chetor 01.12.06, 16:11 Witam się i znikam. To miał być fajny dzień, ale taki się nie okazał. Od samego rana. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
sto100 Re: I zaczął się grudzień ... 01.12.06, 18:53 pozdrawiam i też znikam, do długiej pracy. Odpowiedz Link Zgłoś
baabeczka Re: I zaczął się grudzień ... 02.12.06, 16:00 Dziwnie się tu porobilo, chyba już po was, nawet nie ma komu pokiwać. Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 02.12.06, 20:44 Faktycznie, Babeczko, dziwnie się tu zrobiło, jakoś obco i nie po naszemu..po naszemu nie musi, by inni musieli się z tego powodu "dusić" i pewnie dlatego ustępujemy miejsca bardziej 'zaangażowanym'...! Naturalna kolej rzeczy; nadchodzi "nowe"! A, my tu.. dinozaury prawie. Osobiście nie mam zamiaru, ani ochoty, kopać się z koniem! Że o wciskaniu kitu, ciemnoty nie wspomnę! Jestem uczulona na "pieprz". Dlatego, Pieprz i Sól, ograniczam baaaardzo ze względów zdrowotnych! JEDYNYCH i nadzwyczajnych, propagatorów PIEPRZU, którzy z WANILIĄ potrafili połączyć ten gorzkawo pieczący smak, kochałam bardzo! Oczywiście to, - Tony Halik i Elżbieta Dzikowska! Nie znam IM równych! Jest tylko Badowski, z szacunkiem wielkim za najmilsze chwile w PRL=u.... Ciekawa jestem, czy ktos z młodych, tu na tym forum ostatnio bardzo sie udzielających ma pojęcie o czym piszę???? Jeśli nie, to nie jest źle, nie ma sie czemu dziwić.Wy młodzi też się nie dziwcie. Wasza droga się zaczęła, nasza ma sie ku końcowi..Ale, to wcale nie stanowi... Że nas już nie ma! Obligaroryjnie i z wielka przyjemnością! ;-) Pozdrawiam MOICH PRZYJACIół, ZNAJOMYCH, SERDECZNYCH i BLISKICH z wielkimi Buziakami! ;-)) OOO! ;P Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 03.12.06, 10:59 Naatus - my byli, my som, my będziem ;-))) Pozdrawiam i szykuję piwko na mecz, juz mam dreszcze. Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 03.12.06, 11:58 Chetorku, jesteś jak ten mniód na moje serce :D no i jak zwykle... POZDROWIONKA :-) Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 03.12.06, 14:08 Jam Ci miodem i nalewką, jam Ci solą i pieprzem ;-)) Odpowiedz Link Zgłoś
broneknotgeld Re: I zaczął się grudzień ... 04.12.06, 00:15 Barborko A co mi tam - biyr łotwiyrom Z chmielym na tyn świat zaziyrom Miyj Barborko w pieczy Ruda W kery wongel jako cuda. Tyś patronkom naszom przeca Dyć rzykaniym do Cie leca Coby ze łostatnim dychym Być tyż z Tobom a niy z grzychym. Odpowiedz Link Zgłoś
kirke18 Re: I zaczął się grudzień ... 04.12.06, 10:29 Sawiam znaczek w grudniowy poranek, dzis smutna Barbórka... Odpowiedz Link Zgłoś
parkowy Re: I zaczął się grudzień ... 04.12.06, 19:52 Jak zwykle zapracowany pozdrawiam wsiech w grudniu.:) Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 04.12.06, 20:24 Barbórkowo dla Bronka, z pozdrowieniami! grudzień jest niesamowity, ciekawe jak długo potrwa ta wiosenna aura..? mnie odpowiada!:-)) pozdrówki Odpowiedz Link Zgłoś
broneknotgeld Re: I zaczął się grudzień ... 04.12.06, 20:43 Toż dziynki. Ech - se szkryfna te Szczyńść Boże Niychej Łon nom dopomoże. Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 04.12.06, 23:18 Pozdrawiam w barborkowy wieczor, alez mam zaleglosci:-) Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 05.12.06, 06:36 Witam Was raniutko, dziś będzie cieplutko! ;D pozdrowionka I "Szczęść Boże" dla Bronka. Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 05.12.06, 12:37 Wcale nie cieplutko, mimo, że już dawno było raniutko ;-) Pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 05.12.06, 18:45 zimno nie jest ale ciemno się zrobiło :-) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 05.12.06, 21:47 Pozdrawiam uffffffff, ale sie porobilo w tej koalicji:-( Odpowiedz Link Zgłoś
kirke18 Re: I zaczął się grudzień ... 06.12.06, 09:05 a dziś był u mnie MIkołajek :-)chyba grzeczna byłam... (albo nie wie?) Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 06.12.06, 10:25 Na pewno nie wiedział, u mnie tak samo ;-) Może oni inni są, w IV RP? Pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
parkowy Re: I zaczął się grudzień ... 06.12.06, 16:08 W III-ciej przychodził jakby chętniej.Coś w tym jest ...:) Odpowiedz Link Zgłoś
broneknotgeld Re: I zaczął się grudzień ... 06.12.06, 17:08 Toż miesionczek teroz w pełni Nom życzynie jakeś spełni? Czy Mikołoj coś prziniesie? Ech - radości wiyncy chce sie. Odpowiedz Link Zgłoś
gologolo Re: I zaczął się grudzień ... 06.12.06, 19:23 A mój Mikołajek ma jak zwykle jakieś "Dobre Rady" .Tylko sam z nich nie korzysta.Straszny z niego bałaganiarz, ale się stara. Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 06.12.06, 23:26 Pozdrawiam mikolajkowo, chyba bylam za malo grzeczna:-) Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 07.12.06, 00:11 Ja też byłam niegrzeczna ;-) pozdrówki Odpowiedz Link Zgłoś
sto100 Re: I zaczął się grudzień ... 07.12.06, 09:03 i ja niestety. W prezencie gorączka, katar, kaszel, bóle wszelakie. I za co tak mnie Mikołaj potraktował? Za co? Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 07.12.06, 12:10 Co się dzieje w tej IV RP, same skandale, nawet z Mikołajem?! Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
parkowy Re: I zaczął się grudzień ... 07.12.06, 12:36 IV RP-owy został zlustrowany,zaliczony do układu,a nawet potępiony przez kościół.Teraz nawet świętemu nie odpuszczą,chyba,że będzie składnikiem kolalicji ;) Zabezpieczyłem się przed zimą,a tu ... wiosna.:)pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 07.12.06, 13:00 Parkosiu, czymże to zabezpieczasz się zimą, a czym latem? ;-) Poważnie zaczynam się zastanawiać czy nie wrócić do letnich opon, skoro zima ma być dopiero w lutym. Odpowiedz Link Zgłoś
parkowy Re: I zaczął się grudzień ... 07.12.06, 13:47 Nie odpowiem.Czytaczy jest wielu,część z nich wie gdzie mieszkam.Odbudowywać od nowa chmielowego zbioru nie miałbym siły.:) Odpowiedz Link Zgłoś
parkowy Re: I zaczął się grudzień ... 08.12.06, 18:50 Dla wtajemniczonych : pogoda spowodowała przyśpieszenie pewnych prac.Powoli zaczynam zmieniać oblicze kawałka ugoru.:)pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 08.12.06, 20:24 Czolem wieczorem. U mnie kwitna azalie i fiolki, alez ta natura pomotana, w grudniu takie kwiecie:-)Pozdrawiam piatkowo, troche gardlowo:-( a niech to szlak. Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 08.12.06, 20:49 Też pozdrawiam wieczorową porą. No nie szlak ino szlag ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 08.12.06, 21:08 Ja inny szlak mam na mysli i tak wlasnie pisze:-)a Twoj szlag to taki z trafieniem:-) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 08.12.06, 21:10 A dzisiaj w oknie wystawowym Kolorowej wywieszono ogloszenie: "Zamowienia swiateczne przyjmójemy" Ale fajnie......... Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 09.12.06, 18:39 Idź w takim razie swoim szlakiem, a i tak spotkamy się pod Kolorową i zamówimy cUś ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 09.12.06, 22:26 Pozdrawiam przedniedzielnie, ta niby ladna pogoda wychodzi mi nosem, buuu, alez to nieprzyjemne zjawisko. Zycze zdrowia Wam i sobie. Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 10.12.06, 09:47 Witam porannie - padało, pada i będzie padać :( Pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 10.12.06, 19:43 A choinka na rynku pieknie swieci bialymi lampeczkami i wyglada jak osniezona, szczegolnie wieczorem. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 10.12.06, 23:35 jeszcze załapię się na przywitanie niedzielne ;) pogoda zakatarzona jak i ja, ale co nas nie zabije to nas wzmocni, nie? :-) pozdrówki Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 11.12.06, 15:18 Prawie dobry wieczór i dalej dooooo pracy. pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 12.12.06, 09:32 Dzień dobry deszczowo pochmurno i baaardzo jesiennie. Ale, jak zawsze bardzo serdedecznie! :-) Odpowiedz Link Zgłoś
coooler1 Re: I zaczął się grudzień ... 12.12.06, 11:21 Pozdrawienia dla piszących i czytających to forum. W grudniu czeka mnie jeszcze egzamin... brrr.... Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 13.12.06, 16:30 Witam i pozdrawiam. Smutny, szary,deszczowy dzien. Ale robotke czas zaczac:-) Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 14.12.06, 13:56 Witam porocznicowo, trochę tu, trochę tam - wspomnienia, rozmowy. Pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 14.12.06, 21:52 Tak myslalam, Chetor. Grudzien, to bardzo wspomieniowy miesiac. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
sto100 Re: I zaczął się grudzień ... 15.12.06, 10:25 najlepszy odtruwacz, na wszystko. Kino i muzyka, czyli "Kopia Mistrza". Ale koniecznie w dobrym kinie, bo dźwięk tu tak ważny jak obraz. Genialne. Jeszcze we mnie. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 15.12.06, 10:57 Niektórzy się odtruwają, ja niestety jestem "zatruty" mnogością spraw i robótek, a podróże jeszcze dziś przede mną. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 15.12.06, 15:39 Witam wiosennie i przedświątecznie, zapatrzona w przyszłość ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 15.12.06, 21:36 A ja myslalam, ze Ty, Naata, w drodze, ech, szlak, znowu nici ze spotkania:-( Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 16.12.06, 14:15 Pozdrawiam. Toju - szlag na szlaku ? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 16.12.06, 15:39 Nie czepiaj sie mojego "szlaku", a ten prawdziwy szlag to mnie chyba trafi niedlugo:-( Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 16.12.06, 15:42 Zapomnialam zazdroscic stowce " Kopie Mistrza" ponoc cudo, chyba sie wybiore gdzies po swietach, bo na G. nie ma co liczyc:-) Odpowiedz Link Zgłoś
sto100 Re: I zaczął się grudzień ... 16.12.06, 16:14 ja też już nie liczę na moje kino, jeżdżę zatem w świat do kina. Bo lubię. Gdyby i w G. powstało, to bym wpadała. A wracając do filmu to koniecznie w kinie gdzie doskonały dźwięk. Rarytas, nie czekaj Toju. Pozdrawiam z mojego, sennego teraz, miasta. Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 17.12.06, 15:27 witam niedzielnie, u mnie pochmurno, mgielnie i już prawie ciemno. pozdrówki przedświąteczne ;) Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 17.12.06, 18:23 Dlaczego kobiety mają największe natchnienie do sprzątania w ostatnim tygodniu przed świętami? Czy nie możecie utrzymywać porządku przez cały rok? ;-))) Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 18.12.06, 11:24 Wszyscy tak sprzątają, że się nie witają?! Ja zawsze staram się coś wykombinować, żeby "zniknąć" ;-))) Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 19.12.06, 12:46 Takiego "olewactwa" FG nie spodziewałem się ;-) Pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
sto100 Re: I zaczął się grudzień ... 19.12.06, 16:27 i bardzo słuszne oburzenie. Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 19.12.06, 18:23 To ja tez sie oburzam :-) i pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 20.12.06, 12:53 Pozdrawiam wszystkich zapracowanych przedswiatecznie:-) A pogoda wiosenna i senna i szara i bardzo zle wplywa na mnie buuuuuuuuuu Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 20.12.06, 13:49 Niech by już był Nowy Rok ;-) Pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 21.12.06, 08:04 Dzień dobry czwartkowo, grudniowo i nadal pomimo kalendarzowej zimy - u mnie wiosennie. Zamieszanie przedświąteczne na najwyższych obrotach jeszcze tylko przed nami "dyżur" w kuchniach i zapachy, zapachy...nawet njusy z szumami komunikacyjnymi nie sa w stanie zakłócić błogiej sielanki kolędowania (nawet w Iraku), szczególnie w programach radiowych. Czasem mdli z nadmiaru słodyczy, ale co tam. Ostatnie tanie święta w tym roku. W następnym będzie "tanie państwo"! i z tym optymistycznym akcentem, pozdrówki ślę ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 21.12.06, 11:44 Naatencjo, zgadzam sie z Toba, mnie tez mdli, szczegolnie od tych spotkan oplatkowych, bleeeee Pozdrawiam, dzisiaj jakby trzezwiej w atmosferze:-) Odpowiedz Link Zgłoś
broneknotgeld Re: I zaczął się grudzień ... 21.12.06, 20:13 Winszuja tako - Ponboczka łaski Niych w życie wiedom jak gwiozdek blaski To nom pisane zowdy z Godami Przi Dziecionteczku my niy som sami. Odpowiedz Link Zgłoś
parkowy Re: I zaczął się grudzień ... 21.12.06, 20:24 W końcu chwila wytchnienia.Podpowiedz mi Chetorku,jak się migasz od gonienia do przeświątecznych robót?:) Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 22.12.06, 09:11 Chwilkę przy porannej kawie, Wam daruję! :-) ..i pozdrawiam, jak zawsze serdecznie! PS. Bronuś, dopiero w Wigilię czasu mieć będę na sklecenie czegoś - może uda się ciekawego? - teraz tylko najzwyklejsze życzenia mogłabym, aleś Ty wart więcej. :) Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I zaczął się grudzień ... 22.12.06, 10:17 Witam tuż, tuż przed Świętami. Jeszcze kilka ostatnich "a ty dokąd, gdy jest robota" i będzie znośnie ;-) Od jutra zlot rodziny czyli galimatias ;) Pzdr PS. Parkosiu, to wielka tajemnica, ale jak dobrze polejesz piFka to Ci zdradzę ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 22.12.06, 22:01 Kazdy ma jakis swoj zlot:-) ale musialam Was pozdrowic, szczegolnie Parkosia, za piekne zyczenia podziekowac, no piekne:-) Pozdrawiam wszystkich zarobionych:- ) Odpowiedz Link Zgłoś
paperella Re: I zaczął się grudzień ... 23.12.06, 10:17 Witam, do Grudziądza wpadam na chwilę, moze uda mi się zrobic kilka swiatecznych zdjec :-))Pozdrawiam swiątevcnie. Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I zaczął się grudzień ... 23.12.06, 19:01 Pozdrawiam Was serdecznie a Chetorowi dziekuje za piekne zyczenia, ojojoj,az mi sie lezka ten tego:-) Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I zaczął się grudzień ... 23.12.06, 20:47 Nooo, Kochani! Jestem pod nieustającym wrażeniem! ;) Za życzenia piękne, pięknie DZIęKUJę!...Jak to miło Przyjaciół mieć! :) pisać nie bedę, co czuję, na pewno wiecie! :-) Wasza "nata" i już :-) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I konczy sie grudzien...:-) 24.12.06, 15:40 Soter, dobrze, ze sie odnalazles na koniec roku:-) dzieki za piekne zyczenia i wzajemnie. A za oknem katastrofa, jakos dziwnie egzotycznie sie czuje, zero sniegu:-( ale jeszcze popada, jak nie w tym, to w przyszlym roku:-) Pozdrawiam swiatecznie. Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I konczy sie grudzien...:-) 26.12.06, 12:04 Już troszkę luźniej, z wyjątkiem paska ;-) Pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I konczy sie grudzien...:-) 26.12.06, 13:40 Witam juz prawie poswiatecznie,jeszcze ostatnie odwiedziny i bedzie mozna powiedziec, ze swieta sie udaly:-) Pozdrawiam Ufff Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I konczy sie grudzien...:-) 26.12.06, 16:56 Niesamowita pogoda, wiosna prawie. Jakoś tak, wcale nie przeszkadza mi brak śniegu. Słoneczka było dużo i ludzie na rowerkach odpoczywali świątecznie :) Pozdrówki Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I konczy sie grudzien...:-) 27.12.06, 12:02 Wiosennie z lekkim mrozikiem, witam poświątecznie! :-)) Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I konczy sie grudzien...:-) 27.12.06, 12:07 Witam mżawkowo(!) niezbyt zachęcający dzień :( Pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I konczy sie grudzien...:-) 27.12.06, 21:00 Dzien szary, deszczowaty, buuuuu jakas wiosna, czy jesien a samopoczucie szaleje:-( chyba zaczne czytac prezenty choinkowe, pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I konczy sie grudzien...:-) 28.12.06, 09:26 Ratunku - dziś podróż, jutro podróż, pojutrze podróże, popojutrze podróż :( Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
sto100 Re: I konczy sie grudzien...:-) 28.12.06, 09:31 pozdrawiam poświątecznie. Też wyruszam w drogę, może sobie pomachamy. Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I konczy sie grudzien...:-) 28.12.06, 11:10 Możemy machać, byle nie spotkać się czołowo ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I konczy sie grudzien...:-) 28.12.06, 11:38 No to,życzę Wam szczęśliwych podróży ;) U mnie ciąg dalszy słonecznej pogody. Lekki mrozik przypomina że to jeszcze nie wiosna. Pozdawiam Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I konczy sie grudzien...:-) 28.12.06, 15:34 Pozdrawiam podroznikow i pozostalych, ja sie z kuchni nie ruszam, jak na razie:- ) Czymajta sie, niedlugo nowy rok:-) Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I konczy sie grudzien...:-) 28.12.06, 18:43 Tam gdzie byłem popadał na mnie śnieg, cieniutki i znikał, ale padał :)))) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I konczy sie grudzien...:-) 28.12.06, 19:55 U nas dzisiaj tez taki nikly, niby snieg popadal i natychmiast stawal sie niewidzialny. Jutro juz ma byc cieplej:-) Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I konczy sie grudzien...:-) 30.12.06, 12:14 No i konczy sie nam wiosenny grudzien, szkoda, znowu jedna wiosna wiecej:-) Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I konczy sie grudzien...:-) 30.12.06, 12:43 napadało śniegu troche, nadal trzyma i słoneczko świeci, jakoś radośniej. jeszcze kilkanaście godzin ;) starego roku. Może ten nowy bedzie nie gorszy? Pozdrawiam ;) Odpowiedz Link Zgłoś
naata Re: I konczy sie grudzien...:-) 31.12.06, 09:14 2006 żegna nas ponurą pogodą. Od jutra będzie lepiej? ;-)) pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
sto100 Re: I konczy sie grudzien...:-) 31.12.06, 11:54 ze świstem i grą wiatru w kominie. Żegnamy. Odpowiedz Link Zgłoś
parkowy Re: I konczy sie grudzien...:-) 31.12.06, 13:12 Wiatr hulał całą noc.Dziś czeka mnie kolejna runda 16 godzinna ;(cmok Odpowiedz Link Zgłoś
toja50 Re: I konczy sie grudzien...:-) 31.12.06, 13:48 Kochani! jeszcze raz! najwspanialszego roku 2007 zycze Wam i Waszym rodzinom. I dla Polski i Grudziadza pomyslnosci. Tak wieje,ze az mi sie w glowie kreci, a co bedzie wieczorem? uuuuuu Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
chetor Re: I konczy sie grudzien...:-) 31.12.06, 15:19 Chyba jakieś szaleństwo Ci się zapowiada?! Powodzenia i do usłyszenia, jutro :))) Odpowiedz Link Zgłoś