Dodaj do ulubionych

Firma Igloopol rozwalona

20.01.05, 21:00
Firma Igloopol (dawny Iglofruit,)w której pracuje ogłosiła upadłość
likwidacyjną. 250 pracowników pójdzie na bruk najgorsze jest to, że większość
z nich nie ma jeszcze wypłaty za październik i nie ma najmniejszych szans na
ich odzyskanie(nie mówię już o niewypłaconych szkodliwych, nockach, godzinach
nadliczbowych, rodzinnych, chorobowych, macierzyńskich itd.) Nie mamy szans
na odzyskanie zaległych pensji ani na odprawy, ponieważ firma już raz
korzystała z funduszu pracowniczego i drugi raz nie może tego zrobić, cały
majątek firmy jest zastawiony a dług przewyższa go trzy krotnie. Z drugiej
strony czyż niezastanawiające jest dla nikogo jak taka w sumie nie największa
firma mogła się zadłużyć na 130 ml? Nie będę się wdawać w szczegóły ale
sprawą działalności firmy a taczaj przejęcia jej przez mniejszą od niej firmę
z Krakowa „Zgoda” powinien zainteresować się prokurator. My pracownicy
jesteśmy zadłużeni w bankach i u rodziny i nie mamy szans na odzyskanie
swoich pieniędzy. W związku z tym w firmie od dzisiaj ogłoszony jest strajk
okupacyjny do odwołania. Szkoda tylko, że nikogo nie obchodzi los jej
pracowników.
Obserwuj wątek
    • paula245 Re: Firma Igloopol rozwalona 21.01.05, 12:24
      Nie mogę wypowiadać sie za innych,ale mnie osobiście obchodzi.
      Uważam że społeczność Dębicy powinna wesprzeć Państwa w tym proteście.Jeżeli
      będziecie zbierać jakieś podpisy pod petycje,chętnie sie podpiszę.Jeżeli zaś
      chodzi o dochodzenie swoich praw,to polecam zgłoszenie się do Biura Ochrony
      Praw Człowieka działającego w Dębicy,z tego co wiem od niedawna mają biuro w
      Urzędzie Miasta.Nie wolno się poddawać.Pozdrawiam.
    • pracownik250 Dziennik Polski 21.01.05, 16:15
      Dziennik Polski: Pracownicy dębickich "Chłodni Igloopol" od wczoraj prowadzą
      strajk okupacyjny. Domagają się wypłaty zaległych pensji, których odzyskanie
      jest praktycznie niemożliwe. Załoga zapowiada jednak, że będzie strajkować do
      skutku
      Zgodnie z przepisami prawa, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych nie
      może drugi raz wypłacić pieniędzy. Skutkiem tego jest niemożność wręczenia
      pracownikom wypowiedzeń i uregulowania wobec nich zobowiązań wraz z odprawami.
      Syndyk bowiem nie ma skąd wziąć funduszy, gdyż masa upadłościowa jest
      niewypłacalna. Cały majątek "Chłodni Igloopol" kontrolują wierzyciele, którzy
      mają być spłaceni w pierwszej kolejności.

      Wczoraj załoga "Chłodni" rozpoczęła strajk okupacyjny. Do zakładu nie
      wpuszczano samochodów po odbiór towarów. Wstrzymano także produkcję. Hale, w
      których się odbywała, zostały zaplombowane.

      - Jesteśmy zdeterminowani! Chodzenie do pracy nie ma sensu, bo nikt nam za nią
      nie płaci - mówi Jacek Duś, przewodniczący zakładowej "Solidarności".

      Syndyk Ireneusz Szczepanowski był nieuchwytny. Poinformował on związki
      zawodowe, że jeżeli dalsze próby uzyskania pieniędzy z Funduszu Gwarantowanych
      Świadczeń Pracowniczych nie przyniosą rezultatów, to złoży rezygnację.
      Majątkiem będzie wówczas zarządzał poprzedni zarząd, a do zakładu wkroczą
      komornicy. Na czas postępowania upadłościowego zawieszono ponad 100 egzekucji.

      Czekający przed bramą firmy zdesperowani pracownicy próbują się dowiedzieć,
      kiedy dostaną zaległe pensje. - Firma nie wypłaciła mi w sumie 2000 zł. Nie
      mogę się zwolnić, bo nie dostanę potem zasiłku. Kierownictwo dba tylko o własny
      interes. Jeden z prezesów zarabiał miesięcznie ponad 20 tys. zł - mówi Mariusz
      Jaśkiewicz.

      O rodzinnym dramacie opowiada Renata Panek, pracująca w "Chłodniach Igloopol"
      od 15 lat. Jej z kolei spółka jest winna 3000 zł. - Jestem potwornie zadłużona.
      Na życie mi nie wystarcza, mąż jest chory na raka - nie mam pieniędzy na
      lekarstwa. Zakupy robiłam na "kreskę", ale ile można żyć w taki sposób? Nie
      widzę dla siebie żadnej przyszłości.

      Obawy pracowników, że nie otrzymają wynagrodzeń, potwierdza dyrektor "Chłodni
      Igloopol" Jan Ruszała. - Jedynym rozwiązaniem jest umorzenie upadłości z powodu
      braku pieniędzy - mówi. - W błyskawicznym tempie trzeba wydzierżawić zakład, a
      potem sprzedać nowemu inwestorowi. Nie można długo blokować produkcji, bo
      wartość firmy gwałtownie spadnie i nikt wówczas go nie kupi. Moim zdaniem
      pracownicy stracili szanse na odzyskanie kiedykolwiek swoich pieniędzy - uważa
      dyrektor Ruszała.

      MARCIN KOBIAŁKA
    • pracownik250 Re: Firma Igloopol rozwalona 21.01.05, 16:20
      www.debica.org.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=3171
    • pracownik250 Re: Firma Igloopol rozwalona 21.01.05, 16:21
      www.debica.org.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=3168
    • pracownik250 Re: Firma Igloopol rozwalona 23.01.05, 20:53
      www.debica.org.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=3174
    • gslawik Re: Firma Igloopol rozwalona 23.01.05, 22:18
      nad czym się tu można zastanawiać? Czy to jest powód do rwania sobie włosó z
      głowy? Tragedia????????? Hmmmm - określenie cokolwiek przesadzone...
      Przecież na utracie pracy świat się nie kończy! Tragedią nazywają utratę pracy
      nieudacznicy, którym wydaje sie że czasy realnego socjalizmu i opieki państwa
      połączonej z przymuszaniem do znajdowania pracy jeszcze trwają...
      Ludzie!!!!!!!!!1 Zastanówcie się!!!!!!!!!!!!!!
      Przecież to dla was ratunek!!!!!!!!!!!!!!!!
      Przecież znajdziejdziecie lepszą pracę, za więkse pieniądze.
      Sam od 90 roku tułałem się po różnych miejscach. Nikt mi nie powie że nie da
      się pracy znaleźć, a ten kto tak powie to leń patentowany i nieudacznik... niez
      sobie dół wykopie i czeka w nim na pogrzeb!
      PRACĘ DA SIĘ ZNALEŹĆ!!!!!!!!!!!!!
      I nie róbcie z igły wideł, bo jak w Mielcu w 1993 zaczęła sie restrukturyzacja
      WSK PZL, masowe zwolnienia, to nikt się nie rozczulał nad ludźmi. Na bruk i
      koniec. Dębiczanie mieli wtedy pracę. Jak w 1996 roku powstała specjalna strefa
      ekonomiczna to wszyscy się dziwili... A strefa działa i trochę ludzi tam
      pracuje... Nawet w Dębicy ma oddział...
      Najłatwiej jest rozczulać się nad sobą...
      Pozdrawiam
      • paula245 Re: Firma Igloopol rozwalona 24.01.05, 11:11
        gslawik napisał:
        > nad czym się tu można zastanawiać? Czy to jest powód do rwania sobie włosó z
        > głowy? Tragedia?????????
        wydaje mi się jednak,że twoja opinia jest trochę za ostra.Każdy ma prawo
        walczyć o sowje miejsce pracy,a Igloopol upadł z powodu niegospodarności
        zarządzających nim ludzi.Nie chodzi tu o parę osób tylko o 250 ludzi których
        zwolnienie odbije się na gospodarce całego miasta.Sprawę należy wyjaśnić i
        pociągnąć do odpowiedzialności winnych.
        Przecież na utracie pracy świat się nie kończy! Tragedią nazywają utratę pracy
        > nieudacznicy, którym wydaje sie że czasy realnego socjalizmu i opieki państwa
        > połączonej z przymuszaniem do znajdowania pracy jeszcze trwają...
        Wybacz,ale jeżeli pracownikiem który stracił pracę jest samotna matka(a wiele
        ich jest w Igloopolu) no to taka uwaga jest nie na miejscu.Pzdr
      • pracownik250 Re: Firma Igloopol rozwalona 24.01.05, 11:43
        Zadziwiające ze taki przedsiębiorczy chojrak jak ty nie potrafi czytać ze
        zrozumieniem. Pracownikom Igloopol nie chodzi już o prace, ale o zarobione
        przez nich pieniądze bezprawnie przywłaszczone przez cwaniaczków zarządzających
        tą firmą. Z drugiej strony ciekawy jestem czy byłbyś tak cwany mając 55 lat i
        wykształcenie średnie lub zawodowe. W takiej Dębicy szansa na prace w tym wieku
        równa się 0 do emerytury jeszcze 10 lat i jest się za starym żeby zmieniać
        miejsce zamieszkania i zaczynać wszystko od początku.
    • pracownik250 Re: Firma Igloopol rozwalona 25.01.05, 11:31
      www.debica.org.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=3189&mode=thread&order=0&thold=0
    • pracownik250 Re: Firma Igloopol rozwalona 26.01.05, 17:13
      www.debica.org.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=3198
    • jul.s Re: Firma Igloopol rozwalona 31.01.05, 11:24
      ......ale macie partnerów do pomocy ..Brzostowski , Zbyrowska ....hiiii..
      oni na pewno Wam pomogą !!!!!!!!! Ludzie nikt Wam nie pomoże - Wasze mózgi były
      uśpione - rok za późno!!!
      • pracownik250 Re: Firma Igloopol rozwalona 01.02.05, 15:16
        Chciałem ci coś konkretnego odpisać ale stwierdziłem ze na taką ignorancje nie
        ma co się wysilać.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka