dDepresja=agresja?

[lidiaxx]

Matka zwraca się do mnie ciągl agresywnym protekcjonalnym tonem, przestaje mieć ochotę na rozmowy z nią bo zawsze po czuje się dziwnie mimo że przecież się nie kłócimy, nie padają jakieś konkretne złe słowa to zwykła rozmowa ale tak pełna agresji w głosie że potrafi wyssać z energii. Czy takie zachowanie może mieć związek np z depresją? Czytałam ostatnio że u niektórych depresja nie zawsze objawia się smutkiem a właśnie agresją? Spotkałyście się z tym?

[anilorak174]

Jest depresja płacząca i depresja krzycząca. Jak najbardziej to co opisałaś może być objawem.

[lewababa]

Niestety tak..sama miałam właśnie taką depresję ,przerażałam się swoim zachowaniem ale to było silniejsze ode mnie🙁Terapia i leki to uspokoiły …jednak mam wrażenie ,ze znów to wraca

[lidiaxx]

Teraz rozumiem jak trudne może być życie z osobą z depresją. Niby potrafię zrozumieć że może jej być ciężko, że może nie potrafi nad tym panować ale to tak źle na mnie wpływa że mam ochotę ograniczać kontakty a przecież nie można tak zrobić bliskiej osobie. Pytanie jak z kimś takim funkcjonować jeśli przez to prawdopodobnie i mi się udzieli bo źle się przy niej czuje. Lewababa jak Twoja rodzina na to reaguje?

[nangaparbat3]

Powiem Ci tylko, że łatwiej znieść, kiedy osoba, którą kochamy, się wścieka, niż kiedy cierpi w milczeniu.

[abidja]

A moze zwyczajnie twoja matka zachowuje sie zle,z wlasnej woli a nie choroby.
Wiem,ze łatwiej to uniesc gdy masz usprawiedliwienie choroba. Ale zamiast szukac usprawiedliwienia dla zachowan matki skup sie na swoich uczuciach. Czujesz sie zle ze slowami matki,to cie boli. Pomysl raczej jak mozesz sobie pomoc. Terapia,wyprowadzka,ograniczenie kontaktu.

[cegehana]

Może. Znane dobrze tetryczenie ma niekiedy związek z depresja poddaje się leczeniu. I oczywiście o siebie również dbaj, bo jak sama wpadniesz w jakąś chorobę przez długotrwały stres to już nikomu nie pomożesz.

[piataziuta]

Może.

[alina460]

A może to objawy demencji?

[nangaparbat3]

Tak jest i spotykam się z tym.

[taki-sobie-nick]

Może. Człowiek jest wściekły, że czuje się beznadziejnie.

[mrs.solis]

Tak, u mnie wlasnie tak sie to objawialo, a ja nie wiedzialam, ze to depresja.

[thea19]

Ja po lekach na depresję mam napady hipomanii - to dopiero jazdy.

[samawsnach]

thea19 napisała:

> Ja po lekach na depresję mam napady hipomanii - to dopiero jazdy.
Mówiłaś o tym lekarzowi? Nie powinno tak być.

[thea19]

Jeszcze nie, mam to od dwóch tygodni. Wizyta za miesiąc. Wiem, że od leków to się zdarza.