Dodaj do ulubionych

Zatkany nos

05.02.23, 22:58

Witam. Od małego mam problem z zatkanym nosem i katarem. Często jestem zmuszony oddychać ustami co jest niekomfortowe . Z racji że jestem hipochondrykiem , chciałbym się zapytać , jak bardzo szkodliwe może być uddychanie ustami i czy płuca są w dużym stopniu bardziej narazone na substancje drażniące i czy może to wywołać poważne choroby?
Obserwuj wątek
    • koziorozka Re: Zatkany nos 06.02.23, 12:06
      leli224 napisał(a):
      > jak bardzo szkodliwe może być uddychanie ustami
      ------------------
      Najważniejsza jest jakość powietrza, którym oddychasz. Im ono "brudniejsze", tym bardziej płuca czernieją.
      Oddychanie ustami wysusza śluzówkę, wywołuje chrapanie a czasem bezdech senny.
      Poza tym ustami zwykle oddychamy płyciej, więc do krwi dostaje się mniej tlenu.
      • leli224 Re: Zatkany nos 06.02.23, 20:39
        Usta w żaden sposób nie filtrują powietrza ?
      • leli224 Re: Zatkany nos 06.02.23, 20:39
        Usta w żaden sposób nie filtrują powietrza?
    • horpyna4 Re: Zatkany nos 06.02.23, 12:55
      Przede wszystkim wylecz zatoki i dbaj o nie. Pamiętaj o ciepłych nakryciach głowy, bo niektórzy kozaczą chodząc w mróz z gołym łbem, uważając czapkę za coś obciachowego.
      • leli224 Re: Zatkany nos 06.02.23, 20:41
        Prawdopodobnie muszę mieć operacja na przegrodę nosowa. Dodatkowo w pracy pracuje z maską która ma nawiew powietrza i dmucha mi prosto na twarz. Niestety teraz przy sezonie grzewczym nie jest kompletnie zablokowany :(
      • axi Re: Zatkany nos 07.02.23, 21:31
        spróbuj skrapiać ubranie i piżamę przy dekolcie, blisko nosa spirytusem kamforowym, do tego rób inhalacje z gałązek sosny. Mogą być końcówki razem z zielonymi szyszkami. Można ich nasuszyć na cały rok. Teraz jest odpowiednia pora na ich zrywanie - styczeń-luty mają najwięcej leczących substancji. Kilka gałązek wkładasz do garnka z wodą i podgrzewasz, gdy się zagotuje wyłączasz i oddychasz nad garnkiem. Nosem wciągasz, a ustami wypuszczasz i tak kilka x dz. po kilkanaście wdechów. Bądź cierpliwy . Chyba że twój przypadek to jakieś polipy znajdujące się w nosie to do chrurga, pozdrawiam
        • leli224 Re: Zatkany nos 07.02.23, 21:44
          Dzięki za podpowiedź , spróbuję. Dodatkowym problemem może być moja praca gdzie przez 8 godzin chodzę z maską która dmucha mi na twarz. Niestety jest to konieczne ze względu na zanieczyszczone powietrze

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka