Dodaj do ulubionych

Hmmm, ciekawe ciekawe....

01.03.05, 18:22
Czytam o nowej formacji centrowej i muszę przyznać że mocno im dopinguje. Mam
nadzieję zę nadejdzie wkrótce czas na rozwagę i umiar w polityce, a nie na
tanie emocje i podbijanie pałeczki zawiści za wszechpolakiem Giertychem.
Przydałoby się w Polsce ugrupowanie wnoszące zdanie konstruktywne a nie
slogany i chęć wprowadzenia trybunałów. A moze się myle...
Obserwuj wątek
    • kilo6 Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 01.03.05, 19:21
      zalezy z kogo miała by się ona składać
    • jdk To tylko zmiana etykietki 02.03.05, 23:01
      A ludzie sa ci sami od lat - zgrani i przegrani...
      • piotrhans Re: To tylko zmiana etykietki 05.03.05, 09:52
        A która partia bije świeżoscią wg Ciebie jdk? Jeśli ludzie młodzi i nowi nie
        zaangazuja sie w zycie publiczne a beda tylko utyskiwać na "tych co juz byli"
        to chyba lepiej sie od tego nie zrobi.

        Ja życze im szczescia i mam nadzieje ze bedzie tam wiele nowych twarzy.plus
        mądre pomysły
      • piotrhans Re: To tylko zmiana etykietki 05.03.05, 09:52
        A która partia bije świeżoscią wg Ciebie jdk? Jeśli ludzie młodzi i nowi nie
        zaangazuja sie w zycie publiczne a beda tylko utyskiwać na "tych co juz byli"
        to chyba lepiej sie od tego nie zrobi.

        Ja życze im szczescia i mam nadzieje ze bedzie tam wiele nowych twarzy.plus
        mądre pomysły
    • bykoski Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 05.03.05, 14:46
      " nowa formacja centrowa " - buahahahahaha; jaka nowa i jaka centrowa? na nich
      się patrzeć nie da, nie mówiąc o tym by ich słuchać. tym panom dziękujemy.
      piotrek zejdź na ziemię
      • piotrhans Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 05.03.05, 16:20
        bykoski napisał:

        > " nowa formacja centrowa " - buahahahahaha; jaka nowa i jaka centrowa? na
        nich
        > się patrzeć nie da, nie mówiąc o tym by ich słuchać. tym panom dziękujemy.
        > piotrek zejdź na ziemię




        Ok. To twój ostry i zgryźliwy osąd, ale podaj mi Bykoski argumenty. A co
        doziemi to mam nadzieje że PD sprowadzi debate polityczną w Polsce na tę
        własnie płaszczyzne, a nie rozmowy o wurtualnych problemach i polowaniach na
        czarownice.
      • piotrhans Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 05.03.05, 16:20
        bykoski napisał:

        > " nowa formacja centrowa " - buahahahahaha; jaka nowa i jaka centrowa? na
        nich
        > się patrzeć nie da, nie mówiąc o tym by ich słuchać. tym panom dziękujemy.
        > piotrek zejdź na ziemię




        Ok. To twój ostry i zgryźliwy osąd, ale podaj mi Bykoski argumenty. A co
        doziemi to mam nadzieje że PD sprowadzi debate polityczną w polsce na tę
        własnie płaszczyzne, a nie rozmowy o wurtualnych problemach i polowaniach na
        czarownice.
      • piotrhans Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 05.03.05, 16:20
        bykoski napisał:

        > " nowa formacja centrowa " - buahahahahaha; jaka nowa i jaka centrowa? na
        nich
        > się patrzeć nie da, nie mówiąc o tym by ich słuchać. tym panom dziękujemy.
        > piotrek zejdź na ziemię




        Ok. To twój ostry i zgryźliwy osąd, ale podaj mi Bykoski argumenty. A co
        doziemi to mam nadzieje że PD sprowadzi debate polityczną w polsce na tę
        własnie płaszczyzne, a nie rozmowy o wurtualnych problemach i polowaniach na
        czarownice.
        • bykoski Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 05.03.05, 18:54
          prosisz o argumenty. dotychczas to ja od nich słyszę same slogany o nowej
          jakości w polityce, o umiarze i rozsądku oraz ochronie tego, co osiągnęliśmy
          przez 15 lat (że nie wszystko co zrobiono jest złe i że nie należy burzyć tylko
          poprawiać itp., itd.). oczywiście, że nie wszystko, co dziś mamy jest złe.
          jednak takie gadanie to mnie w ogóle nie zachęca, bo nie rokuje szybkich,
          zdecydowanych zmian, (które w dzisiejszym życiu politycznym i gospodarczym są
          niezbędne) lecz zapowiada obronę status quo i w żadnym razie nie spowoduje
          osłabienia radykalnej prawicy - przeciwnie dodatkowo ją umocni. to po pierwsze
      • piotrhans Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 05.03.05, 16:20
        bykoski napisał:

        > " nowa formacja centrowa " - buahahahahaha; jaka nowa i jaka centrowa? na
        nich
        > się patrzeć nie da, nie mówiąc o tym by ich słuchać. tym panom dziękujemy.
        > piotrek zejdź na ziemię




        Ok. To twój ostry i zgryźliwy osąd, ale podaj mi Bykoski argumenty. A co
        doziemi to mam nadzieje że PD sprowadzi debate polityczną w Polsce na tę
        własnie płaszczyzne, a nie rozmowy o wurtualnych problemach i polowaniach na
        czarownice.
      • piotrhans Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 05.03.05, 16:20
        bykoski napisał:

        > " nowa formacja centrowa " - buahahahahaha; jaka nowa i jaka centrowa? na
        nich
        > się patrzeć nie da, nie mówiąc o tym by ich słuchać. tym panom dziękujemy.
        > piotrek zejdź na ziemię




        Ok. To twój ostry i zgryźliwy osąd, ale podaj mi Bykoski argumenty. A co
        doziemi to mam nadzieje że PD sprowadzi debate polityczną w Polsce na tę
        własnie płaszczyzne, a nie rozmowy o wurtualnych problemach i polowaniach na
        czarownice.
        • piotrhans Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 05.03.05, 16:24
          No tak, jakis problem z siecia i 300 odpowiedzi sie pojawiło. Sorki
          • bykoski Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 05.03.05, 19:05
            po drugie. aktualny ich zwrot na lewo (patrz belka, hausner, a za nimi cała
            reszta już niedługo) to nic nowego. zawsze szli ramię w ramię i już dziś
            dewaluują wartość lustracji. "patrzmy w przyszłość, zajmijmy się fuduszami
            unijnymi, dajmy spokój przeszłości" - to mniej więcej w ich stylu. ty zdaje się
            też wyśmiałeś "trybunały". dziwne to, bo jako student historii powinieneś
            bardziej patrzeć wstecz i docceniać przełożenie dawnych wydarzeń na sprawy
            obecne. gdzie dzisiaj są czesi, węgrzy, słoweńcy. któzy dawno rozliczyli sięz
            przeszłością? to iż u nas 15 lat temu nie przeprowadzono lustracji, nie
            zmieniono ludzi, to właśnie powód uwikłania wszystkich ostatnich rządów w
            patologie, afery, korupcję. gdyby wtedy tego dokonano, za co właśnie ci ludzie
            są odpowiedzialni nie mielibyśmy obecnych problemów, tylko można by się w pełni
            zająć sprawami bieżącymi.
            • piotrhans Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 09.03.05, 17:00
              Widzisz Drogi Kolego. Patrze w przeszłośc i jest ona niezwykle wazna dla
              wydarzeń dzisiejszych- tutaj zgoda. Jednak pomimo szumu medialnego i wybuchu
              zinteresowania lustracją nie sądze aby to domniemane uwikłanie elit władzy i
              biznesu w kontaktyze słuzbami specjalnymi było przyczyną niedoli w jakij nasz
              kraj sie znajduje. Problem tkwi w rozliczeniu przeszłości, lecz nie w sferze
              teczek a w sferze świadomości. Domagamy sie teczek a wiekszośc społeczenstwa
              nie docenia wrtosci jakla był ruch I Solidarności. I nie mówie tutaj o ludzich
              którzxy go tworzyli( choć o nich nie nalezy zapominać) lecz przede wszystkim o
              wartosciach jakie ze soba niósł.
              Mogłbym jeszcze o tym pisac ale zasygnalizuje tylko jeden problem.
              Tk wiele narzekamy na ludzi umaczanych ciagle we władze. Widzimy ich od tylu
              lat. I to prawda .Wystarczy spojrzec na własnym starachowickim polu jak jest.
              Lecz wylewanie pomyj na tych ludzi jest tylko forma rozgrzeszenia siebie samych
              od braku checi wziecia się za sprawy publiczne w tym kraju przez nas. Mówię to
              do Ciebie Bykoski, ale takze do siebie i wielu podobnych nam ludzi, czesto
              mlodych, którzy uciekaja w krytykę rzeczywistości bojąc sie jej zmieniania.
              I jeszce jedno. W polityce nie ma prostych recept. Historia vitae est
              • bykoski Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 10.03.05, 10:37
                Historia vitae est - ? zawsze myślałem że Ona magistra vitae est. jeśli ta
                przeróbka miała jakiś głębszy sens, to nie kminię. jak czepiam się
                przejęzyczenia to przepraszam :)
                poza tym nie oczekuj od wszystkich młodych ludzi, że wezmą się za sprawy
                publiczne, bo to wbrew pozorom nie jest najważniejsze. wystarczy że będą
                rzetelnie i uczciwie pracować we własnych poletkach
                • piotrhans Re: Hmmm, ciekawe ciekawe.... 10.03.05, 12:59
                  NO TAK SORKI PRZEJEZYCZYŁEM SIE OCZYWISCIE.
                  Od wszystkich tego nie oczekuje. tylko dysproporcje miedzy krytyką a działaniem
                  sa trochę za duże, nie sadzisz. Pozdrawiam. Swoje poletka trzeba uprawiac
                  rzetelnie. Tutaj zgoda pełna
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka