Gość: Rodzic
IP: *.poznan.sdi.tpnet.pl
11.08.01, 17:49
Jestem ojcem dwóch rozkosznych chłopaków-łobuziaków - 6 i 9 lat. Czasem
zastanawiam się, skąd u nich takie pomysły? Ostatnio przeżywają fascynację
zabawami na pobliskich budowach, aż mi włosy dęba stają, jak pomyślę co tam się
moze stać. Tłumaczymy z Żoną, pilnujemy, ale zawsze jakoś sie wymkną. W skórę
dostają rzadko, ale dostają, ostatnio wczoraj właśnie za to wchodzenie tam
gdzie nie wolno. Na szczęście miejsce budowy jest zabezpieczone i zawsze
przyłapie ich Stróż. Ciekaw jestem Waszej opinii ten temat bicia dzieci tak,
czy nie? I dlaczego?
Rodzic