Gość: nocoment IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 29.06.01, 14:19 Może po tych wszystkich kłótniach czas na coś lżejszego. No to tak: Dostajesz telefon od firmy XXX że wygrałeś/wygrałaś 70 miliardów dolarów. Na co je wydajesz? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: ShaTaN Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.acn.waw.pl 29.06.01, 14:25 NA JABOLE !!!!!!!!!!!!!! :)))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
laugh Re: Coś lżejszego...(ankieta?) 29.06.01, 14:31 Ja tez mam juz dosyc tych 'ciezkich' tematow, ciagle ktos krytykuje Warszawe, wiecznie ktos sie awanturuje, wyzywa. Wymyslmy jakies nowe ciekawe tematy. Gdybym np. wygrala tee pieniadze, to bym oddala dla chorych dzieci. 'Serce mi sie kraja' jak widze cierpiace dzieci. Na polsacie jest taki program jak pokazuja przejscia przed operacja tych malych istot- to jest straszne. Odpowiedz Link Zgłoś
sahel Re: Coś lżejszego...(ankieta?) 29.06.01, 14:30 70 miliardow dolarow powiadasz. Nie wiem czy bylbym w stanie je wydac. Nie potrafie sobie wyobrazic takiejkwoty. Na pewno rzucilbym prace i wyjechal w podroz dookola swiata. Pozniej zrobilbym licencje pilota, kupil F16 i latal. Zaplacilbym Rosjanom kilka milionow i polecialbym w kosmos. A poza tym staralbym sie zyc tak jak do tej pory (no moze bym sobie kupil dodatkowa pare spodni bo mi sie ostatnio spraly) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ela Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.ilot.edu.pl 29.06.01, 14:38 Podróż dookoła swiata, duże mieszkanie w Warszawie, dom pod Warszawą, moze cos na Lazurowym Wybrzeżu, otworzyłabym firmę, trochę ubrań, trochę na cele charytatywne, wspomogłabym najbliższa rodzinę. Z pozostałymi nie wiem co bym zrobiła. Nawet sobie nie potrafię wyobrazic takiej kwoty. Tak pomyslałam, ze mogłabym dołozyc się do odbudowy jakiejs przedwojennej kamienicy, najchętniej w Al. Jerozolimskich, bo nie moge patrzec na ten parking nad linia srednicową Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nocoment Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 29.06.01, 15:51 Gość portalu: Ela napisał(a): > Podróż dookoła swiata, duże mieszkanie w Warszawie, dom pod Warszawą, moze cos > na Lazurowym Wybrzeżu, otworzyłabym firmę, trochę ubrań, trochę na cele > charytatywne, wspomogłabym najbliższa rodzinę. Z pozostałymi nie wiem co bym > zrobiła. Nawet sobie nie potrafię wyobrazic takiej kwoty. Tak pomyslałam, ze > mogłabym dołozyc się do odbudowy jakiejs przedwojennej kamienicy, najchętniej w > > Al. Jerozolimskich, bo nie moge patrzec na ten parking nad linia srednicową A oto na co ja bym to przeznaczył: A. Założenie własnej telewizji B. Inwestowanie w nieruchomości (czyt. uporządkowanie Warszawy na ile to jest możliwe...) C. Kupienie od Busha Air Force One:) D. Spłatę rachunków za internet:) E. Posiadłość (pod Warszawą oczywiście) F. Cele charytatywne G. Budowa czwartej linii metra H. Kupienie ZTM-owi paru autobusów:) I. 20 metrowa limuzyna z basenem i lądowiskiem dla helikopterów:) J. Duża posiadłość w Tatrach (np. w Jaworzynie) K. i wiele wiele innych rzeczy... A to co by zostało przekazałbym jakiemuś killerowi za "wyciszenie" Lechity:) Pozdrawiam NO COMMENT Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Xantypa Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.tnt10.m2.uunet.de 29.06.01, 17:26 Ja bym zaczęła prowadzić intensywne życie tzn podróże ,nurkowanie i surfing w Australii, narty w alpach, kurs na lotnika i w końcu pewnie po którymś z kolei kursie spadochroniarskim albo paralotniczym kłopot co robić z pieniedzmi przeszedłby na moich spadkobierców. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: max Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 29.06.01, 18:58 podobnie jak Xantypa plus to że sporo zainwestowałbym na giełdzie, oddał na cele charytatywne i wybudował w Warszawie kilka odjazdowych wieżowców jakich nie ma nigdzie na świecie Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: cmd26 Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: 192.168.3.* / *.interecho.com 29.06.01, 21:10 Gość portalu: nocoment napisał(a): > Może po tych wszystkich kłótniach czas na coś lżejszego. No to tak: Dostajesz > telefon od firmy XXX że wygrałeś/wygrałaś 70 miliardów dolarów. Na co je > wydajesz? miliardow????? hehehe, to juz troche przesadziles :))))) ja bym kupil wiekszosc firm warszawskich i przeniosl je do trojmiasta ;)))) a tak na serio to zalozylbym wlasna TV i gazete, aby moc poprzez media wplynac na ludzi aby nie glosowali na SLD. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lechita Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.icom.ca 29.06.01, 23:56 Gość portalu: nocoment napisał(a): > Może po tych wszystkich kłótniach czas na coś lżejszego. No to tak: Dostajesz > telefon od firmy XXX że wygrałeś/wygrałaś 70 miliardów dolarów. Na co je > wydajesz? 500 bilionow - w Poznan. Renowacja wszystkich zabytkow, odbudowa zniszczonych zabytkow, remont i budowa nowych drog, budowa autostrady, obwodnicy. Kupilbym wszystkie grunty ktore naleza do panstwa i przekazal miastu. I wspieralbym inwestycje. Bylbym gotow zaplacic 30% kosztow najpepszych i najciekawszych inwestycji. Inwestowalbym w szpitale, szkoly, inwestowal w uniwersytet. 100 bilionow wydalbym na nowe tramwaje, autobusy. 50 bilionow na parki, na likwidache starego zoo i przeniesienie zwierzat do nowego. 50 bilonow na 5 linii metra. 500 mln na 5 nowych mostow. 50 milionow na najwieksza i najnowoczesniejsza oczyszczalnie sciekow w Europie. 50 mln - Kupilbym wszystkie imprezy sportowe i mityngi w Polsce i sprowadzilbym do Poznania. 90 mln dalbym MTP na budowe nowych hal i pawilonow i na rozwoj. Cel: MTP powinny kntrolowac 95% rynku targowego w Polsce w ciagu 10 lat. 350 mln Pod Poznaniem wykupilbym 50 hektarow ziemi, a tam zbudowalbym wielki kopleks sportowo-rozrywkowy. Bylyby tam korty tenisowe, baseny, aquapark, arena na 25 tys ludzi w ktorej moznaby rozgrywac mecze koszykowki i hokeja, stadion lekkoatletyczny. W Poznaniu bylyby wszystkie mityngi lekkoatletyczne i wszystkie imprezy miedzynarodowe. 100 mln - Druga arene zbudowalbym w miescie, tam gdzie jest obecna Arena. Postawilbym cos w stylu Staples Center w Los Angeles gdzie graja lakersi. Tutaj gralaby druzyna koszykowki, siatkowki i hokeja. 700 mln - Dwa stadiony. Nowy stadion pilkarski Reprezentacji (500 mln). Ten stadion powstalby w moim podpoznanskim miateczku. Cos w stylu Stade de France, na 70-90 tys kibicow. Drugi stadion dla Lecha (200mln). Stadion mniejszy od narodowego, na 40 tys kibicow. W stylu brytyjskim. Ten na terenach obecnego stadionu. 10 bilionow - Przez nastepne 5 lat wydalbym te 10 bilionow dolarow. Powstalby nowy klub KKS Lech Poznan w ramach ktorego gralyby druzyny pilki noznej, siatkowki, koszykowki, hokeja na lodzie, hokeja na trawie, pilki recznej, lekkoatletyki etc. Tereny podpoznanskie i te w miescie bylyby wlasnoscia tego klubu. A klub wlasnoscia moja. Nawiazalbym wspolprace z wielkimi firmami zachodnimi ktorzy inwestowaliby w ten klub. W druzynie pilkarskiej graliby Figo, Zidane, Dudek, etc. Z druzyny kosza i hokeja stworzylbym najwieksze potegi Europy. Oczywiscie do wszystkiego mialbym najlepszych fachowcow ze sportu. Zaczynajc 1 stycznia 2006 roku Klub ten mialby budzet 500 mln dolarow rocznie (70% pilka, 10% kosz, 20% reszta). Ocywiscie te 10 bilionow to by byla inwestycja poczatkowa wylacznie na zakupy zawodnikow. Potem inwestowalbym w ten caly klub osobiscie z moich funduszy 200 mln dolarow rocznie a reszte placiliby inwestorzy. Majac taka sume pieniedzy mialbym fajnych kumpli (Paul Allan, Bill Gates, inni miliarderzy ktorzy po kolezensku wpacaliby "male" sumki na konto klubu). Budzte klubu moglby wynosic mniej wiecej 500 mln dolarow. Co 10 lat wplacilbym na konto klubu 1 bilion dolarow. O sukces klubu dbaliby najlepsi fachowcy sportu i finansow. Zatrudnilbym fachowcow z Manchester United, Realu, Bayernu Monachium, specow od inwestycji i finansow. 30 mld inwestowaliby za mnie najlepsi fachowcy swiata. Do zycia potrzebowalbym 2 miliardy dolarow za ktore bym zwiedzil caly swiat, kupilbym sobie fajne domy i samochody, dawalbym rodzinie i znajomym. Poprostu bym fajnie zyl. Dzieki tym bejmom Poznan bylby jednym z najbogatszych miast w Europie. 5 miliardow zainwestuje w Wielkopolske. Beda nowe drogi, nowe autostrady. Bede inwestowal w ekologie, oczyszczanie srodowiska. Zaloze rozne fundusze ktore beda wspieraly goospodarke w calym wojewodztwie. 5 miliardow zainwestuje w Polske. Zamierzam tez wydac 12,5 mld dolarow na zakup ziemi w zachodniej Polsce. Ta ziemia musi zostac w rekach polskich. Uniemozliwi to wykupienie tej ziemi przez Niemcow. No i na koniec: 1 mld dolarow na budowe terenow dla Expo. Zbuduje sie tereny, drogi, miejsce na parking, lotnisko, szybki pociag z terenow Expo do centrum Poznania. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lechita Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.icom.ca 30.06.01, 00:13 Gość portalu: Lechita napisał(a): W pierwszym cos m sie pokrecilo. Teraz jest lepiej. > Gość portalu: nocoment napisał(a): > > > Może po tych wszystkich kłótniach czas na coś lżejszego. No to tak: Dostaj > esz > > telefon od firmy XXX że wygrałeś/wygrałaś 70 miliardów dolarów. Na co je > > wydajesz? > > 1 mld - w Poznan. Renowacja wszystkich zabytkow, odbudowa zniszczonych > zabytkow, remont i budowa nowych drog, budowa autostrady, obwodnicy. Kupilbym > wszystkie grunty ktore naleza do panstwa i przekazal miastu. I wspieralbym > inwestycje. Bylbym gotow zaplacic 30% kosztow najpepszych i najciekawszych > inwestycji. Inwestowalbym w szpitale, szkoly, inwestowal w uniwersytet. > 100 bilionow wydalbym na nowe tramwaje, autobusy. 50 bilionow na parki, na > likwidache starego zoo i przeniesienie zwierzat do nowego. > 50 bilonow na 5 linii metra. 500 mln na 5 nowych mostow. 50 milionow na > najwieksza i najnowoczesniejsza oczyszczalnie sciekow w Europie. > > > > 50 mln - Kupilbym wszystkie imprezy sportowe i mityngi w Polsce i sprowadzilbym > > do Poznania. > 90 mln dalbym MTP na budowe nowych hal i pawilonow i na rozwoj. Cel: MTP powinn > y > kntrolowac 95% rynku targowego w Polsce w ciagu 10 lat. > > 350 mln Pod Poznaniem wykupilbym 50 hektarow ziemi, a tam zbudowalbym wielki > kopleks sportowo-rozrywkowy. Bylyby tam korty tenisowe, baseny, aquapark, arena > > na 25 tys ludzi w ktorej moznaby rozgrywac mecze koszykowki i hokeja, stadion > lekkoatletyczny. W Poznaniu bylyby wszystkie mityngi lekkoatletyczne i wszystk > ie > imprezy miedzynarodowe. > > 100 mln - Druga arene zbudowalbym w miescie, tam gdzie jest obecna Arena. > Postawilbym cos w stylu Staples Center w Los Angeles gdzie graja lakersi. Tutaj > > gralaby druzyna koszykowki, siatkowki i hokeja. > > 700 mln - Dwa stadiony. Nowy stadion pilkarski Reprezentacji (500 mln). Ten > stadion powstalby w moim podpoznanskim miateczku. Cos w stylu Stade de France, > na > 70-90 tys kibicow. Drugi stadion dla Lecha (200mln). Stadion mniejszy od > narodowego, na 40 tys kibicow. W stylu brytyjskim. Ten na terenach obecnego > stadionu. > > 1 miliard - Przez nastepne 5 lat wydalbym te 1 miliard dolarow. Powstalby > nowy klub KKS Lech Poznan w ramach ktorego gralyby druzyny pilki noznej, > siatkowki, koszykowki, hokeja na lodzie, hokeja na trawie, pilki recznej, > lekkoatletyki etc. Tereny podpoznanskie i te w miescie bylyby wlasnoscia tego > klubu. A klub wlasnoscia moja. Nawiazalbym wspolprace z wielkimi firmami > zachodnimi ktorzy inwestowaliby w ten klub. W druzynie pilkarskiej graliby Figo > , > Zidane, Dudek, etc. Z druzyny kosza i hokeja stworzylbym najwieksze potegi > Europy. Oczywiscie do wszystkiego mialbym najlepszych fachowcow ze sportu. > Zaczynajc 1 stycznia 2006 roku Klub ten mialby budzet 500 mln dolarow rocznie > (70% pilka, 10% kosz, 20% reszta). Ocywiscie ten 1 miliard to by byla inwestyc > ja > poczatkowa wylacznie na zakupy zawodnikow. Potem inwestowalbym w ten caly klub > osobiscie z moich funduszy 200 mln dolarow rocznie a reszte placiliby inwestorz > y. > Majac taka sume pieniedzy mialbym fajnych kumpli (Paul Allan, Bill Gates, inni > miliarderzy ktorzy po kolezensku wpacaliby "male" sumki na konto klubu). Budzte > > klubu moglby wynosic mniej wiecej 500 mln dolarow. Co 10 lat wplacilbym na kont > o > klubu 1 miliard dolarow. O sukces klubu dbaliby najlepsi fachowcy sportu i > finansow. Zatrudnilbym fachowcow z Manchester United, Realu, Bayernu Monachium, > > specow od inwestycji i finansow. > > 30 mld inwestowaliby za mnie najlepsi fachowcy swiata. Do zycia potrzebowalbym > 2 > miliardy dolarow za ktore bym zwiedzil caly swiat, kupilbym sobie fajne domy i > samochody, dawalbym rodzinie i znajomym. Poprostu bym fajnie zyl. > > Dzieki tym bejmom Poznan bylby jednym z najbogatszych miast w Europie. > > 5 miliardow zainwestuje w Wielkopolske. Beda nowe drogi, nowe autostrady. Bede > inwestowal w ekologie, oczyszczanie srodowiska. Zaloze rozne fundusze ktore bed > a > wspieraly goospodarke w calym wojewodztwie. > > 5 miliardow zainwestuje w Polske. > > Zamierzam tez wydac 12,5 mld dolarow na zakup ziemi w zachodniej Polsce. Ta > ziemia musi zostac w rekach polskich. Uniemozliwi to wykupienie tej ziemi przez > > Niemcow. > > No i na koniec: 1 mld dolarow na budowe terenow dla Expo. Zbuduje sie tereny, > drogi, miejsce na parking, lotnisko, szybki pociag z terenow Expo do centrum > Poznania. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lechita Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.icom.ca 30.06.01, 00:24 P.S. Mam zamiar poleciec na mars gdzie znajde zloto o wartosci 2 kwadrylionow dolarow. Sprzedam za pol ceny ufoludkom i ten kwadrylion zainwestuje w Poznan. Ci ufoudkowie beda inwestowac w Lecha 67 trylionow dolarow rocznie. Dzieki tym pieniadzom Lech bedzie gral w Lidze Mistrzow Galaktyki, ktora wygra i dostanie kwadrylion miliardow denekow. Jeden denek = trylion USD. Polowe zainwestuje w klub a druga w Poznan, Wielkopolske i Polske. Czek za 10 USD osobiscie dam Warszawie. Za 20 lat, Lech bedzie gral w LM kosmosu, gdzie za sam wystep dostanie 100 tys gutekow. 1 gutek = kwadrylion kwadrylionow denekow. Ale Lech wygra w pierwszym roku i dostanie kwadrylion kwadrylionow gutekow. Polowe zainwestuje w Lecha a druga w Poznan, Wielkopolske i Polske. I znowu pojade do wawy i dam wam tym razem czek za 20 USD. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Rafal Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.telia.com 30.06.01, 00:26 My chyba palimy te same reczy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: max Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 30.06.01, 20:59 to ja bym poleciał na Uran i tam bym znalazł nowy super pierwiastek, którego wartość to 2 mld guteków, kupiłbym Marsa i byłbyś zależny ode mnie :)) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lechita Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.icom.ca 01.07.01, 00:17 Gość portalu: max napisał(a): > to ja bym poleciał na Uran i tam bym znalazł nowy super pierwiastek, którego > wartość to 2 mld guteków, kupiłbym Marsa i byłbyś zależny ode mnie :)) Ja juz Marsa bym sprzedal zanim ty bys polecial na Uran. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: max Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 01.07.01, 23:05 Gość portalu: Lechita napisał(a): > Gość portalu: max napisał(a): > > > to ja bym poleciał na Uran i tam bym znalazł nowy super pierwiastek, które > go > > wartość to 2 mld guteków, kupiłbym Marsa i byłbyś zależny ode mnie :)) > > Ja juz Marsa bym sprzedal zanim ty bys polecial na Uran. > nie zdążyłbyś załatwić wszystkich spraw własnościowych co do gruntów Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lechita Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.icom.ca 01.07.01, 00:18 Gość portalu: max napisał(a): > to ja bym poleciał na Uran i tam bym znalazł nowy super pierwiastek, którego > wartość to 2 mld guteków, kupiłbym Marsa i byłbyś zależny ode mnie :)) No i kwadrylion kwadrylionow gutekow to wiecej niz 2 miliardy gutekow. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kama Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.wlop.ppp.polbox.pl 01.07.01, 02:22 Wykupiłabym wysepkę na którą wstęp miałyby tylko osoby bez uprzedzeń, bez nienawiści w sercu,bez uczucia zazdrości,współczujący,litościwi,pacyfiści, czyli wszyscy,którym zależy na współistnieniu bez żadnych ...ale... Odpowiedz Link Zgłoś
roody102 Re: Coś lżejszego...(ankieta?) 01.07.01, 02:30 Kto nie dokończył rzem z zespołem...? Braowe elu, wygrywasz 70 mld $!!!! A potem to juz "gdybym wiedział to co wiem". Chdzi mnie o to, że "70 mld $" weszło zdaje sie do Jezyka Polskiego na zasadzie zwrotu frazeologicznego. a to z kazowej plytki "melassa"! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nocoment Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 01.07.01, 14:59 No...pierwszy się domyślił!;)))) roody102 napisał(a): Elu. Oto pytanie za 70 miliardów dolorów. > Kto nie dokończył rzem z zespołem... ...kompozycji "Mars Napada"? A. Tymon Tymiński B. DJ Jan Maria Rokita C. Sławomir Pietrzak D. Świtoń MC ... - To może...może ja...może ja poproszę o wykreślenie dwóch złych odpowiedzi...:) ... - A...zaryzykuję...proszę...proszę zaznaczyć C. - Odpowiedź C proponujesz, czyli Sławomir Pietrzak? - Tak...tak, ja poproszę zaznaczyć C... - Czy jesteś tego PEWNA? > Braowe elu, wygrywasz 70 mld $!!!! > > A potem to juz "gdybym wiedział to co wiem". A potem chyba "Ja tu jeszcze wrócę". > Chdzi mnie o to, że "70 mld $" weszło zdaje sie do Jezyka Polskiego na zasadzie > > zwrotu frazeologicznego. a to z kazowej plytki "melassa"! Dobrześ skojarzył, ale pisząc to pytanie nie miałem na myśli tamtych 70 mld. (no może sama liczba mi się skojarzyła). Tak czy siak pozrdawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Dyzio Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 01.07.01, 14:17 Chyba postarałbym się szybko obudzić ... No ale gdybym nie spał to chyba bym zafundował most przez Wisłę i kazał oczywiscie nazwać swoim imieniem (to-to ponoć kosztuje nie tak dużo w porównaniu do "wygranej" kwoty) a po drugie założyłbym / zorganizował / ustanowił (niepotrzebne skreslić) lunapark z prawdziwego zdarzenia tzn. nie do "końca" taki Disneyland ale też na pewno nie cosik tam "narodowo- katolickiego" co sie śniło jednej z aktualnych polityczek (?)/ politykierek (?). Za resztę kupiłbym sobie dom ... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: max Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 01.07.01, 23:03 dom ??? 100 sypialni i 30 ha pokój gościnny ??? :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ela Re: Coś lżejszego...(ankieta?) IP: *.ilot.edu.pl 02.07.01, 11:02 Już po tej ankiecie przeczytałam, ze jakaś aktorka kupiła ogromną posiadłość w USA z extra willą i zapłaciła 50 000 000$. Dobiło mnie to :))) Odpowiedz Link Zgłoś