Gość: leonwawa
IP: *.jmdi.pl
15.11.06, 12:36
witam wszystkich
Mam takie pytanie do wszystkich pracujących w usługach i handlu.
Czy trafiają do was "durni, chamscy" klienci , którzy tworza sobie teorie
spisku lub poprostu lubią sie kłócić ??
Ja wiem, że klient to "Pan" bo to on płaci, ale chyba nie na wszystko można
takiemu typowi pozwolić.
Jakie mieliście ciekawe, śmieszne czy wręcz "straszne" sytuacje??
Zacznę od siebie
Pracuję w jednym z salonów sieci komórkowej i ostatnio klientka przyszła i
powiedziała, że ktoś jej puszcza głuche sygnały, i że to pewnie operator.
Ja się pytam w jakim celu operator miałby to robić, a ona na to, że zawsze
musi oddzwonić jak ktoś puszcza sygnały bo to może coś ważnego.
I finalnie stwierdziła że operator perfidnie ją na koszta naciąga, a to pewnie
jacyś gó..arze sobie jaja robią.
Klientka (taka stara baba co myśli, że sie na wszystkim zna i każdy musi jej
słuchać, bo była 3 miechy w Stanach u córki) oddała tela do serwisu.
Tel 6020 nówka wręcz, bo dopiero co miecha ma, ale coś sie z głosem powaliło i
nie działał, po tygodniu serwis oddał i zadzwoniłem po babę.
B -baba
J-Ja
B A gdzie folijki??
J Jakie folijki?
B No te na wyswietlaczu i na aparacie( z tyłu)
J Nie wiem o co chodzi
B Co za debile w tym serwisie pracują, żeby folijki zdejmować uczciwym ludziom
No rozwaliła mnie bez mydła
albo
przychodzi gość i mówi:
Poproszę Popkartę Simplusa do Ery - no to jest maxi debil.
albo
zazwyczaj starsi ludzie tak mają , że phony to noszą w opakowaniu na okulary
włożone do takiej saszetki a"la przybory toaletowe, to wkładają w drugiej
torebki najczęsciej foliowej i dopiero normalna torba na zakupy, no koszmar.
albo
prosze Pana czemu to nie działa? (phon),
ja patrzę, a z niego kapie i widzę, że w torbie reklamowej, z której został
wyjęty na dole jakies 2 -3 cm wody
albo
W jakieś sieci ma Pan telefon ?
Ja prosze pana w noki, se, motoroli różnie.
pozdrawiam
Prosze o wasze historie
pozdrawiam