Gość: łezka
IP: *.icpnet.pl
18.12.03, 13:30
kiedy 2 lata temu wychodziłam za mąż, nie sądziłam, ze będe czasem sobie
popłakiwać w poduszkę przez mojego męża.
nigdy się nie spodziewałam, ze właśnie z tym człowiekiem bede czasem aż tak
bardzo nieszczęśliwa....
wiem, ze takie chwile są wpisane w naszą egzystencje, ale nadal nie moge sie
z tym pogodzić. czy wy tez przeżywacie podobne rozterki?