Przyczepy przed blokiem 1

[kamila.stefanowicz]

Witam, a czy w ramach akcji "D-40 - sąsiad przyjaz(d)ny kierowcy" planowane sa
działania przeciwko obydwu przyczepom? Wiecie zajmują jakieś 50% miejsca na
placu. Czy czasem nie zabraknie wam drodzy donosiciele konsekwencji w działaniu?

[morena.net]

Znak D-40 stoi i stać będzie. Oczywiście możesz/możecie ten fakt
zmienić w prosty sposób. Jako mieszkaniec/mieszkańcy wspólnoty
możesz/możecie wystąpić do ERTY z prośbą o napisanie odpowiedniej
uchwały anulującej przyjęte ustalenia członków naszej wspólnoty.
Jeśli uda wam się zebrać wymagane 51% to gratuluje i z automatu
zaczynam stawiać swoje auto gdzie popadnie. Będę miał do tego prawo,
które mi dacie,gdyż na naszym terenie nie będzie obowiązywał kodeks
drogowy tylko anarchia .Pozdrawiam

[kamila.stefanowicz]

chyba nie zrozumiałeś pytania...

[morena.net]

Prawo jest równe dla każdego . Dla Nich też

[morena.net]

Pytanie brzmi czy przestrzeń przed wjazdem do garaży to jest podjazd
należący do właścicieli garaży czy plac manewrowy? W garażach przy
bloku nr1 jest on wyraźnie oddzielony od pasa ruchu i pojazdy
parkujące nie utrudniają swobodnego przejazdu w obie strony.

[morena.net]

Ja osobiście nie spaceruje po podjazdach tylko po chodnikach do
jazdy autem używam ulicy wiec interesuje mnie, aby tam był zachowany
swobodny przejazd/przejście. Jeśli przeszkadzają Tobie te przyczepy,
które zajmują 2/8 podjazdu to niebawem będziesz mieć okazje do tego,
aby zgłosić ten fakt do SM

Pytanie

[morena.net]

Odpowiedz mi na pytanie „teoretyczne”. Moje dziecko jedzie na
rowerku, który przewraca się na auto zaparkowane na chodniku i
rysuje mu lakier. Kto będzie winny?

a- Rodzic, który nie przypilnował pociechy?
b- Właściciel auta zaparkowanego na chodniku?

[majatusia]

No padnę!!!
Cóż za zmiana stanwiska Morena.net.
Cytuję "i pojazdy parkujące nie utrudniają swobodnego przejazdu w obie strony".
No to jak to jest? Kto nie utrudnia ruchu może zaprakować poza wyznaczonym miejscem czy nie może? Zdecyduj się?
Są równi i równiejsi?
Jednym można stać poza wykupionym miejscem przez 3/4 roku a inni nie mogą zaparkować na 15 minut by wyładować zakupy czy wnieść śpiące dziecko?

Czytaj uważnie

[morena.net]

Czytaj uważnie i nie zmieniaj kontekstu mojej wypowiedzi podaj mi
przykład, w którym podałem,że przeszkadza mi parkowanie 15minutowe w
celu rozładowania zakupów

Pytanie numer 2

[morena.net]

Wjeżdżam na osiedle bramą numer 2 ,na lewym pasie ruchu stoi
zaparkowane auto a po prawej na chodniku drugie auto. Droga jest
oblodzona i tracę kontrole nad pojazdem w wyniku, czego uszkadzam 2
wyżej wymienione pojazdy oraz własny. Pytanie brzmi, kto jest winny ?

[dondiego7]

Otóż ulica na prywatnym osiedlu nie jest placem do Twojej nauki jazdy skoro
rozbiłeś komuś wóz, zarysowałeś komuś samochód lub puściłeś "bąka" w
windzie... odpowiedz więc sobie sam kto jest winny. (podpowiedź: szeryf
zamieszania).

Pytanie numer 3

[morena.net]

Prowadzę pojazd, którym zamierzam skręcić w prawo (skrzyżowanie przy
bloku 26) Na łuku drogi są zaparkowane cztery pojazdy.Z naprzeciwka
swoim pasem ruchu porusza się pojazd. Ja wymijam zaparkowane pojazdy
na łuku drogi i powoduje kolizje. Dodam jeszcze, że mamy trudne
warunki pogodowe –18 i takie tam. Kto jest winny?

a- Kierowca pojazdu skręcającego w prawo, czyli Ja?
b- Osoby parkujące na łuku drogi?

do morena.net i innych zwolenników porządku

[gusinka]

Myślę, że możemy przestać tłumaczyć dondiego, moria i
kamila.stefanowicz że białe jest białe a czarne czarne, bo i tak
tego nie zrozumieją, chociaż co do ostatniego Pana mam wątpliwości
czy nie rozumie, bo czasami wydaje mi się , że doskonale rozumie
tylko przekłada własną wygodę ponad zasady. Przykre, ale cóż...bywa.

[puma_sa]

Kto pyta nie błądzi,chyba że zna już wszystkie odpowiedzi.

[dondiego7]

Wyjąłeś mi to z ust :):) Wszystkiego dobrego na Święta :):)

[luke-gda]

Niestety z tego co wiem zawsze jest winny bezpośredni sprawca szkody. Szczerze
mówiąc dziwie się glosom przeciwko ustawieniu znaku. Przecież manewrowanie
pomiędzy samochodami rozstawionymi "byle gdzie" jest często bardzo uciążliwe.
Przy kupnie mieszkania było wiadomo, ze "jak nie masz miejsca to nie możesz
postawić auta". Mimo wszystko dostosowałem się i kopiłem extra miejsce na drugi
samochód. Sa osiedla - np. Allconu gdzie parkuje dowolnie - moim znajomym to
akurat nie odpowiada. Moze po prostu nalezy wyznaczyc miejsca parkingowe dla gosci?

[dondiego7]

Witam witam Kamilo i Jakubie na placu przed ADhD również stoi nieużywany może
nawet sprowadzony samochód również mam nadzieję że donosiciele się tym zajmą
bo umiejętnie zatarasował tam wjazd. Pozdrawiam i również życzę konsekwencji
w działaniu. No i rozdajemy piloty na lewo i prawo, teraz brama nie działa
czy nasz teren jest jeszcze prywatnym czy ogólnodostępnym?

[kamila.stefanowicz]

Ja to w ogóle jestem za zdemontowaniem bramy! Rozdajemy piloty na prawo i lewo,
brama ostatnio zamarza co jest tylko problemem, nie jest "jednoprzejazdowa" więc
na osiedle może wjechać każdy a płacimy za jej konserwację, bo chyba gwarancja
na to g już dawno się skończyła. Nie widzę sensu po prostu. No chyba, ze komuś
zależy na pozorach.

[dondiego7]

Trzeba zmienić silnik na większy skoro tamten nie daje rady. Ale właśnie czy
można jeszcze skorzystać z gwarancji. Sąsiedzi mają mniejsze dwuskrzydłowe i
dają radę a nasza jedna jak jej rączką pomożesz...