Dodaj do ulubionych

wtorek-potworek:D

17.10.06, 08:52
byl amorek, niech bedzie potworeksmilepotworki tez czasami sa ulubionymi
stworzeniami.
przyjemnego potworka,ups. wtorkasmile
Obserwuj wątek
    • kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 10:35
      witam
      u mnie potworek stanowczo sad
      głowa boli mnie okropnie i wcale nie przeszło po proszku...
      buuuu...
      niech ktoś mnie pocieszy sad(
      • slo-onko Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 11:03
        Przytulam kasikka biednegosmile
        Kasikk jak masz cytrynke to wydus z niej sok i wypij,powinno pomoc. czestos
        tosuje te metode i ze skutkiem pozytywnymsmile
        • kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 11:29
          spróbuję...
          • kendo Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 13:22
            akuratny tytul wtorkusad(
            bo u nas potworek,psiun w szpitalusad(

            glowizna tez mnie rozbolala ale na sok z cytryny sie chyba nieprzemoge,
            kasikku,i jak??,pomogl soczek??

            miejcie sobie udany dzionek.
    • nick000 Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 13:27
      cześć wszystkimsmile, co jest, potworek dopadl dzisiaj całą ekipę, u mnie jest
      podobnie, chce tylko jednego, zeby sie juz ten dzień skończył. A tak ladnie sie
      zacząłsmile Nie bierzcie do głowy, nasze i tak będzie na wierzchusmile
      • kendo Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 13:42
        hej nicku /sloo/kasikk,
        z tego "potworka" zapomnialam sie przywitac,nieraz tak sie zdazy,ze dzien
        sie "zatrybi".

        najmileszego zycze.
    • gruby190 Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 18:26
      Wcale nie potworek.
      Bardzo udany dzień, w czym niemała zasługa uroczej Prezes Mala 20033 z którą w
      samo południe odbyliśmu konferencję na szczycie sącząc partyjny napój w
      organizacyjnym lokalu na Okeciu

      Pozdrowienia dla Prezess Kendo i jej tutejszej Trzódki smile))
      • kendo Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 18:38
        hej Gruby,

        no prosze Ty to masz dobrze,odbywasz Spotkania na Szyciewink)
        niemal uwierzyc nie moge,ze mala dala sie namowic na napoj partyjny,
        i jeszcze jedno-no po raz pierwszy ktos Moja Zaloge nazwal "Trzodka",mysle,ze
        wyscy nie wezma sobie tego do serduszkow a potraktuja jako zart dobry,bo
        zakoncczyles zdanie ze smiechem na ustachsmile

        miej sobie udany wieczor.
        • slo-onko Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 19:45
          dochodzi godzina 20,00,a ja siedze z pustym brzuszkiemwink) to neinormalne raczej u mnie,ale mus jest sie odchudzac i zgubic zbedny balast jaki sie nagromadzilwink
          • slo-onko Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 20:00
            no dobra to ide sie odchudzac, jakies biegi uskutecznie,albo hantle podzwigam.
            spokojnej nocy.
            • kendo Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 20:08
              hej sloo,
              no sloo,nie szalej z hantlami,bo bicepsow sie dorobisz,zamiast brzuszka
              uszczuplicsmile)

              milego wieczoru zycze.
    • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 08:06
      Ładnie jest, słonecznie, lekki mróz, powietrze czyste a wschód slońca bajkowy
      i kolorowy jak na pocztówcesmile Poranny łyk ciepła, mmmmmsmile, to dopiero
      przyjemnosćsmile, dzień ustawia na taksmile, czego życze wszystkim serdeczniesmile
      • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 08:13
        witam, u mnie również ślicznie, choć mroźno.
        pędzę po kawę, chętnych zapraszam.
        • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 08:42
          cześć myszabig_grin Mam bardzo duzy kubek, nie wiem czy nie bedziesz żałowala, ze
          sie przysiadlem;DDD Polewaj i pogadamysmile Czy dzisiejsze sniadanko na tacy było
          podanewink?
          • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 08:50
            siadaj nickusmile już podaję kawunię.
            śniadanko dzisiaj nie było jedzone i jakoś nie będzie przez najbliższy czas, bo
            nic nie chce przejść przez gardło.takiem tamsad
            brak pewnie odpowiedniej tacywink
            • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 09:16
              dziękismile Kto by tam rano sniadanie przełknać zdołał, co innego gdyby ktoś
              podałwink, zachecił, usmiechnął sie ładniebig_grin A taca, ta najodpowiedzniejszawink
              wczesniej czy później musi sie pojawić;D Mam bardzo dużo pracy, gorsza sprawa z
              checiami, szukam usprawiedliwienia by zbytnia aktywnoscia sie nie popisywać. Co
              to sie z człowekiem porobiło, sam nie wierzę;D
              • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 09:21
                to chyba możemy sobie ręce podać, ponieważ ja też jestem zawalona, a ni jak nie
                mogę się skupić. chyba dzisiaj nie mój dzień jestsmile
                • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 09:38
                  przybij piatkebig_grin, taki dzien trwa juz u mnie od dwoch lat. Do pracy sie
                  zmuszam, jesli ją wykonuję to z wielkim i niekłamanym obrzydzeniem, blechhh!!
                  Weź jakis temacik rzuć, będziemy mieli odskocznięwink
                  • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 09:48
                    bardziej życiowy, czy relaksujący?smile
                    • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 10:06
                      zycie jest słodkiewink, odrobina relaksu jednak jeszcze nikomu nie zaszkodziłabig_grin
                      Dawaj relaksujacy.
                      • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:00
                        no nie dadzą człowiekowi chwili spokoju. dogrzebałam się spod sterty papierów
                        do klawiatury i do vistuli.
                        nicku mam tak rozbiegane myśli, że ciężko mi się skupić. pomóż!!!
                        może walory górskiej wycieczki???smile
                        • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:18
                          dobry tematwink, zdobywanie szczytow jest wielką, ekstatyczną wręcz
                          przyjemnoscia;D Nie musza to być od razu Himalaje, wystarcza dwa, ładnie
                          uformowane, dla oka przyjemne pagorki;DD Czy podążam dobrym toremwink?
                          • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:26
                            smile))
                            do tego plener, natura... to przecież też bardzo ważne;p
                            • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:47
                              o taksmile, a na dodatek lato, upał, zapach traw i ziół, las rozświetlony
                              słońcemsmile, albo noc jasna, ksieżycowa, z płonacym ogniskiem, swietlikami, zabim
                              koncertem i pohukiwaniem bąka na bagnach. Uwielbiam takie klimatysmile O pagorkach
                              oczywiscie nie zapominam;D, wszak sa one tematem przewodnim naszej dzisiejszej
                              dyskusji;D
                              • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 12:00
                                wieczorem cykady, a przy tym płonącym ognisku mini koncert akustycznej gitary i
                                śpiew. potem można oglądać gwiazdy. szukać "wozów" nie mylić z radiowozamiwink
                                • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 12:36
                                  rozmarzyłem sięsmile, nie ma nic piękniejszego niż wylegiwanie się, w gronie
                                  dobrych przyjaciół, na nocnej łące, przy ognisku, przy cichym pobrzekiwaniu
                                  gitary, ze szklanka czegos dobrego w dłoniwink Cicho, spokojnie, nocne niebo i
                                  roje gwiazd nad glowąsmile A kiedy nastaje poranek i wschodzi slońce, ogarnia nas
                                  zal, ze noc, ze swoją tajemniczą mocą, odchodzi.
                                  • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 12:45
                                    ale się wie, że przyjdzie kolejna i ma się tą nadzieję, ze będzie równie miła,
                                    jak ta, która właśnie mijasmile
                                    • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 13:06
                                      równie przyjemne są jesienne czy zimowe wieczory i noce, gdy w cieple, przy
                                      buzujacym w piecu ogniu, siedząc wygodnie w fotelu słyszy sie trzaski przez
                                      stary dom wydawane, tykanie zegara, jakieś mysie chroboty, szum wody w
                                      czajniku, a wycie wichru za onem nie wydaje się straszne.
                                      • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 13:20
                                        siedzenie/leżenie (niepotrzebne skreślić) na skórze z misia przed kominkiem z
                                        kieliszkiem wina, badź gorącą herbatą/kawą i patrzenie, jak płomień przeskakuje
                                        po polanach, jak za szybą świat tonie w puchowej bieli śniegu. kiedy nozdrza
                                        przyjemnie drażni zapach drewnianych ścian, podłóg i sufitów.
                                        • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 13:37
                                          pamietam taki dom, dom mojej Babci. Spedzilem w nim najpiekniejsze chwile
                                          dziecinstwa. Zbudowany z potężnych sosnowych bali, z malymi, zdobnymi w biale
                                          firanki, okienkami, z krytym strzechą dachem i wielkim chlebowym piecem w
                                          kuchni. Jak on pachniałsmile Aromat chleba mieszał sie z delikatnym zapachem
                                          suszonych śliwek, ziół najrozniejszych, wianków grzybów, warkoczy cebuli i
                                          czosnku. Na strychu mieszkaly, strzegące domowego miru, przyjazne domownikom
                                          skrzatysmile Latem pod oknem kwitły malwy i krzewy bzów. Piekne czasysmile
                                          • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 13:46
                                            musiał być świetnysmile
                                            szkoda, że obecnie coraz mniej takich domostwsad a przecież mają one ten swój
                                            niepowtarzalny klimat, swoją duszę. piwniczka z babcinymi przetworami, pierzyna
                                            pachnąca świerzością, wietrzona na dworzu. no, coś pięknego. aż się rozmarzyłam!
                                            • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 13:58
                                              gdybys widziala ten belkowany sufit, cudo. Szafy, kufry, debowy cieżki stół o
                                              rzeźbionych nogach, krzesła obite skórą, pracowicie i precyzyjnie ozdobione
                                              roślinnym motywem, drzwi ciężkie,okute, wiszace na scianach obrazy w ciężkich,
                                              ręcznie robionych, poczerniałych ze starosci ramach. Nie ma już tego domu, w
                                              jego miejscu stoi koszmarny klocek. Odeszła Babcia, z nia umarl dom.
                                              • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 14:21
                                                rany! ale rozbujałeś moją wyobraźnięsmile))
                                                w takim domu czułabym się świetnie!
                                                szkoda, że tak się stało. prawo natury, praco cywilizacji... nic dodać, nic
                                                ująćsad
    • kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 10:04
      witam towarzystwo smile)
      pracować mi tam, nie lenić się ;P
      kawunia wypita pogaduchy ranne wygadane, to papierzyska wietrzyć ;P

      ja wczoraj nader pracowity dzień miałam
      aż sama siebie nie poznaję wink)
      i dzisiaj ciąg dalszy nastąpi
      puki mam ochotę, bo jak przejdzie to odłogiem zostawię wszystko

      miłego dnia życzę

      a co z resztą towarzystwa? Kendula, sloo? a gdzie wy?
      • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 10:09
        cześć kaszasmile, a Ty co, nadzorcą niewolnikow jestes;D? Medialnie sprzedajesz
        sie superwink, nas biedakow deprecjonujeszwink, swoje zasługi wychwalasz;DD Czy
        przypadkiem szanowna gdzies w polityke nie idzie;D?
        • kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 10:33
          kurczę, na to nie wpadłam
          a może do jakiego samopisu się zapiszę, albo LP-obrony...
          Nick, ty to masz głowę!
          i do wyborów następnych startować będę na jakiego posła big_grin
          • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 10:51
            zaraz posełwink, ładniej brzmi senatorbig_grin Kaska ta sama, odpowiedzialności zero,
            pracy też;D i ten immunitecik, normalnie palce lizacwink Się sprężymy, trochę
            agitacji, jakas bibuła plus ksiezycowy programikwink i zasiadasz w miękkim fotelu
            jak jaka krolowa;D
            • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:00
              kasikk, jak obiecasz więcej żółtego sera, to mój głos masz, jak w bankusmile
              • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:19
                nie pytaj, co kasikk może zrobić dla Ciebiewink, zapytaj, co Ty możesz zrobić
                dla niejwink A duzo tego serawink? Dobry jest do piwabig_grinD Kasikk, nie zapomnij jakie
                lubięwink, moją kreske bedziesz miala jak w bankubig_grin
                • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:24
                  jaka tam kiełbasa przedwyborcza!
                  nie ma to, jak ser przedwyborczy!big_grin
                  • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:50
                    jakiś consensus przydaloby sie wypracować;D Trochę sera, kiełbaska i dużo
                    piwawink Policzmy koszty, nie powinny być zbyt wielkiewink, a miec swojego
                    vistulowego senatora (senatorkę?) to wielka sprawa;D Pomyślmy tylko, co mogłaby
                    nam zalatwićwink
                    • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:57
                      hoho i jeszcze trochę zapewnewink
    • nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 14:18
      dobrneliśmy jużprawie do końca dnia pracy. Dzieki za towarzystwo i fajną, jak
      zwykle, dyskusję. Zycze spokojnego popołudnia, spotkamy sie w czwartek.
      • mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 14:22
        trzymaj się nick. również dziękuję za pogawędkę.
        • mala20033 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 17:09
          Juz za Wielka Kaluza...niestety...teraz znowu licze dni do nastepnej wyprawy ..
          bedzie za 107 dni.
          Milego Dnia Wsiem...
    • mycha Re: wtorek-potworek:D 07.11.06, 12:53
      kuuuurcze, to ja pierwsza??? o tej godzinie?????
      a w ogóle to dzień dobry. za oknem brzydko, katar nadal męczy, a pracy ogrom.
      w małej przerwie do was zajrzałam, żeby się przywitać.
      ściskam was mocno i miłego dnia życzęsmile
      • kendo Re: wtorek-potworek:D 07.11.06, 14:51
        tez spozniona sie witam,bom na ogrodzie z lisciami walczyla,

        witajcie :mycha/sloo/mala/ niemal popoludniowo,tu choc nie pada,ale wieje
        straszniesad

        udanego dnia,by katary sobie juz poszly.

        acha...dzis wieczorkiem jade z siostrzenica obejzec szczeniaczka ciulale
        (niewiem jak sie to pisze),co ma niedlugo siostrzenica kupic.
    • nick000 Re: wtorek-potworek:D 14.11.06, 08:32
      potworek czy nie, zaczyna sie nowy dzień, oby był lepszy od poprzedniego pod
      każdym względem. Moze dzisiaj spotka nas coś naprawde ekscytujacego i
      przyjemnegosmile Tego życzę wszystkimsmile O kawie nie zapominajmy, bez niej się
      przecież nie da funkcjonować normalnie.
    • mycha Re: wtorek-potworek:D 14.11.06, 09:21
      cześć nicksmile cześć wszystkimsmile
      właśnie piję kawunie i przymierzam się do pracywink
      za oknem pogoda średnia na jeża. ale najważniejsze, że nie jest tak zimno.
      milego i spokojnegosmile
      aaa, wczoraj tak mnie zezłościli, że po powrocie do domu walczyłam z szufladami
      i papierem ściernym, żeby mi nieco zeszła wściekłość, a z uszu tak nie
      parowałowink
      • kendo Re: wtorek-potworek:D 14.11.06, 09:34
        no biedne szuflady mysia,ale niema zlego coby na dobre nie wyszlowink)
        bedzie napewno efekt zadziwiajacy tej prackiwink)

        nicku,oby tak sie stalo i spotkalo nas cos bardzooooooooo milgegoooooo

        miejcie sobie udany dzionek.

        PS;..Laura chwilowo nieobecna,prosi bysmy Ja niezapomnieli,wroci do nas
        zaniedlugo,
        a puki co to dobre fluidki posylajmysmile)
        • kendo Re: wtorek-potworek:D 14.11.06, 20:26
          juz wieczorsmile

          niema co robic,w TV nic ciekawego,lekturka jeno zostala,

          milego wieczoru zycze.
          • kendo Re: wtorek-potworek:D 21.11.06, 09:48
            alez wstretna pogodasad(((((((((((((
            trzeba swiatla palic by miec lepsze samopoczucie.

            witam Zaloge zyczac udanego dnia.
            • mala20033 Re: wtorek-potworek:D 21.11.06, 15:28
              Slonecznie, cichutko,zimnawo.
              Zajac tym razem nie uciekl gdy psie wyszlo z domu by wsiasc do samochodu.
              Postawil uszka i znieruchomial.
              Milego dzionka..
              • kendo Re: wtorek-potworek:D 21.11.06, 20:27
                witaj malenka,
                ech,u was zimy nie sa takie straszne ,jak te skandynawskie plucha i naprawde
                wilgos w kazda szczelinke wlazisad(

                miej sobie udany dzionek i podrap psiunki za uszkami,ze nie pogonil zajacasmile
                • kendo Re: wtorek-potworek:D 28.11.06, 09:13
                  moze nie bedzie potworkowy,
                  wizyta u dentysty...
                  dzionek zapowiada sie wzgledny ze sloneczkiem,takie Wam zycze...PA;..i juz
                  lecesmile)
                  • mala20033 Re: wtorek-potworek:D 28.11.06, 15:40
                    Szaro..nieciekawie...psie spi pod biurkirm...temu to dobrze!
                    Wam dnia wspanialego..
                    • kendo Re: wtorek-potworek:D 28.11.06, 18:40
                      straszna mgla...
                      rano do dentysty tez we mgle jechalam,w dzien troszke sloneczka i od nowa
                      wilgoc otula czlowiekasmile

                      milego wieczoru.
                      • mycha Re: wtorek-potworek:D 28.11.06, 19:27
                        witajcie robaczkismile
                        ostatnio mam tak zwariowany czas, że gonię w piętkę. czasem nie wiem, jak się
                        nazywamwink dzisiaj w pracy przenosiłam się do innego pokoju i czułam się jak
                        rumun z tymi wszystkimi tobołamisad nie obrażając oczywiście tego narodu.
                        psychicznie też jestem zjechanasad z tego wszystkiego dla relaksu i uchetania
                        się, żeby oderwać się od tego co jest zabrałam się za meble i tak dokończyłam
                        sypialnie, ale o tym napiszę w temacie "mieszkaniowym"smile
                        trzymajcie się cieplutkokiss
                        • kendo Re: wtorek-potworek:D 28.11.06, 20:00
                          witaj mycha,
                          no widzisz,jak Cie cos nawiedzi to i sie wyprodukujesz dla domciusmile))))))

                          miej sobie udany odpoczynkowy wieczor,
                          zaslozylas na tosmile
    • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 08:19
      cześć robaczki. nie wiem, czy dzisiejszy dzień jest potworek, ale jakoś tak mi
      dziwnie. nie jest mi smutno, raczej czuję się taka zawieszona gdzień tam.
      niech wreszcie spadnie śnieg i temperatura, jak przystało na grudzień, a nie 14
      stopni za oknem!!
      spokojnego i miłego dnia
      • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 09:33
        cześć mychosmile Nie jestes sama, mam podobne odczucia, niech już coś sie zacznie
        zmieniać, albo mamy zimę, albo ja jestem Chińczykiem;D Jako, ze ryż uwielbiam,
        czasami miewam jakies takie dziwne, w stosunku do siebie, podejrzenia, ze cos
        jest na rzeczy;D Ale, ale, o pogodzie miało być, w końcu to temacik palce
        lizaćbig_grin, a ja tu o ryżu i skośnych oczachwink Tak czy siak, niech nasz wtorek
        będzie nie tyle potworny, co zdecydowanie rozrywkowy i przyjemnysmile
        • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:02
          cześć nicksmile
          aj... mój organizm chyba nie nadąża za efektem cieplarnianym.
          chińczykiem nie jesteś raczej zważywszy na wzrostwink prawda?smile
          rozrywkowy i przyjemny mówiesz... mnie coś nosi. ale nie pytaj co, bo nie umiem
          tego nazwaćsmile
          • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:21
            zaważywszywink Pomysl tylko, takie pingwiny, te to mają przechlapane, efekt
            cieplarniany odbiera sens ich zyciu. Sprobujmy zdiagnozować, co tez to Ci
            doskwierac może;D Nosi szanowną Panią, no cóż, jest takie stare słowiańskie
            przysłowie o dzbanie, który nosił, w Twoim wypadku nijak ono nie pasuje do
            osoby ani okolicznosci;D Cóż by to mogło być? Może jakas sugestia drobniutka?wink
            • slo-onko Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:27
              helołsmile
              a moze Myche nosi "ktos"?wink na rekach?smile
              • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:39
                hej Slosmile Ten wariant tez wart jest rozpatrzeniawink i kto wie, co nam wyjsc
                moze;DDD Mychę nie jedne ręce chciałyby nosićwink, co nie znaczy, ze już tego nie
                robiąwink Na razie jednak czekamy na sugestię ze strony osoby noszonejwink,
                ciekawośc aż mnie skręca, udam jednak, ze jestem spokojny jak nigdy;D
                • slo-onko Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:46
                  widze jak wiercisz sie jak maly chlopiecsmileprzestepujesz z nogi na nogesmile Mycha
                  miej listosc nad Nickiem,powiedz co kto i dlaczego?wink))
                  • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:57
                    ciiichooooo Slosmile, udawajmy stoicki spokój, a mycha nam wszystko powolutku
                    wyśpiewawink Jesli tego nie zrobi, normalnie bedziemy musieli ją zmusić;D Ładnie
                    to tak, zaczynasz i nie kończyszbig_grinD a naród skręca sie z ciekawościwink
                    • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 11:29
                      hej slosmile
                      słuchajcie naprawdę nie wiem co jestsmile)) Ktoś? Hmmm... raczej to nie ten
                      typ "noszenia"wink
                      coś bym zrobiła, jakiś wewnętrzny niepokój, nie mogę usiedzień w miejscuwink
                      jak mam takie dni, to zawsze wpadam na jakiś genialny pomysł i jest mała
                      rewolucja. ciekawe co tym razem wymyślęwink
                      a roztargnienie to osiądneło w dniu dzisiejszym apogeum! niedługo zgubię własny
                      cień!big_grin
                      • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 11:50
                        nie ma obawy, cień sie nie odczepiwink, taka jego cieniowa naturabig_grin Skąd ja znam
                        podobny stan, bywa ze i mnie nosi, czegoś szukam, na miejscu usiedziec nie mogę
                        i dopiero porządna dawka wysiłku wycisza mnie skutecznie. Każdy pomysł,
                        szczególnie genialny, a tylko takowe vistulanki miewająbig_grin, i zyciu ubarwiajacy,
                        jest mile widziany. Podzielisz sie z nami efektami, ocenimy, pocmokamy, czoła
                        pochylimy a czapki z głowbig_grin Już Ty mychosmile nie raz nas zaskoczyłaś, co i
                        dobrzesmile, az strach mysleć, co jeszcze zmalujesz;DD i jakich, do jego
                        realizacji, narzędzi uzyjesz;D Swoją drogą niejeden "cień" chcialby być Twoim
                        cieniemwink
                        • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:24
                          smile))) nick, ależ jesteś miływink
                          chyba do domu wrócę na piechotę, może trochę ochłonębig_grin
                          a powiem ci, że sama się boję na co jeszcze wpaść mogę. święta za pasem, więc
                          wolałabym żadnych akrobacji nie wyprawiaćbig_grin ale kto wie...
                          tych mebli na wysoki połysk nie ruszałam, bo podobno nic z nimi się nie da
                          zrobić, nie są drewniane, niestetysad a już myślałam, że jak mnie ktoś porządnie
                          zdenerwuje, to będę miała się na czym wyładować;D stanęło na tym, że zmieniłam
                          tylko uchwyty na stylowe ceramiczne. ale co tam! jest jeszcze cały drugi pokój,
                          którego do tej pory nie tknęłambig_grinDD
                          co do cieni, to znam takie, które by raczej chciały szybko uciec, hiehiehiebig_grin
                          • kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:38
                            witajcie Zalogo,

                            komp znowu plata figle,nie chciano mi drzwi otworzyc znowuwink)
                            niemniej jestem pod wrazeniem,ze cos sie u mychy chyba szykujewink)
                            jak nadmiar energi jest,wiec cos ciekawego"wymodzi"by ja spalic nie myslac
                            nawet o wlasnym cieniu.

                            zycze udanego dnia,a jednoczesnie chce poinformowac,ze komp moze platac dalej
                            figle ,jak w poprzednim tygodniu,
                            • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:48
                              cześć Kendosmile, kazde drzwi wywazyc możnawink Tobie tez zycze spokojnego dniasmile
                              • kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:51
                                extra wytrychem otworzyl slubny z rana,ale niestety poczytac sie tylko dalo,bez
                                mozliwosci wpisusmile)

                                "sloneczka" zyczesmile
                                • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:54
                                  kenduś, sposobem, sposobembig_grin
                                  jak nie idą, to może jakąś spinką do włosów, jak to panie agentki w filmach
                                  amerykańskich robiąwink
                          • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:46
                            co miły, jaki miływink, fakty stwierdzambig_grin A zeby tak naszej myszesmile dać wielki
                            start, pelen zagraconych pomieszczeń dom, oraz wolną rękę i odrobinę
                            zdenerwować;D, to by sie dopiero działo;D, aż strach pomyslećbig_grinD Cieniowi się
                            dziwię i jużwink, nie "cieniem" jest, a "cieniasem";DDD
                            • kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:50
                              a moze zaprosic myche do siebie,podenerwowc ja co nieco i renowacje mebli nam
                              odstawi ze hejsmile)

                              witaj nicku i miej sobie slonecznie w duszyczcesmile
                              • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:53
                                kochana, no popatrzsmile))))
                                więcej osób już wpadło na ten pomysł łącznie z moją rodziną. a moja mama przed
                                świętami doputuje się, jak tam mój nastrój, bo ona ma się szykuje do porządków
                                świątecznych;p
                                • kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:58
                                  o rany mycha,
                                  to sluchaj, moze zrob jakis cennik za wykonanie pracy,a co??wink) musi sie w
                                  koncu oplacic nerwsmile),

                                  musze chyba fryzure zmienic,coby jakies wsowki we wlosach posiadacwink)
                                  nigdy nic niewiadomo?wink)
                                  • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:13
                                    tylko, że mi potem to by serce pękło, jakbym miała coś takiego zrobionego
                                    oddać, nawet za pieniądzesmile
                                    no popatrz, ale to jakiś pomysł z tymi wsówkamiwink a ja jutro do swojej
                                    fryzjerki idęsmile ciekawe, co wymodzibig_grin zimno jest, więc najwyżej beret będę
                                    nosićbig_grin
                                    • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:15
                                      z pomoca beretu, szczególnie odpowiedniej jakości, też mozesz karierę
                                      zrobićwink, jakoś jednak nie widzę Ciebie w tej roli;D Lepiej rób to, co lubisz,
                                      potrafisz i co cieszy nie tylko okosmile
                                      • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:18
                                        do takiej kariery, to mam zamały stażbig_grinDDDDDD
                                    • kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:16
                                      wiem,wiem,gdy cos wlasnorecznie zrobimy i zadowoleni z efektu jestesmy,szkoda
                                      sie rosstawac z tym przedmiotem,

                                      a masz zamiar zmienic model fryzurki??
                                      czy polozyc koloro?
                                      • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:21
                                        napewno ruuuuudysmile
                                        biję się z myślami, czy ścinać włosy, czy tylko podciąć, bo bardzo dobrze się
                                        czuję, jak zakręcę włosy, a przy obecnej długości mam fajne sprężynkibig_grin tylko
                                        by mi piegów brakowałowink
                                        ale nie wiem, co powie moja frycka, bo wiele od niej zależy. jest rewelacyjna i
                                        zna się na tym. więc jak stwierdzi, że ścinamy, to będzie kosiarkasmile
                                        • kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:24
                                          mozesz sprobowac zima nowy model fryzurki,ewentualnie cos nacisniesz na uszy i
                                          juz(nie moher tylkowink)
                                          kolorek nawet i ciekawy myslisz,ale musialby byc stonowany a nie jaskrawywink
                                          • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:33
                                            nie, nie chcę jakiegoś bijącego po oczachsmile
                                            a fryz musi być taki, żebym mogła spiąć włosy. tak mi jest najwygodniej
                            • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:56
                              oj, to by się działooooosmile))) ale jakoś tak szkoda by było potem oddawać te
                              wymodzone gratybig_grin
                              czy cienias to nie wiem, ale może coś w tym jestbig_grin
                              • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:06
                                nawet nie wymodzone są świetne. Wpadł mi do głowy pomysł, moze głupiwink, ale
                                jednak. Otwieraj firmę wielobranżową, pt. "mycha renowation";D. Mieszkasz w
                                wielkim miescie, klientów nie powinno zabraknać. Każdego ranka łyk adrenalinki,
                                wystarczy otworzyc gazetę i napęd do pracy gotowy;D, i kosisz kasę aż miłowink
                                Ok, nie cienias, niech bedzie "cienki bolek"big_grin
                                • slo-onko Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:08

                                  cytuje wiadomosc od Kendo:
                                  hej sloo,
                                  i znowu dzien zaczal sie niewejsciem na gazete,pewnie znowu server przeciazony.

                                  miej sobie udany dzieonek i pozdrow Zaloge vistuli kiss

                                  pozdrawiam zaloge smile
                                  • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:13
                                    wiadomość nieaktualna, powtarzam, nieaktualnawink, szefowa zaszczyciła nas
                                    własna osobąwink, z serwerem coś faktycznie jest nie tak, chyba potrzebuje
                                    smarowania, chodzi jak stary rower;D Odbiór;DD
                                    • kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:20
                                      smile)))))))))))))))
                                      nasze sloo zabiegane,wiec nieskontrolowala moich wpisow,
                                      jak to dobrze miec inna poczte niezwiazana z gazetasmile

                                      a tak po prawdzie piec za mna wola,musze do bigosu sie zabrac,coby slubne nie
                                      marudzilo w swietasmile
                                • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:17
                                  wiesz nick, że jak robisz to dla siebie to idzie inaczej, niż jak dla obcychsmile
                                  poza tym, ja w te klocki nie kształconawink jak coś skopię, to najwyżej się
                                  zapłaczę, albo "potnę gumką myszką przez sweterek" - cytat ze znajomegowink
                                  a tak swoją drogą, to TVN24 i można wybudować w ciągu dnia dom jednorodzinny;p
                                  może nie bolek, ale należy mu wybaczyć, kasikk twierdzi, ze straszę, więc może
                                  miał słabe serce i lekarz kazał;D
                                  • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:31
                                    niech zmieni lekarza a w swoich wysiłkach nie ustepujewink I tu sie zgadzamy,
                                    dla siebie człek coś robi, sknoci, pretensji nie moze mieć do nikogo. Gorzej
                                    gdy komuś robota nie podpasuje, o matko, co sie wówczas dzieje;D, ileż to sie
                                    wowczas nagimnastykować trzeba, by wmowic temu komuś, ze efekt był zamierzony;D
                                    i tak byc powinnosmile Najcieżej przekonać kobietę, serio.
                                    • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:36
                                      hiehiehiesmile
                                      no co ty! jeszcze zależy kto przekonujesmile ale łatwiej wytłumaczyć kobiecie
                                      ukryte walory, niż mężczyźnie. kobiety chyba są mniej konkretne i bardziej
                                      otwarte na nowe rozwiązania. tak mi się wydajesmile
                                      oczywiście zależy kiedy i czego mają dotyczyćbig_grin
                                      • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:48
                                        i tak, i nie, róznie z tym bywawink Otwarte bywają, nie koniecznie na nowatorskie
                                        rozwiazania;DD, ale gotów jestem zgodzić sie z tym, co mowiszbig_grin O walorach
                                        lepiej nie dyskutować, z nimi jest podobnie jak z gustami, a o nich szawink
                                        Zdarzyło mi sie kiedyś malować sciany pewnej kobiecie, wszelkie szczególy
                                        obgadane, kolor dobrany, proba wypadła znakomicie. Zabralem sie za robotę, po
                                        jej ukończeniu, efekt był bardzo udany. Babsko przyszło, popatrzyło, pochwaliło
                                        i byłoby ok, gdyby nie jej kolezanka. W konsekwencji musiałem przemalowywać i
                                        wcale nie wyszło lepiej, a wręcz przeciwnie. W innych kwestiach zdanie mieliśmy
                                        podobne;DDD Mowię oczywiście o kulinariach;DD
                                        • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:06
                                          no cóż... tak to z płcią piękną bywa... kobieta zmienną jest - podobnobig_grin
                                          • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:09
                                            podobno, i w tym ich uroksmile Nie wiem skąd sie to we mnie bierze, znowu zgadzam
                                            sie z Tobawink, jestem w szokubig_grinD
                                            • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:15
                                              też mnie to dziwibig_grinDDDDDDD
                                  • kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:36
                                    witam załogę V smile
                                    Mysz, co ty mnie tu obgadujesz? hę?
                                    ja nic nie twierdzę
                                    dementuję, sprostowuję i odżegnuję się
                                    • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:40
                                      no jak nie? jest czarno na białym zapisanesmile)))
                                      i nawet mocy prawnej już nabrało kochanasmile nie wyprzesz się, można zatrudnić
                                      grafologa;p
                                      i ja nie śmiałabym cię obgadywać. ja??? no coś ty! nigdy w życiusmile
                                      • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:51
                                        ze strony kasikk jest to typowa nadinterpretacjawink wynikajaca z nieuwaznej i
                                        pobieznej lektury tekstuwink W razie biedy znajdziemy swiadków, ze masz rację, a
                                        co;DD
                                        • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:07
                                          hiehiehie i co? i potem marnie zakończę swój żywot w sylwestra tuż przed lub
                                          tuż po godzinie 00.00big_grin
                                          ale świadków by się kilku znalazło, a jakbig_grin
                                    • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:49
                                      cześć madame kasikksmile Jestem swiadkiem, ze kolezanka mycha wyrażała sie o
                                      Tobie w samych superlatywachsmile
                                      • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:08
                                        o właśnie, właśniesmile)))
                                        widzisz??? big_grinDD
                                        • nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:12
                                          a ja, a cowink, jeszcze moglibyśmy wielu argumentów dostarczyc, tylko
                                          dlaczegowink, niewinność broni sie samabig_grin Ba,ona nie potrzebuje obrony;D Gadu
                                          gadka, a czas leci. Na mnie czas. Dzięki za pogawędkę, życze fajnego
                                          popołudniasmile
                                          • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:14
                                            trzymaj się ciepło nicksmile
                                            • kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:25
                                              no tak... spisek... ja juz dawno to przewidziałam, monsiur Nick
                                              • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:26
                                                ależ jaki spisek??? kasikksmile)))
                                                • kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:30
                                                  no jak to jaki? myszy z nickiem!
                                                  z dziobków sobie tiu-tiu
                                                  "zdolna kobieto", a "chciałbym cię na rękach nosić"...
                                                  no po prostu spisek
                                                  • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:33
                                                    big_grinD
                                                    małe sprostojanie, to cień miał mnie na rękach nosić, czy jakoś tak, ale miał
                                                    kiepskiego lekarza, zrobił z niego cieniasa, a w ogóle to podobno miał na imię
                                                    bolek. chyba się już zakręciłam w tym;D
                                                  • mala20033 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 15:04
                                                    Psie mi spi pod biurkiem...sloneczko swieci ale zimnawo...
                                                    Wam milego dzionka..
                                                  • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 15:09
                                                    cześć małasmile
                                                    jak bardzo bym chciała, żeby mój futrzak mógł tak pospać u mnie w pracy pod
                                                    biurkiem. chociaż z jego wiercipieństwem to raczej byłoby niemożliwe, pomijając
                                                    inne przeszkody kompletnie niezależne ode mnie.
                                                  • mala20033 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 18:30
                                                    Wlasnie zdielam pantofelek i podlozylam stope mu pod brzusio, takie cieple,
                                                    czuje jak serdusio mu pika... a on spi...
                                                  • mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 19:29
                                                    mała!!!! oj wiem co to znaczy... a jeszcze jak możesz się z futrzakiem położyć
                                                    i go przytulić i czujesz jak mu serduszko pika i to ciepło i liżę cię po
                                                    ręku... z moim mamy taki rytuał na powitaniesmile
                                                  • kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 20:22
                                                    churaganowo sie zrobilo,
                                                    u malej sloneczko swieci,psiun pod biurkiem,nasz kolo pancia na materacyku i w
                                                    Tv patrzasmile

                                                    witajcie wieczornie...
                                                    czyzby mowa byla o jakims balu sylwestrowy??
    • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 08:32
      cześć i czołem robaczkismile dzisiaj rano przeżyłam szok!! z nieba leci coś bliżej
      niezidentyfikowanego, zostawiającego na trawnikach białe plamysmile czyżby udawało
      śnieg??wink
      miłego życzęsmile
      • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 08:39
        cześć mychosmile Dokładnie, toto co z nieba padało, udawało tylko, ze jest
        śniegiem. Lekki poranny przymrozek sie skończył i kariera białego puchu
        skończona na dzisiaj;D Czyzby zima przypomniała o swoich obowiazkach, jeśli
        tak, słabowito jakoś;D Miłego dniasmile
        • slo-onko Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:15
          czesc ludu pracujacy miast i wsismile
          puchu u mnie dzis niet,ale za to deszcz i upal. no niechze sie ta pogoda
          zdecyduje czy chce byc goraca jak kobieta czy zimna jak lódwink
          wszytskiego dobrego na wtoreksmile
          • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:19
            cześć slosmile cześć nicksmile
            no to u mnie nadal leci i termometr chyba przysnął, bo coś za nisko ten słupekbig_grin
            tak się pocieszam, iż może jest szansa, na prawdziwe święta ze śniegiemwink
            • slo-onko Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:26
              wiesz Mycha,ze nie bylby to zly pomyslsmile jezdzilabym saniami do pracysmile
              zaprzegne renifera,przyczepie dzwonki do san i poplyne w sfere marzenwink
              • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:31
                duża dziewczynka a nie wie, ze taki renifer na sucho ciągnął nie bedzie;D
                Dzwonki też nie służą do parady, ostrzegaja każdego użytkownika drogi przed
                tymi rogatymi stworami ciągnacymi sanie z nadzwyczaj wesołym dziadkiem w
                środku;D To, ze czasami potrafią latać, też o czyms swiadczy;D
                Na "wysokooktanowym paliwie" każdy może polecieć;D
                • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:49
                  taaaak i jeszcze pod ciepłym futrzakiem się schować i pokimać przez całą drogębig_grin
                  nick, a dziadka można wymienić, żeby nie napisać na nowszy model;D
                  byłoby jeszcze bardziej wesoło i ciepłobig_grin
                  • kendo Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:56
                    mycha,
                    a o czym Ty marzysz co??,o nowych modelach dziadkowych??,
                    niewiesz,ze starszyzna jest najlepsza,bo mawiaja,ze w starym piecu "diabel
                    pali"wink))))))))))))))))
                    • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:12
                      cześć kenduśsmile
                      no wiesz... patrząc na tego dziadka, to jednak wymianabig_grin
                      a to, iż starszyzna najlepsza, to wiem;p
                      ale dziadek się nie łapie do tej kategorii już dawnobig_grin
                  • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:58
                    nic z tego;D Nie spotkałem jeszcze nikogo kto by zaprzęgiem powoził
                    bez "wspomagania" i zadna wymiana nic tu nie zmieni;D Nowszy model szybko
                    opanowac musi tę sztuke, jesli nie, odpadnie w przedbiegach;D
                    • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:14
                      ależ nieeeesmile
                      renifery mają VI zmysł - samonaprowadzaniebig_grin są z tych, których nie trzeba
                      powozićbig_grin
                      • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:23
                        nie ma lekko;D, samonaprowadzanie jest ich jedyną szansa na powrót do domuwink A
                        tak powaznie, jesli konie, pewnie dotyczy to i reniferów, wyczują, ze woźnica
                        pozwolił sobie na małe coniecowink, same znajdą drogę do stajni. Z ludźmi jest
                        podobnie;D
                        • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:48
                          no cóż... nie każdemu zdarza się wrócić do domu;D ale może to przez brak siłwink
                          zawsze mnie fascynowało, jak to jest, że konie potrafią same wrócić do domu.
                          • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:54
                            święte słowawink, to jedynie brak sił, nic innego;DD Konie są wspaniałymi
                            zwierzetami, obserwowanie ich sprawia człowiekowi wiele radości. Mają wiele
                            ludzkich cech, są inteligentne, potrafia sie bawić i cieszyć zyciem a ich
                            pamięć jest niesamowita.
                            • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:05
                              mają niesamowite wielkie oczy i jak te oczy na ciebie patrzą, to takie dziwne
                              wrażenie...
                              • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:09
                                są cipłe, cierpliwe, mają aksamitne chrapy i smiesznie chrupią cukier i chlebsmile
                                Mychosmile, zerknij do skrzynki.
                                • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:24
                                  moja styczność z końmi była sporadyczna, ale właśnie zapamiętałam te ich
                                  niesamowite oczy.
                                  już patrzęsmile
                • slo-onko Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:29
                  to co mam go zamoczyc w oktanach? czy rzucic w przerebel tego rena?big_grin
                  a odlotu mozna dostac podczas galopubig_grin nie koniecznie z dziadkiem;_)
                  • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:46
                    do przerębli jedynie wówczas gdy temperatura osiąga moment wrzeniawink, co
                    bezposrednio z odlotem się wiąże;DD
            • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:27
              pocieszaj się, tylko to nam zostało;D Czy już zaopatrzyłas sie w bikini?
              Podczas swiatecznego pławienia sie w najbliższej rzecewink, będzie jak znalazłbig_grin
              • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:50
                nie kracz nick!!!
                ma leżeć śnieg i już.
                bikini jest, ale grzecznie poczeka do latawink
                • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:01
                  czyz krukie jestem by krakac?big_grinD Taka pogode zapowiadają najstarsi górale;D A
                  bikini zawsze przydac sie moze. Dajmy nato, ze zechcesz sie, w charakterze
                  morsa;D, popluskać, co wówczas zrobisz nie mając kostiumu? Można, co oczywiste,
                  popływac bez niego i jest to jakies rozwiazanie;D, za ktorym nawet optujębig_grinD
                  • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:17
                    w życiu trzeba sobie jakoś radzić prawda? brak bikini nie jest pretekstem do
                    rezygnacji z taplania siębig_grinDD może tylko odstrasza mnie pora rokuwink
                    a właśnie słyszałam, że to pogodę na bikini zapowiadają w święta synaptycy, a
                    górale twierdzą coś zupełnie przeciwnegobig_grin albo w radiu kłamiąwink koniec końców
                    jestem za góralamismile
                    • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:25
                      media be, górale cacy;D Polityką powiało;DDD Zdecydowanie wolę trzymac sie
                      tematu bikiniwinki taplaniabig_grin
                      • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:49
                        hmmm... i znowu by wyszła z tego jakaś sex afera???big_grin
                        oczywiście mówimy o bikini i taplaniuwink
                        • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:56
                          zaraz afera;D, to co przed nią jest okwink, reszta jest polityką w najgorszym
                          tego słowa znaczeniu. A bikini i taplanie jeszcze nikomu nie zaszkodzilo, w nim
                          czy bez niego;D
                          • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:06
                            a są tacy, którym nawet pomogłobig_grin
                            • nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:12
                              jak mam to rozumieć?;DDD Mówisz o konkretnym terapeutycznym zastosowaniu
                              bikini?;D
                              • kendo Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:25
                                wlacze sie do tematu bikiniowegowink)i moze nie na tematwink
                                oj chcialbym by trwal wiecznie,by to ciepelko ogrzewalo cala mniewink)
                                • mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:35
                                  kenduś ja również bardzo lubię posmazyć się, mmm...
                                  ale jednak jestem za tym, żeby jak według kalendarza były 4 pory roku, ponieaż
                                  każda z nich ma swój uroksmile
                                  • kendo Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:38
                                    slusznie,kazda pora roku cos wnosi przyjemnego,
                                    wspaniale by bylo, by te przyjemnosci trwaly wiecznie a nie "sezonowo"wink)