01.02.23, 19:56
coś pojawiło się u was na koncie? U mnie 0, 0 zł...
Obserwuj wątek
    • pan.toranaga Re: Podwyżki 01.02.23, 20:12
      Tj kwestor na wszeki nie przelał pensji, czy zero podwyżki?
      • nomeansno_22 Re: Podwyżki 01.02.23, 20:41
        zero podwyżki :)
        • pan.toranaga Re: Podwyżki 02.02.23, 09:36
          u mnie też 0% podwyżki.
          • nomeansno_22 Re: Podwyżki 02.02.23, 10:27
            to władzunia się wykosztowała...
          • kragon Re: Podwyżki 04.02.23, 18:12
            mnie podwyższyli…. podatek za psy
    • pan.toranaga Re: Podwyżki 09.02.23, 13:03
      czytamy w Wikipedii:
      While the community college instructional staff is diverse, some community college professors are "freeway flyers" who work at multiple campuses to make a living.
      • pan.toranaga Re: Podwyżki 09.02.23, 13:08
        lepsze to One in four families of part-time college faculty are enrolled in at least one public assistance program, such as food stamps, Medicaid, or the Earned Income Tax Credit.


        en.wikipedia.org/wiki/Community_colleges_in_the_United_States#Adjunct_faculty_and_contingent_workers
      • dobrycy Re: Podwyżki 09.02.23, 22:24
        pan.toranaga napisał:

        > czytamy w Wikipedii:
        > While the community college instructional staff is diverse, some community c
        > ollege professors are "freeway flyers" who work at multiple campuses to make a
        > living.

        przypomne że u nas to ukrócili za Kudryckiej, więc u nas pozostają jedynie foodstampy.
        Wie ktoś jak je dostać?
        • pan.toranaga Re: Podwyżki 10.02.23, 08:56
          Chyba w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej.
    • pierwsze_wrazenie Re: Podwyżki 10.02.23, 13:21
      Porzuć wszelką nadzieję.

      next.gazeta.pl/next/7,151003,29451500,pan-ma-prace-dla-doktora-chemii-wysokie-wymagania-ile-zarobi.html#do_st=RS&do_a=1046&do_sid=1046&do_w=57&do_v=739#s=BoxOpLink
      • dobrycy Re: Podwyżki 11.02.23, 16:57
        pierwsze_wrazenie napisała:

        > Porzuć wszelką nadzieję.
        >
        > next.gazeta.pl/next/7,151003,29451500,pan-ma-prace-dla-doktora-chemii-wysokie-wymagania-ile-zarobi.html#do_st=RS&do_a=1046&do_sid=1046&do_w=57&do_v=739#s=BoxOpLink

        Zawsze tak było, i zawsze ludzie się znajdowali.
        • pan.toranaga Re: Podwyżki 11.02.23, 22:29
          >Zawsze tak było, i zawsze ludzie się znajdowali.
          Rzekłbym jedna z lepszych diagnoz - mówię serio, bez kpiny.
        • sendivigius Re: Podwyżki 12.02.23, 14:53
          dobrycy napisał:


          > Zawsze tak było, i zawsze ludzie się znajdowali.

          Nie zawsze. Gdyby zarobki byly lepsze, to by nic nie opublikowali, tylko robote by dostal "znajomy kroliczka".

          Albo, albo.

          Choc dzis czesto jest metoda hybrydowa. Gdy juz nie starczy pociotkow to robote dostanie ktos z ulicy, natomiast w pierwszym przypadku od razu znajdzie sie "grant patriotyczny" i szafa gra.

          Widzisz Dobrycy, latami albo nawet pokoleniami trwala degenracja srodowiska akademickiego w Polsce. Teraz zbieracie owoce. I nie patrz dalej niż w lustro. Winni sa wszyscy ci, co widzieli, milczeli i nic nie robili.

          Poniewaz wszyscy teraz tkwia w kulturze anglosaskiej to moze glos z innej kultury (fragment o pracy akademickiej):

          Aurélien Barrau [prawdziwy francuski intelektualista], interview sur Thinkerview

          youtu.be/-7mc80D4n5U?t=5052







          • pan.toranaga Re: Podwyżki 12.02.23, 19:58
            Myślałem, że se jaja robisz i że to gitarzysta basowy. A to fizyk teoreryk. Mówi jak karabin maszynowy, dobrze, że są napisy. 250 kandydatów z doktoratem na 5 miejsc zrozumiałem. Ciekaw jestem co robi tych 245, co się nie załapią.
            • sendivigius Re: Podwyżki 12.02.23, 20:43
              pan.toranaga napisał:

              > Myślałem, że se jaja robisz i że to gitarzysta basowy. A to fizyk teoreryk. Mów
              > i jak karabin maszynowy, dobrze, że są napisy. 250 kandydatów z doktoratem na 5
              > miejsc zrozumiałem. Ciekaw jestem co robi tych 245, co się nie załapią.

              Nie, 5 na 150. Automatyczny czytnik mowy sie rąbnął. Ale to wciaz pokazuje problem ktory nie jest wylacznie Polski. Dalej mowi ze spedza wiekszosc czasu na zdobywaniu pieniedzy dla swojego zespolu i ma coraz mniej czasu na nauke, bo caly system jest chory, szczegolnie w fizyce gdzie przelomowych idei nie da sie ocenic od razu i tak dalej, co i tu bylo dyskutowane na forum.

              W innym miejscu wywiadu mowi, ze nie narzeka bo zarabia prawie 4000 euro i nie musi kupowac w Carrefourze (sic), mimo że:

              He is the director of the Grenoble Center for Theoretical Physics, works in the CNRS Laboratory for Subatomic Physics and Cosmology (LPSC), and is a professor at the Joseph Fourier University (now the Université Grenoble Alpes).



              • pan.toranaga Re: Podwyżki 12.02.23, 22:09
                4 tysie to dużo, ale znów nie bardzo dużo. Dentysta ns pewno zarabia więcej.
                A faktycznie to też zrozumiałem, że naukę robią tylko doktoranci.
                • dobrycy Re: Podwyżki 13.02.23, 12:04
                  pan.toranaga napisał:

                  > 4 tysie to dużo, ale znów nie bardzo dużo. Dentysta ns pewno zarabia więcej.
                  > A faktycznie to też zrozumiałem, że naukę robią tylko doktoranci.

                  Proponuje sobie przypomnieć na czym w sąsiednim kraju polegała instytucja
                  privatdocenta i chętni byli. Co prawda to było koło 100 lat temu, ale my też jesteśmy 100 lat za afroamerykanami.

                  • pan.toranaga Re: Podwyżki 13.02.23, 13:32
                    de.wikipedia.org twierdzi, że takowi istnieją dopotąd.
                    • sendivigius Re: Podwyżki 13.02.23, 17:20
                      pan.toranaga napisał:

                      > de.wikipedia.org twierdzi, że takowi istnieją dopotąd.

                      Privatdozent.... Ich status naukowy pozwala im prowadzić wykłady na uniwersytecie (uczelnia nie może im tego zabronić, ale nie musi za te wykłady płacić). Co więcej Privatdozenci muszą corocznie prowadzić przynajmniej jeden wykład uniwersytecki, by zachować venia legendi.

                      Ach ci Germanie. W Polsce widze duzy potencjal anarchistyczno-kabaretowy. Ale chyba nie istnieja tylko dlatego ze coraz trudniej byloby odroznic wspomnienie filmów Barei od dzisiejszej akademickiej rzeczywistosci.
                      • dobrycy Re: Podwyżki 13.02.23, 21:09
                        sendivigius napisał:

                        > pan.toranaga napisał:
                        >
                        > > de.wikipedia.org twierdzi, że takowi istnieją dopotąd.
                        >
                        > Privatdozent.... Ich status naukowy pozwala im prowadzić wykłady na uniwersy
                        > tecie (uczelnia nie może im tego zabronić, ale nie musi za te wykłady płacić).
                        > Co więcej Privatdozenci muszą corocznie prowadzić przynajmniej jeden wyk
                        > ład uniwersytecki, by zachować venia legendi.

                        >
                        > Ach ci Germanie. W Polsce widze duzy potencjal anarchistyczno-kabaretowy. Ale c
                        > hyba nie istnieja tylko dlatego ze coraz trudniej byloby odroznic wspomnienie f
                        > ilmów Barei od dzisiejszej akademickiej rzeczywistosci.

                        Tu trzeba zauważyć że:
                        - w de prof to jest prestiż, możesz pracować gdzieś w przemyśle, zarabiać pieniądze,
                        i dzięki temu mieć kontakt z uczelnią. W de doktorat możesz zrobić tylko na uczelni, więc
                        aby mieć doktorantów musisz mieć kontakt z uczelnią
                        - ergo są jacyś ludzie, chociaż raczej b. niewiele, którym to może pasować z różnych względów
                        - w de istaniała habilitacja (do może z 20 lat temu), nie wiem czy to w ogóle nie jest ich wynalazek
                        (systemu pruskiego), ta instytucja była z nią powiązana, ale to sie zmieniło, i teraz być może
                        wisi w "próżni"
                        - nie widziałem na oczy żadnego privatdocenta
                        - mogą być jakieś zalety, posiadania kontaktu z prawdziwą nauką ( w de). U nas tego nie widzę.
                        Kiedyś były zaoczne, płatne (w sensie że trzeba płacić) studia doktoranckie, to upadło, nie było chętnych.



            • trzy.14 Re: Podwyżki 13.02.23, 22:29
              pan.toranaga napisał:

              > Myślałem, że se jaja robisz i że to gitarzysta basowy. A to fizyk teoreryk. Mów
              > i jak karabin maszynowy, dobrze, że są napisy. 250 kandydatów z doktoratem na 5
              > miejsc zrozumiałem. Ciekaw jestem co robi tych 245, co się nie załapią.

              Szukają miejsca w Europie Zachodniej. A Potem np. w Polsce.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka