Czarne czasy Disco Polo

[kondoreus]

Ze zgrozą obserwuję to co dzieje się na rodzimej scenie muzycznej. nie dość
że od dawna nie słychać juz o takich gwiazdach jak choćby Beatka Kozidrak, to
teraz jeszze co raz mniej w eterze jest mojego rodzimego zespołu disco polo -
Blue Cafe, a co gorsza nawet rozpada się Ich Troje Co jest grane?
Pogodziłem się już ze schyłkiem classic Disco Polo (choć nie przyszło mi to
łatwo, o nie...) to teraz ma jeszcze umrzeć nurt new Disco Polo? O zgrozo!!!
Co na mzostanie z naszej polskości??

---
pozdrawiam
kOndOreUs

[moore_ash]

to teraz ma jeszcze umrzeć nurt new Disco Polo? O zgrozo!!!


k woli scislosci:
NU disco polo

nie martw sie, wisniewski tylko zrzuca zbedny balast, ktory go zatrzymuje w
pedzie ku karierze jakiej swiat jeszcze nie widzial!

pozdr.
tb

[Gość: piecyk gazowy]

moore_ash napisał:

> k woli scislosci:
> NU disco polo

Nie k woli tylko gwoli i nie nu disco polo tylko HARD DISCO POLO! ))

[moore_ash]

Gość portalu: piecyk gazowy napisał(a):

> moore_ash napisał:
>
> > k woli scislosci:
> > NU disco polo
>
> Nie k woli tylko gwoli i nie nu disco polo tylko HARD DISCO POLO! ))

niech i tak bedzie))

pozdr.
tb

[kondoreus]

Gość portalu: piecyk gazowy napisał(a):


> Nie k woli tylko gwoli i nie nu disco polo tylko HARD DISCO POLO! ))

.
szanowny kolegio piecyku chciałbym tylko gwoli kwoli sprostowania powiedzieć że
w powyższej wypowiedzi nie odnosiłem się do nurtu hard Disco Polo, którego
reprezentantem są np Łzy, ale do nu Disco Polo, które samo w sobie jest
przeznaczone dla uszu bardziej wymagających i nastawionych na subtelne
pieszczoty dźwiękiem

a tak z zupełnie innej beczki zrzucania przez czerwonowłosego zbednego balastu
to w miniony weekend miałem okazję przebywać na weselo-imprezce na której była
poprzednia wokalistka Ich Gnoje i przyznaję że na żywo o wiele bardziej mi się
spodobała niż na szklanym ekranie. szkoda tylko ze nie śpiewała. buuu

---
pozdrawiam
kOndOreUs

[Gość: efa]

Ciekawe, ciekawe. A co powiecie na Disco Trance POlo (jak np. Shazza)? Albo
Disco HiphoPolo?

[kondoreus]

Gość portalu: efa napisał(a):

> Ciekawe, ciekawe. A co powiecie na Disco Trance POlo (jak np. Shazza)? Albo
> Disco HiphoPolo?
.
gwoli/kwoli sprostowania:
1) Shazza była przedstawicielką classic Disco Polo no i w ogóle była super więc
łapy precz od świętości
2) z przedstwicieli trance Disco Polo miałem niestety okazję poznać jedynie
Andrew Unbreakable Leppera i jego wypowiedzi niczym w transie glupoty
3) co do Disco HiphoPolo to jest to nurt dopiero raczkujący i nie wiadomo czy
mający szanse na pełen rozwój (są liczne głosy że umrze on nim się narodzi)
więc jak na razie nie ma tu przedstawicieli na tyle zasłużonych by o nich
napomknąć na forum muzyka

---
pozdrawiam
kOndOreUs

[Gość: piecyk gazowy]

Widzę, Kondoreusie, że jesteś specjalistą w tej dziedzinie.

A co powiesz na Disco Trip Polo i Disco Disco Bolo (odmiana dla sportowców)?

disco disco to dla mnie wszystko!!

[las_manequinas]

Dysko relaks

[Gość: Łysio]

Co wy wiecie frajerzy o klasycznym disco polo, czy któryś z was słyszał o
kawałku "Zupa Romana"? To pewnie dla was tak samo odległe czasy jak orkiestra
Black Sabbath i jej klasyczne tango pt. "Paranoid". Ja mam tego pecha frajerzy,
że na oba te utwory głosowałem w radiowej liście przebojów.

[kondoreus]

heh - po pierwsze "zupa romana" to zadna tam klasyka disco polo tylko jego
prekursora tzw muzyki chodnikowo/podworkowej, po drugie nie wpier... sie tu z
BlackSabbath, a wreszcie po trzecie frajerze czy ty masz chociaz łamerykańską
pocztówke dzwiekowa z przebojami 'małego władzia' lub winylka 'polskich orłów'?

---
pozdrawiam
kOndOreUs

[Gość: wasabi]

ja bardzo przepraszam: jak można wrzucić Blue Cafe do jednego worka z Ich
Troje. za głęboko patyczki do uszu chyba wsadzasz

[Gość: kOndOreUs]

A niby czemu miałbym Ich Troje wrzucać do innego wora niż Blue Cafe? Czyżby to
były różne nurty disco polo a ja o tym nie wiem? SKANDAL!!! przybliż różnice!

---
pozdrawiam
kOndOreUs

[fka1]

Gość portalu: kOndOreUs napisał(a):

> A niby czemu miałbym Ich Troje wrzucać do innego wora niż Blue Cafe? Czyżby to
> były różne nurty disco polo a ja o tym nie wiem? SKANDAL!!! przybliż różnice!
>

hmm chyba najwazniejsze roznice to plec i kolor wlosow wokalistow... nie wiem -
jakos wiecej nie widze

[Gość: Krepel]

Porównując dico polo do tych zespołów, stawiasz samego siebie w rzędzie
ignorantów. Ośmieszasz się i tyle.
Zacznij lepiej pisać na forum coca-coli, mtv, albo jakiegoś bravo. Spotkasz tam
z pewnością kolegów i koleżanki z gimnzjum i pogadacie sobie o hip hopie czy
rapie.

[kondoreus]

Gość portalu: Krepel napisał(a):

> Porównując dico polo do tych zespołów, stawiasz samego siebie w rzędzie
> ignorantów. Ośmieszasz się i tyle.
.
FAKT - OSMIESZAM SIĘ BO TO TAKIE BARDZO NACIĄGANE PORÓWNANIE, ALE SKORO BAYER
FULL I BOYSI JUŻ ODESZLI W CIEŃ TO MUSZĘ TAKIM SUBSTYTUTEM SIĘ ZADOWOLIC.
PRZEPRASZAM NINIEJSZYM WSZYSTKIE PRAWDZIWE ZESPOŁY DISCO POLO< A TOBIE
TOWARZYSZU krepel DZIĘKUJĘ ZA OTWARCIE MI OCZU< ZE ZBESZCZEŚCIŁEM TEN ŚWIĘTY
GATUNEK
.
> Zacznij lepiej pisać na forum coca-coli, mtv, albo jakiegoś bravo. Spotkasz
tam
>
> z pewnością kolegów i koleżanki z gimnzjum i pogadacie sobie o hip hopie czy
> rapie.
.
ALEŚ UTRAFIŁ!!! U MNIE CAŁA GLASA W GIMNAZJUM SŁUCHA RAPU LECACEGO NA MTV,
TRZYMAJĄC COCA_COLE W ŁAPKACH CZYŻBYŚ BYŁ KIMŚ Z NASZEJ KLASY TYLKO Z
NIEWIADOMYCH PRZYCZYN WSTYDZISZ SIĘ DO TEGO PRZYZNAĆ???
.

---
pozdrowienia
kOndOreUs

[Gość: waldek]

Może byś chciał by na naszych scenach tylko królowało disco polo.! Nie masz
potrzeby posłuchać coś pięknego, porządnego ,trudnego do zaśpiewania i
zagrania? To może ja ci coś pobuczę pomruczę i powinieneś być zadowolony -och
jak łatwo wprowadzić na polski rynek badziewia!

[peternurek1]

Gość portalu: waldek napisał(a):

> Może byś chciał by na naszych scenach tylko królowało disco polo.!

jasne , wszyscy o tym mażymy

> Nie masz
> potrzeby posłuchać coś pięknego, porządnego ,trudnego do zaśpiewania i
> zagrania?

nie , disco polo mi wystarczy w zupełności

> To może ja ci coś pobuczę pomruczę i powinieneś być zadowolony -och
> jak łatwo wprowadzić na polski rynek badziewia!

no to dawaj , zobaczymy czy jesteś lepszy od boom box romantik boys'ów
spróbuj moze też w idolu albo drodze dokądśtam...

ps.
żartowałeś z tym wszystkim? bo jak widzę twoje wypowiedzi w innych wątkach to
już sam niewiem...

[jam_niczek]

peternurek1 napisał:

> żartowałeś z tym wszystkim? bo jak widzę twoje wypowiedzi w innych wątkach to
> już sam niewiem...

Jego problem polega na tym, ze nie zartował

[kondoreus]

Gość portalu: waldek napisał(a):

> Może byś chciał by na naszych scenach tylko królowało disco polo.!
.
A CHCIAŁBYM!!! I TO JAK!!! ALE NIESTETY TO SE NE WRATI CHYBA
.
> Nie masz potrzeby posłuchać coś pięknego, porządnego ,trudnego do zaśpiewania
i
> zagrania? To może ja ci coś pobuczę pomruczę i powinieneś być zadowolony -och
> jak łatwo wprowadzić na polski rynek badziewia!
.
CZASEM MAM TAKĄ POTRZEBĘ ALE OBAWIAM SIĘ ŻE NIE SPROSTAŁBYŚ MOIM WYMAGANIOM -
SORKI WINETOU - POSZUKAJ SOBIE JAKIEGOŚ KENA I JEMU SŁODKO POMRUCZ
.

---
pozdrawiam
kOndOreUs

[Gość: Trapez]

-po pierwsze- całą prawdę a shazzie znajdziecie w piosence zespołu Big Cyc
-po drugie- istnieje już Disco HipPolo i to całkiem rozwinięte. Po prostu ludzie sie maskują marnej jakości muzyka .Proponuję posłuchać polskiego hip-hopu. Tam tekst to klasyka disco-polo....
- po trzecie-ktos sie tu rzeczywiscie skompromitował mówiąc,że Ich TRroje i Blue Cafe to disco polo. To są nic nieznaczące podróbki,maja się nijak do swoich wspaniałych prekursorów. Zobaczymy jak sobie poradzą na European Disco Polo Festivan(czytaj Eurowizja)
- po czwarte: cały swiat czerpie z naszego disco polo- wystarczy włączyć jakies radio,najlepiej Eskę(tam zresztą niektórzy prowadzący mają swietne zadatki na światowej klasy disco-polo speaker-czyli osoba ,która mówi stylem disco polo,tak jak Drozda
Disco Polo opanowało Świat!!!!!

[Gość: Kalfior]

Czy autor topica będzie taki miły i udzieli mi informacji jakiej muzyki słucha?

[kondoreus]

A będę tak miły
Choć nie wiem czy ta muzyka będzie Ci miła (wszystko jest kwestią gustu jak
wiadomo). Tak więc słucham oczywiście disco polo a w przerwach muzyczki w stylu
Deep Purple, Black Sabbath, Rush, Camel, The Cure, Faith No More, RHCP, Kult i
wieeeele innych zblizonych klimatycznie do powyższych

---
pozdróweńka
kOndOreUs

[Gość: kalafior]

No właśnie.
Czyli masz świadomość, że i to i to oparte jest na kilku akordach - muzycznie
to jest ta sama papka. Jeśli chcesz mi udowodnić, że przekaz słowny jest
ambitniejszy, to ja ci powiem: może. Z całą pewnością jednak muzycy rockowi nie
są Szekspirami - poczytaj tłumaczenia Manna w GW.
Więcej różnic jest w zachowaniu się "muzyków". Ci rockowi wymachują włosami,
robią straszne miny, demolują scenę, niszczą niczemu niewinne instrumenty,
polewają wodą uczestników koncertów, urywają łby gołębiom i mają o sobie bardzo
dobre mniemanie - podobnie do słuchaczy.
Pewno i tak nie uwierzysz, ale słuchana przez ciebie muzyka jest w stosunku do
np jazzu i m. poważnej taką właśnie disco polo - dla tłumów.

[aric]

> Pewno i tak nie uwierzysz, ale słuchana przez ciebie muzyka jest w stosunku
do
> np jazzu i m. poważnej taką właśnie disco polo - dla tłumów.

Chciałbym się z lekka ustosunkowac do tej wypowiedzi.
Sugerujesz więc wyższość tych gatunków nad muzyką pozostałą??
Zawsze uważałem fanów muzyki klasycznej za ignorantów, oczywiście nie
wszystkich. To tak jakby przyjśc do kogogoś kto ma na ścianie powieszonych
kilka obrazów, które zostały namalowane przez nieznanych artystów i powiedzieć,
zdejmij to i powieś sobie Szagala albo Degasa bo to co masz to syf straszliwy
jest.
Dla mnie muzyka klasyczna jest tylko wytworem czasu, gdy nie było prądu. Czy
myslisz, że Mozart żyjąc w naszych czasach komponowałby to co skomponował??
Inne środki, inny wyraz. A weźmy takiego Strawińskiego, ten to chyba się w
zdecydowanie w kiepskich czasach urodził. Biedactwo nie miało prądu, ale rade
dawało, takiego trasha i black metalu to nigdy nie słuchałem, a był to początek
XX wieku.)

[Gość: Maciek Makowski]

> Czyli masz świadomość, że i to i to oparte jest na kilku akordach - muzycznie
> to jest ta sama papka.

Ach, czyli czy coś jest papką, czy arcydziełem, poznaje się po tym, ilu akordów
użyto? Fajnie, wreszcie pojawiło się jakieś jasne kryterium pozwalające odróżnić
muzykę dobrą od złej.

[kondoreus]

HMMM... NIE POZOSTAJE MI CHYBA NIC INNEGO JAK ODROBINKĘ USTOSUKOWAĆ SIĘ DO TWEJ
OPINII

Gość portalu: kalafior napisał(a):

> No właśnie.
> Czyli masz świadomość, że i to i to oparte jest na kilku akordach - muzycznie
> to jest ta sama papka. Jeśli chcesz mi udowodnić, że przekaz słowny jest
> ambitniejszy, to ja ci powiem: może.

PRAWDĘ MÓWIĄC TO NIE MAM ŚWIADOMOŚCI ŻE DISCO POLO I ROCK TO TAKA SAMA MUZYCZNA
PAPKA (nie wiem nawet czy nie obrażasz tu czasem disco polo?) BO TO, ŻE KTOŚ
GRA UTWÓR NA KILKU AKORDACH NIE ZNACZY ZE JEST UTWÓR MAŁO AMBITNY I NIECIEKAWY
STYLISTYCZNIE (patrz vel słuchaj Black Sabbath na przykład)

Z całą pewnością jednak muzycy rockowi nie
>
> są Szekspirami - poczytaj tłumaczenia Manna w GW.

I BOGU NIECH BĘDĄ DZIĘKI ZA TO BO JAKBYM MIAŁ OCHOTE NA SZEKSPIRA TO NIE
SZUKAŁBYM GO W JAKIMKOLWIEK GATUNKU MUZYCZNYM

> Więcej różnic jest w zachowaniu się "muzyków". Ci rockowi wymachują włosami,
> robią straszne miny, demolują scenę, niszczą niczemu niewinne instrumenty,
> polewają wodą uczestników koncertów, urywają łby gołębiom i mają o sobie
bardzo
>
> dobre mniemanie - podobnie do słuchaczy.

OD URYWANIA GŁÓW GOŁĘBIOM TO WOLĘ PODGRYZANIE GARDEŁ NIETOPERZOM

> Pewno i tak nie uwierzysz, ale słuchana przez ciebie muzyka jest w stosunku
do
> np jazzu i m. poważnej taką właśnie disco polo - dla tłumów.

TO ZUPEŁNIE TAK SAMO JAK MUZYKA POWAŻNA KTÓRA JEST TAKIM HIP-HOPEM DLA NASZYCH
PRAPRZODKÓW Z EPOKI KAMIENIA ŁUPANEGO. WIĘC KÓŁKO SIĘ ZAMYKA

---
pozdrawiam
kOndOreUs

[Gość: greg_one]

Panowie, hamujcie emocje, już starożytni (z czasów, gdy największa orkiestra
miała tylko fujarki i bębenki) powiadali: de gustibus nil disputandum. Kazdy
słucha czego chce -tzn. czego może, bo ja osobiście chętnie posłuchałbym
współczesnych kompozycji Mozarta, ale nie mogę, bo chłop dawno umarł. Wątkacz,
czyli Kondordeus chętnie posłuchałby disco polo XXI wieku, ale nie może, bo
artyści wrócili do hodowli owiec, albowiem teraz to im się bardziej opłaca.
Podobnie jak pozostałym przy życiu megagwiazdom hard rocka lat 70-tych
bardziej opłaca się czekać na tantiemy, niż ciągać po świecie pordzewiałą
furgonetką od klubu do klubu, a taki jest los 95% muzyków KAŻDEGO nurtu, od
jazzu po pcim polo folk i w KAŻDEJ epoce. A tak naprawdę to w "wolnych" mediach
prezentowana nie jest muzyka której chcemy, ale muzyka którą musimy kupić.
Nawet moja ulubiona trójka coraz bardziej ugina sie pod presją producentów.
A może disco polo umarło, bo zostało przejęte przez legalne wytwórnie płytowe?

[Gość: fidel11]

>Tak więc słucham oczywiście disco polo a w przerwach muzyczki w stylu
>
> Deep Purple, Black Sabbath, Rush, Camel, The Cure, Faith No More, RHCP, Kult

klasyka gatunku, niestety odeszli już do historii... a czego słuchasz z
żyjących? chyba nie ciągle płyt wydanych w zeszłym wieku

fidel11