netfan
22.05.17, 15:51
Nigdy nie znalazłem dłuższego artykułu na ten temat, ale mam wrażenie, że mimo obecności wojsk radzieckich Polska w tych pierwszych latach powojennych przypominała trochę Polskę lat 1990-93, kiedy w dzikim kapitalizmie powstawały nowe firmy. Na przykład wydawnictwa książkowe:
Władysław Ryńca - w czasie wojny skupował rękopisy od pisarzy, po wojnie wydawnictwo "Panteon".
W 1946 roku wydano bogato ilustrowany przewodnik po Neapolu (nie wiem na 100%, czy w Polsce).
Atmosferę oddaje powieść Tyrmanda:
Siedem dalekich rejsów – powieść Leopolda Tyrmanda.
Akcja powieści dzieje się podczas trzech dni wczesną wiosną 1949 r. w Darłowie. (Wikipedia)
Ile powstało w tych latach firm prywatnych, które potem w dużej części upaństwowiono?
Widziałem też polską kronikę filmową z ok. 1950 roku, gdzie pokazywano nową modę w USA, bikini, z licznymi modelkami.
Wszystko to za Stalina.
Może atmosfera była trochę jak we Włoszech po wyzwoleniu?
Wierzono zapewne w kontynuację systemu przedwojennego.