28.07.04, 22:35
Nasz "Erikson" urodzil sie 20.09.2002. Jak mial 14 miesiecy mowil pelnymi
zdaniami- teraz nie da sie go przegadac. Czy inni Panowie o tym imieniu tez
tak nawijaja? za to nie chce korzystac z nocnika...
Obserwuj wątek
    • barborka11 Re: Eryk 08.10.04, 21:20
      Hej,
      a nasz urodzil sie 20.06.2004 i teraz ma 3,5 miesiaca. majac 2 m-ce zaczal
      gaworzyc, a teraz w ciagu dnia "gada jak najety". Chyba w tym imieniu cos jest.
      ale z nocnikiem to mnie nie pocieszylas.
      pozdrawiam
      pa
      basia
    • j_aga Re: Eryk 28.12.04, 19:17
      Nasz synek urodził się 19.06.2002 r. Też jest straszną gadułą i mówi tylko
      całymi zdaniami, nie uznaje pojedyńczych słówek smile. Jest strasznie ruchliwym
      dzieckiem, co było widać od chwili urodzin, a nawet w brzuchu, bo już panidr.
      mówiła, że będzie dziecko z temperamentem. Chociaz nie mam pojęcia skąd u niego
      tyle energii, bo jest strasznym niejadkiem.
      • melba76 Re: Eryk 15.01.05, 20:45
        Zawsze chciałam mieć Eryka i Idę, na razie mam Idę wink Pozdrawiam Was, to piękne
        imię - powiedzcie, jak je zdrabniacie? I czy podoba się otoczeniu?
        • eviki Re: Eryk 18.01.05, 15:50
          mój eryk ma juz półtora roku,przed jego urodzeniem zarzekałam sie że nie będę
          mówić eryczek nieraz tak zdrabniam czasem też eri ,eryś . Generalnie otoczeniu
          spodobalo sie to imię przy czym zauważylam mała tendecje im ktos starszy tym
          bardziej sceptycznie do tego imienia podchodził,ale przeważnie zawsze spotykam
          sie z miłymi komentarzami.
          • cari33 Re: Eryk 04.05.05, 17:51
            Moj Eryk ma juz 11lat i przypomnialo mi sie jak z malutkim jechalam trmwajem,strasznie plakal.ja go
            uspakajalam... Eryczek to tamto.Nagle jakas zachwycona babcia krzyknela :o to jak Eryk
            Forester.Dopiero w domu ktos mnie uswiadomil o takim swietnym serialu,ktory byl wtedy na czasiewink
    • olioliwa Re: Eryk 15.09.06, 17:56
      Autor: blanka33
      Data: 14.09.06, 21:08
      Oj, stoczyłam wielki bój o to imię, rodzina z Gliwic w tym teściowie nie
      odzywali sie do mnie przez kilka miesiecy - że to niby germańskie. Tak na
      prawdę to imię skandynawskie i takie miało być, proste i dobrze brzmiące w
      każdym języku - na wypadek gdybyśmy mieli zamiar wyjechać zagranicę. A
      wymyśliłam je w czasie nauki norweskiego - jeden z bohaterów tak miał na
      imię. Postawiłam na swoim i jakoś dziwnie teraz sie wszystkim podoba.




Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka