Co robić? Medycznie

[pasquda77]

Mój 16 latek od godziny 19 rzyga niczym kot, nie boli go brzuch, wymiotował już 9 razy, co wypije parę łyków wody leci do łazienki.Czekać do rana, jechać teraz na pogotowie?

[ajr27]

Ma gorączkę? Jest słaby, na chodzie? Boli go głowa?
Jeśli to tylko wymioty bez innych objawów sugerujących infekcję wirusową, pojechałabym na SOR

[pasquda77]

Jest słaby i zmęczony, Głowa go nie boli, póki co próbuje zasnąć, jeśli znowu będzie paw to pojedziemy

[ajr27]

Też bym jechała.

[saszanasza]

kupić gdzieś elektrolity i niech pije po łyku. Musi pić.

[totutotam.org]

Odczekaj po wymiocie godzinę, zanim podasz wodę. Zbyt szybkie podanie może prowokować kolejny wymiot.
Wiadomo czym.to może być spowodowane? Jedzenie, marihuana, wirus? Dodatkowe symptomy?
9 razy to sporo, ale ogólny stan jest ważny.

[pasquda77]

Właśnie pojęcia nie mamy , zjadł w sumie to co zwykle, żadnych używek- to na pewno.Pod wieczór oznajmił, że słabo się czuje i zaczęło się rzyganie.
Piję wodę dosłownie po łuku, bo mówi że bardzo chce mu się pić, po chwili wszystko wylatuje.
Elektrolitów nie mam gdzie kupić w środku nocy, najbliższa apteka 45 km...

[engine8]

Po pierwsze nie przyzna sie co "zjadl' ale to tez moze byc:
www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-ukladu-pokarmowego,grypa-zoladkowa--grypa-jelitowa--jelitowka----objawy--leczenie,artykul,1704110.html

[justyna_be]

Wszystko zależy od tego, w jakim jest stanie ogólnym- jeśli dobrym i nie ma innych niepokojących objawów (np. bólu głowy, zaburzeń świadomości) to próbuj dawać po łyżce (nie więcej) wody (lub lepiej Orsalit/Gastrolit itp.) co kilka minut. Jeśli masz wątpliwości, zadzwoń do NPL, lekarz powinien się zorientować już po rozmowie, czy potrzebna pilna interwencja.
Jeśli oprócz wymiotów występują inne niepokojące objawy, to jedź do szpitala.

[engine8]

zapytac co jadl czy "konsumowal" ..

[lauren6]

Ponad 95% wymiotów i biegunek spowodowana jest chorobami wirusowymi.

[ga-ti]

Bardzo zimna woda, z lodówki, po łyżeczce, nie więcej.
Postaw miskę przy łóżku.
Jeśli nie ma innych objawów to ja bym poczekała do rana. Duży chłop, nie powinien się odwodnić. No chyba, że się pogorszy, oby nie.

[pasquda77]

No właśnie przed chwilą wypił dosłownie mały łyczek, już wyrzygał 🤦

[3-mamuska]

Odczekałbym do rana ostatecznie wezwała pogotowie gdyby bardzo się pogorszyło.
Ja tak czasem mam wymiotuje 7-8 godzin , i łeb mi pęka od żołądka. Zjem to co wszyscy lub to co zwykle a organizm sobie strzela fochy.
W sumie puk puk dawno nie miałam.
Jeśli ogony stan dobry to poczekaj do rana nic przyjemnego nocka w szpitalu. Chyba ze dojdą bóle brzucha gorączka.
PENWIE wirus jakiś. Zdrówka.

[sol_13]

Poić. Pogotowie? Do rzygajacego 16latka? To nie ma się co dziwić, że te sory zapchane.

[nena20]

Zaczekać jeszcze, ostatnio wymiotował mój syn, bolała go głowa. Przyznam nie przyszło mi do głowy jechać na SOR czy też wzywać pogotowie. Uznałam, że jest w dobrym stanie, a wymioty no cóż zdarzają się wszystkim. Oczywiście wszystko zależy od stanu "pacjenta" i nikt tutaj tego nie oceni.

[mrs.solis]

Nie kapal sie wjakims jeziorze albo rzece?

[migafka357]

Zaciekawiłaś mnie. Chodzi o to, że mógł jakiegoś wirusa złapać, jak się kąpał?

[little_fish]

Albo sinice

[mrs.solis]

Raczej bakterie.

[eliszka25]

Wszystko zależy od stanu ogólnego. 16-latek raczej potrafi ocenić, jak się czuje. Tylko nie dawałabym do picia wody. Masz w domu szałwię? Zaparz herbatkę szałwiową i niech pije po łyku. Dobre to nie jest, ale „uspokaja” żołądek. Podobnie działa herbatka z kopru włoskiego.

[jeszcze_blizniaki]

I jak syn się czuje?

[brak_pomyslu17]

Jak syn? Mojego tez cos podobnego w nocy dopadło.

[la_mujer75]

Daj znać, co z młodym.

[eliszka25]

Daj znać, jak tam syn. Mam nadzieję, że już lepiej.

[hiacynta.bukiet123]

Załatwiłam się tak dwa lata temu, do dziś pamiętam. Rzygałam jak kot po łyku wody, brzuch nie bolał, biegunki też nie było. Po dobie zaczęło przechodzić, tj. mogłam się już napić elektrolitów bez zwracania. Tydzień dochodziłam do siebie.
Jak syn?

[pasquda77]

Wymioty przeszły po...11 pawiu.W nocy w końcu zasnął więc nie ciągnęliśmy go do szpitala, budził się i sporo pił, już bez sensacji.Jeszcze odsypia.
Sęk w tym, że nie jadł żadnych wynalazków, jak wrócił z pracy to zjadł pizzę mrożoną, którą często kupujemy, póki co to główna podejrzana, po niej poczuł się źle.
Dzięki za wsparcie i wszystkie rady 😘

[kanna]

Może jakiegoś wirusa z pracy przywlekł?
Niech dopyta kolegów, jak u nich.

[pasquda77]

Wiesz co już sama nie wiem, jeden z pracowników był chory jakieś dwa tygodnie temu, objawy jak przy covid, jedyny nie zaszczepiony w robocie, skierowania na test nie dostał. Więc wczoraj już mi też właśnie covid chodził po głowie 🤔Syn zaszczepiony, przy jelitówce zawsze chorowaliśmy jednocześnie.

[lauren6]

Mój mąż właśnie zaliczył jelitówkę łącznie z wysoką gorączką, a u mnie zero objawów. Nie ma reguły, że wszyscy w rodzinie muszą chorować. Syn mógł coś złapać w pracy, od znajomych, od dziewczyny, w komunikacji miejskiej itd.

[eliszka25]

Skoro żołądek się uspokoił, to niech odsypia. Najgorsze raczej minęło. Tylko niech o piciu pamięta. Dobrze, że to już praktycznie weekend, to będzie mógł na spokojnie dochodzić do siebie. Zdrowia życzę!

Niech syn jeszcze podpyta kolegów z pracy, czy czasem któryś nie miał podobnych sensacji, bo jeśli to wirus, to całkiem prawdopodobne, że was też dopadnie. Trzymam kciuki, żeby nie!

[hiacynta.bukiet123]

Ja zachorowałam kilka godzin po stypie. Cały dzień nie zjadłam niczego podejrzanego, a obiad stypowy jadło oprócz mnie 30 innych osób i nikt nie był chory. Podejrzewałam wtedy wirusówke, chociaż dziwne, że nikogo nie zaraziłam.

[asia_i_p]

Wirusówka pewnie.
Moja córka miała kiedyś taką, że skończyła pod kroplówką, a kuzynka, która się od niej zaraziła, musiała dostać zastrzyki na zatrzymanie wymiotów (pierwszy raz w ogóle wtedy słyszałam o takim wynalazku). Rotawirusy to gady, bo się przenoszą drogą kropelkową i naprawdę niewiele trzeba (kuzynka u nas była przez kwadrans i nie wchodziła do pokoju chorego dziecka).

[maly_fiolek]

Spokojnie, udaru raczej nie ma bo chmury wczoraj były. Pewnie zeżarł co nie trzeba lub ma grypę żołądkową.
Poczekać do rana, i wtedy zdecydować.

[grey_delphinum]

Dobrze, że z synem wszystko ok. Stawiam na zatrucie po mrożonej pizzy. Może była kiedyś odmrożona, a potem sklep zamroził ją drugi raz.

[zuleyka.z.talgaru]

jak spozywał narkotyki to bym pojechała. W przeciwnym razie nie.

[pasquda77]

zuleyka.z.talgaru napisała:

> jak spozywał narkotyki to bym pojechała. W przeciwnym razie nie.
Wiesz, to że ty masz ćpuna w domu nie oznacza, że inni rodzice również, więc zachowaj takie głupie komentarze dla siebie.

[lot_w_kosmos]

A tu już chamsko jej odpowiedziałaś.
Bo wiesz - nawet najgrzeczniejszy dziubdzius poza domem może byc niezłym ziółkiem.
A i w domu w swojej pieczarze/pokoju również. A w niedzielę do mszy słuzyć.

[zuleyka.z.talgaru]

Ojej, dziwnie zabolało chyba? Bo niby dlaczego tak agresywnie.

[piataziuta]

oj, żebyś się nie zdziwiła

[extereso]

Przyznam, że wpis zuleyki potraktowałam czysto informacyjnie. Chyba że macie dziewczyny jakieś zaszłości. Jak to nie dotyczy mojego, nie biorę pod uwagę. Nie jestem pewna - to biorę i staram się wyjaśnić. Nic osobistego.

[zuleyka.z.talgaru]

Nie mamy żadnych zaszłości, nie wiem o co jej chodzi, że taka agresywna.

[elenelda]

Jesteś z Wwy? Krąży tu podobno jakaś wredna jelitówka.

[pasquda77]

Nie , z Pomorza.
Byliśmy u lekarza, pani doktor stwierdziła wirusówkę, przepisała leki, zaleciła dietę.Młody już nie haftuje, śpi póki co 😊
Wszelkie sugestie na temat narkotyków tudzież innych używek...na serio wiem co robić moje dziecko, akurat od początku wakacji pracuje po 10 godzin dziennie, potem jest w domu, więc takie komentarze poprostu denerwują 🤦

[nigdynigdynigdy84]

Najważniejsze, że skończył wymiotować.