09.03.23, 09:30
Jeśli tego określenia wobec pisowskich mediów można było używać już od kilku lat, to ostatnie dni nadają mu nowego znaczenia. Dzieją się rzeczy, w które aż trudno uwierzyć.

Po prostu zdębiałam widząc te zrzuty ekranów TVP Info:


https://bi.im-g.pl/im/a7/2b/1c/z29537191AMP,TVP-Info-wina-za-smierc-syna-Magdaleny-Filiks-obar.jpg


https://bi.im-g.pl/im/5d/2b/1c/z29537117IHG,TVP-Info-oskarza-PO-i-jej-posla-Piotra-Borysa-o-pr.jpg



Nie będę opisywać sprawy wyjaśnienie w linkach na dole. * ** Paweł Wroński twierdzi***, że to może być swoisty test przeprowadzony na elektoracie PiS - ile podłości są w stanie zinternalizować, bo pisowska. Inaczej mówiąc: test na to, jak propaganda już zmieniła pisowskiego wyborcę.


*
szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,34939,29537072,machina-klamstwa-ruszyla-tvp-info-smierc-syna-magdaleny-filiks.html?_ga=2.256849099.135662412.1669815389-1147943556.1669815385#S.related-K.C-B.1-L.1.zw

**
wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,29538699,posel-po-piotr-borys-pozwie-tvp-do-sadu-szczuja-na-ludzi.html?_ga=2.230675292.135662412.1669815389-1147943556.1669815385#S.related-K.C-B.1-L.1.zw

***
wyborcza.pl/7,75398,29539518,test-podlosci-tvp-pis-sprawdza-akceptacje-dla-lajdactwa-w-swoim.html?utm_source=mail&utm_medium=newsletter&utm_campaign=poranny&NLID=0d515e63ac9b1ed605ff691cca380020b3ec1a6c2b84a9a9756df209f4cfc460#S.MT-K.C-B.1-L.1.duzy
Obserwuj wątek
    • snajper55 Re: Szczujnia 10.03.23, 04:08
      dorota_333 napisała:

      > Nie będę opisywać sprawy wyjaśnienie w linkach na dole. * ** Paweł Wroński twi
      > erdzi***, że to może być swoisty test przeprowadzony na elektoracie PiS - ile p
      > odłości są w stanie zinternalizować, bo pisowska. Inaczej mówiąc: test na to, j
      > ak propaganda już zmieniła pisowskiego wyborcę.


      To nie jest żaden test. To jest przekaz do pislamskigo elektoratu, który takie informacje łyka bezmyślnie jak gęś kluski i utwierdza się w swoim przekonaniu, że PO i Tusk to samo zło.

      S.
    • dorota_333 To gorzej niż szczujnia, mamy państwo mafijne 14.03.23, 12:07
      ...kulisy zemsty na posłance Filiks tego dowodzą.

      szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,34939,29555750,magdalena-filiks-spodziewala-sie-ataku-padlo-zdanie-musimy.html?_ga=2.264566991.135662412.1669815389-1147943556.1669815385#S.MT-K.C-B.1-L.1.duzy


      Kto zadziera z mafią, ten ginie. Tyle, że u nas mafia ma swoje "publiczne" media, prokuraturę i policję.

      Tegoroczne wybory parlamentarne będą rzeczywiście o wszystko.

      PS. To, że Ziobro chodzi z giwerą za paskiem jest tylko śmieszne. najwyżej sobie d..ę sam odstrzeli.
    • pepe49 dzieje nekrohejtu zebrane przez pana Ziemkiewicza 15.03.23, 03:53
      Gdyby ktokolwiek zechciał obiektywnie prześledzić i zanalizować, co naprawdę pojawiało się w mediach na temat tragicznie zmarłego syna posłanki Filiks i pedofila, którego ofiarą padł, nie mógłby nie przyznać, że nie odbiegało to od powszechnego w Polsce standardu.

      Informując o pedofilu z PO, wykorzystującym dzieci partyjnej koleżanki, nad którymi powierzyła mu opiekę, nie podały Radio Szczecin ani media publiczne więcej informacji, niż w analogicznych sprawach pojawiało się w mediach lewicowo-liberalnych.
      Nawet mniej, bo te ostatnie, zainteresowane pedofilią głównie wtedy, gdy zarzuty padały wobec duchownych, bez skrępowania informowały w stylu:

      „W parafii w Ruszowie, Dolnośląskie, proboszcz Piotr M. wykorzystywał niepełnosprawną intelektualnie 10-latkę” (jeden z wielu podobnych leadów, ten akurat z gazeta.pl), co zwłaszcza w małych miejscowościach bez wątpienia stygmatyzowało ofiary bardziej niż formuła:„syn jednej ze znanych posłanek”

      (do „syna posłanki PO” zawęził tę identyfikację poseł PO Piotr Borys, co TVP Info udowodniła po wybuchu sprawy przypomnieniem stosownego nagrania).

      ... gdyby uznać, że Tomasz Duklanowski z Radia Szczecin w pogoni za pogrążającym PO newsem napisał o kilka słów za dużo, to i tak nie daje to prawa do twierdzenia, że targnięcie się przez chłopca na życie było skutkiem jego niedyskrecji;

      skądinąd wiadomo, że jego historia w internacie, w którym umieściła go matka, nie była dla nikogo tajemnicą, jak też to, że jeszcze przed publikacjami mediów przeszedł on przez dwie próby samobójcze.

      Nawet jednak, gdyby uznać, że publikacje owe wiązały się z podjęciem kolejnej, tym razem skutecznej próby, jest cały kosmos różnicy pomiędzy taką przewiną a „nagonką”, „zaszczuwaniem niewinnego dziecka” i „krwią na rękach PiS”, pod którymi to hasłami rozpętały PO i lewicowo-liberalne media histerię nienawiści.


      ...

      sygnał do kampanii dał osobiście Donald Tusk.
      O śmierci syna i jego pogrzebie posłanka poinformowała w piątek wieczorem, łącząc to z sugestią, że winę ponoszą „media”.

      w sobotę, jeszcze przed ósmą rano, Tusk zamieścił niby to zupełnie bez związku „przyrzeczenie”, że rozliczy i pomści„wszystkie ludzkie tragedie”, do których doprowadził PiS.

      ... O którą to „ludzką tragedię”, za jaką miał odpowiadać PiS, chodziło p.o. przewodniczącemu PO, nie pozostawiała wątpliwości potężna nagonka na Radio Szczecin

      (nie od rzeczy tu dodać, że jako jej cel wskazano dziennikarza który konsekwentnie ujawniał poważne zarzuty korupcyjne ciążące na marszałku Grodzkim
      ...
      na TVP, na PiS jako taki i przy okazji na wskazane palcem przez prowodyrów kampanii szczególnie niewygodne osoby, jak gospodarz propisowskiego profilu „Okiem Młodych”, student Oskar Szafarowicz.

      … Używanie śmierci, nawet osób bliskich, jako politycznego lewara, ma bowiem w III RP długą tradycję, datującą się od kampanii prezydenckiej 1995 r. Wtedy to Aleksander Kwaśniewski wykorzystał śmierć swojej matki w wyborczym klipie, oskarżając o jej „zaszczucie” bliżej nieokreśloną „prawicę”, rozpowszechniającą plotki o domniemanym współudziale w stalinowskich zbrodniach i późniejszej zmianie nazwiska przez ojca polityka.

      Wcześniej jego partyjni koledzy próbowali też powiązać publicznie z „nienawiścią prawicy” do dziś niewyjaśnione morderstwo dokonane na byłym komunistycznym premierze i generale Piotrze Jaroszewiczu oraz jego żonie.
      ...
      Prawdziwym sukcesem była jednak dopiero kampania przeprowadzona po śmierci byłej minister Barbary Blidy, która zastrzeliła się podczas próby zatrzymania i doprowadzenia do prokuratury w związku z tzw. aferą węglową.
      Wykreowany wtedy obraz „dumnej Ślązaczki”, która wybrała śmierć, bo była „zaszczuwana” przez PiS, pokutuje wśród zwolenników lewicowo-liberalnej opozycji do dziś, chociaż pięć zakończonych prawomocnie postępowań sądowych oraz raport sejmowej komisji (i to mimo że tej ostatniej przewodniczył Ryszard Kalisz) dowiodły faktów całkowicie sprzecznych z tą narracją.

      Była minister wcale nie popełniła samobójstwa, tylko nieumiejętnie próbowała się okaleczyć, aby zamiast na przesłuchanie trafić do szpitala; akcja ABW była przeprowadzona zgodnie z prawem i procedurami, a posiadane dowody i zeznania dawały prokuraturze pełne prawo postawienia zarzutów i wnioskowania o areszt.

      Co do „zaszczuwania”, to miało ono miejsce raczej ze strony własnej partii, która za życia Blidy stanowczo się od niej odcinała, bojąc się umoczenia w aferę
      ...

      Ta ostatnia okoliczność upodabnia sprawę Blidy do najbardziej chyba jak dotąd udanego wykorzystania przez opozycję śmierci – przypisania PiS i TVP odpowiedzialności za zamordowanie Pawła Adamowicza.


      choć finansowe niejasności wokół Adamowicza były powodem, dla którego PO odmówiła mu swojej rekomendacji, a w wyborach – w których wystąpił wbrew partii, przeciw jej kandydatowi Jarosławowi Wałęsie – traktowała jako zdrajcę ze wszystkimi tego konsekwencjami,

      to dzięki posiadanej sile medialnej zbudowano wokół tej sprawy kłamliwą narrację, równie jak ta o Blidzie
      ...

      Z drugiej strony PO – i jej media – równie bezwzględnie łamała tabu związane ze śmiercią, gdy groziły jej emocje społeczne niekorzystne dla jej interesów.

      Andrzej Żydek, który podpalił się przed kancelarią premiera Tuska, został określony mianem „zwykłego terrorysty, który wziął za zakładnika samego siebie”(proszę porównać to z ceremoniami ku czci kreowanego na bohatera śp. Piotra Szczęsnego
      ...

      do zrelatywizowania zbrodni Ryszarda Cyby, który wprost mówił, że „chciał zabić Kaczyńskiego, tylko miał nóż za krótki”, użyto kłamstw, jakoby morderca chciał tylko zabić „jakiegoś”, któregokolwiek polityka.
      Tym, którzy głoszą hasło „PiS, PO, jedno zło”, warto tu zwrócić uwagę, że PiS jednak nigdy nie próbował wykorzystać tych spraw w sposób jakkolwiek porównywalny z wielokrotnie uruchamianym nekrohejtem PO i michnikowszczyzny.

      Upowszechnione w anty-PiS przekonanie, że to właśnie „Kaczyński tańczy na trumnach smoleńskich”, jest całkowicie oderwane od faktów – faktów świadczących, że emocje związane z tragedią w Smoleńsku starał się Tusk na zimno, cynicznie zamieść i zdusić, nie licząc się z niczym, posuwając się do zagrań tak haniebnych, jak urządzenie pełnej nienawiści i agresji manifestacji przeciwko pochówkowi prezydenta i prowokacja z krzyżem na warszawskim Krakowskim Przedmieściu.
      Dopiero to wywołało kontrreakcję w postaci m.in. znienawidzonych przez PO miesięcznic

      ...
      W polityce oczywiście brak moralności nie przeszkadza, jeśli jest się dzięki niemu skutecznym. Wykorzystanie do rozpętania politycznej nienawiści śmierci Blidy i Adamowicza niewątpliwie się PO opłaciło. W innych wypadkach, jak śmierć nastolatka z Gorczyna, kłamliwie przedstawianego jako ofiara „homofobii”, czy wspomniane już samospalenie cierpiącego na depresję „szarego człowieka” – nie za bardzo.

      Wykorzystanie do reaktywacji skryptu „PiS ma krew na rękach” samobójstwa syna posłanki Filiks wydaje się pod tym względem ryzykowne. Po pierwszych emocjach, dość łatwych do rozegrania („Świeże groby zawsze wzruszą”, jak śpiewał niegdyś bard..), może się pojawić ciekawość co do szczegółów sprawy.
      A wtedy zachowanie dotkniętej tragedią matki, jej, delikatnie mówiąc, nieakceptowalne dla większości Polaków metody wychowawcze, a także sposoby, w jakie PO usiłowała ukryć czy przynajmniej zbagatelizować problem pedofila w swych szeregach, mogą rozpętane emocje odwrócić.

      Czy zatem opłacało się Tuskowi rozpętywać kolejną histerię?

      Gdyby chodziło o pozyskanie nowych wyborców – raczej nie. Ale zapewne chodziło o co innego – o ratowanie swego kruszącego się przywództwa w obozie anty-PiS. Wobec ogłoszenia przeciwników „mordercami niewinnych dzieci” (przy jednoczesnym ataku na św. Jana Pawła II i powrocie do emocji związanych z dziećmi niepełnosprawnymi) zastrzeżenia co do skuteczności przywództwa Tuska muszą zejść na dalszy plan, dając mu czas niezbędny do odwojowania wpływów we własnym obozie.

      <a href="
      • pepe49 adres tekstu 15.03.23, 03:59
        dorzeczy.pl/opinie/415066/ziemkiewicz-kapital-polityczny-budowany-na-tragedii.html
      • dorota_333 Ty bydlaku 15.03.23, 09:59
        łżesz jak pies (przepraszam psy).
        • szczurek.polny Re: Ty bydlaku 24.03.23, 09:05
          Ale jakieś argumenty? Jakieś fakty?
          Ten pedofil to był z PiSu czy jednak z Platformy?
          • dorota_333 Re: Ty bydlaku 24.03.23, 11:04
            Pedofil był z Platformy, już z niej usunięty i z pracy też usunięty. Siedzi już w więzieniu.

            I wtedy wchodzi Tomasz Duklanowski, redaktor naczelny Radia Szczecin, i "odkrywa" "aferę pedofilską w PO". Przygotowuje i emituje serię programów, w których ujawnia, że chodziło o podawanie narkotyku szesnastolatce i molestowanie trzynastolatka. I że to są dzieci posłanki PO ze Szczecina.

            Łatwo namierzyć konkretne osoby, więc uruchamia się fala pisowskiego gówna, która zalewa hejtem rodzinę posłanki. Falanga szczurów zagryza chłopaka na śmierć.

            Taka jest ta straszna historia. Porządni ludzie zrywają wszelkie kontakty biznesowe z Radiem Szczecin, traci współpracowników i reklamodawców.

            Szczurom to pewnie nie przeszkadza.

            • zimna-wodka Re: Ty bydlaku 24.03.23, 12:42
              I zawsze można sprawę przekręcić. Tak aby ofiara stała się sprawcą. Najlepsze dowody daje pepe cytujący Ziemkiewicza w sprawie Blidy. I jeszcze ten piSSkur (w zasadzie dwa piSSkury) powołują się na Kalisza. Nie ma słów by to nazwać.
              Widziałem wywiad z Kaliszem dotyczący tej sprawy. Analiza toru pocisku wskazywała, że to nie mogło być ani planowane samobójstwo ani próba samookaleczenia. Wszystko wskazywało, że strzał nastąpił w wyniku szamotaniny Blidy z funkcjonariuszką. Ale udowodnić tego się nie udało. Najpierw funkcjonariuszki nie dało się przesłuchać bo była w szoku. Długo. A potem okazało się, że nic nie pamięta. Ewentualne ślady prochu na rękach już zniknęły (o ile były). Kurtka funkcjonariuszki została bardzo starannie wyprana - podobno kilkakrotnie.
              Jak się władza zmieniała panu Zero wpadł laptop do wanny. Identyczny los spotkał laptop należący do prokuratora, który wydał nakaz aresztowania. Pewnie kąpali się razem, w jednej wannie i w towarzystwie laptopów. I tak się sobą zachwycili, że stracili kontrolę nad sprzętem. Także laptop asystenta mr. Zero uległ uszkodzeniu. P. Zero zniszczył także wszystkie karty sim do telefonów które używał.

              Nie było odpowiedzi na pytanie po jaką cholerę funkcjonariusze włazili do Blidy o 6 rano. Może widzieli w niej terrorystę co to pojedzie seriami z broni maszynowej. Ale nawet jeśli tak było to znów pytanie o rozpoznanie przed akcją - czemu nie wiedzieli że Blida ma broń.
              Nie było też odpowiedzi na pytanie po cholerę tam była kamera. Nagrali "wejście smoka" i czekali. Pewnie po to żeby nagrać a potem pokazać Blidę wyprowadzaną w kajdankach. Jako autopromocję p. Zero.

              Dla porządku. Idiotyczny greps o „dumnej Ślązaczce, która wybrała śmierć, bo była „zaszczuwana” przez PiS" wymyślił sam PIS. Po pierwsze żeby skompromitować nieprzyjazne mu środowisko, po drugie by przekazać informację że Blida i tak by się zastrzeliła - niezależnie od sposobu przeprowadzenia "wejścia smoka"
              Zwykła logika wskazuje, że tak nie było. Blida to nie Bin Laden, można ją było normalnie wezwać albo aresztować o ludzkiej porze, nie robić cyrku z kamerą etc. Pewnie nadal by żyła choć może za kratkami. A tak to została krwawą ofiarą ambicji p. Zero. I pożywką dla piSSkurów.
              • dorota_333 Re: Ty bydlaku 24.03.23, 15:02
                Sprawa Blidy jest trochę inna - choć to (jakiejkolwiek wersji by nie przyjąć) przestępstwo pisowskie. Sprawdziłam przed chwilą krótko: to się stało 25 kwietnia 2007. Owszem, zacierali ślady, ale potem przez 8 lat rządziła PO i choćby ustalenia komisji śledczej powinny skłonić do jakichś prób rozliczenia Ziobry i podległych mu wtedy służb. PO tego nie zrobiła, sprawa się jakoś rozmyła.

                No i nierozliczona mafia doszła znowu do władzy. Tym razem już naprawdę na ostro. Był czas, żeby temu zapobiec. Komuś zabrakło wyobraźni, co się stanie, jak ekipa znowu przejmie służby.


                Natomiast sprawa zaszczucia Mikołaja Filiksa to jest czysta zbrodnia medialna. popełniona przy użyciu brutalnego kłamstwa i przykryta brutalnym kłamstwem. Po czymś takim człowiek się zastanawia, czy PiS i jego sfora mają jakiekolwiek hamulce moralne. Nie mają, i zdarzą się kolejne zbrodnie.

    • dorota_333 Przeraża mnie to 23.03.23, 21:36
      ...że jakieś [...] prowadzą kampanię wyborczą i [...] brednie, ale przecież te słowa nie rozpływają się w powietrzu. Kolejne dziecko/dzieci usłyszy w szkole od rówieśników, że jest gorsze, nienormalne etc. etc. Bo stara [...] postanowiła się wypowiedzieć.

      https://bi.im-g.pl/im/cc/2c/1c/z29543628IH,Milosniczka--naukowych-broszurek--poslanka-Maria-K.jpg

      wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,29591030,poslanka-z-partii-ziobry-o-dzieciach-z-in-vitro-sa-narazone.html#s=BoxOpImg6

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka