slo-onko 17.10.06, 08:52 byl amorek, niech bedzie potworekpotworki tez czasami sa ulubionymi stworzeniami. przyjemnego potworka,ups. wtorka Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 10:35 witam u mnie potworek stanowczo głowa boli mnie okropnie i wcale nie przeszło po proszku... buuuu... niech ktoś mnie pocieszy ( Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 11:03 Przytulam kasikka biednego Kasikk jak masz cytrynke to wydus z niej sok i wypij,powinno pomoc. czestos tosuje te metode i ze skutkiem pozytywnym Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 13:22 akuratny tytul wtorku( bo u nas potworek,psiun w szpitalu( glowizna tez mnie rozbolala ale na sok z cytryny sie chyba nieprzemoge, kasikku,i jak??,pomogl soczek?? miejcie sobie udany dzionek. Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 13:27 cześć wszystkim, co jest, potworek dopadl dzisiaj całą ekipę, u mnie jest podobnie, chce tylko jednego, zeby sie juz ten dzień skończył. A tak ladnie sie zaczął Nie bierzcie do głowy, nasze i tak będzie na wierzchu Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 13:42 hej nicku /sloo/kasikk, z tego "potworka" zapomnialam sie przywitac,nieraz tak sie zdazy,ze dzien sie "zatrybi". najmileszego zycze. Odpowiedz Link
gruby190 Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 18:26 Wcale nie potworek. Bardzo udany dzień, w czym niemała zasługa uroczej Prezes Mala 20033 z którą w samo południe odbyliśmu konferencję na szczycie sącząc partyjny napój w organizacyjnym lokalu na Okeciu Pozdrowienia dla Prezess Kendo i jej tutejszej Trzódki )) Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 18:38 hej Gruby, no prosze Ty to masz dobrze,odbywasz Spotkania na Szycie) niemal uwierzyc nie moge,ze mala dala sie namowic na napoj partyjny, i jeszcze jedno-no po raz pierwszy ktos Moja Zaloge nazwal "Trzodka",mysle,ze wyscy nie wezma sobie tego do serduszkow a potraktuja jako zart dobry,bo zakoncczyles zdanie ze smiechem na ustach miej sobie udany wieczor. Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 19:45 dochodzi godzina 20,00,a ja siedze z pustym brzuszkiem) to neinormalne raczej u mnie,ale mus jest sie odchudzac i zgubic zbedny balast jaki sie nagromadzil Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 20:00 no dobra to ide sie odchudzac, jakies biegi uskutecznie,albo hantle podzwigam. spokojnej nocy. Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 17.10.06, 20:08 hej sloo, no sloo,nie szalej z hantlami,bo bicepsow sie dorobisz,zamiast brzuszka uszczuplic) milego wieczoru zycze. Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 08:06 Ładnie jest, słonecznie, lekki mróz, powietrze czyste a wschód slońca bajkowy i kolorowy jak na pocztówce Poranny łyk ciepła, mmmmm, to dopiero przyjemnosć, dzień ustawia na tak, czego życze wszystkim serdecznie Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 08:13 witam, u mnie również ślicznie, choć mroźno. pędzę po kawę, chętnych zapraszam. Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 08:42 cześć mysza Mam bardzo duzy kubek, nie wiem czy nie bedziesz żałowala, ze sie przysiadlem;DDD Polewaj i pogadamy Czy dzisiejsze sniadanko na tacy było podane? Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 08:50 siadaj nicku już podaję kawunię. śniadanko dzisiaj nie było jedzone i jakoś nie będzie przez najbliższy czas, bo nic nie chce przejść przez gardło.takiem tam brak pewnie odpowiedniej tacy Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 09:16 dzięki Kto by tam rano sniadanie przełknać zdołał, co innego gdyby ktoś podał, zachecił, usmiechnął sie ładnie A taca, ta najodpowiedzniejsza wczesniej czy później musi sie pojawić;D Mam bardzo dużo pracy, gorsza sprawa z checiami, szukam usprawiedliwienia by zbytnia aktywnoscia sie nie popisywać. Co to sie z człowekiem porobiło, sam nie wierzę;D Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 09:21 to chyba możemy sobie ręce podać, ponieważ ja też jestem zawalona, a ni jak nie mogę się skupić. chyba dzisiaj nie mój dzień jest Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 09:38 przybij piatke, taki dzien trwa juz u mnie od dwoch lat. Do pracy sie zmuszam, jesli ją wykonuję to z wielkim i niekłamanym obrzydzeniem, blechhh!! Weź jakis temacik rzuć, będziemy mieli odskocznię Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 10:06 zycie jest słodkie, odrobina relaksu jednak jeszcze nikomu nie zaszkodziła Dawaj relaksujacy. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:00 no nie dadzą człowiekowi chwili spokoju. dogrzebałam się spod sterty papierów do klawiatury i do vistuli. nicku mam tak rozbiegane myśli, że ciężko mi się skupić. pomóż!!! może walory górskiej wycieczki??? Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:18 dobry temat, zdobywanie szczytow jest wielką, ekstatyczną wręcz przyjemnoscia;D Nie musza to być od razu Himalaje, wystarcza dwa, ładnie uformowane, dla oka przyjemne pagorki;DD Czy podążam dobrym torem? Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:26 )) do tego plener, natura... to przecież też bardzo ważne;p Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:47 o tak, a na dodatek lato, upał, zapach traw i ziół, las rozświetlony słońcem, albo noc jasna, ksieżycowa, z płonacym ogniskiem, swietlikami, zabim koncertem i pohukiwaniem bąka na bagnach. Uwielbiam takie klimaty O pagorkach oczywiscie nie zapominam;D, wszak sa one tematem przewodnim naszej dzisiejszej dyskusji;D Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 12:00 wieczorem cykady, a przy tym płonącym ognisku mini koncert akustycznej gitary i śpiew. potem można oglądać gwiazdy. szukać "wozów" nie mylić z radiowozami Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 12:36 rozmarzyłem się, nie ma nic piękniejszego niż wylegiwanie się, w gronie dobrych przyjaciół, na nocnej łące, przy ognisku, przy cichym pobrzekiwaniu gitary, ze szklanka czegos dobrego w dłoni Cicho, spokojnie, nocne niebo i roje gwiazd nad glową A kiedy nastaje poranek i wschodzi slońce, ogarnia nas zal, ze noc, ze swoją tajemniczą mocą, odchodzi. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 12:45 ale się wie, że przyjdzie kolejna i ma się tą nadzieję, ze będzie równie miła, jak ta, która właśnie mija Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 13:06 równie przyjemne są jesienne czy zimowe wieczory i noce, gdy w cieple, przy buzujacym w piecu ogniu, siedząc wygodnie w fotelu słyszy sie trzaski przez stary dom wydawane, tykanie zegara, jakieś mysie chroboty, szum wody w czajniku, a wycie wichru za onem nie wydaje się straszne. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 13:20 siedzenie/leżenie (niepotrzebne skreślić) na skórze z misia przed kominkiem z kieliszkiem wina, badź gorącą herbatą/kawą i patrzenie, jak płomień przeskakuje po polanach, jak za szybą świat tonie w puchowej bieli śniegu. kiedy nozdrza przyjemnie drażni zapach drewnianych ścian, podłóg i sufitów. Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 13:37 pamietam taki dom, dom mojej Babci. Spedzilem w nim najpiekniejsze chwile dziecinstwa. Zbudowany z potężnych sosnowych bali, z malymi, zdobnymi w biale firanki, okienkami, z krytym strzechą dachem i wielkim chlebowym piecem w kuchni. Jak on pachniał Aromat chleba mieszał sie z delikatnym zapachem suszonych śliwek, ziół najrozniejszych, wianków grzybów, warkoczy cebuli i czosnku. Na strychu mieszkaly, strzegące domowego miru, przyjazne domownikom skrzaty Latem pod oknem kwitły malwy i krzewy bzów. Piekne czasy Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 13:46 musiał być świetny szkoda, że obecnie coraz mniej takich domostw a przecież mają one ten swój niepowtarzalny klimat, swoją duszę. piwniczka z babcinymi przetworami, pierzyna pachnąca świerzością, wietrzona na dworzu. no, coś pięknego. aż się rozmarzyłam! Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 13:58 gdybys widziala ten belkowany sufit, cudo. Szafy, kufry, debowy cieżki stół o rzeźbionych nogach, krzesła obite skórą, pracowicie i precyzyjnie ozdobione roślinnym motywem, drzwi ciężkie,okute, wiszace na scianach obrazy w ciężkich, ręcznie robionych, poczerniałych ze starosci ramach. Nie ma już tego domu, w jego miejscu stoi koszmarny klocek. Odeszła Babcia, z nia umarl dom. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 14:21 rany! ale rozbujałeś moją wyobraźnię)) w takim domu czułabym się świetnie! szkoda, że tak się stało. prawo natury, praco cywilizacji... nic dodać, nic ująć Odpowiedz Link
kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 10:04 witam towarzystwo ) pracować mi tam, nie lenić się ;P kawunia wypita pogaduchy ranne wygadane, to papierzyska wietrzyć ;P ja wczoraj nader pracowity dzień miałam aż sama siebie nie poznaję ) i dzisiaj ciąg dalszy nastąpi puki mam ochotę, bo jak przejdzie to odłogiem zostawię wszystko miłego dnia życzę a co z resztą towarzystwa? Kendula, sloo? a gdzie wy? Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 10:09 cześć kasza, a Ty co, nadzorcą niewolnikow jestes;D? Medialnie sprzedajesz sie super, nas biedakow deprecjonujesz, swoje zasługi wychwalasz;DD Czy przypadkiem szanowna gdzies w polityke nie idzie;D? Odpowiedz Link
kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 10:33 kurczę, na to nie wpadłam a może do jakiego samopisu się zapiszę, albo LP-obrony... Nick, ty to masz głowę! i do wyborów następnych startować będę na jakiego posła Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 10:51 zaraz poseł, ładniej brzmi senator Kaska ta sama, odpowiedzialności zero, pracy też;D i ten immunitecik, normalnie palce lizac Się sprężymy, trochę agitacji, jakas bibuła plus ksiezycowy programik i zasiadasz w miękkim fotelu jak jaka krolowa;D Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:00 kasikk, jak obiecasz więcej żółtego sera, to mój głos masz, jak w banku Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:19 nie pytaj, co kasikk może zrobić dla Ciebie, zapytaj, co Ty możesz zrobić dla niej A duzo tego sera? Dobry jest do piwaD Kasikk, nie zapomnij jakie lubię, moją kreske bedziesz miala jak w banku Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:24 jaka tam kiełbasa przedwyborcza! nie ma to, jak ser przedwyborczy! Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 11:50 jakiś consensus przydaloby sie wypracować;D Trochę sera, kiełbaska i dużo piwa Policzmy koszty, nie powinny być zbyt wielkie, a miec swojego vistulowego senatora (senatorkę?) to wielka sprawa;D Pomyślmy tylko, co mogłaby nam zalatwić Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 14:18 dobrneliśmy jużprawie do końca dnia pracy. Dzieki za towarzystwo i fajną, jak zwykle, dyskusję. Zycze spokojnego popołudnia, spotkamy sie w czwartek. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 14:22 trzymaj się nick. również dziękuję za pogawędkę. Odpowiedz Link
mala20033 Re: wtorek-potworek:D 31.10.06, 17:09 Juz za Wielka Kaluza...niestety...teraz znowu licze dni do nastepnej wyprawy .. bedzie za 107 dni. Milego Dnia Wsiem... Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 07.11.06, 12:53 kuuuurcze, to ja pierwsza??? o tej godzinie????? a w ogóle to dzień dobry. za oknem brzydko, katar nadal męczy, a pracy ogrom. w małej przerwie do was zajrzałam, żeby się przywitać. ściskam was mocno i miłego dnia życzę Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 07.11.06, 14:51 tez spozniona sie witam,bom na ogrodzie z lisciami walczyla, witajcie :mycha/sloo/mala/ niemal popoludniowo,tu choc nie pada,ale wieje strasznie udanego dnia,by katary sobie juz poszly. acha...dzis wieczorkiem jade z siostrzenica obejzec szczeniaczka ciulale (niewiem jak sie to pisze),co ma niedlugo siostrzenica kupic. Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 14.11.06, 08:32 potworek czy nie, zaczyna sie nowy dzień, oby był lepszy od poprzedniego pod każdym względem. Moze dzisiaj spotka nas coś naprawde ekscytujacego i przyjemnego Tego życzę wszystkim O kawie nie zapominajmy, bez niej się przecież nie da funkcjonować normalnie. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 14.11.06, 09:21 cześć nick cześć wszystkim właśnie piję kawunie i przymierzam się do pracy za oknem pogoda średnia na jeża. ale najważniejsze, że nie jest tak zimno. milego i spokojnego aaa, wczoraj tak mnie zezłościli, że po powrocie do domu walczyłam z szufladami i papierem ściernym, żeby mi nieco zeszła wściekłość, a z uszu tak nie parowało Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 14.11.06, 09:34 no biedne szuflady mysia,ale niema zlego coby na dobre nie wyszlo) bedzie napewno efekt zadziwiajacy tej pracki) nicku,oby tak sie stalo i spotkalo nas cos bardzooooooooo milgegoooooo miejcie sobie udany dzionek. PS;..Laura chwilowo nieobecna,prosi bysmy Ja niezapomnieli,wroci do nas zaniedlugo, a puki co to dobre fluidki posylajmy) Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 14.11.06, 20:26 juz wieczor niema co robic,w TV nic ciekawego,lekturka jeno zostala, milego wieczoru zycze. Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 21.11.06, 09:48 alez wstretna pogoda((((((((((((( trzeba swiatla palic by miec lepsze samopoczucie. witam Zaloge zyczac udanego dnia. Odpowiedz Link
mala20033 Re: wtorek-potworek:D 21.11.06, 15:28 Slonecznie, cichutko,zimnawo. Zajac tym razem nie uciekl gdy psie wyszlo z domu by wsiasc do samochodu. Postawil uszka i znieruchomial. Milego dzionka.. Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 21.11.06, 20:27 witaj malenka, ech,u was zimy nie sa takie straszne ,jak te skandynawskie plucha i naprawde wilgos w kazda szczelinke wlazi( miej sobie udany dzionek i podrap psiunki za uszkami,ze nie pogonil zajaca Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 28.11.06, 09:13 moze nie bedzie potworkowy, wizyta u dentysty... dzionek zapowiada sie wzgledny ze sloneczkiem,takie Wam zycze...PA;..i juz lece) Odpowiedz Link
mala20033 Re: wtorek-potworek:D 28.11.06, 15:40 Szaro..nieciekawie...psie spi pod biurkirm...temu to dobrze! Wam dnia wspanialego.. Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 28.11.06, 18:40 straszna mgla... rano do dentysty tez we mgle jechalam,w dzien troszke sloneczka i od nowa wilgoc otula czlowieka milego wieczoru. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 28.11.06, 19:27 witajcie robaczki ostatnio mam tak zwariowany czas, że gonię w piętkę. czasem nie wiem, jak się nazywam dzisiaj w pracy przenosiłam się do innego pokoju i czułam się jak rumun z tymi wszystkimi tobołami nie obrażając oczywiście tego narodu. psychicznie też jestem zjechana z tego wszystkiego dla relaksu i uchetania się, żeby oderwać się od tego co jest zabrałam się za meble i tak dokończyłam sypialnie, ale o tym napiszę w temacie "mieszkaniowym" trzymajcie się cieplutko Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 28.11.06, 20:00 witaj mycha, no widzisz,jak Cie cos nawiedzi to i sie wyprodukujesz dla domciu)))))) miej sobie udany odpoczynkowy wieczor, zaslozylas na to Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 08:19 cześć robaczki. nie wiem, czy dzisiejszy dzień jest potworek, ale jakoś tak mi dziwnie. nie jest mi smutno, raczej czuję się taka zawieszona gdzień tam. niech wreszcie spadnie śnieg i temperatura, jak przystało na grudzień, a nie 14 stopni za oknem!! spokojnego i miłego dnia Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 09:33 cześć mycho Nie jestes sama, mam podobne odczucia, niech już coś sie zacznie zmieniać, albo mamy zimę, albo ja jestem Chińczykiem;D Jako, ze ryż uwielbiam, czasami miewam jakies takie dziwne, w stosunku do siebie, podejrzenia, ze cos jest na rzeczy;D Ale, ale, o pogodzie miało być, w końcu to temacik palce lizać, a ja tu o ryżu i skośnych oczach Tak czy siak, niech nasz wtorek będzie nie tyle potworny, co zdecydowanie rozrywkowy i przyjemny Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:02 cześć nick aj... mój organizm chyba nie nadąża za efektem cieplarnianym. chińczykiem nie jesteś raczej zważywszy na wzrost prawda? rozrywkowy i przyjemny mówiesz... mnie coś nosi. ale nie pytaj co, bo nie umiem tego nazwać Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:21 zaważywszy Pomysl tylko, takie pingwiny, te to mają przechlapane, efekt cieplarniany odbiera sens ich zyciu. Sprobujmy zdiagnozować, co tez to Ci doskwierac może;D Nosi szanowną Panią, no cóż, jest takie stare słowiańskie przysłowie o dzbanie, który nosił, w Twoim wypadku nijak ono nie pasuje do osoby ani okolicznosci;D Cóż by to mogło być? Może jakas sugestia drobniutka? Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:27 heloł a moze Myche nosi "ktos"? na rekach? Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:39 hej Slo Ten wariant tez wart jest rozpatrzenia i kto wie, co nam wyjsc moze;DDD Mychę nie jedne ręce chciałyby nosić, co nie znaczy, ze już tego nie robią Na razie jednak czekamy na sugestię ze strony osoby noszonej, ciekawośc aż mnie skręca, udam jednak, ze jestem spokojny jak nigdy;D Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:46 widze jak wiercisz sie jak maly chlopiecprzestepujesz z nogi na noge Mycha miej listosc nad Nickiem,powiedz co kto i dlaczego?)) Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 10:57 ciiichooooo Slo, udawajmy stoicki spokój, a mycha nam wszystko powolutku wyśpiewa Jesli tego nie zrobi, normalnie bedziemy musieli ją zmusić;D Ładnie to tak, zaczynasz i nie kończyszD a naród skręca sie z ciekawości Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 11:29 hej slo słuchajcie naprawdę nie wiem co jest)) Ktoś? Hmmm... raczej to nie ten typ "noszenia" coś bym zrobiła, jakiś wewnętrzny niepokój, nie mogę usiedzień w miejscu jak mam takie dni, to zawsze wpadam na jakiś genialny pomysł i jest mała rewolucja. ciekawe co tym razem wymyślę a roztargnienie to osiądneło w dniu dzisiejszym apogeum! niedługo zgubię własny cień! Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 11:50 nie ma obawy, cień sie nie odczepi, taka jego cieniowa natura Skąd ja znam podobny stan, bywa ze i mnie nosi, czegoś szukam, na miejscu usiedziec nie mogę i dopiero porządna dawka wysiłku wycisza mnie skutecznie. Każdy pomysł, szczególnie genialny, a tylko takowe vistulanki miewają, i zyciu ubarwiajacy, jest mile widziany. Podzielisz sie z nami efektami, ocenimy, pocmokamy, czoła pochylimy a czapki z głow Już Ty mycho nie raz nas zaskoczyłaś, co i dobrze, az strach mysleć, co jeszcze zmalujesz;DD i jakich, do jego realizacji, narzędzi uzyjesz;D Swoją drogą niejeden "cień" chcialby być Twoim cieniem Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:24 ))) nick, ależ jesteś miły chyba do domu wrócę na piechotę, może trochę ochłonę a powiem ci, że sama się boję na co jeszcze wpaść mogę. święta za pasem, więc wolałabym żadnych akrobacji nie wyprawiać ale kto wie... tych mebli na wysoki połysk nie ruszałam, bo podobno nic z nimi się nie da zrobić, nie są drewniane, niestety a już myślałam, że jak mnie ktoś porządnie zdenerwuje, to będę miała się na czym wyładować;D stanęło na tym, że zmieniłam tylko uchwyty na stylowe ceramiczne. ale co tam! jest jeszcze cały drugi pokój, którego do tej pory nie tknęłamDD co do cieni, to znam takie, które by raczej chciały szybko uciec, hiehiehie Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:38 witajcie Zalogo, komp znowu plata figle,nie chciano mi drzwi otworzyc znowu) niemniej jestem pod wrazeniem,ze cos sie u mychy chyba szykuje) jak nadmiar energi jest,wiec cos ciekawego"wymodzi"by ja spalic nie myslac nawet o wlasnym cieniu. zycze udanego dnia,a jednoczesnie chce poinformowac,ze komp moze platac dalej figle ,jak w poprzednim tygodniu, Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:48 cześć Kendo, kazde drzwi wywazyc można Tobie tez zycze spokojnego dnia Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:51 extra wytrychem otworzyl slubny z rana,ale niestety poczytac sie tylko dalo,bez mozliwosci wpisu) "sloneczka" zycze Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:54 kenduś, sposobem, sposobem jak nie idą, to może jakąś spinką do włosów, jak to panie agentki w filmach amerykańskich robią Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:46 co miły, jaki miły, fakty stwierdzam A zeby tak naszej mysze dać wielki start, pelen zagraconych pomieszczeń dom, oraz wolną rękę i odrobinę zdenerwować;D, to by sie dopiero działo;D, aż strach pomyslećD Cieniowi się dziwię i już, nie "cieniem" jest, a "cieniasem";DDD Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:50 a moze zaprosic myche do siebie,podenerwowc ja co nieco i renowacje mebli nam odstawi ze hej) witaj nicku i miej sobie slonecznie w duszyczce Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:53 kochana, no popatrz)))) więcej osób już wpadło na ten pomysł łącznie z moją rodziną. a moja mama przed świętami doputuje się, jak tam mój nastrój, bo ona ma się szykuje do porządków świątecznych;p Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:58 o rany mycha, to sluchaj, moze zrob jakis cennik za wykonanie pracy,a co??) musi sie w koncu oplacic nerw), musze chyba fryzure zmienic,coby jakies wsowki we wlosach posiadac) nigdy nic niewiadomo?) Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:13 tylko, że mi potem to by serce pękło, jakbym miała coś takiego zrobionego oddać, nawet za pieniądze no popatrz, ale to jakiś pomysł z tymi wsówkami a ja jutro do swojej fryzjerki idę ciekawe, co wymodzi zimno jest, więc najwyżej beret będę nosić Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:15 z pomoca beretu, szczególnie odpowiedniej jakości, też mozesz karierę zrobić, jakoś jednak nie widzę Ciebie w tej roli;D Lepiej rób to, co lubisz, potrafisz i co cieszy nie tylko oko Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:18 do takiej kariery, to mam zamały stażDDDDDD Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:16 wiem,wiem,gdy cos wlasnorecznie zrobimy i zadowoleni z efektu jestesmy,szkoda sie rosstawac z tym przedmiotem, a masz zamiar zmienic model fryzurki?? czy polozyc koloro? Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:21 napewno ruuuuudy biję się z myślami, czy ścinać włosy, czy tylko podciąć, bo bardzo dobrze się czuję, jak zakręcę włosy, a przy obecnej długości mam fajne sprężynki tylko by mi piegów brakowało ale nie wiem, co powie moja frycka, bo wiele od niej zależy. jest rewelacyjna i zna się na tym. więc jak stwierdzi, że ścinamy, to będzie kosiarka Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:24 mozesz sprobowac zima nowy model fryzurki,ewentualnie cos nacisniesz na uszy i juz(nie moher tylko) kolorek nawet i ciekawy myslisz,ale musialby byc stonowany a nie jaskrawy Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:33 nie, nie chcę jakiegoś bijącego po oczach a fryz musi być taki, żebym mogła spiąć włosy. tak mi jest najwygodniej Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 12:56 oj, to by się działooooo))) ale jakoś tak szkoda by było potem oddawać te wymodzone graty czy cienias to nie wiem, ale może coś w tym jest Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:06 nawet nie wymodzone są świetne. Wpadł mi do głowy pomysł, moze głupi, ale jednak. Otwieraj firmę wielobranżową, pt. "mycha renowation";D. Mieszkasz w wielkim miescie, klientów nie powinno zabraknać. Każdego ranka łyk adrenalinki, wystarczy otworzyc gazetę i napęd do pracy gotowy;D, i kosisz kasę aż miło Ok, nie cienias, niech bedzie "cienki bolek" Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:08 cytuje wiadomosc od Kendo: hej sloo, i znowu dzien zaczal sie niewejsciem na gazete,pewnie znowu server przeciazony. miej sobie udany dzieonek i pozdrow Zaloge vistuli pozdrawiam zaloge Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:13 wiadomość nieaktualna, powtarzam, nieaktualna, szefowa zaszczyciła nas własna osobą, z serwerem coś faktycznie jest nie tak, chyba potrzebuje smarowania, chodzi jak stary rower;D Odbiór;DD Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:20 ))))))))))))))) nasze sloo zabiegane,wiec nieskontrolowala moich wpisow, jak to dobrze miec inna poczte niezwiazana z gazeta a tak po prawdzie piec za mna wola,musze do bigosu sie zabrac,coby slubne nie marudzilo w swieta Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:17 wiesz nick, że jak robisz to dla siebie to idzie inaczej, niż jak dla obcych poza tym, ja w te klocki nie kształcona jak coś skopię, to najwyżej się zapłaczę, albo "potnę gumką myszką przez sweterek" - cytat ze znajomego a tak swoją drogą, to TVN24 i można wybudować w ciągu dnia dom jednorodzinny;p może nie bolek, ale należy mu wybaczyć, kasikk twierdzi, ze straszę, więc może miał słabe serce i lekarz kazał;D Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:31 niech zmieni lekarza a w swoich wysiłkach nie ustepuje I tu sie zgadzamy, dla siebie człek coś robi, sknoci, pretensji nie moze mieć do nikogo. Gorzej gdy komuś robota nie podpasuje, o matko, co sie wówczas dzieje;D, ileż to sie wowczas nagimnastykować trzeba, by wmowic temu komuś, ze efekt był zamierzony;D i tak byc powinno Najcieżej przekonać kobietę, serio. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:36 hiehiehie no co ty! jeszcze zależy kto przekonuje ale łatwiej wytłumaczyć kobiecie ukryte walory, niż mężczyźnie. kobiety chyba są mniej konkretne i bardziej otwarte na nowe rozwiązania. tak mi się wydaje oczywiście zależy kiedy i czego mają dotyczyć Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:48 i tak, i nie, róznie z tym bywa Otwarte bywają, nie koniecznie na nowatorskie rozwiazania;DD, ale gotów jestem zgodzić sie z tym, co mowisz O walorach lepiej nie dyskutować, z nimi jest podobnie jak z gustami, a o nich sza Zdarzyło mi sie kiedyś malować sciany pewnej kobiecie, wszelkie szczególy obgadane, kolor dobrany, proba wypadła znakomicie. Zabralem sie za robotę, po jej ukończeniu, efekt był bardzo udany. Babsko przyszło, popatrzyło, pochwaliło i byłoby ok, gdyby nie jej kolezanka. W konsekwencji musiałem przemalowywać i wcale nie wyszło lepiej, a wręcz przeciwnie. W innych kwestiach zdanie mieliśmy podobne;DDD Mowię oczywiście o kulinariach;DD Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:06 no cóż... tak to z płcią piękną bywa... kobieta zmienną jest - podobno Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:09 podobno, i w tym ich urok Nie wiem skąd sie to we mnie bierze, znowu zgadzam sie z Toba, jestem w szokuD Odpowiedz Link
kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:36 witam załogę V Mysz, co ty mnie tu obgadujesz? hę? ja nic nie twierdzę dementuję, sprostowuję i odżegnuję się Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:40 no jak nie? jest czarno na białym zapisane))) i nawet mocy prawnej już nabrało kochana nie wyprzesz się, można zatrudnić grafologa;p i ja nie śmiałabym cię obgadywać. ja??? no coś ty! nigdy w życiu Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:51 ze strony kasikk jest to typowa nadinterpretacja wynikajaca z nieuwaznej i pobieznej lektury tekstu W razie biedy znajdziemy swiadków, ze masz rację, a co;DD Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:07 hiehiehie i co? i potem marnie zakończę swój żywot w sylwestra tuż przed lub tuż po godzinie 00.00 ale świadków by się kilku znalazło, a jak Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 13:49 cześć madame kasikk Jestem swiadkiem, ze kolezanka mycha wyrażała sie o Tobie w samych superlatywach Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:12 a ja, a co, jeszcze moglibyśmy wielu argumentów dostarczyc, tylko dlaczego, niewinność broni sie sama Ba,ona nie potrzebuje obrony;D Gadu gadka, a czas leci. Na mnie czas. Dzięki za pogawędkę, życze fajnego popołudnia Odpowiedz Link
kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:25 no tak... spisek... ja juz dawno to przewidziałam, monsiur Nick Odpowiedz Link
kasikk_29 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:30 no jak to jaki? myszy z nickiem! z dziobków sobie tiu-tiu "zdolna kobieto", a "chciałbym cię na rękach nosić"... no po prostu spisek Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 14:33 D małe sprostojanie, to cień miał mnie na rękach nosić, czy jakoś tak, ale miał kiepskiego lekarza, zrobił z niego cieniasa, a w ogóle to podobno miał na imię bolek. chyba się już zakręciłam w tym;D Odpowiedz Link
mala20033 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 15:04 Psie mi spi pod biurkiem...sloneczko swieci ale zimnawo... Wam milego dzionka.. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 15:09 cześć mała jak bardzo bym chciała, żeby mój futrzak mógł tak pospać u mnie w pracy pod biurkiem. chociaż z jego wiercipieństwem to raczej byłoby niemożliwe, pomijając inne przeszkody kompletnie niezależne ode mnie. Odpowiedz Link
mala20033 Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 18:30 Wlasnie zdielam pantofelek i podlozylam stope mu pod brzusio, takie cieple, czuje jak serdusio mu pika... a on spi... Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 19:29 mała!!!! oj wiem co to znaczy... a jeszcze jak możesz się z futrzakiem położyć i go przytulić i czujesz jak mu serduszko pika i to ciepło i liżę cię po ręku... z moim mamy taki rytuał na powitanie Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 05.12.06, 20:22 churaganowo sie zrobilo, u malej sloneczko swieci,psiun pod biurkiem,nasz kolo pancia na materacyku i w Tv patrza witajcie wieczornie... czyzby mowa byla o jakims balu sylwestrowy?? Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 08:32 cześć i czołem robaczki dzisiaj rano przeżyłam szok!! z nieba leci coś bliżej niezidentyfikowanego, zostawiającego na trawnikach białe plamy czyżby udawało śnieg?? miłego życzę Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 08:39 cześć mycho Dokładnie, toto co z nieba padało, udawało tylko, ze jest śniegiem. Lekki poranny przymrozek sie skończył i kariera białego puchu skończona na dzisiaj;D Czyzby zima przypomniała o swoich obowiazkach, jeśli tak, słabowito jakoś;D Miłego dnia Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:15 czesc ludu pracujacy miast i wsi puchu u mnie dzis niet,ale za to deszcz i upal. no niechze sie ta pogoda zdecyduje czy chce byc goraca jak kobieta czy zimna jak lód wszytskiego dobrego na wtorek Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:19 cześć slo cześć nick no to u mnie nadal leci i termometr chyba przysnął, bo coś za nisko ten słupek tak się pocieszam, iż może jest szansa, na prawdziwe święta ze śniegiem Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:26 wiesz Mycha,ze nie bylby to zly pomysl jezdzilabym saniami do pracy zaprzegne renifera,przyczepie dzwonki do san i poplyne w sfere marzen Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:31 duża dziewczynka a nie wie, ze taki renifer na sucho ciągnął nie bedzie;D Dzwonki też nie służą do parady, ostrzegaja każdego użytkownika drogi przed tymi rogatymi stworami ciągnacymi sanie z nadzwyczaj wesołym dziadkiem w środku;D To, ze czasami potrafią latać, też o czyms swiadczy;D Na "wysokooktanowym paliwie" każdy może polecieć;D Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:49 taaaak i jeszcze pod ciepłym futrzakiem się schować i pokimać przez całą drogę nick, a dziadka można wymienić, żeby nie napisać na nowszy model;D byłoby jeszcze bardziej wesoło i ciepło Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:56 mycha, a o czym Ty marzysz co??,o nowych modelach dziadkowych??, niewiesz,ze starszyzna jest najlepsza,bo mawiaja,ze w starym piecu "diabel pali")))))))))))))))) Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:12 cześć kenduś no wiesz... patrząc na tego dziadka, to jednak wymiana a to, iż starszyzna najlepsza, to wiem;p ale dziadek się nie łapie do tej kategorii już dawno Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:58 nic z tego;D Nie spotkałem jeszcze nikogo kto by zaprzęgiem powoził bez "wspomagania" i zadna wymiana nic tu nie zmieni;D Nowszy model szybko opanowac musi tę sztuke, jesli nie, odpadnie w przedbiegach;D Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:14 ależ nieeee renifery mają VI zmysł - samonaprowadzanie są z tych, których nie trzeba powozić Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:23 nie ma lekko;D, samonaprowadzanie jest ich jedyną szansa na powrót do domu A tak powaznie, jesli konie, pewnie dotyczy to i reniferów, wyczują, ze woźnica pozwolił sobie na małe conieco, same znajdą drogę do stajni. Z ludźmi jest podobnie;D Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:48 no cóż... nie każdemu zdarza się wrócić do domu;D ale może to przez brak sił zawsze mnie fascynowało, jak to jest, że konie potrafią same wrócić do domu. Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:54 święte słowa, to jedynie brak sił, nic innego;DD Konie są wspaniałymi zwierzetami, obserwowanie ich sprawia człowiekowi wiele radości. Mają wiele ludzkich cech, są inteligentne, potrafia sie bawić i cieszyć zyciem a ich pamięć jest niesamowita. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:05 mają niesamowite wielkie oczy i jak te oczy na ciebie patrzą, to takie dziwne wrażenie... Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:09 są cipłe, cierpliwe, mają aksamitne chrapy i smiesznie chrupią cukier i chleb Mycho, zerknij do skrzynki. Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:24 moja styczność z końmi była sporadyczna, ale właśnie zapamiętałam te ich niesamowite oczy. już patrzę Odpowiedz Link
slo-onko Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:29 to co mam go zamoczyc w oktanach? czy rzucic w przerebel tego rena? a odlotu mozna dostac podczas galopu nie koniecznie z dziadkiem;_) Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:46 do przerębli jedynie wówczas gdy temperatura osiąga moment wrzenia, co bezposrednio z odlotem się wiąże;DD Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:27 pocieszaj się, tylko to nam zostało;D Czy już zaopatrzyłas sie w bikini? Podczas swiatecznego pławienia sie w najbliższej rzece, będzie jak znalazł Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 09:50 nie kracz nick!!! ma leżeć śnieg i już. bikini jest, ale grzecznie poczeka do lata Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:01 czyz krukie jestem by krakac?D Taka pogode zapowiadają najstarsi górale;D A bikini zawsze przydac sie moze. Dajmy nato, ze zechcesz sie, w charakterze morsa;D, popluskać, co wówczas zrobisz nie mając kostiumu? Można, co oczywiste, popływac bez niego i jest to jakies rozwiazanie;D, za ktorym nawet optujęD Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:17 w życiu trzeba sobie jakoś radzić prawda? brak bikini nie jest pretekstem do rezygnacji z taplania sięDD może tylko odstrasza mnie pora roku a właśnie słyszałam, że to pogodę na bikini zapowiadają w święta synaptycy, a górale twierdzą coś zupełnie przeciwnego albo w radiu kłamią koniec końców jestem za góralami Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:25 media be, górale cacy;D Polityką powiało;DDD Zdecydowanie wolę trzymac sie tematu bikinii taplania Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:49 hmmm... i znowu by wyszła z tego jakaś sex afera??? oczywiście mówimy o bikini i taplaniu Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 10:56 zaraz afera;D, to co przed nią jest ok, reszta jest polityką w najgorszym tego słowa znaczeniu. A bikini i taplanie jeszcze nikomu nie zaszkodzilo, w nim czy bez niego;D Odpowiedz Link
nick000 Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:12 jak mam to rozumieć?;DDD Mówisz o konkretnym terapeutycznym zastosowaniu bikini?;D Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:25 wlacze sie do tematu bikiniowego)i moze nie na temat oj chcialbym by trwal wiecznie,by to ciepelko ogrzewalo cala mnie) Odpowiedz Link
mycha Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:35 kenduś ja również bardzo lubię posmazyć się, mmm... ale jednak jestem za tym, żeby jak według kalendarza były 4 pory roku, ponieaż każda z nich ma swój urok Odpowiedz Link
kendo Re: wtorek-potworek:D 12.12.06, 11:38 slusznie,kazda pora roku cos wnosi przyjemnego, wspaniale by bylo, by te przyjemnosci trwaly wiecznie a nie "sezonowo") Odpowiedz Link