Egzotyczna Petarda i Casio

[lilia.z.doliny]

Gdy Sharira pierwszy raz dowaliła wiarolomnemu - zrobiła to z klasą.
Każde następne jęczenie pozbawiało.ja tejże klasy.
Piosenka- petarda, w którym milionowy raz wyznaje, jak bardzo, ale to bardzo jej to wszystko nie obchodzi, błyskiem wspina się do poziomu naszej słowiańskiej Petardy ( też zobojętniałej i ponadto).
Shakiro, chill... Bo obrażasz niewinnych.

www.o2.pl/plotki/casio-odgryzlo-sie-shakirze-stare-zdjecie-ktore-wyciagneli-jest-wiralem-6855254378637888a

[danaide2.0]

Abstrahując od faktu, że twój apel trafi donikąd (a uderzona rykoszetem marka poradziła sobie sama pierwszorzędnie) - dlaczego kobiety maja potrzebę mówienia innym kobietom jak powinny przeżywać żałobę po stracie związku?

I dlaczego właściwie kobiety powinny rozstawać się "z klasą"? Bo komuś innemu ta klasa jest zawsze na rękę?

[boogiecat]

Mnie dodatkowo zastanawia jakich niewinnych ludzi naobrazala egzotyczna spiewajaca petarda😛

[lilia.z.doliny]

Kilka marek

[boogiecat]

Czekaj no, zaraz powynajduje afery z tymi markami😛

[lilia.z.doliny]

No nie afery, ale dowaliła beż sensu.
Zreszta- zaczyna się śmiesznie robić, zupełnie jak na rodzimym.naszym.gruncie dopieroco.
A nasza petarda doczekała się kilku wątków długich jak (wstaw dowolne). To i tak bardziej światowo chyba moszna, c'nie?
Tak czy siak- odpowiedź Casio jest w pytke

[danaide2.0]

Ot, mierne poezyje. Ale nie, od razu trzeba wytknąć "brak klasy"! Można nie słuchać. Ja Shakiry nie słucham.
Z piosenek "po rozstaniu" bardzo lubię "Love the Way You Lie" Rihanny i Eminema, ale tam było drugie dno (a właściwie inny, ważniejszy temat).

[boogiecat]

Lojezu tez bardzo lubie te piosenke, a wogole nie wiem co to za dno (?)

[boogiecat]

Jasne, ze mozna!

Mnie na serio to obrazanie niewinnych zastanowilo (duze marki z definicji nie som niewinne😉) i wogole waznosc nadawana popkulturze🙂

[lilia.z.doliny]

I dlaczego?
Bo nie ma mleka kaczego

[danaide2.0]

Nie lubisz mnie? Za co? Za kobyle caco?

To sobie panie w średnim wieku porozmawiały.

[ewka.n]

danaide2.0 napisała:

> I dlaczego właściwie kobiety powinny rozstawać się "z klasą"? Bo komuś innemu
> ta klasa jest zawsze na rękę?

Eee tam. Taki "brak klasy" jest jeszcze bardziej innym na rękę.

Marketingowcy danej marki mają szansę błysnąć:
"Pamiętaj Shakiro, zanim zostałaś smutnym Rolexem, byłaś wspaniałym CASIO."
"Shakiro, może i nie jesteśmy Rolexem, ale przynajmniej nasi klienci pozostają nam wierni."

Pique ogłasza, że sponsorem jego hobbystycznej Kings League będzie... Casio.
Powstają takie wiekopomne dzieła jak to Shakiry, czy choćby psalm "Mariusz wracaj do domu". Gawiedź ma więc mnóstwo radochy, choć pojawiają się też wpisy wyrażające współczucie: "Zaczynam chłopa rozumieć..."

[lella_two]

Niechże ona rozstaje się z tym gościem jak chce, nie jest zobowiązana do wpasowywania się w czyjeś kryteria "klasy". Nie jestem za pan brat z muzyką Shakiry, po prostu jej nie znam, niemniej zawsze lubiłam Joan Baez i jej "Diamond and Rust".

[bene_gesserit]

Skoro jej tragedią żywią się miliony hien na całym świecie, postanowiła to skapitalizować, trudno się jej dziwić.
Ale dzieci szkoda.

[mid.week]

Czekam az Shakira nagra coś co da sie sluchac. Moze byc o Pepco byleby dźwiękowo wrocila do czasow hymnu Euro.

[m_incubo]

To oczywiście kwestia upodobań, ale jej beczącego głosu nigdy i nigdzie nie dało się słuchać.

[mid.week]

Troche jak nasza Sanah

[m_incubo]

A gdzie tam.
Ale podobnie mi zęby cierpły, gdy słyszałam beczący głos Tatiany Okupnik.
No nie daję rady.

[iberka]

O losie🤦. Każdy ma prawo do przeżywania jak chce i nic nikomu do tego nawet jeżeli celebryckie bywanie ściąga na nich uwagę.

[niemcyy]

Harry też?

[lilia.z.doliny]

Harry nie.

[kk345]

Z Harrym jest ten problem, że bardzo chciałby, zeby media dały mu spokój i nie niszczyły życia, więc szczegółowo omawia swoje życie z... mediami.

[niemcyy]

M ó w i, że by chciał. Gdyby naprawdę chciał to chyba ma dosyć inteligencji, żeby się nie szlajać po mediach.

[m_incubo]

No bo on twierdzi, że by chciał.
A twierdzi rymuje się z pierdzi.

[jednoraz0w0]

Tu nie ma sprzeczności. „Chciałby” a „chce” to nie są równoważniki.

[kk345]

W jego przypadku powinien podjąć wreszcie decyzję: w lewo, czy prawo. I niech zdecyduje, czy odcina się od rodziny pochodzenia, czy jednak potrzebuje tych tytułów i kasy.

[m_incubo]

Ależ on jest kompletnie nikim bez rodziny i tytułów.
I będąc tym nikim, bez tytułów i rodziny 👑 nie będzie też miał kasy.
Więc robi to, co mu pozostało, bo inaczej musiałby zostać mechanikiem samochodowym.

[kk345]

To oczywiste- tylko może niech ktoś biedakowi zwróci uwagę, ze jednoczesne odcinanie się od "toksycznej rodziny, która niszczy jego i jego rodzinę, nie chcę mieć z nimi nic wspólnego" i własnoręczne dodawanie *ale niech odczepiając się zostawią mi tytuły i nadal wypłacają kasę, jest nieco...hmmm... niedojrzałe.

[jednoraz0w0]

Może by po prostu chciał, żeby rodzina, której sobie przecież nie wybrał, go tak po prostu akceptowała i nie była toksyczna. To jest dość ludzkie i częste pragnienie.

[lilia.z.doliny]

Prawda?
Biedna Smaszcz!

[jowita771]

Jednak widzę różnicę między Shakirą, która była zdradzana, a Petardą, której mąż śmiał sobie znaleźć partnerkę po rozwodzie .

[m_incubo]

No i każdy ma też prawo komentować, jak chce, skoro ktoś lubi przeżywać publicznie 🤷🏻‍♀️

[kk345]

Ona nie dostała szansy na przeżywanie swojego bólu prywatnie.

[mid.week]

Weszli jej z mikrofonem do domu?

[jednoraz0w0]

Nawet gdyby nie weszli to by o tym pisali. Gdyby ona nie przejęła narracji to by wymyślali.

[m_incubo]

Za to dostała szansę przekuć to na hajs.
Przeciętna Grażyna nie ma raczej szansy aż tak zarobić na niewiernym mężu. Co najwyżej mieszkanie z kredytem na pół.

[jednoraz0w0]

No i świetnie. Każdy gra takimi kartami jakie dostał w rozdaniu, ona dostała takie.

[m_incubo]

No pewnie. To nie zarzut. Odnoszę się tylko do tych rozmaitych "szans", których nie miała.

[kk345]

Ciekawe, co by wybrała: niewidzialność przez kilka miesięcy, by oswoić ból, czy hajs, jaki można na tym bólu zrobić. Jak myslisz?

[jednoraz0w0]

Nie miala opcji niewidzialność. Gdyby ją wybrała, to i tak by o niej pisali, tyle, ze wyssane z palca pierdy na podstawie „relacji osób z bliskiego otoczenia”.

[m_incubo]

Myślę, że wybrała oswajanie bólu za pomocą chwytliwego (hmm) kawałka, bo zdaje się wcale nie musiała tego nagrywać, ale - uwaga - chciała.
Co zresztą było średnim posunięciem moim zdaniem.
Wszystkie takie śpiewające żale straciły na impecie po Beyonce.

[jednoraz0w0]

m_incubo napisała:


> Wszystkie takie śpiewające żale straciły na impecie po Beyonce.
>
To swoją drogą. Ale skoro chciała to zrobić, dla siebie - czemu nie?

[primula.alpicola]

Mechanizm ten sam, zranione uczucia i bielmo wściekłości na oczach. U Shakiry może dodatkowo chęć skorzystania z okazji do zarobku.
Casio się na tym wybije, jak juz mid.week wspomniała.
A co do poziomu, to nie, jednak nie, zupełnie inny styl, ale może nie jestem obiektywna, bo zawsze lubiłam Shak.

[lilia.z.doliny]

To pewnie tak jak że wszystkim(i). Dajemy więcej praw tym, których lubimy. Ja nie lubię ani nie nie lubie, po prostu zblizniaczyly mi się sytuacje. Trochę w myśl wyświechtanej zasady " jaki kraj, taka.cos tam"

[jowita771]

Jedna pani była przez jakiś czas zdradzana, potem porzucona przez partnera, druga się rozwiodła w zgodzie, znalazła sobie innego (żonatego!), z którym się potem rozstała, a gdy po jakimś czasie były mąż związał się z inną, to zaczęła wieszać na nim psy. Dobrze rozumiem, że te sytuacje Ci się zblizniaczyły?

[mid.week]

Renault też zareagował, co prawda do Casio im daleko ale poczekajmy, moze coś na tym pocisną jeszcze.
Mam ambiwaletne odczucia bo z jeden strony sympatyzuje z Shakirą ale z drugiej marketingowcy oraz sam Pique ograli to po mistrzowsku.

[primula.alpicola]

Nie przewidziała tego.

[boogiecat]

Oj tam, zupelnie w to nie wierze.

[niemcyy]

Przecież to nie piosenka nagrana telefonem do wrzucania na tiktoka, tylko pracował nad tym zespół ludzi.

[niemcyy]

wrzucenia

[jednoraz0w0]

Nie wierzę. Nawet jeśli ona nie przewidziała to jej prawnicy musieli. I nawet nie chodzi o kontrakty dla wiarołomnego tylko o wykorzystanie nazwy marki w negatywnym kontekście. Raczej rozumowali na zasadzie „Pique może przestać hyc ulubieńcem podrzuceniu ślicznej i lubianej żony z dziećmi, może stracić kontrakty i zmniejsza się alimenty, to podajmy mu na złotej tacy, tylko najpierw zadzwońmy do prawników Casio”.

[m_incubo]

Jak to "nie przewidziała"? Na litość bosko, przecież to jest od początku do końca zaplanowany materiał i produkt, a nie wyciek danych z prywatnego telefonu

[jednoraz0w0]

nie mówię ze ona nie przewidziała, tylko NAWET JEŚLI ona nie przewidziała to jej prawnicy przewidzieli. Nie wiem, o co się kłócisz.

[m_incubo]

W ogóle się nie kłócę.
Dziwi mnie sam pomysł, że coś tu mogło być przypadkowe lub nieprzemyślane (przez kogokolwiek).
Nie ma takiej możliwości.

[jednoraz0w0]

No to przecież mówię, ze IMO to było zaplanowane i to z managerami i prawnikami Casio i renaulta.

[m_incubo]

Wieeeem, przecież to dyskusja pod wpisem primuli

[linkaalinka]

ja myślę, że on na tym wygra, a z ona wyjdzie na tą nawiedzoną babę...niestety... a jakby ktoś był ciekawy jak wygląda sprawa dotycząca alimentów, gdzie złożyć pozew i jak go napisać to zostawiam ciekawe informacje adwokatrodzinny.wroclaw.pl/sprawa-o-alimenty-we-wroclawiu-gdzie-zlozyc-pozew-jak-go-napisac/

[volta2]

no otóż.
absolutnie mi jej szkoda, ale jak zwykle kobieta w kryzysie otoczona jest hienami, którzy nie potrafią jej odciąć od mediów. niech sobie tworzy takie kawałki z casio w tle, ale na upublicznienie powinna dostać bana.

i tak, jeszcze jeden jej wyskok a zaraz gerard będzie otoczony współczuciem, w końcu widać ile lat znosił wariatkę. a dzieci jak zwykle żal, chociaż mały w wywiadzie na rozżalego nie wygląda.

[m_incubo]

Ale to na upublicznianiu się zarabia, a ona zdaje się właśnie śpiewaniem "publicznym" zarabia, a nie nuceniem pod prysznicem.
Nie troskaj się o nią niepotrzebnie, otrzepie się i pójdzie dalej, to nie żona przy mężu, która nagle będzie musiała nauczyć się płacić rachunki (choć ona mogłaby akurat nauczyć się ogarniać podatki).

[volta2]

myślisz, że żony przy mężu nie otrzepują się i nie idą dalej? odważna teza, ale nie odnotowano w polsce masowych samobójstw opuszczonych kobiet.

a jak na załączonym obrazku widać, ani uroda, ani kariera, nawet słynne szerokie horyzonty rozwiniętych w pracy zawodowej nie chronią przed banalną zdradą, czym zdaje się pocieszasz swe jestestwo sącząc sobie do ucha historię porzuconych żon przy mężu. dużo sobie jeszcze w życiu musisz kompensować w ten sposób?

[m_incubo]

Z całego tego bełkotu warto wyłuskać jedno jedyne sensowne zdanie - nic nie chroni przed zdradą.
Skąd w ogóle pomysł, że coś miałoby chronić?
Pocieszać się niczym nie muszę, bo nie jestem smutna

[volta2]

no popatrz, a wygląda jakbyś była.

[m_incubo]

Przetrzeźwiejesz, to wszystko zacznie wyglądać inaczej.

[volta2]

spoko, ty na trzeźwo i wcale nie porażasz polotem

[ichi51e]

Powinni pisać ze ludzie wola ich od Ferrari…

[gr.ruuu]

Wszyscy o tym mówią a kasa leci - biznesowy majstersztyk.

[m_incubo]

Majstersztyk może nie, ale przecież taki był cel.

[borsuczyca.klusek]

Nawet jeżeli nie podoba Ci się w jaki sposób Shakira reaguje to nie ma szans zbliżyć się do naszej Petardy, gdyż rzeczywiście została zdradzona i porzucona z małymi dziećmi.

[borsuczyca.klusek]

A co do Casio uważam, że mogli zareagować lepiej. Dowcipniej i bardziej z klasą, jak już koniecznie klasę musimy podnosić 🙄

[ewka.n]

borsuczyca.klusek napisała:
> jak już koniecznie klasę musimy podnosić 🙄

... to mogłaby Shakira wziąć przykład ze swojej rówieśniczki, która też wzięła sobie równo 10 lat młodszego:

"W tej chwili Piotr wszedł w nowy związek i powiem tak: jeżeli ktoś chce sprawić mi przyjemność, mówiąc źle o nim czy jego partnerce, to jest odwrotnie, ponieważ to jest moja nowa rodzina. To jest rodzina mojego dziecka - mówiła Katarzyna Warnke. (...)
Oczywiście życzę mojemu dziecku kochanej macoszki i chcę, żebyśmy sobie przybijały piątkę na leżakach na wakacjach."

Przypominamy, że do tej pory nie jest znana dokładna data rozwodu z Piotrem Stramowskim, jednak niewykluczone, że nastąpi to dopiero z początkiem 2024 roku."

To dopiero jest klasa!

www.plotek.pl/plotek/7,154063,29358272,katarzyna-warnke-o-rozstaniu-ze-stramowskim-szokujace-wyznanie.html

[ichi51e]

Ale to on wyciągnął to zdjęcie czy Casio odgrzebało?

[yennefer.00]

Może i brak klasy i z pewnością nie jest jej obojętne, ale i tak super, jak frajerzy i frajerki dostają za swoje

[mid.week]

Pique podpisal kontrakt z Casio, biedaczek nie moze sie pozbierac

[yennefer.00]

to chłopczyk, na każdym zdjęciu ma taką żenująco cierpiętniczą i przygłupią minę

[m_incubo]

Przez ponad dekadę jej ta mina nie przeszkadzała, więc zakładam, że jednak ma sporo zalet.

[m_incubo]

Zresztą dla mnie oni są identyczni, wyglądu. Jak rodzeństwo.

[eliksir_czarodziejski]

Jak przeczytałam kilka nagłówków choćby na gazeta.pl to miałam dokładnie takie same odczucia co Ty. Zaleciało teskniacym za rozumem spojrzeniem Justynki Żyły i trochę Staszczyk, choć na szczęście to jeszcze nie ten kaliber odpalow.
Shakiry piosenki nie podobały mi się w 99%, plus teraz jeszcze pokazuje wielkie ego.
Nie mam ochoty ani tego czytać ani oglądać a już niestety zdarzyło się przypadkiem kilka razy.

[eliksir_czarodziejski]

eliksir_czarodziejski napisała:

> Jak przeczytałam kilka nagłówków choćby na gazeta.pl to miałam dokładnie takie
> same odczucia co Ty. Zaleciało teskniacym za rozumem spojrzeniem Justynki Żyły
> i trochę Staszczyk, choć na szczęście to jeszcze nie ten kaliber odpalow.
> Shakiry piosenki nie podobały mi się w 99%, plus teraz jeszcze pokazuje wielkie
> ego.
> Nie mam ochoty ani tego czytać ani oglądać a już niestety zdarzyło się przypadk
> iem kilka razy.

Nie Staszczyk tylko Smaszcz.

[boogiecat]

Odsluchalam ten koszmarek i lepiej rozumiem konwencje- Szak sie zrobila na latinogettostajl i caly utwor utrzymany jest w tym klimacie.

[boogiecat]

Znaczy chcialam powiedziec, ze dobrze widac storytelling postporzuceniowy w wykonaniu manago Shakiry i nie bralabym tego zupelnie « osobiscie »😉

Pierwsza piosenka byla dramatyczno-romantyczna, wyrwales mi serce, jestem ofiara strasznego wypadku.
Nastepna to przechodzimy w strong woman mode, gettostajl z podcieraniem tylka rolexami czy tam casio, wydal sie konweniowac.
Mozna sie zakladac o ciag dalszy- jakies pogodzone ze strata « zycze ci powodzenia », albo « moje zycie jest znowu dobre i nie mam juz ci za zle », …
Styl Boho moze.

To jest sprzedaz Lilka. A szakirowe uczucia to chyba inna rzecz.

[jednoraz0w0]

No więc otóż, wydaje mi się ze jest masa kobiet w podobnej sytuacji (minus kasa i sława) którym tego typu narracja pomoże się pozbierać. Nie ma takiej piosenki która byłaby skierowana do wszystkich.

[kropkacom]

Krew nie woda.

[lilia.z.doliny]

A Tygodnik Nie jak zwykle w formie
WYOBRAŹCIE SOBIE ROZSTANIE ANI I LEWEGO, I ŻE ONA NAGRYWA KAWAŁEK, ŻE ZAMIAST KULEK MOCY NA MĄCE KASZTANOWEJ WYBRAŁ GRZEŚKA W CZEKOLADZIE, NA CO ON IDZIE DO TELEWIZJI OSTENTACYJNIE WPIEPRZAĆ CHLEB.

[boogiecat]

😀robilabym memy

[mid.week]

Rozmarzylam sie 😂😂😂

[afro.ninja]

A mnie jakoś nie szkoda.Nie rozumiem w ogóle jak mogla zaufać temu facetowi?!
On sam byl chyba w szoku. Czytałam, ze na początku znajomości zagadał do niej na messenger z pytaniem o jakąś miejscówkę, a ona mu całe elaboraty pisała.

No smutno, ze ma młodszą, nową kobitę, ale to bylo raczej do przewidzenia, niż szoku. Na jej miejsu bym napisała piosenkę. "Czemu ten świat, jest wciąż taki sam?!". To przykre, ale tak typowe, ze facet rzuca matkę swoich dzieci dla młodszej.

[m_incubo]

Ludzie generalnie częściej się rozstają, niż trwają razem (szczęśliwie) do śmierci, więc nie widzę w tym nic strasznego, szokującego ani nienormalnego.
A że mało kto wypowiada umowę małżeńską czy związkową z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia? Life, jak by powiedziała jedna bardzo rozsądna forumka.

[klementyna156]

Bardzo lubię Shakirę, piosenka jest całkiem spoko. Zupełnie się jej nie dziwię, że tak odreagowuje i zarabia przy tym, a czemu niby nie? Od zawsze pisało się kawałki o własnych przeżyciach.
Życzę jej jak najlepiej, a jej byłego gupiego chłopa niech szlag trafi, zasłużył sobie.

[m_incubo]

Ale dlaczego jest taki głupi i ma go szlag trafić?
Bo woli Casio niż Roleksa? (Rolex mocno dyskusyjny).
Jakoś do tej pory był wystarczająco mądry na partnera i ojca.

[klementyna156]

Co to jest za pytanie w ogóle?
Bo zdradził wieloletnią partnerkę i matkę swoich dzieci, oczywiście.
Woleć sobie może, jak jest na tyle durny, jego sprawa i jego głupota. Ale, żeby przejść do badziewnego Casio, to to się najpierw kończy związek z Roleksem, a nie zdradza, oszukuje i krzywdzi.
A Rolex - jak dla mnie - klasa sama w sobie. Piękna, zdolna, seksowna, no zdecydowanie nie jego liga, jak się okazuje. Tak, jak to wyśpiewała, sama prawda - wszystko się zgadza. No błagam, nawet dwie 22-letnie modelki nie mają czego szukać przy niej, zdecydowanie to jak Twingo do Ferrari przecie.

[m_incubo]

Ale nie masz bladego pojęcia, jaka jest prywatnie, w związku i czy to taka klasa.
Mało kto w wieloletnim związku z dziećmi, gdy zadurzy się w kim innym, najpierw proponuje separacje i rozstania.
To nielogiczne.
Porównywania innej kobiety do badziewnego Casio nie ma sensu nawet komentować.

[klementyna156]

Przecież nie chodzi o urodę (nawet tamtej nie widziałam), a o brak klasy - kobieta, która rozwala rodzinę z dwójką małych dzieci zdecydowanie nie jest z pierwszej ligi, mówiąc delikatnie.
Nieważne, kto jaki jest w związku - pewnych rzeczy się po prostu nie robi, będąc znanym piłkarzem czy "zwykłym Kowalskim" i, jak dla mnie, do tego odnoszą się porównania do Rolexa czy Ferrari. Nie do "cech w związku", urody czy wieku. Do zwykłej, ludzkiej przyzwoitości, której brakuje temu, co oszukuje i zdradza, krzywdzi innych.
Nie, zdrada nie jest logiczna, tylko głupia i okrutna. Logiczne jest właśnie pokojowe rozstanie, na spokojnie ustalenie opieki nad dziećmi i dopiero potem ew. rozpoczynanie nowej relacji.
Gość zachował się bez sensu, przecież nawet nie musiał się rozwodzić - wystarczyłaby jedna, szczera rozmowa i po sprawie. Nie grożą mu też raczej alimenty, bo to ona bogatsza w tym związku. To po co?

[volta2]

icubo nie wie, co to jest klasa czy przyzwoitość, więc próżny twój trud, nie zrozumiała o czym piszesz i nie zrozumie

[m_incubo]

O, widzę że przykleiłaś się jak goowno do podeszwy.
Mam jednak inne, lotniejsze fanki.

[volta2]

potwierdziłaś mój wpis o klasie i przyzwoitości. nie mnie, bo ja akurat nie miałam wątpliwości.

[m_incubo]

No musisz założyć, że jednak uznał z jakiegoś powodu, że jedna rozmowa nie wystarczy. Oczywiście, że nie chodzi o urodę, ale jak widać przekonanie, że to inne kobiety rozwalają związki niewiernych mężczyzn ma się wciąż świetnie.
Co tu więcej gadać.

[klementyna156]

Nie no, on winien głównie i to on drań, to przede wszystkim. Ale i nowa panna jego warta, bo przecież wiedziała, że ma rodzinę. On zdradził i rozwalił, ale jej to nie przeszkadzało, w co się pakuje.

Ja myślę, że on niczego nie uznał. Zwyczajnie zabrakło mu klasy, odwagi, honoru - po prostu. Tchórz i świnia, nie da się tego inaczej nazwać. W każdym razie złośliwa piosenka zdecydowanie mu się należy.

[biala_ladecka]

Aż przesłuchałam z ciekawosci i stwierdzam, że dobrze prawi kobieta
111 mln odtworzeń w 3 dni, pół miliona komentarzy pod piosenką. Jak nie mieć klasy, to w takim stylu.
#teamshakira

[lella_two]

Prawda? To się nazywa przekuć porażkę w sukces💪

[angazetka]

Widzę maleńką, taką tycią różnicę między Shakirą a Petardą. Shakira faktycznie została zdradzona i skrzywdzona, i to na oczach świata.

[nena20]

Tak najlepiej ma w kąciku płakać 😂😂😱 ludzie co z wami. Ma prawo do wyrażania swoich uczuć.