Dodaj do ulubionych

Wy i wasza rodzina

21.02.09, 21:05
1.Ciekawi mnie jedna taka rzecz...jak to jest, ze dorosly facet daje sie tak
zastraszać swojej matce? a córka rzadko kiedy tak sobie da. ile znacie
mamincórek, a ile maminsynkow?

2.druga kwestia: jak to jest, ze wasza rodzina raczej sie nie wpier.dala, a
jego rodzina niestety tak? skąd ta siła, skąd maja tyle odwagi, sily, checi,
determinacji, nienawiści w sobie? bo chyba czesciej slyszy sie o tym ze
rodzice faceta niszcza malzenstwo niz rodzice kobiety?

3.ile z was nękanych synowych NIE MA OJCA?

4.czy macie braci, ojcow, wujkow, dobrych rodzicow, czy takich co was olewają?

chetnych do wziecia udzialy w naszym malym forumowym badaniu prosze o
odpowiadanie punktowe czyli odp do pyt 1/2/3/4 :):):) bedzie prosciej

PS/ moze czas zmienic cos i nastawic SWOJEGO TATE/BRATA i w razie czego taki
ktos bierze tescia/tesciowa za bary i wywala z domu albo tlucze ktoremu
morde., MAMY mogą robic w zamian karczemne awantury

PPS/ przepraszam z gory za ten watek wszystkie synowe, ktore nie maja juz
rodziców..
Obserwuj wątek
    • lary-sa37 Re: Wy i wasza rodzina 22.02.09, 18:31
      > PS/ moze czas zmienic cos i nastawic SWOJEGO TATE/BRATA i w razie czego taki
      > ktos bierze tescia/tesciowa za bary i wywala z domu albo tlucze ktoremu
      > morde.,


      Poziom siegajacy dna

    • lisia312 Re: Wy i wasza rodzina 22.02.09, 19:51
      Zdziwisz się li_lah:
      1. Matka często tak manipuluje córką, że dziewczę samo nie wie i wydaja się jej,
      że to są jej pomysły
      2. Jak Twoja mama coś Ci powie, to trakujesz jak troskę, jak to samo powie
      teściowa, to jest to wp.... się
      3. nie jestem nękana
      4.mam dobrych rodziców i teściową, teść nie żyje


      Jak byłam kilka lat po ślubie, to też mi się wydawało p. 1 i 2
      Jak przestałam traktować teściów jak wrogów relacje się zdecydowanie poprawiły!!!
      • toja-4 Re: Wy i wasza rodzina 22.02.09, 20:37
        Popatrz na teściów i na rodzinę męża inaczej ,nie tak ,jak na
        wrogów - i wtedy będzie dobrze .Zwykle jest ,że rodzina męża -
        to ,samo zło -a Twoja ,to sama dobroć .Nie nastawiaj się tak -i
        zobaczysz ,że będzie ok .

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka