headonshouldersbaby 23.01.23, 20:37 Mial czyjś bąbelek lamblie? Czy cała rodzine profilaktycznie leczono czy tylko dziecko? Jak to w polszy wyglada dziewczyny ? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
silenta Re: Lamblie 23.01.23, 20:45 No jak? Amantadyna chyba jedynym lekarstwem na wszystko? Odpowiedz Link Zgłoś
headonshouldersbaby Re: Lamblie 24.01.23, 14:54 Polecam ci na brzydki charakter i gruba d. Odpowiedz Link Zgłoś
mamtrzykotyidwato5 Re: Lamblie 23.01.23, 20:49 Cała rodzina powinna być leczona, a przynajmniej przebadana. Odpowiedz Link Zgłoś
headonshouldersbaby Re: Lamblie 24.01.23, 14:53 I co wtedy, czy trzeba leczyć mimo ze dziecko pewnie zaraz znów złapie w przedszkolu? Odpowiedz Link Zgłoś
aguar Re: Lamblie 24.01.23, 18:46 No ale lamblie nie żyją w przedszkolnym brudzie, tylko w ciałach innych dzieci. Też powątpiewam w sens leczenia rodziców czy rodzeństwa zakażonego przedszkolaka, jeśli przechodzą całkowicie bezobjawowo. IMO wystarczy, że zachowają zasady higieny, a ich dziecko tak naprawdę będzie o wiele bardziej narażone na ponowne zarażenie właśnie w placówce. Jeszcze dodam, że lamblioza jest samoprzemijająca, nie jest tak, że jak nie przeleczysz to będziesz miał ją latami. Za to nie ma po niej odporności, można chorować wiele razy. Odpowiedz Link Zgłoś
lella_two Re: Lamblie 24.01.23, 16:48 Jesteś pewna, że to lamblie, a nie morgellony? Odpowiedz Link Zgłoś
majenkirr Re: Lamblie 24.01.23, 18:31 Na morgellony najlepsza chyba była ta mąka z miodem . Odpowiedz Link Zgłoś
kk345 Re: Lamblie 24.01.23, 23:35 No jak? Ja byłam przekonana, że mąka z miodem to na lamblie właśnie! Odpowiedz Link Zgłoś
latarnia_umarlych Re: Lamblie 25.01.23, 11:00 kk345 napisała: > No jak? Ja byłam przekonana, że mąka z miodem to na lamblie właśnie! Tak, pamiętam tamten wątek. Na lamblie. Odpowiedz Link Zgłoś
myelegans Re: Lamblie 29.01.23, 03:29 konkluzje niejasne byly ... na lambliach doktorat zrobilam i jak mowil moj promotor "it might be shit for you, but for me it's bread and butter" Odpowiedz Link Zgłoś
biala_ladecka Re: Lamblie 29.01.23, 07:12 Mąka z miodem nie była na włosogłowki? Odpowiedz Link Zgłoś
snajper55 Re: Lamblie 29.01.23, 13:08 majenkirr napisała: > Na morgellony najlepsza chyba była ta mąka z miodem . Ale koniecznie z miodem lipowym. S. Odpowiedz Link Zgłoś
annaboleyn Re: Lamblie 24.01.23, 18:33 Żeby klasyka gatunku nie znać?? forum.gazeta.pl/forum/w,577,31128950,31128950,lamblie_a_kapiele_w_ziolach_itp_.html Odpowiedz Link Zgłoś
hanusinamama Re: Lamblie 25.01.23, 11:13 Matkosałatko..cożeś mi uczyniła. Czytam to (na szczęscie przeroznie odstawiłam inkę na bok, ekranu nie oplułam). Jaki ten naród durny...nie ma się co dziwić, ze tyle szurów wierzyło w G5 i nadajniki GPS wszczepiane ze szczepionką. Biedne te dzieci o 23 trzymane w wannie, bo mama ścierką im kluski lane z pleców ściagą... Odpowiedz Link Zgłoś
quendi Re: Lamblie 28.01.23, 19:25 hanusinamama napisała: > Matkosałatko..cożeś mi uczyniła. Czytam to (na szczęscie przeroznie odstawiłam > inkę na bok, ekranu nie oplułam). > Jaki ten naród durny...nie ma się co dziwić, ze tyle szurów wierzyło w G5 Czy Ty właśnie sugerujesz, że 5G nie istnieje? i nad > ajniki GPS wszczepiane ze szczepionką. Przecież to są oficjalne informacje, do wyczytania na stronach rządowych. Odpowiedz Link Zgłoś
elenelda Re: Lamblie 28.01.23, 19:48 quendi napisała: > > i nad > > ajniki GPS wszczepiane ze szczepionką. > > Przecież to są oficjalne informacje, do wyczytania na stronach rządowych. Możesz zalinkować? Nie dane mi było ich znaleźć Odpowiedz Link Zgłoś
elenelda Re: Lamblie 29.01.23, 12:39 quendi napisała: > biznes.pap.pl/espi/pl/reports/view/2,441237 Jak mają się implanty wszczepiane między kciukiem a palcem wskazującym w celu m.in. monitorowania cukru we krwi do szczepionek? Odpowiedz Link Zgłoś
quendi Re: Lamblie 29.01.23, 21:06 elenelda napisała: > quendi napisała: > > > biznes.pap.pl/espi/pl/reports/view/2,441237 > > > Jak mają się implanty wszczepiane między kciukiem a palcem wskazującym w celu m > .in. monitorowania cukru we krwi do szczepionek? Teraz nazywa się to implant do monitorowania cukru. Telefony komórkowe też kiedyś były tylko do dzwonienia, a teraz wszyscy bez wyjątku, jesteśmy śledzeni i nikt nie robi z tego problemu. Teraz wszczepiają tak, a za jakiś czas może będą inaczej. Odpowiedz Link Zgłoś
snajper55 Re: Lamblie 29.01.23, 13:05 quendi napisała: > hanusinamama napisała: > > i nadajniki GPS wszczepiane ze szczepionką. > > Przecież to są oficjalne informacje, do wyczytania na stronach rządowych. Opublikował to rząd San Escobar. S. Odpowiedz Link Zgłoś
kozica111 Re: Lamblie 24.01.23, 18:53 Nie wygląda, lamblie czyli giardioza są wszędzie.Część łapie intensywnie, część nosi przewlekle... ludzi i zwierząt. Tyle, że to nie do wybicia, jest wszędzie,w piasku, na ścianach, kuwetach.Każda kałuża, lamblie...U nas przyniósł adopciak, 6 lat minęło dalej są ale już nie mamy wszyscy sraczki Odpowiedz Link Zgłoś
mamtrzykotyidwato5 Re: Lamblie 24.01.23, 22:08 Oczywiście, że jest do wybicia. I wcale tak wszędzie nie siedzi.. Lamblioza, to nie jest takie sobie niewinne zakażenie. Dlaczego się nie leczycie? Odpowiedz Link Zgłoś
headonshouldersbaby Re: Lamblie 24.01.23, 23:19 Trochę się boje podać trzylatkowi meteonidazolu a tylko to jest dostępne w tej chwili… pediatra mówi nie Leczyć jak objawy przeszły Odpowiedz Link Zgłoś
mamtrzykotyidwato5 Re: Lamblie 25.01.23, 10:50 Jak to taki maluch, to rzeczywiście może lepiej się wstrzymać z leczeniem. Zdrowy organizm jest w stanie sam uporać się z zakażeniem, a te tabletki, to ciężki kaliber. Odpowiedz Link Zgłoś
hanusinamama Re: Lamblie 25.01.23, 11:14 To moze się zdecyduj :"Lamblioza, to nie jest takie sobie niewinne zakażenie. Dlaczego się nie leczycie? " oraz "Zdrowy organizm jest w stanie sam uporać się z zakażeniem, a te tabletki, to ciężki kaliber. " Odpowiedz Link Zgłoś
mamtrzykotyidwato5 Re: Lamblie 25.01.23, 12:26 Co innego jest będąc dorosłym mieć lamblie przez 6 lat i nic z tym nie robić, a co innego ulec zakażeniu w wieku lat 3. Jeśli dorosły ma ciągle lamblie, to znaczy, że jego organizm sam sobie nie poradził i należy mu pomóc, bo to może doprowadzić do poważnych problemów. U małego dziecka, dla którego leki na lamblie są bardzo szkodliwe, można poczekać i wkroczyć z leczeniem dopiero wtedy, gdy to będzie konieczne. Ale sytuację należy kontrolować. Odpowiedz Link Zgłoś
bombalska Re: Lamblie 28.01.23, 00:22 W kwestii pasozytow to na pewno lepiej to wybic, poki sie jeszcze nie rozlazło po całym organizmie. Im szybciej tym lepiej. Przeciez to sie moze zagniezdzic w mozgu, sercu, watrobie. Z kolei w kwestii niepewnosci, jesli jest podejrzenie, ale nie ma pewnosci, ze dziecko ma pasozyta, odradza sie profilaktyczne podanie lekow. Odpowiedz Link Zgłoś
elenelda Re: Lamblie 29.01.23, 12:41 memphis90 napisała: > Lamblie. W mózgu? W sercu? Też to czytam i zastanawiam się, co jest nie tak z nauczaniem biologii w polskiej szkole. Odpowiedz Link Zgłoś
berdebul Re: Lamblie 25.01.23, 12:29 Jak się nie upora i przejdzie w formę przewlekła, to leczenie jest bardziej hardkorowe. Chryste, ludzie leczą koty i psy, myją im zadki, dezynfekują chatę myjką parową, a z leczeniem dzieci czekają. Odpowiedz Link Zgłoś
kk345 Re: Lamblie 25.01.23, 12:36 No bo leki dziecku zaszkodzą, a pasożyty nie, czego nie rozumiesz? 🙂 Odpowiedz Link Zgłoś
snajper55 Re: Lamblie 29.01.23, 12:59 kk345 napisała: > No bo leki dziecku zaszkodzą, a pasożyty nie, czego nie rozumiesz? 🙂 Gdyż leki są sztuczne, a pasożyty - naturalne. [ironia] S. Odpowiedz Link Zgłoś
bombalska Re: Lamblie 25.01.23, 15:19 Tak, corka w przedszkolu. Ciagle bolał ja brzuch. Wyszlo chyba na badaniu kału pod mikroskopem w Felixie w Wawie. Metoda Elisa nic nie wykazala. Odpowiedz Link Zgłoś
headonshouldersbaby Re: Lamblie 25.01.23, 15:27 I Czy wszyscy sie leczyliscie? Czy tylko ona? Ile ma lat i jakie leki dostała? Przeszło? Odpowiedz Link Zgłoś
bombalska Re: Lamblie 28.01.23, 00:14 Ona wtedy miala 5 czy 6 lat. Mysmy od lekarza chyba dostali po jednej tabletce czegos, a ona chyba 3 tabletki. Juz nie pamietam dokladnie. Miala jesc pestki dyni, a ja dodatkowo kupilam jeszcze preparat ziolowy na pasozyty Parafarm. Ostatecznie na szczescie przeszlo. Chociaz bylam w strachu, bo to cholerstwo moglo przeciez przetrwac. Odpowiedz Link Zgłoś