marsylianka_11 06.05.08, 16:14 witam mojej najblizszej kolezance zmarła mama.w jaki sposob moge jej pomoc pocieszyc ...co mam jej powiedziec gdy ja spotkam? ma tylko 17 lat a mama zmarła na raka praktycznie nie podziewanie .PomoCY! Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
anula36 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 07.05.08, 10:38 najlepiej zapytac wprost czy mialaby ochote sie z toba zobaczyc, a jak sie spotkacie to rownie wprost zapytac mozesz cos dla niej zrobic w tej trudnej sytuacji i zapewnic ze moze na ciebie liczyc ( jesli faktycznie moze). Czasem nie warto komplikowac prostych rzeczy:) Odpowiedz Link Zgłoś
rk08 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 18.05.08, 19:14 najlepiej,po prostu być,ale nie narzucać się, bo bardzo często w takiej sytuacji osoby takie w ogóle nie chcą się z nikim kontaktować .Może wyślij jej sms, że myślami jesteś przy niej, choć nie jesteś w stanie sobie wyobrazić jej bólu.Nie pisz i nie mów że rozumiesz bo to największa obelga jaką taka osoba może usłyszeć,lepiej też nie wspominaj że czas leczy rany bo mówią tak tylko osoby które tego nie przeżyły i w przeważającej większości to nieprawda.To samo ma i się z różnymi tekstami o Bogu i wierze, bo szczególnie w pierwszej fazie żałoby, osoba taka ma raczej żal do Boga o to co się stało,pomimo głebokiej wiary.Najlepiej zorientować się u innych bliskich w czym można pomóc- to zwykle są prozaiczne czynności, ktore trzeba wykonywać w życiu, a nie ma na nie siły, np robienie zakupów, pomoc w pracy, czy załatwienie czegoś w szkole . Chodzi o odciążenie takiej osoby z rzeczy, o których nie ma siły myśleć, a musi je wykonac ,by żyć dalej Odpowiedz Link Zgłoś
basia2012 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 05.07.08, 15:59 Jezeli chcesz jej pomóc to dużo rozmawiaj z nią o jej mamie i daj jej dużo wsparcia ze swej strony w postaci w codziennej np nauka Musisz wiedziec że mama była dla niej kimś bliskim i tej osoby już nie ma.Odwiedzanie grobu też pomaga ma się wrażenie że jest się z tą osobą.Pomaga miłośc drugiej osoby i daje wsparcie.wiem co piszę bo zmarła mi córka i jest o wiele łatwiej przejśc to wszysko z kim kto nas rozumie i chce pomóc. Odpowiedz Link Zgłoś
fiambala Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 08.07.08, 21:01 Pozwól jej mówić. Nawet jeśli po raz setny opowiada tę sama historię, to samo zdanie. Słuchaj, nie okazuj zniecierpliwienia. Odpowiedz Link Zgłoś
abby74 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 28.10.08, 16:21 06.10.08 zmarla mama... ja jakos sobie daje rade... ale co z tata??? shit nie wiem jak mu pomoc! rozmowy z nim... obiady... zakupy w weekend czy nawet wyjscia gdzies tam... to jedna sprawa... wiem ze mu to pomaga... ale jest to chwilowe... chciala bym mu jakos ulatwic to wszystko... jest taki samotny... wiem ze mu cholernie zle... boje sie o niego... HELP Odpowiedz Link Zgłoś
anuska25 do abby74 02.11.08, 23:23 Abba, jeśli znajdziesz jakieś panaceum na cierpienie taty, daj znać na maila gazetowego.Mam dokładnie ten sam problem. :( Odpowiedz Link Zgłoś
kopciuszek125 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 28.10.08, 18:50 Ja z własnego doświadczenia wiem jak pomaga to żeby ktoś słuchał opowiadań o osobie która odeszła. Wiem ze trzeba dużo cierpliwości żeby słuchać, ale mnie bardzo pomogły rozmowy z psychologiem która kazała przynieść zdjęcia mamy i mogłam do woli o niej opowiadać nie bojąc się że to kogoś może nudzić. Odpowiedz Link Zgłoś
chodzeposcianach79 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 18.10.09, 23:31 Witajcie, Niedawno zmarł ojciec mojego męża. Od tego czasu nasz związek przechodzi kryzys, nawet nie wiem czy to dobre słowo... Nie mamy dzieci. Czuję, że jesteśmy razem, a jednak osobno. Mąż nie rozmawia o ojcu, jest bardzo skryty, mówi że chce dużo prywatności, uczucia okazuje mi coraz rzadziej. Wiem, ze większość z Was pomyśli, że jestem egoistką co myśli tylko o sobie. Wcale nie... Mi także jest trudno, gdy widzę cierpienie mojego męża. Zaczynam wątpić w to, czy on mnie kocha, chociaż wiem, że nie mogę teraz myśleć w takich kategoriach. Kocham go nad życie i także cierpię gdy widzę, jak on się męczy. Proszę Was, co robić, co mówić, by ta cała sytuacja jakoś się unormowała... Czy mam sie na razie usunąć w cień i dać mu odetchnać, dać mu prywatność i tylko być obok, w cieniu? Cierpię... Nie wiem kompletnie jak mam się zachowywać, czasami emocje biorą górę, zapominam o tym, że on ma żałobę i cały czas cierpi. Obrażam się (wiem, zachowanie na poziomie przedszkolaka), potem płaczę i wiem, że źle robię. Jestem w rozsypce, nie wiem co robić... Odpowiedz Link Zgłoś
198-3mk Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 07:19 Witaj- chodzeposcianach 79... Myślę,że z niektórymi mężczyznami jest inczej niż z nai, kobietami... Oni w większości, ukrywają swoje uczucia, nie chcą rozmawiać o problemie, ale to nie znaczy że nie cierpią... Znam to, bo przerabiałam taką sytuację z moim mężem po straci syna... Moja podpowiedź... Nie narzucaj swojej pomocy mężowi... Nie próbuj na siłę odciągnąć jego myśli, od tego co się stało... Spróbuj spokojnie z Nim porozmawiać, i powiedz Mu że zawsze jesteś z Nim... Jesteś obok... Że zawsze może na Ciebie liczyć... A wcodziennym życiu, niech to będą małe gesty... Przytul Go... Pogłaskaj... Daj ciepłego buziaka... Powiedz że Jego tato, też był dla Ciebie kimś ważnym... Że też uboleważ nad jego stratą... To gesty które nic nie kosztują... A może pomogą... Życzę Ci powodzenia i spokoju... Beata-mama Marcina. Odpowiedz Link Zgłoś
annubis74 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 08:00 po prostu bądź przy nim jeśli chce rozmawiać o swoim Ojcu to rozmawiajcie jeśli chce po prostu siedzieć w ciszy to siedzcie w milczeniu sytuacja tak szybko sie nie unormuje, daj mężowi czas by sie z tym uporał, nie możesz zrobić nic by ten proces przyspieszyć masz racje, skup sie bardziej na mężu niż na sobie, nie myśl o ty wszystkim w kategorii kryzysu w związku. Twój maż ma żałobę i to jest w tej chwili coś co przyćmiewa resztę spraw Odpowiedz Link Zgłoś
elsebet Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 08:43 Jeżeli mąż Ci komunikuje że potrzebuje prywatności to daj mu ją. Problem w tym, że to TY nie możesz patrzeć na jego cierpienie. Dlaczego nie dasz mu prawa do smutku po śmierci ojca? Przecież dorośli ludzie czasem są smutni, czasem potrzebują samotności. Rozumiem, że boli Cię to, że jest tak, jakby on Ciebie na jakiś czas zostawił i zamknął się w sobie, w swoim cierpieniu na które TY nie możesz patrzeć. Tak sobie myślę, że czasem, jeśli nie da się partnerowi przestrzeni dla jego własnych emocji i spraw, zwłaszcza jeśli są to sprawy ważne i trudne, można dużo stracić, na przykład zaufanie partnera. Odpowiedz Link Zgłoś
chodzeposcianach79 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 09:35 Dziękuję za odpowiedzi. Po prostu trochę usunę się w cień, dam mu prywatność, dam mu spokój... Powiem tylko,że może na mnie liczyć i jestem przy nim. Trudno mi bardzo, boję się że nasze małżeństwo nie przetrwa... Chcę dla niego jak najlepiej, dlatego posłucham waszych rad i przestanę domagać się cały czas uwagi z jego strony. Odpowiedz Link Zgłoś
pam_71 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 09:55 Daj mu przede wszystkim czas i przeżyjcie żałobę tak jak On uzna za stosowne. To jego Tata ;-) Wiesz ... ja pół roku temu też pożegnałam Teścia. Był wspaniałym człowiekiem i mieliśmy dobry kontakt. Przez niespełna rok zmagaliśmy się (całą rodziną) z jego chorobą nowotworową. To był cięzki rok ... i mój związek też przeszedł swojego rodzaju ewolucję. Choć w druga stronę (znaczy na "+");-) Zastanawiam się czy w Waszym przypadku nie pomaogłaby by szczera rozmowa o tym czego Twój Mąż oczekuje teraz od Ciebie ... często jest tak, że my jako najbliżsi chcemy pomóc osobom cierpiącym, ale nie wiemy jak ;-( Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
chodzeposcianach79 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 10:07 Obawiam się, że jedyne co teraz ode mnie oczekuje to święty spokój... Mój mąż jest osobą bardzo skrytą, wiele było sytuacji kiedy myślałam i odczuwałam to, że jestem niekochana, może on po prostu ma taki charakter, znam jego rodzinie i już któras osoba z kolei mówiła mi kiedyś, że on ma ciężki charakter i jest cichy. Odczuwam, że się narzucam smsem w typie "jak w pracy, jak się czujesz?". Boli mnie to. Czy on byłby zadowolony gdybym w ogóle się nie odzywała i wyjechała gdzieś daleko? Wydaje mi się, że tak.... Odpowiedz Link Zgłoś
edzia764 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 11:39 wysłałam Ci wiadomość forym gazeta.pl Odpowiedz Link Zgłoś
annubis74 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 11:43 Moja Mama zmarła niecałe 4 miesiące temu. Są dni kiedy jako tako funkcjonuję i takie kiedy chciałabym schować sie w najczarniejszej dziurze i wyć. czasem mam ochotę powiedzieć całemu światu f**k off. Mój mąż jest wspaniałym kochanym człowiekiem dzięki któremu jakoś udaje mi się trwać w tym najstraszniejszym okresie w moim życiu. Mój mąż jest obok i wiem że moge na niego liczyć, choć pewnie też wolałby często nie widzieć moich łez. Był taki czas w naszym życiu że wszystko zotsło podporządkowane mnie i temu co ja czuję. Mój mąż ocierał moje łzy i znosił moje złe nastroje, które mimo, że były wymierzone przeciwko całemu światu tak naprawdę często uderzały w niego (teraz też się to zdarza). Nie traktuj zachowania swego męża jako wymierzonego w Ciebie ataku. On boryka się z bólem, smutkiem, rozpaczą, cierpieniem. Nie zadawaj pytaj: "Jak się czujesz?", bo pewnie czuje się fatalnie ale ty oczekujesz odpowiedzi, ze wszystko jest w porządku. Daj mu prawo do jego uczuć i nie każ mu się "pogodzić" ze śmiercią Ojca i być szczęśliwym. Jak dawniej Odpowiedz Link Zgłoś
tilia7 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 11:59 Teraz to jeszcze bardzo świeże i mąż może byc w szoku po prostu,jeszcze sam nie rozumie,co się stało.Ale jeśli piszesz,że już wcześniej miałas problemy z własnymi emocjami i odczuciami przez to,że On swoich uczuc nie potrafi Ci okazac, to może napisz do niego list.To jest czasem bardzo dobry sposób.Osoba, która nie potrafi rozmawiac często potrafi jednak w spokoju przeczytac i zrozumiec pewne rezczy.To jest dobra forma, bo nie wymaga natychmiastowej odpowiedzi, interakcji, daje czas do namysłu,do zastanowienia się nad sobą.List powinien byc spokojny,bez zarzutów i wyrzutów wobec męża.To ma byc list o Twoich uczuciach a nie o jego wadach,o tym jak Ty się czujesz, kiedy on ucieka, kiedy cię odrzuca itp.Tylko może trochę z tym poczekaj, bo początek żałoby to zły moment na zmiany w związku. Odpowiedz Link Zgłoś
chodzeposcianach79 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 15:00 edzia764 - czy to było do mnie? Zadna wiadomość nie doszła, może spróbuj jeszcze raz? Też myslałam nad listem. Myślę, że to dobry pomysł, tym bardziej że ja należę do osób wrażliwych, więc poważna rozmowa wywołuje u mnie łzy. Tym bardziej na temat naszego związku. Spróbuję na spokojnie napisać list, o tym co czuję i mu wręczę. Siedzę i płaczę, sytuacja jest dla mnie straszna, tym bardziej, że mój mąż potrafi nie odzywać się całymi dniami, wieczorem to zje i najchętniej pójdzie spać. To dziwne, ale jest mi zwyczajnie głupio przytulić go i napisać mu miłego smsa. Boję się, że pomyśli że się narzucam... Od śmierci ojca minęły niecałe 3 miesiące, to bardzo mało... Cierpię gdy patrzę na jego cierpienie. Chcę uratować ten związek, ale do tego potrzeba dwóch osób, a nie jednej ;( Odpowiedz Link Zgłoś
elsebet Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 15:23 To go po prostu zapytaj czego mu trzeba. Może rzeczywiście przytulanie i sms-y uzna za narzucanie się, a może nie. Naprawdę nie możesz zadać mu jednego pytania: czego teraz potrzebujesz? Odpowiedz Link Zgłoś
chodzeposcianach79 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 15:30 Wczoraj o to pytałam. Powiedział ze chce duzo prywatności i spokoju. Nie wiem co o tym myśleć, wydaje mi sie że powinnam być, ale obok. Dać na luz, nie odzywać się.... Tak zrobię, zobaczymy jak będzie dalej... Odpowiedz Link Zgłoś
annubis74 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 19.10.09, 15:48 3 miesiące to dopiero poczatek żałoby myslę ze nie chodzi o to byś się nie odzywała tylko abyś nie próbowała zagadywać jego smutku radosnym świergotem, paplaniną o niczym, jakby nic się nie stało. I abyś nie wymagała od męża aby on z tobą beztrosko konwersował Odpowiedz Link Zgłoś
kalincia Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 23.10.09, 22:54 nie wiem czy post jest aktualny, czy autorka jeszcze tu zagląda.. w każdym bądź razie.. po prostu bądź przy koleżance, nie bój się jej płaczu, rozpaczy.. bądź z nią, pozwól jej mówić, płakać, wyć.. wysłuchaj jej, nie zostawiaj samej, zaproponuj, że jeśli chce, zostaniesz z nią na noc, zrobisz zakupy czy pozałatwiasz jakieś błahe sprawy pomóż jej w szkole, ona nie będzie miała do niczego głowy .. nigdy nie mów: - będzie dobrze itp. -> nigdy już nie będzie tak jak kiedyś - czas leczy rany -> nie leczy - jesteś dzielna -> żyje się dalej, nie ma wyboru, ale to nie dzielność, czasem to trwanie - rozumiem, co czujesz -> nie rozumiesz i nie życzę Ci, abyś rozumiała pzdr :) Odpowiedz Link Zgłoś
chodzeposcianach79 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 23.11.09, 22:08 Witajcie, niedawno opisywałam problem z mężem, któemu umarł ojciec. iestety przegrałam. Mój mąż odszedł ode mnie do innej kobiety. Nie mógł sobie poradzić z tą sytuacją i znalazła się pocieszycielka.... Dobrze, że nie mamy dzieci... Odpowiedz Link Zgłoś
edzia764 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 23.11.09, 22:48 Dobrze, ze nie macie dzieci, bo mniej osób cierpi. czytałam wszystkie Twoje wpisy i nasuwa sie jedno spostrzezenie, ze mąż chyba "wykorzystał" te sytuacje. Jego żal po stracie ojca, chyba nie do końca był taki szczery. Pocieszycielkę mógł mieć już dużo wcześniej .. mnie osobiście sugerują to Twoje wypowiedzi o jego zachowaniu w stosunku do Ciebie ... poniosłaś stratę, masz prawo do cierpienia, ale jesteś z nami i nie poddawaj się ... on nie był Ciebie wart .... Odpowiedz Link Zgłoś
chodzeposcianach79 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 23.11.09, 23:10 Też mi się tak wydaje... Dopiero po tym gdy powiedział mi, że sie rozstajemy bo on kogoś poznał uświadomiłam całe jego zachowanie... Bierzemy rozwód, nie chcę z nim rozmawiać... Zachował się okropnie, ta smierc mu ułatwiła jego zachowanie. Nie płaczę i nie rozpamiętuję, bo wiem że nie warto. Postąpił okropnie. Odpowiedz Link Zgłoś
annubis74 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 24.11.09, 09:16 niestety mam wrażenie że Twój mąż pocieszycielkę znalazł już wcześniej, nie wyobrażam sobie by człowiek dotkniety załobą w ten sposób próbował się pocieszać. Bardzo mi przykro. Odpowiedz Link Zgłoś
tilia7 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 24.11.09, 10:57 Jak zwykle zgadzam się z Annubis.Człowiek dotknięty żałobą raczej ucieka od świata niż do niego wychodzi a pociechy szuka u ...bliskich.Przykro mi i serdecznie współczuję,wiem jak to boli. Odpowiedz Link Zgłoś
198-3mk Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 24.11.09, 11:49 Przykre to jest... Ale niestety prawdziwe... Większość mężczyzn, to niedorośnięte dzieciaki... Patrzą na koniec swojego nosa, i nic więcej poza nim, nie widzą. Odpowiedz Link Zgłoś
maretta111 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 24.11.09, 12:46 Kiedyś moja kuzynka powiedziała ,że facet d...ą myśli, może coś w tym jest Odpowiedz Link Zgłoś
annubis74 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 24.11.09, 12:57 to forum jest jakby nie o tym... ale trochę mnie dziwią takie uogólnienia problemy w zwiazkach mają więcej przyczyn niż tylko niedojrzałość mężczyzn ja w swoim otoczeniu mogłabym wskazać kilka infantylnych, niedojrzałych kobiet oraz kilku dojrzałych, fantastycznych mądrych facetów, w tym mój mąż bez którego nie przetrwałabym żałoby po śmierci Mamy Odpowiedz Link Zgłoś
pam_71 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 25.11.09, 15:15 ;-) Tak - uogólnienia bywaja krzywdzace - ale Ten konkretny facet to świnia po prostu ;-p Jego kobieta się o niego martwi ... a On myk do kochanki ... poniżej krytyki. Trzymajcie się ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
edys8 Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 09.02.15, 21:55 mój maz tez mnie zostawił tzn wyjechał do pracy za granice po mimo ze wiedział ze mój ojciec umiera. minoł rok i niepotrafie mu wybaczyc .to własnie wtedy potrzebowałam go najbardziej. Prosiłam zeby został ,ale niestety wybrał prace a ja w 6 miesiacu ciazy została sama .a teraz dziwi sie ze obwiniam go prawie o wszystko -napiszcie czy mam prawo do tego ale ja innaczej nie potrafie Odpowiedz Link Zgłoś
rozbity12 "pomóc w cierpieniu" 14.05.14, 00:49 Witam Na początku stycznia tego roku umarła na raka moja mama. Walka z chorobą trwała około dwóch lat który to czas mama zamieszkała razem z nami.Jednak ostatnie tygodnie jej życia były dla mnie najbardziej przejmujące.W tej wyjątkowo ciężkiej dla mnie chwili liczyłem na wsparcie żony,jakkolwiek by ono wyglądało chciałem po prostu czuć że ona jest ze mną. Pomyliłem się niesamowicie.Dnia 31 grudnia(sylwester) 7 dni przed śmiercią mamy moja żona wyszykowała siebie i dwójkę naszych malutkich dzieci i oznajmiła że idzie na sylwestra do rodziców.Zostałem sam w domu z umierającą mamą. Żona wróciła do domu po czterech dniach wcześniej nie dając znaku życia. Była to dla mnie tortura jednak moje myśli były wyjątkowo skupione na mamie.Każdy kto pomagał bliskiej osobie pejść na tamtą stronę wie o czym piszę.8 stycznia moja mama zmarła.Ból niesamowity.Trzeba było jednak zebrać siły zorganizować pogrzeb i załatwiać wszystkie sprawy z nim związane.Dałem rade,wszystko wyglądało tak jak powinno.Miałem żal do żony o to wyjście w sylwestra,nie mogłem pogodzić się z tym że mogła tak zrobić.Nie miałem ochoty w ogóle z nią rozmawiać.Minęły dwa dni od śmierci mamy żona nie podejmując nawet próby wyjaśnienia tego dlaczego tak zrobiła znów wyszykowała się i razem z dziećmi pojechała do rodziców.Zostałem sam w domu w którym dwa dni temu zmarła mama.Myślałem że to wszystko nieprawda,że to co teraz przeżywam to jakiś sen,niedowierzałem w to co mnie spotyka.Niestety teraz wiem że życie potrafi dać człowiekowi solidne baty.Żona wróciła do domu po dwoch tygodniach,twierdząc że cały czas była u rodziców.Nasze małżeństwo chyli sie ku rozpadowi.Czy ktoś wie dlaczego tak się dzieje. Odpowiedz Link Zgłoś
pollka Re: "pomóc w cierpieniu" 16.06.14, 10:24 Ja przypuszczam, ze ona w jakis sposob zalamala sie po dwoch latach zyjac po dachem z Twoja mama. Chciala w jakis sposob uciec od tego cierpienia, gdzie uwaga byla skupiona nie na niej. Moze czula sie zaniedbana w zwiazku z choroba mamy? Moze nie jest dojrzala czy nie wystarczajaco silna. Nie wiem czy w tym okresie wychodziliscie gdzies razem, czy nie bylo komu pomoc zajac sie mama? Odpowiedz Link Zgłoś
besko2003 Re: "pomóc w cierpieniu" 30.03.16, 23:44 Może Twoja żona, bardziej niż ty nie potrafiła poradzić sobie z sytuacją śmierci i odchodzenia. Może chciała uchronić Twoje dzieci od traumy - bo uważała że to za wcześnie żeby przeżywały takie doświadczenie jak śmierć babci? Może po prostu jej nie oceniaj tylko zapytaj dlaczego? Każdy z nas inaczej przeżywa stratę..Przecież chyba trochę razem przeżyliście i ją znasz. Po prostu nie oceniaj. Otwórz się na rozmowę. Powodzenia życzę Odpowiedz Link Zgłoś
alicjabadanie Re: śmierć-jak pomóc komuś komu zmarła bliska oso 03.01.18, 21:09 Szanowne Panie! Jestem magistrantką psychologii na Uniwersytecie Wrocławskim i prowadzę badania dotyczące lęku przed śmiercią. Poszukuję kobiet, które doświadczyły śmierci bliskiej osoby w ciągu ostatnich 6 lat. Każda pomoc jest dla mnie bezcenna. Badanie zajmie około 10 minut. Jest w pełni anonimowe i poufne. Za poświęcony czas z góry dziękuję! docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeF3MfzsT3BkRpUkrn6NxMdzFZAt7l0fx2T17WZrWcvZrdZ7Q/viewform Odpowiedz Link Zgłoś