Halloween zaraz

[kapitan_marchewa]

Polskie tradycyjne święto HALLOWEEN, zupełnie jak inne tradycyjne pt Walentynki..
Ciekawe kiedy tradycją polską stanie się Dzień Dziękczynienia i każą nam żreć indyki.
A potem już z górki - Dzień Niepodległości przeniesiemy na 4 lipca.
Nie ma to jak typowa, polska, historyczna TRADYCJA...

[stefcia41]

oj tam
za parę dni juz będą dekoracje bożonarodzeniowe w sklepach
zastanawiam sie tylko czy juz przed 11 listopada...czy jednak po...

[kapitan_marchewa]

Marketingowcy samych siebie przechodzą.
Nowy rok szkolny zaczął się już w lipcu, znicze we wrześniu, Boże Narodzenie tylko czeka na 2 listopada
PS. A dynie już wystrugane sprzedawali?

[stefcia41]

no ba
dynie straszą juz od miesiąca
a Młody juz pisze list do Mikołaja...
ożesz...

[kapitan_marchewa]

Pewnie pisze już na przyszły rok. W tym już za późno

[stefcia41]

no pewnie, ze za późno
nie dam rady worka pieniędzy zarobić na te wymarzone prezenty

[kapitan_marchewa]

A co chce? Takie błeee niepolskie jak konik na biegunach lebo drewniane klocki?
Czy typowe tradycyjne? I-pad (i już się nie podniósł)

[stefcia41]

I-pad to jeszcze nie
bo ja bym się nie podniosła
wersja listu jest codziennie zmieniana
ale jak na 6-latka przystało - militaria...
i psa...i telefon...

[kapitan_marchewa]

Jak militaria to model do składania Królewskiego Tygrysa.
Taki czołg

[stefcia41]

Kapitanie
Tygrys jest tylko jeden Zielony

[kapitan_marchewa]

Nieprawda1111
Królewski pancerny tygrys jest tylko jeden1111

[tygrysgreen]

cicho dzieciaki
Tygrysów jest ohohoho i jeszcze trochę
niektóre nawet dają się oswoić, ale nie tak łatwo

tradycyjne polskie Halloween pierwszy raz uczczę w ten sposób, że mam uszykowane cukierki dla dzieciaków. do tej pory nigdy nie pamiętałam i narażałam się na psikusy
a co do Dnia Niepodległości, to nie miałabym nic przeciwko świętowaniu po hamerykańsku, na wesoło bo w końcu jest się z czego cieszyć. bo te nasze polskie smuty to doprawdy...smutne są
całe szczęście że Poznań ma św Marcina i rogale, tam nie ma smutów

[kapitan_marchewa]

Jakże ja się cieszę, że prawdziwe polskie tradycje są u nas pielęgnowane...
Ja się postaram z kolei, prawdziwie po polsku, kilka razy dziennie rozkładać sobie taki mały dywanik i modlić się na czworakach w znanym kierunku.
Jak już polskie tradycje to na całego.
Braminem też będę. Święte krowy i słonie jak najbardziej. Staropolska tradycja...

[tygrysgreen]

bardzo śmieszne
nie zapomnij o uczczeniu Wielkiego Manitou

[old.bear]

Smutów w Poznaniu może i nie ma, ale za te rogale marcińskie poznańscy cukiernicy winszuja sobie że ho, ho.
Wiem bo raz się skusiłem

[tetika]

ja tam wole tradycyjny dzien zaduszny po polsku niz haloween po hamerykansku
lubie zadume i cieple wspominki od pokazowego krzyku i zamieszania

[tygrysgreen]

ceny faktycznie kosmiczne, ale co tam, to tylko raz w roku jest. a smak wspaniały

[kapitan_marchewa]

Co to są te rogale marsjańskie?
Do Poznania jeździłem tylko na targi dwa razy do roku. Teren targowy znam doskonale.
I raz widziałem tę bijącą się rogaciznę na takiej wieży..

[oblocznosc]

Ja nie z Poznania, ale rogale marcinskie uwielbiam, a moze znowu dostane jednego UPSem
To rogale z masa z bialego maku i bakalii - przepyszne.

[tygrysgreen]

tradycja zawistnych nie-Poznaniaków mówi, że Poznańscy cukiernicy, jako bardzo oszczędni, cały rok chowają skrzętnie wszystkie okruszki i niedojedzone resztki, potem to mielą i z tego nadzienie do rogali, dlatego jest niepowtarzalne.
już mi ślinka leci na samą myśl mmmmm

Marchewo, czy zauważyłeś może jak pięknie mi strzeliły przecinki?

[kapitan_marchewa]

tygrysgreen napisała:

> tradycja zawistnych nie-Poznaniaków mówi, że Poznańscy cukiernicy, jako bardzo
> oszczędni, cały rok chowają skrzętnie wszystkie okruszki i niedojedzone resztki
> , potem to mielą i z tego nadzienie do rogali, dlatego jest niepowtarzalne.
> już mi ślinka leci na samą myśl mmmmm
>
> Marchewo, czy zauważyłeś może jak pięknie mi strzeliły przecinki?

Nooo, ależ hmmm, wytrysk przecinków

A co do okruszków to w Łodzi na co dzień robią z nich tzw "bajaderki". Ci cukiernicy nieoszczędni łódzcy...

[kaga9]

tygrysgreen napisała:

> ceny faktycznie kosmiczne, ale co tam, to tylko raz w roku jest.

Zaś tam. We w sierpniu tego roku spożywałam, ponoć w tej jednej cukierni okrągły rok som. A zapłaciłam jak za zboże.

[panda_zielona]

Ja niestety nie pomyślałam o cukierkach i mi dzieciaki klamkę od furtki jakimś smarem wymazały, rano se rekawiczki utytłałanm

[oblocznosc]

W niejakim Obi swiateczne ozdoby juz kroluja. Paranoja jakas.

[niezmiennick]

Jeszcze tylko przekonać, że zaprzęg Mikołaja ciągną zajączki i można ekspozycję trzymać okrągły rok.

[drzejms-buond]

dzwonek u źwi.myślę, jak zwykle :"-pizza czy jezus?"
- zerkam przez judasza.-dziewcze jakieś z czarnemi ustyma...łypie na mnie.

skoro nie jehowi to pewnie znowu jakaś "fundacja na rzecz..."?- nie chciało mi się z kolejną babą kłócić więc nie otworzyłem...
Dopiero dziś do mnie dotarło, że to HELOŁINOWE DZIEWCZE BYŁO!!!

[stefcia41]

tam kłócić
sie przyznaj, że wszystkie cukierki zeżarłeś

a u mnie z miesiąc temu kominiarze chodzili...
kominów ani widu a oni chodzą
i kalendarze "na szczęście"sprzedają
u Was tez ?

[kapitan_marchewa]

W 2007 kalendarz kominiarski=jedna karteczka, był co łaska, ale dają po 5 złotych
Do fabryki przyszli...
Dawno już ich nie widziałem

[dzidzia_bojowa]

U mnie nie było ani kominiarza ani halołinowych straszydeł ale był za to pan inkasent od prądu. Dzisiaj obudził mnie natrętnym dzwonkiem skoro świt. Z niego taki ranny ptaszek i co drugi miesiąc mnie tak budzi, drań. I chyba specjalnie skoro świt, żeby zobaczyć mnie saute i w negliżu...

[stefcia41]

<koro świt, żeby zobaczyć mnie saute i w negliżu...>
ja tak miałam z listonoszem..
jak mnie spotkał ubraną i w charakteryzacji na dworze to nie poznał...

[kapitan_marchewa]

Opowiedz o tej charakteryzacji Stefcia
Jakieś szczegóły...
Jak Mrs Doubtfire?

[stefcia41]

No cóz Kapitanie...
od pewnego wieku to nie makijaż ale charakteryzacja

[kapitan_marchewa]

dzidzia_bojowa napisała:

> U mnie nie było ani kominiarza ani halołinowych straszydeł ale był za to pan in
> kasent od prądu. Dzisiaj obudził mnie natrętnym dzwonkiem skoro świt. Z niego t
> aki ranny ptaszek i co drugi miesiąc mnie tak budzi, drań. I chyba specjalnie s
> koro świt, żeby zobaczyć mnie saute i w negliżu...

Dzidzia, Ty akurat saute i w negliżu i z bronią to jesteś w wielu grach komputerowych
Sprzedałaś wizerunek????11111

[dzidzia_bojowa]

kapitan_marchewa napisał:
> Sprzedałaś wizerunek????11111


No ba Oczywista oczywistość

[kaga9]

I otworzyłaś? No weśśś. Ja nie otwieram, gdy natręt dzwoni zbyt wcześnie.

[tygrysgreen]

u mnie za to kominów w bród a kominiarza niet

halołynowe stwory przyszły, cukierki rozdałam, tradycja zaspokojona ;>

[tetika]

mnie pewnie niedlugo dopadna ci co lataja i kaza kupowac gabke na biedne dzieci a owa gabka ( zwykla z rossmana) u nich za dyche.Kiedys sie ulitowalam , kupilam, adres zapisali i teraz katuja. w ubieglym roku powiedzialam ze jak raz dalam to mialam dobra wole, co roku nie musze , odczepic sie nie chcieli wogole....

[drzejms-buond]

ja to powiem głośno i wyraźnie.

STRRRRRRRRRRASZNIE wkurzają mnie te "fundacje"
które żebrać raczą po blokach- wiadomo że to nie są żadne fundacje
bo fundacje MUSZĄ mieć zezwolenie na zbieranie "po mieście"
a takich fundacji jest kilka w Polsce ( WOŚP, Caritas itp)
i wiadomo że ci co łażą to zwykli ZŁODZIEJE
a mimo to ludzie dają im drobne, czasem grube!
U nas przynajmniej raz w miesiącu jest jedna "fundacja"
Ale jak któregoś razu panie próbowały mnie naciągnąć na TPD ( tu miałem 100% pewności,
że to nie TPD) to powiedziałem że dzwonię na policję!

Któregoś dnia miałem "fundację", kominiarza z kalendarzem, pana z administracji, ale jak się godzinę później trafił facet z dywanami to mi żyłka pękła i zrobiłem kolesiowi awanturę...
- biedny miś- dostało mu się za wszystkich !

Co najciekawsze- u nas jest DOMOFON!!!

[tygrysgreen]

akurat ten z dywanami był najuczciwszy

[kapitan_marchewa]

A może to był latający dywan?
Taką okazję stracić111111

[kapitan_marchewa]

Zjadłam twoje wszystkie halołinowe cukierki. Wstrząsające:
www.youtube.com/watch?v=_YQpbzQ6gzs&feature=player_embedded#!

[tygrysgreen]

a mi nie dali!

[kapitan_marchewa]

Też Ci zjedli? Szloch i awantura1111

[tygrysgreen]

była, a jak
więcej się nie ośmielą

[stefcia41]

a ja ogłaszam, ze coca-cola juz z mikołajem na obrazku
świeta ida

[kapitan_marchewa]

Dziwne, że jeszcze nie z kurczaczkiem wielkanocnym.
Jacyś spóźnieni w tym roku1111

[stefcia41]

no żeby juz wczuć się w klimaty świateczno-noworoczne to piżamkę z reniferem zapodałam sobie

[old.bear]

[tygrysgreen]

czas ulepić bałwana z piasku

ty podstępna mamo!

[drzejms-buond]

www.youtube.com/watch?v=_YQpbzQ6gzs
dla tych co nieangielscy

dzieci zrobione w bambooko! rodzice mówią dzieciom że zjedli im ichnie helołinowe cukierki.Wszystkie!
najdziwniejsze dziecko wypowiada się jako ostatnie- to na pewno jest dziecko?

[tygrysgreen]

Kapitan wrzucał wcześniej
i zniesmacza mnie tak samo
bawienie się cudzym kosztem jakoś mnie nie bawi

[drzejms-buond]

O! spóźniłem się?


mnie też nie bawi. ale przesadnie rozsądna wypowiedź ostatniego dzieciaka już tak

[tygrysgreen]

a przetłumaczysz? bo nie łapię

[drzejms-buond]

chodzi o sposób w jaki dziecko reaguje...mimika, gesty..ogólnie. no a do tego mama filmuje całość więc ten rzuca...-o świetnie, to teraz jeszcze możesz mnie upokorzysz bo już nie możesz zjeść więcej cukierków ...
-zjadłem jednego cukierka- bądźże poważna (do matki)
a na koniec mama mówi że szczególnie smakowały jej Peanut Butter Cups
a drugi dzieciak rzuca
-oooo, ty podstępna mamo! ( dosłownie wężowa "sneaky") u nas byśmy powiedzieli podstępna żmijo!
to będzie HIT tak jak "Charlie bite me..."
www.youtube.com/watch?v=HE4FJL2IDEs

[tygrysgreen]

reakcje dzieci w tym filmiku to w ogóle dwie kategorie
maluchy dla których to dramat
starsze rozwydrzone bachory które zwyczajnie się wściekają
a ten ostatni fakt, zachowuje się jak zimny psychopata