Zdarza się wam...

[baenzai]

... uprawiać bed rotting?

Popularność w mediach społecznościowych zyskuje hasztag #bedrotting. O co chodzi? Co to jest "bed rotting"?

"Bed rotting" przetłumaczyć można jako "gnicie w łóżku". Ten rodzaj aktywności w ostatnim czasie upodobali sobie młodzi - część ekspertów precyzuje "z pokolenia Z", czyli urodzeni w latach 1995-2009. Co to jest "bed rotting"?

"Bed rotting" to leniwe spędzanie całego dnia w łóżku, z telefonem, przekąskami i ulubionym serialem w tle. Dosłownie: gnicie w łóżku.

Ja tą ,,aktywność'' od dawna praktykuję w niektóre dni wolne, ale do dzisiaj nie wiedziałem, że to ma jakąś fachową nazwę i jest tak popularne w młodszym pokoleniu.

[silencjariusz]

Chciałbym ale czasu nie mam.

odpada...

[obrotowy]

piwo w pozycji lezacej zupelnie nie wchodzi...

[baenzai]

Jest coś takiego jak pozycja półleżąca.

[szarlotka_ja]

Nie, szkoda czasu na gnicie w łóżku.

Chyba, że jestem chora 🙄

[m.a.l.a_syrenka]

Ja to nazywam czasem na regenerację skrzyni biegów, albo wolnym ładowaniem baterii i sobie czasem nie wyjdę z domu przez dzień cały. Umysł zajęty czymś w umiarkowanym stopniu, nie przeszkadza organizmowi w procesach naprawczych - sobie wytłumaczyłam - i cieszę się każdym takim zdobycznym dniem (jak człowiek ma mieć wolny dzień, ludziki potrafią to "wyczytać w myślach" i zaraz telefon "co rooobisz?")

[baenzai]

m.a.l.a_syrenka napisała:

> (jak człowiek ma mie
> ć wolny dzień, ludziki potrafią to "wyczytać w myślach" i zaraz telefon "co roo
> obisz?")

Heh, nawet laski z forum samotnych nie mogą odpędzić się od ludzi.

[m.a.l.a_syrenka]

Ja to nie laska, tylko już ciociaola i często ktoś się wprasza na pogaduchy typu... druga taka ciocia 🤣 Rodzina czasem też sobie przypomi, jak nie mają co robić, a wolne się nie wyciąga i jeszcze trzeba mieć czas na hobby i inne takie. Samotność jednak czasem daje się we znaki - głównie ta z braku związku z płcią brzydką i narowistą, ale czasem przydatną na przykład w łóżku. Tyle że ty będziesz miał coraz większy wybór, a ja coraz mniejszy - chłopaki piją czteropaki i jeszcze jakieś niezdrowe żarcie i fik w kalendarz, albo wykolejenie życiowe.

[baenzai]

W sensie liczysz sobie okolice półwiecza?

[m.a.l.a_syrenka]

Żyjesz i żyjesz do wyrzygu normalnie, już mogę się zwijać

[morojka]

A czy jeżeli gniję czytając książkę to też pod to podlega?