Do kościoła na kawę

[ytartu]

W katolickich Włoszech kościoły i klasztory zamieniane są na kawiarnie, sale konferencyjne i hotele:

ruj.uj.edu.pl/xmlui/handle/item/253154
www3.unisi.it/servizi/certosa/en/certosa.htm

[olszak-przytycki]

No cóż business is business.
Po prostu KK przebranżowił się.(A mówią,że jest zbyt konserwatywny).

[ytartu]

olszak-przytycki napisał(a):

> No cóż business is business.
> Po prostu KK przebranżowił się.(A mówią,że jest zbyt konserwatywny).

Raczej budynki kościelne i klasztorne zostały przez kościół sprzedane.

[privus]

Piwo już piłem w takim przybytku, ale kawy jeszcze nie.

[olszak-przytycki]

Dobra sprzedaż to też interes:)
Ciekawe kto zarobił?Raczej nie proboszcz tylko jego zwierzchnik.

[ytartu]

olszak-przytycki napisał(a):

> Dobra sprzedaż to też interes:)
> Ciekawe kto zarobił?Raczej nie proboszcz tylko jego zwierzchnik.

No tak...

[oszol-lom-z-rm]

Ja tez chodzę do kościoła na kawę … po mszy na plebanie do proboszcza…

[edico]

? :)))

[oszol-lom-z-rm]

Zatkało z rażenia ze nie wiedz co odpowiedzieć ? W każdym bądź razie dziękuje za podbicie wątku

[privus]

Jeśli "taka" kawa robi na tobie, staje się problem wyłącznie osobistych upodobań :)

[privus]

A cóż tu powiedzieć?

[edico]

Rzecz gustu

[zaczarowanyogrod]

Plebania to nie kościół. Są kościoły z plebanią w jednym budynku, ale to nie to samo. Przed ołtarzem tej kawy nie pijecie.

[privus]

Dla oszołoma ważny jest pleban a nie miejsce :)

[ytartu]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Ja tez chodzę do kościoła na kawę … po mszy na plebanie do proboszcza…

Plebania to nie kościół.