laptop ze sklepu internetowego

[tlustakrowa]

Kupiłam lapka w sklepie internetowym.
Jak powinien być zapakowany?
Czy powinien mieć przeciętą tę taśmę z kłódkami.

Mój tak miał,taśma z kłódkami była przecięta, a na to naklejona przezroczysta.

Zmartwiłabym się, gdyby się okazało, że zapłaciłam 3 kola za lapka z jakąś
niespodzianką lub używanego przez kogoś wcześniej.

[tlustakrowa]

nikt?

[m.gregor]

Karton powinien byc zapieczetowany tasma producenta. No chyba ze klient
zazyczyl sobie przygotowanie notebooka (instalacje systemu, dodatkowego
oprogramowania np. Office, antywirus).

Kupujac w sklepie internetowym tak naprawde nie wie sie czy kupuje sie sprzet
fabrycznie nowy (zapieczetowany karton) czy uzywany/z polki/zwrocony.

[manhu]

>lub używanego przez kogoś wcześniej.
Czyli co: zwrot towaru ci się podoba, a już kupienie (używanego jako nowego) nie?

Ludzie tylko chcieliby wypożyczać za darmo, ale już używanego złoma to już nie chcą (co zapewne też jest zgodne z prawem). Cóż kretyni z Sejmu zwani p-osłami uchwalili debilne prawo, więc podziękuj im.

[maddox84]

Nie masz racji, kupując nowy komputer i płacąc za niego pełną sumę klient ma
prawo się spodziewać że dostanie nowy towar. Tak samo w supermarkecie jak
dostaniesz kompa który stał na wystawie to sprzedadzą Ci go po promocyjnej
cenie. To ryzyko sprzedającego przez internet, że musi się liczyć ze zwrotem.
Oczywiście Ty byś wolała aby można było sprzedać wszystko, bez prawa klienta do
reklamacji.

Koleżance radziłbym opisać dokładnie, czy komputer nosił ślady użytkowania. Jak
to sprawdzić, przede wszystkim bateria, wszystkie kable czy były poskręcane
(tymi czarnymi drucikami), czy rzeczy były oryginalnie zafoliowane itp. Taśma
mogła być zerwana, bo np. pracownik sprawdzał czy wszystkie elementy zestawu są
w komplecie, co by się raczej chwaliło ;)

[marex59]

Jeśli ten monitor Tobie się nie podoba i nie minęło dziesięć dni po
zakupie to możesz bez problemu go zwrócić do sklepu bez podania
przyczyny dlaczego to robisz.