ogródki działkowe

[Gość: kika]

Chciałabym wynająć działkę najlepiej tam jak się jedzie na gaj, nie wiem gdzie mam sie wybrać?Gdzie oni mają siedzibę?

[Gość: Wujek Dobra Rada]

Konia spytaj.

[Gość: ddd]

jak widać debili nie brak na tym forum (dotyczy moich przedmówców a nie autora wątku)
prosty sposób, spytać się działkowca gdzie płaci za działkę to się dowiesz gdzie mają siedzibę. powinni też mieć info na wejściu do działek gdzie jest ROD (Rodzinne Ogródki Działkowe)
Jak spotkam sąsiada to się zapytam w Twoim imieniu :)
Pozdrawiam

[Gość: kika]

Dziękuje za pomoc i ta wulgarna odpowiedz kogos kto się podpisał moim nickiem to nie ja. Na te forum wydaje mi się wchodzą same bezmózgowce, jeśli zadaje pytanie to nie po to żeby jacyś idioci wypisywali tu bzdety.

[Gość: ewa]

No i po co te inwektywy? Ktoś chce ogródek na Gaju, to trzeba do ogrodu "Chrobry" zadzwonić,albo pojechać.Bo my z ogrodu Gaj połączyliśmy się z "Chrobrym", a pozostałe nie użytkowane zwróciliśmy do Urzędu Miasta.

[Gość: Yossarian]

Ukłony dla Pana Hansa ( widzę pamięć o mojej skromnej osobie wryła się głęboko w Pana szare komórki ( naprawdę nie wątpiłem nigdy,że są......obie). A tak nawiasem: "Hans ze Strasburga" - to urodzony tam, mieszkajacy tam...?

[Gość: HANS ze Strasburga]

Takich osobnikow bardzo rzadko mamusia natura wydaje na swiat,wiec nalezy ich czcic i dymac na kazdym kroku - jak Bozia przykazala !! PS Zaczynasz sie POdlizywac i liczysz moze na pare "dudkow" POsrancu ?? Buhaha !!

[Gość: Yossarian]

Ale ja naprawdę chce nawiązać z tobą kontakt nie polegający na inwektywach i wzajemnym obrażaniu. Odnośnie "dutków"- to u mnie ich mnogo i na nowe wcale od Ciebie nie liczę. To jak będzie???

[Gość: HANS ze Strasburga]

W pierwszej kolejnosci musisz sie b.dobrze wypacykowac mascia "Hydrargyrum vivum" ktora skutecznie wyleczy twoja przypadlosc !! PS POtrzebujesz "dutku" recepty ?

[Gość: Koń]

Nasze działki nadal są rozkradane, a Leśne Dziadki nadal nic nie robią:

walbrzych.naszemiasto.pl/artykul/1391769,okradali-dzialki-na-podzamczu,id,t.html#1b03accd65df694a,1,3,8
TK już niebawem rozpatrzy wniosek I Prezesa SN i wtedy będzie szansa na zmianę sytuacji.
Więcej na:
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=4406Hejka

[Gość: Kumbaka]

Witam i mam dla Państwa bardzo dobrą wiadomość, która ucieszy przede wszystkim działkowców:
Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek w sprawie zgodności konstytucją ustawy o ROD:
Sygnatura: K 8/10
Termin: 28 czerwca 2012 roku, godz. 9:00
Miejsce: duża sala rozpraw Trybunału Konstytucyjnego
Wnioskodawca: Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego
Zapraszamy wszystkich chętnych do Warszawy, bo będzie to nasze święto.
Nasz wniosek dowodowy do TK został przyjęty i przekazano go do rozpoznania składowi orzekającemu.
To nie koniec dobrych wiadomości, bo wczoraj złożyliśmy kolejny wniosek dowodowy, który był możliwy dzięki naszym Leśnym Dziadkom, którym puściły nerwy i powypisywali bzdury i te dokumenty trafiły do TK, który dowie się jak PZD traktuje swoich członków. Za kilka dni upublicznimy go, ale będzie to przysłowiowy gwóźdź do trumny. Również ten wniosek trafi do składu orzekającego, ponieważ jest merytoryczny i dobrze przygotowany, ale tu zrobiliśmy kolejną niespodziankę, ponieważ upoważniliśmy Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, aby wsparł te wnioski albo nawet wniósł jako strona i wtedy będą dla TK wiążące.
To nie koniec, bo działacze PZD dostarczyli nam kolejnych dowodów, które będą przedmiotem wniosku do KRS o wykreślenie z rejestru tej patologicznej organizacji.
Pięknie, po prostu pięknie i wkrótce droga do wolności zostanie otwarta i pozbędziemy się tego zbędnego balastu.
Pozdrawiam ]:->

[Gość: Kumbaka]

Zapraszam do zapoznania się z moim nowym postem dot. PZD, który dostępny jest na forum w Olsztynie:
forum.gazeta.pl/forum/w,64,109437659,136003456,Re_PZD_do_likwidacji.html
Pozdrawiam ]:->

[Gość: działkowiec]

Człowieku, tam na tym olsztyńskim forum to jakieś oszołomstwo! Szkoda prądu, aby tam dyskutować. Spadajcie.

[Gość: Kumbaka]

Działkowiec, olsztyńskie forum jest dla działkowców, a nie dla Leśnych Dziadków, których historia wreszcie dobiega końca. Daj sobie spokój, albo odwiedź portal Bezjrzmowie, gdzie możemy swobodnie publikować. Jest to portal międzynarodowy, a więc może zostaniesz poliglotą.
Wkrótce na forum olsztyńskim zamieścimy kolejny post, który będzie dotyczył dzisiejszego incydentu w ogrodzie ROD "Podzamcze", gdzie Leśny Dziadek z tego patologicznego zarządu awanturował się i jeździł po ogrodzie za osobą niepełnosprawną I grupy i próbował jej uniemożliwić dojazd do swojego ogrodu, który uprawia od samego początku powstania tego ogrodu. Szczyt chamstwa i bezczelności, ale szczegóły niebawem.


Pozdrawiam ]:->

[Gość: Koń]

Kumbaka zaprasza Państwa do zapoznania się z jego kolejnym postem, który dostępny jest na forum w Olsztynie:

forum.gazeta.pl/forum/w,64,109437659,136137719,Re_PZD_do_likwidacji.html
Jest on poświęcony Jachowi, tak więc warto się z nim zapoznać.

Hejka

[Gość: Koń]

Zapraszam do obejrzenia filmu:
PZD ROD "Podzamcze" spalarnia śmieci.

www.youtube.com/watch?v=eaeoDP2PrBw&feature=youtu.be
Pojutrze sprawa w trybunale i mam nadzieję, że zapadnie wyrok po naszej myśli, ale póki co to odpowiednie służby się nimi zajmą.

Hejka

do kumbaki

[Gość: Węszyć]

Czy to znowu jakaś prowokacja ? czy znowu chodzi o to aby o Wałbrzychu było głośno że to jedno z gorszych miasta ? bo ja nie wiem co ma wspólnego Wałbrzych z Olsztynem ? Jeżeli znowu się coś dzieje dlaczego brudy są wynoszone na Olsztyn a nie w Wałbrzychu ?

Jaki to ma cel czy polityczny czy typowy obywatelski ? żebym znowu nie musiał być rozczarowany że ktoś znowu próbuje oszukać ludzi.

Także pozdrawiam.

[Gość: śmieciarz]

Nie dyskutuj z koniem, bo to prowokator. Na ogrodzie nie palą śmieci, bo to co wrzucają działkowcy do boksów oprócz śmieci można tylko spalić tj. gałęzie, trawa, stare graty itp. Jak by to Alba chciała zabierać a nie zabiera tego co śmieciami nie jest, to każdy musiały miesięcznie płacić za wywożenie tego po 25 zł. a nie jak do tej pory rocznie 25 zł. I tak może się stać jak koń będzie donosił na ogród. I w ten sposób robi na złość wszystkim działkowcom i to on przyczyni się do tego, że za wywożenie śmieci i nie śmieci będą działkowcy bulić po 150 złotych rocznie w tym koń także, oby tylko tyle. A działkowcy są jacy są i nic ich nie zmieni a koń tym bardziej.

[Gość: Koń]

Witam i od razu odpowiadam na pytania. Nie ma tu żadnej prowokacji, bo pokazujemy prawdę i mamy do tego prawo, aby ujawniać patologię. To, że dotyczy to Wałbrzycha nie ma tu nic do rzeczy, ale faktem jest to, że jest to miasto specjalnej troski, bo gdzie indziej Leśne Ludki idą w odstawkę a tu mają pełną swobodę do działania. Teraz Olsztyn – tam toczy się dyskusja dot. tej patologicznej organizacji, jaką jest PZD i nikt tam postów nie wycina, natomiast tu na forum wałbrzyskim usunięto cały wątek pn.” Gangi w ogródkach ROD Podzamcze” i systematycznie cenzurowano kolejne. Z tego wniosek, że administrator tego forum sam jest Leśnym Dziadkiem albo sprzyja tej organizacji. Tak, więc brudy są brudami i trzeba je wyprać – nie można tu to zrobimy to gdzie indziej. Teraz cel – oczywiście obywatelski. Zapraszam na międzynarodowy portal humanistów Bezjarzmowie, gdzie min. są nasze publikacje w tym dokumenty i po ich analizie można wyrobić sobie stanowisko na ten temat. Generalnie chodzi o usunięcie nieprzydatnej organizacji, jaką jest PZD, która generuje samą patologię: wszechwładza nad działkowcami, monopol, bałagan w ogrodach, dożywotnie zajmowanie stanowisk, zajmowanie się tylko własnymi korzyściami i zawłaszczanie kasy działkowców itd. Czyli chodzi o likwidację rady krajowej, okręgów, różnych komisji rozjemczych, rewizyjnych itd. gdzie funkcjonowała cała rzesza Leśnych Ludków, których to pasożytów trzeba było utrzymywać. Teraz, co będzie - w miejsce monopolu zostanie prawnie usankcjonowania wolność zrzeszania i równy dostęp do tworzenia ogrodów. Dotychczasowe ogrody będą tworzyć własne wspólnoty ogrodowe i same określą formę prawną prowadzenia ogrodów, działkowcy wybiorą władze, które będą rozliczane i które będą ponosić odpowiedzialność za swoje działania, bo te leśne stwory nie odpowiadały za nic a cała struktura ich broniła przed konsekwencjami nieróbstwa itd. Fundusze gromadzone przez działkowców nie będą szły na utrzymanie tej leśnej braci zwłaszcza rodziny Kondrackiego (ponad 30 lat na stołku) tylko część pójdzie do gminy (też będą zwolnienia i ulgi) natomiast środki te głównie pójdą na utrzymanie, funkcjonowanie i rozwój ogrodu. Działkowcy będą mieli dostęp do środków UE i innych np. odpisów podatkowych (1 % opp), ale także będą mogli liczyć na wsparcie gmin w tym patroli Straży Miejskiej, jak również będą mogli aplikować i ubiegać się o różnego rodzaju dotacje z budżetu państwa itd. Jednym słowem wszystko będzie zależeć od samych działkowców a nie jakiejś struktury w Warszawie. Dzisiaj w kraju funkcjonuje już ponad 30 takich ogrodów, gdzie Leśnych Dziadków wystrzelono w kosmos tj. tam gdzie jest ich miejsce i ogrody te mają się dobrze. Po uchyleniu ustawy o ROD będzie tu postęp w tempie lawinowym. Zresztą proszę posłuchać Pana Wielińskiego (znany dziennikarz tv – prowadził programy motoryzacyjne, pasjonat w tym zakresie), z którym jesteśmy w codziennym kontakcie:
www.youtube.com/watch?v=88ka1osuhSs&feature=youtu.be
Teraz sprawa śmieci – to, co udokumentowaliśmy to działanie przestępcze i tu nie ma, o czym dyskutować tylko sprawcy muszą ponieść stosowne konsekwencje. Przy okazji tej sprawy proszę zwrócić uwagę na wypowiedź tego Leśnego Dziadka, który przybrał sobie nick „śmieciarz” on straszy horrendalnymi opłatami i konsekwencjami tego obywatelskiego donosu. Według niego zatruwanie środowiska jest tu na miejscu, bo oznacza to, że te pieniądze tj. ponad 62 tys. zł trafią do ich kieszeni. Ten leśny stwór także napuszcza na mnie działkowców, bo to rzekomo nasze działanie doprowadzi do tego, że opłata za śmieci wzrośnie do 150 zł rocznie. Oczywiście winna jest też Alba, która nie chce wywozić śmieci. Pozostawię to bez odpowiedzi. Proszę Państwa działkowcy na zebraniach zgłaszali postulat likwidacji tych śmietników, bo nie są one konieczne, ale ten patologiczny zarząd zrywał zebrania i odbierał działkowcom głos, bo ten interes śmieciowy jest dla nich bardzo opłacalny – stworzyli nielegalną spalarnię śmieci i zawłaszczają kasę dla siebie. Podam przykład ogrodu, gdzie nie ma śmietników i ogród funkcjonuje dobrze. Przy wjeździe do Świdnicy, prze stacją Shell, proszę skręcić w prawo i tam znajduje się duży ogród, gdzie nie ma ani jednego śmietnika i działkowcy sami usuwają śmieci ze swoich ogrodów. Ogród ten jest czysty, ale także chroniony, bo każda aleja dodatkowo jest zamykana i ogród patrolowany jest przez SM. Zapraszam i przy okazji jeszcze jedna sprawa, tam prezes rozlicza się z każdej wydanej złotówki a nie tak jak u nas, gdzie zarząd nie rozliczył się przed działkowcami. Wracając do problemu śmieci to funkcjonowanie śmietników zachęca działkowców do ściągania na działki wszystkiego tego, co jest już nie przydatne w domu a tak wcale nie musi być, bo działki to nie śmietnik i tam ma znajdować się tylko to, co jest w ogrodzie przydatne. Jeżeli ktoś ściąga na działki np. stare kanapy to niech sobie je później też z tego ogrodu usuwa a nie ja mam za niego płacić i finansować to menelstwo. Związani z GN działkowcy postulują likwidację śmietników, no może poza jednym usytuowanym przy zarządzie, bo ten się wkrótce przyda, bo trzeba będzie te odpady z ogrodu gdzieś usunąć.
Zapraszam na stronę Trybunału Konstytucyjnego, gdzie zaraz tj. o godzinie 9 rozpocznie się rozprawa i mam nadzieję, że rozdział PZD zostanie raz na zawsze zamknięty i pozostanie nam tylko proces rozliczenia, po którym przed polskim ogrodnictwem pojawi się szansa na rozwój i prawidłowe funkcjonowanie. Zapraszam: (zakładka transmisja)

www.trybunal.gov.pl/index2.htm
Hejka

[Gość: działkowiec]

Ogródki na własność właścicieli.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: gosc]

Prywaciarze juz zacieraja rece, bo jesli panstwo przejmie dzialki to sprzeda to jakiemus prywaciarzowi, ktory zaora teren i przeksztalci w inwestycje typu market badz domki jednorodzinne.

[Gość: działkowiec]

Koń Kumbaka przejmie i zrobi pokazowe ogródki, z czynszem 100 zł\m2.
A co, porządek musi być.
Ogródki powinny być w rękach zasobnych w gotówkę, odpowiedzialnych mieszkańców.
Tak trzymaj Kumbaka Koniu, z tym rozpiździajem trzeba coś zrobić w końcu.
I o take ogródki my walczym.

do konia

[Gość: Węszyć]

Macie u mnie poparcie, tylko żeby nie było tak jak z MO Brukiem że okażecie się pseudoobrońcami miasta i ogródków.

Pozdro z Wałbrzycha

[Gość: Bliski jest koniec]

Oglądam transmisję, ale jednocześnie mogę odpowiedzieć na kolejne posty.
Ogródki na własność działkowców – oczywiście tak i każdy, kto chce mieć ogród na własność powinien mieć taką możliwość. W ogrodach mieszka kilkadziesiąt tysięcy osób i to jest jedyna szansa na wyjście z tej opresji. Za taką patologię odpowiadają działacze PZD, bo za to, co się dzieje w ogrodach ponoszą pełną odpowiedzialność. Ich interesowało tylko pobieranie kasy, ale teraz jak działkowcy domagają się uwłaszczenia to donoszą na nich do inspekcji budowlanych. Nowe przepisy poprawią sytuację działkowców a osłabią albo wyeliminują ingerencję struktury, którą tworzą osobniki tzw. tetryki.
Gość, który na pewno należy do Leśnych Dziadków straszy nas działkowców, że państwo zabierze nam działki i sprzeda prywaciarzowi, a ci wybudują tam market i domki jednorodzinne. Dobre, rzeczywiście w Wałbrzychu brakuje marketu pod lasem a biedota nie ma się gdzie budować. W podobnym tonie pisze działkowiec, który wie, jaki będzie czynsz w ogrodach przejętych przez działkowców a bierze go z kapelusza.
Podobne głupoty pisze działkowiczka na forum w Olsztynie:
„Gość: działkowiczka 28.06.12, 09:32 "demokratyczni i niezależni działkowcy z Olsztyna" Jak możecie nie zgłębiając tematu wydawać sądy tak pełne jadu, nie patrzeć obiektywnie! Jestem działkowiczką i powiem wam, co wg mnie kryje się za uchyleniem ustawy o ROD- darmowe tereny dla deweloperów i ludzi, którzy raz,dwa groźbami wykurzą nas z naszych z wysiłkiem zagospodarowanych ogródków. A przywódcę macie rzeczywiście rewelacyjnego, autorytet po prostu... i ta kultura.... Pozdrawiam”
Konkludując Leśne Dziadki widzą sprawę tak: zabiorą nam działki, nic nie zapłacą a wszystko za darmo oddadzą prywaciarzom albo deweloperom – i koń by się uśmiał!
Hejka

[pozor_vlack]

Które działki są pod lasem , to są. Nie chcę ci pokazywać pięknych terenów działkowych idealnie nadających się pod budowę.
Szykuje się kolejne rozkradanie majątku należącego do skarbu państwa.
Ale już się do tego przyzwyczaiłem.
Powodzenia Kumbaka.

[Gość: gosc]

Przeciez to jest oczywiste, ze prywaciarze tylko czekaja na okazje, zeby wyrwac te dzialki, teren pod inwestycje jest calkiem dobry, a nie wierze, ze trafi to do nas dzialkowcow na wlasnosc.

do "kiki"

[Gość: TSC]

I jak zwykle kość pochwyciły bezmyślne psy...
Tyle dowiesz się "kiki" z tego ujadania ile głuchy z relacji TVN'u.

Jeśli chcesz posłuchać mojej rady, to powinnaś zapomnieć o działce zlokalizowanej w pobliżu składowiska odpadów niebezpiecznych Mo-Bruk ( Gaj, Śrudmieście , Podgórze).
Powód jest prosty:
Wymienione dzielnice, przylegają do składowiska Mo-Bruk i stanowią poważne niebezpieczeństwo dla twojego zdrowia .
Powód jest następujący:
Tereny wokół tych dzielnic są skażone przynajmniej w promieniu kilkuset metrów.
Ponad 20 pożarów na składowisku wyemitowało do atmosfery miliardy cząsteczek - znanych nauce jako niebezpiecznie trucizny - które wraz z dymem opadły na tereny wokół składowiska.
Jeśli dodasz do tego skażone cieki wodne wokół Mobruka, zasilające między innymi glebę na pobliskich działkach, to obraz niebezpieczeństwa powinien stać się dla ciebie jasny.

Owoce, jarzyny, grzyby i wszelka roślinność akumuluje zarówno z powietrza jak i z gleby substancje istniejące w swoim otoczeniu. Ostatnim ogniwem w tym łańcuch pokarmowym jesteś Ty... i grabarz.
Pomyśl nad tym zanim w przyszłości zaczniesz odwiedzać lekarzy.

do TSC

[Gość: Polak]

Masz na to jakieś dowody ? czy to twoja teoria? bo wiesz ja też mogę sobie wymyślić bajkę, a jeżeli masz dowody na to że tak faktycznie jest to co tu robisz ? nie wiesz gdzie jest sąd ?

[sol.77]

Gość portalu: Polak napisał(a):

> Masz na to jakieś dowody ? czy to twoja teoria? bo wiesz ja też mogę sobie wymy
> ślić bajkę, a jeżeli masz dowody na to że tak faktycznie jest to co tu robisz ?
> nie wiesz gdzie jest sąd ?

O jakich Ty dowodach bredzisz?
Bywałeś na lekcjach pierw przyrody,potem chemii w szkole podstawowej,średniej - że o dowody się czepiasz?
Ponadto proponuję pooglądać na YT filmy,które są wprost ze składowiska - jak pooglądasz /i przypomnisz se lekcje chemii,przyrody ze szkoły/ to wtedy myślę sobie - możemy pogadać o tym czy pożary na składowisku zostają obojętne na środowisko.

ps. a teraz sio do lekcji

do "kiki"

[Gość: TSC]

Przy okazji.
Lekceważenie mojej rady może skutkować również nieszczęściem wydania na świat takiego debila jak ten, który miota się po tym forum pod różnymi wcieleniami.

[Gość: prawicowy front]

Jurysci z trybunałku mają twardy orzech . Robią wygibasy aby zostawić po staremu. Wolałbym totalną prywatyzację i rozpędzenie leśnych dziadyg na emerytury, ale stawiam 2;1 że zostanie po staremu w ubekistanie, zgodnie z układami magdalenkowymi. Zgadłem ?

[Gość: prywaciarz]

Chyba zostanie po staremu, ten cały PZD jest za silny i jeśli go państwo rozwali, to nie tak szybko. Upłynie kolejne 20 lat. Chętnie nabyłbym teren ogrodu w samym środku miasta, ale muszę obejść się, póki co i czekać. Szkoda teraz grunty tanie. Niech sobie na razie działkowcy korzystają. Ja im nie będę na złość robil i walczył o ziemię.

Orzeczenie TK

[Gość: Kumbaka]

Jutro tj. 11 lipca o godzinie 9 TK ogłosi swoje orzeczenie w sprawie ustawy o ROD. Zapraszam na stronę TK gdzie należy kliknąć zakładkę transmisja. Jesteśmy dobrej myśli.
Pojutrze tj. 12 lipca o godzinie 13 w Sądzie Okręgowym w Świdnicy rozpoczyna się proces naszego pełnomocnika przeciwko Leśnym Dziadkom - zapraszamy, bo będzie można usłyszeć wiele ciekawych informacji. Na ogłoszenie wyroku zaprosimy media i oczywiście jego przebieg przedstawimy Państwu.
Praktycznie cała prasa opisała patologię PZD a ja zapraszam do lektury artykułu z Polityki:
www.polityka.pl/rynek/1528335,1,przywileje-polskiego-zwiazku-dzialkowcow.read
Czas na zwycięstwo!
Pozdrawiam ]:->

[Gość: Kumbaka]

Yes yes yes. Leśne Dziadki go home!

Pozdrawiam ]:->

[Gość: fgh]

Gratulacje. Teraz patrzeć komuszym dziadygom na łapy bo gotowi szbrować nawet kabel miedziany z kontaktów w budynku PZD!

[Gość: Rebel Yell]

No to teraz ziemia wroci do gminy a ta was tradycyjnie wydupczy. Zielony PZPN byl tragiczny za teraz bedzie kapitalizm wiec znoscie doniczki na balkony.

[Gość: weteran 1981]

Oj tak, rewolucja na miarę 1989.
Rebel Yell, na początku o ile pamiętam było miło.
Potem zaczęło się je.anko bez trzymanki.
Powodzenia działkowicze. Mieliście działki........

[Gość: Gosc]

Nie przesadzajcie z tymi dzialkami tu glownie chodzi o dzialki polozone w centrach duzych miast. Nasze dzialki na Podzamczu sa polozone tak, ze nie psuja wizerunku centrum miasta i nie wierze w to, ze ktos za chwile przejmie tereny bo takich duzych jest full nawet obok i nikt tego ne chce. Jedynie czeka nas placenie podatku do Gminy nie tylko za ziemie ale rowniez za altanki z tego co wiem to murowane, pietrowe i powyzej 26m. Z kolei nie wobrazam sobie zeby nie bylo zarzadcy dzialek bo co by nie mowic to jednak Zarzad dba o nasze tereny, nie ma problemu wody w okresach upalnych a jesli juz to kazdego dnia ma ja inny rejon dzialek.

[Gość: działkowiec]

Mamy dalej działki a Ty nic nie zrozumiałeś z tego werdyktu trybunału. Będzie Związek, może zniknie z ustawy nazwa " ogólnopolska organizacja" i bedzie tak jak sędzia sprawozdawca mówił na przykładzie "Polski Związek Łowiecki", który w ustawie Prawo łowieckie nie ma zapisu " ogólnopolski..."

[Gość: wyborca]

Jak zwykle - to nie mi zabiorą, to gdzieś tam zabiorą, moja chata z kraja.
- To Rada Miasta decyduje o planowaniu przestrzennym, o wykorzystaniu poszczególnych terenów w miastach, zarówno publicznych, jak i prywatnych. Nie przesądzam, jak rady miejskie zadecydują, ale to radni, których my wybieramy, w naszym imieniu rozstrzygną, jak zagospodarować te tereny – wyjaśnia prezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

finanse.wp.pl/kat,104118,title,Czesc-przepisow-ustawy-o-ogrodach-dzialkowych-do-kosza-Jest-wyrok-Trybunalu,wid,14750123,wiadomosc.html

[Gość: R. Gugen]

A pamiętasz reformy ministra Wilczka? Od 1987 było o wiele bardziej kapitalistycznie czyli fajniej niż teraz.Jebanka zaczęła się od 1992 kiedy komusze gady ochłonęły z wrażenia i zabrały się do realizacji umów z Bolkiem; "Wasze ulice nasze kamienice" oraz wprowadzania socjalizmu na nowo tylko pod inną nazwą; "liberalizm" którą de facto ukradli konserwatystom.

[Gość: Jan]

Pamiętam wszystkie po kolei reformy prawicy od czasu kiedy komuchom zabrali zabawki od sprawowania władzy. Wszystkie te reformy to nieustające dzieło rozpie.... tego co dobrze nam ludziom służyło. Rozpie..... PGR-ry a ziemię kościołowi za nic oddali, żeby kościół ich wspierał w wyborach. nasze fabryki i wiele innych przedsiębiorstw nie najgorzej funkcjonujących i kopalnie rozwalili doszczętnie, rozpie.... służbę zdrowia a nasze składki zdrowotne pożerają struktury NFZ a ludzie umierają czekając na odległe terminy zabiegów ratujących życie. Za naciskiem kościoła aborcję ustawowo zakazali. Dzieci się rodzą, biedę dziedziczą po rodzicach najczęściej bezrobotnych.którzy nie mają za co ich wykarmić, nie mówiąc o wykształceniu a o pracy to niech lepiej zapomną. Miliardy złotych na pomoc społeczną z budżetu państwa trzeba dawać na głodowe przeżycie. I nie powiesz mi, że to wszystko idzie w dobrym kierunku, to wszystko co prawica reformuje działa przeciwko nam - ludziom. Działki pewnie zostaną, ale dużo ludzi je porzuci, bo teraz gminy będą dopiero haracze ściągały od związku działkowców i od innych jakichś tam organizacji, które będą mogły zakładać i prowadzić ogrody działkowe. No i Warszawka wreszcie dorwie się do ogródków działkowych, bo nie będzie już trzeba płacić odszkodowania działkowcom za działki, altany i o to chodziło w tej reformie . Jednym słowem znowu od biednych ludzi wyrwie się się ten mały kawałek ziemi, który dużo dla nich znaczy, nie tylko rekreacja.
I to jest w porządku?

[Gość: Kumbaka]

Proszę Państwa dzisiaj świętujemy, ale powiem tylko dwa zdania - proszę się nie obawiać o nasze ogrody, bo znając projekty ustaw ( sam składałem postulaty i rozwiązania) to prawa działkowców zostaną wzmocnione, natomiast ewidentnie straci struktura PZD, która sama sobie jest winna, bo to Leśne Dziadki zrobili z organizacji społecznej zakład pracy.
PZD odpowiada za to, co się dzisiaj zdarzyło, bo gdyby przestrzegało prawa i gdyby działali na rzecz działkowców to oni nie składaliby skarg i nie byłoby wniosku I Prezesa SN do TK. Druga sprawa to zwolennicy GN ROD Podzamcze mogą być spokojni podwójnie, bo przedstawimy im propozycję dalszego uprawiania ogrodu i już bez stresu o jutro, bez straszenia, co w wykonaniu funkcjonariuszy PZD uważam za haniebne. Natomiast to leśne towarzystwo niech sobie radzi samo, bo u nas nie będzie miejsca dla ludzi typu Klimków, Paprocki, Tomczak czy Olesiński, bo oni jako sługusy rodziny Kondrackiego i PZD niech tam szukają pomocy. GN ma kontakty z wolnymi ogrodami w całej Polsce i to my działkowcy zdecydujemy, w jakiej formie będziemy uprawiać nasze ogrody.
Jutro rusza pierwszy proces przeciwko miejscowym kacykom PZD a po nim nastąpią kolejne i trzeba zakończyć sprawę tj. rozliczyć ich i pociągnąć do odpowiedzialności.
Pozdrawiam ]:->

[Gość: niezainteresowany]

GN ROD Podzamcze ????
Co by to nie bylo Kumbaka pewnie prezesem ?

[kumbaka]

Brakująca część postu:
"Chciałem oddać honor RPO Panu Kochanowskiemu, który nas wspierał i to nasze zwycięstwo jest też jego zasługą, bo jego następca ta cała Lipowicz nie zrobiła nic i za to powinna zostać zdjęta z urzędu, bo jej urzędowanie jest fikcyjne i nie robi nic poza braniem publicznych pieniędzy za funkcjonowanie na urzędzie. Naruszenie prawa przez funkcjonariuszy PZD i ich wszechwładztwo było oczywiste a także brak nadzoru a ta pani to ignorowała, bo chyba była zwolennikiem PZD i z tego powodu powinna razem trafić na "śmietnik historii".

Ogrodami ma zarządzać administrator, który będzie odpowiedzialny za to co dzieje się w ogrodzie a nie tak jak jest teraz, gdzie Leśne Dziadki nie odpowiadają za nic a łapki po kasę wyciągają.
O wszystkim zdecydują działkowcy a ja będę mógł spokojnie uprawiać ogród bez obawy o jutro i to mi wystarczy.
Pozdrawiam devil

[Gość: swojak]

Ale ty kumbaka pierdzielisz, rzeczywiście nikt nie zna wspólnot.

[Gość: cwaniak]

Na Słowacji nowelizacja prawa działkowego w 2011 roku doprowadziła do przejęcia wielu tysięcy działek przez deweloperów. Opłaty dzierżawne wzrosły wielokrotnie, a w przypadku wykupu działek obowiązują ceny rynkowe.

www.tvn24.pl/slowacy-stracili-swoje-dzialki-wykupili-je-deweloperzy,264313,s.html

[Gość: Jan]

Masz rację. A u nas, jK WEJDZIE W ZYCIE WYROK tRYBUNAŁU kONSTYTUCYJNEGI TJ. ZA PÓŁTORA ROKU





I masz rację. U nas, jak wejdzie w życie wyrok Trybunału Konstytucyjnego, to gminy nas dopiero urządzą, bo jako właściciel terenów ogrodów będą mogły nimi swobodnie dysponować a także zarządzać. A działkowcy będą musieli dopiero haracz płacić na pensje urzędników gminnych, którzy będą zarządzać ogrodami, będą działkowcy płacić podatek od gruntu, ad altan i innych urządzeń, za pobór wody z rzek, bo PZD miało z tego tytułu zwolnienie, za pobór wody ze studni głębinowych, za tereny wspólne tj. za dom działkowca i tereny wokół niego, za drogi i aleje w ogrodach, za śmieci i co najgorsze to jeszcze za własne altany po nawet 7 zł. za metr kwadratowy. Wyjdzie to rocznie kilkaset złotych, a może i więcej, bo koszty zarządu, czyli koszty płac urzędników gminnych to przecież pensje. To wielokrotnie przekroczy to, co dotychczas działkowcy płacili w związku ogrodów działkowych.
I zaczną działkowcy porzucać działki, a wówczas gminy będą likwidować ogrody i działkowcy nawet odszkodowania nie dostaną za swoje altany i za to co sobie na działkach posadzili.Odszkodowania mieli zagwarantowane w ustawie, którą zakwestionował Trybunał.
I wreszcie PO przy wsparciu Trybunału pozbędzie sie Związku Działkowców i nikt już nie obroni ich. No i po co była ta walka ze Związkiem Działkowców? Ci co z nim walczyli zostali wyportkowani, bo nawet jak założą jakieś stowarzyszenie to i tak to o kant d...rozbić. Na ogrodach będzie rządzić niepodzielnie gmina, jako właściciel terenu. To będzie tak samo jak we wspólnotach mieszkaniowych., w których i tak my wszystko musimy opłacać, bo nie mamy innego wyjścia. Ja sam za 40 metrowe mieszkanie własnościowe płacę miesięcznie samych kosztów zarządu 60 zł. Rocznie to kwota 720 zł. Policzyć teraz koszty dla działkowców. Kto to wytrzyma? Ale sie porobiło. PO ma ubogich w dopie, liczy się tylko biznes, wreszcie gminy sie odkują, jak zaczną ogrody sprzedawać deweloperom, a tych biednych działkowców spychaczami wykiprują z działek

PZD go home

[Gość: Kumbaka]

"Proszę Państwa ten radca prawny Terlecki chodzi po mediach i opowiada, że działkowcy mają kontrolę nad finansami PZD – właśnie tak wygląda ta kontrola, że odmawia się podania zarobków bonzów PZD. Wcześniej Kondracki zarabiał 8 tys. PLN (kilka lat temu) a teraz nie udziela odpowiedzi na ten temat, po prostu milczy jak grób.
Hipokryzja tego Pana jest tego rodzaju, że on broni rzekomo biednych działkowców, którzy mogą utracić działki, czyli źródło wyżywienia swoich rodzin i dzieci a sam pobiera od nich horrendalnie wysokie apanaże, podczas, gdy funkcję swoją powinien pełnić społecznie a z kasy PZD może pokrywać tylko koszty pełnionej funkcji."
To jest dzisiejszy mój wpis na portalu Bezjarzmowie.
Jan nie lamentuj, pożyjemy zobaczymy, kto miał rację. Wcześniej Leśne Dziadki twierdzili, że obronią ustawę, bo jest dobra i konstytucyjna, a GN twierdził wręcz odwrotnie. Teraz lamentujecie, że będziemy płacić nie wiadomo ile, a faktycznie będzie lepiej, bo po pierwsze nasza sytuacja będzie wreszcie stabilna i będziemy mogli zająć się rozwojem naszego ogrodu a opłaty też się niewiele zmienią, a na pewno zmieni się ich kierunek, tj. nie będą trafiać do kieszeni działaczy PZD tylko trafią do budżetu naszego wspólnego. Zwolnienia i ulgi pozostaną, a samorząd ogrodniczy będzie gospodarzem w swoim ogrodzie i to od nas samych będzie zależało jak będzie wyglądał nasz ogród.
Powtórzę jeszcze raz taki los zgotowali nam Leśne Dziadki, bo gdyby PZD było organizacją społeczną, która dba o działkowców to nikt skarg by do I prezesa SN i innych nie pisał. To jest wyłącznie ich wina i trzeba ich za to rozliczyć. Całymi latami kazali nam bronić ustawy i straszyli nas nie wiadomo, kim, bo wszyscy uwzięli się na PZD, a problemy działkowców były odkładane na później. Jan trzeba było działać a nie trzymać na stołkach całymi latami tych samych działaczy.
Proszę Państwa sprawa jest prosta, jeżeli ich nie wywalimy to przy opracowywaniu nowych przepisów oni będą optowali tylko za utrzymaniem związku i swoich etatów, natomiast będą torpedowali wzmocnienie pozycji działkowca. Nie ma szans na to, aby ten skansen chciał naszego dobra i dlatego trzeba go odsunąć i wybrać takich przedstawicieli, którzy nie będą blokowali koniecznych zmian, bo trzeba wreszcie zrobić porządek i dostosować ustrój działek do obecnego systemu prawnego i gospodarczego. Jeszcze raz powtarzam to jest szansa dla nas działkowców, możemy ją wykorzystać i wzmocnić naszą pozycję albo możemy wszystko stracić zabiegając o PZD bis. GN zrobiła swoje a teraz kolej na działanie działkowców, którzy muszą zrobić porządki w swoich ogrodach. Jeżeli stracimy czas na jałowe dyskusje lub walkę o stołki dla działaczy to wyrok TK wejdzie w życie wszystkie zakwestionowane przepisy stracą moc i PZD się tym nie przejmuje, bo liczy na to, że jeszcze przez te 18 miesięcy będzie nas doić. Prawda jest taka, jaka jest i nic na to nie możemy poradzić trzeba iść do przodu a nie oglądać się na działaczy.
Na koniec do Jana - nie martw się o pensje urzędników oni się wyżywią i bez Twoich pieniędzy.
Pozdrawiam ]:->

PZD go home!

[Gość: Kumbaka]

Witam po krótkiej przerwie, ale wyrok TK oznacza taką rewolucję a zarazem nasz sukces tj. GN ROD „Podzamcze, że trzeba było poświętować i oczywiście cały czas nasza inicjatywa z całej Polski przyjmowała gratulacje i wyrazy poparcia.
Proszę Państwa ten wyrok oznacza jedno, że ta patologiczna i rasistowska organizacja przestanie wkrótce istnieć i nie ma od tego odwołania ani odwrotu. Do tego doprowadziła rodzina Kondrackiego i cała rzesza Leśnych Dziadków, którzy zamiast działać w interesie działkowców to służalczo merdali ogonkami do swoich towarzyszy partyjnych z Warszawy i nabijali im kabzę. Te dziadygi wyciągały łapy po nasze działki i mienie, donosili do nas do nadzoru budowlanego, gdzie wcześniej całe lata przymykali oko na samowole budowlane, ba sami takie same ponadwymiarowe altany budowali a ich działalność ograniczała się do zbierania składek i odpowiedniego ustawienia zebrań tak, aby utrzymać swoje stanowiska. Z organizacji społecznej zrobili zakład pracy, gdzie pobory pobiera się za nieróbstwo i właśnie taki charakter pasożytniczy przesądził o tym, że działkowcy powiedzieli dość i zaczęli działać.
Punktem przełomowym w naszej walce z PZD było spotkanie w Warszawie, proszę zobaczyć film i tu przywołam fragment jego opisu:
„21 października 2010 r. w Warszawie Polscy Działkowcy złożyli w Sejmie RP petycję, w której domagają się sanacji ruchu działkowego oraz likwidacji skompromitowanej organizacji Polskiego Związku Działkowców. PZD działa tylko we własnym interesie, szkodzi działkowcom i do walki z nimi wykorzystuje środki finansowe pochodzące od działkowców. Jest to niebywały skandal a zarazem haniebny proceder, który musi być natychmiast przerwany.”
www.youtube.com/watch?v=pD-tUPNsaek
Pogoda nam nie sprzyjała, ale otrzymaliśmy od siebie wsparcie, bo okazało się, że podobne problemy z Leśnymi Dziadkami mają działkowcy w całej Polsce. Od tego momentu działaliśmy wspólnie, wymienialiśmy się opiniami, przekazywaliśmy dokumenty i niemożliwe okazało się wykonalne i to zaprowadziło nas do zwycięstwa.
Proszę Państwa przykre jest to, że Wałbrzych był reprezentowany tylko przez jedną naszą GN, natomiast miejscowe kacyki PZD zaciekle nas atakowały a naszego pełnomocnika za to, że domagał się audytu finansów, poprawy bezpieczeństwa w ogrodzie i sanacji ruchu działkowego bezprawnie wykluczono z samorządu ogrodniczego. Działkowca skreślono z listy PZD tylko za to, że mówił prawdę a nasze stanowisko było jasne od początku – ustawa o ROD jest niekonstytucyjna i trzeba skupić uwagę na nowych regulacjach tak, aby nasze prawa działkowców zostały wzmocnione. TK podzielił nasze racje tym samym okazało się, że ta rzesza aktywistów PZD cały czas nas działkowców okłamywała a na dodatek w imię własnych interesów straszyła emerytów, rencistów i pozostałych działkowców i wmawiano nam, że na PZD świat się kończy. To leśne towarzystwo przegrało z kretesem, ale nie przyjmuje werdyktu TK do wiadomości. Proszę przeczytać te ich lamenty na stronach PZD, gdzie do grona swoich wrogów zaliczają teraz także TK, który ich zdaniem naruszył prawo i działał wbrew Konstytucji. Śmieszne i kuriozalne jest to, że zapowiadają dalej walkę o utrzymanie swoich stołków.
Proszę Państwa – działkowcy, trzeba ich rozliczyć i pociągnąć do odpowiedzialności i trzeba dokończyć rewolucji na działkach. Zatem konieczne jest usunięcie tego leśnego towarzystwa na „śmietnik historii”, gdzie jest ich miejsce i dlatego trzeba powołać nowe władze działkowców, które będą nas reprezentować. Oczywiście w pracach nad nowymi regulacjami będziemy uczestniczyć tj. przedstawiciele wolnych ogrodów przedstawią nowe korzystne regulacje prawne dla działkowców, ale także ważne jest to, żeby przy stole nie bruździły nam osoby z tego skansenu tj. Kondrackie, Ożegalskie, Kuliki, Ochrymiuki, Fojty itd. i podobnie w ogrodzie nie widzę tego, aby korzystne dla nas działkowców zmiany wprowadziły takie osoby jak Tomczaki, Paprockie, Klimkowy, Olesińskie, Grabasy czy Korolczuki. Trzeba to leśne towarzystwo pogonić z naszych ogrodów a wtedy będziemy mieli gwarancję, że skorzystamy na reformie ogrodnictwa i proszę takie żądania wobec nich zgłosić. Czas Leśnych Dziadków minął bezpowrotnie, ale proszę się nie dać im po raz kolejny zwieść, bo to towarzystwo nie ma za grosz honoru i samo ze stanowisk nie odejdzie, trzeba ich „wyrwać z korzeniami”. Listy tych czerwonych braci są dostępne na stronach PZD i stronach ogrodu i proszę je skopiować, bo to właśnie konkretnie te osoby działały na naszą szkodę.:
www.rodpodzamcze.hb.pl/wladze/wladze.html
To tyle na początek a teraz kilka informacji i odpowiedzi.
Proszę Państwa PZD jest tworem niekonstytucyjnym i z tego powodu nasza ekipa wstrzymała się od finansowania tego towarzystwa wzajemnej adoracji, bo pieniądze te są przeznaczane na walkę z działkowcami. GN apeluje do działkowców zwłaszcza tych, którzy mają zaległości w płaceniu składek, bo na polecenie Tomczaka (LSD) oni wysyłają ponaglenia, straszą pozbawieniem prawa uprawiania ogrodu itd. – proszę tych zaległości nie regulować a przede wszystkim nie zdawać działek i spokojnie czekać na ich koniec. GN i nowe władze ogrodu od nowa uregulują i wyjaśnią te sprawy.
Tak proszę Państwa oni wykorzystują nasze składki na walkę z działkowcami i naszymi pieniędzmi płacą adwokatom, radcom prawnym, aby ich obronili przed pociągnięciem do odpowiedzialności. Podam przykład z ROD „Podzamcze w Wałbrzychu, gdzie patologiczny zarząd bezprawnie pozbawił działkowca prawa do swojego ogrodu, te śmieszne komisje rozjemcze, gdzie urzęduje głównie partyjne towarzystwo i poplecznicy podtrzymały to bezprawie i tu na szczególne wyróżnienie zasługuje aktywistka i ulubienica Kondrackich Olga Ochrymuik przewodnicząca Krajowej Komisji Rozjemczej PZD, która miała także klapki na oczach i nie dostrzegła bezprawia działaczy PZD, bo sądzono działkowca, który miał rację i który prawidłowo przewidział orzeczenie TK. Ta sprawa zawisła w sądzie i toczy się w Sądzie Okręgowym w Świdnicy, gdzie zarząd, który wcześniej był tak pewny swojej decyzji, ale przed sądem spanikował i ustanowił pełnomocnika radcę prawnego, aby ich obronił.
Ten dobitny przykład pokazuje, że działacze PZD wykorzystują nasze składkowe pieniądze na walkę z działkowcem i tu głównie chodzi o to, aby uchylić się od odpowiedzialności. GN apeluje do działkowców z ROD Podzamcze, aby ich za to rozliczyć. Budżet naszego ogrodu nie przewiduje takich wydatków, aby prowadzić za nasze pieniądze walki z działkowcami a ponadto to oni tj. Paprockie, Klimkowy, Rudnickie, Olesińskie, Terechy itd., czyli aktywiści PZD doprowadzili do tej sprawy i teraz niech zapłacą za nią z własnej kieszeni. Przebieg tej sprawy będzie dokładnie relacjonowany i pokażemy Państwu skalę ich draństwa. Przesłuchiwani będą Kulik, Klimków i Dębczak, a więc osoby odpowiedzialne, które mogły temu konfliktowi zapobiec.
Pozdrawiam ]:->

[Gość: gosc]

Chce wlasnie postawic altanke murowana na Podzamczu. Jakie mnie teraz beda czekaly konsekwencje tego czynu i ile zaplace z racji zmiany prawa?

PZD go home!

[Gość: Koń]

Prawo budowlane stanowi:
Art.29.1 Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
4) altan i obiektów gospodarczych na działkach w rodzinnych ogrodach działkowych
o powierzchni zabudowy do 25 m2 w miastach i do 35 m2 poza granicami
miast oraz wysokości do 5 m przy dachach stromych i do 4 m przy
dachach płaskich.
Jeśli ci się nie śpieszy to poczekaj na nową ustawę o ROD, bo być może prawo i w tym względzie ulegnie zmianie. GN zgłaszało postulaty, aby altany mogły być większe, natomiast Leśnym Dziadkom to wystarcza. Haniebne jest to, że całymi latami od działkowców mających większe altany pobierali składki i nic się nie działo a jak NIK wykazał bałagan w tym względzie to zaczęła się seria donosów do nadzoru budowlanego. Ta sprawa musi być uregulowana, bo w kraju jest to duży problem i nie można z dnia na dzień wyrzucić setki tysięcy ludzi na bruk.
Skansen PZD będzie optować za utrzymaniem przepisów w tym zakresie i przerzuceniem pełnej odpowiedzialności na działkowców. Oni za nic nie odpowiadają, ale za to chcą mieć pełny dostęp do naszych składkowych pieniędzy, które spokojnie płyną do ich kieszeni. Na szczęście są to już ostatnie podrygi i nastąpi rozliczenie i audyt zewnętrzny finansów. Dopiero wtedy wszystko wyjdzie na jaw i oby to nastąpiło jak najprędzej.
Hejka

kumbaka i koń go home!

[Gość: wyborca]

kumbaka i koń w jednym,ty nie tylko do domu, ale do budy i weź wreszcie przestań szczekać i ujadać.Nie dość, że głupstwa piszesz kreując się na doradcę prawnego, to kłamiesz jak kryminalista. Gdzie ty się tego nauczyłeś? Napisz tu na tym forum prawdę o sobie, o swoich problemach zdrowotnych i z samym z sobą. Masz problemy z działkami, to idź i załatwiaj, ale tu nie dorabiaj zakłamanej i faszystowskiej ideologii.

[Gość: gosc]

Czyli w takim razie w tym sezonie altanki nie stawiam, bo jak taki burdel wszedzie i prawo wisi na wlosku, to w takim razie nie bede ryzykowal, bo jeszcze poza kasa, ktora zainwestuje w budowe, to przyjda i mi wylicza koszta wlasnosci.

[Gość: wyborca]

Z tego co trybunał orzekł, wynika, że za półtora roku, to co dotychczas było własnością działkowców i co gwarantowała ustawa o ogrodach działkowych, będzie własnością gminy. Trybunał pouchylał wszystko to co ta ustawa gwarantowała i działkowcy będą płacili podatki za działkę i za własne altanki i za drogi, aleje, za domy działkowców i diabli wiedzą za co jeszcze. Wreszcie PO dorwało się do działkowców, bo nie mogli inaczej uwolnić ogrodów dla deweloperów i tym samym uratować gminy od długów. Teraz gminy mogą zrobić co chcą z ogrodami.Wiadomo, że przeznaczą je do sprzedania aby zarobić i swoje dziury budżetowe załatać.
Jednym słowem PO pozamiatało związek działkowców,żeby nie miał kto w obronie działkowców stanąć a ogrody same bez takiej silnej organizacji ogólnopolskiej nie uratują się przed likwidacją.
Jeszcze im PZPN został do rozwalenia, bo prezes Lato jest im nie wygodny. Ot i cała prawda.
Radzę, abyś tej altany nie stawiał, jak nie chcesz za nią podatku płacić.

[Gość: fgh]

Pisz, Koniu, pisz, wolę Ciebie poczytać niż lukrowane miejscowe gazetki:)Przynajmniej piszesz to o czym te dupy z redakcji nigdy by nie wspomnieli

[sol.77]

Gość portalu: wyborca napisał(a):


> Jednym słowem PO pozamiatało związek działkowców,żeby nie miał kto w obronie dz
> iałkowców stanąć a ogrody same bez takiej silnej organizacji ogólnopolskiej nie
> uratują się przed likwidacją.
> Jeszcze im PZPN został do rozwalenia, bo prezes Lato jest im nie wygodny. Ot i
> cała prawda.
> Radzę, abyś tej altany nie stawiał, jak nie chcesz za nią podatku płacić.

Nieśmiało wspomnę jeszcze o podatku od deszczu,który już w niektórych miastach jest uiszczany oraz o wspaniałym pomyśle podatku katastralnym - aby się żyło ... lepiej /komu?/

Kumbaka witam i nie przejmuj się opiniami.
pozdrawiam

PZD go home!

[Gość: Kumbaka]

Dzisiaj nietypowo rozpocznę cytatem Z Niesiołowskiego i odsyłam Państwa do pełnego tekstu z jego wypowiedzi na temat PZD:
„
Problem w tym, że PZD przez tępą obronę swego monopolu - a nawet PZPR podzieliła się władzą przy okrągłym stole - doprowadził do tego, że może wiele utracić. Czy Związek zechce pracować przy pisaniu nowej ustawy, nie wiem. Ale jak znam prezesa PZD, to wątpię.”
wyborcza.pl/1,75478,12108638,Niesiolowski_o_dzialkowcach__Nie_moze_byc_tak__ze.html
A teraz wracamy do tematu – Wyborca lamentuje i „uprawia” czarnowidztwo i szkoda mi czasu, aby z nim polemizować, bo ten Leśny Dziadek tak jak wcześniej głosząc, że ustawa o ROD jest oki a obecnie podatki i sradki – jest najzwyczajniej w głębokim błędzie i wynika to demencji, czy uwiądu starczego i nic na to poradzić nie mogę.
Dzisiaj podejmę temat ochrony naszych praw w tym własności do altany, nasadzeń itd. Rzekomo PZD chroniło nas w tym względzie i wyrok TK pozbawił nas wszystkich z tym związanych praw i deweloperzy albo gminy nam wszystko zabiorą za darmo. Tak wygląda „tępa” propaganda PZD. Przypomnę, że taki stan zafundowała na lewica, która obecnie chce się po raz kolejny przypodobać działkowcom. Na marginesie dodam, że prawdziwy obraz LSD pokazał nam Tomczak, skarbnik ROD Podzamcze PZD, który pokazał, na co stać działacza lewicowego i tu przypomnę, że działał na szkodę działkowca pozbawiając go prawa użytkowania ogrodu, odpowiada także za bezprawną windykację w ogrodzie gdzie działacze PZD przedstawiając się za komorników chodzili po domach działkowców i pobierali haracze, stoi także za niewłaściwym wydatkowaniem składek przeznaczonych na usuwanie śmieci z ogrodu, które zamiast być wywożone na wysypisko to są spalane na terenie ogrodu a kasa ląduje w kieszeniach funkcjonariuszy PZD i obecna afera wbrew przyjętemu przez Konferencję Ogrodu preliminarzowi wydatków finansuje udział radcy prawnego w procesie sądowym, do którego doprowadzili aktywiści PZD i którzy nasze składkowe pieniądze wykorzystują do obrony swoich interesów i przekroczeń uprawnień i prawa, których się dopuścili. Koszty tego procesu powinni pokryć działacze PZD, bo to ich wina. Ten przykład pokazuje jak faktycznie SLD rzekomo działa w interesie nas działkowców. Jeszcze raz powtórzę, to właśnie tacy partyjni działacze doprowadzili do tego, że obecne przepisy zostały uchylone, bo aktywiści PZD w ogóle ich nie przestrzegali a dbali tylko o swoje prywatne interesy i utrzymanie swoich stanowisk. Ochrona naszych praw przez PZD była iluzoryczna i postaram się to krótko przedstawić i uzasadnić. PZD powinno bronić interesów działkowca a szczególną ochroną powinno być objęte jego prawo do użytkowania działki. Proszę zobaczyć, że naszego pełnomocnika bezprawnie pozbawiono prawa użytkowania działki, jego interes się w ogóle nie liczył, nie miał prawa do obrony, pozbawiano go prawa do zabierania głosu i uczestniczenia w zebraniach, gdzie podejmowano uchwałę dot. jego osoby itd. Przewodniczący komisji rozjemczej Olesiński, który powinien łagodzić spory nakręcał konflikt, bo jako były działacz partyjny i wieloletni funkcjonariusz PZD przedkładał interes struktury nad prawem działkowca. Podobnie było w okręgu, gdzie działacze siedzą na etatach i biorą pieniądze za to, aby było przestrzegane prawo a przede wszystkim prawo związkowe, które ma na pierwszym miejscu interes działkowca a nie działaczy PZD. Na samym końcu działaczka z rady krajowej PZD Ochrymuik również nie chciała zbadać sprawy, bo działkowiec opowiadał się za sanacją ruchu działkowego w Polsce a to oznacza koniec monopolu PZD. Dziwne jest to, że aktywiści PZD cały czas nas mamili i okłamywali a to my mieliśmy rację i dokładnie przewidzieliśmy orzeczenie TK, które może okazać się dla nas działkowców korzystne, ale skompromitowani działacze PZD muszą odejść. Ciekawe jest to, że oni udają, że nic nie rozumieją i dalej chcą oszukiwać i żerować na działkowcach. Wracamy do rzekomej ochrony praw do ogrodu w wydaniu PZD, otóż działacze PZD zamiast propagować idee uprawy ogrodu to faktycznie zabierają nam działkowcom działki i tak się dzieje w całym kraju. Jak wygląda ta ochrona? Skreślony działkowiec ma zdać ogród do PZD, który wyśle aktywistę, aby wycenić jego wartość, ale mylicie się Państwo, że działkowiec mimo zdania ogrodu do PZD otrzyma za swoje mienie pieniądze. Nic z tych rzeczy, bo może dostanie a może nie dostanie a jeżeli dostanie to nie wiadomo, kiedy, bo to jest zależne od tego, kiedy PZD znajdzie na ten ogród nowego działkowca, który zechce go objąć i jeżeli takiego chętnego nie znajdzie to skreślony działkowiec pieniędzy za swój ogród przekazany do PZD nie zobaczy nigdy. Tak wygląda ta ochrona i właśnie działacze PZD nad tym lamentują, bo stracili dobry interes. Co się dzieje dalej z takim ogrodem? Leży sobie i zarasta, proces dewastacji następuje szybko, bo PZD takimi ogrodami się nie interesuje i chodzi też o to, aby były właściciel sobie w tym względzie odpuścił i przestał się nim interesować. Po 2 lub 3 latach w ogrodzie już zdewastowanym i zarośniętym pojawia się działacz PZD z chętnym do jego objęcia za praktycznie bezcen i płaci tylko działaczowi PZD do kieszeni za kolejną wycenę ogrodu i symboliczne 500 do kasy ogrodu, która to kwota jest z miejsca dzielona na pozostałych towarzyszy PZD. Oczywiście nowy adept ogrodnictwa płaci również wpisowe i jakieś inwestycyjne, ale to już jest ewidencjonowane w księgowości ogrodu. Tak się rzeczywiście dzieje, bo nasi przedstawiciele przeglądali sprawozdanie finansowe ogrodu i nie było tam pozycji przychodów uzyskanych ze sprzedaży działek a takich transakcji odbywa się przynajmniej kilkadziesiąt rocznie. Ten patologiczny zarząd w ogóle nie rozliczył się wobec działkowców z kasy a zarobki, składki na UZS, US działaczy utajniono.
Tak wygląda ochrona działkowca w wykonaniu aktywistów PZD i według mojej oceny jest to niebywałe, ten patologiczny stan trzeba zmienić i każda zmiana w tym względzie będzie korzystna dla działkowców. Kolejny przykład to likwidacja ogrodu, bo np. budują drogę i PZD likwiduje cały ogród łącznie z infrastrukturą ogrodu, domem działkowca itd. Oczywiście i tu działkowcy mimo, że są gospodarzami, mimo, że ogród powstał z ich składek i osobistego wkładu pracy to cały zysk ze sprzedaży idzie do PZD i działacze dzielą się i bez słowa protestu większość pieniędzy idzie na utrzymanie rodziny Kondrackiego w Warszawie. Działkowcy, jeżeli się dopominają to coś otrzymają za swoje ogrody, ale można uznać to odszkodowanie za symboliczne, bo działacze PZD nie mają żadnego interesu, aby walczyć o pieniądze dla działkowców a szybko dogadują się z inwestorem, aby ten wypłacił kasę jak najszybciej.
Proszę Państwa to są fakty, tak się w kraju dzieje, ale o tym wiedzą tylko ci, co na własnej skórze przekonali się, co oznacza monopol PZD. Bardzo dobrze się stało, że wreszcie sprawiedliwość dotknęła PZD i TK przesądził o likwidacji tej patologicznej organizacji. GN i działkowcy z wolnych ogrodów przekazali władzom nasze postulaty w tym względzie i wszystkie dotychczasowe prawa, które przysługiwały strukturze PZD przejdą na działkowców i to my działkowcy będziemy podmiotami, to my będziemy właścicielami naszych ogrodów, to my będziemy decydentami w sprawie sprzedaży czy odszkodowania za mienie pozostawione w ogrodzie i działkowiec otrzyma odszkodowanie w momencie przekazania ogrodu a nie tak jak obecnie nie wiadomo, kiedy i czy dostanie. Nie ma, nad czym ubolewać, tylko trzeba skorzystać z szansy na sanację ruchu działkowego i uwolnienia się z tego patologicznego monopolu. Na ile skorzystamy tej szansy to zależy tylko od nas samych działkowców, dlatego sami musimy oczyścić się z tych pseudodziałaczy, którzy nadał żyją w Matriksie i marzą o utrzymaniu stołków w PZD bis.
Pozdrawiam ]:->

[Gość: homo]

Wiem, że kumbaka pisze ciekawe rzeczy, ale mógłby to ktoś streścic, bo nie chce się mi tego czytać.

kumbako do budy

[Gość: Jan]

Nawet nie czytaj tego, bo to co on tam wypisuje to tylko chora wyobraźnia o tym co to robili działacze PZD. A to co teraz będą wg niego działkowcy robić, to wierutne bzdury. Nikt im nie da nic na własność, ani kawałka ziemi, bo ziemia będzie gminna. Działkowcy będą mieli do powiedzenia tyle samo, co mają do powiedzenia właściciele mieszkań w swojej wspólnocie. Będą tylko podatki płacili i koszty zarządzania ogrodami.A w razie jak się nie dostosują do regulaminu zarządzającego, którym mają być gminy, to gmina rozwiąże z nimi umowy dzierżawy gruntu. I tyle się działkowcy narządzą w ogrodach.

PZD go home!

[kumbaka]

Witaj sol.77, cieszę się, że na tym forum pojawiła się kolejna ciekawa osoba, która ma coś interesującego do powiedzenia i która zasługuje na moje uznanie.
Brawo, życzę wytrwałości jednocześnie możesz mieć satysfakcję, bo ja będę Twoim wiernym czytelnikiem. Co do uczestnictwa w dyskusjach to raczej nie będę brał w nich udziału, bo jak sama się zorientowałaś, tam gdzie się pojawię od razu ciągnie się mój „ogon”, tj. cała masa rzezimieszków i innej maści Czereśniaków rodowodem z PRL, o stalinowskich inklinacjach, którzy zamiast uczestniczyć w dyskusjach z wściekłością atakują moją osobę a tego chcę Ci oszczędzić. Swoją drogą to życzę Ci, abyś „dorobiła się” takiej opozycji, bo to oznacza, że wykonałaś dobrą robotę i Czereśniakom na tyle udowodniłaś swoje racje, że nie pozostało im nic poza ślepą furią skierowania ataku na Twoją osobę. Trzeba to wliczyć w koszty i mieć do tego stosowny dystans i oczywiście ignorować te ataki, bo właśnie taki sposób podejścia wyzwala u Czereśniaków kolejną falę furii i frustracji. Trzeba nad tym panować i odpowiednio dozować napięcie, tak aby rozwijać wątek ale nie przekraczać granic dobrego smaku. To tyle tytułem wstępu.
Sol.77 Twój wątek pn. Śladami prawdy” jest ciekawy i tezy tam zawarte mają zastosowanie w praktyce – tak się dzieje, że władza próbuje wszelkimi dostępnymi sposobami nami manipulować a cel ma jeden utrzymać się na stanowiskach osiągając przy tym maksimum korzyści. Władza komunistyczna żyła w oderwaniu od rzeczywistości, ba próbowała ją kreować według swojego zapotrzebowania a opozycję zwalczała siłą a tam, gdzie nie mogła jej użyć wkraczała tępa cenzura.
Dzisiaj prawie nic się nie zmieniło i władza dalej wymaga od nas, aby ją adorować i broń boże krytykować, bo przecież oni mają tylko rację, ale najgorsze jest to, że zajmują się głównie sobą i utrzymaniem stołków oraz zwalczaniem swoich oponentów wykorzystując metody i środki z poprzedniej epoki. Sądzę, że jest to taka polska specjalność i specyfika, że daliśmy radę pod zaborami to poradzimy sobie z demokracją, która jest tylko narzędziem do wzmocnienia kolejnej władzy. Należy jednak podkreślić, że to, co dobre było pod zaborami to współcześnie w wolnej Europie jest chore i wymaga napiętnowania. Skutecznym lekiem na to schorzenie byłby prosty zabieg: kadencyjność władz z prawnym zakazem pełnienia więcej niż 2 kadencje i to na początek by wystarczyło. Władza nie mając perspektyw utrzymania stołków musiałaby skierować swoją uwagę na rozwiązywanie naszych problemów. Ale kto to ma zmienić, Barbie albo senator, których wybraliście?
Sol.77 moja obecność na tym forum jest okazjonalna, bo szkoda tu marnować energii, ponieważ większość czytelników aspiruje do miana Czereśniaka a to oznacza, że po prostu nie rozumie, o czym piszemy. Zobacz, że jeden z nich zamieścił komentarz, że tak czyta moje posty:
„U mnie wygląda to tak: otwieram wątek i czytam "Proszę Państwa. Nasz Pełnomocnik Koń ....."
tu następuje szybkie przewijanie ... i kończę na " ]:-> "
Nick tego Czereśniaka to „Kot Maciek” i on jest w stanie tylko przeczytać dwa zdania i w ten sam sposób odpowiedzieć, bo każde następne zdanie wywołuje w jego głowie wir i zamęt, który może być groźny dla jego zdrowia. Tak się dzieje, bo prawda nie tylko oczyszcza, ale potrafi zabić. Wcześniej ostrzegałem w tym względzie, aby być w zgodzie ze swoim sumieniem, bo żyjąc w rozdwojeniu narażamy się na różnego rodzaju zaburzenia, które w konsekwencji mogą doprowadzić do wywołania poważnej choroby. Nie jestem tu gołosłowny, bo tu na forum byłem atakowany przez Czereśniaka o nicku Tolerancja i gościa już nie ma, odszedł do Pana i nie sądzę, że po wieczną nagrodę, ale być może pokutę albo nawet karę. Z tego względu uważam, że największą wartością dla mnie jest pisanie prawdy w oparciu o zweryfikowane informacje, chociaż czasem zdarza się tak, że forum służy mi właśnie do potwierdzenia informacji albo do sondowania opinii, ale wtedy Internauci są o tym uprzedzeni. Kończąc ten wątek trochę osobisty to odnośnie metodologii w zakresie dochodzenia do prawdy albo jej zniekształcenia wszystkie metody manipulacji, zniekształcania przywołane na wątku „Śladami prawdy” są mi znane i ja je intuicyjnie wyłapuję, ale ta tępa propaganda trafiając na podatny grunt np. Wałbrzych, Czereśniaki, Leśne Dziadki itp. ma zastosowanie, bo odnosi zamierzony skutek. Zresztą wszystkie te techniki są opisane i określane wspólnym mianem PR, w którym mieści się czarny pijar – stosując nowoczesną nomenklaturę. Nie mniej jednak nie jest to nic nowego a tylko uwspółcześnienie starych metod, wprowadzania w błąd, kształtowania określonych opinii czy dyskredytacji przeciwnika dawniej wroga. Dezinformację stosowano już w starożytnym Rzymie i wprowadzenie w błąd wroga zwłaszcza skuteczne zawsze przynosiło określony skutek. Prosty przykład pokazuje jak to działa: przy braku argumentacji i ujawnieniu przez nas przekrętów, nieprawidłowości to obecny „majestat” nie dementuje tego, nie polemizuje z argumentami, nie zaprzecza faktom tylko atakuje naszych redaktorów, odwraca uwagę czytelników od problemu, dyskredytuje i oczernia nas, przez co chce podważyć naszą wiarygodność itd. Wystarczy przeczytać jeden wątek, gdzie Kumbaka, Jozina czy Koń prowadzą dyskusję a wszędzie wszystko kończy się tak samo, personalnymi atakami albo wkroczeniem cenzury i wycięciem postów lub całych wątków. Nasza wiarygodność dla inteligentnych czytelników jest oczywista, bo posługujemy się faktami, dysponujemy i przedstawiamy dokumenty, ale dla Czereśniaków istotne jest to, że ktoś nas atakuje i nie rozumiejąc, o czym piszemy zamieszcza prostackie riposty, które pasują jak wół do karety. W tym wszystkim trudno zachować umiar i styl, który mi się wytyka. Mój styl jest moim stylem i nikt nie jest w stanie go podrobić. Z czego to wynika? Przede wszystkim ja nie oglądam TVN, zwłaszcza TVN24, gdzie profesjonalnie robią ludziom wodę z mózgu i przekonałem się o tym osobiście biorąc udział w wydarzeniach, które następnie były pokazywane na antenie, gdzie meritum sprawy było zupełnie inne niż to rzeczywiste. Oni są dyspozycyjni i publikują albo piszą na konkretne zlecenie a zdarza się nawet tak, że raz są po jednej a raz po drugiej stronie. Przykład sprawy PZD, gdzie wcześniej Kondrackiego w jednym z brukowców opluwano i przedstawiano, jako króla, który za pół etatu w organizacji społecznej wyciąga 8,5 tys. PLN (rzekomo od biednych działkowców) a następnie w tym samym tabloidzie lamentowano, że biedny Kondracki straci stołek a razem z nim działkowcy pozostaną bez ochrony. Resztę sobie możecie Państwo dośpiewać sami. Czyli nie oglądam TVN, nie czytam brukowców, ale za to dużo czytam opracowań naukowych, zaglądam na portale niezależne typu Bezjarzmowie, Infopol itd. a jeśli chodzi o tv to oglądam głównie
National Geographic, Discovery Science itp. Oczywiście do tego dochodzą moje przemyślenia oraz zdobyte wcześniej doświadczenia i to wszystko składa się na mój styl. Jeśli chodzi o długość postów to rzeczywiście mam z tym problem, bo natłok informacji jest tak duży, że często muszę ciąć, skracać post i czasem stylistycznie nie jest z tym najlepiej, ale dla mnie liczy się przekaz, treść i nie mam czasu na korektę, ponadto moje posty to nie poezja czy liryka, aby i w tym zakresie uszczęśliwiać czytelników. Moim obowiązkiem jest przekazanie rzetelnej informacji i faktów.
Oczywiście znowu brakuje mi miejsca, ale dwa zdania do działkowców: Leśne Dziadki straszą opłatami i wywłaszczeniem, ale faktycznie jest to zagrożenie dla nich, bo PZD nikt już nie będzie finansować i skończy się kasa na alkohol i picie na działkach i za to trzeba będzie zapłacić z własnej kieszeni.
cd. w następnym poście

[kumbaka]

Straszenie gminą też jest nieracjonalne, bo gminy same przekazały działkowcom grunty, proszę zobaczyć dokument:
img339.imageshack.us/img339/1101/rodpodzamcze.jpg
Proszę zobaczyć, że tak czy siak znikają z tego dokumentu dwa elementy: PZD, jako skansen i użytkowanie wieczyste. Właśnie to użytkowanie jest eliminowane z obrotu prawnego, bo taka jest dyrektywa UE i wkrótce nie będzie po tym śladu. Własność i dzierżawa to są sposoby władania nieruchomościami i nie ma od tego odwrotu. Teraz jest pytanie o przyszłość ruchu działowego i jeżeli ogrody uzyskają pozycję taką, o jaką walczą niezależne ogrody to z mocy nowej ustawy ogrody przejmą wspólnoty ogrodowe, czy działkowcy, którzy uprawiają te ogrody. Proszę się nie obawiać wspólnot i proszę sobie przypomnieć jak wyglądało Podzamcze jak rządził Tomczak w SM – przypomnę: prawie każda klatka schodowa była obskurna, śmierdząca, drzwi otwarte, śmietniki niezabezpieczone i śmieci walające się wszędzie, po prostu szara rzeczywistość a na domiar złego ten lewicowiec wprowadził złodziejski tryb rozliczania kosztów ciepła itd. Po wysiudaniu tępogłowego myślenia i częściowych zmianach ustrojowych (bo te wkrótce w SM nastąpią) mamy kolorowe ocieplone bloki, klatki schodowe są odnowione, drzwi do domów są zamykane, ba nawet uporządkowano śmietniki i wracająca po dyskotekach zgraja nie ma już, co rozwalać i podpalać. I wszystko mamy we własnych rękach, bo środki na fundusz remontowy itd. są gromadzone na koncie wspólnoty a wcześniej wszystko szło do kasy Tomczaka (LSD), który zatrudniał całą watahę różnej maści popleczników, którym za nasze pieniądze żyło się dobrze. Teraz to się skończy, bo rząd opracowuje projekt i SM znikną tak jak zniknie PZD.
Proszę Państwa czas nie stoi w miejscu i trzeba się liczyć ze zmianami i trzeba wykorzystać szansę, bo drugiej takiej okazji nie będzie. Trochę przesadziłem z długością postu i na pewno w jednym rzucie nie uda się go przesłać, ale tak to mniej więcej wygląda w całości. W świecie, którym żyjemy „stała jest tylko zmienność” i nikomu nie uda się tego zmienić, a życie wieczne póki, co jest tylko obietnicą, ale mam nadzieję, że absolut istnieje, bo takie, jako osoba myśląca i krytyczna mam odczucia.

Pozdrawiam ]:->

X ostatni zjad PZD

[kumbaka]

Witam i zapraszam do zapoznania się z VIII Komunikatem GN ROD Podzamcze:
Grupa Niezależna Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Podzamcze” w Wałbrzychu przesyła do działkowców orędzie tj. VIII Komunikat, z którego treści wynika apel do delegatów na X zjazd PZD, aby otworzyli szeroko drzwi dla sanacji polskiego ruchu działkowego. Po pierwsze konieczne jest usunięcie ekipy prezesa Eugeniusza Kondrackiego, która kompromituje działkowców i ewidentne jest to, że „Leśne Dziadki” nie są w stanie podjąć wyzwań, które obecnie stoją przed polskim ruchem działkowym. Drugim ważnym zadaniem dla wym. delegatów jest powołanie zespołu, który będzie reprezentował PZD przy pracach nad nowymi przepisami. Jest to o tyle istotne, bo obecna patologiczna ekipa ma na celu jedynie obronę struktury i swoich przywilejów, natomiast nie jest zainteresowana postulatami działkowców i z tego powodu będą blokować proces zmian, aby je opóźnić, co w konsekwencji może mieć fatalne skutki dla działkowców. Niezależne ogrody, stowarzyszenia i grupy działkowców wypracowały już nowe uregulowania prawne i wystarczy je zaakceptować i poprzeć, ponieważ spełniają postulaty działkowców i polski ruch działkowy uzyska trwałą podstawę prawną nie tylko do funkcjonowania, ale przede wszystkim zyska szansę na rozwój. Wybierzmy działkowców, którzy nie są związani z tą patologiczną ekipą, aby nasza reprezentacja była wiarygodna i otwarta na nieuchronne zmiany. Trzecim postulatem GN jest powołanie likwidatora PZD, który zabezpieczy nasze działkowe pieniądze, które powinny zostać rozdysponowane na potrzeby powstających Wspólnot Ogrodowych i modernizację ogrodów. Realizacja tego postulatu jest bardzo ważna, ponieważ jego pominięcie oznaczać będzie utratę tych środków, które zapewne w konsekwencji trafią na konta Leśnych Dziadków pod pretekstem rzekomej walki o prawa działkowców.
X zjazd PZD powinien być ostatnim, który jednocześnie otworzy nową kartę i perspektywę na rozwój polskiego ruchu działkowego. Proszę o tym pamiętać i proszę zwrócić polskim działkowcom prawo do stanowienia o swoich ogrodach i przywrócić im status i honor gospodarza.
Poniższą ulotkę proszę doręczyć wszystkim delegatom na X ostatni zjazd PZD.
W załączeniu uprzejmie przesyłamy kolejny biuletyn z Zielonej Doliny.
Z działkowym pozdrowieniem GN ROD „Podzamcze”

VIII Komunikat Grupy Niezależnej ROD „Podzamcze”
11lipca br. TK przesądził o likwidacji PZD. System zarządzania polegający na straszeniu działkowców odebraniem im działek, używaniu Bojówkarzy, oszukiwaniu i ukrywaniu wyników finansowych a także na nepotyzmie, kolesiostwie Leśnych Dziadków upadł na ich własne życzenie, ponieważ tępa obrona monopolu i ich frazesy były nie do przyjęcia. Odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponosi ekipa obecnego prezesa PZD E. Kondrackiego i jego klakierów tj. W. Kulika, O. Ochrymiuk, M. Fojt, J. Paprockiego, M. Klimków, Z. Tomczaka (SLD) itd. Ta skompromitowana grupa nie przyjęła wyroku TK do wiadomości i dalej chce blokować konieczne zmiany oraz żerować na działkowcach a przede wszystkim wyprowadzić nasze pieniądze do prywatnej fundacji, czy stowarzyszenia. GN ROD „Podzamcze”, która brała aktywny udział w obaleniu patologicznego monopolu PZD apeluje do działkowców, aby zabezpieczyć nasz majątek w ogrodach oraz aby ustanowić likwidatora PZD, który ochroni kasę działkowców przed jej grabieżą. Na kontach związku jest około 100 mln. PLN i te pieniądze powinny trafić do ogrodów na wsparcie powstających Wspólnot Ogrodowych i modernizację ogrodów. 6 października br. odbędzie się X zjazd i celem aktywistów PZD jest utrzymanie struktury (stołki) i obrona swoich przywilejów. GN apeluje do delegatów, aby wybrać nową delegację, która będzie reprezentować interesy i zadba o prawa działkowców przy pracy nad nowymi przepisami. Projekty ustaw są gotowe, wypracowane wcześniej i wystarczy je tylko zaakceptować i działkowcy uzyskają trwałą podstawę do funkcjonowania swoich ogrodów. Sanacja ruchu działkowego w Polsce jest faktem i lawinowo powstają wspólnoty ogrodowe, stowarzyszenia, które odcinają się od PZD i działkowcy przejmują ogrody, jako ich gospodarze. Brawo!
Wracając do spraw ROD „Podzamcze”, tu GN odniosła kolejny sukces, albowiem udało się zlikwidować nielegalną spalarnię śmieci w ogrodzie i teraz śmieci są segregowane i wywożone, a nie jak wcześniej spalane w nocy w ogrodzie. GN nadto informuje, że zarząd ogrodu podjął decyzję o finansowaniu z kasy ogrodu radcy prawnego w procesie, który wytoczył zarządowi działkowiec, za bezprawne pozbawienie prawa do użytkowania działki, co stanowi naruszenie przyjętego przez Konferencję Ogrodu preliminarza wydatków ROD. Jest to ewidentne marnotrawstwo, ale także nadużycie, bo oni wykorzystują pieniądze działkowców do obrony swoich interesów. W tym procesie M. Klimków odmówiła ujawnienia swoich apanaży, jakie otrzymuje z kasy PZD, a nadto oświadczyła, że uchwała o skreśleniu nie była przygotowana wcześniej tylko rzekomo delegaci domagali się skreślenia działkowca. Przebieg tego procesu zostanie ujawniony w Internecie, po to, aby pokazać zakłamanie i hypokryzje Leśnych Dziadków. To pokazuje również, na co oni wydają nasze pieniądze - na walkę z działkowcami i obronę likwidowanego PZD, natomiast ogród nadal nie jest zabezpieczony, dalej jest dewastowany, ale na ten cel rzekomo nie ma pieniędzy.
Leśne Dziadki go home! Działkowicze zakładajmy „Wolne ogrody”!
Nasz adres: [e-mail] GN ROD „Podzamcze”
You Tube: RealizacjaDemokracji. Międzynarodowy Portal Humanistów: Bezjarzmowie
Proszę rozpowszechniać ulotkę wśród działkowców i naszych zwolenników.
Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

Właśnie włączyłem kompa i radość przepełniła moje serce. Otrzymałem kilka odpowiedzi na nasz komunikat o podobnej treści:
"Nasz ROD nie ma delegata na Zjazd w Warszawie nie popieramy przystąpienia do Nowej organizacji - podległej Zarządom Wojewódzkim i Krajowej Radzie, chcemy Być organizacją samorządną pożytku publicznego". BRAWO!
Kilka dni wcześniej byłem gościem w dużym ogrodzie w mieście na prawach powiatu, gdzie miałem przyjemność przedstawić aktualną sytuację PZD i działkowcy z tego ogrodu w tym członkowie zarządu również rozpoczęli procedurę secesji, bo nie chcą utrzymywać nierobów.
W najbliższym czasie przedstawimy Państwu pełną relację z wym. procesu sądowego, aby pokazać zakłamanie i hipokryzję Leśnych Dziadków. Mamy nagrania z dwóch rozpraw i na drugiej zeznawała M. Klimków i działkowcy będą mogli przekonać się naocznie, kogo przez tyle lat finansowali. Ciekawostką tej rozprawy było niestawiennictwo Kulika, ale mam nadzieję, że na następną rozprawę stawi się i odpowie na wszystkie pytania. To już niebawem.
PZD się sypie i działkowcy, którym zależy na utrzymaniu ogrodów zakładają własne stowarzyszenia i najlepiej jak będą to organizacje pożytku publicznego, bo można na nią odpisywać 1% podatku. Tu przynajmniej w ROD Podzamcze ta nasza sitwa do końca wierzy Leśnym Dziadkom, bo sami również są takimi dziadygami, niezdolnymi do samodzielnego działania i podjęcia wyzwań, które obecnie stoją przed polskim ruchem działkowym i ogrodami i dobrze, niech liczą na Kondrackiego, niech im pomoże Ochrymiuk albo Kulik z Klimków (przyszłość PO) zobaczymy jak się to dla nich skończy? Mam nadzieję, że w odpowiednim czasie działkowcy im za wszystko odpowiednio "podziękują".
Na dzisiaj to tyle, bo otrzymujemy kolejne zgłoszenia o utworzeniu wolnych ogrodów i trzeba kolegom pogratulować, trzeba razem cieszyć się i wspierać i trzeba wreszcie świętować zwycięstwo. Szykujemy też Leśnej Braci kolejną niespodziankę, ale zostanie ogłoszona po X ostatnim zjeździe PZD. Kończąc mam pytanie do Jacha, jak w tym roku wyglądały obchody Dnia Działkowca, czy nie było już klakierów, którym można by wręczyć sekator, jak choćby rok wcześniej Grabasowi? Trzeba było tym samym poplecznikom wręczyć tym razem np. sierpy albo rozdać te kłódki, którymi miał być zamykany ogród? Właśnie kłódki, będą Wam pomocne, bo działkowcy niebawem będą chcieli z Wami na różne tematy porozmawiać.
Działkowcy chcą wiedzieć, ile i na jakiej podstawie z kasy działkowców zapłaciliście radcy prawnemu, aby bronił Waszego interesu? Jachu zapewniam cię, że od takich pytań nie uciekniesz i dowiemy się ile zarabiasz i ile pieniędzy zmarnotrawiłeś?
Drugi powód do radości to stan tego forum, który był do przewidzenia.
Pozdrawiam ]:->

[tepiciel_trolli]

Zgłoszenie wysłane.
Każdy post możesz zgłosić jeden raz.

PZD go home!

[kumbaka]

Zapraszam na forum w Olsztynie, tam są nasze najnowsze posty, które tu są usuwane:

forum.gazeta.pl/forum/w,64,109437659,139514656,PZD_go_home_.html
Pozdrawiam ]:->

Kumbaka go home!

[tepiciel_trolli]

Zgłoszenie wysłane.
Każdy post możesz zgłosić jeden raz.

PZD go home!

[kumbaka]

Zapraszam do zapoznania się z moim komentarzem, który będzie opublikowany na portalu w Szkocji:
polscott24.com/jedni-dzialkowcy-obraduja-inni-pija/#comment-27553
Kondracki i jego czerwona ekipa przygotowali nowy projekt ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, którego celem jest ominięcie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 lipca 2012 r., który przesądził o likwidacji monopolu Polskiego Związku Działkowego, jako organizacji przymusowej.
Celem tego projektu jest utrzymanie dotychczasowej struktury i dalsze pasożytnictwo nad działkowcami. Oczywiście jest to projekt nierealny, niepoważny, ale może zaszkodzić w tym sensie, że aktywiści PZD będą go zajadle bronić, tym samym będą blokować i utrudniać uchwalenie nowych przepisów, co może okazać się zgubne dla przyszłości wielu ogrodów. Proszę zobaczyć jak wygląda ten projekt: ROD prowadzony jest przez stowarzyszenie ogrodowe. Działkowcy jak zwykle mają niewiele praw za to stowarzyszenie ogrodowe uchwala regulaminy, przydziela działki, ustala opłaty, a nawet w drodze procesu może zlicytować działkowca itd. Ale najlepsze jest na końcu, gdzie w art. 58 stwierdza się, że Polski Związek Działkowców staje się stowarzyszeniem ogrodowym, rodzinne ogrody działkowe oraz terenowe jednostki PZD stają się terenowymi jednostkami organizacyjnymi stowarzyszenia ogrodowego i zachowują prawa i obowiązki nabyte wcześniej –
czyli nic się oprócz nomenklatury nie zmieniło mamy nadal monopol PZD i poddaństwo działkowców. Faktycznie stworzono możliwość secesji, ale tylko iluzoryczną, bo cała dotychczasowa struktura PZD taką możliwość wyklucza i będzie blokować takie uchwały. Wniosek jest, więc taki, że projekt leśnej braci jest absurdalny, bo jest sprzeczny z cyt. wyrokiem TK, ale także jest wykluczony z tego powodu, że narusza konstytucyjną zasadę wolności zrzeszania się, bo tu ustawodawca powołuje ogólnopolskie stowarzyszenie, pomijając wolę obywateli. Właściwie skomentował to Pan Dobiesław Wieliński, który na fejsie napisał tak: „Projekt nowej ustawy o PZD wg czerwonego księcia Kondrackiego. Należy ustawą powołać PZD w charakterze ogólnopolskiego stowarzyszenia. hahahaha, powołać decyzją odgórną. Panie Kondracki, gdzie Pan żyje.”
Z powyższych względów projekt Leśnych Dziadków nie zasługuje na uznanie i z tego powodu proszę nie podpisywać się pod tym projektem, tym samym środowisko działkowców uniknie kolejnego blamażu, ale także nowe regulacje prawne korzystne dla działkowców zostaną uchwalone w terminie.
W Polsce lawinowo powstają wolne ogrody, działkowcy tworzą w tym celu organizacje pożytku publicznego, ale za to w Wałbrzychu mieście specjalnej troski towarzysze mają się dobrze i wychwalają działania Rady Krajowej PZD i jak za dawnych lat ślą podziękowania za ten projekt ustawy, za niezłomne wzmagania, nieustępliwość w walce o zachowanie PZD itd. L. Walewska, W. Reszel, K. Kot i J. Bojor dziękują radzie krajowej PZD, prezesowi E. Kondrackiemu, ale także proszą, aby im służyli nadal. Tutaj przypomnę, że wym. prezes pełni swą funkcję 31 lat i twierdzi, że został wybrany demokratycznie. Panie Kondracki „kończ Waść, wstydu oszczędź!” Demokracja polega na tym, że obowiązuje kadencyjność władz a nie dożywotnia scheda.

Pozdrawiam ]:->

[tepiciel_trolli]

Zgłoszenie wysłane.
Każdy post możesz zgłosić jeden raz.

Hejka :)

[pozor_vlack]

NIECH ŻYJĄ STOWARZYSZENIA OGRODOWE.
Kumbaka na kompost.

PS
Projekt ustawy o ROD przewiduje zwolnienia stowarzyszenia ogrodowego jak i działkowców z podatku od nieruchomości, z podatku rolnego oraz z podatku od osób prawnych.

Hejka ;]

PZD go home!

[kumbaka]

Witam, jestem trochę zajęty, bo cały czas bierzemy udział w akcjach secesyjnych i np. działkowcy z jednego ogrodu złożyli już wniosek o rejestrację stowarzyszenia w
KRS a z drugiego wybierają się do prezydenta miasta, aby przejąć ogród po upadłym PZD. To jeden nurt naszej działalności, który przysparza nam zwolenników, ale przede wszystkim dostarcza nam dużo radości, natomiast mamy też na tapecie dwa wnioski – pierwszy do KRS o wykreślenie PZD z tego rejestru i drugi też ważny wniosek o wprowadzenie kuratora sądowego do PZD. Jesteśmy umówieni z działkowcami, którzy tworzą wolne ogrody i będziemy publikować ich dokonania, oczywiście po rejestracji w KRS. Zwłoka w publicznym ogłoszeniu uwolnienia się spod jarzma PZD wynika także stąd, że niektórzy liczą na obiecane dotacje z rady krajowej z puli przeznaczonej na modernizację ogrodów – proszę zobaczyć, że zbliża się koniec roku a obiecana góra pieniędzy na modernizację ogrodów nadal zalega na kontach PZD. GN wie i orientuje się, że były to puste obietnice bez pokrycia i chodziło tylko o to, aby udzielić poparcia ekipie Kondrackiego, która błędnie oceniła sytuację w zakresie ustawy o ROD, ale nadal trwa na stanowiskach i dalej kompromituje działkowców. Nie wiem jednak, kto jest gorszy, czy leśne ludki, którzy boją się utraty stanowisk, czy ci klakierzy, którzy bezkrytycznie im wierzą. Celowo publikujemy nazwiska tych wazeliniarzy, aby później było wiadomo, kto wspierał to dziadostwo.
Teraz wracamy do forum, gdzie to trollowe komuszadło po raz kolejny próbowało cenzurować nasze komunikaty, ale tym razem bezskutecznie, zwłaszcza nie udało mu się zablokować nasz komunikat na portalu w Szkocji, gdzie umieszczone jest zdjęcie z tym podpitym towarzystwem. Faktycznie nasze komunikaty, te, które były naklejane na słupach ogłoszeniowych zostały częściowo zniszczone i ja osobiście widziałem jak wieczorem leśny dziadek klakier ekipy Jacha obchodził słup ogłoszeniowy i szukał naszego komunikatu, ale go tam jeszcze nie było i na uwagę zasługuje to, że ta dziadyga już ledwo łazi o lasce, ale wyszedł wieczorem, aby sprawdzić, czy nasz komunikat nie został naklejony i oczywiście po tym obchodzie został przyklejony. Sukcesywnie będziemy nadal rozklejali nasze komunikaty, ale głównie rozprowadzamy je z ręki do ręki i w ten sposób mamy pewność, że informacje trafią do działkowców. Proszę zobaczyć, że ta determinacja leśnych ludków, aby zablokować dostęp do informacji o rzeczywistej sytuacji ruchu działkowego w Polsce jest godna pożałowania i ci ludzie myślą, że działkowcy prawdy się nie dowiedzą i będą skazani tylko na tępą propagandę aktywistów z pod znaku PZD. Sanacja ruchu działkowego jest faktem i tego procesu nie da się już zatrzymać i PZD samo strzeliło sobie gola zgłaszając taki nierealny projekt ustawy o ROD. Tak, więc trollu, twoje działania zdają się na nic, działkowcy dowiedzą się prawdy, a wkrótce przekonają się jak funkcjonują wolne ogrody, więc tak czy siak zostaniecie pogonieni z naszych ogrodów, bo jesteście do niczego nieprzydatni.
Drugi leśny dziadek tj. pozorny flak podnieca się tym, że projekt ustawy o ROD stworzony dla utrzymania monopolu PZD przewiduje zwolnienia od podatków, ale nic z tego nie wynika. Kolego flaku, co z tego, że projekt ten przewiduje takie zwolnienia jak nadal na grzbiecie działkowców będzie na utrzymaniu cała rzesza nierobów z zarządów, komisji, okręgów czy rady krajowej i nadal połowa budżetu ogrodu pójdzie na utrzymanie leśnej braci, która nadal będzie na działkowcach pasożytowała i np. leśna babka, czy Kulik będą zarabiali po 5.000 czy 7.000 PLN mając problemy działkowców wiadomo gdzie. Jeżeli w jego ocenie jest to dobry projekt, to wiadomo, o kogo tu chodzi. Ten projekt poza zmianą nazwy PZD na stowarzyszenie ogrodowe nic konkretnego dla działkowców nie zawiera, ale jest próbą uratowania struktury tj. stanowisk przed faktyczną i nieuchronną likwidacją. Proszę Państwa do tego na pewno dojdzie, bo po uchwaleniu nowych przepisów sytuacja prawna ogrodów będzie jasna i stabilna i nie będzie zapotrzebowania na tanią propagandę a właśnie tym zajmowała się głównie ta patologiczna i pasożytnicza struktura. Nowe przepisy opracowane przy naszym udziale i bez udziału PZD (na własne życzenie) też będą przewidywały zwolnienia i ulgi dla działkowców, ale rzecz najważniejsza będą uwzględniały postulaty działkowców i zostanie zwiększona prawna ochrona działkowców oraz będą zgodne z orzeczeniem TK i Konstytucją. Właśnie ten ostatni wymieniony podstawowy akt prawny stanowi, że w RP obowiązuje wolność zrzeszania się a projekt ustawy rodem z PZD zakłada, że ustawa powołuje stowarzyszenie, czyli państwo przesądza o obowiązku zrzeszania się, czyli lokuje ten projekt PZD, jako sprzeczny z konstytucją. Drugim elementem, który dyskwalifikuje projekt leśnych dziadków jest fakt, że TK orzekł o likwidacji monopolu PZD a projekt PZD przewiduje utrzymanie dotychczasowej patologicznej struktury tylko pod zmienioną nazwą. Proszę zobaczyć, że nawet Koń by to zrozumiał i by się uśmiał i nikt przy zdrowych zmysłach nie uchwali takiego projektu ustawy, który z samego założenia jest błędny i sprzeczny zarówno z orzeczeniem TK jak i ustawą zasadniczą. Oczywiście zastrzeżeń jest więcej, ale wystarczy przywołać tylko te dwa, aby pokazać, że miejscem tego projektu jest „kompost”. Kondracki i jego klakierzy dokładnie o tym wiedzą, ale ich celem jest opóźnienie procesu sanacji, bo każdy miesiąc zwłoki to dodatkowe 5 czy 7 tysięcy PLN, ale dla nich najważniejsze jest to, że w przypadku nie uchwalenia nowych przepisów w terminie to sytuacja wielu ogrodów stanie się na tyle poważna, że grozić będzie im likwidacja a nie muszę tu Państwu tłumaczyć, że leśne dziadki najwięcej zarabiają na likwidacji ogrodów. Proszę o tym pamiętać i proszę mieć to na uwadze i można tego uniknąć, ale trzeba ich projekt „przekompostować” i ostatecznie rozliczyć tą patologiczną ekipę. Im wcześniej to zrobimy tym lepiej dla naszych ogrodów. Wałbrzych jest na razie w ogonie, ale działkowcy mogą to zmienić, ale trzeba pogonić z naszych ogrodów to leśne towarzystwo wzajemnej adoracji.
Leśne Dziadki go home! Działkowicze zakładajmy „Wolne ogrody”!

Pozdrawiam ]:->

[pozor_vlack]

>Działkowicze zakładajmy „Wolne ogrody”

Cha, cha, gdzieś ty sie kumbaka uchował?
Ja już zakładałem " Wolne Związki Zawodowe", drugi raz mnie nie dmuchną.

[tepiciel_trolli]

Zgłoszenie wysłane.
Każdy post możesz zgłosić jeden raz.

PZD go home!

[kumbaka]

Zapraszam do Olsztyna, gdzie pojawił się nowy post Grażyny Piszczoły:

forum.gazeta.pl/forum/w,64,109437659,139782065,wyrok_TK_dot_ustawy_o_ROD.html
A do pozornego flaka, kolego wielki z ciebie kiep jak dałeś się dmuchnąć, to po pierwsze i po drugie konsekwencją twojej postawy powinno być wstąpienie do LSD - zapisz się tam i znajdziesz zrozumienie tudzież twoje rozterki tj. rozkojarzenie będą tam mile widziane.
Proszę Państwa ten krótki post zakończę cytatem Grażyny Piszoczoły, który będzie właściwą puentą:

"Jak długo nasze społeczeństwo a także działkowcy nie zrozumieją, na czym polega demokracja i komu ma służyć Konstytucja to zawsze będzie źle w tym kraju."

Demokracja stwarza dla nas duże możliwości wpływania na to, co się wokół nas dzieje, ale nie wystarczy coś, lub kogoś zmienić, trzeba cały czas mieć rękę na pulsie i permanentnie interesować się i rozliczać naszych wybrańców. Kadencyjność władz to jedna z zasad demokracji, którą społeczeństwo "olewa" i ma to, co ma, każdy zresztą widzi. Paranoja tego patologicznego układu polega na tym, że jak pojawiają się nowi kandydaci, to z miejsca zarzuca się im chęć zajęcia miejsca u "koryta" tym samym dotychczasowi są lepsi i mogą dalej spokojnie "chłeptać". Stworzyliśmy sobie na własne życzenie klasę darmozjadów, którzy skutecznie bronią swoich stanowisk, ale najgorsze jest to, że oni „zabili” demokrację, bo wprowadzili wyborców w stan inercji i ten bezwład się na dobre utrwalił. Oczywiście nic nie trwa wiecznie, ale w tym przypadku zmiany będą gwałtowne i mam nadzieję, że tym razem nie damy się jak mówi pozorny flak „dmuchnąć” i rozliczymy nierobów i poniosą stosowną odpowiedzialność.

Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

O tym haniebnym liście

pzd.pl/uploads/cgblog/id8076/podzamcze_podziekowanie_zjazd.PDF
napisałem post na forum w Olsztynie, zapraszam:

forum.gazeta.pl/forum/w,64,109437659,139814030,PZD_go_home_.html

Pozdrawiam ]:->

[lekarzspecjalista]

Niech spada ten kumbaka, my tu go nie chcemy, bo to umysłowo chory facet. Poza tym ma stare nawyki esbecko milicyjne, jest kanalią pospolitą. Spadaj!

PZD go home!

[kumbaka]

Witam i postaram się odpowiedzieć na pytanie Romka, ale także odniosę się do postu Pani Grażyny Piszczoła. Romek po pierwsze to nie jest ocena olsztyńskich działkowców i w ogóle nie ma tu mowy o negatywnym nastawieniu działkowców do mojej osoby. Jest wręcz przeciwnie, spotykam się z działkowcami, zarządami ROD i pomagam im tworzyć wolne ogrody. Ten post napisał sfrustrowany aktywista PZD, który niebawem straci ciepłą posadkę min. z powodu moich działań i nie dziw się, że ludzie, którzy z dnia na dzień tracą dochody około 7.000 czy 5.000 PLN, jako skutek mojego działania to będą mnie chwalić. Oskarżenia leśnych matołków są też absurdalne i na razie nie będę się tym zajmował, ale na to przyjdzie czas jak stracą stołki i dostęp do kasy działkowców i wtedy zobaczymy, na co ich stać. Romek sam zobacz, jakie to są zarzuty, przecież, jeżeli byłbym taką osobą jak mnie opisują to przecież byłbym z nimi w komitywie a Tomczak, Olesiński czy Jachu byliby dla mnie kumplami, a przecież widać, że stoimy po przeciwnej stronie barykady. Oni piszą i oceniają swoją miarą i piszą dokładnie o sobie, to oni stosują te metody, które są charakterystyczne dla tego typu dewiantów, a ja brzydzę się kłamstwem a nadto wiem, że kłamstwo ma krótkie nogi i nie warto się nim posługiwać i z tego powodu moje informacje są rzetelne i przede wszystkim oparte na dokumentach. Nadto wiem, że „Rdza niszczy żelazo, a kłamstwo duszę” to cytat z portalu „afery prawa” i tam można poczytać, że „psychiatryk” nadal jest w użyciu i nadal chętnie pomawia się wszystkich tych, którzy widzą to draństwo, z którym mamy obecnie w Polsce do czynienia:
www.aferyprawa.eu/Sady/Zamiast-spotkania-z-Gowinem-psychiatryk-Dr-Zbigniew-Kekus
Jak widzisz Romek, ci ludzie są bardzo zestresowani, zakłamani i próbują mnie obrazić, ale czas gra na moją korzyść i nawet bez mojego udziału niebawem nastąpi autodestrukcja i wystarczy trochę poczekać. Zresztą ty doskonale wiesz, jakie są skutki stresu i życia w kłamstwie, przecież masz tego samego rodzaju problemy.
Romek, a teraz ja zadam ci podobne pytanie, ale najpierw przeczytaj:
„Re: Budopol przerwał milczenie...czesiek1977 24.10.12, 21:48 Odpowiedz
R.Sz.....j to kłamca i oszust zadłuża tylko te biedne miasto i okłamuje ludzi.Nie płacili Budopolowi na czas dlatego firma się zawinęła.Nie liczy sie ze zdaniem innych uważając że tylko on ma racje i jego pomysły sa najlepsze.Dlugo bedziemy odrabiać jego niestety miezerne rządy a on w końcu ucieknie do Ministerstwa Zdrowia bo ponoć jest następcą Arłukowicza takie już krąża pogłoski a miasto zostawi zadłużone na maxa.”
Romek tak cię oceniają Wałbrzyszanie?
Romek to, że mijasz się z prawdą to jest już powszechnie wiadomo, ale ja nie pójdę dalej i nie będę wywlekał leczenia za granicą, czy tego rzekomego, czy faktycznego żydostwa, bo to mi dynda, albowiem jak wiesz nie przyznaję się do Wałbrzycha. Pozostanę tu na gruncie działek i na tym gruncie pokaże, jaką jesteś jednostką i gdzie się lokujesz i będę cię prosił o ocenę swoich dokonań, tj. czy reprezentujesz awangardę, czy raczej bliżej ci do „kompostu”?
Proszę przeczytać wątek o Wójcie Gminy Prażmów i o ogrodzie Biała Brzoza, a zwłaszcza komentarze:
kontakt24.tvn.pl/artykul,dzialkowcy-tworza-wlasna-partie-polityczna-by-zmienic-ustawe-o-rodzinnych-ogrodach-dzialkowych,55021.html
Proszę także zapoznać się historią ogrodu Kwitnąca Dolina oraz proszę przeczytać wpisy pod filmem:
www.youtube.com/watch?v=hGA1mZqPbGs&feature=relmfu
I na zakończenie warto przywołać bardzo trafną ocenę Pani Grażyny Piszczoła, która została ewidentnie pokrzywdzona przez aktywistów PZD i która walczy dla naszego wspólnego dobra o sanację ruchu działkowego w Polsce – Pani Grażyno trafna ocena, chapeau bas! To część tej opinii:
„Prezes Polskiego Związku Działkowców - Eugeniusz Kondracki, zwany też: "Dyktatorem", Bestią Ogrodową", "Baronem w Polskich Ogródkach", "Królem w Ogrodach" itp. Eugeniusz Kondracki - wsławił się tym, że z 1 miliona Działkowców Polskich zrobił sobie niewolników - na postawie obowiązkowej przynależność do PZD. Tym związkowcom-działkowcom, którzy mieli odmienne poglądy na sprawy Polskiego Związku Działkowców i chcieliby zmian etc. - zabierał majątki w postaci domków-altan, infrastrukturę itd., przy czym kazał wyrzucać ze związku. W ramach swej władzy nie dopuszczał do rejestracji Stowarzyszeń Ogrodowych w Sądach Polskich przez związkowców, a zarejestrowane zwalczał - dopuszczając się przestępstw przy pomocy swoich "zarządców" i pseudo prawników."
Właśnie prawników, mamy tu do czynienia z tzw. prawnikami PZD i tu przypomnę, że ci prawnicy zapewniali, że ustawa o ROD jest konstytucyjna i ci sami prawnicy inteligentni inaczej zapewniają, że obecny projekt jest cool:
pzd.pl/artykuly/8127/59/Narada-prawnikow-PZD.html
Oni za pieniądze zrobią wszystko, a faktycznie, o co innego chodzi i ta cała sprawa z projektem obywatelskim to mydlenie oczu, bo celem X ostatnie zjazdu było przekazanie kompetencji radzie krajowej a zwłaszcza jej prezydium do podejmowania decyzji dotyczących majątku PZD, proszę przeczytać: pzd.pl/uploads/cgblog/id8138/biuletyn-11-2011-zjazd.pdf
Klimków i Ziomek zdecydowali za nas, że o naszym majątku będzie decydował Kondracki i jego rodzina i to jest koniec marzeń o samorządności, bo cały nasz majątek jest w rękach „Bestii Ogrodowej” – uraaaa! Proszę podziękować tym poplecznikom i myślę, że ci wym. aktywiści w odpowiednim czasie trafią na czarną listę aktywistów PZD, przeciwników wolnych ogrodów. Ale wracamy do tematu tj. Marszałek Sejmu ma inne zdanie na temat tego żałosnego projektu i wezwała PZD do uzupełnienia braków formalnych:
pzd.pl/artykuly/8134/59/Marszalek-Sejmu-zada-wiecej-od-dzialkowcow-niz-od-poslow.html
Oczywiście pojawił się dla PZD poważny problem, bo ten nie przedstawił informacji na temat aktualnego stanu majątku PZD oraz wysokości aktywów i pasywów i oczywiście według PZD wina leży po stronie organu państwa. Ten wspomniany projekt jest do bani i ma odwrócić uwagę od wyprowadzenia pieniędzy z kasy PZD i działkowcy mogą zapomnieć o programie modernizacji ogrodów itd.
Musiałem przywołać parę dokumentów i podać kilka informacji, aby naświetlić sytuację polskich ogrodów i teraz przywołamy stanowisko Romka w tej sprawie, który z uwagi na interes LSD tj. kolegów partyjnych raczej nie jest zwolennikiem sanacji tylko obecnego status quo, bo wystąpienie naszego pełnomocnika w sprawie wyjścia z PZD i ustanowienia na jego rzecz użytkowania czy dzierżawy skierował do PZD, zresztą proszę przeczytać:
img651.imageshack.us/img651/5519/332wkord2011.jpg
Romek sprawa jest, więc jasna, proszę Państwa GN woli płacić podatki do gminy, niż utrzymywać to leśne towarzystwo, które tylko nam na dodatek szkodzi i taka sentencja wynika z przywołanych dokumentów, natomiast Romek woli, aby te pieniądze jednak szły do prywatnej kieszeni partyjnych działaczy.
Romek znając ciebie trochę, to wiem, że ty też nie przejmujesz się wpisami i opiniami na swój temat, a skoro jesteś taki elokwentny to wypowiedz się merytorycznie

[kumbaka]

na temat działek i uzasadnij, dlaczego trzeba leśnych dziadków trzymać na kroplówce przymocowanej do kasy działkowców?
Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

Post Pani Grażyny Piszczoła
forum.gazeta.pl/forum/w,64,109437659,139870579,Re_piszczola_spadaj.html

[kumbaka]

Witam, jak można było się spodziewać nasz Romek, czyli lekarz specjalista kardiologii samorządowej nie raczył odpowiedzieć, bo nie ma nic sensownego do napisania oprócz zakładania niedorzecznych wątków, które nikogo nie interesują. Mnie to nie dziwi, bo ta jego sieczka „literacka” nie ma żadnego sensu i tylko jego poplecznicy stają na wysokości zadania i starają się znaleźć w temacie. Oczywiście niech ten gostek sobie pisze, bo zapewne jest to dla niego jakaś forma terapii a w leczeniu nie trzeba przeszkadzać i może kiedyś pięknego dnia obudzi się i zaskoczy, bo cuda się przecież zdarzają.
Już niebawem przedstawimy Państwu pierwsze nagrania z procesu sądowego, gdzie działkowiec dochodzi swoich praw do ogrodu, ale dzisiaj przedstawię inną kwestię tj. sprawę opłat na rzecz PZD. Leśne dziadki szukają kasy i wysyłają do działkowców wezwania do zapłaty i GN podtrzymuje swój apel w tym zakresie, aby powstrzymywać się z finansowaniem PZD, bo po pierwsze ta organizacja jest w upadłości i po drugie te pieniądze pójdą tylko na utrzymanie leśnej braci i na walkę z działkowcami, którzy zakładają wolne ogrody.
Proszę sobie wyobrazić, że takie wezwanie do zapłaty wysłano również do naszego pełnomocnika, którego skreślono z listy członków PZD i pod tym wezwaniem podpisał się Roman Janik wiceprezes zarządu ROD „Podzamcze”. Co prawda sąd wstrzymał wykonanie uchwały o jego skreśleniu, ale faktycznie tego znamienitego działkowca pozbawiono prawa udziału w zebraniach działkowców i po raz kolejny nie dopuszczono do skorzystania z prawa udziału w walnym zebraniu, które jest podstawowym prawem każdego działkowca. Według tego leśnego dziadka działkowca można pozbawić wszelkich praw z wyjątkiem jednego tj. płacenia haraczu na utrzymanie tej leśnej zgrai. Jest to rzecz niebywała, bo pokazuje, że ci ludzie nie mają za grosz ambicji i honoru i jeżeli pozbawili go członkostwa PZD a następnie pozbawili go wszelkich praw, które przysługują działkowcowi to, jakim prawem żądają od niego płacenia składki tym samym pieniędzy na ich utrzymanie. To jest niespotykane, ale pokazuje prawdę o nich, bo dla nich liczy się tylko kasa i nic więcej. Dla mnie jest to moralne dno, bo oni chcą od działkowca pieniądze a następnie te pieniądze przeznaczą na prawnika, który będzie przeciwko niemu występował w sądzie. Jest to rzecz niesłychana i porażająca, ale na szczęście ta gehenna się kończy i PZD odchodzi do lamusa. A teraz oddam głos Romanowi Janikowi, który w tym wezwaniu pisze tak: „Informuję, że za użytkowanie działki nr … nie zostały uiszczone obowiązkowe opłaty. Taki stan jest niedopuszczalny i niezgodny z regulaminem Rodzinnych Ogrodów Działkowych. W związku z powyższym proszę niezwłocznie uregulować zaległość, ………………….w przeciwnym przypadku zostanie wszczęte postępowanie windykacyjne co spowoduje jeszcze bardziej wzrost zaległości”.
Proszę zobaczyć, że brak wniesienia opłat narusza regulamin ROD, ale wym. Janik grozi naszemu pełnomocnikowi wszczęciem postępowania windykacyjnego, które również narusza regulamin ROD, bo ten nie przewiduje takiego postępowania, czyli taki stan jest niedopuszczalny, ale wym. Janikowi to nie przeszkadza.
Proszę Państwa to jest groźba, to jest naruszenie prawa, bo przynależność do organizacji społecznej nie może wywoływać takich sutków majątkowych a za uporczywe zaleganie z opłacaniem składek można stracić członkostwo a tutaj chyba chodzi o to, że wym. pełnomocnik drugi raz zostanie skreślony z listy członków PZD - hahahaha. Jeżeli ktoś z Państwa otrzymał takie wezwanie to proszę zgłaszać to na policji lub do prokuratury, bo to jest próba zastraszania podjęciem nielegalnych działań wobec rzekomych dłużników. Oni znowu chcą ponownie chodzić po domach działkowców i ściągać haracze, a to jest ewidentne przestępstwo i GN to na pewno zgłosi. Proszę zgłaszać takie nadużycia do nas na adres GN a my to odpowiednio wykorzystamy, bo tych ludzi trzeba będzie rozliczyć. PZD jest już w rozsypce i potwierdził to ostatni X zjazd PZD, gdzie uczestniczyli tylko nominowani aktywiści tj. funkcjonariusze PZD, którzy oddali nasz majątek w ręce „Ogrodowej bestii”. Proszę zobaczyć jak oni działają „Regulaminowo” tj. prezesi nominowali delegatów na zjazd PZD, a ci sprzedali nas działowców dla utrzymania struktury i stołków dla aktywistów PZD. Taką mamy „demokratycznie nominowaną” reprezentację. Mam nadzieję, że nikt z Państwa się nie wygłupił i nie podpisał tego fikcyjnego projektu ustawy autorstwa prawników PZD, bo ten projekt wyląduje na „kompoście”, ale jego zgłoszenie jest próbą grania na czas a to może okazać się bardzo niekorzystne dla dużej liczy ogrodów, które zostaną zlikwidowane a kasa spłynie do kieszeni głównie funkcjonariuszy rady krajowej PZD. Nie jest to wyłącznie moja opinia, bo do takiego samego wniosku dochodzi autor kolejnego filmu, o bezprawnych działaniach PZD oraz walce zwykłych ludzi o swoje prawa, zapraszam na film:

www.youtube.com/watch?v=nGPtAH6m3KI
Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

Witam, dzisiaj krótko, bo wiele się dzieje i brakuje nam czasu, aby regularnie prowadzić ten wątek, ale to się wkrótce zmieni, bo cały czas zbieramy i gromadzimy materiały i trzeba będzie je kiedyś Państwu przedstawić. Niektóre rzeczy są od nas niezależne, bo przede wszystkim chcemy Państwu przedstawić cały proces, który nasz pełnomocnik wytoczył zarządowi Jacha. Oto ten Pan prezio, który odpowiada min. za to, że z kasy działkowej idą pieniądze, aby bronić jego tyłka i jego stanowiska, które i tak niebawem straci:
www.rodpodzamcze.hb.pl/dziendzialkowca12/12.jpg
Ku chwale działek chciałoby się powiedzieć, ale tu drugie zdjęcie en face:
www.rodpodzamcze.hb.pl/dziendzialkowca12/13.jpg
Oczywiście cały czas jesteśmy na zamkniętej imprezie z okazji Dnia działkowca, gdzie bawiła się „socjeta”, proszę zobaczyć, że wieści o tej alkoholowej libacji dotarły nawet do Szkocji i Anglii:
polscott24.com/jedni-dzialkowcy-obraduja-inni-pija/#comment-27553
Wracając do rzeczy to wiceprezio Kulik blokuje nam rozpoczęcie wym. relacji, bo już drugi raz nie pojawił się w sądzie, bo rzekomo nie dostał wezwania albo jest zajęty heroiczną walką o utrzymanie swojego stołka. Nie możemy przedstawić Państwu zeznań świadków, przynajmniej niektórych przed jego przesłuchaniem, bo będzie wiedział, co ma mówić itd. Nie mniej uchylę trochę rąbka tajemnicy, bo okazało się, że nasza Maria – ta pani tj. gość honorowy i centralna postać tej imprezy:
www.rodpodzamcze.hb.pl/dziendzialkowca12/29.jpg
zeznawała trochę inaczej niż ten pan na zdjęciu, który za wybitne osiągnięcia działkowe został udekorowany działkowym orderem:
www.rodpodzamcze.hb.pl/dziendzialkowca12/7.jpg
To pierwsze zdjęcie trafiło oczywiście do sądu, aby pokazać, jakim „wiarygodnym”
świadkiem jest nasza Maria. Do sądu w Świdnicy zaprosiliśmy działkowców miejscowych i im również dostarczyliśmy to zdjęcie i polewa była znakomita. Nas cieszy przede wszystkim fakt, że świadkowie są słuchani po odebraniu ślubowania o składaniu prawdziwych zeznać, co gwarantuje odpowiedzialność karną i wreszcie Leśna Babka odpowie za swoje postępki. Tak prawda zawsze wychodzi na jaw, dlatego ze spokojem poczekamy na tego cwaniaczka ze Szczawna, który ma dużo za uszami i potwierdzają to również działkowcy ze Świdnicy. Ten drugi pan mówił prawdę, ale okazało się, że nic nie wie, nic nie czytał a wie o paszkwilach od działaczy PZD i nie umiał nic na ten temat powiedzieć. Ten pan jest przewodniczącym komisji rewizyjnej, czyli odpowiada za nadzór w ogrodzie i okazało się, że w naszym ogrodzie takowego nie ma, ale zostawię dziadka w spokoju, bo przynajmniej nie kłamał. Teraz kilka ustaleń z tego procesu, nasza Maria będąc w stanie trzeźwości zeznała, w sprawie tzw. haraczy tj. prowadzonej nielegalnej windykacji i przyznała, że takowa miała miejsce i bardzo dobrze, bo to jest nielegalne i będzie również zgłoszone odpowiednim organom i mamy to nagrane na płycie, jako zeznanie w procesie sądowym, ale teraz to nie jest istotne, bo okazało się, że nasz patologiczny zarząd przekazał tej firmie dane osobowe działkowców, którzy zalegają z opłatami i zapewne te dane osobowe firma Kruk, czy inne ptaszysko posiada. To jest kolejna nieprawidłowość, ale działkowcom to chyba zwisa, bo cały czas pozwalają na to, aby takie dziadostwo trwało. Taka sytuacja jest niebezpieczna i nasze dane osobowe nie są dostatecznie chronione i jak się okazuje, to wyciekają na zewnątrz i proszę się nie dziwić jak kiedyś ktoś do was zapuka i powie: dzień dobry to ja komornik! Taki scenariusz jest możliwy zwłaszcza, że z opłatami zalegają głównie osoby starsze samotne i taka baza danych może być przedmiotem nielegalnego obrotu. Ta uwaga ma też drugi wymiar, bo Leśne ludki zbierają teraz podpisy i tam również będą nasze dane osobowe i proszę uważać i nie podpisywać się pod tym projektem ustawy, bo jego miejscem jest „kompost”, o czym pisałem wcześniej. Druga informacja z tego procesu to taka, że Maria obarczyła nas działkowców i rzekomo to my działkowcy zdewastowaliśmy bramy ogrodu i ogród jest niezabezpieczony, bo to my działkowcy jesteśmy wandalami i dewastujemy nasze ogrodowe mienie. Niedługo przekonacie się o tym Państwo nausznie osobiście, bo jej zeznanie już mam i słuchałem je. Proszę Państwa ogrodzenie naszego ogrodu i bramy są w rozpadzie i proszę zobaczyć, jak wyglądały w 2010 roku:
www.youtube.com/watch?v=UCNm7Q0quAk
Prawdopodobnie bramy te były zamykane na noc, ale tylko krótko, bo dodatkowo nie miał się tym, kto zająć, Romek (ten z lewej) nie dawał rady i wcale mu się nie dziwię.
www.rodpodzamcze.hb.pl/dziendzialkowca12/13.jpg
Stołek wiceprezia mu wyraźnie nie służy, bo rośnie w oczach przyssany do działkowej kasy. Miał być krótki post, ale prawie jest jak normalny i może jeszcze jeden news to to, że złożony został wniosek o przesłuchanie naszego towarzysza tj. „partyjniaka”, który odpowiada w ogrodzie za to, aby rozwiązywać konflikty w ogrodzie, ale proszę spojrzeć na Waldemara, czy jest to właściwa osoba na tym stanowisku?
www.rodpodzamcze.hb.pl/dziendzialkowca12/9.jpg
Chcemy też poznać stanowiska Terecha, Baranowskiej i Kamińskiego i przez to proces trochę się przeciągnie i kolejna rozprawa dopiero w styczniu 2013 r. Jeżeli ktoś z Państwa ma życzenie obejrzeć na żywo to widowisko to proszę się z nami skontaktować tylko od razu zaznaczam, że ilość miejsc jest ograniczona i na pewno będą w niej uczestniczyć działkowcy ze Świdnicy, bo jak się okazuje to dziadostwo jest tam dokładnie takie samo i leśne dziadki jak przez kalkę wszędzie stosują takie same frazesy i stare śpiewki i styl wskazuje na naszą ulubienicę Marię, której przecież mamy tyle do zawdzięczenia.
Przygotowujemy także X komunikat GN i czekamy na Państwa opinie, ale przede wszystkim proszę rozpowszechniać nasze komunikaty, bo wiosna musi należeć już do nas i musimy poczuć powiew wolności i tą kompostową stęchliznę musimy przekopać i tam niech się dalej rozkłada, co już nikomu nie zaszkodzi.
Pozdrawiam ]:->

[pozor_flack]

Czy Ryszard Dudek też dostał jakiś medal ?

PZD go home!

[kumbaka]

Pozorny flaku to jest wątek dla ludzi inteligentnych i zorientowanych w temacie, tak więc daj sobie siana a najlepiej idź spać, idź spać.
Przedstawiam Państwu mój post z forum w Olsztynie:
Witam i widzę, że znowu pojawił się jakiś leśny matołek z ROD Podzamcze, ale na to nie ma rady, ci ludzie tacy są i do końca nie przyznają się do błędów nie mówiąc o jakiejś przyzwoitości, czy choćby ludzkich odruchach, dlatego GN pozostawiła ich samym sobie i niech przyglądają się upadkowi PZD i to będzie dla nich wystarczającą karą, zwłaszcza, że jest to ich zasługa.
Pierwsza dobra wiadomość to podjęliśmy decyzję i ruszyliśmy z publikacją procesu, który leśnym dziadkom z ROD Podzamcze wytoczył działkowiec i przedstawimy Państwu pełną dźwiękową relację z tego procesu. Właśnie w tej chwili konwertuje się ścieżka dźwiękowa z pierwszego posiedzenia a następnie sukcesywnie przedstawimy Państwu kolejne posiedzenia i „gwiazdą” następnego nagrania będzie nasza ulubiona leśna babka, ta z tego zdjęcia:
www.rodpodzamcze.hb.pl/dziendzialkowca12/29.jpg
Akurat to zdjęcie jest już bardzo popularne w sieci i proszę zobaczyć, że nawet w Ostrołęce jest już powszechnie znane:
www.rzecznikprasowy.pl/prawo/sad-uznal-prawo-samorzadu,tekst,9888.htm
Proszę zobaczyć jak zachowuje się prezydent Ostrołęki a jak nasz Roman, który jak już pisałem jest lojalny wobec PZD. Ostrołęka wystąpiła o stwierdzenie nieważności aktów notarialnych ustanawiających prawo użytkowania tego terenu dla PZD i chodziło min. o ROD „Słoneczny”. Sąd uznał prawo samorządu i na tym terenie powstaną kolejne wolne ogrody. Istotna w tym wszystkim jest wypowiedź prezydenta miasta Pana Janusza Kotowskiego, który tak podchodzi do tematu: „Skoro grunt pod ogródkami jest własnością miasta, nie powinna nim zarządzać jakaś centrala z Warszawy” i to jest prawidłowe i racjonalne podejście. Działkowcy z Ostrołęki na tym zyskają, bo leśne stwory zostaną odcięci od ich kasy a nadto pieniądze z opłat dzierżawnych będą wykorzystywane do poprawy infrastruktury ogrodu na przykład budowy nowego oświetlenia czy poprawy sieci wodociągowej. W naszym ciemnogrodzie nie ma na razie mowy o budowie żadnego oświetlenia a pieniądze nadal idą do kieszeni leśnej braci, bo Romek, jako jeden z funkcjonariuszy PEŁO opowiada się za pompowaniem pieniędzy do sektora prywatnego tj. najlepiej do prywatnej kieszeni z pominięciem aparatu państwowego, czyli tzw. szara strefa jest w jego mniemaniu cool.
Myślałem, że ta konwersja przebiegnie szybciej, ale okazało się, że przesłanie samego dźwięku wymaga więcej zabiegów i czasu i link do ścieżki z pierwszego posiedzenia sądu przedstawię w następnym poście, a może nasz szperacz internetowy mnie wyręczy i zrobi to wcześniej. Mam nadzieję, że będzie to kolejny hit i pokażemy całej Polsce, kto to są leśne dziadki z Wałbrzycha. Proszę Państwa oni mają się dobrze, wszyscy się z nich śmieją, patologia została ujawniona, ale oni dalej trwają na stanowiskach, a jest tak, dlatego, bo oni popierają projekt ustawy autorstwa PZD i dlatego mogą kompromitować działkowców, bo dla struktury są cenni, bo opowiadają się za jej dalszym istnieniem, co oznacza dalsze żerowanie na działkowcach. Oczywiście to jest końcówka ich działalności, ale oni do końca będą nas działkowców kąsać ile się tylko da i dopiero zamiana przepisów i odcięcie od finansowania zakończy ich byt. Przykre a może ironią losu jest to, że Wałbrzych pozostanie w ogonie procesu zmian, gdzie w znakomitej większości terytorium Polski powstaną, będą funkcjonować i rozwijać się wolne ogrody, ale te uwarunkowania tj. ciemnogród i Romek nie są zainteresowani sanacją ruchu działkowego i z tego powodu tu jest potrzebna ingerencja ustawodawcy.
To na razie tyle i na zakończenie zapraszam do wysłuchania wypowiedzi Piotra Ikonowicza na Kongresie Pokrzywdzeni, lecz NIEPOKONANI.
www.youtube.com/watch?v=vVb6CREuNck
Szemrane elity, kliki, kapitalizm polityczny i do tej pory PZD wpisywało się w tą zgniliznę, jako wszechwładny monopol żerujący na działkowcach, ale przyszła kryska na Matyska. PZD odchodzi i drzwi do kompostownika są już otwarte. Sądzę, że działkowcy bardzo szybko o leśnych dziadkach zapomną, ale dlatego tak ważna jest nasza rola tj. GN i podobnych, aby po pierwsze udokumentować to dziadostwo a następnie je dokładnie rozliczyć, bo bez tego ostatniego elementu bardzo szybko pojawią się następcy, którzy znowu będą chcieli uszczęśliwiać działkowców.
Pozdrawiam ]:->

[pozor_flack]

Czy Ryszard Dudek otrzymał jakiś order ? Proszę o odpowiedź, a nie debilne komentarze w wykonaniu jakiegoś pajaca i psychopaty.

PZD go home!

[kumbaka]

Witam, dzisiaj przedstawię Państwu postać kolejnego leśnego dziadka z zarządu okręgowego, ale przed tym kilka informacji. I posiedzenie w/wym. rozprawy jest już w sieci i mam już nagrania z dwóch kolejnych rozpraw, ale podam linki, jak będę o tym pisał, bo to są obszerne materiały i na jednym poście się nie skończy. Druga sprawa to pozorny flak, czyli ślepa kiszka domaga się odpowiedzi na zadane pytanie, ale sądzę, że jest to pytanie do Jacha a ten nie jest w stanie zaspokoić ciekawości wym. kiszki. Trudno, musisz uzbroić się w cierpliwość. I trzecia sprawa to leśne dziadki latają po Podzamczu i zbierają podpisy. Proszę na nich uważać, bo nie ma żadnych gwarancji bezpieczeństwa naszych danych osobowych, bo pisałem już o tym, że ten patologiczny zarząd udostępnił dane osobowe działkowców zewnętrznej firmie windykacyjnej. Kolejna sprawa to oni zbierają podpisy za poparciem ustawy, która dalej utrzymuje ten pasożytniczy układ i strukturę, która żeruje na działkowcach i nie ma żadnej szansy, aby to dziadostwo się utrzymało. Następna sprawa to oni działają tylko w swoim interesie tj., aby utrzymać stołki jak najdłużej i dla nich liczy się każdy dodatkowy miesiąc darmowego żerowania. Dalsza sprawa to ten śmieszny projekt nie jest zaakceptowany przez działkowców tylko rada krajowa wybrała sobie takich delegatów jak Klimków, czy Ziomek i oni działkowców sprzedali tj. przyjęli projekt, który jest dla nich niekorzystny. Oni nazwali ten projekt obywatelskim, aby ściemniać i wciskać ludziom kit. To jest projekt leśnych dziadków, którzy marzą tylko o tym, aby dalej trwać najlepiej dożywotnio na swoich dotychczasowych stołkach, – ale nic z tego nie będzie i to jest pocieszające. Tak, więc przestrzegamy i proszę na nich uważać.
A teraz przedstawię Państwu wym. wcześniej Ziomka, który jest wiceprezesem zarządu okręgowego PZD w Szczawnie-Zdroju. Zaraz przedstawię Państwu fragmenty jego listu do Marszałka Sejmu, ale wcześniej wyjaśnię, że ta bidula była członkiem rady nadzorczej WTBS, który w 2003 r. zasiadał tam razem z Ignaszakiem Jerzym, Zarzycką Agnieszką, Iwoną Żuka-Magierską czy Karykowskim Jerzym. Zapewne już niektórzy orientują się, że to towarzystwo ma określoną barwę polityczną, ale dla mniej zorientowanych powiem, że chodzi tu o kolor czerwony. Ziomek nadto zajmuje stołek przewodniczącego komisji rozjemczej w ROD Słoneczne Wzgórze [Piaskowa Góra], gdzie prezesem jest a jakże Henryk Malik, który również brał udział w wym. radzie nadzorczej WTBS, a o tym proszę poczytać sobie na odrębnym wątku: forum.gazeta.pl/forum/w,168,133832716,,Rezolucja_Pokrzywdzonych.html?v=2
Czyli mamy tu do czynienia z działaczem wielostołkowym, ale który sam określa się, jako bidulę i teraz przytoczę Państwu kilka zdań z jego pisma, które skierował do Marszałek Sejmu, gdzie pisze tak:
„Jako długoletni użytkownik działki, który w międzyczasie nabył uprawnienia emerytalne, jestem zaniepokojony, żeby nie użyć mocniejszego sformułowania „zdruzgotany” orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2012r. w sprawie naszej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych z 2005 r.” Wyrok TK był dla niego zaskoczeniem, bo wcześniej siał propagandę, że ustawa jest oki, podczas, gdy faktycznie każdy nawet mało rozgarnięty osobnik wiedział, że mieliśmy do czynienia z tępym monopolem, który działał na szkodę działkowców i z tego powodu wnosili oni skargi do organów państwa i tylko taki wyrok mógł zapaść.
„Wyrok ten jest niczym innym jak tylko zamachem na jedność ruchu związkowego i unicestwienie polskiego ogrodnictwa działkowego.” Komusza mentalność jest tu widoczna, bo liczy się jedność, istnieje rzekomy zamach i skutek unicestwienie polskiego ogrodnictwa działowego. Dalszy komentarz jest zbyteczny, bo według niego takie tezy mają pomóc polskim działkowcom.
„Jestem przekonany, że bezpowrotnie utraciłem wszystkie dotychczasowe prawa jakie gwarantowała mi ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych, a przechodząc na emeryturę, wierzyłem, że będę mógł spokojnie uprawiać swoją działkę w oderwaniu od różnego rodzaju zawirowań i zakusów elit politycznych i gospodarczych.” Tak, ten pan myślał, że dożywotnio będzie sobie spokojnie siedział na kilku stołkach a tu przyszła kryska na Matyska i korytko wkrótce wyschnie.
„Jeszcze nie ochłonąłem po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego oraz skutkami jakie ono niesie dla mnie i ogromnej rzeszy działkowców, a tu mamy nowy projekt ustawy „O ogrodach działkowych” z dnia 23 sierpnia 2012r. złożony przez Solidarną Polskę , a do reprezentowania wnioskodawców w pracach nad projektem tej ustawy został upoważniony Pan Poseł Andrzej Dera.” Ach ten Dera, który uznawany jest przez nich, jako diabeł wcielony, bo chce likwidacji PZD a który faktycznie cały czas działa na korzyść działkowców i jego projekt jest o niebo lepszy niż ich. Leśne dziadki cały czas działają destrukcyjnie, bo powinni zająć się promocją swojego projektu a zamiast tego próbują eliminować konkurencję i to jest patologia, bo oni nie dopuszczają możliwości jakiejkolwiek dyskusji czy porozumienia, bo tylko oni mają monopol na działki i koniec – iście jest to żałosne.
„Zwracam się do Pani oraz wszystkich Posłanek i Posłów, którym na sercu leży dobro ludzi związanych z ziemią, działkami - o odrzucenie tego projektu, jako szkodliwego dla miliona rodzin działkowych, dla rodzinnych ogrodów działkowych, który godzi w konstytucyjne zasady samorządności obywateli i wolności zrzeszania się.” Ziomek twierdzi, że rzekomo ten projekt narusza wolność zrzeszania się, ale to projekt PZD narusza w tym zakresie prawo, bo według niego ustawą tworzy się stowarzyszenie a mało tego organy PZD zmieniają nazwę na stowarzyszenia ogrodowe, czyli szachu machu i tępy monopol przefarbuje się, zmienia nazwę i z wilka staje się białą owieczką – hahahahaha. Proszę Państwa proszę się nie dać im mamić, bo oni szukają głupiego i zapewne takich znajdą, ale na pewno PZD z Klimkowymi, Ziomkami czy innymi Olesińskimi idzie wprost na dno i jest to na szczęście proces nieodwracalny.
Pozdrawiam ]:->

[ksgzetor]

Olesiński ? Pierwsze słyszę.

[kumbaka]

www.rodpodzamcze.hb.pl/dziendzialkowca12/9.jpg
img823.imageshack.us/img823/2296/olesiski.jpg
Olesiński w całej okazałości – radośnie nadstawia piersiątko do orderu, ale jednocześnie zaciska piąstkę tak na wszelki wypadek. Ten partyjniak ma dużo za uszami i mamy nadzieję, że wszystko wyjaśni w sądzie, gdzie jest wniosek o jego przesłuchanie.
A tu masz go na żywo jak pastwi się nad działkowcem i pozbawia go wszelkich praw. Protokół z tego posiedzenia został sfałszowany, bo Olesiński przewodniczył tej komisji a jednocześnie prowadził protokół, co jest zabronione, ale na tym dokumencie wpisano, jako protokolanta Baranowską – nagrania z tego posiedzenia pokazują i dokumentują całą prawdę, proszę obejrzeć:
www.youtube.com/watch?v=XU34w5atgBA
www.youtube.com/watch?v=Sr8veM4LPDw
Wkrótce przekonamy się, kto miał rację a kto konfabulował.
Tak wracając do wczorajszego postu to warto go podsumować – kończy się era partyjnych towarzyszy, którzy pasożytowali na działkowcach przez długie lata i trzeba nie tylko odprawić ich na kompost, ale przed tym dokładnie rozliczyć, bo to jest niezbędny warunek do otwarcia nowego bilansu i prawidłowego startu wolnych ogrodów. Takich działaczy jak Ziomek, który jest także bohaterem listu działkowca do prezesa PZD
img577.imageshack.us/img577/1843/paszkwil.jpg
oraz, który nie mając mandatu działkowców na X zjeździe PZD głosował za przyjęciem projektu ustawy o ROD, który jest kolejnym, bublem prawnym, niekonstytucyjnym i który ma jeden cel przefarbowanie PZD w stowarzyszenie ogrodowe, co należy uznać za rzecz niebywałą, bo w obliczu poważnego niebezpieczeństwa dla polskiego ruchu działkowego okazało się, że dla nich ważniejsza od interesu działkowców jest struktura i stołki – trzeba usunąć ze stanowisk i podsumować poprzez przeprowadzenie profesjonalnego audytu finansowego. GN uważa także, że trzeba będzie sporządzić dokładny wykaz funkcjonariuszy PZD, którzy działali na szkodę polskich działkowców i słusznie Pani Grażyna Piszczoła na Polskiej Czarnej Liście umieściła nazwisko „Bestii Ogrodowej”, ale takich cwaniaków, którzy wyciągali ręce po nasze działki i nasze mienie jest więcej i ich działalność również nie może pozostać anonimowa i ci ludzie w wolnych ogrodach nie mają, co szukać i muszą znaleźć się na takiej liście. Tu przypomnę, że ogrody tworzyli i zakładali działkowcy przy pomocy swoich zakładów pracy a PZD i działacze zawłaszczyli to mienie i przez długie lata niesłusznie czerpali z niego korzyści.
Na zakończenie przywołam wpis działkowca ze strony: www.rzecznikprasowy.pl/prawo/sad-uznal-prawo-samorzadu,tekst,9888.htm
„Super!!
Dokopcie tym komuchom i SB-kom z PZD !!”
Proszę Państwa czas najwyższy zrobić w naszych ogrodach porządek i trzeba z tym dziadostwem skończyć, bo oni cały czas nas mamią, kompromitują i tworzą pozory działania rzekomo na naszą rzecz, podczas gdy faktycznie interesuje ich tylko nasza kasa. Nie ma już innej alternatywy – powstaną wolne ogrody, ale to, co zrobimy z tym balastem zależy tylko od nas, bo jeżeli nadal będzie marazm i brak aktywności to oni dalej będą próbować nas oszukiwać i będą przeszkadzać w rozwoju polskiego ogrodnictwa, aby pokazać, że PZD było takie niezastąpione. GN i ja osobiście mam dość tego partyjnego towarzystwa wzajemnej adoracji i mówię im ADIEU!

Pozdrawiam ]:->

[ksgzetor]

Ja na tym filmie widzę merytoryczne odpowiedzi Olesińskiego wobec napastliwych ataków na niego przez gościa z kamerą. Ciekawe jest to, że tajniak zasadniczo najpierw zgadza się z Olesińskim, a po sekundzie wszystko kwestionuje. Wygląda to mniej więcej tak. Olesiński odpowiada na pytanie delikwenta, ten zaś mówi "zgadza się, ale ....", "wszystko ok, ale ...", "ja to rozumiem, ale ...". Jeśli więc wszystko jest OK, po co to kwestionować? Dla mnie w przedstawionym materiale to Olesiński wykazał się znajomością tematu i głęboką wiedzą, zaś napastnik to zwykły pieniacz i patafian. Ten film ukazuje słabość RD.

[kumbaka]

Witam i w związku z tym, że pojawił się projekt PO dot. ustroju działek, który ma szansę stać się prawem powszechnie obowiązującym w tym zakresie to podjęliśmy decyzję, aby go Państwu przedstawić. Autorem projektu jest poseł Huskowski i oto on:
img856.imageshack.us/img856/8330/projektpo.pdf
Dzisiaj nie będę się do niego szczegółowo odnosił, bo wiem, że Państwo jesteście zabiegani i nie dysponujecie wolnym czasem, dlatego powiem tylko tak, że jest to dobry projekt dla działkowców, ponieważ porządkuje nasze sprawy, ale przede wszystkim kończy okres tego dziadostwa. Dla nas szczególnie korzystne są dwa ostatnie zapisy:
40. Likwiduje się PZD. Użytkowanie wieczyste wygasza się z mocy ustawy.
41. Z majątku PZD tworzy się Krajowy Fundusz Ogrodowy.
ponieważ oznacza to nas sukces i nasza walka przyniosła zakładany efekt. Leśne dziadki przechodzą na śmietnik historii tj. tam, gdzie jest ich miejsce. Co nas jeszcze cieszy to to, że z ogrodów pozbędziemy się nie tylko partyjnych funkcjonariuszy PZD, ale także znikną bojówkarze PZD, bo wszyscy oni będą wreszcie musieli płacić za działki tak jak wszyscy inni działkowcy. Zniknie też możliwość utraty ogrodu za rzekomą działalność na szkodę PZD tak jak jest to obecnie, gdzie aktywiści pozbywali się opozycji i wyciągali swoje łapki po mienie działkowców.
Proszę o komentarz na ten temat.
Zapraszam też do zapoznania się z moim postem zamieszczonym na wątku Rezolucja Pokrzywdzonych:
forum.gazeta.pl/forum/w,168,133832716,141067047,Re_Rezolucja_Pokrzywdzonych.html
gdzie dowiecie się Państwo, jaką rolę odegrali funkcjonariusze PZD tj. Ziomek i Malik, którzy mają swój udział w zawłaszczaniu mieszkań zakładowych.
To na razie tyle, bo muszę jeszcze przeczytać korespondencję od naszego nowego wicepremiera Janusza, który aktywnie uczestniczył w opracowaniu nowych założeń dot. ustroju polskiego ruchu działkowego i ten fakt również napawa mnie otuchą, bo wiem, że jest to człowiek, który opowiada się za nowoczesnymi rozwiązaniami, gdzie nie ma miejsca dla leśnych dziadków a jego opracowania i opanowanie nowoczesnych technologii budzą we mnie podziw.
Wkrótce wrócimy do tematu i niebawem ukaże się taż X już komunikat PZD i trzeba wreszcie rozpocząć proces kompostowania PZD, bo czas ucieka.
Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

Zapraszam na forum do Warszawy, gdzie opisywane są podobne patologie:
forum.gazeta.pl/forum/w,51,137356429,141347080,Re_Ostatni_zjazd_PZD.html
"Re: Ostatni zjazd PZD
Autor: Gość: norwid IP: *.biol.uw.edu.pl 26.12.12, 09:58
Dodaj do ulubionych Skasujcie
Odpowiedz
Ogrody działkowe,ich historia,rola jaką pełnią w życiu ludzi,czy miast -na terenie których się znajdują -to piękny i ważny element życia ludzi.Ale -z drugiej strony -to co dzieje się w tych ogrodach,jak są zarządzane,ile w tym patologii,brak należnego nadzoru władz PZD -to druga,kryminogenna strona tego "medalu".Jestem działkowcem warszawskiego ROD "Cyklamen" Swoją działkę nabyłem w 2011r.Takie kryminalne patologie,jakie uprawia tam zarząd ogrodu -w głowie mi się nie chcą pomieścić!Działkowcy w większości nie interesują się tymi sprawami!Nie mają pojęcia jak są okradani przez członków zarządu!Zarówno statutem,jak i przepisami regulaminu -zarząd ogrodu się nie przejmuje!Robi co chce i jak chce!Dociekliwym działkowcom niszczy się działki,wybija okna i pali altany działkowe!Żadne szczeble PZD nie interesują się tymi patologiami,w zwalczaniu ich -nie chcą pomagać! Ale w naszym ogrodzie -grupa aktywnych,uczciwych działkowców powiedziała DOŚĆ!Wyrzuciliśmy prezesa,skarbnika,sprawę oddaliśmy do prokuratury!Chcemy uzdrowić sytuację,poprawić atmosferę,nie pozwolimy dłużej zarządowi na okradanie nas z pieniędzy,które płacimy na rzecz naszego ogrodu! Wiem,że w innych ogrodach też nie jest dobrze!Działkowcy -powinniśmy się zaktywizować i położyć natychmiastowy kres patologiom uprawianym przez pijacko-złodziejskie zarządy ogrodów! Zapraszam do kontaktu w sprawach naprawy sytuacji w ogrodach PZD.Kontakt: e-mail [e-mail].
Ps:w naszym ogrodzie,przez cały sezon nikt nie słyszał o nowym,obywatelskim projekcie ustawy!Dlaczego więc teraz słyszę,że to jest oddolny projekt popierany przez działkowców??!"
A Wałbrzyszanie śpią i czekają na mannę z nieba a to leśne draństwo śpi spokojnie i żeruje.
Pod lasem prowadzone są badania gruntu i prace geodezyjne, czy ktoś wie w jakim celu i jaka tam będzie realizowana inwestycja?
Pozdrawiam ]:->

[ksgzetor]

Zamknij wreszcie paszczę. Przecież tych kalumni nie da się czytać.

[kumbaka]

Zapraszam na forum do Olsztyna, gdzie post dodała Pani Grażyna Piszczoła weteranka walcząca z tą patologią tj. PZD:

forum.gazeta.pl/forum/w,64,109437659,141540424,Re_Likwidacja_PZD_przesadzona.html
Leśny Dziadku jakich kalumnii? Prawda w oczy kole!
Towarzyszu były sekretarzu obudź się wreszcie i wyjrzyj za okno - mamy wolną Polskę.
Dokonaj samokrytyki, a najlepiej weź przykład z Aleksandra K. przyznaj się do błędów, przeproś i odejdź w niepamięć.

Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

Zapraszam na forum do Olsztyna, gdzie jest zamieszczony mój nowy post. Proszę przekonać się jak oni fabrykują nasze poparcie dla tego śmiesznego rzekomo obywatelskiego projektu o działkach:
forum.gazeta.pl/forum/w,64,109437659,141705125,PZD_go_home_.html
Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

Witam, dzisiaj mam tylko jedno pytanie, czy wałbrzyskie leśne dziadki zorganizowali w którymś ogrodzie walne zebranie informacyjne na temat likwidacji PZD, bo rada krajowa wydała takie zalecenie, aby do końca stycznia takie zebrania informacyjno-agitacyjne przeprowadzić.
PZD jest w trakcie likwidacji, właśnie działkowcy z wolnych ogrodów wystąpili do KRS o wprowadzenie kuratora nad tą "czerwoną ch.........ą". Wkrótce przedstawimy Państwu kolejne ciekawe newsy z procesu likwidacyjnego oraz wieści z naszych ogrodów tudzież z procesu toczącego się w SO w Świdnicy, gdzie ten wiceprezes PZD Kulik już po raz trzeci nie stawił się na posiedzenie sądu i to jest dowód na to, jak oni traktują organy państwa i prawo, ale szczegóły niebawem. Proszę ten wątek odwiedzać, bo dzieje się dużo dobrego ale muszę zmartwić Czereśniaków, którzy podpisali się pod tzw. projektem obywatelskim, bo to oznacza, że dołączyli do "czerwonego elektoratu". Aha i jak ktoś ma jakieś wieści, co porabia były radny bezradny Tomczak to proszę się z nami podzielić.

Pozdrawiam ]:->

[tepiciel_trolli]

kumbaka napisał:
> Aha i jak ktoś ma jakieś wieści, co porabia były radny bezradny Tomczak to proszę się z nami podzielić.

Spieprzaj dziadu, konfidencie.

PZD go home!

[kumbaka]

Zapraszam do zapoznania się z moim postem na forum w Zielonej Górze:
forum.gazeta.pl/forum/w,73,137627026,142385422,PZD_go_home_.html
Proszę też przeczytać artykuł:
zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35159,12160405,Dlaczego_dzialkowcy_nie_lubia_swojego_zwiazku__Delikatnie.html
Oto mój post:
Zapraszam Państwa do zapoznania się z naszym wałbrzyskim forum, gdzie bardzo blisko jesteśmy celu tj. likwidacji tej patologii i rozliczeniu Leśnych Dziadków.
Podaję link do forum:
forum.gazeta.pl/forum/w,168,135091044,,ogrodki_dzialkowe.html?v=2
Dowiecie się Państwo dużo różnych ciekawych rzeczy, ale tam również publikujemy nasze osiągnięcia, oto przykład:
img267.imageshack.us/img267/8711/klimkwialkohol.jpg
To jest nasz partyjny aktyw tj. jest to zdjęcie z alkoholowej libacji, która zorganizowana byłą zamiast dnia działkowca dla działkowców z naszego ogrodu, a ta zamroczona alkoholowo to aktywistka członek zarządu ROD a jednocześnie sekretarz OZS PZD i delegat na zjazd, gdzie bez naszej akceptacji przyjęto ten śmieszny projekt rzekomo obywatelski a faktycznie PZD-bis bez szans na powodzenie.
Dzisiaj w naszym ogrodzie miała miejsce fala włamań, i proszę zobaczyć kilka przykładów:
img138.imageshack.us/img138/5847/20130207121641.jpg
img707.imageshack.us/img707/7106/20130207121808.jpg
img41.imageshack.us/img41/745/20130207122130.jpg
img202.imageshack.us/img202/294/20130207122358.jpg
img339.imageshack.us/img339/9793/20130207122548.jpg
img593.imageshack.us/img593/9010/20130207122721.jpg
img843.imageshack.us/img843/8687/20130207124750.jpg
img842.imageshack.us/img842/2199/20130207122025.jpg
Pracuję teraz nad materiałem filmowym i trzeba opracować wniosek do prokuratury o ściganie sprawców tj. funkcjonariuszy PZD, którzy nie dopełnili obowiązku zabezpieczenia ogrodu i policji, którzy przyjechali na interwencję po 1.5
godziny od zgłoszenia i złodzieje zdążyli uciec. Film będzie dostępny na naszym forum, ale także na naszym koncie w serwisie You Tube „RealizacjaDemokracji” i proszę tam zajrzeć.
Polecam także forum w Olsztynie:
forum.gazeta.pl/forum/w,64,109437659,141731866,PZD_juz_na_komposcie.html
w Warszawie: forum.gazeta.pl/forum/w,51,137356429,141347080,Re_Ostatni_zjazd_PZD.html
Zapraszam także do obejrzenia cyklu filmów dot. Zielonej Doliny, którego autorem jest redaktor Dobiesław Wieliński:
www.youtube.com/watch?v=YWAPlmiGts4
www.youtube.com/watch?v=nmj0nLIQaL8
www.youtube.com/watch?v=kEV55V6G-5w
www.youtube.com/watch?v=73WSoMb8trw
www.youtube.com/watch?v=K-Fpkkyf69U
www.youtube.com/watch?v=88ka1osuhSs
www.youtube.com/watch?v=hGA1mZqPbGs
www.youtube.com/watch?v=nGPtAH6m3KI
Zapraszam również na stronę wolnego ogrodu w Pyrzycach:
www.stowarzyszenie-zieleniec.za.pl/co-b-dzie-dalej---z-dzia-kami.html
I to na razie tyle. Proszę Państwa Leśnych Dziadków trzeba pogonić z naszych ogrodów a następnie sprawdzić dokumentację i rozliczyć ich. Wkrótce się odezwę a jak ktoś ma chęć do nas napisać to podaję adres:
[e-mail]"
Włamania miały miejsce w alejach Granicznej i Polnej, ale także na innych. Opracowujemy film, który zostanie przesłany do prokuratury i do sądu, gdzie toczy się sprawa przeciwko PZD. Mamy już nakręcone kilka ujęć, ale jeżeli ktoś chce, aby pokazać jego zdewastowany ogród to proszę się z nami skontaktować.
Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

Zapraszam do zapoznania się z moim postem na forum we Wrocławiu:
forum.gazeta.pl/forum/w,72,142286171,142445916,Re_PZD_go_home_.html
"Jasiek hola hola z tym przeznaczaniem naszych ogrodów pod budowę byle czego, bo idea ogrodów działkowych jest ze wszelkich miar niebagatelna i zasługuje na uznanie. Jeśli chodzi o pogonienie z ogrodów pzd tj. patologicznej struktury to masz rację trzeba to szemrane towarzystwo odsunąć od naszej działkowej kasy i rozliczyć.
Kolego to, że mnie na forum wałbrzyskim atakują to normalne, bo odstawienie od koryta bardzo boli, poza tym te metody socjotechnicznej manipulacji w tym przypadku stygmatyzacji są znane i wiadomo jak działała sb-cja, która w różny sposób dyskredytowała opozycję. Masz rację, że atmosfera i styl działania leśnych ludków przypomina „stan wojenny” po pierwsze, dlatego, że pzd w ich wydaniu ma charakter paramilitarny, ponieważ posługują się bojówkarzami, którzy są dyspozycyjni i mogą ci np. spalić altanę, zablokować wejście na zebranie albo oczernić w ogrodzie. Poza tym często są to różnego rodzaju funkcjonariusze tj. byli milicjanci, prokuratorzy, czy stalinowscy sędziowie tudzież wojskowi i tu podam przykład. Pułkownik Z. Śliwa jest prezesem rod im. Armii Wojska Polskiego w Poznaniu, a także prezesem Okręgowego Zarządu PZD w Poznaniu, ale także jest członkiem prezydium krajowej rady PZD. Tutaj nawet nie ma zastosowanie zasada wash & go tylko Tri-To-Go. To jest chore, bo to przekreśla nadzór wewnętrzny.
Taki patologiczny układ nie jest przypadkowy, bo dożywotność i podwójne czy nawet potrójne stanowiska służą zapewnieniu dostępu do kasy działkowców, ale także chronią przed ujawnieniem informacji o lewych interesach. Wiadomo, że działacze pzd się przed działkowcami nie rozliczają i także rada krajowa nie ujawnia swojego budżetu, a nawet bilans finansowy nie jest znany w KRS. Właśnie rzekoma walka o zachowanie struktury ma taki cel, aby uniemożliwić nadzór i dostęp do dokumentów. Oczywiście nielegalne przepływy finansowe są i są powołane spółki i tu jestem pewien, że działkowcy nic o tym nie wiedzą, ba nawet nie domyślają się, że za ich składkowe pieniądze finansowane były jakieś inwestycje, budynki, czy inne, które powstały za kasę działkowców, natomiast faktycznie w księgach wieczystych mają konkretnych właścicieli, którzy np. czerpią korzyści z najmu, dzierżawy itd. To wszystko wyjdzie na jaw, jak leśne dziadki stracą stanowiska i nowe zarządy dokonają bilansu otwarcia. Jednak dzisiaj służę przykładem i zacznę od samej góry:
Eugeniusz Kondracki prezes po wsze czasy i warto przypomnieć ile zarabiał na pół etatu kilka lat wcześniej: 8,5 tys. PLN.
www.fakt.pl/Dzialkowcy-Wasz-prezes-zyje-jak-krol-,artykuly,47516,1.html
To jest pierwsze pół etatu, ale ma też drugie, również stanowisko prezesa:
www.imsig.pl/pozycja/2005/135/KRS/68833,DOM_DZIA%C5%81KOWCA_POLSKIEGO_SP%C3%93%C5%81KA_Z_OGRANICZON%C4%84_ODPOWIEDZIALNO%C5%9ACI%C4%84
miejsca.warszawa.gazeta.pl/miejsca_warszawa/161225595/Dom+Dzia%C5%82kowca+Polskiego+sp.+z+o.o./miasto-Warszawa/p/
Mamy, więc do czynienia z pracusiem, ale czy ktoś z Państwa słyszał o takiej instytucji jak Dom Działkowca Polskiego? Nie? To podaję informację, że 100 % udziałów ma tutaj pzd a kapitał bilansowy to 3 mln. PLN. Tam prezesem jest także Antoni Kostrzewa i to nazwisko również jest jakoś mi bliskie i również pasuje do leśnego dziadka.
To oczywiście nie koniec, bo ten tuptuś ma jeszcze trzecie pół etatu:
www.krs-online.com.pl/wydawnictwo-dzialkowiec-sp-z-o-o-krs-9859.html
Kondracki Eugeniusz Antoni – prezes zarządu i Kondracka Magdalena – prokurent i trzeba dodać, że bardzo zdolna i przedsiębiorcza córka prezesa.
Kopiemy dalej, bo interesuje nas struktura:
www.dzialkowiec.com.pl/wydawnictwo/struktura
Mamy, więc, córka prezesa wcześniej prokurent i dodatkowo pani dyrektor – gratulujemy a nasz bohater prezes Gienek to nie tylko prezes, ale także przewodniczący kolegium wydawniczego – też gratulujemy, bo jak na Wiatyka 4 razy pół etatu daje w sumie dwa pełne etaty to nieźle a nie należy zapominać, że jest to biedny emeryt, który musi na działce uprawiać marchewkę, aby związać koniec z końcem. Tak przypuszczam, że lekko 30 tys. to wyciąga i na tym nie koniec, bo do kasy rady krajowej rocznie wpada 80 mln. PLN i gdzieś te pieniądze trzeba wydać, a na działki tj. na modernizację wydawano dotąd rocznie aż 2 miliony. Pozostałe pieniądze krążą, wprowadza się w ruch, bo pieniądz robi pieniądz i tak z każdym obrotem nabierają one większej prędkośći i z czasem dorównują tej w LHC (zderzacz hadronów) i w pewnym momencie nie można już powiedzieć, gdzie one są, zamieniają się, bowiem w bozon Higgsa, tzn. mają masę, ale jej jednocześnie nie mają i ekonomia zmienia się w mechanikę kwantową, bo konta wykazują, że kasa jest jednocześnie w dwóch a nawet w trzech miejscach i to jednocześnie. Tego nie da się rozgryźć, bo to wie tylko nasz bohater a przypuszczam, że prędkości są tu takie, że i on do końca nie wie, co i jak. Pewne jest to, że po likwidacji tej patologicznej struktury trzeba będzie ten bajzel posprzątać, ale przypuszczam, że wym. koteria oraz pułkownik krzywdy nie da sobie zrobić. W gorszej sytuacji będzie rzesza popleczników, którzy ślepo wierzyli i zajadle bronili interesów tej kliki i ich mecenasi, bo na ich konto a jednocześnie na szkodę działkowców pracuje cała rzesza prawników.
Jaka z tego wynika konkluzja, że należy bezwzględnie wstrzymać się z wpłatami na rzecz wspierania tego klanu i równie bezwzględnie zadbać o to, aby dane osób, które podpisały ten rzekomy projekt obywatelski nie trafiły na listy poparcia LSD i PSL. Pieniądze działkowców są marnowane, a nadto wydawane do walki z działkowcami i trzeba leśnych dziadków odseparować od kasy działkowców i to będzie na nich skuteczny lek i w taki prosty sposób możemy się ich pozbyć.
Z tego wynika jeszcze jedna konkluzja, a mianowicie osoby uczciwe, które do tej pory w dobrej wierze zajmowały jakiekolwiek stanowiska w pzd powinny niezwłocznie złożyć rezygnacje, ponieważ to odium może być również ich udziałem. To na razie tyle, a w kolejce do publikacji mam dwa dokumenty (30 stron) i wiele ciekawych informacji, tak więc zapraszam do śledzenia tego wątku."
Pozdrawiam ]:->

[jasiek.pl]

Kumbaka! dopadłem cię! Sprawdza sie to jak mówił ST.Lec „Bezzębnym wiele rzeczy łatwiej przechodzi przez usta”.
Jesteś wszędzie: Wałbrzych, Zielona Góra, Olsztyn, Pyrzyce i Kozia Wólka. Uprawiasz pełną gębą „socjotechniczną manipulację” manipulując ludzkim rozumem swoich wielbicieli. Najważniejsze żeby zakodowali sobie twoją info ciągle powtarzaną. Podobnie robią twoi kumple w Zielonej Dolinie!
„Przyklejasz etykietki” tej charakterystycznej grupie z PZD, przypisujesz cechy które pochodzą często ze stereotypu a nie wiedzy o danej osobie. Na zasadzie jedna pani powiedziała drugiej pani. Czyli uprawiasz pełną gębą także „stygmatyzacje”!
Walczysz z zakorzenioną w działkowych strukturach „sb-cją która niszczy opozycję”. Te struktury mają „charakter militarny ponieważ posługują się bojówkarzami, którzy są dyspozycyjni i mogą ci np. spalić altanę, zablokować wejście na zebranie albo oczernić w ogrodzie. Poza tym często są to różnego rodzaju funkcjonariusze tj. byli milicjanci, prokuratorzy, czy stalinowscy sędziowie tudzież wojskowi i tu podam przykład. Pułkownik Z. Śliwa jest prezesem rod im. Armii Wojska Polskiego w Poznaniu”. A kto ma być wg Ciebie? Sierżant Pawlak?

Bojowniku o wolność i demokrację. Ten styl trzeba było stosować w latach 80-tych i odrobinę póżniej. Gdzie byłeś jeżeli dopiero teraz wyciągasz sztandary i wołasz ludzi: na barykady „choćta” ze mną, z nami! Atmosfera która panuje na twoich stronach przypomina mi tą która panuje na łamach „Gazety Polskiej” lub PISu. To jest „stan wojenny” lecz do walki z „leśnymi ludkami” najbardziej pasuje las. W kieleckim są dobre tereny!
Lecz kiedy ty masz czas na sianie rzeżuchy lub sadzenie bobu. Ciągłe ślęczenie przed PC i spotkania na terenie kraju. Zniszczysz „przeciwnika” a wówczas okaże się że już nadszedł twój czas udania się na „kompost” ……
Bo twoja działalność przypomina mi trochę ,,Pchłę szachrajkę''Jana Brzechwy

„Chcecie bajki? Oto bajka: Była sobie Pchła Szachrajka. Niesłychana rzecz po prostu, by ktoś tak marnego wzrostu i nędznego pchlego rodu mógł wyczyniać bez powodu takie psoty i gałgaństwa, jak pchła owa, proszę państwa ……”.

[kumbaka]

Witam i zapraszam na mój post zbiorczy, w którym postaram się odpowiedzieć na pytania zawarte w różnych wątkach, ponieważ uważam, że należy informować działkowców na możliwie szeroką skalę tym samym edukować a to będzie gwarancją na to, że poradzimy sobie z armią leśnych dziadków i zaordynujemy im kompostowanie po wsze czasy.
Zacznę jednak od zaproszenia Państwa do obejrzenia kolejnego filmu, który pokazuje dewastację ogrodu ROD „Podzamcze” w Wałbrzychu, jako skutek zaniedbań w zabezpieczeniu ogrodu i chodzi tu o nieróbstwo działaczy PZD.
www.youtube.com/watch?v=WTebKMkEG0M
Ten film zostanie jutro przekazany do prokuratury z wnioskiem o ściganie sprawców oraz do sądu, gdzie toczy się sprawa z powództwa działkowca przeciwko PZD.
Tak na marginesie zwracam się z apelem do działkowców, o udzielenie informacji na temat samochodu osobowego tj. zielonego Tico (numery rejestracyjne), bo być może jego właściciel jest zamieszany w sprawę wym. dewastacji. Oczywiście szkoda mi czasu, aby coś tu analizować, bo sprawa jest oczywista, leśne dziadki i ta cała struktura jest nieprzydatna i powinna zostać jak najszybciej zlikwidowana, a ogrody powinny wrócić we władanie działkowców i oni sami zdecydują jak je zabezpieczyć, we własnym zakresie, czy wynająć odpowiedniego administratora, który zrobi w tym zakresie porządek. A teraz postaram się odpowiedzieć na liczne pytania kierowane pod naszym adresem na różnych forach i zgłaszane pocztą elektroniczną, ale na początek jedna uwaga, bo kilka dni wcześniej skierowaliśmy do sądu i min. do posłów pismo liczące 14 stron, z przywołaniem kilkudziesięciu innych dokumentów, publikacji, zdjęć itd. i będziemy sukcesywnie ten dokument publikować i komentować i właśnie tam znajdzie się szereg informacji i odpowiedzi na nurtujące Państwa pytania, czy kwestie. Tak, więc proszę poczekać. Mona witaj i pozdrawiam, cieszę się, że możemy Cię tu gościć, bo myślałem, że już odpuściłaś sobie temat tej leśnej braci, ale skoro jesteś to zaraz po rozesłaniu postów na poszczególne fora prześlę ci kolejne pismo procesowe dot. znanej Ci sprawy. Wyobraź sobie, że sprawa ta toczy się nadal i końca nie widać, bo Kulik już 3 razy nie stawił się na rozprawę i dziwne jest to, że mimo widocznego faktu lekceważenia sądu to nie został jeszcze ukarany za niestawiennictwo, ale nam się już nie śpieszy, bo czas gra na naszą korzyść. Jak widzisz pracuję i prowadzę wątki w wielu miejscach, ale także zakładam wolne ogrody, pomagam w tworzeniu stowarzyszeń ogrodowych i co najważniejsze budzę w działkowcach motywy do samodzielnego myślenia i działania na rzecz uwolnienia polskiego ruchu działkowego od tego pasożyta, który żerował na nas i szkodził nam. Mam też radochę, bo pokazuję tą patologię, tępotę działaczy z najwyższego szczebla i widzę skuteczność mojego działania, bo aktywistów ubywa z dnia na dzień i przyjdzie czas, że będą się po mysich norach chować. Mona jak widzisz nadal atakują mnie i próbują uwłaczać i jak pojawiają się przymiotniki to wiem, że mój ostatni post był celny i trafiony. Ostatnio napisałem o spółkach i lewych interesach funkcjonariuszy PZD i od razu aktywistom nerwy puściły. PZD posiada 100 % udziałów min. w Wydawnictwie Działowiec, ale nie podałem, że jest to spółka z o.o. o kapitale bilansowym 11 mln. PLN. Zupełnie przyzwoicie, ale na tym nie koniec, bo tych lewych interesów jest, co niemiara i wkrótce będziemy również o tym działkowców informować. Proszę Państwa dopiero jak leśne dziadki stracą stanowiska i będziemy mieli wgląd w dokumentację będą wychodziły kolejne „kwiatki” i przekonacie się, jak była prowadzona gospodarka naszym mieniem działkowym, kto jest właścicielem domów działkowca, a kto czerpał tam zyski z dzierżawy, wynajmu itd. Już teraz apeluję do nowych stowarzyszeń, aby mieli to na uwadze i proszę nie zapominać o przejrzeniu ksiąg wieczystych, aby nie było później niemiłych niespodzianek. Tak wstęp mamy, Mona jest z nami i z tego powodu jest mi miło, to teraz kilka odpowiedzi. Jakiś Czereśniak nie wierzy póki nie zobaczy zeskanowanych wyroków – niedowiarku poczekaj procesy są w toku i prowadzimy jeden a później kolejny i następny. Jeśli chodzi o sprawy karne przeciwko aktywistom to sprawa nie jest tu taka prosta, bo proszę zobaczyć, co napisał sąd:
img854.imageshack.us/img854/8472/293wkord2011a.jpg
img338.imageshack.us/img338/5767/293wkord2011b.jpg
że aktywiści PZD nie ponoszą odpowiedzialności, bo nie są funkcjonariuszami publicznymi. Oni są dobrze instruowani i jak jeden mąż odpowiadają, że są tylko działaczami społecznymi i za nic nie odpowiadają. Oczywiście to nie jest koniec tej sprawy, bo jak zauważył sąd niewykluczone jest złożenie nowego zawiadomienia i przestępstwach działaczy PZD i takie zostanie złożone i tu również nie ma pośpiechu a raczej wskazana jest zwłoka i złożymy bardzo obszerne zawiadomienie jak stracą możliwość finansowania prawników z naszej działkowej kasy. A poza tym cały czas gromadzimy materiał dowodowy i tu mamy nagrania zeznań w sądzie i wkrótce sami Państwo się przekonacie, co oni opowiadają na sali sądowej. Ten tchórz nam wszystko wstrzymuje, ale boi się odpowiedzieć na pytania choćby związane z tym:
img577.imageshack.us/img577/1843/paszkwil.jpg
Mona a ten obrazek libacji alkoholowej z udziałem leśnej babki:
img267.imageshack.us/img267/8711/klimkwialkohol.jpg
Wyobraź sobie, że dostarczył go nam sam Jachu prezes rod – dobre, co?
Kolejna leśna babka Jaśka coś wie, ale nie napisze – nie martw się przyjdzie czas to przed sądem będziesz miała okazję tak jak Olsztyniak, aby opowiedzieć, co wiesz.
Teraz odpowiem Lili: bezpodstawnie atakujesz TK, nie mając do tego żadnych kwalifikacji, uprawnień ani argumentów. Ustawa o rod naruszała konstytucję, bo tworzyła monopol pzd, gdzie działkowcy musieli z mocy prawa a nie woli (wolność zrzeszania się) należeć do tej patologicznej organizacji, nawet w przypadku, kiedy zgodnie z prawem nabyli prawa do działki, którą stworzyła ich rodzina. Nie ma tu mowy o naruszeniu ustawy o stowarzyszeniach, bo po pierwsze TK nie orzeka o tym a po drugie PZD jest zarejestrowany w KRS, jako inna organizacja społeczna. Lili nie pleć, więc głupstw i nie powtarzaj jak papuga, bo nie jest w interesie działkowców w tak głupi sposób atakować organy państwa. Tu przypomina mi się Ochrymiuk (aktywistka KKR), gdzie w podobny sposób wypowiadała się o NIK, co jedynie świadczy o tym, że ta leśna babka żyje w PZDMatrix. Lili niepotrzebnie atakujesz posła Huskowskiego, obejrzyj lepiej ten film i zajmij się patologią w PZD zwłaszcza w okręgu sudeckim. Zadaj pytanie Kulikowi, dlaczego nie wyciągnął wniosków w stosunku do działaczy z ROD Podzamcze, spytaj go o kochankę itd. Lili zadajesz pytania, dlaczego? Odpowiem Ci, dlatego, że chcieliście nam odebrać nasze ogrody, tylko za to, że mieliśmy rację w sprawie ustawy o ROD i za to, że pokazujemy waszą nieudolność. Na koniec dwa zdania do Jaśka: Jasiu twój tok myślenia mnie zwalił z nóg, bo np., jeżeli ogród nazywa się ROD pod grzybem to prezesem musi być Jędrowiec a jeżeli tak to od razu musi być prezesem okręgu i oczywiście przysługuje mu stołek w RK – brawo! Kolego mój styl jest adekwatny do ataku funkcjonariuszy pzd i nie ma tu mowy o manipulacji, bo przedstawiamy dokumenty, filmy itd. Proszę bardzo może ten film też jest zmontowany, a może prawda jest inna i nie było tam włamań, a działacze Paprocki i Klimków świetnie zabezpieczyli wym. ogród. Kolego to Ty się zastanów i właściwie oceń to d

[jasiek.pl]

kumbaka napisał:
> Na koniec dwa zdania do Jaśka: Jasiu twój tok myślenia mnie zwalił z nóg......

Trzeba wiecej jeść sałaty, rzezuchy i bobu z działki, to myślenie nie bedzie dla ciebie grożne. Bijesz pianę a ja sie pytam kiedy ty pracujesz na działce? Jak leśny ludek tylko śledzisz S-becję i oskarżasz! Obejrzałem twoją fotkę z tzw. libacji alkoholowej. Albo nie jesteś Polakiem albo totalnym abstynętem jeżeli uważasz że te kobitki "chleją". Moj proboszcz w ciagu tygodnia więcej wypija ..... Trzym sie, siej i grab dalej, nawet sie nie zorientujesz jak ci wyschnie kolo tyłka ....

[kumbaka]

Witam i zapraszam do zapoznania się z vademecum dot. patologii w Polskim Związku Działkowców. Na zlecenie sądu dokonaliśmy zwięzłego opracowania wym. problemu i korzystając z dostępnych publikacji czy innych materiałów udowodniliśmy tezę, że PZD jest nieprzydatny, a nawet działa na szkodę działkowców i z tego powodu konieczna jest sanacja ruchu działkowego w Polsce a właściwie jego budowa od podstaw tzw. opcja zero, która ma szansę na realizację, ale o tym napiszę później. Na portalu BZ opublikowano art. pt. „Wciąż nie koniec problemów działkowców” i zapraszam do jego komentowania tudzież zgłaszania opinii lub krytycznych uwag a także zgłaszania pytań i postaramy się niezrozumiałe kwestie wyjaśnić lub uzupełnić. Publikacja jest dostępna na stronie:
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9189
Przypomnę tylko, że wym. proces toczy się z powództwa działkowca, który złożył pozew o uchylenie uchwały zarządu ROD „Podzamcze” o pozbawieniu go prawa użytkowania działki, ale także przedmiotem tego procesu jest wniosek o podjęcie funkcji kontrolnej sądu, który ma stwierdzić istniejącą patologię i zawiadomić stosowne organy państwa. Nie wchodząc w szczegóły w tym miejscu podniosę tylko jedną kwestię tj. ustanowienia i finansowania radcy prawnego przez wym. zarząd. Proszę Państwa ta decyzja o pozbawieniu prawa użytkowania ogrodu przez działkowca została podjęta przez całą rzeszę Leśnych Dziadków w tym przez zarząd ROD gdzie prezesem jest J. Paprocki, następnie została podtrzymana przez Komisję Rozjemczą W. Olesińskiego, również Okręgowa Komisja Rozjemcza S. Terecha uznała ją za prawidłową a na koniec Olga Ochrymiuk przewodnicząca Krajowej Komisji Rozjemczej stwierdziła jej prawomocność – w takim wypadku rodzi się pytanie, czego oni obawiają się, że ustanowili pełnomocnika? Na uwagę zasługuje tu fakt, że usługi tego prawnika zostały sfinansowane z naszej działkowej kasy i nie było do tego podstaw, bo działkowcy nie wyrazili na to zgody, a uchwalony przez nich preliminarz finansowy również takich wydatków nie przewidywał. Składki działkowców nie mogą być wykorzystywane przeciwko działkowcom i to jest oczywiste a nadto zarząd sięgnął do naszej kasy, aby bronić tylko swojego interesu.
Taki stan rzeczy można uznać za haniebny, bo jest to trwonienie naszych pieniędzy, które są niezbędne chociażby na zabezpieczenie ogrodu. Właśnie proszę obejrzeć film „Wandalizm w ROD „Podzamcze”, który pokazuje brak jakiegokolwiek zabezpieczenia ogrodu i wynik tego zaniedbania tj. dewastacja naszego ogrodu.
Film dostępny jest na stronie:
www.youtube.com/watch?v=WTebKMkEG0M
Z tego filmu można wyciągnąć jeszcze jeden wniosek, że PZD nie dba o nasze ogrody, pozostawia je samym sobie, zawłaszcza nasze składkowe pieniądze i tu należy dodać, że budżet kadencyjny tego ogrodu to 500.000 PLN. Jest to duża kwota a ogród niszczeje a poza tym jak można zaobserwować nie są usuwane śmieci, mimo, że działkowcy składają dodatkowo na ten cel około 62.000 PLN rocznie. Co się dzieje z tymi pieniędzmi tego nie wiadomo, ale zapewne lądują w kieszeniach Leśnych Dziadków. W tym miejscu GN ROD „Podzamcze” apeluje do działkowców, aby wstrzymać się z płaceniem składki członkowskiej za ten rok, ponieważ pieniądze te zostaną bezpowrotnie stracone i wydane na inne cele pozastatutowe.
W Warszawie przed KRS toczy się obecnie postępowanie, którego wynikiem może być wykreślenie PZD z KRS lub ustanowienie kuratora. PZD nie dopełnił szeregu obowiązków i tak nie ujawnił organów terenowych, nie ujawniał bilansów finansowych, ale także faktycznie mimo braku rejestracji prowadził działalność gospodarczą poprzez swoje spółki, których jest właścicielem tj. Dom Działkowca Polskiego sp. z o.o. i Wydawnictwo Działkowiec sp. z o.o. Nie ulega, więc wątpliwości, że historia PZD kończy się bezpowrotnie i nie ma najmniejszych szans na wyjście z tej opresji i ostatnią szansę pogrzebano składając kolejny bubel prawny swojego autorstwa bez konsultacji z działkowcami. Wykazaliśmy też, że PZD walczy z organami państwa i walka ta jest z góry przegrana, ale także walczy z działkowcami i jednocześnie skarży Polskę do ETPCz w Strasburgu, zarzucając min. Trybunałowi Konstytucyjnemu naruszenie prawa. PZD opracował także projekt ustawy o ROD, który w istocie jest tylko w interesie struktury tj. utrzymuje dotychczasowe organy, które tylko zmieniają nazwę. Wykazaliśmy, że ten projekt narusza Konstytucję, ale także stoi w sprzeczności z wyrokiem TK i nie ma żadnych szans na realizację, a więc po raz kolejny wydano nasze pieniądze, które zostały zmarnowane. Takie ustalenia potwierdzają parlamentarzyści PO min. posłanka M. Janyska czy J. Lassota. Partia rządząca przygotowuje projekt, który ma wykonać wyrok TK i tak przesądzona jest likwidacja PZD i ogrody mają być prowadzone przez stowarzyszenia, które będą tworzone od podstaw przez działkowców i to jest szansa na pozbycie się tej pasożytniczej struktury, która broniła tylko swoich interesów.
Wszystko teraz zależy od nas samych działkowców i ogrody mogą do nas wrócić.
Teraz zmieniam trochę temat, ale nadal będę poruszał się w motywie ziemi i zapraszam do zapoznania się z protestem rolników, którzy potrafili się zorganizować tworząc Komitet Protestacyjny Woj. Zachodniopomorskiego i opowiedzieli się „za … polskością Polski”. Nasze dziedzictwo narodowe jest wysprzedawane, ale oficjalne media jakoś o tym nie piszą i nasi wybrańcy również nie zajmują się tym tematem, ale tym „odłogiem” zajął się redaktor Lech L. Przychodzki, który na portalu BZ zanotował:
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9004
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9053
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9079
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9131
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9151
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9174
Jak z tego wynika, to mamy w kraju wiele spraw do załatwienia, a nasza uwaga kierowana jest na nieużytki a wiadomo, że z ugorów żadnych korzyści raczej nie będzie. Wniosek jest taki, że zajmujemy się tym, co nie trzeba i tak się dzieje w każdej dziedzinie. Służę przykładami, komendant miejski policji w Wałbrzychu poprawia stan bezpieczeństwa w mieście likwidując komisariaty na dzielnicach, a włodarze miasta (lekarze specjaliści – bez jaj tak jest) budują nam aqua park i hotel, Starą Kopalnię i oczywiście efekt tego może być tylko opłakany. Proszę zobaczyć:
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9227
www.youtube.com/watch?v=1Dgdc8P___4
Projekt Stara Kopalnia miał być, właśnie miał być tym, tamtym, a teraz ma być zupełnie czymś innym i oczywiście szkoda o tym pisać, ale na koniec mała dygresja, mamy kryzys, wszędzie brakuje pieniędzy, nawet UE tnie budżet i może właśnie przyszła pora i może ktoś powinien odpowiedzieć za to ewidentne marnotrawstwo, niekompetencje itd. Póki, co, zgłaszam postulat, aby rolników z Pomorza przesiedlić do Wałbrzycha a naszych Leśnych Dziadków wyekspediować do kraju wym. Olgi i może czesanie białych niedźwiedzi, trochę by ich otrzeźwiło a pozostałych wyrwało
z tego letargu, bo tu i teraz decydują się

Malwersacje w PZD

[kumbaka]

Witam, wcześniej pisałem już o malwersacjach funduszy działkowców, funkcjonowania w tym zakresie szarej strefy, gdzie pieniądze krążą z ręki do ręki a na końcu trafiają do kieszeni funkcjonariusza albo klakiera PZD. Nasz dokument tj. vademecum dot. patologii w PZD spotkał się z bardzo przychylnym przyjęciem i pozytywnymi opiniami. Dzisiaj mam dla Państwa rozwinięcie tego tematu oraz jego potwierdzenie poprzez demonstrację dokumentów z KRS. Zapraszam do obejrzenia filmu pt. „10 tygodni, które wstrząsnęły Kwitnącą Doliną cz. 9”, który dostępny jest na stronie: www.youtube.com/watch?v=RMWfTlxB3Iw
Proszę Państwa nie ma już żadnych wątpliwości nasze pieniądze składkowe były wyprowadzane z kasy PZD i służyły kacykom PZD do robienia lewych interesów. Po to PZD powołało tzw. spółki córki, aby kręcić jak to określił redaktor Dobiesław Wieliński „lody”, ale dodatkowo oszustwo polegało tu na tym, że trefny towar był podwójnie fakturowany i wyceniany i sprzedawany. Oczywiście rachunek był wystawiany działkowcom, a ci agitowani przez adherentów rodziny Kondrackiego płacili jak za przysłowiowe zboże. Należy przyznać, że interes się kręcił nieźle i kręciłby się nadal, gdyby nie TK i grupa zapaleńców, która powiedziała STOP nadużyciom, złodziejstwu i okradaniu działkowców i Państwa Polskiego. PZD przejęło osiedla rekreacyjne i to bez wątpienia jest materia dla CBA, jestem tego pewien na 100%. Proszę zobaczyć, że te spółki-córki nie mają nic wspólnego z ruchem związkowym, że są to spółki prawa handlowego, a więc podmioty powołane, do tego, aby generować zysk. Tutaj zysku nie było, ale były lokaty, straty i to również można uznać za działanie na szkodę spółki, a za to grożą już nie tylko sankcje fiskalne, ale także karne. Do tej pory nikt takiego przestępstwa nie zgłosił, ponieważ wszystkie stanowiska zajmują: Kondracki, rodzina i koteria, która jest w 100% od niego zależna. Przy czym należy dodać, że nad lewymi interesami czuwa sztab prawników z warszawskich kancelarii i wszystkim im się dobrze żyje na nasz koszt. Oczywiście te interesy centralne mają przełożenie na mniejsze interesiki okręgowe i lokalne, ale macki ma wszędzie klan Kondrackich. Proszę Państwa, okazuje się, że aby w Polsce uprawiać ogródek to nie wystarczy przymusowo zapisać się do PZD, ale także trzeba łożyć na rodzinne latyfundium Kondrackich i uprawiać zgodnie z zapisem w KRS „grzyby, warzywa i wspierać transport, handel ciągników” i cholera wie jeszcze, co, w każdym bądź razie, aby żyło się dobrze PRL-owskiej nomenklaturze. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości to okazane dokumnety tj. dowody wpłat gotówkowych na sumy 1.600.000 i 1.100.000 PLN nie pozostawiają już żadnych złudzeń. Proszę zobaczyć, że ten Tuptuś w reklamówce albo w tasi przyszedł do kasy i wpłacił gotówką, która była niewiadomego pochodzenia, Przecież takie transakcje odbywają się wyłącznie bezgotówkowo, poprzez przelewy bankowe, albo przekazy, czy inne noty obciążeniowe itp. Te przykłady pokazują, że prezes może pobrać z kasy milion albo dwa miliony PLN i na rozliczenie tak wysokich środków wystarcza zwykły kwit z pieczątką. Taką gospodarkę finansową trzeba będzie dokładnie prześwietlić, przeprowadzić szczegółowy audyt finansów i to będzie pierwsze zadanie dla ustanowionego nad PZD kuratora. Na uwadze trzeba mieć też fakt, że w PZD nie ma żadnej kontroli wewnętrznej, bo komisja rewizyjna pod kierunkiem M. Fojt jest tylko marionetką w ręku prezesa, podobnie jak komisja rozjemcza pod kierownictwem Olgi Ochrymiuk, która nigdy nie podejmuje tematu malwersacji, po prostu działacze mają zielone światło i mogą spokojnie doić działkowców. Przyjętym zwyczajem w PZD zwłaszcza podczas zjazdów krajowych jest to, że tam nikt nikogo o nic nie pyta, wszystko jest wcześniej ustalone, listy kandydatów na stołki po odczytaniu zamknięte, a bilans i rozliczenie przyjmowane są w ciemno, ale za to przy pełnym zaufaniu do prezesa i jego rodziny i podparte „autorytetem” Kulika, Fojt, Ochrymiuk i Kostrzewy. Tak to działa i taki mamy skutek, lecz efekty końcowe będą dla nich opłakane, ale najważniejsze jest to, aby te wyprowadzone pieniądze z powrotem trafiły do kasy działkowców. W takiej sytuacji liczba działaczy dramatycznie się skurczy i trzeba będzie ich szukać z przysłowiową świecą. Proszę Państwa docieramy już do wszystkich okręgów i apelujemy o dalsze rozpowszechnianie naszych komunikatów, ponieważ rzetelna informacja przekazana działkowcom pozwoli na uniknięcie błędów i będą mogli odnaleźć się w tej nowej sytuacji. Oczywiście niektórym to i tak nie grozi, bo np. prezes ogrodu ROD Staszica w Katowicach jest niereformowalny i zamiast przekazać nasz komunikat działkowcom z ogrodu to nam grozi, wypisując różnego rodzaju bzdury, które tu pominę. Chodzi mu o to, że liczy się tylko PZD i jego projekt, który jak podnosi inny Leśny Dziadek zakłada możliwość secesji ogrodu z PZD. Oczywiście jest to przykład zwykłego kłamstwa, ponieważ wyjście ze struktur PZD pozostanie nierealne. Najlepiej jak przytoczę te opracowane przez prawników Kondrackiego przepisy:
„ Art. 61. 1. W terminie 24 miesięcy od wejścia w życie ustawy, walne zebranie członków stowarzyszenia ogrodowego, o którym mowa w art. 58 ust. 1, korzystających z działek w terenowej jednostce organizacyjnej tego stowarzyszenia, będącej do dnia wejścia w życie ustawy rodzinnym ogrodem działkowym, może podjąć decyzję o powołaniu odrębnego stowarzyszenia ogrodowego, które przejmie prowadzenie tego ROD (uchwała o wyodrębnieniu ROD).
2. Uchwała o wyodrębnieniu ROD podejmowana jest bezwzględną większością głosów, przy obecności, co najmniej połowy liczby członków stowarzyszenia ogrodowego z ROD, którego uchwała dotyczy.”
Proszę bardzo mamy termin 24 miesiące i tzw. większość kwalifikowaną. Ustalałem ostatnio adresy ogrodów i przeglądałem ich strony, gdzie były komunikaty o zebraniach ( z wyłączeniem ROD Podzamcze, bo tam nigdy takich informacji nie ogłaszają) i wszędzie niemal na czerwono był od razu podany drugi termin, co oznacza, że wszystkie zebrania odbędą się w drugim terminie przy frekwencji liczonej w promilach. Dla ważności tych zebrań i wyboru prezesów i pozostałych funkcyjnych tzw. kworum nie jest potrzebne, ale przy secesji z PZD Kondracki stawia zaporę praktycznie nie do przejścia. Załóżmy jednak, że w jakimś małym ogrodzie zbierze się określona większość i podejmie decyzję o secesji, ale tu mamy drugi warunek, który jest jeszcze bardziej zaporowy, bo działkowcy mają na to tylko 24 miesiące i po tym amen do końca świata i jeden dzień będą musieli trwać w PZD. Podam przykład z opisywanego tu procesu, gdzie działacze podjęli uchwałę o skreśleniu działkowca z listy członków PZD w 2010 r. a w 2011 r. został złożony pozew o uchylenie tej uchwały i końca procesu jeszcze nie widać. W czerwcu minie dokładnie trzy lata. Proszę Państwa te przepisy są opracowane tylko w jednym celu, aby zachować interes obecnej nomenklatury, która chce się jeszcze bardziej zagnieździć i tym razem po wsze czasy. Oczywiście okręt PZD idzie na dno i nic i nikt już mu w tym nie przeszkodzi. Nie mniej jednak działkowcy muszą wykorzystać obecne zebrania sprawozdawczo-wyborcze i wybrać nowe władze, które odetną się od tej patologii i siądą do stołu negocjacyjnego, zgłoszą nasze postulaty, propozycje korzystnych dla nas rozwiązań. I wiem jedno, że skompromitowana rada krajowa, żenujące stylem kierownictwo PZD nic działkowcom nie załatwi. Musimy wziąć sprawy w swoje ręce, bo nikt za nas tego nie zrobi i np. projekt posła Huskowskiego idzie w dobrym kierunku tj. likwidacji PZD, budowy stowarzyszeń od podstaw i trzeba tylko go skorygować choćby o te altany i możemy to uzyskać.
Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

Witam i chciałem tylko uzupełnić mój wczorajszy post o zdjęcia z kolejnych włamań, proszę zobaczyć:
img825.imageshack.us/img825/9471/20130222123731.jpg
img833.imageshack.us/img833/9836/20130222123950.jpg
img838.imageshack.us/img838/6936/20130222131349.jpg
To ostatnie zdjęcie przedstawia altanę, gdzie włamanie było prawie 2 tygodnie wcześniej i okno altany nadal nie jest zabezpieczone, działkowiec nie jest powiadomiony. Jednym słowem Leśne Dziadki zapadły w sen zimowy i nic ich nie obchodzi. Być może obudzi ich prokurator, bo zgłosiliśmy te akty wandalizmu organom ścigania, aby te zajęły się zarządem i komisją rewizyjną, które są odpowiedzialne za brak zabezpieczenia ogrodu. Na uwagę zasługuje także fakt, że w tym ogrodzie nie ma gospodarzy, bo nikt już nie chce mieć do czynienia z PZD. Mało tego proszę zobaczyć, co piszą działkowcy:
„ ziemba6 23.02.13, 08:43 Odpowiedz
Zgadzam sie z przedmówcą. PZD musi odejść nie wyobrazam sobie, aby dalej płacic im haracz.”

GN rekomenduje taki sposób postępowania, bo PZD przeznacza nasze pieniądze na lewe interesy PRL-owskiej nomenklatury.
To jest jedna sprawa i druga, to proszę zobaczyć, że na stronie ROD nie ma żadnej informacji o zebraniach sprawozdawczo-wyborczych a takie informacje dostępne są na stronach internetowych innych ogrodów. Jachu chce przeprowadzić zebranie w gronie swoich klakierów, aby ci go ponownie wybrali na kolejną kadencję. Zalecamy też, aby w żadnym wypadku nie kandydować do organów PZD, bo można później mieć problemy z policją i prokuraturą. Niech to piwo wypiją leśne ludki, a po ich upadku wybierzemy nowych przedstawicieli albo podzielimy ogród, zresztą to wszystko będzie zależeć od nas. Takie są tendencje, aby wydzielić rejony ogrodu, by zabezpieczyć nasze ogrody przed wandalizmem itd.
Proszę Państwa w sądzie zeznawał wiceprezes Kulik, który wyraźnie stwierdził, że działkowcy powinni zabezpieczyć ogrody we własnym interesie i jest to problem działkowców a nie zarządu. Skoro tak, to, po co mamy im płacić i utrzymywać, a na marginesie dodam, że Kulik nie ujawnił swoich zarobków, które pobiera z kasy PZD.
Nie ma już żadnych przeszkód i wkrótce opublikujemy ścieżkę dźwiękową z przedmiotowego procesu i przekonacie się Państwo o tym wszystkim sami.
Przed chwilą otrzymałem kolejną informację z rejonu I naszego ogrodu, gdzie miały miejsce kolejne dewastacje. Oczekuję również na kolejne materiały dot. funkcjonariuszy PZD i niebawem o tym napiszę.
Nasze materiały publikujemy także na BZ:
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9323

Pozdrawiam ]:->

Goodbye PeZetDe

[kumbaka]

Proszę Państwa prowadzę wątki na temat likwidacji PZD w całej Polsce, a o Wałbrzychu prawie bym zapomniał a przecież jest to jeden z podstawowych wątków, który jest w miarę kompletny. Nie będę jednak przedłużał a dzisiaj wstawię post z forum w Olsztynie, a następnym razem zacznę od Wałbrzycha i napiszę więcej.

Witaj Mona i sama widzisz, że czubków tu nie brakuje, ale miej wyrozumiałość dla demencji czy uwiądu starczego i trzeba im wybaczyć, bo nie wiedzą, co czynią. Szkoda też marnować klawiatury, aby coś do nich pisać, bo oni wiedzą swoje. Wiemy, że zarząd ROD zawsze ma rację i tylko rację mają oni i z tym nic się nie da zrobić.
Jaśka, kotenieńku napisz, z jakiego jesteś zarządu ROD, to może będziemy mogli ci pomóc. Dzięki Ci za to, że dasz nam nasze ogrody i szkoda tylko, że żałujesz nam przywilei, ale skoro tak będzie to pociesza nas fakt, że i Ty tych przywilei nie doświadczysz. A jeśli chodzi o odpowiedź na pytanie, kto będzie miał lepiej, to jesteś w błędzie, bo my nie będziemy mieli na utrzymaniu rzeszy pazernych leśnych ludków, którzy przez cale lata żerowali na działkowcach i ani myślą o odspawaniu się od kasy PZD. Nadto będziecie dalej musieli utrzymywać Kondrackiego i jego rodzinkę i tu wydatki mogą wzrosnąć, bo lata lecą i kasy na leczenie będzie potrzeba coraz więcej. Wasza sytuacja będzie z tego względu jeszcze gorsza, bo myślący działkowcy pozbędą się tej trefnej legitymacji i będą płacić tylko za utrzymanie swojego ogrodu.
Teraz, jeśli chodzi o ten projekt rzekomo obywatelski to bardzo dobrze, że trafi pod obrady sejmu, bo szybciej PZD zostanie pozbawione złudzeń. Wystarczy, aby trafił on do właściwej komisji sejmowej, gdzie prawnicy konstytucjonaliści ocenią jego nieprzydatność i sprzeczność z Konstytucją. Być może dzięki nam zostanie odrzucony już w pierwszym czytaniu i tu przyznam się działamy ostro.
Senior ma niestety chorą wizję, w której on będzie płacił 19 groszy od metra działki a my odszczepieńcy będziemy płacić haracz do gmin – brrrrrrrrrrrrrrrrrrr Taka wizja zmroziła mi krew!
Na koniec do Olsztyniaka, masz chopie rację, nie wiem, do kogo piszę, ale wiem, kto pisze i kto siedzi przy klawiaturze, ale tego Ci nie powiem.
Mona jak moje pismo procesowe a i wysłałem już do redakcji BZ piękny tekst „O przyszłości działkowców rozmowy” i czekam na zgodę na publikację. Muszę kończyć, bo prowadzę liczne wątki w miejscowościach gdzie siedziby mają OZ-ty i proszę Państwa to jest sposób, aby wygrać walkę z tępą propagandą PZD.
Tekst o malwersacjach dostępny jest na stronie:
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9323
Natomiast nowe wieści z Zielonej Doliny:
img843.imageshack.us/img843/8043/b42.pdf
Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

Grupa Niezależna ROD „Podzamcze” w Wałbrzychu kontynuuje rozważania na temat patologii w Polskim Związku Działkowym, które skutkowały tym, że organizacja ta stała się nieprzydatna i uległa samozagładzie. Pełną odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponosi ekipa E. Kondrackiego, która wcześniej mamiła działkowców twierdzeniem, że ustawa o ROD jest konstytucyjna a następnie jak Trybunał Konstytucyjny obalił tą tezę, (którą zresztą przewidywaliśmy) po raz drugi oszukała działkowców obiecując im reaktywację PZD (projekt obywatelski) a tym samym utrzymanie status quo. Celem działania tej skompromitowanej ekipy było tylko odwrócenie uwagi od rzeczywiście podejmowanych działań zmierzających do tego, aby wywłaszczyć działkowców z funduszy na rzecz partyjnej nomenklatury, która po likwidacji PZD straci intratne synekury. Proszę zobaczyć, jaki chytry plan, działkowcy w trwodze walczą o utrzymanie ogrodów, a tymczasem działacze spokojnie zabezpieczają swoje interesy i losem działkowców w ogóle się nie przejmują. Ale o tym za chwilę. Ostatnio pisaliśmy o malwersacjach finansowych i spółkach prawa handlowego, które utworzyli aktywiści PZD, po to, aby interes się jeszcze szybciej kręcił i aby można było spokojnie robić lewe interesy na koszt działkowców. Jest to opisane na portalu BZ w art. pt. „Jak i dlaczego musimy rozstać się z PZD”. Dostępny jest on na stronie:
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9323
Można również o tym poczytać w biuletynie wewnętrznym Zielonej Doliny nr 42, który jest opublikowany na stronie:
img843.imageshack.us/img843/8043/b42.pdf
Te informacje przypominam z tego powodu, ponieważ ten komunikat będzie szeroko kolportowany min. rozsyłany do posłów, instytucji, mediów w kraju i za granicą i GN zwraca się do wszystkich adresatów o jego dalsze propagowanie, ponieważ pełna informacja na temat patologii w PZD przyczyni się do sanacji ruchu działkowego w Polsce, ale już bez PZD i jego żerujących na działkowcach działaczy.
Proszę Państwa na początku podałem tezę, że działacze przygotowali i przeprowadzili plan awaryjny, który ma na celu utrzymanie stołków i dochodów i teraz przejdę do jej uzasadnienia. 14 listopada 2012 r. ekipa E. Kondrackiego rejestruje w KRS pod numerem 0000439816 Fundację Rozwoju Ogrodów Działkowych i prezesem zarządu zostaje Kostrzewa Antoni Ryszard, tu przypomnę członek Rady Krajowej PZD a wcześniej wiceprezes PZD. Wpis można zobaczyć min. na stronie KRS: ems.ms.gov.pl/krs/danepodmiotu lub na stronie:
www.krs-online.com.pl/fundacja-rozwoju-ogrodow-dzialkowych-krs-772586.html
Dla uzupełnienia a właściwie dla uzyskania pełnej dokumentacji trzeba ujawnić także funkcjonariuszy Rady Krajowej PZD, którzy ten plan przygotowali, ale także trzeba pamiętać o M. Fojt przewodniczącej Krajowej Komisji Rewizyjnej PZD i O. Ochrymiuk przewodniczącej Krajowej Komisji Rozjemczej PZD, które w pełni aprobowały ten scenariusz, który ma polegać na tym, aby pieniądze składkowe działkowców znalazły się poza naszym zasięgiem. Na poniżej wym. stronie jest przedstawione całe to kute na cztery nogi gremium:
img405.imageshack.us/img405/4611/krspzdiichfundacjirozwo.pdf
Proszę Państwa nie ulega najmniejszej wątpliwości, że E. Kondracki i jego serwiliści chcą wyprowadzić z PZD kwotę 50.000.000 PLN do wym. fundacji, a przypomnę, że pieniądze te miały być przeznaczone na modernizacje ogrodów działkowych w Polsce a zamiast tego po raz kolejny działacze zasiądą w zarządzie i radzie nadzorczej wym. fundacji i za puste debaty na temat rozwoju ogrodów działkowych będą się sowicie wynagradzać, natomiast działkowcy zostaną pozbawieni szansy na uzyskanie środków na modernizacje swoich ogrodów, mimo, że zgromadzili na ten cel fundusze. Po raz kolejny działkowcy zostali oszukani, bo wcześniej prominentni działacze PZD za pieniądze działkowców utworzyli sobie intratne etaty w spółkach prawa handlowego, ale to im nie wystarczyło i teraz dodatkowo stworzyli sobie wym. fundację, której byt nie ma żadnego uzasadnienia, ponieważ wcześniej zgromadzone na ten cel środki powinny zostać przekazane ogrodom na modernizację i to byłby dodatkowy atut, aby nie likwidować dobrze urządzonych i zmodernizowanych ogrodów. Jednym słowem pieniądze działkowców są wykorzystywane do celów pozastatutowych i marnowane są na interesy działaczy z Rady Krajowej PZD oraz na utrzymywanie kancelarii prawniczych, które tu również korzystają i czerpią znaczne korzyści. Taki patologiczny stan rzeczy jednoznacznie dyskwalifikuje PZD, jako podmiot, który może zabierać głos w sprawach działkowców, natomiast działkowcy powinni powstrzymać się z płaceniem składek członkowskich na rzecz PZD, ponieważ nie mają oni obowiązku finansować podejrzanych interesów funkcjonariuszy PZD, spółek czy fundacji. Tak na marginesie dodam tylko, że członkiem RK jest Z. Śliwa, który jednocześnie jest prezesem OZ w Poznaniu, a z Wielkopolski GN otrzymuje największą ilość niepokojących sygnałów i prezesi ROD z tego rejonu z jednej strony wspierają nasze starania o likwidację PZD i budowę samorządu ogrodniczego od podstaw, a z drugiej strony nie mogą w tym procesie aktywnie uczestniczyć, bo są z miejsca „ustawiani” przez wym. PRL-owskiego pułkownika. W ogrodach, które zamierzają się usamodzielnić wprowadza się natychmiast zarządy komisaryczne, a rzekomo projekt obywatelski i PZD dopuszcza secesję i jak się okazuje tylko na papierze. Otrzymaliśmy także informację, że w Poznaniu biura PZD są już wysprzątane i nie udostępnia się już żadnych dokumentów. Jednym słowem działacze RK dokładnie wiedzą, że czas PZD przeminął, wkrótce ten rzekomo obywatelski projekt E. Kondrackiego i jego kolesi przepadnie w sejmie, ale za to pozostaną spółki prawa handlowego i wym. fundacja, czyli taktyczny desant ma szansę na powodzenie i działacze zostaną w pełni zabezpieczeni. Tak może być, ale nie musi i trzeba koniecznie i niezwłocznie zawiadomić organy państwa celem natychmiastowego wprowadzenia kuratora do PZD, który zabezpieczy nasze działkowe fundusze. Niebawem zostanie zrealizowany na ten temat kolejny film i redaktor Dobiesław Wieliński publicznie zaapeluje do instytucji państwowych o podjęcie stosownych decyzji. Przed KRS toczy się w tej sprawie postępowanie i dlatego GN proponuje złożenie stosownego wniosku, o zabezpieczenie funduszy działkowców przed ich bezprawnym wyprowadzeniem poza PZD. Jest to sprawa priorytetowa i inne sprawy, które tu zamierzałem podjąć muszą poczekać. Na zakończenie zapraszam do zapoznania się z procesem działkowca z Wałbrzycha, który walczy z PZD o prawo uprawiania swojego ogrodu, natomiast zarząd ROD „Podzamcze” ustanowił w tej sprawie radcę prawnego również na koszt działkowców, aby bronił ich interesów i pozbawił działkowca prawa do użytkowania swojego ogrodu. Tu przypomnę, że projekt E. Kondrackiego rzekomo dopuszcza możliwość uprawiania ogrodu poza PZD, natomiast rzeczywistość jak się po raz drugi okazuje jest zupełnie inna. Film dostępny jest na stronie: www.youtube.com/watch?v=4mY1eZzwbTw
Wkrótce opublikujemy ścieżkę dźwiękową z kolejnych rozpraw i dokumenty z tej bulwersującej środowisko działkowców sprawie.
GN ROD „Podzamcze”

[kumbaka]

Sprawdzam, czy już mogę pisać, bo cenzura zablokowała nam możliwość pisania na forum gazety.pl. Zapraszam na forum TV Dami tam jesteśmy obecni:
www.dami.walbrzych.pl/index.php/spoleczenstwo/881-splonela-altanka-na-podzamczu

[kumbaka]

Jest nowy film zapraszam:
www.youtube.com/watch?v=pHbrr3-aGGo

[kumbaka]

Zapraszamy do zapoznania się z pełnym tekstem naszej proklamacji:
Proklamacja GN ROD Podzamcze jest dostępna na stronie:
www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=9945
Wiadomość z wolnego ogrodu – koniec bezkarności funkcjonariuszy pzd:
W dniu dzisiejszym w sądzie rejonowym w Poznaniu zakończył się proces dwóch członków zarządu ROD Kwitnąca Dolina w Swarzędzu. Sprawa dotyczyła fałszowania dokumentacji finansowej na szkodę działkowców. Przekręt wykryli działkowcy, a nie komisja rewizyjna. Sąd skazał skarbnika i prezesa zarządu na karę 1 roku w zawieszeniu na trzy lata, grzywny po 500,- zł, koszty sądowe i zwrot zagarniętych kwot. Tj. dokładnie tyle ile żądał prokurator i oskarżyciele posiłkowi. Oczywiście PZD nie piśnie na ten temat ani słowa, mimo że ich przedstawiciel był podczas mowy oskarżycielskiej prokuratora. W uzasadnieniu sędzia stwierdziła, że oskarżeni świadomie dopuścili się fałszowania dowodów KP licząc na brak ekonomicznej edukacji działkowców. Wyrok jest nieprawomocny. Oskarżeni mają tydzień na złożenie apelacji do sądu okręgowego. Skarbnik zdążyła sprzedać działkę i wynieść się z ogrodu, eksprezes nadal pozostaje członkiem PZD. To ta sprawa stała się przyczyną rewolty w ogrodzie i zaczątkiem działań na rzecz utworzenia niezależnego stowarzyszenia.

Pozdrawiam ]:->

proszę o kontakt Kumbakę

[mi.mala.mi]

Witam.

Szanowny Kumbako - proszę o jakiś kontakt poza tym forum, do zadania Panu kilku pytań i uzyskania kilku rad w kwestii rod podzamcze - panów i władców. Jestem nowym działkowiczem. Właśnie okradziono mi altanę i jestem zszokowana poziomem bezpieczeństwa na terenie działek jak i zszokowana poziomem pracy policjantów, którzy owe działki patrolują!!!
Oto moj e-mail : [e-mail]

Agonia pzd

[kumbaka]

Witam i zapraszam na forum tv Dami, gdzie prowadzimy tam wątek dot. pzd.
www.dami.walbrzych.pl/index.php/spoleczenstwo/881-splonela-altanka-na-podzamczu
Tam jest podany adres do naszej GN ROD Podzamcze.
Proszę zapoznać się z materiałami z tego forum, ale o patologi w pzd piszemy także na portalu Bezjarzmowie oraz w serwisie YT konto RealizacjaDemokracji.
Jestem teraz zajęty, bo szykujemy apelację, ale także na bieżąco monitorujemy pracę podkomisji dostarczając naszym przedstawicielom stosownych materiałów. Prace idą w dobrym kierunku i wkrótce pzd przestanie nam być do czegokolwiek potrzebne. Niebawem o tym napiszę na wym. forum.
Pozdrawiam ]:->

Likwidacja pzd

[kumbaka]

Witam, proszę Państwa mamy nowe forum ogrodowe tym razem na FB i zapraszam do zapoznania się z nowym komunikatem GN ROD Podzamcze:
www.facebook.com/groups/dzialki/permalink/346466508833351/
Przy okazji proszę zobaczyć co wypisuje leśna babka:
pzd.pl/uploads/cgblog/id10904/Maria_Klimkow.pdf
Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

Proszę zobaczyć jak pzd oszukuje działkowców i proszę przeczytać nasz konetarz:
wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,14914207.html
Pozdrawiam ]:->

[kumbaka]

A co to forum tak stanęło, co prawda ja już tu nie zaglądam, ale trzeba naszych leśnych dziadków rozliczyć.
Wracamy i dalej głosimy dobrą nowinę o końcu pzd. Ustawa o ROD jest w senacie i GN zgłosiła szereg zastrzeżeń i poprawek. Oto wstęp do tego wystąpienia, które blokowano, ale udało się i jest:
„Przedmiotowa ustawa rażąco narusza Konstytucję, Europejską Konwencję Praw Człowieka, a nawet prawo o stowarzyszeniach. Została przyjęta w dość podejrzanych okolicznościach, ponieważ wcześniej uwzględniono w dużej mierze interesy działkowców, natomiast po zamkniętym spotkaniu liderów PO i PZD całkowicie zmieniono nastawienie i pominięto interes działkowców na rzecz anachronicznej organizacji PZD. W przypadku nie uwzględnienia zgłoszonych zastrzeżeń ustawa zostanie zaskarżona do Trybunału w Strasburgu i Trybunału Konstytucyjnego. Oczywiście GN powiadamia również służby tj. prokuraturę i CBA. Na koniec jeszcze jedna uwaga, nie ma żadnego zagrożenia dla działkowców w przypadku uprawomocnienia się wyroku Trybunału Konstytucyjnego, bo likwidacji ulega tylko PZD (administrator ogrodów), natomiast w mocy pozostają pozostałe przepisy i ROD są następcą prawnym po PZD, dlatego trzeba wypracować takie regulacje, które będą gwarantowały stabilną podstawę funkcjonowania ROD, a nie tymczasową. Ustawa w obecnym kształcie jest niekonstytucyjna, jest zwykłym bublem, uchwalonym na zamówienie PZD i jego działaczy. Przykładem jest tu wprowadzenie do ustawy działalności gospodarczej tj. prowadzenia wydawnictwa, w którym mają interes dożywotni prezes PZD i jego córka, natomiast nie ma żadnego uzasadnienia, aby działkowcy musieli utrzymywać to wydawnictwo. Również wynajęci przez PZD prawnicy działali tylko na korzyść struktury – ustawa przewiduje możliwość szeregu procesów i PZD zostało zwolnione od kosztów, natomiast o działkowcach nikt nie wspomniał, a ustawa o kosztach sądowych zawiera w tym zakresie lukę. Taki stan rzeczy jest nie do przyjęcia i dlatego działkowcy niezależni podejmą odpowiednie kroki prawne, aby przepisy regulowały prawa działkowców, a nie struktury PZD, która od lat pasożytuje na działkowcach. GN apeluje o rozliczenie tych pełnomocników, którzy działają tylko na korzyść ekipy Kondrackiego.”
Komunikat GN ROD Podzamcze dostępny jest na stronie:
img571.imageshack.us/img571/4159/s4x.pdf
a także na stronie senatu, ale tam podano, go obróbce i linki nie działają, poprawnie. Podam Państwu link do strony senatu, gdzie są dostępne inne wystąpienia a komunikat GN znajduje się w zakładce Rodzinne Ogrody Działkowe:
www.senat.gov.pl/prace/komisje-senackie/posiedzenia,10,1,komisja-samorzadu-terytorialnego-i-administracji-panstwowej.html
Przy okazji wychodzi coraz więcej wałków i tu podam przykład „ogrodowego bestialstwa”:
www.7dni.com.pl/Aktualnosci/?id=1011&addComment=no
A ponieważ materiału jest dużo to na tym zakończę, podając link do 14 odcinka filmu z Zielonej Doliny:
www.youtube.com/watch?v=VVLPdkAroXs&feature=youtu.be
A jak ktoś wytrzyma to tu jest link do dzisiejszego posiedzenie „refleksyjnej” komisji senatu:
senat.atmitv.pl/SenatConsole/TransmissionArchiveItem.go?code=8KGN139KSTAP1291
Wolny od pzd Wasz Kumbaka
Pozdrawiam ]:->

Jutro likwidacja pzd

[kumbaka]

Klimków wypisuje listy pochwalne o pzd. szkaluje niezależnych działkowców i kieruje je do senatu a tu na forum jej nie ma, aby się wytłumaczyć działkowcom, ale tam walczy o swoje stołki a działkowców ma wiadomo gdzie. Działkowcy z GN ROD Podzamcze wysłali do senatorów XIII komunikat i jutro przekonamy się, czy będą jakieś poprawki, czy nie. W zasadzie jest nam to obojętne bo jutro ustawa przejdzie, a to oznacza koniec pzd. Komunikat jest dostępny na stronie:
img546.imageshack.us/img546/1248/2ki.pdf
Wolny od pzd Wasz Kumbaka
Pozdrawiam ]:->

Jednak likwidacja pzd

[kumbaka]

Proszę zobaczyć na stronach pzd jak leśne dziadki atakują naszego pełnomocnika, jak go szkalują i to są działkowcy. Właśnie, czy to są działkowcy okazuje się, że nie. Naszego pełnomocnika i nas działkowców z GN rozpiera duma a Państwu nie jest wstyd, że podpisywaliście listy leśnym dziadkom?
Mam dla Państwa porcję dobrych wiadomości i pierwsza to senat zgłosił poprawki w tym jedna zgłoszona przez GN o przesunięcie terminu wejścia w życie ustawy i wszystko jest jeszcze możliwe. Druga to jest nowy komunikat GN taki bardziej autorski i zapraszam do zapoznania się z nim. Rozpocznę cytatem z naszego pełnomocnika, który odniósł się do ataku na jego osobę. Proszę zobaczyć jakie esbeckie metody używają te leśne stworzenia:

"Dzisiaj na stronach pzd jestem negatywnym bohaterem, z czego jestem dumny. Zostałem zaatakowany przez funkcjonariuszy z okręgu i zarządu ogrodu. Na chamstwo leśnych dziadków należy reagować "siłom i godnością osobistom". Trzeba też ujawniać kłamstwa działaczy. Aktywiści pzd twierdzą, że poprawki GN zostały odrzucone, ale to właśnie GN jako jedyna zgłosiła poprawkę o przesunięcie terminu wejścia w życie ustawy. Jednak determinacja donka jest tak duża, że już jutro ustawa będzie głosowana w sejmie, ale to dobrze, bo taki express świadczy tylko o podejrzanym, charakterze tej koalicji PO PZD. Proszę zobaczyć, czym zajmowali się delegaci na konferencji ogrodu - oni wydali stanowisko, że GN nie ma, że GN nie ma poparcia, bo nikt się nie zgłosił do zarządu .... Miałem niezły ubaw jak to czytałem, ale proszę zobaczyć, że 58 osobowa grupka funkcjonariuszy pzd (na konferencję mają wstęp tylko wybrani i zaakceptowani przez zarząd delegaci) uzurpuje sobie prawo wypowiadania się w imieniu ponad 2500 działkowców z tego ogrodu. Została ich tylko garstka, bo działkowcy odwrócili się od nich i to jest skutek działania GN w tym ogrodzie. GN albo grupa widmo działa dalej, zaczynam czatować na forach, a jak ustawa zostanie uchwalona to nasze komunikaty razem z wnioskiem o zawetowanie ustawy trafią do prezydenta RP. Proszę o informacje na temat figurantów pzd, którzy mają działki tylko po to, aby pełnić funkcję w pzd. Ustawa, ustawą, ale trzeba dobrać się do skóry tym działaczom, bo to oni działają na naszą szkodę. Przykład Kulika jest tu spektakularny, facet ma dom z hektarową działką, ogrodem w Świebodzicach a rzekomo uprawia ogród w Wałbrzychu. Teraz dopiero skojarzyłem, dlaczego na przesłuchaniach podawał adres zamieszkania jako siedzibę OZS w Szczawnie-Zdroju, aby ten fakt ukryć. On nie jest działkowcem, dlatego nie ma prawa pełnić żadnej funkcji w samorządzie ogrodniczym. Proszę o kolejne przykłady, bo jak