pani_replay
07.01.13, 23:21
Mam do was pytanie bo dziwią mnie strasznie niskie kwoty jakie wydajecie czy sugerujecie wydawać na kosmetyki tym, którzy się Was pytają o opinię. Chodzi mi o kobiety

U mnie ta kwota jest całkiem pokaźna i w sumie nie wiem, czy to kwestia cen czy może nie używacie
tyle wszystkiego.
Licząc kosmetyki z niższej (nie najtańsze, nie najdroższe, przy ostrożnych szacunkach na zużycie) to wychodzi w ujęciu rocznym, orientacyjnie (ile mi się wydaje bo nigdy nie
liczyłam ile kostek mydła zużywam)

:
- szampon 10zł x 4szt 40zł
- płyn pod prysznic 10zł x 4 szt 40zł
- mydło w kostce do mycią rąk 2zł x 8 szt 16zł
- odżywka do włosów - 15zł x 3 szt 45zł
- coś do stylizaji włosów - lakier, pianka 15zł x 2 szt 30zł
- krem do twarzy (noc + dzień + pod oczy +ew. jakieś serum) - 100zł x 4 szt 400zł
- żel do twarzy - 10zł x 4 szt 40zł
- pasta do zębów - 6zł x 6 szt 36zł
- nić dentystyczna - 10zł x 3 szt 30zł
- akcesoria: patyczki kosmetyczne, waciki, pilnik, tarka do stóp, podpaski/tampony wkładki - 150zł rocznie
- balsam do ciała 20zł x 6 szt 120zł
- piling do ciała 15zł x 2 szt 30zł
- piling do twarzy + maseczka 100zł rocznie
- krem do rąk 10zł x 5 szt 50zł
- krem do stóp 10 zł x 5 szt 50zł
- dezodorant 10zł x 5 szt 50zł
- puder + tusz + podkład + jakieś cienie + lakier do paznokci + płyn do skórek + zmywacz do paznokci + szminka (błyszczyk) 150zł x 2 komplety 300zł
- perfum 100zł
- płyn do higieny intymnej - 10zł x 2 szt 20zł
wychodzi razem 1647zł o ile się nie pomyliłam czyli 137,25zł miesięcznie.
Pewnie o czymś zapomniałam (ooo, można dodać płyn do płukania ust, tonik do twarzy, balsam na rozstępy czy cellulit coś do demakijażu oczu, krem do depilacji (lub maszynki + żel) i inne ciągle podstawowe rzeczy) ale to chyba takie podstawowe zestawienie
Więc jak się mieścicie z kosmetykami na poziomie 500zł - 100zł mies??? Kieruję to pytanie
nie do tych najmniej zarabiających, ale to tych ze średnimi dochodami, którzy też są bywalcami forum i też mają te kwoty na niższym poziomie. Pytanie bynajmniej nie złośliwe, chętnie bym zaoszczędziła tylko nie widzę na czym (ew. tańsze zamienniki na wszystko)?