Koniec lata

[szarlotka_ja]

Koniec upałów!!! Uff

[green.amber]

i znów imbir do herbaty
ładne kwiatki Szarlotto po wielokroć i wieloznacznie, ja to chyba sobie jakoś nie ponarzekałam na upał, nie kontynuował się za długo, a przez tydzień sobię teraz w saunie siedziałam i dobrze mi było

[szarlotka_ja]

A dziękuję, dziękuję, kwiaty udane, ale już się kończą .
U mnie to upał i duchota wyjątkowo dały popalić w tym roku, także szczęśliwie najpaskudniejsza pora roku dobiega końca

[green.amber]

Coś słyszałam w prognozach, ale też widziałam jak sie różne prognozy sprawdzają
Dzień w robocie i gardlo mnie boli, skandal eh

[szarlotka_ja]

Oj, to niedobrze. Polecam płukanie gardła wodą utlenioną

[silencjariusz]

Eeee... Koniec czego???

[szarlotka_ja]

Lata, nie zauważył Sil?

[silencjariusz]

Jakoś nie. Ciągle jesień była.

[szarlotka_ja]

Sil przecież lubi jesień

[silencjariusz]

Bokiem mi już ta jesień wychodzi.

[szarlotka_ja]

Już niedługo będzie zima 😉

[silencjariusz]

Nawet nie chce o tym myśleć.

[szarlotka_ja]

Węgiel już Sil zakupił na zimę?

[silencjariusz]

Nie mam takiej potrzeby. Ciepły kocyk nabyłem.

[apersona]

silencjariusz napisał:

> Nie mam takiej potrzeby. Ciepły kocyk nabyłem.

Mądry chłopak

[szarlotka_ja]

I to wystarczy?

[samysliciel]

Zimno się robi. Na rozgrzewkę Inka w ulubionych kubkach.

[green.amber]

Ale jednocześnie z obydwu nie pijesz? Bo to się można poparzyc albo zachlapać

[samysliciel]

Widać przecież, że upite z jednego tylko
Wszystko po kolei...

Wieczorem jeszcze tylko wezmę kufel z "galerii chwały"*
Obejrzę występ reprezentacji w kopanej piłce po czym jako przykładny obywatel pójdę spać

*na galerię chwały składają się kieliszki - gratisy z poprzedniej pracy w popularnej sieci z kwiatkiem, kufle z oficjalnego sklepu prawdopodobnie najlepszego klubu piłkarskiego w Polsce, łiski - uznaniowy prezent z obecnej pracy "ukoronowana" orzełkiem z dziecinnego niemieckiego jajka z niespodzianką, otrzymanego na odchodne przy wyprowadzce. Te wyszukane i niepowtarzalne elementy sprawiają, że na widok galerii chwały każdy robi wielkie gały ~ czytał Piotr Czubówny xD

[szarlotka_ja]

Kawa jak kawa, ale ten deser

[samysliciel]

Co z tym deserem?

[szarlotka_ja]

Wygląda pysznie

[samysliciel]

Zły nie był Zdziwiłem się, że taki banał zwrócił uwagę.

[apersona]

Kanapeczki też mi wpadły w oko. I zrobiłam się głodna

[szarlotka_ja]

Banały cieszą najbardziej

[baenzai]

Ogólnie to pamiętacie żeby kiedykolwiek w ciągu miesiąca temperatura zleciała w dół aż o 20 stopni?

W połowie sierpnia było 27-28 stopni w środku dnia, od połowy września jest po 7-8 stopni.

[samysliciel]

Właśnie ta nagła różnica temperatur wywołała swego rodzaju szok termiczny w pierwszych dniach chłodu.
Nie kojarzę takich spadków, ale to może kwestia wieku i sklerozy

[apersona]

samysliciel napisał:

> Właśnie ta nagła różnica temperatur wywołała swego rodzaju szok termiczny w pie
> rwszych dniach chłodu.
> Nie kojarzę takich spadków, ale to może kwestia wieku i sklerozy
>

Bardzo raptowna zmiana. Trudno się przestawić pewnie dlatego masa ludzi przeziębiona.

[baenzai]

Ja nawet kurtki jesiennej jeszcze nie mam. Poprzednia była już trochę zużyta i ją wyjebałem kilka miesięcy temu planując kupić nową pod koniec września. Zakup musiałem jednak przyśpieszyć i teraz czekam na dostawę. Na szczęście nie łażę często po dworzu i bluza/sweter jakoś mi wystarczają.

[apersona]

baenzai napisał:

> Ja nawet kurtki jesiennej jeszcze nie mam. Poprzednia była już trochę zużyta i
> ją wyjebałem kilka miesięcy temu planując kupić nową pod koniec września

Lekkomyślnyś. A wyobraź sobie teraz opady śniegu pod koniec października.

[baenzai]

apersona napisała:

> Lekkomyślnyś. A wyobraź sobie teraz opady śniegu pod koniec października.

Jeżeli będzie śnieg to założę płaszcz, który jeszcze jakoś się trzyma. Muszę go tylko odświeżyć w pralni, ale to dopiero za jakieś trzy tygodnie.

[szarlotka_ja]

W połowie sierpnia to było 35C

[baenzai]

Może w pojedynczych miejscach kraju tyle było.

[parabatai]

Wstawanie rano, kiedy na dworze jest ciemno, jest prawdziwą torturą. Mój mózg wmawia mojemu ciału, że jest noc i należy dalej spać.

[baenzai]

Wstawanie rano zawsze jest chujowe.

Fajne było na studiach, gdy zajęcia często były na 11 albo na 13.

[baenzai]

Swoją drogą w wielu rankingach na najlepsze miejsce do życia wygrywa Dania, gdzie nie ma ani konkretnego lata (w lipcu i sierpniu jest tam podobna temperatura co u nas na początku czerwca + sporo opadów), ani konkretnej zimy (mało śniegu i mrozu).

[searam]

Lepszy koniec uplawow niz koniec upalow....

[parabatai]

Oooo matko, na innym forum jest temat o owulacji.. podesłać Ci linka? 😀

[searam]

parabatai napisał(a):

> Oooo matko, na innym forum jest temat o owulacji.. podesłać Ci linka? 😀
Nie, nie i jeszcze raz nie ! Disgusting...