kochamruskieileniwe
06.02.23, 06:28
Własciwie nie korzystam z tego lotniska (raz, wieki temu).
Obecnie wysyłam dzieciaka - leci z kilkoma osobami w swoim wieku, pod opieka jednego dorosłego.
Generalnie wiem co i jak spakować, ale mam pytanie techniczne.
Czeka ich trochę spora podróż - oprócz lotu będzie jeszcze transfer do miejsca celowego.
Najprawdopodobniej podczas transferu zatrzymają się na szybki posiłek. Niemniej jednak, kilka godzin bez jedzenia. Nadmienię, że dzieciaki są w fazie jamochłonów.
Lot ok 4 h. Wiadomo, że trzeba byc na lotnisku wcześniej.
Będzie śniadanie, kanapka przed wejściem na lotnisko.
Do samolotu jedzenia nie wniesie.
Chyba, że zakupione po odprawie? Prawda to?
Ma przykazane sobie kupic wodę. (i tak juz jest chory, jak mu powiedziałam, ile kosztuje. Ale kupić ma).
Czy jest możliwość kupna kanapki w strefie? Czy tylko posiłki restauracyjne? Na jaki koszt przygotować dzieciaka, który jest oszczędny? (na szczęście nie skąpy)
Czy w samolocie można kupic coś do jedzenia - ale nie słodycze? Może lepiej przykazac mu, żeby kupił w samolocie?
Dziecko nie jest niemowlęciem - nie przysługuje mu prawo do przewozu żywności.