Dodaj do ulubionych

praca w Anglii

27.05.10, 21:32
Wyjazd na trzy miesiace. Zgodzilam sie choc Pawel sie waha. Mowi, ze
nie pojedzie, a po czasie do tego wraca. Mowi, ze gdyby wyjechal to
splacilby dlugi - pol mieszkanaia siostry...i starczyloby na wesele.
To jest kuszace. Ale ja tez mam pieniadze...troche mam..

Sygnifikator: sila
(www.albideuter.de/html/initiatory_golden_dawn_11.html):
lagodny jak baranek. Spokojnie pracuje nad tym, zeby mnie
udobruchac. Moze tez walczy sam ze soba. To duza pokusa i szansa.
Ale tez dluga rozlaka i proba.
Co planuje: 10 kielichow
(www.albideuter.de/html/initiatory_golden_dawn_45.html)
Slub. i potrzebuje pieniedzy...
Co mysli o wyjezdzie: as denarow
(www.albideuter.de/html/initiatory_golden_dawn_64.html)
szansa na szybkie odbicie sie)
Plusy wyjazdu: diabel
(www.albideuter.de/html/initiatory_golden_dawn_15.html)
wyzwolenie sie? Swoboda. Twierdzi jak kazdy, ze nic mu po glowie nie
chodzi...
Minusy wyjazdu: krolowa kielichow
(www.albideuter.de/html/initiatory_golden_dawn_48.html)
ja. Dam rade, ale bede tesknic. On tez bo potrzebuje bycia blisko
mnie. I teskni szybko. Ale ten diabel.
Czemu chce wyjechac: kochankowie
(www.albideuter.de/html/initiatory_golden_dawn_6.html)
Zeby pokonac przeciwienstwa, ktore stoja na drodze. W imie milosci,
ktos sie musi poswiecic, ktos sie musi okazac mezczyzna.
Co wyjazd oznacza dla nas: 4 denary
(www.albideuter.de/html/initiatory_golden_dawn_67.html)
Zamkniecie w wlasnej swerze komfortu. Spokojne odkladanie kasy, bez
zapraszania bankow...ja juz bardziej mysle o odkladaniu na dom.
Mieszkanie.
Szansa na wyjazd: 10 bulaw
(www.albideuter.de/html/initiatory_golden_dawn_31.html)
raczej kiepska. Moze go to przerastac. Moze byc ciezko nie tylko ze
wzgledu na mnie, ale tez nadmiaru kandydatow...Nie jest to latwa
decyzja, a szansa nie jest wielka. Jesli go nie wybiora to powie, ze
sie nie zdecydowalwink crying
Materialna potrzeba wyjazdu: 5 mieczy
(www.albideuter.de/html/initiatory_golden_dawn_54.html)

to nie jest powod. To troche bez sensu. To bedzie nieuczciwe wobec
ktoregos z nas lub moze bardzo bolec. Ja mam nadzieje , ze on tam
niczego nie zmaluje. Przyznalby sie...Tylko pyt bylo o materialna
potrzebe. Nie ma materialnej potrzeby...nic to nie da, niech nie
jedzie...
Obserwuj wątek
    • jasmin_25 Re: praca w Anglii 28.05.10, 14:40
      Sygnifikator: sila
      Wydaje sie byc juz troche zdesperowany ale znalazl w sobie sile, zeby wyjechac i
      zarobic kase

      Co planuje: 10 kielichow
      Chce zalozyc rodzinke i zapewnic wam optymalne warunki

      Co mysli o wyjezdzie: as denarow
      Uwaza, ze ten wyjazd to dobra szansa dla niego

      Plusy wyjazdu: diabel
      Forsa, duza forsa a przynajmniej wieksza niz moglby zarobic tutaj. Moze ta praca
      jest jakos z diablem spokrewniona? np w barze itp.

      Minusy wyjazdu: krolowa kielichow
      Bedzie musial jechac bez ciebie

      Czemu chce wyjechac: kochankowie
      Uwaza, ze taka decyzja jest najlepsza dla was a w szczegolnosci dla ciebie.
      Karta to fajnie pokazala, ze on to dla ciebie robi, zeby zapewnic tobie
      finansowe bezpieczenstwosmile

      Co wyjazd oznacza dla nas: 4 denary
      Chwilowe rozdzielenie, ty bedziesz sobie w zamku(domu) a on w terenie bedzie
      zarabial i odkladal pieniadze

      Szansa na wyjazd: 10 bulaw
      moze byc ciezko, moga chceiec go stamtad wygryzc jak ten doberman z karty

      Materialna potrzeba wyjazdu: 5 mieczy
      Wyglada jakby on uwazal, ze bardzo zle jest u was z finansami. Tak jakby mial
      bardzo duza potrzebe aby dzieki zarobionej forsie, zerwac sie z kajdanow i
      dowalic temu godsciowi, ktory przyciska mu kark do ziemi. Mysle, ze twoj facet
      bardzo zle sie czuje w waszej obecnej sytuacji finansowej, ze nie moze ci
      zapewnic wszystkiego.
      • faucon6 Re: praca w Anglii 28.05.10, 19:01
        Dziekuje. Wolalabym, zeby znalazl inny sposob.splacal dlugi wujka, a
        teraz pol mieszkania siostry. Moje pieniadze to kropla w morzu. Boje
        sie tego, ze wyjechalby na tak dlugo. Ale to moze byc tez test...
        powinnismy wygrac w totkawink
        • faucon6 Re: praca w Anglii 28.05.10, 22:01
          faktycznie mowi, ze ten wyjazd to jeszcze odlegla sprawa. Brakuje mu
          szkolen, a na zakladzie na razie ich nie organizuja. Ale na liscie
          sie znalazl...to tyle.
          • faucon6 Re: praca w Anglii 28.05.10, 22:03
            tzn. to, ze jest na liscie to jeszcze nie oznacza wyjazdu. Tyle, ze
            ma szanse, tak jak z egzaminami wstepnymi, iles osob sie miesci,
            reszte sie wykluczawink
            zobaczymy
            • jasmin_25 Re: praca w Anglii 29.05.10, 07:10
              splacal dlugi wujka, a
              teraz pol mieszkania siostry.


              Przeciez to brzmi calkiem jak diabel - dlugismile Wiec to na 99% nie chodzi o
              jakies wyskoki

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka