Co teraz czytacie? Sierpień

[carollcat]

Peter Robinson W mogile ciemnej

[carollcat]

Da się czytać.

[kamkap]

Upiory spacerują nad Wartą.
Fajny kryminał, którego akcja dzieje się 1985 roku w Poznaniu

[carollcat]

O, jeszcze jedna książka, która miałąm zamiar przeczytać, a potem mi umknęło.

[zorija]

"Podpalona" Mark Billingham nt

[rrooda]

"Gorączka w Hawanie". L.Padura.

[chiara76]

Ciekawe, jaka będzie, jednak i ja się na nią skusiłam.

[bx2m]

Fajnie się czyta - z humorem napisana i niegłupia przy tym

T. Konatkowski Wilcza wyspa

[carollcat]

Niezła. Zdecydowanie niezła.

[negev56]

Tak sobie myślę, że obok p. Miłoszewskiego, p.Konatkowski naprawdę przyzwoite
kryminały pisze , zresztą, jesienią dane nam będzie zapoznać się z najnowszą
pozycją
www.wab.com.pl/index.php?id=7&bid=889

jonathan Kellerman - Bagno

[kkokos]

jak dotąd zadziwiająco mało Robin i samego doktora też jakoś mniej niż przedtem,
choć jest narratorem

Mężczyzna, który przychodził w niedzielę

[opty2]

Thomasa Kangera, nowego szwedzkiego autora na naszym rynku,
główną bohaterką jest Elina Wiik, jak zwykle nieprzystosowana do
rzeczywistości policjantka z Vasteras
na razie zapowiada się ciekawie

Peter Robinson "Przyjaciółka diabła"

[tommyknocker]

[negev56]

Mój Kanger czeka w kolejce.
A tymczasem liczę, że po lekturze "Mężczyzny", napiszesz co i jak .

rankin - pozegnanie z rebusem :)

[januanio]

Steve Hamilton "W pogoni za wiatrem"

[tommyknocker]

do Negev - Mężczyzna, który przych....

[opty2]

negev56 napisała:

> Mój Kanger czeka w kolejce.
> A tymczasem liczę, że po lekturze "Mężczyzny", napiszesz co i
jak .
>
jestem na urlopie, więc odpowiedź trochę spóźniona
ale warto przeczytać Kangera, nieźle trzyma w napięciu, no i dla
odmiany kobieta jest głównym śledczym a to nie wszystkim w policji
sie podoba (mnie tak
Elina jest uparta jak "muł", dzięki temu ma efekty

szkoda tylko ,że wydawnictwo rozpoczęło od środka serii (znowu nam
to robią, nie mam słów !) i w tekście sporo jest nawiązań do
poprzednich "wyczynów" Eliny, no i tego sobie oczywiście nie
poczytałam, tylko mruczałam jakieś przekleństwo pod nosem

[negev56]

Dzięki, znaczy się, zakup udany .

Ch. Jungersen "Wyjątek"...

[chiara76]

zaczęłam dopiero, ale jakaż to cegła. Niezbyt wygodnie się to w ogóle czyta, mam
nadzieję, że lektura wynagrodzi ten fakt

Mark Billingham - Podpalona

[negev56]

To już czwarta z kolei książka tego autora.
W roli głównej, tradycyjnie, inspektor Tom Thorne.

Uwikłanienie - Miłoszewski

[kkokos]

fajnie warszawskie i z kluczem, choć podejrzewam, że bardzo mało umiem rozpoznać
i w ogóle bardzo ok

[cynamoon6]

Też to własnie zaczełam i podoba mi się.

Dziewczyna, która igrała z ogniem - Stieg Larsson

[siostra_pelagia]

[chiara76]

siostra_pelagia napisała:

>
wzięłaś się jednak za to?
Czyli widzę, że jednak skusiło...

[siostra_pelagia]

Nie skusiło mnie. Dostałam w prezencie.
Podobało mi się jeszcze mniej niż część pierwsza.

[chiara76]

siostra_pelagia napisała:

> Nie skusiło mnie. Dostałam w prezencie.
> Podobało mi się jeszcze mniej niż część pierwsza.


aaaa....to już rozumiem...
ja nie próbuję a z biegiem czasu coraz bardziej się irytuję, że jednak wydałam
kasę na część pierwszą

P. Robinson-Cold is the grave

[siostra_pelagia]

Przypominam sobie inspektora Banksa.

Jeffery Deaver "Rozbite okno"

[tommyknocker]

W bagnie - A. Indridason

[opty2]

co za przygnębiająca książka, już dawno takiej nie czytałam
całkiem inna Islandia niż u Thorarinssona,
mam mieszane uczucia, gdyby mnie ktoś pytał, czy mi sie podobało,
tytuł oddaje całkowicie wszelkie odczucia n/t tej książki

Tom Bradby - God of Chaos

[siostra_pelagia]

Egipt w 1942. Brytyjski i angielski wywiad, tajemnicze morderstwa
oficerów sztabowych i femme fatale. Bardzo dobrze się czytało.

Dziewczyna, która igrała z ogniem

[nzuri]

Już kończę i już wiem czemu taka długa jest, opis nie sprowadza się
bowiem do napisania, że Salander zjadła kolację, umyła się i poszła
spać. Musimy się jeszcze dowiedzieć, co jadła, w jakiej kolejności,
na jakich talerzach oraz czy po sobie pozmywała (i czym: gąbką czy
ściereczką, płynem do mycia naczyń, ściereczka następnie została
wyżęta i odłożona na brzeg zlewu), gdzie, jak i czym się myła, że
włożyła pidżamę w drobne stokrotki z niebieską lamówką, przykryła
się puchatą kołdrą przyobleczoną w pościel z IKEI (tu nazwa), głowę
kładąc na poduszce, obleczonej w powłoczkę z tego samego kompletu i
zasnęła podłożywszy sobie ręce pod głowę.*
Nieco to irytujące było, bo ni cholery nic nie wnosiło. Ale i tak
przeczytałam z przyjemnością
* Opis czynności Salander, wzięty z sufitu, chodziło mi o oddanie
stylu.

[opty2]

tak, też jestem zdania, że książka spokojnie mogła mieć tylko
500 stron i niczego by jej nie brakowało

Salander w piżamce w stokrotki, ha ha, gratuluję wyobraźni

[es_zet_pe]

No ale właśnie w tym jest urok "Dziewczyny..." w tych opisach jak Salander
kupuje meble, zmywa naczynia i popija drinki na karaibskiej wysepce, które się
ciągną przez conajmniej 1/3 powieści. One tworzą przeciwwagę dla tego co będzie
później. Gdyby powieść od razu zaczynała by się od sceny jak jakiś
mutant-wielkolud próbuje zarąbać Salander siekierą, byłaby nieprzyswajalna i
śmieszna.
Urok powieści Larssona polega też właśnie na ich objętości

L. Child - Wróg bez twarzy

[opty2]

na razie to chyba najbardziej mnie wciągnęła z dotychczas
przeczytanych Childów ale jeszcze poczekam z oceną do końca

dan brown - anioły i demony

[januanio]

Ingrid Noll "Aptekarka"

[tommyknocker]

plus "21:37" Czubaja.

[chiara76]

tommyknocker napisał:

> plus "21:37" Czubaja.

daj , proszę znać, jak ta "Aptekarka", bo mi znajoma z Niemiec poleca ...

[tommyknocker]

> daj , proszę znać, jak ta "Aptekarka", bo mi znajoma z Niemiec poleca ...

napis na okładce dobrze podsumowuje "szalony romans kryminalny", wrażenia na
plus: lektura lekka, z humorem i wciąż pietrzące się trudności w osiągnięciu
szczęścia (jak z soap opery, ale raczej w tym dobrym pojęciu).
pozdrawiam

[chiara76]

tommyknocker napisał:

>
> > daj , proszę znać, jak ta "Aptekarka", bo mi znajoma z Niemiec poleca ...
>
> napis na okładce dobrze podsumowuje "szalony romans kryminalny", wrażenia na
> plus: lektura lekka, z humorem i wciąż pietrzące się trudności w osiągnięciu
> szczęścia (jak z soap opery, ale raczej w tym dobrym pojęciu).
> pozdrawiam

dziękuję za opinię również pozdrawiam.

Statek pełen ryżu Alicia Gimenez - Bartlett

[nzuri]

Nadrabiam zaległości, bo przeczytałąm też Krew z kamienia Donny
Leon, Pod anodynowym naszyjnikiem Marthy Grimes. Stosik się lekko
zmniejszył, ale dużo jeszcze przede mną.

Jan Seghers, Zbyt piękna dziewczyna

[es_zet_pe]

Dziś nadszedł zamówiony Seghers, ale zapewne zabiorę się za czytanie za jakieś
12 dni jak wrócę z urlopu z plecakiem w górach (na który kryminałów niestety nie
zabieram).

Brian Haig- Koń trojański

[siostra_pelagia]

Z oficerem JAG Sean Drummondem. CIA, FBI, podejrzane korporacje,
seryjny morderca. Pomieszanie z poplątaniem i zupełnie mi się nie
podoba.

Reżyser śmierci - Richard Montanari

[carollcat]

Podoba mim się, ale nie moge się oprzeć wrażeniu, że czytałam kiedyś coś bardzo podobnego.

[negev56]

Ooo, a mi pisanie Haiga bardzo odpowiada, i lubię Seana D. a to już połowa
sukcesu. Bardzo sprawnie i z ikrą napisane są jego thrillery.

Georges Simenon :"Noc na rozdrożu"

[tommyknocker]

kolejne spotkanie z komisarzem Maigret, który prowadzi śledztwo na Rozdrożu
Trzech Wdów - francuska prowincja, ponure domostwo, femme fatale i co krok nowe
morderstwo i nowe pytania. Wyborne !

T.Kanger - Mężczyzna który przychodził w niedzielę

[negev56]

Tytuł książki adekwatny do dzisiejszego dnia.

[zorija]

Bardzo fajne - wojenna zawierucha w Egipcie, Rommell u bram, ogólny chaos, a tu
tajemnicze morderstwo.

masterton - kondor

[januanio]

Georges Simenon "Maigret i sąd przysięgłych"

[tommyknocker]

Picoult: Bez mojej zgody

[elmar43]

Kupiłam w przedostatni dzień urlopu i przeczytałam w podróży. Bardzo
zaskakujące i poruszające zakończenie.

Oprócz tego ostatni Rankin i "Wybawiciel" Jo Nesbo.

A jutro do pracy

Cornell Woolrich "Noc ma tysiąc oczu"

[tommyknocker]

Margaret Atwood "Grace i Grace"

[ava40]

Powieść oparta na faktach. Akcja toczy się w XIX-wiecznej Kanadzie. Grace Marks jako szesnastolatka została skazana na karę śmierci za brutalne zabójstwo swego chlebodawcy i jego ciężarnej kochanki-gospodyni. Jej wspólnik i domniemany kochanek, James McDermott, został powieszony, natomiast wyrok Grace zamieniono na dożywocie. Ponad trzydzieści lat, aż do uniewinnienia, spędziła początkowo w domu dla obłąkanych, następnie w więzieniu. Doktor Jordan - psychiatra - próbuje rozwikłać zagadkę morderstwa i, poznając stopniowo psychikę Grace, staje wobec dylematu, czy była ona winna zbrodni, została w nią wplątana, czy też może - cierpiała na rozdwojenie jaźni? Czytam i nie mogę się oderwać. Gorąco polecam.

[zorija]

Jonathan Kellerman Detektywi

[nzuri]

W zajawce jest, ze Alex Delavare pomaga. No fakt, pomaga, na aż 2
stronach (no, może 3) i na kilku go wspominają, że pomaga. Wkurzają
mnie takie zajawki.
Jak lubię Kellermana, tak ta książka mocno rozczarowuje. I to
bynajmniej nie ze względu na nieobecność Delaware'a i Milo.

Peter Lovesey "Samotność detektywa Diamonda"

[tommyknocker]

Robert Dugoni - Pan ławy przysięgłych

[negev56]

Ostatnio Rebis wypuszcza całkiem zgrabne kryminały i sensacje. W tytułowym już
mamy porządnego trupa, a ja wiem, że gdzieś w krzakach musi być następny.
Zaczyna się od mocnego uderzenia, mam nadzieję, że atmosfera będzie już tylko
gęstnieć.

[zorija]

4 część przygód templariusza Guliema. Lepsza od poprzedniej.

Alan Bradley "Zatrute ciasteczko"

[tommyknocker]

kryminał bardzo angielski: sielska prowincja w latach 50-tych, rodowa posiadłość
i nastoletnia panna detektyw, no i oczywiście trup w ogródku. Jak dla mnie
skrzyżowanie m.c beaton i laurie r. king : cozy whodunnit. Polecam i czekam na
zapowiadane kolejne dwie części...

[kkokos]

zobaczymy - na razie brak aleksa mi nie przeszkadza

[amused.to.death]

nie zauważyłam, że ktoś już o tym napisał.
Dochodzę powoli do końca (zaraz chyba w sumie dokończę
i trochę jednak jestem rozczarowana.

[kkokos]

trochę ta para braci wydumana, ale w sumie - skoro lubię avonlea i
jeżycjadę, gdzie główni bohaterowie z początkowych książek w
kolejnych schodzą na drugi plan, czemu nie polubić takiego układu w
kryminałach?
a paradoksalnie bardziej brak mi było mila i robin niż aleksa)

Marcowe fiołki...

[nchyb]

Detektyw niczym z Chandlera I Hammeta...
Ale w realiach nazistowskich Niemiec w okresie olimpiady w
Berlinie...

baldacci

[brauniarz]

A ja czytam Baldacciego Klub Wielbłądów, kupiony za 9,99zł.
Pozdrawiam

matt richtel - w potrzasku

[januanio]

skończona

beckett - szepty zmarłych

[januanio]

Frederic Dard "Przyparty do muru"

[tommyknocker]

skończyłem właśnie "Demony Dextera" Lindsaya i czas na klasyczny francuski
kryminał...

[kamkap]

Wilcza wyspa, dopiero zaczęłam

Harlan Coben - Zachowaj spokój

[negev56]

Ten tom akurat jest bez Wina i Bolitara, i dobrze, bo zdecydowanie wolę bez tej
dwójki. Napięcie rośnie z rozdziału na rozdział, jak do tej strony, jest świetnie.

A wkrótce "Zaginiona", już z nieśmiertelnym duetem Win & Myron.

mathew klein - zamiana

[januanio]

narazie całkiem ciekawie

Susan Hill "Zaklęci w milczeniu"

[tommyknocker]

czwarta wizyta w Lafferton u inspektora Serrailera i jego rodziny...

[zorija]

[negev56]

Zaryzykuję i powiem, że to jedna z najlepszych książek Cobena. Przez wszystkie
447 strony martwimy się i denerwujemy, oraz przeżywamy "co to będzie, co to
będzie". Po czym następuje finał i rozdział 40, który na dobrą sprawę jest
epilogiem, i w iście amerykańskim stylu następuje zakończenie, co mnie osobiście
nie zawsze zadowala.
Czyta się bardzo dobrze, mnóstwo powodów do nerwów i strachu (dobry byłby z tego
film .

Ch. Link - Przerwane milczenie

[opty2]

tym razem Niemcy w Anglii razem ze swoją tajemnicą
jaką? jeszcze nie dotarłam
ale dobrze się czyta

Mężczyzna, który porzychodził w niedzielę

[cynamoon6]

Teraz ja się za to wzięłam. Dopiero zaczęłam ale już mi się podoba.
Oprocz tego utknęłam w połowie Dobrego złodzieja przewodnika po Amsterdamie. Sama nie wiem, dlaczego utknęłam, bo to jest dość fajne.

Peter Lovesey "Powrót detektywa Diamonda"

[tommyknocker]

trzecie spotkanie z Diamondem, który wraca do rodzinnego Bath, wraca do służby i
wreszcie wraca do sprawy sprzed lat...

[cynamoon6]

Uwielbiam Powrot Diamonda. Zazdroszcze Ci ze jestes w trakcie

Nie mów nikomu - Harlan Coben

[desire83]

Johathan Kellerman "Detektywi"

[amused.to.death]

i po raz pierwszy czytam u Kellermana książkę, w której Milo i Alex nie są
głównymi bohaterami. No nie wiem...

Indridason: W bagnie

[elmar43]

Podoba mi się i już polubiłam komisarza Erlendura. Mam nadzieję, że
to nie ostatnia książka Indridasona, jaka u nas wychodzi. Chociaż
klimat bardzo mroczny - i deszczowy...

A wcześniej przeczytałam "Punkt widokowy" Connelly'ego.

Camilla Läckberg -Księżniczka z lodu

[negev56]

Miałam nie czytać tej książki. Żartowałam.

Ian Rankin "Czarna księga"

[tommyknocker]

[cynamoon6]

I jakie wrażenia ogólne?

Ja tez miałam jej nie czytać, ale jak zobaczyłam, że juz jest to poczułam że i
kupię i przeczytam

[negev56]

Bo to taki odruch Pawłowa, widzisz książkę i wiele nie myśląc, wbrew rozsądkowi
czy czemuś tam, już ją masz w koszyku.

A co do książki... jeszcze nie wiem czy mi się podoba , przeczytałam 50 parę
stron, więc trudno wyrokować. Jak do tej strony, to nie rzuciła mnie na kolana,
ale spokojnie, dam jej szansę.

Jeszcze jedno mnie zdziwiło. Na okładce "Saga Kryminalna", rozumiem trylogia,
seria, ale saga ? i to kryminalna ? Jakoś to tak dziwnie brzmi .

[cynamoon6]

Rozumiem. Na mnie odruch Pawłowa podziałał z powodu okładki podobnej do
Millenium. Co innego wiedzieć w zapowiedziach jaka będzie okładka, a co innego
widzieć że juz można kupić. I od razu obok Pawłowa mamy tak zwany Efekt Halo.
Okładka podobna do Millenium- znaczy środek dostarczy podobnych emocji. Wiec i
tak kupię, kierowana jakąś złudą, chociaż się rozumowo nie spodziewam

[negev56]

Fakt, czcionka "milenijna", tylko zdaje się, treść nie ta.
Pogratulować pomysłu .
Ale nie czepiajmy się, przecież to może być naprawdę dobra książka.