!

                        Drogą czterech panów szło,
                        Przystanęli - i ujrzeli go.
                        Zawołali chórem - "Co to za byk!
                        Co to za byk! Co to za byk!
                        Cała corrida z podniecenia drży!
                        Co to za byk! Skąd się tu wziął?
                        Sam torreador się ze strachu trząsł.

                        A Fernando sobie siadł,
                        Wąchał kwiatki z kapeluszy pań.
                        Nie pomogły płachty ani krzyk;
                        Już nie zmusi go do walki nikt.
                        Kwiatki wciąż wąchać chciał -
                        Już naturę taką miał.
                        Już naturę widać taką miał.

                        No, bo to był chyba polski byk.
                        • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 09.08.07, 10:30
                          Ba, ale to trzeba mieć tę umiejętność ignorancji napastnika.
                          • gerda11 Re: Wątek na dobranoc. 10.08.07, 00:16
                            Nocy czerń spowita , oczy kleją się !
                            Czas na poduszke złozyć twarz....
                            A kot niech mruczanke wam zaśpiewa .....

                            Aaa, kotki dwa,
                            szarobure obydwa,
                            jeden duży, drugi mały
                            oba mi się spodobały.

                            Aaa, kotki dwa,
                            szarobure obydwa,
                            nic nie będą robiły,
                            tylko ciebie bawiły.
                          • bogatka1 Re: Dobranoc, bim - bam... 10.08.07, 00:26
                            Bim – bam... Tu kontrola snu:
                            Śpisz dobrze?
                            Nie jest ci zimno?
                            Nie przeszkadza komar?
                            Nie śnią Ci się koszmary?
                            OK śpij dalej. Za godzinę znowu to skontrolujemy!
                            • gerda11 Re: Dobranoc 11.08.07, 00:20
                              W górze tyle gwiazd,
                              w dole tyle miast,
                              gwiazdy miastu dają znać,
                              że dzieci muszą spać

                              Ach śpij kochanie,
                              Jeśli gwiazdkę z nieba chcesz - dostaniesz,
                              czego pragniesz, daj mi znać,
                              ja ci wszystko mogę dać,
                              więc dlaczego nie chcesz spać?

                              Ach śpij, bo nocą,
                              kiedy gwiazdy się na siebie złocą,
                              wszystkie dzieci, nawet złe,
                              pogrążone są we śnie,
                              a ty jedna tylko nie.

                              Aaa, aaa,
                              były sobie kotki dwa,
                              aaa, aaa,
                              szarobure, szarobure obydwa

                              Ach śpij, bo właśnie
                              księżyc ziewa i za chwilę zaśnie,
                              a gdy rano przyjdzie świt,
                              księżycowi będzie wstyd,
                              że on zasnął, a nie ty.
                              • bogatka1 Re: Dobranoc, Basiu... 11.08.07, 00:29
                                Czy w sobotę, czy w niedzielę,
                                czy pod barem, czy w Kościele,
                                czy po piwku czy po dwóch
                                ja Ci życzę słodkich snów!
                                • bogatka1 Re: Dobranoc, Basiu... 13.08.07, 00:24
                                  Gdybym mogła żyć tylko zabawą,
                                  to siedziałabym tutaj noc całą...
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 14.08.07, 00:15
      "Życie podobne jest do drogi pełnej zakrętów.
      Widzimy tylko odcinek do kolejnego zakrętu."
      • gerda11 Re: Wątek na dobranoc. 14.08.07, 00:28
        Dobranoc !!

        Idzie niebo ciemną nocą,
        Ma w fartuszku pełno gwiazd.
        Gwiazdki świecą i migocą,
        aż wyjrzały ptaszki z gniazd.

        Jak wyjrzały - zobaczyły
        i nie chciały dalej spać,
        kaprysiły, grymasiły,
        żeby im po jednej dać!

        - Gwiazdki nie są do zabawy,
        tożby nocka była zła!
        Ej! Usłyszy kot kulawy!
        Cicho bądźcie!...A,a,a...
        • bogatka1 Re: Wątek na zakończenie. 16.08.07, 23:22
          O Informatykach
          - Co mówi informatyk do żony na zakończenie kłótni?
          - a href="do kuchni"
    • gerda11 Re: Wątek na dobranoc. 17.08.07, 00:43
      A ja mówie dobrej i spokojnej nocki....oraz przepięknych snów !
      • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 18.08.07, 22:59
        Te same rzeczy nie są jednakowo pamiętane przez mężczyznę i kobietę.
        Inne są wartości dla kobiety, co innego ważne dla mężczyzny.
        Kryzys w małżeństwie może wywołać drobiazg. Bo on nie pamiętał.
        • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 19.08.07, 23:21
          Znalazłam w necie:
          "Śliczna wierszowana zagadka Hieronima Morsztyna, poety z przełomu
          XVI i XVII wieku, zatytułowana też zabawnie "Enigma":

          Szyja jak u gąsiora, głowa jak u szczygła,
          Bestyja z jednym okiem, ponty nie przystrzygła,
          W głąb się jako kret ryje, do góry się wznosi,
          W ręku rośnie. Co to jest? Zgadnąć proszę Zosi.

          I chociaż nie mam pojęcia, co to jest owa "nieprzystrzygła ponta",
          za to urocze jest przekomarzanie się: "Zgadnąć proszę Zosi".
          • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 24.08.07, 21:44
            Rodzicami wynalazku potrzeba i leń.
          • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 24.08.07, 21:46

    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc...sumo 25.08.07, 23:24
      "Sumo to w dosłownym tłumaczeniu - szybkie przeciwdziałanie
      uderzeniom przeciwnika. Patrząc na zwalistych zawodników aż trudno w
      to uwierzyć." - Jak dobrze obudzić się po koszmarze sennym.
      • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc... automat 26.08.07, 23:45
        "my nie wiemy nic my wolimy śnić
        niech automat wszystko robi sam
        wiemy jednak że w życiu tak jak śnie
        w którym zwykłym automatem stajesz się"
        • bogatka1 Polacy są bardzo aktywni erotycznie 29.08.07, 00:13

          Polacy to naród bardzo aktywny erotycznie - pisze "Życie Warszawy",
          powołując się na badania przeprowadzone w 27 krajach przez
          szwajcarski instytut badania opinii publicznej Isopublic. Okazało
          się, że oprócz aktywności erotycznej, wiedziemy prym w długości
          codziennego snu. Chociaż Polacy nie lubią swoich sypialni, to ponad
          jedna trzecia z nas przyznaje, że codziennie uprawia w nich seks. A
          po namiętnym wieczorze lubimy zasnąć i spać najdłużej na świecie -
          pisze "Życie Warszawy". Z przeprowadzonych badań wynika, że śpimy
          średnio 7 godzin i 31 minut. Dorównują nam w tym tylko mieszkańcy
          krajów Beneluksu. Aż 35 procent przebadanych Polaków przyznało, że
          codziennie angażuje się w grę miłosną w swoich sypialniach. To
          najlepszy wynik w całej Europie - czytamy w "Życiu Warszawy".
          Pobiliśmy nawet znanych z namiętności Włochów i Hiszpanów. Z badań
          wynika również, że sypialnia nie jest dla nas wyłącznie miejscem
          nocnego odpoczynku, ale jest również pokojem do pracy i zabawy.
          Posiadanie oddzielnego pomieszczenia przeznaczonego jedynie na sen
          to w Polsce wciąż rzadkość. Zwykle to pokój dzienny staje się w nocy
          sypialnią
          • bogatka1 Re: Naga 29.08.07, 22:57
            Naga - miasto na Filipinach
            Naga - w mitologii hinduskiej klasa istot związanych z wodą
            Naga - stworzenie często spotykane w grach i książkach z gatunku
            fantasy
            Naga - płyta Justyny Steczkowskiej
            Rock Opera Naga - Niebiesko-Czarni
            • bogatka1 Re: oddana kobieta 30.08.07, 23:30
              Na dobranoc taka rymowanka:

              "jak to źle z oddaną kobietą
              nie czuję, że jestem poetą"

              - (Elektryczne Gitary)
              • bogatka1 Re: teraz pora pospać sobie 31.08.07, 22:36
                ...więc dobranoc życzę tobie...
                • bogatka1 Re: teraz pora na sen 01.09.07, 23:01
                  "Jakbym Ci powiedziała co niektórzy mężczyźni potrafią wyczyniać,
                  to sam byś przyznał, że czasem nie ma innego wyjścia jak pokochać.
                  Tylko trzeba umieć."
                  • bogatka1 Re: - takie tempo otwierania... 02.09.07, 22:29
                    ...że już wybywam.
                    - A jak spadnie aktywność?
                    - To będzie aktywność inaczej.
                    - Inaczej? Tak jak miłość inaczej?
                    - Ty to tylko o jednym.
    • bogatka1 Re: Życie jest. 03.09.07, 23:25
      "Życie jest snem, a miłość jego śnieniem." - Alfred de Musset.
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc- czas dostępu. 04.09.07, 21:42
      - Czym różni się kobieta informatyk w spodniach, od kobiety
      informatyka w spódnicy?
      - Czasem dostępu...
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc - jak mogli? 06.09.07, 21:30
      Rozmawiają dwaj informatycy:
      - Komputer to taka wspaniała rzecz! Zupełnie nie rozumiem, jak nasi
      przodkowie mogli bez niego żyć.
      - Nie mogli. Przecież wszyscy poumierali.
      • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc - pismo obrazkowe 08.09.07, 22:16
        Lesław Kowal, zbiór wierszy „Rosyjska ruletka”:
        Pismo obrazkowe
        Kobiet nie czyta się do poduszki
        Nie rozbiera gramatycznie ani logicznie
        Kobiety się rozbiera do naga

        Kobiety pisane językiem
        czyta się po kryjomu
        pod kołdrą
        przy świetle latarki

        Czyta się opuszkami palców
        czyta się wspak
        do góry nogami
        rozkłada na każdą literę z osobna

        Kobiety czyta się na głos
        powtarza po cichu
        głośno się powtarza
        uczy się na pamięć

        Kobiety są pisane mężczyzną
        na skórze
        po wewnętrznej stronie
        Kobiety są mężczyznom pisane
        • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc - pismo obrazkowe 09.09.07, 21:16
          Znalezione w Internecie:

          „Kiedy wieczorkiem siadam na balkonie i patrzę w niebo, ogarnia mnie
          spokój. Lubię gdy pełnia rozjaśnia świat, a ziemia i cały układ
          słoneczny tworzą spójną całość. Ten spokój może był złudzeniem, bo
          tam daleko tak wiele się dzieje. Myślę sobie czasem, że gdzieś, na
          innej planecie - nie mogę tego dostrzec - też ktoś siedzi i patrzy
          na cudny świat, który mimo licznych eksplozji, jakoś tę jedność
          tworzy.
          Nie zgadzam się z tezą, że świat fizyczny determinuje nasze życie.
          A osobowość nie umiera nigdy, może rozkwitać emanując na całe
          otoczenie blaskiem podobnym do blasku księżyca, może też jednak być
          w stanie śmierci klinicznej, zduszona, pozbawiona witalności,
          niewidoczna. Ale nie umiera nigdy!”
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 10.09.07, 20:24
      Z koszmaru nocnego w Zawróceni w czacie, proces7: "- babajaga1000
      napisała: > Znicz zapalony” - A kto to Babajaga z tysiącem? Ktoś od
      nas, czy jakaś pani psycholog forumowa? Może jakaś opka- kretynka?
      Czy zwykły czatowy świrek? Chciałbym wiedzieć, bo nie wiem jak się
      ustosunkować do wypowiedzi. I nie wiem czy znicz przejąć, czy stos
      pod nią zapalać. - A ja wiem, która ma miotłę czy tam szczotkę?
      Przecież każdej nie zaglądam w takie intymne miejsca."
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 11.09.07, 23:10
      Cytat:
      mar: - Ziobrze powinno się pokazać to czego pokazywać się nie
      powinno.
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc - Dezyderata 12.09.07, 22:07
      Dobre słowa: Dezyderata www.youtube.com/watch?v=Xg7p3LJZngU

      Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu, pamiętaj jaki spokój może
      być w ciszy.

      Tak dalece jak to możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych
      stosunkach z innymi ludźmi.

      Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchając też tego, co mówią
      inni: nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swą opowieść.

      Jeżeli porównujesz się z innymi możesz stać się próżny lub
      zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie.

      Ciesz się zarówno swymi osiągnięciami jak i planami. Wykonuj z
      sercem swą pracę, jakkolwiek by była skromna. Jest ona trwałą
      wartością w zmiennych kolejach losu.

      Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach - świat bowiem pełen
      jest oszustwa. Lecz niech ci to nie przesłania prawdziwej cnoty;
      wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie jest pełne
      heroizmu.

      Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć; nie bądź cyniczny wobec
      miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest
      ona wieczna jak trawa.

      Przyjmuj pogodnie to, co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się
      przymiotów młodości. Rozwijaj siłę ducha, by w nagłym nieszczęściu
      mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni.
      Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.

      Obok zdrowej dyscypliny bądź łagodny dla siebie. Jesteś dzieckiem
      wszechświata: nie mniej niż gwiazdy i drzewa masz prawo być tutaj i
      czy to jest dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest
      taki jaki być powinien.

      Tak więc bądź w pokoju z Bogiem, cokolwiek myślisz o Jego istnieniu
      i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są twe pragnienia; w
      zgiełku ulicznym, zamęcie życia, zachowaj pokój ze swą duszą.

      Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciągle
      jeszcze ten świat jest piękny...

      Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
      • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc - Są takie noce 13.09.07, 22:59
        A. Osiecka - Są takie noce

        od innych łaskawsze,
        kiedy się wolno wygłupić,
        wolno powtarzać "nigdy" i "zawsze",
        wolno słowami się upić,
        tylko nie wolno tej nocy pod różą
        okraść, okłamać, oszukać, bo się już będzie
        odtąd na próżno
        bezsennej nocy tej szukać...

        Są takie noce
        od innych ciemniejsze,
        kiedy się wolno rozpłakać,
        wolno powtarzać słowa najświętsze,
        mówić o wróżbach i znakach,
        tylko nie wolno tej nocy pod różą
        okraść, okłamać, oszukać,
        bo się już będzie
        odtąd na próżno
        bezsennej nocy tej szukać...
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 15.09.07, 00:41
      kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,79849,4449329.html
      To nie alkohol, lecz wyobrażenia
      Zdaniem około 50% kobiet i mężczyzn alkohol wzmacnia doznania i
      osłabia zahamowania seksualne. Jednak takie same oczekiwania mają
      odmienny wpływ na przedstawicieli obydwu płci. W eksperymencie
      laboratoryjnym połowie grupy osób przekonanych, że piją alkohol,
      dawano napój bezalkoholowy, a połowie grupy przekonanych, że piją
      napój bezalkoholowy, dawano alkohol. U mężczyzn przekonanie, że
      wypili alkohol, silnie wpływało na wzrost podniecenia - niezależnie
      od tego, co pili naprawdę. Kobietom oszukane procenty nie pomagały w
      pokonaniu zahamowań.
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc - moherowe sny 15.09.07, 21:58
      Mikropolis: Moherowe sny - polski komiks autorstwa Krzysztofa
      Gawronkiewicza (rysunki) i Dennisa Wojdy (scenariusz). Opis z tylnej
      stony okładki albumu:

      Sny moherowe (zwane także majakami Mohera) - marzenia senne o nie
      poznanej dotychczas etiologii, charakteryzujące się dużą
      plastycznością, rozbudowaną scenografią i obfitością niezrozumiałych
      symboli.
      W dwudziestowiecznej systematyce marzeń sennych przywykło się
      określać tym terminem kompulsywnie powracające w czasie snu obrazy
      nie mające bezpośredniego związku z podświadomością, ani życiem
      codziennym pacjenta, zachowujące jednocześnie pozorną intensywność
      znaczeniową - patrz: urojenia snu.

      Sny Moherowe wzięły swoją nazwę od wiedeńskiego markiza Egona von
      Mohair, który jako pierwszy opisany przypadek cierpiał na s.m.
      podczas swojego jedynego pobytu w miasteczku Mikropolis w latach
      dwudziestych ubiegłego wieku.
      Współczesne badania nad s.m. wskazują na ich związek z encefalopatią
      płatów czołowych mózgu, urojeniami typu wielkościowego, spaniem w
      wilgotnych pomieszczeniach i architekturą fabryczną.

      Powracające w nich symbole to: brzytwa, krzesło, zegar z
      kościotrupów, piejący kogut, pogrzeb babci, cebula, jamnik, odcięte
      palce i prześladowanie mniejszości etniczych. (wg: Słownik
      Psychopatologii Marzeń Sennych i Fantazji Seksualnych, praca
      zbiorowa, str. 146, wydawnictwo Incubus, Brzesko Pomorskie 1996.)
      pl.wikipedia.org/wiki/Moherowe_sny
      • gerda11 Re: Wątek na dobranoc - 15.09.07, 22:38
        Gajcy Tadeusz, Noc

        Czy we śnie daremnym, w przypomnieniu
        leżę pod światłem, co jak koral
        stacza się prędko? Oto pora,
        gdy cienie kwiatów w fali wartkiej
        pływają ciężkie niby karpie
        w księżycu srebrne. Owad równy
        jest człowiekowi, ptak zwierzęciu,
        gdy niebo budząc nas jak struny
        albo ściszając swym dotknięciem
        odchodzi ciemne pod powiekę.

        Żebym pamiętał: równy jestem
        łunie różowej, która przestrzeń
        w drzewo kolorów nagłych zmienia.
        Żebym rozumiał: nawet salwie,
        gdy przez powietrze idzie lekkie
        jak dzwon od chłodnych drzwi milczenia.
        I żebym mówił: równy jestem
        sarn sobie leżąc w śnie jak wyspa,
        gdy niebo białe jest jak papier,
        a ziemia wciąż nierzeczywista
        i zarys kwiatów dnem przechodząc
        tężeje w kamień, w kość woskową;
        a ja w daremnym przypomnieniu
        dzieciństwa kształt przybliżam jasny:
        obłoków góra, nad nią księżyc
        i wiatr gołębi ponad lasem,
        woda wesoła, szelest ryby
        wśród lilii wodnych. Przecież wiem:
        daremny serca strumień jest,
        przebytym snom nie będę równy.

        Lecz noc mnie czeka wciąż podobna
        do tamtych nocy, kiedy koral
        światła się zniżał. Cień w obłokach
        jest cieniem moim jak olbrzyma,
        a przecież ręka jest pokorna
        i ciało kruche leży płasko.
        Żebym pamiętał: jest ojczyzna
        w gałązce dymu, w ogniu blasku,
        a ja nakryty śniegiem chmury
        ziemi tej skąpej jestem równy.
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc - str 123 16.09.07, 23:06
      "Z głowy" Janusz Głowackiego: Str.123 "(...)miejscowy chochoł
      Zdzisio Maklakiewicz zaczynał swe opowieści o polskim bohaterze
      niedorzecznym albo brzdąkał na pianinie i śpiewał:

      „Wczoraj szedłem po Warszawie.
      Gołąb nasrał mi na głowę.
      Ja, dlaczego zawsze ja?
      Warszawa milion mieszkańców ma”.
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc - na szczęście 17.09.07, 23:59
      "Szczęścia nie można kupić. Na szczęście." - Phil Bosmans
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc - Jak bateryjka 20.09.07, 00:41
      - Ach, czuję się jak bateryjka - żartuje kochanek. - Jestem do cna
      wyczerpany!
      - Ech wy, faceci, a potem się dziwicie, że się was wymienia...
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc - Ja ciebie deptać 04.10.07, 22:12
      Jesień

      Liściu mój suchy
      Liściu mój kruchy.
      Co mi tak spadasz,
      pod nogę.
      Odwiany z krzaku
      żółty biedaku
      Ja ciebie deptać
      nie mogę. -
    • bogatka1 na dobranoc: jak zaimponować ... kobiecie: 11.10.07, 22:47
      jak zaimponować ... kobiecie:
      +prawić komplementy
      +szanować
      +zaszczycać
      +tulić
      +całować
      +pieścić
      +kochać
      +głaskać
      +drażnić
      +zapewnić wygodę
      +chronić
      +przytulać
      +trzymać
      +wydawać na nią pieniądze
      +poić i karmić
      +kupować jej rzeczy
      +słuchać jej
      +dbać o nią
      +zostać z nią
      +popierać ją
      +trzymać się jej
      +iść na koniec ziemi dla niej

      Jak zaimponować mężczyźnie:
      +pokazać nagość
      +przynieść jedzenie
      i piwo
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 12.10.07, 23:17
      A jednak istnieje małżeństwo, które sprawia mężczyźnie niekłamaną
      radość: zaślubiny jego córki.
      - (znalezione w necie)
    • bogatka1 Re: Wątek na dobranoc. 13.10.07, 22:53
      Autor umarakuku: - Ostatnio z kobietą byliśmy na ślubie i weselu
      mojego bardzo dobrego kumpla. Ogólnie było fajnie, ale największym
      punktem programu, było kazanie, które wygłosił nasz kumpel, który
      chyba miesiąc wcześniej dostał święcenia finalne.

      Oto najlepszy fragment kazania, który najbardziej wrył się w moją
      pamięć:
      - Miłość małżeńska jest jak butelka wina, na przykład jak ta butelka
      czerwonego wytrawnego wina - i w tym momencie kumpel stawia na
      ambonie flaszkę wina. - Z miłością jest jak z winem - też potrzebuje
      opakowania, też z wiekiem dojrzewa i też należy dbać o to, aby się
      nie wylało.Na dodatek jest tak, że jeśli wino nie dotyka korka od
      butelki to wtedy on jełczeje, staje się wiotki i mały, zupełnie jak
      w miłości..
      • gerda11 Re: Wątek na dobranoc. 14.10.07, 01:36
        Dobrej nocy !!
        www.ewa.bicom.pl/zyczenia/dobranoc/dbnk5.htm
    • bogatka1 Na dobranoc nie bierz zaskrońca... 15.10.07, 22:35
      ...nie bierz zaskrońca jak nie wiesz, z którego końca.
    • bogatka1 Sny - skąd się biorą? Kto wie? 16.10.07, 23:16
      Sny od wieków intrygowały ludzi. Skąd się biorą i jakie mają
      znaczenie? To pytanie powtarzało i powtarza sobie wielu ludzi na
      całym świecie. Nauka początkiem XX wieku dała przynajmniej częściową
      odpowiedź na to pytanie, lecz wciąż nie znamy dokładnie ani źródła
      snów, ani ich znaczenia.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka