Rekrutacja- czyje dziecko juz po dodatkowych testa

[princy-mincy]

testach?

moja ma juz za soba testy sprawnościowe do wymarzonej klasy, poszlo jej swietnie, dostala max punktow i wlasciwie moze zalozyc, ze jest przyjeta. mimo to wezmie udzial w testach do pozostałych szkół.

a jak Wasze dzieci- testy kompetecji, jezykowe itp?

[alpepe]

Gratulacje

[aguar]

Mój ma test z kompetencji językowych dopiero 15.06 - w drugim terminie, bo w trakcie pierwszego był na wycieczce klasowej.
Gratulacje dla Twojej!

[memphis90]

Do Lubonia macie testy? Moja tez 16, bo 6 miała egzaminy do plastyka

[princy-mincy]

powodzenia dla.corki

[aguar]

Nie, do Krzesin.

[memphis90]

A, czyli zero konkurencji, mogę szczerze życzyć powodzenia

[princy-mincy]

😂

[aguar]

W jakim sensie zero konkurencji?

[szeptucha.z.malucha]

Memphisiątko nie będzie się bić o te same miejsca;- co Aguarowicz

[aguar]

He, he!

[princy-mincy]

powodzenia

[memphis90]

Dziękuje z imieniu bombelka mojego i Aguarowego

[bruy-ere]

Gratuluję!
Czy jest to szkoła 1. wyboru?

[princy-mincy]

tak, to klasa I wyboru

[jkl13]

Mój też już po wstępnych testach sprawnościowych, poszło mu doskonale, trafił na listę przyjętych, dostępną na razie u trenera. W przyszłym tygodniu będą testy oficjalne, ale to tylko formalność, rekrutację mamy już z głowy.

[princy-mincy]

gratulacje!

[memphis90]

Moja po 2 dniach egzaminów do liceum plastycznego: rzeźba, rysunek, malarstwo i ustny z „zagadnień zawartych w programie szkoły podstawowej” tj przykładowo „czy malarstwo realistyczne ma sens w dobie fotografii”, „znaczenie sztuki ludowej” albo „omów trzy światowe dzieła architektury”. Moja trafiła akurat na pytanie „na jakiej wystawie artystycznej byłaś ostatnio”, wiec opowiedziała o wystawie Kenya Hara, a na drugie „a wystawę jakiego zmarłego artysty chciałabyś obejrzeć, gdybys mogła?” zaszachowala komisję Hokusaiem oraz opowieścią o hipotetycznej wystawie o kotach z dziełami Dalego i Warhola - wiec wyszła bardzo zadowolona 😁😁😁

Batdzo dziękuje za polecajkę „Historii obrazów”, tak btw…

[taje]

Wow, jestem pod wrażeniem. Gratulacje dla córki!

[memphis90]

Jeszcze się nie dostała, ale dziękuję

Najgorsze jest to, ze ona „nie jest przekonana”, ze chce iść właśnie tam 🤦‍♀️ Osiolkowi w żłoby dano…

[taje]

A nie chce w ślady mamy?

[memphis90]

Oj nie, zupełnie nie… Powaznie podejrzewam, ze mnie podmienili przy porodzie, bo ja zupełnie nie pasuję do mojej rodziny…
Żadne nie chce iść w moje ślady, żadne nie lubi tego jedzenia, które ja lubię, nikt nie chce zostać wege, wszyscy szczerze gardzą aktywnością fizyczną i próbują mnie zmusić do gry w Diablo…

Chociaz młody ostatnio wymyślił weterynarię (będzie leczyć alpaki i lamy konkretnie), jeśli kariera jutubera nie wypali… 😂

[princy-mincy]

a gdzie by chciala jeśli nie tam?

[memphis90]

Jeśli znasz Poznań - do liceum XXI na profil architektura+ design, szkoła drugiego wyboru to analogiczne technikum z tego samego zespołu, również z architekturą/designem, ceramiką, tworzeniem witraży i chyba renowacja zabytków jako możliwymi kierunkami. A potem studia - grafika, architektura lub projektowanie gier (jest taki kierunek teraz 🧐).

Nie chce tu bergamotowac, ale naprawdę jestem zachwycona kierunkiem, w jakim rozwija się moje dziecko - dusza artysty, wygląd Wednesday Addams

[princesswhitewolf]

Lepiej w kierunku grafiki i projektowania gier itd. Po architekturze teraz jest duzo mniej pracy niz kiedys bo ludzie buduja z gotowych w sklepach planow. Tylko jakies nietypowe budynki wymagaja architekta.

Mojej szwagierki corka poszla na studa rzeźba. Pracuje teraz w Warner Bros i tworzy " stwory" do filmow

[princy-mincy]

namawialam moja corkena to liceum i technikum bo ma ku temu predyspozycje ale ona nie chce
za to corka znajomych, o ktorej pisalam wyżej, ze zdaje do plastyka- ona takze zdaje na Rybaki

[memphis90]

Mam wrażenie, ze oni wszyscy idą torem plastyk + Rybaki - widziałam te same dzieciaki na drzwiach otwartych i egzaminach 😁

[princy-mincy]

tak znajoma mowila- widziala tebsame twarze

[princy-mincy]

a powiedz jeszcze- czy Twoja corka chodziła na kurs przygotowawcsy w plastyku?

[memphis90]

Była, ale jej się nie podobało, bo gość tylko chodził i krytykował, a nic nie doradzał 😁 Chodziła na kursy w Muzeum Narodowym i z tych była zadowolona.

[princy-mincy]

I co- dostala sie? Dzis ogloszenie wynikow bylo. Corka znajomych sie nie dostala niestety

[memphis90]

Dostała się! Dostała się!!! Tańczę z radości!!!

Teraz siedzi i rozmyśla co zrobić dalej, mój osiołek mały 😂

[princy-mincy]

ooo gratulacje!!!! podobno bylo n
az 5 osob na miejsce wiec to duzy sukces.

[aguar]

Gratulacje!

[taje]

Gratulacje! Raczej nie osiołek, chyba że w kwestii niezdecydowania.

[memphis90]

Tak, tak, w kwestii niezdecydowania 😅

[little_fish]

Gratulacje!

[princy-mincy]

corka znajomych tez po egzaminach do plastyka, tez zadowolona

[taje]

Swoja drogą naprawdę trudne i ciekawe pytania - zwłaszcza pierwsze. Sama się ostatnio nad tym zastanawiałam i, szczerze, to nie wiem, czy byłabym w stanie koherentnie na to pytanie odpowiedzieć. Podziwiam czternastolatki z dojrzałością pozwalającą zrozumieć problem - to wychodzi poza samą wiedzę.

[memphis90]

Ja rozumiem, ze mają tam milion osób chętnych na jedno miejsce i muszą jakoś zrobić odsiew, ale wewnętrznie rozbawił mnie zapis, ze to „zakres nauki plastyki ze szkoły podstawowej” 😂😂😂

[aguar]

Gratulacje.

[mama-ola]

Inteligentną masz córę! Oby jej tam dobrze było

[princesswhitewolf]

Chyba co znaczniejsze tutaj- utalentowana. Do liceum plastycznego przyjmuja utalentowanych

[memphis90]

Wszystko dzięki ematce, która podsunęła nam „Historie obrazów”! W tym kontekście moje dziecię jest tworem całej E-wioski złożonej z ematek! 😘

[princesswhitewolf]

Bez talentu by sie nie dostala. To jej zasluga

[memphis90]

Nie podpuszczaj mnie, bo ja się mogę zachwycać bez końca… 😁

[princesswhitewolf]

Nie podpuszczam. Ja sympatyzuje z rodzicami i rozumiem ich szczęście i nieszczescie. Mozesz byc dumna

[mama-ola]

Mój syn pisał test z angielskiego do klasy dwujęzycznej, ale tak zupełnie na luzie, bo to nie jest dla niego klasa pierwszego wyboru. Właściwie poszedł tam, bo go namówiłam na zasadzie, a co ci szkodzi. Wyniki będą już w środę, bardzo jestem ciekawa statystyki: ilu uczniów pisało, jakie mieli wyniki, jak mój syn wypadł na ich tle itp. Co najdziwniejsze w tym wszystkim, mój syn zaczął mówić, że może i pójdzie do tej klasy, jeśli się dostanie. A od roku jest mowa o tym, że chce iść do klasy, która od tej dwujęzycznej różni się wszystkim.

[princy-mincy]

trzymam kciuki

[memphis90]

Trzymam kciuki za szkole pierwszego wyboru!

[mama-ola]

> moja ma juz za soba testy sprawnościowe do wymarzonej klasy, poszlo jej swietni
> e, dostala max punktow

Wow! Musi być bardzo sprawna. Syn mojej koleżanki dostał 50% punktów na teście sprawnościowym. Gratulacje

[princy-mincy]

tak, jest bardzo sprawna.
przyznam szczerze, ze myslalam, ze wiecej bedzie dzieci z maksymalna punktacja
podsluchalysmy, ze rok wcześniej nie było nikogo. komisja jej powiedziala- do zobaczenia we wrześniu

[mama-ola]

Super

[memphis90]

Gratulacje!

[brittaanna]

Moja też już po teście do dwujęzycznej. Poszło dobrze. W pon wynik. Szybciutko.
Zastanawiam się ciągle czy warto, więcej godzin i matura dla dwujęzycznych trudniejsza..
Podzielcie się doświadczeniem, plz

[memphis90]

Nie pomogę, ale życzę powodzenia!

[brittaanna]

Dzięki

[princy-mincy]

Nie wiem czy warto, ale i tal zycze powodzenia

[aguar]

No ja właśnie chcę, aby mój uczył się w dwujęzycznej, bo chodzi już do podstawówki dwujęzycznej, jest na dobrym poziomie z angielskiego, ma dobre oceny i przede wszystkim nauka przychodzi mu łatwo, ten angielski mu "wchodzi" na lekcjach. Obawiam się, że jak pójdzie do zwykłej klasy, jeszcze z nieposzerzonym (na profilach mat-fiz i mat-chem rzadko jest poszerzony), to owszem, będzie mu łatwo, ale nudno i nie będzie się rozwijał. I okaże się potem, że wszyscy w klasie chodzą na jakiś dodatkowy angielski. A mój generalnie nie lubi chodzić na dodatkowe zajęcia i może nie chcieć.

[mama-ola]

Na tym etapie angielskiego nie uczy się na lekcjach, tylko słuchając podcastów i innych materiałów w tym języku. Dzień w dzień, a nie gdy wypadnie 45-minutowa lekcja w szkole.

[little_fish]

Tak właśnie uczył się mój syn. Co prawda w jego mat fiz angielski był rozszerzony, ale nie chodził na żadne dodatkowe lekcje. Miesiąc za to wszystkie w zasadzie wyłącznie po angielsku. Do matury podchodził kompletnie się nie przygotowując: podstawa na 100%, rozszerzenie 96%.

[brittaanna]

Rozszerzenie a dwujęzyczna to spora różnica. Miedzy innymi matura,
Starsi też ang podst.,rozszerzenie niemal 100 %..poziom c1.
Chyba jakaś nadopiekuńczość mi się włączyła przy najmłodszym dziecku :p
Ale intryguje mnie ta matura dwujęzyczna.

Intryguje mnie

[brittaanna]

Tu całe liceum, oprócz 1 klasy dwujęzyczne.
Więc to dodatkowa praca, oprócz innych rozszerzeń.

[koko8]

brittaanna napisał:

> Podzielcie się doświadczeniem, plz

Warto, oczywiście. Chociażby dlatego, że wiele uczelni stosuje przelicznik punktów maturalnych za język dwujęzyczny 4/3 (analogicznie rozszerzony 1, podstawowy 0,6).
Pewnie to zależy od szkoły, ale przedmioty rozszerzone typu matematyka, biologia, wos, również prowadzone są w jezyku szoly dwujezycznej( przynajmniej w szkołach z klasami międzynarodowymi). No i od tego roku w klasach dwujęzycznych matura dwujęzyczna jest obowiązkowa, nie mozna pisać rozszerzonego jezyka wiodącego.

[mama-ola]

U nas dzisiaj wywiesili wyniki z testu do klasy dwujęzycznej, a młody nie poszedł sprawdzić, bo mu się nie chciało, o, taki egzemplarz. Trochę jestem rozczarowana, bo chciałabym już wiedzieć. Sama nie mogłam tam pójść i w ogóle nikt z rodziny nie mógł, bo wszyscy w rozjazdach, a główny zainteresowany... niezainteresowany.

[princy-mincy]

ale niezly agent.
telefonicznie nie ma szans sie dowiedzieć?

[mama-ola]

Cały czas się łudziłam, że jednak tam pojedzie sprawdzić. Ma parę przystanków autobusem. Więc nie dzwoniłam. Mogłabym zadzwonić, ale goły wynik niewiele mi chyba powie. Młody miał zrobić zdjęcia list, żebym zobaczyła jak się plasuje na tle innych. Jutro postaram się go namówić.

[koko8]

Nie pamietam dokładnie, jak bylo z moim dzieckiem, ale coś mi świta, że ten wynik wskoczyl od razu do vulcana. Sprawdźcie na koncie.

[mama-ola]

Sprawdziłam, nie ma niestety. Jutro leniwca pogonię.

[mama-ola]

Właśnie do mnie zadzwonił z informacją, że koleżanki z podwórka mu powiedziały, że się dostał. Koleżanki z podwórka! A ten i tak nie pojechał sam zobaczyć. Nie mogę z tym dzieckiem Dostać się jeszcze nie mógł (przed świadectwem i wynikami e8), zapewne dziewczyny miały na myśli to, że był gdzieś wysoko na liście.

[aguar]

Może dostał się do dalszej rekrutacji. Przy tych egzaminach (przynajmniej u nas) jest pułap, poniżej którego odpada się z rekrutacji do klasy dwujęzycznej.
Tak czy inaczej gratulacje.

[mama-ola]

Dziękuję, Aguar.
Sama pojechałam sprawdzić te wyniki. Punktacji nie było, tylko dwie alfabetyczne listy - zdali (81 osób) i nie zdali (95 osób). Syn jest na tej pierwszej liście i jesteśmy bardzo dumni z niego. Tylko to jeszcze nie oznacza automatycznie dostania się do klasy, bo 2/3 odpadnie. Tak czy owak on ma jeszcze inną klasę pierwszego wyboru, w innym powiecie. I ta inna jest moim zdaniem bardziej "pierwsza" od tej. Tylko świadomość, że zdał, jest miła.

[aguar]

Gratulacje! Dużo nie zdało.

[aguar]

Mój dziubdziuś wreszcie po egzaminie z kompetencji. Mówi, że dobrze mu poszło. Wyniki za 5 dni.

[mama-ola]

To trzymamy kciuki

[aguar]

Chciałam się pochwalić i wyżalić.
Pochwalić, że dziubdziuś zdał i zdobył 45 punktów.
Wyżalić, że jak wczoraj zadzwoniłam do szkoły i zapytałam, czy wyniki będą dostępne w internecie, czy trzeba jechać do szkoły, to poinformowano mnie, że będzie lista wywieszona w szkole. No i mąż tam pojechał o 10.00, była lista wszystkich, którzy zdali, ale bez punktów (podano tylko, ze zdały osoby, które miały powyżej 20 punktów).
O 11.30 już był na koncie syna, na stronie, gdzie się w poznańskim składa wnioski, pełen wynik syna. Aż tak nam się nie spieszyło!

[princy-mincy]

Gratulacje- czy to znaczy ze jest juz przyjety czy wciaz musicie czekac do lipca?

[aguar]

Musimy czekać. Sam wynik tego egzaminu nie przesądza o przyjęciu. Szkoda, że nie ma dostępu do wyników innych i w zasadzie wystarczyłoby bez nazwisk tylko jakieś kody (tak było na konkursach kuratoryjnych), żeby można było zobaczyć, jak się wypada na tle innych. Bo przecież - stety/niestety - o to w tej rekrutacji chodzi.

[slonko1335]

a to nie jest tak, że jest tylko zdany/nie zdany na tym etapie i ustalony pułap od którego zdany? wtedy podawanie punktacji rzeczywiście nie ma sensu bo na nic nie wpływa

[koko8]

Nie, procenty zdanego egzaminu kompetencyjnego przeliczane są w systemie na punkty i dodawane do punktów wyniesionych z podstawówki. Dopiero całościowa liczba punktów decyduje o przyjęciu.

[slonko1335]

Aaa rozumiem.

[brittaanna]

U nas napisanie na100% to 1 ptk. Przyda się, ale szału nie ma.
Moja też zdała, więc dwie szkoły dwujęzyczne pozostają w grze.
Wynik miał być w pon., ale był jakiś problem z systemem i dopiero w środę sprawdzila.

[niebieskalimonka]

A nie macie punktów w Vulcanie. Mój zdawał test z angielskiego, ma pełne info w systemie: ile dostał punktów i na ile mu się to przelicza.
Poszło mu bardzo dobrze, a nawet bardzo dobrze, więc trzeba raz jeszcze przejrzeć ofertę klas dwujęzycznych

[aguar]

Gratulacje.
Wiem, że mój syn będzie miał dodatkowe 45 punkty do rekrutacji (na 50 możliwych). Marudzę, że nie wiem, jak to wypada na tle innych.

[mama-ola]

Test zdany na 90 procent - wielkie wow! Gratuluję

[aguar]

Dzięki.

[brittaanna]

Poważnie? 45prk? U nas wynik mnożą przez 0,02. Jakieś śmieszne 0,6 ptk dodadzą

[aguar]

Poważnie. I potem wychodzą z tego progi powyżej 200.