GoĹÄ: Lapusz IP: *.crowley.pl 22.08.03, 10:36 za 1 mln złotych. Ponoć ma tam powstać, nie zgadniecie... Tak, centrum handlowe!!! Ciekaw jestem. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: monia Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza IP: *.dsl.emhril.ameritech.net 22.08.03, 14:27 lapa na serio?????? czy ci ludzie juz do konca zdurnieli? a co z planami przerobienia budynku na sad okregowy? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: klima Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza IP: gnom:* / 10.30.42.* 22.08.03, 14:46 założę się, że zmienią plastikowe okna i położą iterakotę, wstawią pewnie jarzeniówki. A konserwator zabytków powie, że nic się nie dało zrobić K. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Lapusz Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza IP: *.crowley.pl 22.08.03, 14:56 Działeczka też niezła. Nie wyobrażam sobie jak mogą zrobić z tego centrum handlowe. Może konserwator już pobrał zaliczkę? Odpowiedz Link Zgłoś
sarna2003 Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza-pytania? 22.08.03, 16:44 Gość portalu: Lapusz napisał(a): > za 1 mln złotych. Ponoć ma tam powstać, nie zgadniecie... Tak, centrum > handlowe!!! Ciekaw jestem. kto kupil ten szpital???? jak duza jest ta dzialka???? kiedy ma powstac te centrum? w 2003? $250,000 to chyba nie tak duzo za ten budynek? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: pietka Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza-pytania? IP: *.proxy.aol.com 22.08.03, 19:11 Kraza plotki ,ze teraz tam strasza duchy - niech teraz wlasciciele sie nie zdziwia ,ze bedzie im brakowac towaru na polkach hej Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza-pytania? IP: *.proxy.aol.com 23.08.03, 08:57 To bardzo smutne, ze sprzedano szpital na centrum handlowe. Budynek szybciej nadawalby sie na Sad lub szkole. Sad powinien w koncu wyniesc sie z poniemieckich mieszkan prywatnych, ktore teraz zajmuje i postawic sobie okazala siedzibe jak na urzad panstwowy przystalo. A skoro przez 58 lat nie bylo na to pieniedzy to mogl Sad zadoptowac na to budynek po szpitalu. W ogole to byl poroniony pomysl budowac szpital na Barankach daleko poza miastem. Ludzie narzekaja, ze daleko musza z miasta dojezdzac na zabiegi do klinik przyszpitalnych i w odwiedziny do chorych. Calkowicie zla lokalizacja. Z tylu za szpitalem przy ulicy Mickiewicza jest duzo miejsca. Sa pozostalosci ogrodow szpitalnych, garaze i dalej w strone ulicy Moniuszki prywatne ogrody. Mozna bylo dokupic troche ziemi i postawic taki szpital jak na Barankach z tylu za obecnym szpitalem przy ul. Mickiewicza i polaczyc oba budynki tunelem lub krytym korytarzem. Jak slyszalem szpital na Barankach juz jest za maly na potrzeby miasta i powiatu, gdyz zbudowany zostal wedlug planow sprzed 25 lat. Czy nie mozna bylo na przyklad oddzial wewnetrzny i pediatrie zostawic w szpitalu przy Mickiewicza, a inne oddzialy przeniesc do szpitala na Barankach. Uzyskanoby w ten sposob wiecej miejsca na oddzialach. 250 tys.$ za taki okazaly gmach w centrum miasta to jakas zanizona cena. Kto ustalil taka niska cene? Wedlug mnie taki gmach w centrum Elku z przyleglymi placami wart jest conajmniej dwa miliony dolarow czyli 8 mln zlotych. pozdrawiam Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: szczurens Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza. IP: *.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl 23.08.03, 22:15 Teren który należał do szpitala został podzielony na kilka działek, a za szpitalem mają powstać domki jednorodzinne. słyszałem też plotki o budowie ulicy tamże. Ogłoszenie o przetargu wisiało i każdy z nas mógł to kupić. Nie wiem po co te lamenty. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza IP: *.proxy.aol.com 24.08.03, 08:19 Dlaczego w ELku zabytkowe budynki zamiast remontowac i przywracac im dawna swietnosc po prostu niszczy sie? Zniszczono teatr bo wymagal remontu, sprzedano szpital za grosze bo wymagal remontu. uwaga zabytkowy gmach Prezydium czyli gmach w ktorym miesci sie Urzad Miasta i Powiat przy ul. Pilsudskiego tez wkrotce bedzie wymagal remontu kapitalnego. Czy wladze miasta i gminy pojda wedlug elckiego schematu czyli opuszcza budynek wymagajacy remontu i pojda dalej? A budynek sprzedadza za grosze? Ten gmach nie byl remontowany od czasu jego postawienia to jest od 1913 roku. Nic dziwnego, ze tez niedlugo zacznie sypac sie tak jak teatr i szpital. Polacy bielili w nim tylko sciany raz na kilka lat. Pozdrawiam Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: klima Re: do Szczurensa IP: gnom:* / 10.30.42.* 24.08.03, 18:26 Jest nad czym lamentować. TY patrzysz na sprawę pragmatycznie, podobnie jak władze miasta. Towar jest towar, jest kupiec, to można sprzedać. Dla mnie sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana. To jest piękny budynek. Obawiam się, że jak wprowadzi się tam centrum handlowe, to budynek zmieni się nie do poznania. Trzeba będzie zrobić parging, zmienić wejście, bo przecież wózkiem po schodach nie wjedziesz. To jest niestety dowód na to, że władze miasta idą po najmniejszej linii oporu. Odpowiedź zawsze jest jedna - nie ma pieniędzy, trzeba ratowac miejski budżet. A co z ratowaniem przedwojennej architektury? Ciekaw jestem czy konserwator czyta te forum? Bardzo chciałbym poznać jego stanowisko w tej sprawie. A co do lokalizacji szpitala, to nie masz Adam racji. Dobrze, że za miastem, dobrze że w lesie i niedaleko jeziora. Nie przychodzi Ci do głowy, że stawiać taki moloch w centrum miasta to tak samo jakby wcisną salę giumnastyczną z betonu i szkła za budynkiem liceum? Poza tym stare szpitale mają to do siebie, że roi się w nich od bakterii. I to takich przykrych, wobec których sanepid jest bezradny. Więc dobrze, że choprzy się stamtąd wynieśli. K. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: do klima IP: *.proxy.aol.com 25.08.03, 06:37 Wozkiem po schodach nie trzeba wchodzic. Do centrum handlowego bedzie sie wchodzilo na pewno przez kostnice i prosektorium. Tam schodow nie ma:))) W centrum handlowym zawsze jest jakas restauracja i bar cos w rodzaju fast food, a takze sklepy z artykulami spozywczymi. Czy bakterie nie beda przeszkadzaly dla artykolow spozywczych i konsumentow? Moze sanepid potrafi wytepic bakterie w centrum handlowym, a nie w szpitalu. Mysle, ze restauracje czy fast food nalezy ulokowac w dawnej kostnicy. Sciagnie to amatorow horroru i makabreski:))) Klima nowy szpital zamiast na Barankach powinien powstac na zapleczu starego szpitala. W ten sposob miano my dwa szpitale i zwiekszona liczbe lozek. Wyglad nowego szpitala z zewnatrz mozna byloby dostowac do wygladu starego. tak jak obok zabytkowych kamieniczek stawia sie nowe dome przypominajace z zewnatrz te zabytkowe, oczywiscie na pierwszy rzut oka. W zeszlym roku bylem w Elku i rozmawialem z ludzmi. Sa niezadowoleni z lokalizacji nowego szpitala. Zanim karetka z Konieczek czy Zatorza dotrze na Baranki to pacjent moze umrzec w drodze. Nie dochodzila tam jeszcze w zeszlym roku komunikacja miejska. Nie bylo pralni i kuchni!!!! Nie wiem jak jest teraz??? Na Manhattanie niemalze w centrum znajduja sie stare szpitale majace ponad 100 lat, ktore powieksza sie i rozbodowuje. Nikt nie wynajduje problemu z bakteriami. Problem bakterii to jest demagogiczny argument tych, ktorzy nie umieja sie przyznac do zlej lokalizacji nowego szpitala oraz zwolennikow zniszczenia zabytkowego szpitala. Pozdrawiam Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: klima Re: do adama IP: gnom:* / 10.30.42.* 25.08.03, 17:52 jakie to ma znaczenie dla pacjenta, czy jest pralnia czy pralni nie ma? ZXapewniam Cię Adam, że żadne. Trochę z racji pełnionycgh obowiązków siedzę w służbie zdrowia i powiem Ci, że co bardziej świadomi lekarze są przerażenie stanem epidemiologicznym polskuch szpitali. Nie wiem, dlaczego w USAQ jest lepiej, napraw3dę nie wiem. Ale u nas jest sporo placówek tak zapuszczonych, że trzeba byłoby je zburzyć do fundamentów K. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: do Adam IP: *.proxy.aol.com 26.08.03, 10:06 Wydaje mi sie, ze dla pacjenta brak pralni w szpitalu ma spore znaczenie. Jesli kazda pidzame i przescieradlo trzeba wozic daleko do pralni to nie wiem czy tak chorzy na biezaco otrzymuja wszystko czyste. Dla szpitala chyba tez ma znaczenie brak pralni. Szpital musi ponosic koszty transportu i placic komus za pranie. To samo z kuchnia. Niektorzy chorzy maja diete. Czy jedzenie gotowane na zewnatrz zachowuje diety dla chorych? I znowu dochodza koszta transportu. Slyszalem, ze pogotowie jest tez zlokalizowane przy szpitalu na Barankach. Jesli ktos dostanie zawalu czy ataku serca na Konieczkach czy Zatorzu to podobno nikle szanse, zeby karetka dowiozla zywego chorego do szpitala. W Stanach w szpitalach nie trzyma sie dlugo ludzi ze wzgledu na koszty. Kazda doba w szpitalu to tysiace dolarow. Kobiety 24 godziny po porodzie wypisuje sie ze szpitala, a po cesarskim cieciu 48 godzin. Tyle pokrywa ubezpieczenie. Jesli ktos chce zostac dluzej to musi drogo placic. Nawet po ciezkich operacjach jesli tylko nastapi przelom odwozi sie chorych ambulansem do domu. Zdaje sie, ze odbieglem od tematu. Pozdrawiam Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: manzana Re: do Adam IP: *.acn.waw.pl 03.09.03, 17:05 wsiadam w autobus na Barankach i po 20 minutach wysiadam na Konieczkach. samochodem jest szybciej a karetką na sygnale jescze szybciej. w Elku nie ma korków, na swiatlach stoi sie jedna kolejke. w Elku majac samochod mozna w kwadrans dotrzec w absolutnie kazde miejsce. w Warszawie widzilam jakie cuda wyprawia karetka stojaca w korku, a tu jednak do szpitala kazdy ma nieco dalej. wiec nie wierze w to, ze pacjenci z Konieczke czy Zatorza skonają w drodze do szpitala. w zeszlym roku w maju, jak otworzyli szpital, wydluzono trase niektorych autobusow. chyba co 20 minut jezdzi jakis autobus do szpitala. odwiedzajacy wiec nie maja zle. skarza sie, bo sie przyzwyczaili, ze szpital przez wiele lat byl pod nosem. ale naprawde nie ma nad czym lamentowac. przyjechal Adam z Nowego Jorku, wiec ludzie hurmem do niego poskarzyc sie na zla lokalizacje szpiatala? Adam, opanuj sie. wiele szpiatli rezygnuje teraz z pralni i kuchni, bo to wbrew pozorom obniza koszty. nie ma klopotow z regularna dostawa, bo o to troszczy sie uslugodawca. nie wiem czy szpital ma juz pralnie i kuchnie, ale jesli nie, to tez bym nie lamentowala. w polsce ostatnio tez nie trzymaja ludzi dlugo w szpitalach. mojego ojca zaraz po operacji wypuscili do domu, a na zdjecie szwow mial przyjsc oddzielnie. z drugiej strony niektorych klada bez potrzeby bo tak im sie bardziej oplaca - chodzi o kontrakty z kasa chorych, ale na dluzsza mete to jest marnotrawstwo. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Magoi Re: do Adam IP: SEEDSW* / 194.9.113.* 09.10.03, 16:20 Slyszalas kiedy o outsourcing? Wiesz dlaczego to dziala? wiec po co gadasz bzdury i prubujesz naginac fakty? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Magoi Re: do klima IP: SEEDSW* / 194.9.113.* 09.10.03, 16:14 Co do twoich szpitali na manhattanie. Nikt nigdy nie oskarzal Amerykanow ani o madrosc ani roztropnosc... Gdyby tak bylo, to pewien Arab z Saudi, nadal by pasl swoje owce, i oblatywal dromadery, a nie za pomoca innych maniakow burzyl potezne budowle na tak zwanym waszy ground Zero. Gdyby amerykanie byli madrzejsi wielu rzeczy by nie bylo, a inne istnialy i byly zeczywistosci, wiec przestan ich urzywac jako jakas ogolna miare. Wszystcy popelniaja bledy, a Amerykanie bija w tym rekordy! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: szczurens Re: do Klimy IP: *.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl 25.08.03, 23:11 A pamiętasz jak kiedyś ewakuowali całą porodówke bo strop zaczął pękać? Przecież żeby z tym budynkiem cokolwiek zrobić trzeba będzie włożyć dużo więcej niż na sam zakup (patrz Stańczyki). Ja też nie jestem zwolennikiem centrów handlowych, galerii czy innego szajsu- jeżeli jednak ktoś to kupił to może robić co mu się podoba oczywiście w ramach prawa. Jeżeli pan konserwator uzna że projekt przebudowy jest zły to ma przecież instrumenty żeby wstrzymać inwestycję. To do niego trzeba kierować swoje wnioski a nie do inwestora- do inwestora można jedynie apelować o zdrowy rozsądek. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: klima Re: do Klimy IP: gnom:* / 10.30.42.* 26.08.03, 09:51 Inwestor nie kieruje się zdrowym rozsądkiem, tylko chęcią zysku. A chęć zysku podpowiada szajs i tandetę, bo ludzie ciągną do tego ciągną. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: do Szczurens IP: *.proxy.aol.com 26.08.03, 10:10 Wydaje mi sie, ze nalezy liczyc tylko na zdrowy rozsadek inwestora. Ludzie interweniowali u konserwatora zabytkow w sprawie Zamku i teatru. Niestety nie zrobil nic, zeby uchronic zabytki. Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Lapusz Re: do Szczurens IP: *.crowley.pl 26.08.03, 11:28 Jeżeli udało się uzyskać milion i pozbyć siękosztów utrzymania szpitala, a konserwator dopilnuje inwestora to tylko się cieszyć. Trudno mi to sobie jednokowoż wyobrazić. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Magoi Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza IP: SEEDSW* / 194.9.113.* 09.10.03, 15:59 A co ty nie jestes juz Polakiem? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Spec Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza IP: 38.112.0.* 23.09.03, 18:27 podobno wojewoda uznal sprzedaz za niezgodna z prawem prawda li to? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza IP: *.proxy.aol.com 25.09.03, 08:09 W dzisiejszej Gazecie olsztynskiej on line czytalem min. o braku mieszkan socjalnych w Elku i potrzebie ich budowy. Szpital przy ul. Mickiewicza byl wlasnoscia powiatu. Zamiast go sprzedac za grosze mozna byloby budynek zaadoptowac na mieszkania socjalne lub pokoje socjalne. Ewentualnie na schronisko dla bezdomnych. Kuchnia i pralnia po szpitalu zostala oraz troche lozek. Coz wiecej bezdomym czy biednym potrzeba. Po co budowac od nowa mieszkania socjalne zaczynajac od kupna placu pod budowe i planow, jak budynek juz istnial z placami i w centrum miasta. Wystarczylo troche remontu. Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: klima Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza IP: 10.30.42.* 25.09.03, 10:42 Ja słyszałem, że miał się tam przenieść sąd razem z prokuraturą. To chyba byłoby dobre rozwiązanie K. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: manio Re: nic nie sprzedali IP: *.internetdsl.tpnet.pl 09.10.03, 10:27 śpieszę donieść obrońcom tego zabytku klasy 0 , że nie sprzedany. Wręcz przeciwnie - do kupienia. Nabywca nie zgłosił się do spisania aktu notarialnego i nie opłacił wynegocjowanej kwoty. Przeraziły go widać bieżące koszty utrzymania rudery... Odpowiedz Link Zgłoś
mobb Re: nic nie sprzedali 09.10.03, 13:57 a co z wadium ? tez zrezygnował czy po znajomości odzyskał ? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: manio Re: nic nie sprzedali IP: *.internetdsl.tpnet.pl 09.10.03, 19:36 przepadło. Tajemniczy nabywca po prostu przejrzał na oczy i wolał stracić wadium niz nabyc rudrę , która nawet rozwalic nie można. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: tomko a może jednak sprzedali? IP: *.suwalki.sdi.tpnet.pl 02.11.03, 22:17 Spieszę uprzejmie donieść, że nabywcy nie zrezygnowali z nieruchomości, którą nabyli w drodze przetargu. W chwili obecnej wyznaczany jest termin podpisania aktu notarialnego u jednego z ełckich notariuszy. Jeszcze w listopadzie ma być podpisany akt notarialny, a transakcja sfinalizowana do końca. Przy okazji wyjaśniam kilka kwestii, które pojawiły się w wątku dotyczacym budynku szpitala. Po pierwsze budynek od chwili przeniesienia ełckiego szpital na Baranki był niezagospodarowany i nie będąc użytkowanym niszczał i generował koszty. Po drugie na przetarg nie zgłosił się żaden oferent (w I prztergu cena wywoławcza wynosiła 1,4 mln zł), w związku z czym ogłoszony został II przetarg. Cena - zgodnie z obowiązującymi przepisamu - obniżona została do 1 mln zł. Wadium wpłaciło konsorcjum dwóch spółek. W wyniku przeprowadzonego przetargu nabyli oni nieruchomość, na którą składa się budynek szpitalny oraz inne scalone działki, które wcześniej funkcjonowały, jako odrębne nieruchomości. To czy budynek byłego szpitala zostanie odnowiony, przebudowany czy rozebrany zależy od nabywcy i konserwatora zabytków. A co do przeznaczenia nieruchomości: po pierwsze warunkuje to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i nowy przewiduje przeznaczenie tego kwartału pod świadczenie usług (jeśli się mylę, niech mnie manio poprawi). Co do propozycji umieszczenia tam Sądu Okręgowego (jak mniemam jego filli, oddziału), siedziby Prokuratury, to spieszę donieść, że jeśli kiedyś powstanie w Ełku agenda Sądu Okręgowego, to wystarczy jemu kilka pomieszczeń, natomiast Ministerstwo Sprawiedliwości nie dysponuje finansami na adaptację dużych budynków (w tym przypadku budynku byłego szpitala) na swoje potrzeby (takie propozycje były składane MS). Urządzenie mieszkań socjalnych w tym budynku nie byłoby możliwe bez jego gruntownego przebudowania (jak szacują specjaliści koszt modernizacji przewyższyłby budowę nowego). Wojewoda nie interweniował w kwestii pzreprowadzonego przetargu. Tyle faktów, a na koniec moja refleksja. Podzielam po części opinię klimy dotyczącą chronienia i pielęgnowania tego, co świadczy o naszej spuściźnie, dziedzictwie (piękne budynki - architektura). Jeżeli jednak kapitał prywatny, ale i państwo nie zechce wesprzeć w tym samorządów terytorialnych, które zazwyczaj są właścicielami tego typu nieruchomości, to nie ma co liczyć na zachowania spuścizny. A dlaczego chodzi o wsparcie? Ano dlatego, że państwo wciąż przekazuje samorządom nowe zadania nie abezpieczając na nie środków, stąd samorządy dochody własne (czasem zaciągają kredyty) przeznaczają na te nowe zadania. I są to zdania z kręgu socjalnego. I jeszcze jedno - ełcki konserwator chciałby, by budynek szpitalny zachował swoj charakter. W tym przypadku będzie decydowało jednak kolegium konserwatorów w Olsztynie (chodzi o dużą powierzchnię tego budynku). Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: a może jednak sprzedali? IP: *.proxy.aol.com 03.11.03, 08:48 To jest good deal z tym szpitalem. Lepiej nie moglo byc. Miasto przez 55 lat darmo eksploatowalo poniemiecki szpital nie remontujac go i kiedy szpital zaczal sie sypac to miasto sprzedalo go jeszcze za 1 mln zlotych. Gdzie mozna zrobic lepszy business. Ja osobiscie tez zyczylbym sobie przez 55 lat darmo uzytkowac jakis dom, a kiedy bedzie wymagal remontu to go sprzedac. Tomko, piszesz, ze jak w przyszlosci powstanie w Elku Sad Okregowy to wystarczy kilka pomieszczen, a nie caly gmach. Chyba zartujesz drogi kolego na Sad Okregowy kilka pomieszczen? Moze zaadoptujecie kolejne poniemieckie mieszkania na Sad Okregowy jak to mialo miejsce z Sadem Rejonowym. Mieszkajac jeszcze w Elku spotkalem pewnego Niemca, ktory po 40 latach odwiedzil Elk i smial sie, ze w jego dawnym prywatnym mieszkaniu Polacy urzadzili Sad. A dokladnie w jego pokoju i jadalni zrobiono sare rozpraw na 1 pietrze. Dziwil sie, ze polska administracja jak przyszla na te Ziemie to, ze nawet w ramach propagandy nie wybudowala sobie nowe gmachow na urzedy. Odremontowany gmach szpitala nadawalby sie na siedzibe Sadu i Prokuratury. A co bedzie jesli siedziba wladz miejskich i powiatowych czyli tkzw. Prezydium bedzie wymagalo powaznego remontu? Czy tez sprzedacie za grosze? Tylko gdzie wtedy bedziecie urzedowac? Reasumujac, uwazam iz lepiej, ze szpital komus sprzedano niz popadalby w ruine albo zostal rozebrany. Mam nadzieje, iz postaracie sie dopilnowac, zeby szpital nie stracil dawnych cech stylowych przynajmniej z zewnatrz. Pozdrawiam Adam Tomko czy otrzymales moj list? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: tomko szpital IP: *.suwalki.sdi.tpnet.pl 03.11.03, 18:24 Adamie, w Ełku nie powstanie Sąd Okręgowy, ponieważ nie ma takiej potrzeby. Reforma sądownictwa jasno określiła, gdzie mają powstać tego typu sądy. Nikt w najśmielszych marzeniach nie myślał o siedzibie SO w Ełku (chyba, że ktoś, kto nie zna sądownictwa polskiego). Jak wspominałem czynione były i są starania o powstanie filii, oddziału zamiejscowego Sądu Okręgowego. Co to znaczy w Twoim rozumieniu, że miasto eksploatowało przez 55 lat ten budynek? Miasto czyli samorząd, jako organ prowadzący? Czy miasto, czyli ludzie? Bo jeśli chodzi o ten pierwszy przypadek - to nie miał on nigdy miejsca (poza 1 rokiem po przejęciu od powiatu w 2001 r. <powiat miał szpital w swoim władaniu 2 lata>). Dysponentem było Państwo Polskie (nazywaj je jak chcesz komuną, Skarbem Państwa lub inaczej). A jeśli masz na myśli ludzi, ełczan - to owszem leczyli się tu. I nie jest ich chyba winą, że szpital przypominał bardziej ukraińską bazę hodowli zarodkowej, niż miejsce, gdzie się leczy ludzi. I wybacz za ten prztyk, ale jak chcesz się mądrzyć na temat realiów tutaj w Ełku, to przyjedź i pomieszkaj u nas przez rok, a przekonasz się, że Twoje historie i opowieści zasłyszane od Niemców, dawnych ełczan brzmią czasem arogancko i obraźliwie. Pozdrawiam i czekam na list, o którym wspominasz, a którego nie dostałem. tomko Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: szpital IP: *.proxy.aol.com 04.11.03, 09:43 Tomko Nie mialem zamiaru nikogo obrazac ani byc arogancki. Zgadzam sie z tego, ze w obecnych elckich realiach zorientowani sa najbardziej ci, ktorzy tam aktualnie mieszkaja. Napisalem swoja opinie jako niezalezny obserwator elckiej sceny. Szkoda mi jest starych okazalych budynkow miasta swiadczacych o jego dawnej swietnosci, ktore bezpowrotnie traca swoj charakter. Teatr przerobiono na tanzbude. 16 tysieczny Lyck dal rade utrzymac teatr. Natomiast 56 tysieczny Elk nie potrafil. Przyszla kolej teraz na szpital, ktory poszedl pod mlotek. Piszesz, ze szpital przypominal osrodek hodowli zarodowej na Ukrainie. A czyja to wina? DLaczego szpital nie byl przez 55 lat remontowany i modernizowany na biezaco przez Polakow? Zeby byl caly czas w dobrej kondycji i byl modernizowany to nie trzeba byloby budowac szpitala na Barankach. Wystarczyloby na tylach obecnego szpitala, ktorego ogrody i place siegaly az do ul. Moniuszki zbudowac nowy szpital i polaczyc krytym korytarzem lub tunelem ze starym. Mielibyscie elegancki kompleks szpitalny w centrum miasta. Z twojego postu wnioskuje, ze trudno jest teraz ustalic kto uzytkowal i administrowal szpital przez 55 lat. Jednak ktos ten szpital sprzedal i wzial za niego pieniadze. Dobrze, ze chociaz w chwili sprzedazy znalazl sie wlasciciel. Czy wiadomo na co zostanie wydany ten 1 mln zloty? Moze nalezaloby przeznaczyc na leki dla najbiedniejszych w miescie czy powiecie? Piszesz, powiat wladal szpitalem jedynie 2 lata, miasto 1 rok. Przedtem komuna, ale komuna upadla w 1989 roku czyli 14 lat temu. Kto wladal szpitalem przez 11 lat tj. od 1989 roku do 2000 roku? Tutaj juz nie da sie zrzucic winy na komune bo juz jej nie bylo. Od roku 1945 do 1989 w elckim szpitalu leczyli sie nie tylko komunisci, ale przede wszystkim wszyscy chorzy mieszkancy Elku i okolic bez podzialu na swiatopoglad. Za czasow PRL miejscowi wladcy leczyli sie zwykle w szpitalu wojskowym, bo tam byly lepsze warunki i sprzet. Szpital miejski byl jesli nie pod zarzadem miasta to panstwa polskiego. Nowy Rzad w wolnej Polsce po klesce komunistow przejal wszystkie zobowiazania i dlugi poprzedniego rzadu. komunistycznego. Do dzisiaj nowe wladze splacaja dlugi zaciagniete przez ekipe Gierka. Wracajac do sprawy Sadu to na pewno wiesz, ze przed wojna obecny gmach szkoly SP2 i SP1 byl siedziba Sadu Okregowego. To by gmach reprezentacyjny, ze jak ktos przychodzil to czul, ze to jest urzad panstwowy. Okazala siedziba nadaje zawsze dla kazdej wladzy i administracji panstwowej odpowiedniej powagi i prestizu. Do dzisiaj wladze miasta Elk nie dorobily sie wlasnego gmachu czy ratusza. W dawnej siedzibie niemieckiego starostwa miesci sie urzad miasta oraz starostwo. Przed wojna ratusz byl kolo Duzego Kosciola. Czy to nie jest dziwne, ze 16 tysieczne miasto mialo swoj ratusz, a 56 tysieczne nie stac na to? Za niemieckich czasow caly powiat razem z miastem liczyl mniej wiecej tyle i teraz liczy samo miasto. Tomko, my tutaj na forum swiata nie zmienimy. Mozemy wyrazac jedynie swoje opinie, ktorych z pewnoscia nikt nie chce brac pod uwage. List do Ciebie wyslalem 14 pazdziernika na adres free.polbox.pl Przed chwila wyslalem go ponownie. Pozdrawiam i zycze dobrego dnia Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: manio Re: szpital IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.11.03, 11:35 Gość portalu: Adam napisał(a): > Teatr przerobiono na tanzbude. 16 tysieczny Lyck dal rade utrzymac teatr. > Natomiast 56 tysieczny Elk nie potrafil. > ze 16 tysieczne miasto mialo swoj ratusz, a 56 tysieczne nie stac na to? Za > niemieckich czasow caly powiat razem z miastem liczyl mniej wiecej tyle i teraz > > liczy samo miasto. > Adasiu , a czy wiesz jakie były dochody miasta w tym czasie, ile subwencji z Rzeszy dostawało ( i to w różnych formach) ? Jesteś amerykańskim ekonomistą ( jak twierdzisz) , więc nie przekonuj nas że jesteśmy nieudacznikami i konieczny jest niemiecki nadzorca , który pokaże jak napełnić z próżnego. Nie narzekamy , nie rozdzieramy szat , ale próbujemy cos konstruktywnego zdziałać. Nikt teatru nie zburzył - a że stał pusty i niszczał to naweet lepiej że budynek żyje. Jeśli będzie takie zapotrzebowanie ( kasa !) zawsze może wrócić do poprzedniej funkcji. Szpital tylko w części głównej stanowi jakąś wartość architektoniczną , pozostałe dobudówki tylko go szpecą. Pozostaje żywic nadzieje że inwestor kupił ( kupi?) ten obiekt z faktycznym zamiarem inwestowania a nie tylko w celach spekulacyjnych licząc że buda sie rozwali (może mały pożar?) , a po rozbórce sprzeda teren z kilkakrotnym przebiciem. Ale na to juz nie mamy wpływu ... pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Adam Re: szpital do manio IP: *.proxy.aol.com 05.11.03, 09:38 Doskonale wiem, ze Elk i inne miasta w Prusach otrzymywaly wiele subwencji od rzadu w Berlinie. Na pewno slyszales, ze budowe i wyposazenie teatru w Olsztynie przed wojna sfinansowal calkowicie rzad niemiecki. Byl to dar rzadu niemieckiego dla Olsztyna za wiernosc miasta w plebiscycie dla Niemiec. Aktualnie kiedy Prusy sa w granicach Polski to subwencje powinny plynac z Warszawy:) Nie wszystko zalezalo jednak od subwencji. Wiele zrobila niemiecka godpodarnosc, porzadek, pomyslowosc i racjonalna gospodarka. To z koleji przekladalo sie na dochody miasta. Zobacz jak jest za polnocna granica w oblasti Kaliningrad dawniej Koenigsberg. Tam jest jeszcze gorzej niz na Mazurach. Rosjanie zgnojili takie piekne miasto i wszystko w okolicach. Widzisz wiec, ze duzo zalezy od tego pod czyjimi rzadami znajduje sie dane miasto. Pewien znajomy Niemiec, ktory byl na wycieczce w Kaliningradzie to mowil mi, ze jak wracali z kaliningradu i nocowali w olsztynie w hotelu to poczul sie jak w Europie w porownaniu z obecnym kaliningradem i Sambia. W Polsce moze byc lepiej i powinno byc lepiej. Nalezy tylko skonczyc korupcje, prywate i dopuscic do wladzy ludzi madrych i zdolnych. A nie takich Hausnerow, ktorych reformy polegaja na dokrecaniu sruby emerytom i najbiedniejszym. Wlasnie o glowna czesc szpitala mi chodzilo. Obawiam sie rowniez, zeby szpital nie dostal sie w rece jakiegos kombinatora tak jak hotel "Lega". Czy wiadomo jak skonczyla sie sprawa hotelu "Lega"? pozdrawiam Adam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: XXL Re: szpital IP: 80.48.162.* 04.11.03, 14:34 Jak zwykle mędzisz i potarzasz sie. Nudzisz. Odpowiedz Link Zgłoś
manio15 Re: a jednak nie sprzedali 08.02.04, 16:35 mimo zapowiedzi , tomko nie spieniężył budynku szpitala. Sprzedano budyneczek , który zajmował sanepid ( kupił notariusz),,wcześniej przychodnie dziecięcą przy Konopnickiej. Nowym pomysłem Startostwa jest rozbiórka budynku szpitala i sprzedaż działki. Konserwator pewnie będzie stawał okoniem , co i tak nie poprawi fatalnego i coraz gorszego stanu technicznego budynku. Starostwo ponosi spore koszty utrzymania budynku i jego otoczenia , a chętnych na nabycie lub zagospodarowanie nie widać. Juz widzę święte oburzenie ! Nie czekaj , przyjedź i kup , to ostatnia szansa na prawdziwy interes ! Odpowiedz Link Zgłoś
adamnyc Re: a jednak nie sprzedali 08.02.04, 20:02 manio15 napisał: > mimo zapowiedzi , tomko nie spieniężył budynku szpitala. Sprzedano budyneczek , > > który zajmował sanepid ( kupił notariusz),,wcześniej przychodnie dziecięcą przy > > Konopnickiej. Nowym pomysłem Startostwa jest rozbiórka budynku szpitala i > sprzedaż działki. Konserwator pewnie będzie stawał okoniem , co i tak nie > poprawi fatalnego i coraz gorszego stanu technicznego budynku. Starostwo ponosi > > spore koszty utrzymania budynku i jego otoczenia , a chętnych na nabycie lub > zagospodarowanie nie widać. > Juz widzę święte oburzenie ! Nie czekaj , przyjedź i kup , to ostatnia szansa > na prawdziwy interes ! Ktos tutaj podawal informacje, ze szpital sprzedano za 1mln zlotych na centrum handlowe. Czy to byla fikcyjna informacja? Dwa lata temu jak bylem z wizyta w Elku to w tej dzieciecej przy Konopnickiej na partarze byla apteka. Budynek wydawal sie dobrze zagospodarowany. Czemu wiec zostal sprzedany? Po co temu kalece tyle domow? Obecny wlasciciel budynku powinien dbac o jego stan. Dlaczego tego nie robi? Tym bardziej, ze przez 50 lat miasto uzytkowalo obiekt go za darmo. Poprzedni lokator budynku (czyli szpital miejski) przed wyprowadzeniem sie powinien zostawic budynek w dobrej kondycji nadajacej sie do uzywalnosci. W Polsce i wszedzie jesli lokator wyprowadza sie z domu czy mieszkania to nie moze zostawic go w stanie ruiny tylko lokal musi byc zostawiony w stanie nadajacym sie do uzywalnosci. Kto nie dopilnowal tego? Odpowiedz Link Zgłoś
freeman8 Re: a jednak nie sprzedali 09.02.04, 08:58 Kto nie dopilnowal? Adamnyc !Bo jest w NY. Czekam na wybory Prezydenta Elku - wtedy moze przyjedzie Adamnyc z czarna teczka, wygra wybory i zrobi tu porzadek w kulturalny sposob. Juz niedlugo. Odpowiedz Link Zgłoś
manio15 Re : szpital sprzedali 22.09.05, 21:11 radyjo pińć doniosło że prodali za mylion i cuś. Kupiła jakaś tam firma handlowa z Augustowa. Pewnie zrobią gigamarket z zachodnią odzieżą ! To najpolularniejszy biznes w Lyck. Odpowiedz Link Zgłoś
horny7 Re: Re : szpital sprzedali 23.09.05, 08:20 manio15 napisał: > radyjo pińć doniosło że prodali za mylion i cuś. Kupiła jakaś tam firma > handlowa z Augustowa. Pewnie zrobią gigamarket z zachodnią odzieżą ! To > najpolularniejszy biznes w Lyck. To wtedy, znaczy 2 lata temu, go nie sprzedali? Czy sprzedali raz jeszcze? :) & Odpowiedz Link Zgłoś
manio15 Re: Re : szpital sprzedali 23.09.05, 13:20 horny7 napisał: > manio15 napisał: > > > radyjo pińć doniosło że prodali za mylion i cuś. Kupiła jakaś tam firma > > handlowa z Augustowa. Pewnie zrobią gigamarket z zachodnią odzieżą ! To > > najpolularniejszy biznes w Lyck. > > To wtedy, znaczy 2 lata temu, go nie sprzedali? Czy sprzedali raz jeszcze? :) > wtedy oferent sie wycofał i nawet odzyskał wadium. Roczne koszty utrzymania ruiny ( sprzątanie chodnika, trawnika i ochrona) obciążały powiat kwota ok 50 tys rocznie, problem ze sprzedaża wynikał chyba z braku zapisów w planie zagospodarowania umożliwających zmianę funkcji obiektu , czy jakoś tak. m. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Re : szpital sprzedali 23.09.05, 13:25 A Ełk ma aktualny plan zagospodarowania? Odpowiedz Link Zgłoś
manio15 Re: Re : szpital sprzedali 23.09.05, 13:56 ralston napisał: > A Ełk ma aktualny plan zagospodarowania? na całośc to nikt nie ma , są niewielkie obszary gdzie jest nowy plan. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Re : szpital sprzedali 23.09.05, 14:01 Chyba ciągle większość gmin nie ma całościowego planu. A ja się mogę pochwalić swoim kolegą, który jest przewodniczącym Rady Gminy, która jako jedna z pierwszych w Polsce temat rozwiązała. Odpowiedz Link Zgłoś
manio15 Re: Re : szpital sprzedali 23.09.05, 14:51 ralston napisał: > Chyba ciągle większość gmin nie ma całościowego planu. A ja się mogę pochwalić > swoim kolegą, który jest przewodniczącym Rady Gminy, która jako jedna z > pierwszych w Polsce temat rozwiązała. nie zawsze jest to zaletą z punktu widzenia inwestora ( plan narzuca pewne ograniczenia, któych zmiana wymaga uchwalenia zmiany planu) , ale zdecydowanie przyśpiesza wydawanie pozwolenia na budowę. Widocznie Gmina o któej piszesz jest dość bogata bo plany szczegółowe są kosztowne , a w kolejce do budżetu zawsze tłok... Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Re : szpital sprzedali 23.09.05, 15:05 Gmina bogata nie jest, bo mała i rolnicza. Ale, że gruntów miała niewiele, to i niedużo było do zagospodarowywania. A do tego podeszli do sprawy poważnie, zajęli się szybko i sprawnie przeprowadzili, to i temat mają z głowy. Ale też to i taki teren, że w lokalnych wyborach nie głosuje się na partie, tylko na ludzi. A ci, którzy próbowali startować z list partyjnych, przegrali z kretesem. Odpowiedz Link Zgłoś
elkman Re: Re : szpital sprzedali 12.10.05, 23:58 Manio,ale jakoś żadna prasa tym się nie pochwaliła! Czyżbym przegapił? U mnie radio stale na RMF FM! Przynajmniej taka skłonność do Krakusów mi pozostała. Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza 21.10.05, 11:59 www.wm.pl/index.php?ct=elk&id=777404 Póki co inwestor nie przedstawił jeszcze planu zagospodarowania obiektu. Ale szpekulują, że będą mieszkania i handel... Odpowiedz Link Zgłoś
a.bc Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza 01.11.05, 13:52 Koszmar,jak mogli to zrobic,wydaje mi sie szpital w tym miejscu był potrzebny. Moim zdaniem ten obiekt jest zbyt zwarty aby można było w nim urządzić jakis dom handlowy a tym bardziej mieszkania.Wyobrazcie sobie,ze ktos dostanie mieszkanie w pomieszczeniu gdzie było np prosektorium:) ps.a ja sie w tym szpitalu urodziłam!! Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza 02.11.05, 09:21 Nie tylko Ty, ale pewnie większość tych, co tu piszą. A szpital w tym miejscu już dawno nie jest potrzebny, bo jak mi się zdaje - Ełk ma większy i nowocześniejszy. Bez paniki. Ale mieszkać w prosektorium też bym nie chciał. Odpowiedz Link Zgłoś
manio15 Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza 02.11.05, 12:43 ralston napisał: > Nie tylko Ty, ale pewnie większość tych, co tu piszą. A szpital w tym miejscu > już dawno nie jest potrzebny, bo jak mi się zdaje - Ełk ma większy i > nowocześniejszy. Bez paniki. Sa nawet dwa szpitale do wyboru i jak twierdzą niektórzy to juz o jeden za dużo. > Ale mieszkać w prosektorium też bym nie chciał. W budynku starego szpitala nie było ani prosektorium ani nawet promorte . Mieszkanie w pomieszceniach po nieboszczykach nie grozi. Pomysł z mieszkaniami uważam za zupełnie idiotyczny choćby z uwagi na nagromadzenie wszelkich bakterii w ścianach , tynkach itd. Sprawa jest trudna i kosztowna również z uwagi na zły stan techniczny budynku , klatki schodowe, komunikację itd itp. IMO inwestor zakupił sobie duży problem , chyba że liczy ( podobnie jak z sala ogólniaka) że natura "przypadkowo" ten problem rozwiąże . Czy ma ktoś zapałki? Odpowiedz Link Zgłoś
ralston Re: Sprzedali szpital na Mickiewicza 02.11.05, 13:28 Ten wariant jest od jakiegoś czasu realizowany na białostockich Bojarach. Niby władze miasta deklarują z zapałem, że Bojary powinny być chronione z racji na unikalny układ architektoniczny i drewnianą zabudowę. Ale praktyka jest taka, że z takiej drewnianej chałupki wyprowadza się właściciel a wkrótce później przyjeżdża straż pożarna dogaszać zgliszcza. A następnie działkę wykupuje developer i stawia tam śliczne bloczydło. Odpowiedz Link Zgłoś