Dodaj do ulubionych

kto sie odchudza

15.08.10, 11:41
ciekawa jestem, kto sie jeszcze odchudza - i jak.
schinella, co u ciebie??? jak dukan?? wrocilas do normalnej diety???
ja jakies 3 miesace temu wybralam sie do dietetyczki i bez wiekszych
wyrzeczen schudlam jakies 5 kg, ale teraz jakos sie waga sie
zatrzymala a ja wciaz 10 musze zrzucic!! i dukan mnie kusi bardzo...
mam tak dosyc tego bebecha, jak patrze na siebie w lustrze to mi sie
slabo robi, zakupy do dla mnie meczarnia (a ubrac sie w cos trzeba).
pozdrawiam,
maja
Obserwuj wątek
    • tijgertje Re: kto sie odchudza 15.08.10, 12:31
      Ja odpuscilam odchudzanie. Staram sie jesc w miare zdrowo, ale sek w
      tym, ze za malo sie ruszam i nie pije:/ Mnie dietetyczka w tamtym
      roku odeslala, twierdzac, ze dopoki nie zaczne pic jak nalezy, to
      nigdy nie schudne:( W zyciu taka gruba nie bylam, nosze rozmiar
      46/48 ale juz jakos specjalnie z tego powodu nie cierpie. waga od
      roku w zasadze bez zmian i dopoki nie przybywa, to jestem
      zadowolona. Kazde odchudzanie to u mnie krotkotrwaly efekt, jak
      rezygnuje z diety, to nie tylko wracam, ale sporo przekraczam wage
      wyjsciowa, w pewnym momencie waga sie stabilizuje i potem utrzymuje
      dlugi czas bez zmian. Tzn do kolejnej proby odchudzania:/
      paradoksalnie jem za malo, ale nie da sie schudnac pijac 2 kubki
      kawy dziennie i nic poza tym:/ W ogole sie dziwie, jak nie wypijajac
      nawet litra plynow dziennie w ogole przezylam upaly;) No, kosmita ze
      mnie i tyle;) Mlodego tez musze gonic do picia, sam sie nie upomina.
      • beba3 Re: kto sie odchudza 15.08.10, 18:43
        Tygrysie, tygrysie!
        Okrzyczec i w tylek lac! Taka duza dziewczynka!
        Zmuszac sie do picia przynajmniej 1,5 lita wody.
        --
        Zaczelam Dukana 4 dni temu. Jestem z siebie dumna.
        Pierwszego dnia - niedukanowego zrobilam sobie NZT i schudlam 1kg a potem Dukan
        3 dni i kolejne 2. Tylko woda schodzi ale i to cieszy!
        Przeszlam dzisiaj na II faze i zjadlam tez warzywka.
        Jako ze planuje isc 1/1 to jutro znowu same proteiny.
        Czuje sie swietnie, moze fizycznie troche slabo a optymizm mam duzy.

        Maja, a ty nie karmisz juz piersia o ile sobie dobrze przypominam? Bo wtedy
        Dukan nie-nie.

        Co u rszty dziewczat? Dukanek i innych walczacych?
        • 8zumirodam Re: kto sie odchudza 15.08.10, 19:10
          Ja właściwie powinnam zacząć wszystko od początku,ale nie jest to dla
          mnie najlepszy czas :/
          Dużo nerwów,a ja z tych co się objadają.We wrześniu zacznie się
          przedszkole,mój kurs to może będzie szansa oderwać się od lodówki i
          powrócić do znienawidzonego kurczaka z brokułem.Sonja się u mnie nie
          sprawdza,bo dopuszcza różne łakocie...a one leżą w szafce potem i
          kuszą cały dzień :'(
          • zonajana Re: kto sie odchudza 15.08.10, 21:02
            Ja tez pare dni temu zaczelam dukana, na razie 2,5 kg w dol, musze pociazowe kg stracic, wg testu na Sylwka mam znow miec swoj stary rozm.36.
    • majadeblij Re: kto sie odchudza 15.08.10, 21:40
      tigertje, to sie dolacz!
      uwierz mi ja tez 100000000 diet probowalam i tylko po kazdej tyje
      wiecej...dlatego teraz nie chce juz zadnej diety, poszlam do
      dietetyczki, kazala mi jesc - 2 kanapki rano, owoc, 3-4 kanapki na
      luncz, owoc i normalny obiad plus ewentualnie jogurt no i ruch.
      Zaczelam biegac 2-3 razy w tygodniu (biegam juz od marca), jak pada
      to przynajmniej na spacer ide. Nie wierzylam, ze tyle jedzac mozna
      cos schudnac, ale schudlam 5 kg. Tylko waga sie jakis czas temu
      zatrzymala a ja musze schudnac bo inaczej trzeba mnie bedzie zamknac
      u szpitalu psychiatrycznym. serio, ja nie moge sie pogodzic, czuje
      sie okropnie, wstydze sie spotkan towarzyskich (unikam jak tylko
      moge). nawet nie chodzi mi o to jak wygladam, tylko o to ze sie czuje
      niezdrowo. no ale dosyc narzekania:-))
      no i ten dukam mnie tak kusi, bo wiem ze dziala, tylko wiem tez ze
      nie jest najzdrowszy i boje sie jo-jo....
      beba, nie ja juz nie karmie (gratuluje efektow!)
      poczekam jeszcze tydzien dwa i jak nic nie schudne to chyba sie
      skusze, dukan mi przewidzal ze pod koniec listopada bede miala
      wymarzone 36/38 i to jest bardzo kuszace:-))
      8zumirodam, najdorsze to wlasnie takie emocjonalne podjadanie, ja tez
      tak mam - ale w sumie to sprawia ze tylko sie gorzej czuje...
      zonajana - ile dni ataku?? co jecie??


      • zonajana Re: kto sie odchudza 15.08.10, 21:55
        kazala mi jesc - 2 kanapki rano, owoc, 3-4 kanapki na
        > luncz, owoc i normalny obiad plus ewentualnie jogurt


        Ranyyyy, ile zarcia, ja nawet bedac w ciazy, kiedy nie jadlam, z zarlam, to nie
        dalabym rady takiego lanczu popchnac!!!
      • tijgertje Re: kto sie odchudza 15.08.10, 23:29
        maju, ale ja byla u dietetyczki ;) Tyle, ze ona mnie niemal
        wyrzucila, bo uznala,z e dopoki nie zaczne pic, to on i tak mi nie
        pomoze, a ja sie nie moge zmusic. Normalnie mnie pociaga na sam
        widok szklanki z woda:/ Czasem sie skusze na jakas faja herbate, ale
        zanim sie zdazy zaparzyc, to mnie ochota odchodzi i potem wylewam
        zimna:/ Z jedzeniem tez duzo lepiej nie jest, z owocow obecnie tylko
        banany i plaskie przoskwinie (w innych zadna sila zebow nie
        zatopie), czasem kiwi, do chleba ostatnio tez sie zmuszam, o ile
        jem, to zazwyczaj jogurt na sniadanie i w miare normalny obiad z
        duuuza iloscia zieleniny. Chyba ta zielenina w ogole mnie jeszcze
        przy zyciu trzyma. Mlody tez ma nieciekawe menu, ale teraz wiem, ze
        ograniczanie ilosci pokarmow to dosc czesta przypadlosc u
        autystykow. mlodego jeszcze jakos udaje sie przekonac, ale ze mna na
        stare lata jest coraz gorzej:/ Na diety sie nie pisze, bo na Soni
        schudlam prawie 15 kilo, tylko co z tego, jak mi motywacji wystarcza
        na 3-4 miesiace gora, a potem znowu przestaje jesc i co gorsza pic i
        waga przekracza punkt wyjsciowy. Ech, ciezki ze mnie przypadek i ,
        beba, ani krzyki ani bicie nie pomoze, juz to przerabialam, skutek
        jest tylko odwrotny;)
        • tijgertje Re: kto sie odchudza 15.08.10, 23:38
          A, wlasnie maz mnie chcial baileysem uraczyc. tylko najpierw wmusil
          we mnie szklanice wody z sokiem, bo okazalo sie, ze dzisiaj poza
          poranna kawa nie wypilam ani kropli niczego innego. zjadlam w
          miedzyczasie jogurt, odrobine z pozostalych wczorajszych lazanek z
          gora kapuchy i pieprzu (juz po nich normalny czlowiek wypilby wiadro
          wody), z mlodym podzielilam sie babeczka, pochlonelam 2 brzoskwinie,
          ziemniaka, gore surowki i kawalek piersi z pieczonego kurczaka.
          Hmmm... A moja rodzinka twierdzi, ze ja po prostu MUSZE MNIEJ JESC;)
          Z Baileysa dzisiaj nici.
          • beba3 Re: kto sie odchudza 16.08.10, 08:42
            Tygrysie ale jak ty wiesz ze zle robisz to po co ci to tlumczyc?
            Do prawidlowego funkcjonowania organizmu woda jest potrzebna. Koniec kropka. Te
            1,5 litra to jest cos co kazdy musi wypijac.
            Jaka ty krzywde sobie robisz, to chyba nawet nie wiesz. Jak ci sie to teraz
            objawia i co sie dzieje w twoim ciele to az strach pomyslec.
            Ja kiedy mniej pije to mam klopoty z koncetracja, jestem podirytowana i boli
            mnie glowa. Boli glowa czyli 2 paracetamole. To nie sa tik-taki!
            Jesli sie nie znieczule to musze sie przemeczyc do konca dnia.
            Wszedzie chodze z 0,5l butelka czytej wody. Popijam po lyku, dwa. To dziala!
            Robie tez dzban z herbata i popijam kiedy chce.
            Teraz na Dukanie w domu chodze z 1,5l butelka!
            Nie chce sobie rozwalic nerek.
            Sprzedaje ci pomysl z nierozlaczna butelka wody. Sprzedaje tez pomysl na dzbanek
            z herbata a jezeli nie lubisz pic zimnej to kup sobie termos. Zaparz swietna
            herbateke na caly dzien i siorb co chwile.
            jak nie grozba to moze prosba moze?
            To ja cie ladnie prosze, zrob to dla mnie! :-) Po starej znajomosci!

            Maja, uwazam ze jak masz ladna diete i ona na ciebie dziala to zostan przy niej.
            Normalne zarcie to jednak cos innego niz normalne zarcie na Dukanie.
            Dwutygodniowy przestuj to tak naprawde nie jest duzo przy zdrowym chudnieciu.
            Potem sie ruszy!
            Pamietaj ze ja swoja nadwage dzwigam juz ponad 9 lat i przez ten czas
            podejmowalam walke nie raz nie dwa.
            Robie sie zdesperowana ale Dukan prawidlowo przeprowadzony mysle ze nie odbije
            sie uszczerbkiem na moim zdrowiu i mam szanse schudnac.
            U mnie dzisiaj 0,5 mniej.
            Koniec trzeciej fazy mam tez rozpisany do ostatnich dni roku. Nie ma szanas na
            bycie szczupla ale na jakis taki rozsadniejszy rozmiar.
            Jesli to sie uda to bedze szczesliwa!
          • majadeblij tygrysie 16.08.10, 22:34
            ciesze sie bardzo, ze sie dobrze czujesz, ale zycie na jednej
            kawie...jest naprawde niezdrowe:-(((
            mnnie przerazila mysl, ze jak tak dalej bede zyc to moge swojemu
            zdrowiu naprawde zaszkodzic no i moze nie doczekam sie emerytury..

            trzymaj sie,
            maja
    • mona812 Re: kto sie odchudza 16.08.10, 08:45
      Majka znam wiele osob ktore pija ocet jablkowy ( koniecznie jablkowy
      taki paskudny w smaku jak podgnite jablka ) i wszyscy chudna ,powoli
      ale systematycznie .Lyzke octu rozpuszcza sie w pol szkl wody ,mozna
      dodac lyzke miodu i pic rano na czczo oraz druga porcje wieczorem i
      juz nic po tym .Poniekad oczyszcza organizm .Tylko trzeba domowego
      zapytac zanim zacznie sie kuracje ,poniewaz sa jakies
      przeciwwskazania .Tylko ze to na dluzsza mete bo chudnie sie powoli.
      Beba jak u Ciebie ?Kiedy do nas wracasz ?Twoje dziewczyny juz pewnie
      niedlugo za maz powychodza ? ;)
      Tygrys byc moze sie myle ale czytajac Twoje post odnosze wrazenie
      jakbyc miewala stany depresyjne byc moze to powod iz miewasz
      problemy z laknieniem i nie pijesz ?
      • tijgertje Re: kto sie odchudza 16.08.10, 09:47
        mona812 napisała:
        Tygrys byc moze sie myle ale czytajac Twoje post odnosze wrazenie
        > jakbyc miewala stany depresyjne byc moze to powod iz miewasz
        > problemy z laknieniem i nie pijesz ?

        Mona, depresje i to nie byle jaka mialam jakis czas temu, teraz jest
        lepiej niz kiedykolwiek. A nie pije dlatego, ze sie tym straszliwie
        brzydze. Pisalam gdzies, ze z mlodym mamy diagnoze autyzmu i tu
        prawdopodobnie lezy problem. Przez inny odbior bodzcow i inne
        schematy pamieciowe wielu autystow czasem latami zyje na 5-6
        produktach. U nas tak zle nie jest, ale to picie to faktycznie
        koszmar. O dziwo odwodnilam sie tylko raz, w kwietniu maz byl w
        Japonii a mnie dopadla jelitowka, wtedy zmuszalam sie do picia
        (nawet syn mnie pilnowal), ale nie bylam nieczego w stanie utrzymac
        w organizmie. makijaz mialam wtedy rewelacyjny, wygladalam jak
        ciezko pobita;) Od tego czasu faktycznie czasem popijam ors albow
        czasie zakupow kupie sobie jakas wode dla sportowcow, zeby uzupelnic
        mineraly.
        Beba, z tym bolem glowy to prawda, kolezanka pracujaca przy
        truskawkach do poludnia niewiele pije i ciagle sie faszeruje mocnymi
        lekami. Ja o dziwo bol glowy miewam raz na ruski rok. Czyzby jakies
        przsystosowanie organizmu? Badania o dziwo tez mam super,
        cholesterol minimalnie podwyzszony, wynikajacy z nadwagi, ale
        stosunek HDL do LDL prawidlowy i kaza mi sobie tym zbytnio glowy nie
        zaprzatac. Moze sie na pustynie powinnam przeprowadzic;)
        • corneliss Re: kto sie odchudza 16.08.10, 10:29
          ja! i meza na dukana nie trzeba bylo namawiac bo widzi efekty :) w PL troche
          pofolgowalismy zwl. z piwem hehehe, a zgroze wsrod rodziny budzac bo nie
          jedlismy chleba, bulek (tylko w drodze), ziemniakow - choc tesciowa walila na
          talerz z kopka ;); makaronow.
          z grzechow zdarzyly sie pierogi z jagodami i ruskie, ale grzechem byloby ich tam
          nie zjesc

          wczoraj wrocilismy i moj maz od razu zapytal czy wracamy do dukana :) wiec od
          dzisiaj znow bialkowo
          • kasia191273 Re: kto sie odchudza 16.08.10, 13:30
            do wody nalezy sie ZMUSZAC, jesli nie wynika je picie z natury

            ja tez bylam kiedys z tych malopijacych, ale jak zaczelam Sonje,
            pilam przepisowo szklanke do posilku, wiec w sumie 1,5 litra

            zmuszalam sie zwyczajnie, noszac przy sobie zawsze pol litra wody i
            dopelniajac, a w domu robiac (jak beba) dzban herbaty

            jak sie ma pod reka, to sie popija

            a potem, po paru tygodniach wchodzi to w nawyk i juz bez picia ani
            rusz

            picie pozwala mi zachowac wage osiagnieta na Sonji, to na pewno.
            Wprawdzie Sonja to nie dieta, a sposob na zycie, wiec generalnie
            przestrzegam zalecen, ale okresowo (wakacje, goscie) jem, co chce i
            ile chce. Jak sobie pofolguje z czekoladkami, to wieczorem dodatkowo
            litr wody za kare i...kilogramy sie nie odkladaja
            • nesla Re: kto sie odchudza 16.08.10, 13:40
              Ja tez do picia sie zmuszam, kosmetyczka polecila mi pic taka jedna
              obrzydliwa herbate i mieszam ja z herbata ziolowa aby tak okropnie
              nie smakowala i pije w pracy.
              Poniewaz lubie kawe, a wiem ze jest dla mnie niezdrowa (staje sie
              hiperaktywna i nie moge sie skupic) to pije kawe zbozowa, wszyscy
              sie ze mnie smieja ;D

              A co do wagi to ja mialam tak jak Maja po drugim dziecku i sie
              odbilam od dna przy pomocy Sonji. Przez ostatni rok jednak przybyly
              mi 3-4 kg bo jakos wiecie jak to jest.. entuzjazm opada i lakocie
              tak dobrze smakuja ;) Probowalam wrocic do Sonji, ale jakos sie nie
              moge juz przemoc, chyba musze sprobowac inna diete, ale nie moge sie
              zmotywowac. Nie mialam czasu sie wczytac w Dunkana, ale moze mi ktos
              tu podesle cos na ten temat to moze sie zmotywuje. Chcialabym tak z
              5 kg schudnac zeby wazyc 53 kg, to przy wzroscie 165 mi wystarczy do
              szczescia ;)
              • majadeblij Re: kto sie odchudza 16.08.10, 16:43
                z 58 na 53:-)))) nesla my tu rozmawiamy o odchudzaniu sie a nie
                wychudzaniu:-))))
                • ika.alias Re: kto sie odchudza 17.08.10, 11:50
                  majadeblij napisała:

                  > z 58 na 53:-)))) nesla my tu rozmawiamy o odchudzaniu sie a nie
                  > wychudzaniu:-))))

                  I do tego przy wzroscie 165!
              • tijgertje Re: kto sie odchudza 17.08.10, 18:30
                Nesla, chyba widzialam Twoje zdjecie zrbione przez kolezanke...
                Z czego ty sie jeszcze chcesz odchudzac??? Ja przy 162cm wazac 53
                kilo w czasach studenckich bylam wieszakiem dla rozmiaru 36, w 32
                chcesz wejsc??? Jak ogladam na nk zdjecia moich szkolnych kolezanek,
                ktore figury wedlug obecnych trendow maja jak marzenie, to wcale nie
                chce byc taka sucha. wszystko ma plusy i minusy, a brak tluszczu
                niestety odbija sie na twarzy, moje rownolatki maja zmarszczki jak
                rowy marianskie:/

                Bylam u pani w przychodni pogadac o mojej wadze i wynikach. Znowu mi
                sie dostalo za nie picie. Dobrze, zebym schudla, ale pani byla w
                szoku, ze przy takiej objetosci wyniki mam takie, a nie inne. W
                szoku bylam, jak mi zmierzyla cisnienie. 94/60 :) Uznala, ze moze
                mimo duzej nadwagi pojde w slady rodziny taty i dozyje setki:)
                Babcia wlasnie skonczyla 88 lat i trzyma sie chyba lepiej od mojej
                mamy, ma jeszcze zyjace starsze rodzenstwo, jej najstarsza siostra
                zmarla majac 104 lata. Noooo, az taka stara to wcale nie chce byc.
    • martaj7 Re: kto sie odchudza 16.08.10, 13:51
      No ja tez...
      Ale ja nie mam sily i checi do przestrzegania diet ani gotowania
      wedlug przepisow...wiec poszlam na latwizne i przeszlam na szejki i
      maltijdreepjes. Plus owoce i warzywa oczywiscie, zero weglowodanow.
      Nawet na wakacje zabralam batoniki weight care ze soba...Paranaoja,
      ale skutek uswiecil srodki:)Tak wiec przy moim wzroscie 179 cm w
      cagu 3 miesiacy odzyskalam talie 65 cm:):):). Mam brzydka budowe,
      dol czlowieka szerszy o dwa rozmiary od gory:(...Nawet moja tesciowa
      zawsze komentuje ze taaaka kobieca jezdem...Duzo jezdze zawodowo i
      wtedy te kolacyjki i lunche mnie zabijaja, ale teraz zamiast wcinac
      wszystko jak leci (bo takie dobre) zjadam tylko miasko:)
      • majadeblij Re: kto sie odchudza 16.08.10, 16:45
        tez kiedys na cambridzu bylam - ale sie nie da, to to tu to tam jakis
        luncz czy konfa, i trzeba jesc...zazdroscic wytrwalosci tylko!
      • beba3 Re: kto sie odchudza 16.08.10, 18:19
        Mona!
        My jeszcze z rok pobedziemy w Sg a potem sie znowu bedzie myslalo co robic.
        Dziewuchy mam juz duze i musze foto zapodac wkrotce na bloga bo dawno nas tam
        nie bylo. Dziekuje ze pytasz! :-)
        Jak tam Twoje chlopaki? Mam nadzije, ze wszystko uklada sie pomyslnie?
        nesla!
        Chudziaku! Dukana latwo sie znosi ale jak masz Sonje ktora pozwala jesc
        normalnie to ja bym sie nie decydowala na Dukana.
        Na poczatku wcinasz same chude mieso, ryby i nabial. Bez warzyw, owocow,
        makaronu, ryzu, oczywiscie slodyczy, alkoholu itd. I trzeba byc w 100% ok. Potem
        masz dnie przeplatane takie wlasnie proteinowe z proteinowymi plus wybrane warzywa.
        w koncu jesz _zdrowo_ i masz dwa razy w tygodniu proteinowy dzien. A potem
        _do_konca_zycia_ masz jedne proteinowy dzien w tygodniu.
        na Twoim miejscu zostalabym przy Sonji i nie zawracla sobie glowy.
        Gdybym jendka cie nie zniechcecila to zrob sobie tes Dukana i zobacz jak to u
        ciebie mogloby wygladac.
        www.dukandiet.co.uk/en/406-reserved-access.html
        Obawiam sie tez ze moze ci wyskoczyc ze juz nie powinnas chudnac i wtedy ta
        dieta tez nie jest dla ciebie. No ale sprawdzic nie zawadzi.
        Tygrysie!
        No ja sie ciesze ze masz dobre wyniki ale jak sie dowiem ze masz kamienie
        nerkowe czy inne problemy za rok czy dwa to nawet cie udusic nie bede miala jak!
        Ja juz tak dlugo z soba walcze o to co moge jesc, czego nie, ile, kiedy, jak
        przyrzadzone i wiem co to znaczy zmuszac sie, starac sie, walczyc.
        Nie namawiam cie na diete skoro dobrze sie czujesz w swojej skorze ale na picie
        to nie tylko namawiam ale chetnie bym cie chciala jakos zmobilizowac do dzialania.
        Co na ciebie dziala? ;-P
        • majadeblij Re: kto sie odchudza 16.08.10, 22:27
          beba, a czy na poczatku te dni proteinowe - je sie ile sie chce, czy
          tez sa jakies ograniczenia?? mysle, zeby pokombinowac Dukan ( w
          weekend i jak nie pracuje) plus normalne zarcie - moze jeszcze i ja
          jakas ksiazke napisze;-)))))hahahah:-)
          zonajana - masz racje, jak ja zobaczylam co mam jesc to malo nie
          spadlam, a jeszcze bardziej sie zdziwilam jak schudlam 5 kg...tylko
          teraz jak mowie od miesaca prawie nic (no ale byly wakacje i kilka
          grzeszkow...)tylko jeszcze musze minimum 10kg, a w aasdzie powinnam
          15kg...

    • mad_die ja się nie odchudzam, bo... 17.08.10, 14:14
      jeszcze karmię i karmić będę (takich piersi nigdy w życiu nie miałam i mieć już
      najprawdopodobniej (nie mówię nie ;)) nie będę to się nimi trochę nacieszę,
      prawda? ;))
      ALE...
      mój M jest na Dukanie od 2mscy i schudł nieco ponad 5kg. Żadna w sumie
      rewelacja, ale u niego to dużo i widać od razu, więc dla niego Dukan w domu
      jest. W połączeniu od jakiegoś czasu z Montignac - jest ok. Czyli jemy białkowo,
      nie łączymy i niskie IG. Działa :)
      A ja się zdrowo odżywiam (przez co cała rodzina się zdrowo odżywia :)), piekę
      swój chleb (na zakwasie albo drożdżach), piję dużo wody (obowiązkowa szklanka po
      każdym karmieniu plus jak mam ochotę - wychodzi grubo ponad 1.5l płynów dziennie
      ;)), na ruch nie narzekam (w końcu mam moederfiets :D no i te kilometry
      spacerów, bieganie góra-dół z moim już-nie-takim-małym tobołkiem, a drugi
      często-gęsto wisi uczepiony też ;)). Dobiłam już do wagi sprzed drugiej ciąży
      bez wysiłku niemalże. Teraz waga stoi i uznałam, że tyle mój organizm potrzebuje
      mieć nadwyżki, żeby fabryka pracowała ;) Nie ingeruję na razie.
      Do mojej ulubionej wagi (czyli max.69kg) brakuje mi jeszcze 5kg. Ta waga jest wg
      mnie idealna dla mojej budowy, bo tam gdzie ma być więcej jest więcej, a tam
      gdzie ma być mniej jest mniej ;) Może jeszcze do niej dojdę kiedyś.... ;)
      Na razie jest dobrze tak, jak jest - mam się w co ubrać, mam na co założyć
      stanik ;), czuję się kobieco. Jestem happy :D
      • schinella Re: ja się nie odchudzam, bo... 26.08.10, 11:24
        Sorki dziewczyny, bylam na antypodach i zupelnie na forum nie
        zagladalam. Co do diety to powiem prawde: dupa jest gruba od zarcia
        i braku ruchu. Jak patrze na swoje zdjecia z zeszlego roku to mi
        wstyd ze sie do takiego stanu doprowadzilam. 2,5 miesiaca na Dukanie
        i mam 58 kg przy 162 wzrostu. Mieszcze sie w rozmiar 36 lub 38,
        spodnie jeansy 34 (bo sie cholery rozciagaja). Czuje sie zajebiscie
        i tak tez wygladam, maz zachwycony, koledzy w pracy tez, bo ciagle w
        spodniczkach chadzam ;-). Juz czekan na wyjazd do Wloch, zeby sobie
        pochodzic w bikini bo w zeszlym roku to na siebie nie moglam w
        bikini patrzec. Wywalilam wszystkie za duze ciuchy (z 10 par spodni,
        8 spodnic, bluzki etc) i w ogole mi ich nie bylo zal.
        Prawda jest taka, ze trzeba sie za siebie wziasc. Dukan jest o tyle
        fajny, ze ma sie plan i widac efekty i rzeczywiscie dziala. Ja nigdy
        nie bylam glodna ani nie mialam zadnych zalaman ani zachcianek.
        Teraz jestem w 3 fazie i moge sobie nieco pofolgowac, ale generalnie
        unikam weglowodanow, wole moje proteinki i warzywa, no i wreszcie
        owoce.
        Zeby sie odchudzic trzeba po prostu miec silna wole, tak jak z
        kazdym innym nalogiem kiedy trzeba odstawic uzywke. Z zarciem jest
        tak samo. Ale uczucie zadowolenia jakie sie ma wchodzac w spodnie w
        rozmiarze 36 jest tego warte. I robcie to dla siebie, zeby wygladac
        i czuc sie zajafanie, a nie dla meza, rodziny etc. Zeby kazdy kto
        was spotka dawal wam 5 lat mniej i nie mogl uwierzyc ze macie
        dzieciaki.
        Ja sie po prostu odrodzila, normalnie jakbym byla codziennie
        na 'happy pill' i tak mam zamiar trzymac!!!
        • kasia191273 Re: ja się nie odchudzam, bo... 26.08.10, 11:29
          witaj z powrotem w Europie!!!!

          ja potwierdzam: schudlam do rozmiaru 36/38 wprawdzie dwa lata temu
          niemalze, ale do dzis jestem w stanie euforii;)))))
          • nesla Schinella :) 26.08.10, 12:10
            O to to Schinella ! Dobrze napisalas, zgadzam sie w calym wymiarze.
            Tylko nie wiem jak z ta euforia, bo u mnie jakos zmalala po latach
            od schudniecia i jakos juz mniej jestem zadowolona z wygladu niz
            zaraz po schudnieciu. Chociaz niby wlasnie wage mam odpowiednia bo
            58kg/165cm. Ciuchow wywalanie mi tez zrobilo przyjemnosc, ale
            niektore zachowalam i ostatnio robilam ostateczne porzadki i
            kolezanke zaprosilam na przeglad bo chciala cos wybrac dla swojej
            siostry i nie mogla uwierzyc ze te ubrania pasowaly na mnie jeszcze
            jeszcze 2 lata temu ;D chociaz znamy sie juz 6 lat.
            Tijgertje juz znalazla te fotki nasze z wakacji, ale jak chcecie
            zobaczyc jak wygladam teraz to tutaj jestem, szukac w
            kategorii "beach" troche sie wyglupialysmy z kolezanka ;)
            www.monikamanowska.com/blogg/?p=2499
            www.monikamanowska.com/blogg/?p=2466
            Wlasciwie powinnam dorzucic jeszcze foty sprzed schudniecia dla
            porownania ale nie moge na nie patrzec ;D
            Jak ktos ma jeszcze jakies foty to sie chwalic! ;)
            • maxijo nesla 26.08.10, 14:16
              ta sesja jest rewelacyjna, chyba najladniejsza jaka widzialam:)
              rozumiem, ze Monike mozna zatrudnic tylko w Hiszpanii?
              My nie mielismy zadnej profesjonalne sesji, moze jako oblatana w
              temacie, moglabys polecic kogos do sesji rodzinnej w plenerze?

              Co do odchudzania, to ja pare miesiecy temu schudlam na Dukanie 5 kg
              i dlugo sie trzymalam, choc mam znowu 2 do przodu mimo wystrzegania
              sie pewnych posilkow. Dlatego od poniedzialku zaczelam znowu
              proteiny jesc, bez wiekszej histerii, powoli, chce znowu ze 4 kg
              zrzucic
              • nesla Re: nesla 30.08.10, 11:42
                Maxijo, bardzo dziekuje ;) napisz do Moniki i sie zapytaj, moze za
                odpowiednia cene przyjedzie na sesje do Wiatrakowa, albo jak bedzie
                przy okazji to sie umowicie?
                Tutaj nie wiem co ci polecic bo nie wiem co lubisz ;)
            • schinella Re: Schinella :) 26.08.10, 16:06
              Super foty Nesla! No i wygladasz fantastycznie!
              Euforia po schudnieciu pewnie po jakims czasie wygasa, bo sie czlek
              przyzwyczaja i zaczyna byc 'normalnie'.

              No dobra, to ja sie pochwale - tutaj filmik z moich zajec salsy
              www.juliajason.com/
            • go.ga Re: Schinella :) 27.08.10, 21:38
              Absolutnie nie masz sie z czego odchudzac!
              • nesla Re: Schinella :) 30.08.10, 11:46
                Dzieki dziewczyny, tak ze 3 kg ;)
            • beba3 nesla 31.08.10, 19:31
              Super wygladsz, nesla! Nic nie chudnij! Utrzymac to tylko, zdrowo sie odzywiac i
              bedzie bardzo dobrze!
              Fajna sesja. Podoba mi sie ze taka szczera i radosna.
              I jaki duze masz juz dzieciaczki!
          • majadeblij Re: ja się nie odchudzam, bo... 27.08.10, 20:56
            kasia, opowiadaj jak bylo:-))))
            • kasia191273 Re: ja się nie odchudzam, bo... 27.08.10, 22:11
              majadeblij napisała:

              > kasia, opowiadaj jak bylo:-))))

              "ale o so chodzi"????
              • majadeblij Re: ja się nie odchudzam, bo... 28.08.10, 21:31
                o indonezje:-))
                • kasia191273 Re: ja się nie odchudzam, bo... 29.08.10, 15:17
                  majadeblij napisała:

                  > o indonezje:-))

                  link do zdjec na watku o wakacjach, zeby nie powodowac chaosu
    • saraanna Re: kto sie odchudza 28.08.10, 21:54
      Ja teoretycznie tak,bo chodze na silownie 2 razy w tygodniu i
      zgubilam juz 1 kg ;)A praktycznie to ciagle jakies imprezy i super
      zarcie:) i nie moge sie oprzec;)
      ------
      Gdy czegoś bardzo pragniesz,
      cały Wszechświat sprzęga się by Ci to dać * Paulo Coelho *
      • majadeblij i jak wam idzie?? 29.08.10, 11:45
        dziweczyny jak wam idzie??
        mnie czeka trudny okres bo mam duzo wyjazdow sluzbowych, jeden za
        mna i jakos bylo nie dalam sie skusic muffinom i innym wrogom, choc
        kolega mi je wstreciuch przynosil razem z kawa!!! przez ostatnie 2
        tygodnie jakies 1,5 do tylu wiec jest dobrze!!
        to mnie czasem wkurza, mowisz komus nie dziekuje bo sie odchudzam, a
        ten nalega i nalega;-))
        musze sie tylko na silownie gdzies zapisac, bo leje i leje i trudno
        mi sie wybrac biegac, w tym tygodniu tylko raz sie udalo.
        piszcie jak wam idzie!
        trzymajcie sie,
        maja
        • tijgertje Re: i jak wam idzie?? 29.08.10, 16:06
          Maja:) Odchudzanie dla "ludzi to zaden argument, daliby ci spokoj,
          jakbys powiedziala, ze lekarz podejrzewa u ciebie cukrzyce.
          Od "podejrzewa" zawsze sie pozniej mozna wykrecic;)
          • go.ga Re: i jak wam idzie?? 29.08.10, 19:47
            To wtykanie zarcia jest okropne. Ja sie nie odchudzam, jem wtedy, kiedy mam ochote ale nie zawsze mam ta ochote! Widac trudno to ludziom zrozumiec, ze ktos moze w danym momecie nie miec ochoty na zarcie, bo zawsze slysze, zebym zjadla, bo moge sobie na to pozwolic.
            • mamantkaa Zaczynam się trochę sportować! 30.08.10, 13:57
              Hej dziewczyny,
              z podziwem śledzę historie tych z Was, którym udało się zrzucić
              trochę kilogramów - brawo za wytrwałość.
              Ja raczej nie przepadam za dietami, kiedyś skutkowały u mnie takie
              krótkotrwałe 10dniowe, po których waga mi spadała i utzrymywała się
              na niższym poziomie. Teraz jeszcze karmię piersią, więc diet nie
              stosuję, ale zaczęłam się ruszać.
              W sobotę byliśmy w decathlonie i na dobry początek kupiłam sobie
              ciuchy do biegania i do fitnesu. Dziś już ćwiczyłam sobie w domku z
              dvd (gdy antek był w szkole, Zuza w psz, a najmłodsza spała). A jak
              tylko przestanie tak mocno wiać i nie będzie lało to zaczynam
              biegać. i mam nadzieję, że kilogramy dalej zaczną spadać :)
              • corneliss Re: Zaczynam się trochę sportować! 30.08.10, 14:37
                www.sport-shop.pl/urzadzenie-hula-hop-z-masazem-95cm-p-4307.html
                zakupilam mw takie cos i krece mw. 10 min. dziennie do dukana
                skutki uboczne sa takie ze sa siniaki na biodrach ale niezle jest :)
                • majadeblij Re: Zaczynam się trochę sportować! 30.08.10, 19:59

                  trudno sie takim czyms kreci??? ja szukam alternatywy na bieganie, bo
                  sie zaczyna mokro i ciemno robic.. mlody ma wii myslalam zeby sobie wii
                  fitness dokupic, ale nie wiem czy to naprawde dziala
                  • corneliss Re: Zaczynam się trochę sportować! 30.08.10, 20:41
                    jesli krecilas kiedys zwyklym hula-hopem i wiesz o co chodzi to nie trudno.
                    Moje jest lekkie, ale sa i ciezsze i podwojne/potrojne rzedy kulek maja, te sa
                    rzeczywiscie ciezsze
                    (ja sobie sprobowalam w sklepie jak sie tym kreci i kupilam, ponoc mozna kupic w
                    Kijkshop'ie)
                    cwiczy to miesnie brzucha i super dziala na talie, ale i tak trzeba zaciskac
                    zeby ;) kiedy sie jest poobijanym ;) ale daje rade, chcialabym wydluzyc czas na
                    razie mam 10 min. rano i niezly wycisk

                    dla mnie ok, bo nie wychodze z domu, a i tak sie spoce, nie lubie biegac,
                    pochodzialbym za to na pilates i sie rozgladam w mojej okolicy (chodzi ktoras z
                    was w hadze?)
                    • majadeblij Re: Zaczynam się trochę sportować! 31.08.10, 09:51
                      ja w sumie tez biegac nie lubie, ale ze wzgledu na brak czasu
                      polubilam:-) wyjscie na silownie to minmalnie 1,5 godziny z dojazdem,
                      przebraniem sie, no i nie zawsze otwarte. a tak to zakladam trampki,
                      wychodze i w 30-40 min po wszystkim, no i zawsze otwarte:-)) i przez
                      godzine jakies 1000kcl mozna spalic! ja zaczynalam od marszo-biegow,
                      a teraz po kilku miesacach juz spokojne moge 30-40 min biec. mimo, ze
                      wciaz za ciazka, to czuje sie duzo zdrowiej, nie mecze sie tak
                      szybko.
                      polecam wiec szystkim!!
                      hula hop mam normalne w domu, ale probowalam wczoraj i mi wogole nie
                      wychodzi. zalezy to od sprzetu?? kurcze jak bylam mala dziewczynka to
                      moglam krecic i krecic a teraz nic:((
                      • beba3 Re: Zaczynam się trochę sportować! 31.08.10, 19:24
                        Maja,
                        przez pierwsze dni tez mozesz jesc ile chcesz. Warunek, zjadasz posilek a nie
                        przegryzasz przez caly dzien. Poslikow od 3 do 5 nawet. Przynjamniej tak
                        niektore dziewczyny jedza.
                        Ja wiecznie zarta a zjadam 3 lub 4 i styka.
                        Dziwnie sie robi bo laknienie wysiada i trzeba sie mobilizowac aby zjesc i duzo pic.
                        U mnie 22 dzien i minus 6,5kg. Ciesze sie jak maly Kazio!
                        Ide ogladac Nesli foty!
                        • majadeblij Re: Zaczynam się trochę sportować! 31.08.10, 21:13

                          Beba, gratuluje!!!!!
                          ja juz od schinelli wydrukowalam podreczniki, musze tylko z
                          rozjazdow wrocic i ide na dukana:-)
                          • beba3 Re: Zaczynam się trochę sportować! 19.09.10, 13:22
                            Ha! Chwale sie ze u mnie 9kg na minusie!
                            Tylko sie boje ze to sen i sie obudze. Ale bede rozczarowana!
                            • majadeblij Re: Zaczynam się trochę sportować! 19.09.10, 20:47
                              beba, beba super!!!
                              ja mialam caly miesac w rozjazdach sluzbowych - kolacyjki, luncze nie sluza diecie, no ale nie przytylam i z tego sie najbardziej ciesze.
                              tez sie za dukana biore bo chyba nie mam cierpliwosci.
                              rob sobie zdjecia, 9kg, whow!!! to juz cos!!!

                              ozdrawiam i wytrwalosci zycze, snij dalej!
                              maja
    • miska_nl Re: kto sie odchudza 19.09.10, 15:00
      Zazdroszcze Wam samozaparcia. Ja wiem,ze musze,bo chce i wogole tak byloby najlepiej :)-nie mieszcze sie w ciuchy,ktore ubieralam jeszcze pol roku temu.
      Ale na chceniu sie konczy,bo ciezko mi sie zebrac i cokolwiek z ta nadwaga zrobic.
      Kupilam sobie jablkowe tabletki wspomagajace odchudzanie,ale czesto zapomninam ,ze je mam :)
      Trzymam za Was kciuki i mam nadzieje,ze tez kiedys napisze,ze troche mnie ubylo
    • majadeblij slodzik do pieczenia 23.09.10, 22:07
      wiecie, gdzie mozna moze takowy kupic??
      • majadeblij sprawdzone dukanowe przepisy na chleb 27.09.10, 13:31
        macie cos??? ja probowalam i mi cos o dziwnej konsystencji i zupelnie niezjadlwego wyszlo:-))
        • beba3 Re: sprawdzone dukanowe przepisy na chleb 03.10.10, 16:56
          Dziekuje Maja!
          Pytasz o przepis, zdecydowalas sie i zaczelas Dukana?
          Chlebka nie robilam. Jakos tak wyszlo ze sprobowalam zrobic 'bulke' czy 'pite' i zostalam przy niej. Smakuje mi goraca.
          W moim przepisie byly 4 lyzki otrebow i proszek do pieczenia (mala lyzeczka), jedno jajko czy bialko, cos z nabialu.
          Wyrzucialam proszek do pieczenia bo 'ciasto' i tak nie wyrasta po nim. Biore tez 3 a nie 4 lyzki otrebow bo tak zaleca Dukan. Dodaje jajko, lyzke serka grani i lyzke jogurtu lub troche mleka.
          Wstawiam w plastikowym pojemniku do mikrofali na 4 minuty, na max.
          Podaje z serkiem grani. Jadalne i to wcinam codziennie.
          U mnie juz 11kg.
          Ze zdjeciami to dziwnie wychodzi bo jakos nie mam!
          Chcialam zrobic sobie 'przed' i 'po' no ale. Mysle ze cos tam sie 'przed' znajdzie ale takie nieustawiane, z dziecmi, w ruchu itp a 'po' to jeszcze troche czasu.
          Powodzenia!
          • anitax niesamowita metamorfoza 03.10.10, 19:27
            wklejam dla motywacji :-)

            www.pudelek.pl/artykul/27436/metamorfoza_anny_kalaty_duzo_zdjec/
            • beba3 Pomocy! Pomocy! 15.10.10, 12:12
              Ratujcie dziewczyny!
              Zrobilam sobie badanie krwi i mam zle wymiki. Chodzi o cholesterol. Zawsze ok, jakis czas przed dieta ok a teraz zle.
              Badalyscie sie podczas/po diecie? Jak wyniki?
              Szukam nowego planu, juz sobie cos kombinuje ale wszelkie uwagi mile widziane.

              Anitax, matamorfoza niesamowita! Widzialam juz wczesniej w jakims programie gdzie wystepowala razem z Anja Ortodox i ja zainspirowala do schudniecia.
              • kasia191273 Re: Pomocy! Pomocy! 15.10.10, 21:36
                ja mialam b. wysoki cholesterol wlasnie w czasie PRZED schudnieciem, mimo ze ani tlusto, ani slono nie jadlam. No, tylko sporo slodyczy...

                po diecie (15 tyg. Sonji) i do dzis cholesterol ksiazkowy
                • beba3 Re: Pomocy! Pomocy! 16.10.10, 11:28
                  A, widzisz Kasiu, Sonja to zdrowe jedzenie a Dukan to dieta i to bardzo stronnicza (proteiny, proteiny i warzywa).
                  Bede wieksza uwage zwaracac na produkty bogate w cholesterol i mam nadzieje, ze mi sie wyniki poprawia.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka