Wkurzyłam się :/

[niennte]

Byłam wczoraj na cmentarzu. Największy w mieście, należący do największej parafii w centrum.
Na środku głównej alei zawsze stał krzyż, pod którym paliłam znicze dla tych, których grobów nie odwiedzam (bo nie wiem, gdzie są lub są daleko). Zawsze o tej porze roku były tam setki palących się zniczy.
I co widzę? Do krzyża umocowana jest duża, granitowa tablica z napisem: POCZĘTYM - NIENARODZONYM, a niżej jakiś symbol kojarzący mi się bardzo nacjonalistycznie i drobnym drukiem coś o prawdziwych Polakach...
Uważam, że to świństwo i podłość, takie zawłaszczenie znaku chrześcijaństwa i ofiarowanie go tylko myślącym w określony sposób
Znicze zapaliłam na rodzinnych grobach. Pod tamtą tablicą ja już nic nie zapalę.

[woman_in_love]

trzeba było zerwać i wynieść na śmietnik

[raczek47]

Jasne.
Żeby ją w kajdankach z cmentarza wyprowadzili? Nie wiesz co to za kraj ? Może Niennte nie chce być drugą babcią Kasią ?

[niennte]

Raczej nie.

[akseinga1975]

A to sie zgadzam, nie przeczytalam ze zrozumieniem, ze to nie nowe miejsce tylko w zamian. Popieram wkurzenie.

[marinella]

Może było zgłoszone zapotrzebowanie ?

[niennte]

marinella napisał(a):

> Może było zgłoszone zapotrzebowanie ?

Krzyż cmentarny to raczej nie bilbord do wykupienia swojej reklamy.

[marinella]

No, ale jaka reklama ? Szokuje Cię że kobieta po stracie może chcieć zapalić symboliczny znicz ?

[niennte]

marinella napisał(a):

> No, ale jaka reklama ? Szokuje Cię że kobieta po stracie może chcieć zapalić symboliczny znicz ?

Jeżeli jakiś prawak, wypowiadający się rzekomo w imieniu tej kobiety, odbiera prawo wszystkim pozostałym, którzy palili tu znicze dla innych NARODZONYCH i umarłych, to tak, szokuje. Ta symboliczna kobieta mogła palić tu znicz również, nikt jej nie bronił.

[marinella]

Skąd wiesz, ze to prawak ? Mnie akurat nie dziwi, ze takie miejsce jest specjalnie wydzielone jako symboliczny grób, widuje podobne miejsca regularnie na cmentarzach we FR.

[la_mujer75]

A kto ma pierdolca na punkcie "poczętych" i jeszcze łączy to z polskością?

[niennte]

la_mujer75 napisała:

> A kto ma pierdolca na punkcie "poczętych" i jeszcze łączy to z polskością?
>

Właśnie. Dodatkowo jest napis na dole. Ja to odebrałam jako wariant napisu: "Nur fur Deutsche".

[...]

[volta2]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[jowita771]

A jak nie ma tabliczki, to nie może zapalić? A może ktoś inny chce zapalić w innej intencji?

[princy-mincy]

Nie szokuje. ALe mysle, ze autorce chodzi o to, ze dotychczas to bylo miejsce na znicze we wszystkich intencjach a teraz niejako tablica okresla ze dla poczetych i nienarodzonych.

[marinella]

Dlatego pytałam o zapotrzebowanie, być może ktoś ( jakiś kolektyw ) wyszedł z taka inicjatywą,a innego miejsca nie było ( nie wiem jakich rozmiarów ten cmentarz).

[asia.sthm]

> nie wiem jakich rozmiarów ten cmentarz

w pierwszym poscie stoi jak byk:
Największy w mieście, należący do największej parafii w centrum.

[niennte]

marinella napisał(a):

> Dlatego pytałam o zapotrzebowanie, być może ktoś ( jakiś kolektyw ) wyszedł z taka inicjatywą,a innego miejsca nie było ( nie wiem jakich rozmiarów ten cmentarz).

Pisałam, największy cmentarz w mieście, dość centralnie położony. Należy do parafii.
Niewątpliwie proboszcz poparł lub zainicjował ten pomysł i miał w nosie fakt, że spoczywają tam zmarli większości obywateli miasta, niezależnie od ich poglądów.
Do kościoła nie chodzę, więc nie jestem w stanie powiedzieć, z kim ten pomysł był konsultowany.

[marinella]

Co do tabliczki drobnym drukiem się nie wypowiadam, ale pomniki „ nienarodzonym” czy w bardziej ogólnej wersji „ po stracie” wcale mnie nie dziwią. Na moim lokalnym malutkim cmentarzu tez taki jest.

[jednoraz0w0]

Ale co innego jak zawsze był albo jak właśnie jakiś neutralny kawałek został dla niego wydzielony, a co innego, jak pod konkretnym krzyżem zawsze stawiałaś świeczkę dziadkowi Gieniowi, który zaginął gdzieś w łagrach, a nagle się okazuje, ze to jest miejsce dla bombelków poczętych. Oczywiście równie słabo by było, gdyby matki opłakiwały poronione płody zawsze pod konkretnym krzyżem a tu w 2022 przychodzą a tam, ze ten krzyż od tej pory jest dla ZBoWiDu.

[marinella]

Jak dla mnie krzyż bez podpisu to po prostu goły krzyż „dla nikogo”, a nie „ dla wszystkich”

Na cmentarzach jednak stawiamy krzyże / pomniki / monumenty z tablicami w intencji : * sybiraków, poległych pod Monte Casino, należących do danej religii X, skremowanych, zaginionych, marynarzy, dzieci-aniołków etc z jakiegoś kulturowo-religijnego powodu.

O tabliczce kojarzącej się narodowo nie wypowiadam się, bo nie bardzo widzę związek. Z pewnością nie powinno jej tam być , bo i po co ?

Wczoraj byłam na francuskim większym cmentarzu i widziałam taki pomnik „straty dziecka w ciąży” obłożony pluszakami, kwiatami, rysunkami małych dzieci, wiec to jednak dość specyficzne miejsce, nie „ogólne” i widocznie ludzie maja potrzebę takie miejsce odwiedzać.

Ale zgadzam się ze można było takie miejsce od nowa wydzielić, o ile było gdzie.

[niennte]

Dla mnie z kolei krzyż bez podpisu jest wystarczającym symbolem. Zresztą nie pamiętam, może przedtem miał jakąś małą tabliczkę z napisem RiP?
Zawsze chodziliśmy zapalić tam znicz w intencji tych, których grobów nie odwiedziliśmy. Taka była tradycją.

[kocynder]

Czyli optujesz, by wzdłuż głównej alei cmentarza wystawić milion pięćset sto dziewięćset krzyży z odpowiednimi tabliczkami? "Dla pomordowanych w Katyniu" - i bulwers, bo czyjś dziadek zginął w Charkowie i jakim prawem ci "od Katynia" mają krzyż a ci "od Charkowa" nie!, "poczętym - nienarodzonym", "Tym co zginęli w górach" - i bulwers, bo czemu ci co w górach mają swój krzyż, a ci co utonęli w morzu nie? - no, ok, więc jeszcze "tym co nie wrócili z morza" - i znów bulwers, bo czyjś brat utonął w rzece i czemu tak!
I dla jasności - jeśli jest potrzeba - to ok, niech zarząd cmentarza wytyczy jakieś miejsce i tam postawi pomnik czy cokół czy cokolwiek "poczętym - nienarodzonym". Ale niech nie "dedykuje" w jednej, konkretnej intencji centralnego punktu cmentarza. I nie, wbrew temu co piszesz - krzyż nie opatrzony konkretną intencją, to nie "skrzyżowane dwa patyki dla nikogo", a właśnie symbol dla wszystkich. I pod takim "ogólnym" krzyżem można zapalić znicz w intencji dziecka poczętego a nienarodzonego, dziadka zamęczonego w łagrze, babci, którą zamordowali Niemcy w Oświęcimiu, lubianego aktora, który przedawkował narkotyki, kolegi, który zginął w wypadku i nie wiemy gdzie dokładnie jest jego grób i tak dalej. Tymczasem przywalając tabliczkę - władze cmentarza uzurpują sobie prawo do dedykowania wszystkich intencji wyłącznie tej, która sobie umyślili. I tak, pod tak "udekorowanym" krzyżem - tez bym nie zapaliła znicza. Po pierwsze, bo nie mam nienarodzonego poczętego, a po drugie, bo nie znoszę kibolstwa i połączenie krzyża z logo klubu mnie mierzi.

[volta2]

nie chodzisz od kościoła a rościsz sobie miejsce pod krzyżem i jednocześnie odmawiasz go bądź komu? paradne
zgłoś inicjatywę na cmentarzu komunalnym i tam brykaj omijając rażące cię symbole i tablice

[niennte]

volta2 napisała:

> nie chodzisz od kościoła a rościsz sobie miejsce pod krzyżem i jednocześnie odmawiasz go bądź komu?

Chyba nie zrozumiałaś. Ja nie odmawiam nikomu miejsca pod krzyżem. To ktoś, wieszając tablicę, odmówił miejsca na znicz mnie oraz wielu, wielu innym, którzy zapalali znicze w intencji sobie wiadomej. Krzyż, bez tablic i napisów, jednoczył wszystkich, którzy opłakiwali zmarłych.
A ja zapalałam go w intencji tych, którzy zostali pochowani w obrządku chrześcijańskim. Jedni chodzili do kościoła, inni nie, mieli różne poglądy. Krzyż dotychczas ich jednoczył.
Teraz, z tą tablicą, wykluczył.

[volta2]

sama chcesz wykluczać, tylko intencja wydaje ci się szczytna i uważasz że możesz. oni myślą tak samo. możesz sobie te znicze palić w domku, po co pchasz się tam, gdzie nie chcesz i to jeszcze z zamiarem dyktowania swoich warunków?
paradna jesteś

[niennte]

volta2 napisała:

> sama chcesz wykluczać

??? W którym miejscu tak napisałam?

[volta2]

no sama łkasz, że ci nie po drodze z nienarodzonymi i odebrali ci komfort palenia znicza narodzonym. to nie jest wykluczenie? a co?
w logo średnio wierzę, gazeta już by darła ryja na głównej, gdyby taki smaczek się pojawił.

[niennte]

volta2 napisała:

> no sama łkasz, że ci nie po drodze z nienarodzonymi i odebrali ci komfort pale
> nia znicza narodzonym. to nie jest wykluczenie? a co?
> w logo średnio wierzę, gazeta już by darła ryja na głównej, gdyby taki smaczek
> się pojawił.

Mylisz podmiot wykluczający z przedmiotem wykluczenia, tzn. nie mylisz, tylko celowo utożsamiasz, bo Ci tak wygodnie.
Może kiedyś zrobię zdjęcie tej tablicy, dziś się zapewne nie uda, więc na razie muszę zaprzestać dyskusji.

[niennte]

Coś udało się zrobić, proszę:

[niennte]

I w powiększeniu. Napis brzmi: Patriotyczne Zagłębie Wolna Polska. Logo jest kibiców Zagłębia Sosnowiec.

[marinella]

Sponsor ?

[niennte]

marinella napisał(a):

> Sponsor ?


Zapewne.

[marinella]

Rozmiar logo sponsora makabryczny. Te wszystkie znicze to pod tym pomnikiem ?

[niennte]

Tak. Chociaż przypuszczam, że ludzie przychodzą pod krzyż z przyzwyczajenia. Osoba, z którą byłam, powiedziała: to ja zapale z tyłu krzyża, gdzie nie ma napisów...

[marinella]

W sumie ciekawe. Jeśli teraz jest tak dużo zniczy to pod ta tablicą, to może jednak było zapotrzebowanie. Szkoda ze aż kibiców było trzeba żeby to postawić … ( i z takim ohydnym logo)

[niennte]

marinella napisał(a):

> W sumie ciekawe. Jeśli teraz jest tak dużo zniczy to pod ta tablicą, to może jednak było zapotrzebowanie.

A ja myślę, że gdyby postawiono te tablicę w innym miejscu, to palilyby się tam pojedyncze znicze.
Ludzie z przyzwyczajenia poszli zapalić pod krzyżem. Tam zawsze była we Wszystkich Świętych ogromna ilość zniczy. Dzisiaj chyba było mniej niż zwykle.

[marinella]

Może.

[asia.sthm]

> Szkoda ze aż kibiców było trzeba żeby to postawić … ( i z takim ohydnym logo)

Oni sobie ten krzyz zarekwirowali, sobie taki pomnik/tablice postawili, a nie zadnym nienarodzonym. Nie wiem kto sie na to daje nabrac, obrzydliwy chwyt.

[asia.sthm]

Gigantyczna ta tabliczka, czyli jak szaleć to w kibolsko wolnowolskim stylu.
Żeby im z nosa ciekło!

[princy-mincy]

Ale jakie zapotrzebowanie?
Jesli jakas waska grupa spoleczna miala zapotrzebowanie to dlaczego odebrala podobna potrzebe innym? Po co ta tablica?

[lauren6]

> Ale jakie zapotrzebowanie?

Stare dewoty, które w PRL skrobały się na potęgę, a dzisiaj są za całkowitym zakazem aborcji.

Kobiety, które w dzisiejszych czasach doznały straty mają pochowany płód w rodzinnym grobie i nie potrzebują takich krzyży.

[jednoraz0w0]

A bez napisu nie mogła?

[hanusinamama]

Jestem po stracie nawet 2 ciąż ale to nie daje mi prawa traktować krzyża w takim miejscu w ten sposób. Mozna dołozyć napis na pomniku rodzinnym..jak kto ma potrzebe

[jednoraz0w0]

marinella napisał(a):

> Może było zgłoszone zapotrzebowanie ?

A może poszli do lasu. Szuria u siebie na fejsie pisze, ze to ich inicjatywa i zbiórka. Gdyby było zgłoszone zapotrzebowanie to chyba by je zgłoszono do zarządu cmentarza a nie do panów od Wołynia i marszów niepodległości.

[marinella]

Nie mam ich w znajomych.

Zarząd musiał klepnąć biorąc pod uwagę ewentualne zapotrzebowanie - popyt / podaż.

[jednoraz0w0]

Nie musisz mieć ich w znajomych, nawet logować się nie musisz żeby ich znaleźć.
pl-pl.facebook.com/people/Patriotyczne-Zagłębie/100066902536463/

[jednoraz0w0]

Może po prostu wejdź w ten link, znajdź link do zrzutki i doczytaj u źródła, zamiast pierdolic o popycie i podaży.
Spoiler alert: oni się odgrażają, że planują tego więcej postawić.

[marinella]

Zaraz pękniesz. Mam nadzieje ze postawią wprost pod twoim oknem.

[jednoraz0w0]

A co, dołożysz się im do zrzutki żeby to zrobili? Nie będzie cie stać ani na pomniczek ani na opłaty sądowe, jeśli ktoś od was się ośmieli wejść na mój teren.

[marinella]

Naznacz koniecznie swój teren.

[jednoraz0w0]

Nie muszę. U nas nazisci z katolami nienajcięższych nieproszeni ludziom do życia i do domów.

[alicia033]

marinella napisał(a):

> Mam nadzieje ze postawią wprost pod twoim oknem.


co z tobą jest nie tak?

[princy-mincy]

Nie dziwie sie, tez bym nie zapalila

[asia.sthm]

> symbol kojarzący mi się bardzo nacjonalistycznie i drobnym drukiem coś o prawdziwych Polakach...

Paskudna demonstracja i zawlaszczenie. Rozumiem twoj wkurz (zam)
Jakby chcialo ci sie pieklic, to zawsze mozesz zlozyc zazalenie do zarzadu cmentarza z prostym pytaniem: jakim prawem

[snakelilith]

Pewnie prawem gospodarza. Jeżeli cmenatrz jest parafialny, to należy do parafii, czyli kościoła i gospodarz może nazwać tam krzyże jak chce. Na cmenatrzu komunalnym należącym do miasta, mogłabyś oponować.

[niennte]

snakelilith napisała:
. Na cmenatrzu komunalnym należącym do miasta, mogłabyś oponować.
>
Wiem. Tylko w czasach, kiedy chowano tam moich najstarszych krewnych, nie było w mieście cmentarza komunalnego, tylko ten. Ba, chyba mój pradziadek należał do zarządu budowy kościoła, grubo ponad sto lat temu, tego, który zawiaduje cmentarzem. Tam pochowana jest prawie cała moja rodzina.

[niennte]

asia.sthm napisała:


> Jakby chcialo ci sie pieklic, to zawsze mozesz zlozyc zazalenie do zarzadu cmentarza z prostym pytaniem: jakim prawem
>

Teoretycznie mogę. Ale nie chcę, żeby kiedyś moje dzieci miały problem, gdzie mnie pochować. Chcę spocząć z rodzicami i dziadkami, a nie gdzieś samotnie na jakimś komunalnym cmentarzu.

[volta2]

prawem właściciela terenu/obiektu

[jednoraz0w0]

Ale ta organizacja której logo jest pod napisem jest właścicielem obiektu?

[snakelilith]

Ta organizacja może nie, ale właściel obiektu może chętnie z nią współpracować i wynająć jej przestrzeń do wywieszenia reklamy. Obiekcje trzeba mieć do właściciela obiektu, czyli kościoła. No ale jeżeli właściciel ma możliwiość szantażu ( jak podskoczysz, to nie pochowam cię obok dziadka/rodzica), a ludzie nie chcą za swoje przekonania ponieść aż tak dużej ofiary, to nic nie zrobisz.

[jednoraz0w0]

Można się domagać miejsca na znicze dla osób które nie mają swojego grobu a które się zdążyły narodzić i do tej pory stawiano im tam. Trudno to nazwać podskakiwaniem.

[jednoraz0w0]

Może być zbiorowy pozew, ze w tym miejscu się nacjonaliści reklamują, może tez być obiekcje od kogoś, kto nie planuje leżeć na tym cmentarzu i właściciel może mu naskoczyć.

[asia.sthm]

> ze w tym miejscu się nacjonaliści reklamują, ...

I to jest ewidentny skandal. Ktos powinien tym sie zajac i zrobic wielki dym.

[konsta-is-me]

Formalnie sie nie reklamują przecież, jak rozumiem zasponsorowali te dedykacje.
Ciekawe czy da się zrobić napis w stylu "ofiary prawa antyaborcyjnego "?

[jednoraz0w0]

konsta-is-me napisała:

> Formalnie sie nie reklamują przecież, jak rozumiem zasponsorowali te dedykacje.

Formalnie to sponsoring jest jak najbardziej formą reklamy.

> Ciekawe czy da się zrobić napis w stylu "ofiary prawa antyaborcyjnego "?

[niennte]

jednoraz0w0 napisał(a):

> Ale ta organizacja której logo jest pod napisem jest właścicielem obiektu?

Wydaje mi się, że jest to logo (sprawdzę to jeszcze kiedyś) jakiegoś lokalnego klubu kibicowskiego.

[volta2]

i nic ci do tego, czyje to jest logo, jeśli właścicielowi to nie przeszkadza, to spadasz na szczawik i szukasz takich logo, które ci pasują

[jednoraz0w0]

Zważywszy na to, ze za miejsce na cmentarzu się płaci i to niemało, to jak najbardziej może klientom być coś do tego.

[asia.sthm]

volta2 napisała:

> i nic ci do tego, czyje to jest logo, jeśli właścicielowi to nie przeszkadza, t
> o spadasz na szczawik i szukasz takich logo, które ci pasują

O, volta odlatuje w strone wszechmogocego wlasciciela na wlosciach
Cmentarz to wlasnosc wszechwladnego proboszcza czy moze parafii, ktora zaledwie administuje proboszcz?

[volta2]

własność parafii jak najbardziej, niente parafianką już nie jest, może zrobić spadówę, płacić nie musi, może wybrać miejsce dla przodków w bardziej odpowiadającym jej miejscu.

[niennte]

Ciekawa propozycja 😃

[152kk]

No tak to juz jest z katolami (zresztą ze wszystkimi nreligiantami, ale w Polsce problemem jest to jedno wyznanie). Najpierw zawłaszczają przestrzeń wspólną rzekomo dla celów kultu religijnego (cmentarze parafialne, kościoły to często najlepsze lokalizacje), co już samo w sobie jest skandalem bo żeby wiarę wyznawać żaden majątek kościoła nie jest porrzebny, a później pierdzielą w świntym prawie własności, w d.. mając nawet nawet uczucia osób cierpiących po stracie bliskich.
Jedyne co mi się podobało u komuchów to że zabierali majątki kościelne. Niestety nie na długo i KK odzyskalł sobie z nawiązką

[...]

[szczotedzka01]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[joana012]

Akcja na polityczne zamówienie jak wiele innych w przestrzeni publicznej. Obchodzić szerokim łukiem, nie dawać księżom kasy w kieszeń na intencje, głosować na ludzi o umiarkowanych poglądach. Co innego można zrobić..

[akseinga1975]

Na kazdym cmentarzu powinien byc pomnik na ktorym matki po poronieniach moglyby zapalic znicz. Nie widzialam tego o ktorym piszesz wiec co do formy sie nie wypowiem.

[niennte]

A pod krzyżem przedtem nie mogły?

[akseinga1975]

Wszedzie mogly, ale chodzi o takie wyznaczone miejsce jak np. zolnierzy nieznanych.

[raczek47]

To cmentarz parafialny czy komunalny ? Jeśli ten drugi to zawsze można zadzwonić do zarządu czy maila protestacyjnego napisać i innych znajomych o to samo poprosić.
Może na drugi raz się zastanowią,zanim pozwolą coś wieszać na krzyżu.
Jak parafialny to raczej nic nie zrobisz.

[niennte]

akseinga1975 napisała:

> Wszedzie mogly, ale chodzi o takie wyznaczone miejsce jak np. zolnierzy nieznanych.

No to trzeba było wyznaczyć takie miejsce, a nie odbierać wszystkim, żeby dać tylko pewnej grupie.

[joana012]

akseinga1975 napisała:

> Wszedzie mogly, ale chodzi o takie wyznaczone miejsce jak np. zolnierzy nieznan
> ych.

Czyli 50 krzyży, każdy dla innej kategorii zmarłych? Może osobno dla zmarłych na raka i dla tych z wypadków. Absurd goni absurd

[rb_111222333]

Ci, którzy zmarli na raka lub zginęli w wypadku przeważnie mają swoje groby, nie potrzebują symbolicznych

[saszanasza]

rb_111222333 napisał(a):

> Ci, którzy zmarli na raka lub zginęli w wypadku przeważnie mają swoje groby, ni
> e potrzebują symbolicznych

Ci, którzy zostali poczęci i się nie narodzili w świetle katolickiego prawa nie są katolikami. Nie zostali nawet ochrzczeni, więc wrzucanie ich do jednego katolickiego wora i umieszczanie ich pod krzyżem to skurwysyństwo.

[marinella]

Sprawdź dokładniej prawo kanoniczne dotyczące martwych urodzeń ( chrzest pragnienia) i urodzeń żywych np skrajnych wcześniaków i/ lub poronień żywych płodów.

[saszanasza]

marinella napisał(a):

> Sprawdź dokładniej prawo kanoniczne dotyczące martwych urodzeń ( chrzest pragni
> enia) i urodzeń żywych np skrajnych wcześniaków i/ lub poronień żywych płodów.
>


Owszem sprawdziłam. „Chrzest pragnienia” dotyczy rodziców i w żaden sposób nie jest sformalizowany.

[marinella]

No dobrze, to mogą wliczacto ochrzczone przez nich ( położną, pielęgniarkę, kogokolwiek) dziecko/ płód do własnej wspólnoty i palić mu znicz w miejscu do tego przeznaczonym pod krzyżem ( gdyż albowiem nie każdy wpadnie na pomysł oficjalnego pochówku poronionego płodu zwłaszcza w pierwszym trymestrze we własnym grobie ) czy ty się nie zgadzasz i nadal uważasz to za „skurwysyństwo” ?

[saszanasza]

marinella napisał(a):

> No dobrze, to mogą wliczacto ochrzczone przez nich ( położną, pielęgniarkę, kog
> okolwiek) dziecko/ płód do własnej wspólnoty i palić mu znicz w miejscu do tego
> przeznaczonym pod krzyżem ( gdyż albowiem nie każdy wpadnie na pomysł oficjaln
> ego pochówku poronionego płodu zwłaszcza w pierwszym trymestrze we własnym grob
> ie ) czy ty się nie zgadzasz i nadal uważasz to za „skurwysyństwo” ?

Jeżeli rodzic sobie tego nie życzy, to nie mogą. Ochrzczone płody zazwyczaj nie stanowią odpadu medycznego. Jeżeli rodzice nie wyrażają woli pochowania takiego płoda w obrządku katolickim, kościół nie może uzurpować sobie prawa do traktowania tych płodów jako katolickich. Dodatkowo, sam mnie prowadzi żadnych rejestrów, bo jak wpisać w księgi kościelne dane abortowanych kilku komórek, no chyba że za zgoda rodziców. Jeżeli z kolei rodzice wyrażają taką chęć, zazwyczaj chowają je po katolicku. Te plody mają więc już swoje miejsce, mają imię i nazwisko.
BTW skoro ten napis dotyczy dzieci nienarodzonych, rozumiem, że dotyczy również Żydów, wyznawców Islamu, Ateistów i wyznawców różnych innych religii, których płody KK sobie przywłaszcza.

[marinella]

Nie rozumiem za bardzo o co Ci chodzi. Znicze pali ten, kto jest zainteresowany. Nikt nic sobie nie przywłaszcza. Jak jest intencja „ zaginionym na morzu” to znicze palą rodziny zainteresowanych, a nie KK jako instytucja.

[jednoraz0w0]

Tylko nie każdy jest OK z tym, żeby znicz w intencji kogoś ukochanego palić pod tablicą z dużym logo srogiej sznurki, oplakatowującej cała Polskę południowa plakatami z Wołyniem.

[marinella]

To logo to syf, to jest bezdyskusyjne.

[kozica111]

Hmm, to dla moich dzieci...jedno dziecko 2014, dwoje , bliźniaki 2017...zabolało Cie, przykre...zapaliłabym, ale nie widziałam na cmentarzu, zapale im na parapecie., zawsze coś, tylko się nie trzęś.

[akseinga1975]

Joana12 nie wie czy wiesz, ale zmarli urodzenie i zidentyfikowani maja swoje groby gdzie bliscy przychodza zapalic znicz i nie potrzebuja dodatkowych miejsc.

[joana012]

akseinga1975 napisała:

> Joana12 nie wie czy wiesz, ale zmarli urodzenie i zidentyfikowani maja swoje gr
> oby gdzie bliscy przychodza zapalic znicz i nie potrzebuja dodatkowych miejsc.

Owszem tak jest ale np groby bliskich są na drugiej stronie kuli ziemskiej a ktoś chciałby zapalić znicz. Właśnie do tego służył ten krzyż, który został podpisany dla nienarodzonych. I to jest paskudne. A co z osobami np zaginionymi i nieżyjącymi? Też powinny mieć swoją tabliczkę na krzyżu jeśli ich bliscy są wierzący?

[kicifura]

kozica111 napisała:

> Hmm, to dla moich dzieci...jedno dziecko 2014, dwoje , bliźniaki 2017...zabolał
> o Cie, przykre...zapaliłabym, ale nie widziałam na cmentarzu, zapale im na para
> pecie., zawsze coś, tylko się nie trzęś.

Zapal im znicz pod jakimś logo kibiców "prawdziwych Polaków", to już się zlało z krzyżem.

[kub-ma]

Krzyż powinien łączyć, nie dzielić.
Pod, wspomnianym w poście startowym, krzyżem znicz mogli zapalić wszyscy. I Ty i autorka i np. ja (niezależnie od tego, kogo wspominamy). Nie ma potrzeby podpisywać, nazywać.

[kocynder]

Byłam dziś na dwóch cmentarzach i aż zwróciłam uwagę. Na pierwszym "moim" cmentarzu: po drugiej stronie alejki, na wprost tego "głównego" krzyża - pomnik "pamięci tych co polegli w obronie granic" (nie doprecyzowano ani jakich granic ani kiedy polegli). Dla mnie ok, nie ze względu na intencję, ale na fakt, że pod "głównym" krzyżem - nadal zapalają znicze w intencjach własnych, tych, na których groby nie mogą dojechać, a ci, którzy chcą - mogą zapalić poległym. Jedynie to problem z przejściem, bo te rozstawione światełka nieco tarasują alejkę.
Na drugim "moim" cmentarzu wokół krzyża głównego zrobiono zasieki i ogólny "zakaz" palenia tam zniczy jakichkolwiek. I "służby porządkowe" likwidują te światełka, które znajdą, oraz pouczają potencjalnie zapalających, że nie wolno.
W tych okolicznościach na pierwszym cmentarzu zapaliłam znicz pod krzyżem głównym, a na drugim - na pierwszym opuszczonym, zaniedbanym grobie jaki natrafiłam. Zakładam, że zmarli wiedzą.
I, jak rozumiem, nie tylko wkurza cię ta konkretnie intencja, co ogólnie "intencjonowanie" miejsca "ogólnego".

[abasia0]

Duże miasto, duży stary cmentarz i sytuacja jak u niennte. Nowiutka duża tablica pod starym krzyżem , gdzie zawsze zapalałam znicz dla pamięci znajomych którzy odeszli. Dziś tego nie zrobiłam.

[kocynder]

Czyli, jak mówię: nie tyle chodzi o konkretną dedykację, co ogólnie zawłaszczenie miejsca ogólnego dla wyłącznie jednej intencji. I nie ważne czy "poczętym-nienarodzonym", czy "poległym w obronie granic", czy "tym co zginęli na morzu".

[niennte]

Tak właśnie.

[komorka25]

Za tą hucpą stoi radny Piotr Chałuda.